No to my też już po - pojechałam lekko nieprzytomna, bo z nerwów nie mogłam spać do 3.
I jestem naprawdę mile zaskoczona - dzieci w klasie 14 - wygląda to super tylko kilka ławek zajętych.
Po równo 7 chłopców i 7 dziewczynek.
Pani miła - rozdała dzieciom w ramach prezentu kamyczki z namalowaną pierwszą literką imienia - nastce dostało się A, bo myślała, że Anastazja - pani obiecała na jutro N.
Będzie darmowe mleko w kartonikach, obiady i co najważniejsze świetlica.
Naprawdę się uspokoiłam. No podoba mi się ta szkoła (na razie).
Książki dla wszystkich dzieci przygotowane.
Nastka wybrała sobie ławkę do któej dosiadł się jakiś miły przystojniak
.
Będzie dobrze, prawda ?