Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
31 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia   

Luty - marzec 2005 (cd)

> 
akuka
śro, 07 gru 2005 - 22:53
CYTAT(amania)
 bo stara baba ze mnie, a już za parę miesięcy przestanę być dwudziestoparolatką  :cry:


no wiesz, STARA??? icon_eek.gif
Ja dwudziestoparolatką przestałam być prawie trzy lata temu... icon_wink.gif A staro się nie czuję icon_twisted.gif
akuka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,110
Dołączył: wto, 22 cze 04 - 15:40
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,880




post śro, 07 gru 2005 - 22:53
Post #41

CYTAT(amania)
 bo stara baba ze mnie, a już za parę miesięcy przestanę być dwudziestoparolatką  :cry:


no wiesz, STARA??? icon_eek.gif
Ja dwudziestoparolatką przestałam być prawie trzy lata temu... icon_wink.gif A staro się nie czuję icon_twisted.gif

--------------------
Gaga
Julka (29.08.2000r)
user posted image
Kacperek (21.02.2005r)
Malgorzata
czw, 08 gru 2005 - 11:50
No i u nas nie ciekawie icon_sad.gif Dominika kaszlała w nocy, byłam w zeszłym tygodniu we wtorek u lekarza, wszystko w porządku, lekarka zasugerowała, że może za ciepło, za sucho icon_rolleyes.gif no to przez następne noce pokuj nawilżany itd. Dominika ciągle kaszlała, w tym tygodniu poszłam znowu do lekarza i już niestety nie było tak ładnie, lekarka stwierdziła, że słyszy flegme tuż nad oskrzelami, mała dostała antybiotyk (już w nocy nie kaszle) i do kontroli w poniedziałek. Njgorsze że nie mogę na spacery chodzić, bo gdyby była ładna pogoda to tak na pół godzinki to i owszem ale za oknem ponuro, deszcz kropi icon_evil.gif
Malgorzata


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 276
Dołączył: wto, 11 sty 05 - 09:20
Skąd: Lubin
Nr użytkownika: 2,522

GG:


post czw, 08 gru 2005 - 11:50
Post #42

No i u nas nie ciekawie icon_sad.gif Dominika kaszlała w nocy, byłam w zeszłym tygodniu we wtorek u lekarza, wszystko w porządku, lekarka zasugerowała, że może za ciepło, za sucho icon_rolleyes.gif no to przez następne noce pokuj nawilżany itd. Dominika ciągle kaszlała, w tym tygodniu poszłam znowu do lekarza i już niestety nie było tak ładnie, lekarka stwierdziła, że słyszy flegme tuż nad oskrzelami, mała dostała antybiotyk (już w nocy nie kaszle) i do kontroli w poniedziałek. Njgorsze że nie mogę na spacery chodzić, bo gdyby była ładna pogoda to tak na pół godzinki to i owszem ale za oknem ponuro, deszcz kropi icon_evil.gif

--------------------


akuka
sob, 10 gru 2005 - 17:20
Echo, echo, echoooo...
a wiatr i zamieć hula po opuszczonym wątku... wink.gif



U nas jeszcze choroby... mam jednak nadzieję, że już w poniedziałek Julka pójdzie do przedszkola. Kociowiku już obe dostajemy od tego jej siedzenia w domu. I na dwór nie można wyjść icon_evil.gif .

Dziołchy, co u Was?
akuka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,110
Dołączył: wto, 22 cze 04 - 15:40
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,880




post sob, 10 gru 2005 - 17:20
Post #43

Echo, echo, echoooo...
a wiatr i zamieć hula po opuszczonym wątku... wink.gif



U nas jeszcze choroby... mam jednak nadzieję, że już w poniedziałek Julka pójdzie do przedszkola. Kociowiku już obe dostajemy od tego jej siedzenia w domu. I na dwór nie można wyjść icon_evil.gif .

Dziołchy, co u Was?

--------------------
Gaga
Julka (29.08.2000r)
user posted image
Kacperek (21.02.2005r)
agawa
sob, 10 gru 2005 - 17:58
To echo to chyba właśnie przez te choróbska. Dziewczyny z nimi walczą i czasu nie mają na Maluchy.

A u nas dobrze. Wszysyscy zdrowi. Weronika podnosi się i staje przy wszystkim co się do tego nadaje (lub nie wink.gif ). Powoli zaczynam przygotowania do świąt. W tym roku Wigilia będzie u nas, więc dużo pracy na mnie czeka- przede wszystkim brudne okna, przez które mało już widać. icon_redface.gif Dzisiaj trochę pojeździliśmy za prezentami.

Dori - jak zakończyła się sprawa z Allegro?

Buziaczki dla Wszystkich icon_smile.gif
agawa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 467
Dołączył: pią, 12 lis 04 - 10:11
Skąd: Śląsk
Nr użytkownika: 2,303

GG:


post sob, 10 gru 2005 - 17:58
Post #44

To echo to chyba właśnie przez te choróbska. Dziewczyny z nimi walczą i czasu nie mają na Maluchy.

A u nas dobrze. Wszysyscy zdrowi. Weronika podnosi się i staje przy wszystkim co się do tego nadaje (lub nie wink.gif ). Powoli zaczynam przygotowania do świąt. W tym roku Wigilia będzie u nas, więc dużo pracy na mnie czeka- przede wszystkim brudne okna, przez które mało już widać. icon_redface.gif Dzisiaj trochę pojeździliśmy za prezentami.

Dori - jak zakończyła się sprawa z Allegro?

Buziaczki dla Wszystkich icon_smile.gif

--------------------
Aga, mama Weroniki (06.02.2005)

user posted image

user posted image

"Je?li potrafisz o czym? marzy?, to potrafisz tak?e tego dokona?" Walt Disney
aronka
sob, 10 gru 2005 - 20:47
Dziś Lidka skończyła 9 miesięcy. Ale baba! icon_wink.gif Jest trochę zakatarzona i kaszle, ale ogólnie nie jest źle.
Łazi przy wszystkim co się nadaje do podparcia. Jak chce się szybko przemieścić, to zasuwa na czworakach.
Dziś nauczyła się robić "brawo". Super sobie próbuje trafiać łapką w łapkę. icon_lol.gif Daje buzi! Można paść! Na hasło "daj buzi" otwiera paszczę i wywala język. icon_lol.gif Oczywiście dokładnie wyliże delikwenta. icon_lol.gif
Niestety zupełnie przestała gadać. icon_confused.gif Tak pięknie mówiła "ma - ma", "ba - ba", a teraz nic kompletnie! Pewnie bardziej się rozwija ruchowo i na tym jest skupiona.

Nocki dalej są bardzo różne. Czasem prześpi całą, a czasem wstajemy np. od 3 - ciej co chwilę...

A to Lidka:


Jeszcze dosypia po spacerze:


Z siostrą:


aronka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,424
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 23:30
Nr użytkownika: 484




post sob, 10 gru 2005 - 20:47
Post #45

Dziś Lidka skończyła 9 miesięcy. Ale baba! icon_wink.gif Jest trochę zakatarzona i kaszle, ale ogólnie nie jest źle.
Łazi przy wszystkim co się nadaje do podparcia. Jak chce się szybko przemieścić, to zasuwa na czworakach.
Dziś nauczyła się robić "brawo". Super sobie próbuje trafiać łapką w łapkę. icon_lol.gif Daje buzi! Można paść! Na hasło "daj buzi" otwiera paszczę i wywala język. icon_lol.gif Oczywiście dokładnie wyliże delikwenta. icon_lol.gif
Niestety zupełnie przestała gadać. icon_confused.gif Tak pięknie mówiła "ma - ma", "ba - ba", a teraz nic kompletnie! Pewnie bardziej się rozwija ruchowo i na tym jest skupiona.

Nocki dalej są bardzo różne. Czasem prześpi całą, a czasem wstajemy np. od 3 - ciej co chwilę...

A to Lidka:


Jeszcze dosypia po spacerze:


Z siostrą:


sandraw
sob, 10 gru 2005 - 22:29
matko u nas też szpital..
dzieciaki maja taki katar co im spływa i kaszlą koszmarnie. Ale w oskrzelach nic nie śłychać, więc na razie nie jest tak źle...... eurespal wit c to coś co ładuję w maluchy- michaś nienawidzi eurespalu

no ale michaś wymęczony tym choróbskiem

a jutro moja martunia ma kinder-party na placu zabaw z okazji poniedziałkowych, 5 urodzin icon_wink.gif ale będzie się działo!! a po południu babcie i dziadki przyjezdżają

już 2 torty zrobione stoją w lodówce- jeden bezglutenowy i dtugi zwykły icon_wink.gif a jak mi martusia dzielnie pomagała!!!!

michałek podnosi się na kolanach i "maszeruje" kawałek, wstaje przy wszystkim, ale niestety często pada...
nie robi kosi kosi ani brawo, tylko papa i to jak ma dobry humor

Życzę zdrówka!!

ps. wczoraj byłam w kappahlu i sobie na poprawę humoru kupiłam 2 bluzeczki i spodnie i czuję się w nich piękna icon_wink.gif
sandraw


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 19:44
Skąd: Gdańsk / a teraz Łódź
Nr użytkownika: 219

GG:


post sob, 10 gru 2005 - 22:29
Post #46

matko u nas też szpital..
dzieciaki maja taki katar co im spływa i kaszlą koszmarnie. Ale w oskrzelach nic nie śłychać, więc na razie nie jest tak źle...... eurespal wit c to coś co ładuję w maluchy- michaś nienawidzi eurespalu

no ale michaś wymęczony tym choróbskiem

a jutro moja martunia ma kinder-party na placu zabaw z okazji poniedziałkowych, 5 urodzin icon_wink.gif ale będzie się działo!! a po południu babcie i dziadki przyjezdżają

już 2 torty zrobione stoją w lodówce- jeden bezglutenowy i dtugi zwykły icon_wink.gif a jak mi martusia dzielnie pomagała!!!!

michałek podnosi się na kolanach i "maszeruje" kawałek, wstaje przy wszystkim, ale niestety często pada...
nie robi kosi kosi ani brawo, tylko papa i to jak ma dobry humor

Życzę zdrówka!!

ps. wczoraj byłam w kappahlu i sobie na poprawę humoru kupiłam 2 bluzeczki i spodnie i czuję się w nich piękna icon_wink.gif

--------------------
amania
sob, 10 gru 2005 - 22:52
Aronko, śliczne kobietki! Mój mąż to potwierdza icon_wink.gif

ojej, więcej jutro napiszę, bo mała jeszcze nie śpi
duża zresztą też nie icon_twisted.gif
amania


Grupa: Moderatorzy
Postów: 10,650
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 23:38
Skąd: podPoznań
Nr użytkownika: 131




post sob, 10 gru 2005 - 22:52
Post #47

Aronko, śliczne kobietki! Mój mąż to potwierdza icon_wink.gif

ojej, więcej jutro napiszę, bo mała jeszcze nie śpi
duża zresztą też nie icon_twisted.gif

--------------------
Jedyne, czego zazdroszczę mojemu mężowi, to żona.
dori
nie, 11 gru 2005 - 10:47
Oj....witajcie dziewczyny witajcie...

Tak zaabsorbowałam sie tą sprawą z allegro, że nawet nie miałam siły tu nic pisać...
Aga no z przesyłką to już moge sie pożegnać, gość naciągnął więcej osób na dzień dzisiejszy jest nas 7 oszukanych.
Kurka, ale wiecie co tak bardzo chciałam kupić jej ten chodzik, nawet chyba wam pisłam, njo i w końcu naskrobałam kase, wygrałam licytacje, i po chodziku pozostał tylko wydruk z banku , że poszedł przelew. Oj szkoda, że tak oszuklał moje dziecko. No ale cóż są ludzie i ludziska......

No a poza tym to dzisiejsza nocka do bani. Julka od 0.30 do 4.00 nie spała, popłakiwała, podsypiała i znowu płakała i tak w kółko....jestem wykończona....

U nas nadal chorobowo. Julka ma katar, którego nie możemy sie pozbyć. Adrianek kaszle, ale już jutro idzie do szkoły, bo cały tydzień nie chodził.A czuje sie już o niebo lepiej...

Aronko, Lidka rewela....a jej siostra....cudne śliczności masz w domku. Będziecie musieli ich pilnwać jak oka w głowie jak dorosną. A jakie śliczne oczęta mają. Ja tak bardzo chciałam żeby któreś z moich pociech miałao oczy po tatusiu(piwne) ale nic z tego......w mamusie poszły.....

Moja Julka musi być non stop pod kontrolą bo jeśli spuści sie ją choć na chwilke z oka to na przykład naje sie pigmentu.....




dori


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,201
Dołączył: śro, 01 gru 04 - 19:01
Skąd: Polkowice
Nr użytkownika: 2,372

GG:


post nie, 11 gru 2005 - 10:47
Post #48

Oj....witajcie dziewczyny witajcie...

Tak zaabsorbowałam sie tą sprawą z allegro, że nawet nie miałam siły tu nic pisać...
Aga no z przesyłką to już moge sie pożegnać, gość naciągnął więcej osób na dzień dzisiejszy jest nas 7 oszukanych.
Kurka, ale wiecie co tak bardzo chciałam kupić jej ten chodzik, nawet chyba wam pisłam, njo i w końcu naskrobałam kase, wygrałam licytacje, i po chodziku pozostał tylko wydruk z banku , że poszedł przelew. Oj szkoda, że tak oszuklał moje dziecko. No ale cóż są ludzie i ludziska......

No a poza tym to dzisiejsza nocka do bani. Julka od 0.30 do 4.00 nie spała, popłakiwała, podsypiała i znowu płakała i tak w kółko....jestem wykończona....

U nas nadal chorobowo. Julka ma katar, którego nie możemy sie pozbyć. Adrianek kaszle, ale już jutro idzie do szkoły, bo cały tydzień nie chodził.A czuje sie już o niebo lepiej...

Aronko, Lidka rewela....a jej siostra....cudne śliczności masz w domku. Będziecie musieli ich pilnwać jak oka w głowie jak dorosną. A jakie śliczne oczęta mają. Ja tak bardzo chciałam żeby któreś z moich pociech miałao oczy po tatusiu(piwne) ale nic z tego......w mamusie poszły.....

Moja Julka musi być non stop pod kontrolą bo jeśli spuści sie ją choć na chwilke z oka to na przykład naje sie pigmentu.....






--------------------
Pozdrawiam

user posted image

user posted image
dori
nie, 11 gru 2005 - 11:06
Sandra, czasami taka mała rzecz a cieszy!!!!!!Nie?
A ja wczoraj kupiłam suknie na sylwestra
Może jutro zdjątko jakieś podrzuce....
dori


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,201
Dołączył: śro, 01 gru 04 - 19:01
Skąd: Polkowice
Nr użytkownika: 2,372

GG:


post nie, 11 gru 2005 - 11:06
Post #49

Sandra, czasami taka mała rzecz a cieszy!!!!!!Nie?
A ja wczoraj kupiłam suknie na sylwestra
Może jutro zdjątko jakieś podrzuce....

--------------------
Pozdrawiam

user posted image

user posted image
aronka
nie, 11 gru 2005 - 11:14
CYTAT(amania)
Aronko, śliczne kobietki! Mój mąż to potwierdza icon_wink.gif


Dzięki! icon_smile.gif A skoro jeszcze mężczyzna tak twierdzi... wink.gif

Dori, mnie z kolei zawsze bardziej podobały się niebieskie oczy. Miałam nadzieję, że chociaż jedna odziedziczy takie po mamusi... wink.gif Niestety.

Dori, u nas też kolejna nocka nieprzespana. Od 1.20 to właściwie nie było spania. Wstawanie co chwilę. Nie wiem, co się dzieje. icon_confused.gif Od 5 - tej bolała mnie głowa i miałam dość. Nie mam już siły. Akurat dziś mam wolne, ale jutro wstaję do pracy i aż się boję, co będzie. icon_sad.gif Kiedy to minie? Myślałam, że dziecko w tym wieku śpi w miarę normalnie (z Natalią nie było takich problemów), a tu jest coraz gorzej. Pociesza mnie chociaż trochę to, że nie tylko Lidka tak daje w kość. icon_confused.gif
Trzymaj się, Dori! przytul.gif
aronka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,424
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 23:30
Nr użytkownika: 484




post nie, 11 gru 2005 - 11:14
Post #50

CYTAT(amania)
Aronko, śliczne kobietki! Mój mąż to potwierdza icon_wink.gif


Dzięki! icon_smile.gif A skoro jeszcze mężczyzna tak twierdzi... wink.gif

Dori, mnie z kolei zawsze bardziej podobały się niebieskie oczy. Miałam nadzieję, że chociaż jedna odziedziczy takie po mamusi... wink.gif Niestety.

Dori, u nas też kolejna nocka nieprzespana. Od 1.20 to właściwie nie było spania. Wstawanie co chwilę. Nie wiem, co się dzieje. icon_confused.gif Od 5 - tej bolała mnie głowa i miałam dość. Nie mam już siły. Akurat dziś mam wolne, ale jutro wstaję do pracy i aż się boję, co będzie. icon_sad.gif Kiedy to minie? Myślałam, że dziecko w tym wieku śpi w miarę normalnie (z Natalią nie było takich problemów), a tu jest coraz gorzej. Pociesza mnie chociaż trochę to, że nie tylko Lidka tak daje w kość. icon_confused.gif
Trzymaj się, Dori! przytul.gif
dori
nie, 11 gru 2005 - 11:29
Wiecie co zapomniałam wam napisać.
Dziś w nocy jak tak młoda marudziła to w końcu wzięłam koc i położyłam sie na podłodze obok łóżeczka. Nie miałam siły wstawać co chwilke do niej.
Kości mnie dziś bolą, bo leżałam tylko na kapie od łóżka, tak przez 2 godziny. Zasypiałyśmy na 5 minut i znowu sie budziłyśmy......
Do łóżka jej nie biore bo wtedy straszkliwie sie rozbrykuje......
dori


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,201
Dołączył: śro, 01 gru 04 - 19:01
Skąd: Polkowice
Nr użytkownika: 2,372

GG:


post nie, 11 gru 2005 - 11:29
Post #51

Wiecie co zapomniałam wam napisać.
Dziś w nocy jak tak młoda marudziła to w końcu wzięłam koc i położyłam sie na podłodze obok łóżeczka. Nie miałam siły wstawać co chwilke do niej.
Kości mnie dziś bolą, bo leżałam tylko na kapie od łóżka, tak przez 2 godziny. Zasypiałyśmy na 5 minut i znowu sie budziłyśmy......
Do łóżka jej nie biore bo wtedy straszkliwie sie rozbrykuje......

--------------------
Pozdrawiam

user posted image

user posted image
agawa
nie, 11 gru 2005 - 11:59
Aronko te Twoje dziewczyny to śliczności. Obie prześliczne. Oj, niejedno serce złamią wink.gif

Dori przykro, że Cię tak oszukali. A Julka śliczna.

Weroniki też trzeba na każdym kroku pilnować. Wszystko ją interesuje i wszędzie jej pełno.

Miłej niedzieli icon_smile.gif
agawa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 467
Dołączył: pią, 12 lis 04 - 10:11
Skąd: Śląsk
Nr użytkownika: 2,303

GG:


post nie, 11 gru 2005 - 11:59
Post #52

Aronko te Twoje dziewczyny to śliczności. Obie prześliczne. Oj, niejedno serce złamią wink.gif

Dori przykro, że Cię tak oszukali. A Julka śliczna.

Weroniki też trzeba na każdym kroku pilnować. Wszystko ją interesuje i wszędzie jej pełno.

Miłej niedzieli icon_smile.gif

--------------------
Aga, mama Weroniki (06.02.2005)

user posted image

user posted image

"Je?li potrafisz o czym? marzy?, to potrafisz tak?e tego dokona?" Walt Disney
amania
nie, 11 gru 2005 - 20:44
oj dori przykro mi, że tak się nacięłaś z tym jeździkiem przytul.gif

Paweł kupił taki Matyldzie przy okazji kupowania fotelika do auta.
Miał być na święta, ale daliśmy jej od razu. Fajny jest i mała zadowolona. Tylko ona na razie jedynie na nim jeździ trzymana przez nas. Julka to już by pewnie chodziła i pchała.
amania


Grupa: Moderatorzy
Postów: 10,650
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 23:38
Skąd: podPoznań
Nr użytkownika: 131




post nie, 11 gru 2005 - 20:44
Post #53

oj dori przykro mi, że tak się nacięłaś z tym jeździkiem przytul.gif

Paweł kupił taki Matyldzie przy okazji kupowania fotelika do auta.
Miał być na święta, ale daliśmy jej od razu. Fajny jest i mała zadowolona. Tylko ona na razie jedynie na nim jeździ trzymana przez nas. Julka to już by pewnie chodziła i pchała.

--------------------
Jedyne, czego zazdroszczę mojemu mężowi, to żona.
Kleopatra66
pon, 12 gru 2005 - 11:32
cześć dziewczyny
mam pytanie, co Wasze maluszki jedzą na obiad?
Nataszka ma prawie 9 m-cy, do tej pory jadła miksowane zupki z mięskiem itd., ale od 3 tyg jest z tym problem, praktycznie wogóle nie chce ich jeść (ale minutę po tym jest w stanie wchłonąć cały deserek)
mam wrazenie że jest znudzona smakiem zupek, słoiczkowe też nie za bardzo jej pasują icon_confused.gif a no i nie ma jeszcze żadnego ząbka
Kleopatra66


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 118
Dołączył: pon, 29 lis 04 - 12:38
Skąd: Toruń
Nr użytkownika: 2,366




post pon, 12 gru 2005 - 11:32
Post #54

cześć dziewczyny
mam pytanie, co Wasze maluszki jedzą na obiad?
Nataszka ma prawie 9 m-cy, do tej pory jadła miksowane zupki z mięskiem itd., ale od 3 tyg jest z tym problem, praktycznie wogóle nie chce ich jeść (ale minutę po tym jest w stanie wchłonąć cały deserek)
mam wrazenie że jest znudzona smakiem zupek, słoiczkowe też nie za bardzo jej pasują icon_confused.gif a no i nie ma jeszcze żadnego ząbka

--------------------
user posted image
akuka
pon, 12 gru 2005 - 12:49
Mój cały czas na obiady zasuwa słoiczki.
Czasem, ale naprawdę bardzo rzadko zjada to, co my, np. ziemniaczki rozgniecione z sosikiem i duszonym kurczaczkiem, albo krupnik, pomidorową, rosół...
Zęby ma dwa (dolne jedynki) i teraz pchają mu się już górne jedynki i dwójki, mam wrażenie, że będą wychodzić jednocześnie. A i dolne dwójki też dają już o sobie znać.
Z tego to powodu mam w domu połączenie ślimaka ze szczeniaczkiem. Czego nie obślini, to pogryzie icon_wink.gif . Albo najlepiej poślini, pogryzie i dla pewności jeszcze raz obślini icon_twisted.gif
A i "biega" za mną po całym domu - też zupełnie jak szczeniaczek.
Ostatnio, jak ja byłam na balkonie, to Kacper klęcząc przy szybie od drzwi balkonowych - całą ja obślinił icon_confused.gif

O kurka, właśnie zamiast spać - zwalił mi z szafki piękną dracenkę icon_evil.gif
Połowa ziemi się wysypała, całe szczęście że nie do łóżeczka icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif
akuka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,110
Dołączył: wto, 22 cze 04 - 15:40
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,880




post pon, 12 gru 2005 - 12:49
Post #55

Mój cały czas na obiady zasuwa słoiczki.
Czasem, ale naprawdę bardzo rzadko zjada to, co my, np. ziemniaczki rozgniecione z sosikiem i duszonym kurczaczkiem, albo krupnik, pomidorową, rosół...
Zęby ma dwa (dolne jedynki) i teraz pchają mu się już górne jedynki i dwójki, mam wrażenie, że będą wychodzić jednocześnie. A i dolne dwójki też dają już o sobie znać.
Z tego to powodu mam w domu połączenie ślimaka ze szczeniaczkiem. Czego nie obślini, to pogryzie icon_wink.gif . Albo najlepiej poślini, pogryzie i dla pewności jeszcze raz obślini icon_twisted.gif
A i "biega" za mną po całym domu - też zupełnie jak szczeniaczek.
Ostatnio, jak ja byłam na balkonie, to Kacper klęcząc przy szybie od drzwi balkonowych - całą ja obślinił icon_confused.gif

O kurka, właśnie zamiast spać - zwalił mi z szafki piękną dracenkę icon_evil.gif
Połowa ziemi się wysypała, całe szczęście że nie do łóżeczka icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif

--------------------
Gaga
Julka (29.08.2000r)
user posted image
Kacperek (21.02.2005r)
dori
pon, 12 gru 2005 - 15:39
CYTAT(amania)
oj dori przykro mi, że tak się nacięłaś z tym jeździkiem  :przytulam

Paweł kupił taki Matyldzie przy okazji kupowania fotelika do auta.
Miał być na święta, ale daliśmy jej od razu. Fajny jest i mała zadowolona. Tylko ona na razie jedynie na nim jeździ trzymana przez nas. Julka to już by pewnie chodziła i pchała.


No właśnie i to dlatego jest mi tak bardzo przykro. rycze.gif

Akuka, no rzeczywiście masz ananaska w domu...... wink.gif

Kleopatro, myśle, że już należy zaprzestać miksowania jedzenia dla naszych dzieci.
Julka zjada wszystko co jest w zasięgu jej ręki. Wszystko oznacza dosłownie wszystko.....gazetki są mniamuśne....

A dziś już po raz drugi zasnęła sama.
Około południa czyli w porze jej soania włożyłam ją dom łóżeczka z butelką picia. Napiał sie, pogadała i zasnęła.
I przed chwilką to samo icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif
dori


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,201
Dołączył: śro, 01 gru 04 - 19:01
Skąd: Polkowice
Nr użytkownika: 2,372

GG:


post pon, 12 gru 2005 - 15:39
Post #56

CYTAT(amania)
oj dori przykro mi, że tak się nacięłaś z tym jeździkiem  :przytulam

Paweł kupił taki Matyldzie przy okazji kupowania fotelika do auta.
Miał być na święta, ale daliśmy jej od razu. Fajny jest i mała zadowolona. Tylko ona na razie jedynie na nim jeździ trzymana przez nas. Julka to już by pewnie chodziła i pchała.


No właśnie i to dlatego jest mi tak bardzo przykro. rycze.gif

Akuka, no rzeczywiście masz ananaska w domu...... wink.gif

Kleopatro, myśle, że już należy zaprzestać miksowania jedzenia dla naszych dzieci.
Julka zjada wszystko co jest w zasięgu jej ręki. Wszystko oznacza dosłownie wszystko.....gazetki są mniamuśne....

A dziś już po raz drugi zasnęła sama.
Około południa czyli w porze jej soania włożyłam ją dom łóżeczka z butelką picia. Napiał sie, pogadała i zasnęła.
I przed chwilką to samo icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif

--------------------
Pozdrawiam

user posted image

user posted image
sandraw
pon, 12 gru 2005 - 16:38
dori- zazdraszczam ci 2 rzeczy- cyferki 10 na pasku chudnięcia i maluszka który sam zasypia...............

mój pacan łazi różnież za mną jak szczeniak, ale nie tylko za mną.. zębów u nas żadnych, zupki sama gotuję- jak nie chce jeść to dodaję trochę sosu pomidorowego (mam zawekowane pomidory przetarte, teraz jak znalazł), i wcina aż uszy się trzęsą.
Co 2-3dni gotuję np nóżkę królika albo skrzydełko czy udko kurczaczka (ze wsi) i też wcina. A jak nie mam to dodaję ze słoiczka np indyka do zupki. Chociaż takie słoiczkowe również lubi- ale dostaje tak 1 raz na tydzien najczęściej

uwilebia jak odam mu makaronu do zupki- oczywiście bezglutenowego;)

gryzie wafelki, pieczywko chrupkie- takie "styropiany" firmy good food najczęściej, bo nam najlepiej smakują

jadł ziemniaczki z sosikiem

do zupki często kaszkę jadlaną dodaję, soczewicę


dzisiaj marta ma 5 urodziny a michaś kończy 10 miesiecy icon_wink.gif

wcozraj była impra, ale było faaaajnie icon_wink.gif kinder bal na placu zabaw a dziadki i babcie w domu.. cąły dzien imprezowania icon_wink.gif i jedzenie własnej roboty tortów icon_wink.gif
sandraw


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 19:44
Skąd: Gdańsk / a teraz Łódź
Nr użytkownika: 219

GG:


post pon, 12 gru 2005 - 16:38
Post #57

dori- zazdraszczam ci 2 rzeczy- cyferki 10 na pasku chudnięcia i maluszka który sam zasypia...............

mój pacan łazi różnież za mną jak szczeniak, ale nie tylko za mną.. zębów u nas żadnych, zupki sama gotuję- jak nie chce jeść to dodaję trochę sosu pomidorowego (mam zawekowane pomidory przetarte, teraz jak znalazł), i wcina aż uszy się trzęsą.
Co 2-3dni gotuję np nóżkę królika albo skrzydełko czy udko kurczaczka (ze wsi) i też wcina. A jak nie mam to dodaję ze słoiczka np indyka do zupki. Chociaż takie słoiczkowe również lubi- ale dostaje tak 1 raz na tydzien najczęściej

uwilebia jak odam mu makaronu do zupki- oczywiście bezglutenowego;)

gryzie wafelki, pieczywko chrupkie- takie "styropiany" firmy good food najczęściej, bo nam najlepiej smakują

jadł ziemniaczki z sosikiem

do zupki często kaszkę jadlaną dodaję, soczewicę


dzisiaj marta ma 5 urodziny a michaś kończy 10 miesiecy icon_wink.gif

wcozraj była impra, ale było faaaajnie icon_wink.gif kinder bal na placu zabaw a dziadki i babcie w domu.. cąły dzien imprezowania icon_wink.gif i jedzenie własnej roboty tortów icon_wink.gif

--------------------
dori
pon, 12 gru 2005 - 16:51
CYTAT
dori- zazdraszczam ci 2 rzeczy- cyferki 10 na pasku chudnięcia i maluszka który sam zasypia...............


Och.... ta dyszka i coś na razie kiepskawo idzie mi dalej.
A z tym zasypianiem to mam nadzieje, że nie tak jednorazowo miała dzień dobroci dla mamy!!!!!


CYTAT
dzisiaj marta ma 5 urodziny a michaś kończy 10 miesiecy icon_wink.gif


Wszystkiego najlepszego...
dori


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,201
Dołączył: śro, 01 gru 04 - 19:01
Skąd: Polkowice
Nr użytkownika: 2,372

GG:


post pon, 12 gru 2005 - 16:51
Post #58

CYTAT
dori- zazdraszczam ci 2 rzeczy- cyferki 10 na pasku chudnięcia i maluszka który sam zasypia...............


Och.... ta dyszka i coś na razie kiepskawo idzie mi dalej.
A z tym zasypianiem to mam nadzieje, że nie tak jednorazowo miała dzień dobroci dla mamy!!!!!


CYTAT
dzisiaj marta ma 5 urodziny a michaś kończy 10 miesiecy icon_wink.gif


Wszystkiego najlepszego...

--------------------
Pozdrawiam

user posted image

user posted image
agawa
pon, 12 gru 2005 - 16:56
CYTAT(akuka)
Z tego to powodu mam w domu połączenie ślimaka ze szczeniaczkiem. Czego nie obślini, to pogryzie  :wink: . Albo najlepiej poślini, pogryzie i dla pewności jeszcze raz obślini  :twisted:  
A i "biega" za mną po całym domu - też zupełnie jak szczeniaczek.
Ostatnio, jak ja byłam na balkonie, to Kacper klęcząc przy szybie od drzwi balkonowych - całą ja obślinił  :?  


icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

Weronika też przede wszystkim wcina słoiczkowe obiadki. Bardzo też lubi zupkę, którą czasami ugotuje jej babcia. Ostatnio bardzo polubiła chlebek, ziemniaczki, twarożek, jogurt. A chrupki kukurydziane to zjada tonami.
Dori- Weronika zasypia sama. Kładę ją do łóżeczka a ona trochę się pokręci, pogada, postoi i za chwilę zasypia. Mamy tak już jakiś czas i mam nadzieję, że się nie zmieni. (Nadzieja- matką głupich icon_wink.gif )

Sandra dużo zdrowia i uśmiechu dla Maluchów icon_biggrin.gif
agawa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 467
Dołączył: pią, 12 lis 04 - 10:11
Skąd: Śląsk
Nr użytkownika: 2,303

GG:


post pon, 12 gru 2005 - 16:56
Post #59

CYTAT(akuka)
Z tego to powodu mam w domu połączenie ślimaka ze szczeniaczkiem. Czego nie obślini, to pogryzie  :wink: . Albo najlepiej poślini, pogryzie i dla pewności jeszcze raz obślini  :twisted:  
A i "biega" za mną po całym domu - też zupełnie jak szczeniaczek.
Ostatnio, jak ja byłam na balkonie, to Kacper klęcząc przy szybie od drzwi balkonowych - całą ja obślinił  :?  


icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

Weronika też przede wszystkim wcina słoiczkowe obiadki. Bardzo też lubi zupkę, którą czasami ugotuje jej babcia. Ostatnio bardzo polubiła chlebek, ziemniaczki, twarożek, jogurt. A chrupki kukurydziane to zjada tonami.
Dori- Weronika zasypia sama. Kładę ją do łóżeczka a ona trochę się pokręci, pogada, postoi i za chwilę zasypia. Mamy tak już jakiś czas i mam nadzieję, że się nie zmieni. (Nadzieja- matką głupich icon_wink.gif )

Sandra dużo zdrowia i uśmiechu dla Maluchów icon_biggrin.gif

--------------------
Aga, mama Weroniki (06.02.2005)

user posted image

user posted image

"Je?li potrafisz o czym? marzy?, to potrafisz tak?e tego dokona?" Walt Disney
dori
wto, 13 gru 2005 - 11:15
Cześć dziewczyny


Jestem umordowana dzisiejszą nocką.
Julka obudziła sie o godzinie 0.20 i nie mogła zasnąć. Ostatni raz jak patrzyłam na zegarek to była 03.15

Jestem poprostu padnięta........
Wstała o 7.00 taka marudna, że jasna cholerka mnie brała...
Teraz śpi już drugą godzine icon_twisted.gif icon_twisted.gif icon_twisted.gif
A ja zamiast sie położyć to siedze na kpmpie i smęce......

Ps. to mój tysięczny post

Bardzo was lubie , miło mi z wami czas leci...
Dziękuje za wszystko.....


Mam nadzieje, że uda nam sie spotkać.....
dori


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,201
Dołączył: śro, 01 gru 04 - 19:01
Skąd: Polkowice
Nr użytkownika: 2,372

GG:


post wto, 13 gru 2005 - 11:15
Post #60

Cześć dziewczyny


Jestem umordowana dzisiejszą nocką.
Julka obudziła sie o godzinie 0.20 i nie mogła zasnąć. Ostatni raz jak patrzyłam na zegarek to była 03.15

Jestem poprostu padnięta........
Wstała o 7.00 taka marudna, że jasna cholerka mnie brała...
Teraz śpi już drugą godzine icon_twisted.gif icon_twisted.gif icon_twisted.gif
A ja zamiast sie położyć to siedze na kpmpie i smęce......

Ps. to mój tysięczny post

Bardzo was lubie , miło mi z wami czas leci...
Dziękuje za wszystko.....


Mam nadzieje, że uda nam sie spotkać.....

--------------------
Pozdrawiam

user posted image

user posted image
> Luty - marzec 2005 (cd)
Start new topic
Reply to this topic
31 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 23:12
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama