Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
41 Stron V  « poprzednia 39 40 41  

Lipcowe Skarby

, "Mamo, mamo, ja chcę samo!" czyli ćwiczenia samodzielności
> , "Mamo, mamo, ja chcÄ™ samo!" czyli ćwiczenia samodzielnoÅ›ci
h_ania
piÄ…, 17 sie 2012 - 23:01
CYTAT(Justyś3107 @ Sat, 11 Aug 2012 - 17:32) *
H_ania a jak tam plecy ? no i czekam na jakieś zdjecie synka od roku je wystawiasz 04.gif a i oczywiscie jak najbardzie j po skończonym roczku można ściąć włoski


Plecy źle, bardzo źle........
Od sierpnia jestem z Szymkiem sama (bo już nie pamiętam czy wam pisałam, że ciocia ze mną była od listopada - nie mogę dźwigać). I nie dźwigam więc wszystko wygląda zuuupełnie inaczej niż u "normalnej" mamy, generalnie wszystko utrudnione.
Szymek sam dopiero zaczyna chodzić, ale jeszcze się boi. Przy ścianach, meblach, wszystkim, czego tylko da się przytrzymać no i na czworakach oczywiście zasuwa, włazi mi w każdą dziurę, wyrywa się, co ja się z nim oszarpię..... Nie ma dnia żebym nie płakała z bezsilności......... W domu nie jestem w stanie zrobić praktycznie nic. Chodzi mi spać około 21, wstaje około 7. Jak padnie przed 21-szą to święto lasu. W dzień różnie, zazwyczaj raz godzinkę i tyle.
Ja chodzę jak dętka, umordowana, wyczerpana wręcz. Oczywiście nie muszę wam pisać, że powtórka z rozrywki jak w zeszłym roku (czyt. wychodzenie na spacery) - jestem uziemiona do godziny 16 na tym pieprz.... 3-im piętrze i nie jestem w stanie wyjść. W upały mieliśmy w domu w nocy(!) 29stopni, w dzień nie będę pisać..........
Mój stan psychiczny (głównie) i fizyczny - kompletna rozsypka.
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post piÄ…, 17 sie 2012 - 23:01
Post #801

CYTAT(Justyś3107 @ Sat, 11 Aug 2012 - 17:32) *
H_ania a jak tam plecy ? no i czekam na jakieś zdjecie synka od roku je wystawiasz 04.gif a i oczywiscie jak najbardzie j po skończonym roczku można ściąć włoski


Plecy źle, bardzo źle........
Od sierpnia jestem z Szymkiem sama (bo już nie pamiętam czy wam pisałam, że ciocia ze mną była od listopada - nie mogę dźwigać). I nie dźwigam więc wszystko wygląda zuuupełnie inaczej niż u "normalnej" mamy, generalnie wszystko utrudnione.
Szymek sam dopiero zaczyna chodzić, ale jeszcze się boi. Przy ścianach, meblach, wszystkim, czego tylko da się przytrzymać no i na czworakach oczywiście zasuwa, włazi mi w każdą dziurę, wyrywa się, co ja się z nim oszarpię..... Nie ma dnia żebym nie płakała z bezsilności......... W domu nie jestem w stanie zrobić praktycznie nic. Chodzi mi spać około 21, wstaje około 7. Jak padnie przed 21-szą to święto lasu. W dzień różnie, zazwyczaj raz godzinkę i tyle.
Ja chodzę jak dętka, umordowana, wyczerpana wręcz. Oczywiście nie muszę wam pisać, że powtórka z rozrywki jak w zeszłym roku (czyt. wychodzenie na spacery) - jestem uziemiona do godziny 16 na tym pieprz.... 3-im piętrze i nie jestem w stanie wyjść. W upały mieliśmy w domu w nocy(!) 29stopni, w dzień nie będę pisać..........
Mój stan psychiczny (głównie) i fizyczny - kompletna rozsypka.

--------------------


h_ania
piÄ…, 17 sie 2012 - 23:05
CYTAT(Inkusia @ Fri, 10 Aug 2012 - 11:25) *
.....więc przed 19 najpóźniej już śpi.


Boże, bajka wręcz.........



CYTAT(Inkusia @ Fri, 10 Aug 2012 - 11:25) *
Rano różnie wstaje, czasami o 5:30 37.gif


no kochana nie wymagaj za dużo......... w końcu śpi o 19-ej, co Ty byś jeszcze chciała;)
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post piÄ…, 17 sie 2012 - 23:05
Post #802

CYTAT(Inkusia @ Fri, 10 Aug 2012 - 11:25) *
.....więc przed 19 najpóźniej już śpi.


Boże, bajka wręcz.........



CYTAT(Inkusia @ Fri, 10 Aug 2012 - 11:25) *
Rano różnie wstaje, czasami o 5:30 37.gif


no kochana nie wymagaj za dużo......... w końcu śpi o 19-ej, co Ty byś jeszcze chciała;)

--------------------


madzialenna
sob, 18 sie 2012 - 09:49
A nasz Nikoś chodzi spać po 19, tak do 20 już śpi a wstaje około 7. Tylko że on jeszcze budzi się raz w nocy na butle.

Hania Tego wczesnego spania jesteś w sanie nauczyć dziecko puki małe tym lepiej. Ja po prostu kładę go spać jak już widzę że się już męczy, czasami potrafi jeszcze godzinę siedzieć w łóżeczku zanim zaśnie, ale ja już raczej do niego nie wchodzę. Staram się żeby sam zasypiał, no ma do pomocy smoczek 03.gif
madzialenna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 762
Dołączył: śro, 17 mar 10 - 20:51
Skąd: Dolnośląskie
Nr użytkownika: 32,175




post sob, 18 sie 2012 - 09:49
Post #803

A nasz Nikoś chodzi spać po 19, tak do 20 już śpi a wstaje około 7. Tylko że on jeszcze budzi się raz w nocy na butle.

Hania Tego wczesnego spania jesteś w sanie nauczyć dziecko puki małe tym lepiej. Ja po prostu kładę go spać jak już widzę że się już męczy, czasami potrafi jeszcze godzinę siedzieć w łóżeczku zanim zaśnie, ale ja już raczej do niego nie wchodzę. Staram się żeby sam zasypiał, no ma do pomocy smoczek 03.gif

--------------------


h_ania
nie, 19 sie 2012 - 22:10
CYTAT(madzialenna @ Sat, 18 Aug 2012 - 10:49) *
Hania Tego wczesnego spania jesteś w sanie nauczyć dziecko puki małe tym lepiej. Ja po prostu kładę go spać jak już widzę że się już męczy, czasami potrafi jeszcze godzinę siedzieć w łóżeczku zanim zaśnie, ale ja już raczej do niego nie wchodzę. Staram się żeby sam zasypiał, no ma do pomocy smoczek 03.gif


No Szymek siedieć w łóżeczku to nie bardzo chce, zaraz jest wrzask, ostatnio częściej chce być usypiany na rękach. A ponieważ śpi z nami w pokoju nie mam możliwości tak po prostu wyjść i zostawić go.
A co do godziny pójścia spać to o 19-ej zazwyczaj jest jeszcze na polu, kiedyś musi przecież być na spacerze, ja niestety przd 16-tą nie mam możliwości z nim wyjść.
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post nie, 19 sie 2012 - 22:10
Post #804

CYTAT(madzialenna @ Sat, 18 Aug 2012 - 10:49) *
Hania Tego wczesnego spania jesteś w sanie nauczyć dziecko puki małe tym lepiej. Ja po prostu kładę go spać jak już widzę że się już męczy, czasami potrafi jeszcze godzinę siedzieć w łóżeczku zanim zaśnie, ale ja już raczej do niego nie wchodzę. Staram się żeby sam zasypiał, no ma do pomocy smoczek 03.gif


No Szymek siedieć w łóżeczku to nie bardzo chce, zaraz jest wrzask, ostatnio częściej chce być usypiany na rękach. A ponieważ śpi z nami w pokoju nie mam możliwości tak po prostu wyjść i zostawić go.
A co do godziny pójścia spać to o 19-ej zazwyczaj jest jeszcze na polu, kiedyś musi przecież być na spacerze, ja niestety przd 16-tą nie mam możliwości z nim wyjść.

--------------------


madzialenna
pon, 20 sie 2012 - 15:40
No tak o tym to nie pomyślałam, ale w sumie i tak jak o 19 siedzicie na polu to zanim wrócicie zanim się ogarniecie to dlatego chodzi spać tak późno.
madzialenna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 762
Dołączył: śro, 17 mar 10 - 20:51
Skąd: Dolnośląskie
Nr użytkownika: 32,175




post pon, 20 sie 2012 - 15:40
Post #805

No tak o tym to nie pomyślałam, ale w sumie i tak jak o 19 siedzicie na polu to zanim wrócicie zanim się ogarniecie to dlatego chodzi spać tak późno.

--------------------


madzialenna
nie, 09 wrz 2012 - 18:35
Dziewczyny widzÄ™ zapracowane 32.gif cicho sza u nas na forum

Z nowości u na młody ma 12 ząbków, doszły cztery czwórki, które wyszły wszystkie razem, no prawie bo w przeciągu tygodnia wyszły wszystkie 37.gif było strasznie, bolało go bardzo. Do tego przeszedł trzydniówkę w zeszły weekend, temperatura sięgała 40 stopni. Po trzech dniach tak go wysypało że był cały czerwony na brzuchu i pleckach.
Jedynym takim moim zmartwieniem jest to że młody jeszcze samodzielnie nie chodzi, boi się puścić. Czasami przejdzie 2-3 kroczki ale to tyle, jak ticzego albo nikogo się nie trzyma to od razu siada 32.gif A ja już tak chciałabym aby chodził.
madzialenna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 762
Dołączył: śro, 17 mar 10 - 20:51
Skąd: Dolnośląskie
Nr użytkownika: 32,175




post nie, 09 wrz 2012 - 18:35
Post #806

Dziewczyny widzÄ™ zapracowane 32.gif cicho sza u nas na forum

Z nowości u na młody ma 12 ząbków, doszły cztery czwórki, które wyszły wszystkie razem, no prawie bo w przeciągu tygodnia wyszły wszystkie 37.gif było strasznie, bolało go bardzo. Do tego przeszedł trzydniówkę w zeszły weekend, temperatura sięgała 40 stopni. Po trzech dniach tak go wysypało że był cały czerwony na brzuchu i pleckach.
Jedynym takim moim zmartwieniem jest to że młody jeszcze samodzielnie nie chodzi, boi się puścić. Czasami przejdzie 2-3 kroczki ale to tyle, jak ticzego albo nikogo się nie trzyma to od razu siada 32.gif A ja już tak chciałabym aby chodził.

--------------------


h_ania
pon, 10 wrz 2012 - 12:26
CYTAT(madzialenna @ Sun, 09 Sep 2012 - 19:35) *
Jedynym takim moim zmartwieniem jest to że młody jeszcze samodzielnie nie chodzi, boi się puścić. Czasami przejdzie 2-3 kroczki ale to tyle, jak ticzego albo nikogo się nie trzyma to od razu siada 32.gif A ja już tak chciałabym aby chodził.



to mamy ten sam problem. Szymek niby przejdzie sam, nawet często i nawet dość spory kawałek, ale trudno to jeszcze nazwać w pełni chodzeniem, najchętniej na czterech zasuwa.

my aktualnie przerabiamy pierwsze żłobkowe przeziębienie, trzy dni w żłobku i od czwartku siedzimy, chorzy wszyscy.

z zębów to właściwie - z tego co uda mi się zobaczyć - to przebite są chyba już wszystkie.
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post pon, 10 wrz 2012 - 12:26
Post #807

CYTAT(madzialenna @ Sun, 09 Sep 2012 - 19:35) *
Jedynym takim moim zmartwieniem jest to że młody jeszcze samodzielnie nie chodzi, boi się puścić. Czasami przejdzie 2-3 kroczki ale to tyle, jak ticzego albo nikogo się nie trzyma to od razu siada 32.gif A ja już tak chciałabym aby chodził.



to mamy ten sam problem. Szymek niby przejdzie sam, nawet często i nawet dość spory kawałek, ale trudno to jeszcze nazwać w pełni chodzeniem, najchętniej na czterech zasuwa.

my aktualnie przerabiamy pierwsze żłobkowe przeziębienie, trzy dni w żłobku i od czwartku siedzimy, chorzy wszyscy.

z zębów to właściwie - z tego co uda mi się zobaczyć - to przebite są chyba już wszystkie.

--------------------


Inkusia
piÄ…, 25 sty 2013 - 09:32
Hej dziewczyny! Co u Was i dzieciaczków???

Czas odświeżyć wątek bo pół roku już przeleciało icon_smile.gif

Rozglądam się właśnie za opieką dla Patrycji, jakimś przedszkolem/żłobkiem, bo wracam do pracy icon_smile.gif

Czy u Waszych dzieci wyszły już wszystkie zęby, konkretnie chodzi mi o trójki, kiedy one wychodzą? Patrycja ich nie ma.
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post piÄ…, 25 sty 2013 - 09:32
Post #808

Hej dziewczyny! Co u Was i dzieciaczków???

Czas odświeżyć wątek bo pół roku już przeleciało icon_smile.gif

Rozglądam się właśnie za opieką dla Patrycji, jakimś przedszkolem/żłobkiem, bo wracam do pracy icon_smile.gif

Czy u Waszych dzieci wyszły już wszystkie zęby, konkretnie chodzi mi o trójki, kiedy one wychodzą? Patrycja ich nie ma.

--------------------

madzialenna
wto, 29 sty 2013 - 19:45
Inkusia masz Nikoś ma praktycznie wszystkie ząbki, czekamy tylko na 5 ale to dopiero w okolicy 2,5 latek będą wychodzić. Teraz jeszcze czasami mamy boleści przy wychodzeniu czwórek ale da się to przeżyć. Co do tego kiedy wychodzą dane zęby to każde dziecko ma swój własny indywidualny schemat wychodzących ząbków, z tego co wiem im później wyjdą tym lepiej bo dłużej będzie miała te mleczne ząbki. Mój Konrad (7lat) bardzo szybko powychodziły mu mleczaki i w wieku 5 lat zaczął je tracić na poczet nowych stałych zębów, za to jego kolega o miesiąc tylko starszy, zaczęły mu zęby wychodzić dużo później i jeszcze do tej pory ma wszystkie swoje mleczaki. Więc na Twoim miejscu bym się jeszcze nie martwiła. A jak nadal Cię to martwi to wybierz się z Patrycją do dentysty zrobić przegląd, mała się przyzwyczai już do odwiedzin lekarza dentysty.
Ja również wróciłabym już na stałe do pracy można powiedzieć że już pomału zaczynam wariować w domu 37.gif

A Nikoś rozrabia, jak to naa chłopaka przystało, pocieszne z niego dziecko. Jutro jedziemy odebrać okularki, bo jak na razie ciężko nam jest dobrać soczewkę, gdyż porobiły mu się takie zrosty na oku że nie można zmierzyć i dobrać odpowiedniej w parametry soczewki. A tak poza tym jak na razie jest zdrowy nie choruje (odpukać w nie malowane bangin.gif )

Pochwalę się jeszcze tylko tym że dzisiaj rozbiłam auto i dostałam mandacik brawo_bis.gif zdolna ze mnie bestia. Nam oczywiście się nic nie stało 03.gif
madzialenna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 762
Dołączył: śro, 17 mar 10 - 20:51
Skąd: Dolnośląskie
Nr użytkownika: 32,175




post wto, 29 sty 2013 - 19:45
Post #809

Inkusia masz Nikoś ma praktycznie wszystkie ząbki, czekamy tylko na 5 ale to dopiero w okolicy 2,5 latek będą wychodzić. Teraz jeszcze czasami mamy boleści przy wychodzeniu czwórek ale da się to przeżyć. Co do tego kiedy wychodzą dane zęby to każde dziecko ma swój własny indywidualny schemat wychodzących ząbków, z tego co wiem im później wyjdą tym lepiej bo dłużej będzie miała te mleczne ząbki. Mój Konrad (7lat) bardzo szybko powychodziły mu mleczaki i w wieku 5 lat zaczął je tracić na poczet nowych stałych zębów, za to jego kolega o miesiąc tylko starszy, zaczęły mu zęby wychodzić dużo później i jeszcze do tej pory ma wszystkie swoje mleczaki. Więc na Twoim miejscu bym się jeszcze nie martwiła. A jak nadal Cię to martwi to wybierz się z Patrycją do dentysty zrobić przegląd, mała się przyzwyczai już do odwiedzin lekarza dentysty.
Ja również wróciłabym już na stałe do pracy można powiedzieć że już pomału zaczynam wariować w domu 37.gif

A Nikoś rozrabia, jak to naa chłopaka przystało, pocieszne z niego dziecko. Jutro jedziemy odebrać okularki, bo jak na razie ciężko nam jest dobrać soczewkę, gdyż porobiły mu się takie zrosty na oku że nie można zmierzyć i dobrać odpowiedniej w parametry soczewki. A tak poza tym jak na razie jest zdrowy nie choruje (odpukać w nie malowane bangin.gif )

Pochwalę się jeszcze tylko tym że dzisiaj rozbiłam auto i dostałam mandacik brawo_bis.gif zdolna ze mnie bestia. Nam oczywiście się nic nie stało 03.gif

--------------------


Gacuszka
nie, 21 kwi 2013 - 14:26
Cześć dziewczyny.

Widzę, że już też całkiem nie macie czasu na forum. My z Miśkiem przezywamy wzloty i upadki. Pediatra stwierdziła ostatnio, że Misiek jest opóźniony i podejrzewa Autyzm. Domyślacie się pewnie co ja teraz przezywam. Na 9-go Maja jesteśmy zapisani do Psychologa i logopedy. Michał kompletnie nic nie mówi. Żadnego " mama,tata" , nic nie naśladuje, nie pokazuje paluszkiem - no, nie ma z nim kontaktu. Wydaje po swojemu jakieś dźwięki z których nic nie wynika. Ma ogromny problem z koncentracją - wszystko go interesuje na chwilę. Jak go posadzę na kolankach to posiedzi dosłownie 3 sekundy i schodzi.Zabawka na chwilę, bo zaraz rzuci i bierze kolejną itd. Misiek nawet na swoje imię nie reaguje, nie wykonuje poleceń, nie rozumie co się do niego mówi(rozumie tylko jak wołam " Miśkowy am am"). Wiem, że słuch dobry ma, bo jak słyszy samolot czy pociąg to patrzy.Tak poza tym, to jest strasznie ruchliwy, nie usiedzi w miejscu, wszędzie go pełno. Setki razy dziennie ściągam go z szafek, stołu. Wszystko przed nim trzeba chować/zamykać.

A tak mi troszkę podrósł syneczek:
Gacuszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,681
Dołączył: czw, 03 sty 08 - 15:25
Skąd: KRAKÓW
Nr użytkownika: 17,437

GG:


post nie, 21 kwi 2013 - 14:26
Post #810

Cześć dziewczyny.

Widzę, że już też całkiem nie macie czasu na forum. My z Miśkiem przezywamy wzloty i upadki. Pediatra stwierdziła ostatnio, że Misiek jest opóźniony i podejrzewa Autyzm. Domyślacie się pewnie co ja teraz przezywam. Na 9-go Maja jesteśmy zapisani do Psychologa i logopedy. Michał kompletnie nic nie mówi. Żadnego " mama,tata" , nic nie naśladuje, nie pokazuje paluszkiem - no, nie ma z nim kontaktu. Wydaje po swojemu jakieś dźwięki z których nic nie wynika. Ma ogromny problem z koncentracją - wszystko go interesuje na chwilę. Jak go posadzę na kolankach to posiedzi dosłownie 3 sekundy i schodzi.Zabawka na chwilę, bo zaraz rzuci i bierze kolejną itd. Misiek nawet na swoje imię nie reaguje, nie wykonuje poleceń, nie rozumie co się do niego mówi(rozumie tylko jak wołam " Miśkowy am am"). Wiem, że słuch dobry ma, bo jak słyszy samolot czy pociąg to patrzy.Tak poza tym, to jest strasznie ruchliwy, nie usiedzi w miejscu, wszędzie go pełno. Setki razy dziennie ściągam go z szafek, stołu. Wszystko przed nim trzeba chować/zamykać.

A tak mi troszkę podrósł syneczek:


--------------------



Inkusia
czw, 07 lis 2013 - 11:47
Dopiero teraz doczytałam, Gacuszko co u Michałka?
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post czw, 07 lis 2013 - 11:47
Post #811

Dopiero teraz doczytałam, Gacuszko co u Michałka?

--------------------

> Lipcowe Skarby, "Mamo, mamo, ja chcÄ™ samo!" czyli ćwiczenia samodzielnoÅ›ci
Start new topic
Reply to this topic
41 Stron V  « poprzednia 39 40 41
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 01:54
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama