CYTAT(Kocisława zwana Warkotem @ Mon, 08 Jun 2015 - 06:56)
Na takie awaryjne sytuacje polecam udanie się do ginekologa-przepisze hormony,które powstrzymają miesiączkę całkowicie.Stosowałam 2 razy-jak dla mnie rewelacja,nie trzeba w trakcie wyjazdu stresować się takimi bzdetami.
Dokladnie. W tym roku zdazylo mi sie juz drugi raz (dwa lata temu rowniez) ze miesiaczka miala wypasc dokladnie w polowie wakacji nad morzem! I mimo tego, ze uzywam tamponow (OB normal) co daje mi mega komfort, nie mialam zamiaru w przeddzien i pierwszy dzien miesiaczki zle sie czuc z powodu nadetego i bolacego brzucha. Juz w kwietniu odwiedzilam gina, przepisal mi zwykle tabletki antykoncepcyjne, dzis rozpoczynam druga paczke bez przerwy, a w nastepna sobote zaczynam tygodniowe wylegiwanie sie na plazy bez miesiaczki
.
I powiem Wam, ze tak jak zale zycie zabezpieczamy sie przed ciaza niehormonalnie, tak w tym przypadku uwazam pigulki za rewelacyjny wynalazek
domi moze popros lekarza o cos na prawde lekkiego, z minimalna dawka hormonow co jednak zatrzyma krwawienie?
jesli nie to rzeczywiscie pozostaja Ci tampony, zabezpiecz sie dodatkowo cienka podpaska w razie przecieku. Ja w pierwsze dni musze zmieniac co 2,5-3 godzin. W ostatnie dni i uzywam juz cieniutkich OB comfort, daja rade;)