Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 następna  

Priorytety przy wyborze szkoły

> 
Elak
nie, 17 lut 2013 - 16:38
Mimo tych wszystkich dodatkowych zajęć, to jednak dzieciaki tak do klasy V zawsze znajdowały czas, żeby wyjść i pograć na boisku w piłkę icon_wink.gif
Jak jakiś kolega nie mógł, to mógł inny itp. Problem zorbił się w okolicach klasy VI, kiedy to dzieciaki wciągnęły się w gry sieciowe i siłą ich z domu nie można było wyciągnąć.
Ale wtedy mój syn grywał z kolegami Julki icon_wink.gif

Może jednak jak nawet nie będą chodzić do tej szkoły blisko, to będą mogli czasem pójść i pograć nawet jako ci "obcy"

Nasza szkoła ma super boisko, przychodzą na nie również dzieciaki z innej szkoły z którą rywalizują i w piłkę grają razem 06.gif
Elak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,531
Dołączył: sob, 02 paź 04 - 00:10
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 2,143




post nie, 17 lut 2013 - 16:38
Post #21

Mimo tych wszystkich dodatkowych zajęć, to jednak dzieciaki tak do klasy V zawsze znajdowały czas, żeby wyjść i pograć na boisku w piłkę icon_wink.gif
Jak jakiś kolega nie mógł, to mógł inny itp. Problem zorbił się w okolicach klasy VI, kiedy to dzieciaki wciągnęły się w gry sieciowe i siłą ich z domu nie można było wyciągnąć.
Ale wtedy mój syn grywał z kolegami Julki icon_wink.gif

Może jednak jak nawet nie będą chodzić do tej szkoły blisko, to będą mogli czasem pójść i pograć nawet jako ci "obcy"

Nasza szkoła ma super boisko, przychodzą na nie również dzieciaki z innej szkoły z którą rywalizują i w piłkę grają razem 06.gif

--------------------
Mama Juleczki, Michałka i Kornelka :)

Gaja
pon, 18 lut 2013 - 13:00
Ammm - syn moich sąsiadów chodzi do tej drugiej szkoły, obecnie klasa 6.
Wszystko zależy od nauczycieli na jakich się trafi. A tu wiadomo bywa różnie. Nigdy nie wiesz, na kogo trafisz...
Trochę na niektórych narzekają, inni są oki.
Chyba w każdej szkole tak jest.

Wiem, że jest tak, że Michał wraz z całą klasą (jak byli 1-3) będzie przeniesiony do 4-6. Dopiero później gimnazjum dzieciaczki są mieszane.
Więc będzie szedł dalej ze znanymi sobie dziećmi.

Sąsiad już będąc w 4-5 klasie biegał z chłopakami z sąsiedztwa na piłkę. Boisko blisko, dostępny plac zabaw, więc jak ciepło to spotykali się na rowerach i jechali pograć. I też po części tym się kierowałam w wyborze szkoły. Aby miał blisko kumpli. Bo gdyby chodził do szkoły w Warszawie... to cóż, obecne miejsce zamieszkania traktowałby tylko jako sypialnię, a w 4-5 klasie byłoby ciągle - mamo zawieź mnie do Warszawy, bo tam chłopaki spotykają się.
Do sąsiada przychodzą koledzy piechotą, i on piechota do nich.
Wiem, że Michał z czasem do kolegów też będzie zasuwał sam na rowerze, na piechotę. icon_wink.gif
Tym sposobem będzie więcej przebywał na świeżym powietrzu, a nie tylko komputer...

Za moich czasów dzieciaki w wieku szkolnym spotykały się pod blokiem na zabawach. Teraz spotykają się na FB i w grach wirtualnych. icon_sad.gif


Gaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,200
Dołączył: wto, 20 lip 04 - 20:33
Skąd: ... gdzieś w Puszczy Kampinoskiej
Nr użytkownika: 1,946




post pon, 18 lut 2013 - 13:00
Post #22

Ammm - syn moich sąsiadów chodzi do tej drugiej szkoły, obecnie klasa 6.
Wszystko zależy od nauczycieli na jakich się trafi. A tu wiadomo bywa różnie. Nigdy nie wiesz, na kogo trafisz...
Trochę na niektórych narzekają, inni są oki.
Chyba w każdej szkole tak jest.

Wiem, że jest tak, że Michał wraz z całą klasą (jak byli 1-3) będzie przeniesiony do 4-6. Dopiero później gimnazjum dzieciaczki są mieszane.
Więc będzie szedł dalej ze znanymi sobie dziećmi.

Sąsiad już będąc w 4-5 klasie biegał z chłopakami z sąsiedztwa na piłkę. Boisko blisko, dostępny plac zabaw, więc jak ciepło to spotykali się na rowerach i jechali pograć. I też po części tym się kierowałam w wyborze szkoły. Aby miał blisko kumpli. Bo gdyby chodził do szkoły w Warszawie... to cóż, obecne miejsce zamieszkania traktowałby tylko jako sypialnię, a w 4-5 klasie byłoby ciągle - mamo zawieź mnie do Warszawy, bo tam chłopaki spotykają się.
Do sąsiada przychodzą koledzy piechotą, i on piechota do nich.
Wiem, że Michał z czasem do kolegów też będzie zasuwał sam na rowerze, na piechotę. icon_wink.gif
Tym sposobem będzie więcej przebywał na świeżym powietrzu, a nie tylko komputer...

Za moich czasów dzieciaki w wieku szkolnym spotykały się pod blokiem na zabawach. Teraz spotykają się na FB i w grach wirtualnych. icon_sad.gif




--------------------
Kasia i Michał (03.03.2005.)
zilka
pon, 18 lut 2013 - 13:14
A swoją drogą to nie wiedziałam, że tyle "maluszanek" icon_wink.gif z 'tych' okolic... 06.gif
zilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,549
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 10:20
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 160




post pon, 18 lut 2013 - 13:14
Post #23

A swoją drogą to nie wiedziałam, że tyle "maluszanek" icon_wink.gif z 'tych' okolic... 06.gif

--------------------
córki dwie, 2002 i 2007
Gaja
pon, 18 lut 2013 - 13:21
zilka - Ty też? 06.gif
Gaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,200
Dołączył: wto, 20 lip 04 - 20:33
Skąd: ... gdzieś w Puszczy Kampinoskiej
Nr użytkownika: 1,946




post pon, 18 lut 2013 - 13:21
Post #24

zilka - Ty też? 06.gif

--------------------
Kasia i Michał (03.03.2005.)
zilka
pon, 18 lut 2013 - 13:25
CYTAT(Gaja @ Mon, 18 Feb 2013 - 15:21) *
zilka - Ty też? 06.gif


Tzn. ja nie wiem z jakiej Ty jesteś okolicy ale ja z tej co Amm icon_smile.gif tak jakoś wnioskuję z postów, że też?
zilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,549
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 10:20
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 160




post pon, 18 lut 2013 - 13:25
Post #25

CYTAT(Gaja @ Mon, 18 Feb 2013 - 15:21) *
zilka - Ty też? 06.gif


Tzn. ja nie wiem z jakiej Ty jesteś okolicy ale ja z tej co Amm icon_smile.gif tak jakoś wnioskuję z postów, że też?

--------------------
córki dwie, 2002 i 2007
Gaja
pon, 18 lut 2013 - 13:27
Izabelin C icon_smile.gif
Gaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,200
Dołączył: wto, 20 lip 04 - 20:33
Skąd: ... gdzieś w Puszczy Kampinoskiej
Nr użytkownika: 1,946




post pon, 18 lut 2013 - 13:27
Post #26

Izabelin C icon_smile.gif

--------------------
Kasia i Michał (03.03.2005.)
Agnieszka AZJ
pon, 18 lut 2013 - 13:29
Ja też wybierając szkołę dla dziewczyn brałam pod uwagę bliskość koleżeństwa z klasy.

Fakt - takich typowych zabaw podwórkowych, jak w czasach naszego dziecinstwa teraz jest niewiele, ale już w klasach 1-3 zdarzało się, ze wychodziły na rolki z kolezankami z klasy, odwiedzały się w domach, czasem nocowały u siebie nawzajem.
Bywało tak, że po lekcjach albo jakas koleżanka przychodziła do nas, albo moje wędrowały do kogoś - nie tylko z powodów towarzyskich, ale mialy jakieś wspólne prace do zrobienia do szkoły.

Teraz Zosia jest w liceum i ma w klasie ludzi z całej Warszawy i okolic, ale kontaktów towarzyskich z koleżankami (i kolegami icon_wink.gif) z gimnazjum nie zerwała. W czasie ostatnich ferii np. spotykali się na sali gimnastycznej w szkole i grali sobie w piłkę.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post pon, 18 lut 2013 - 13:29
Post #27

Ja też wybierając szkołę dla dziewczyn brałam pod uwagę bliskość koleżeństwa z klasy.

Fakt - takich typowych zabaw podwórkowych, jak w czasach naszego dziecinstwa teraz jest niewiele, ale już w klasach 1-3 zdarzało się, ze wychodziły na rolki z kolezankami z klasy, odwiedzały się w domach, czasem nocowały u siebie nawzajem.
Bywało tak, że po lekcjach albo jakas koleżanka przychodziła do nas, albo moje wędrowały do kogoś - nie tylko z powodów towarzyskich, ale mialy jakieś wspólne prace do zrobienia do szkoły.

Teraz Zosia jest w liceum i ma w klasie ludzi z całej Warszawy i okolic, ale kontaktów towarzyskich z koleżankami (i kolegami icon_wink.gif) z gimnazjum nie zerwała. W czasie ostatnich ferii np. spotykali się na sali gimnastycznej w szkole i grali sobie w piłkę.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
zilka
pon, 18 lut 2013 - 13:31
CYTAT(Gaja @ Mon, 18 Feb 2013 - 15:27) *
Izabelin C icon_smile.gif


No to ta sama, ja nigdy nie wiem jaką mam literkę ale generalnie 5 min. od szkoły w Izabelinie (starszej, nie podstawówki)
zilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,549
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 10:20
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 160




post pon, 18 lut 2013 - 13:31
Post #28

CYTAT(Gaja @ Mon, 18 Feb 2013 - 15:27) *
Izabelin C icon_smile.gif


No to ta sama, ja nigdy nie wiem jaką mam literkę ale generalnie 5 min. od szkoły w Izabelinie (starszej, nie podstawówki)

--------------------
córki dwie, 2002 i 2007
Gaja
pon, 18 lut 2013 - 13:38
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Mon, 18 Feb 2013 - 13:29) *
Bywało tak, że po lekcjach albo jakas koleżanka przychodziła do nas, albo moje wędrowały do kogoś - nie tylko z powodów towarzyskich, ale mialy jakieś wspólne prace do zrobienia do szkoły.
o to to icon_smile.gif
U nas też to samo.

zilka - no to ja mam 3 min od podstawówki (1-3) icon_wink.gif
Gaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,200
Dołączył: wto, 20 lip 04 - 20:33
Skąd: ... gdzieś w Puszczy Kampinoskiej
Nr użytkownika: 1,946




post pon, 18 lut 2013 - 13:38
Post #29

CYTAT(Agnieszka AZJ @ Mon, 18 Feb 2013 - 13:29) *
Bywało tak, że po lekcjach albo jakas koleżanka przychodziła do nas, albo moje wędrowały do kogoś - nie tylko z powodów towarzyskich, ale mialy jakieś wspólne prace do zrobienia do szkoły.
o to to icon_smile.gif
U nas też to samo.

zilka - no to ja mam 3 min od podstawówki (1-3) icon_wink.gif


--------------------
Kasia i Michał (03.03.2005.)
Gaja
pon, 18 lut 2013 - 13:40
Tak sobie jeszcze myślę, że pewnie 4-6 pójdzie do tej szkoły podstawowej w Izabelinie. A gimnazjum może inne...
Ale to na razie tylko takie przemyślenia.

Nie mniej jednak będzie miał tu w okolicy kolegów i koleżanki. I te znajomości na pewno pozostaną.
Gaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,200
Dołączył: wto, 20 lip 04 - 20:33
Skąd: ... gdzieś w Puszczy Kampinoskiej
Nr użytkownika: 1,946




post pon, 18 lut 2013 - 13:40
Post #30

Tak sobie jeszcze myślę, że pewnie 4-6 pójdzie do tej szkoły podstawowej w Izabelinie. A gimnazjum może inne...
Ale to na razie tylko takie przemyślenia.

Nie mniej jednak będzie miał tu w okolicy kolegów i koleżanki. I te znajomości na pewno pozostaną.

--------------------
Kasia i Michał (03.03.2005.)
Ammm
pon, 18 lut 2013 - 14:27
No, Wy koleżanki z tej lepszej części naszej gminy icon_smile.gif Bo ja z Hornówka.

To może się jakoś spotkamy (Zilka - w końcu)?

No właśnie to o czym pisze Gaja to główne argumenty mojego męża...
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post pon, 18 lut 2013 - 14:27
Post #31

No, Wy koleżanki z tej lepszej części naszej gminy icon_smile.gif Bo ja z Hornówka.

To może się jakoś spotkamy (Zilka - w końcu)?

No właśnie to o czym pisze Gaja to główne argumenty mojego męża...

--------------------

zilka
pon, 18 lut 2013 - 14:28
CYTAT(Ammm @ Mon, 18 Feb 2013 - 16:27) *
To może się jakoś spotkamy (Zilka - w końcu)?


Na placu zabaw 29.gif Ja jestem za icon_smile.gif
zilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,549
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 10:20
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 160




post pon, 18 lut 2013 - 14:28
Post #32

CYTAT(Ammm @ Mon, 18 Feb 2013 - 16:27) *
To może się jakoś spotkamy (Zilka - w końcu)?


Na placu zabaw 29.gif Ja jestem za icon_smile.gif

--------------------
córki dwie, 2002 i 2007
Gaja
pon, 18 lut 2013 - 14:30
CYTAT(Ammm @ Mon, 18 Feb 2013 - 14:27) *
No, Wy koleżanki z tej lepszej części naszej gminy icon_smile.gif Bo ja z Hornówka.
Kochana icon_wink.gif Ja słyszałam, że to Hornówek lepszy icon_wink.gif

Ale takiego lepszego placu zabaw to u nas brak icon_rolleyes.gif
Gaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,200
Dołączył: wto, 20 lip 04 - 20:33
Skąd: ... gdzieś w Puszczy Kampinoskiej
Nr użytkownika: 1,946




post pon, 18 lut 2013 - 14:30
Post #33

CYTAT(Ammm @ Mon, 18 Feb 2013 - 14:27) *
No, Wy koleżanki z tej lepszej części naszej gminy icon_smile.gif Bo ja z Hornówka.
Kochana icon_wink.gif Ja słyszałam, że to Hornówek lepszy icon_wink.gif

Ale takiego lepszego placu zabaw to u nas brak icon_rolleyes.gif


--------------------
Kasia i Michał (03.03.2005.)
Ciocia Magda
pon, 18 lut 2013 - 15:01
Popieram to, co napisały dziewczyny - najważniejszy zwłaszcza w klasach I-III jest wychowawca. Chociaż to też czasem różnie wychodzi - ja robiłam wywiad wśród rodziców, rozmawiałam z panią na drzwiach otwartych, po czym gdy przedstawiono proponowany podział na klasy okazało się, że ta wybrana pani będzie miała klasę sportową dla chłopców. A klasie, do której przypisane zostały moje dzieci, zaproponowano dwie nauczycielki "na zmianę" 37.gif . Na szczęście we wrześniu okazało się, że zatrudniono nową panią i była rewelacyjną wychowawczynią dla moich dzieci.

Ale chciałam jeszcze zwrócić uwagę na coś, co napisałaś wcześniej - że dzieci masz raczej nieśmiałe. Ja też i gdyby nie to, że chodzą do rejonowej szkoły i znajomych mają blisko, to pewnie by w ogóle nie wychodziły na dwór. Jeszcze się tak nie zdarzyło (a są już w VI klasie), żeby one wyszły na dwór same, z własnej inicjatywy i poszły "po koleżankę". Nie, to do nas ktoś musi zadzwonić, żeby one wyszły - mimo że jak już wyjdą, to świetnie się bawią. A to jest znacznie łatwiejsze, kiedy dzieci mieszkają niedaleko od siebie. Zimą umawiają się na sanki, latem na podchody, więc to nie jest tak, że zabawy z naszych czasów zupełnie zaginęły. Szkoda tylko, że nie skaczą w gumę czy kabla.
Ciocia Magda


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,811
Dołączył: sob, 05 kwi 03 - 20:54
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 421

GG:


post pon, 18 lut 2013 - 15:01
Post #34

Popieram to, co napisały dziewczyny - najważniejszy zwłaszcza w klasach I-III jest wychowawca. Chociaż to też czasem różnie wychodzi - ja robiłam wywiad wśród rodziców, rozmawiałam z panią na drzwiach otwartych, po czym gdy przedstawiono proponowany podział na klasy okazało się, że ta wybrana pani będzie miała klasę sportową dla chłopców. A klasie, do której przypisane zostały moje dzieci, zaproponowano dwie nauczycielki "na zmianę" 37.gif . Na szczęście we wrześniu okazało się, że zatrudniono nową panią i była rewelacyjną wychowawczynią dla moich dzieci.

Ale chciałam jeszcze zwrócić uwagę na coś, co napisałaś wcześniej - że dzieci masz raczej nieśmiałe. Ja też i gdyby nie to, że chodzą do rejonowej szkoły i znajomych mają blisko, to pewnie by w ogóle nie wychodziły na dwór. Jeszcze się tak nie zdarzyło (a są już w VI klasie), żeby one wyszły na dwór same, z własnej inicjatywy i poszły "po koleżankę". Nie, to do nas ktoś musi zadzwonić, żeby one wyszły - mimo że jak już wyjdą, to świetnie się bawią. A to jest znacznie łatwiejsze, kiedy dzieci mieszkają niedaleko od siebie. Zimą umawiają się na sanki, latem na podchody, więc to nie jest tak, że zabawy z naszych czasów zupełnie zaginęły. Szkoda tylko, że nie skaczą w gumę czy kabla.

--------------------
mama Eweliny i Zofii (2000)

The thing is to keep smiling and never look as if you disapprove. - Lady Violet
Ammm
wto, 19 lut 2013 - 18:20
CYTAT(Gaja @ Mon, 18 Feb 2013 - 15:38) *
no to ja mam 3 min od podstawówki (1-3) icon_wink.gif


Gaja, a Galeria Gaja w Izabelinie to Ty?
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post wto, 19 lut 2013 - 18:20
Post #35

CYTAT(Gaja @ Mon, 18 Feb 2013 - 15:38) *
no to ja mam 3 min od podstawówki (1-3) icon_wink.gif


Gaja, a Galeria Gaja w Izabelinie to Ty?

--------------------

Gaja
wto, 19 lut 2013 - 21:15
Nie.
Zbieg okoliczności.
Mój nick wziął się od imienia mojego briarda, którego już niestety z nami nie ma.

PS. W sumie, jak się tak bardziej zastanowię... to mam chyba mniej niż 3 min do szkoły. icon_wink.gif
A wiesz, gdzie kiedyś był Bar Przy Kamieniu? icon_wink.gif

Ten post edytował Gaja wto, 19 lut 2013 - 21:17
Gaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,200
Dołączył: wto, 20 lip 04 - 20:33
Skąd: ... gdzieś w Puszczy Kampinoskiej
Nr użytkownika: 1,946




post wto, 19 lut 2013 - 21:15
Post #36

Nie.
Zbieg okoliczności.
Mój nick wziął się od imienia mojego briarda, którego już niestety z nami nie ma.

PS. W sumie, jak się tak bardziej zastanowię... to mam chyba mniej niż 3 min do szkoły. icon_wink.gif
A wiesz, gdzie kiedyś był Bar Przy Kamieniu? icon_wink.gif

--------------------
Kasia i Michał (03.03.2005.)
Ammm
śro, 20 lut 2013 - 08:56
CYTAT(Gaja @ Tue, 19 Feb 2013 - 23:15) *
A wiesz, gdzie kiedyś był Bar Przy Kamieniu? icon_wink.gif


Nie, to chyba nie moje czasy. Mieszkam tu 3,5 roku.
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post śro, 20 lut 2013 - 08:56
Post #37

CYTAT(Gaja @ Tue, 19 Feb 2013 - 23:15) *
A wiesz, gdzie kiedyś był Bar Przy Kamieniu? icon_wink.gif


Nie, to chyba nie moje czasy. Mieszkam tu 3,5 roku.


--------------------

Kaszanka
śro, 20 lut 2013 - 10:03
CYTAT(Magda EZ @ Mon, 18 Feb 2013 - 17:01) *
Popieram to, co napisały dziewczyny - najważniejszy zwłaszcza w klasach I-III jest wychowawca.


Tylko czy ma się rodzicom podobać czy dzieciom? 06.gif Ja wychowawczyni Gaby szczerze nie znoszę a młoda ją uwielbia. Opinie o naszej pani są różne, jak o każdej innej.
Każdy rodzina ma inne priorytety, ja ze względu na brak prawo jazdy nie wyobrażałam sobie żeby zapisać Gabę do innej szkoły niż nasza osiedlowa. Owszem, mogłaby z czasem dojeżdżać ale nie mieszkamy w Krakowie czy w Warszawie i nasza komunikacja miejska jest średnia, autobusy co godzinę, czasami co 30 min, szkoda czasu. Oczywiście też miałam w głowie swoje szkole czasy gdy podstawą życia towarzyskiego była klasa. U Gaby się to sprawdza, większość jej znajomych to dzieci z grupy przedszkolnej i klasy.

Akurat u mnie głownym priorytetem była świetlica, nie chciałam żeby była to przechowalnia dzieci. Nasza szkoła oferuje sporo zajęć pozalekcyjnych, no i sama świetlica mimo, że przepełniona organizuje swoje zajęcia. Jednak Gaba w niej spędza około 4 godzin dziennie i chciałam żeby nie było to dla niej udręką.


Kaszanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,745
Dołączył: wto, 24 cze 03 - 11:58
Nr użytkownika: 858




post śro, 20 lut 2013 - 10:03
Post #38

CYTAT(Magda EZ @ Mon, 18 Feb 2013 - 17:01) *
Popieram to, co napisały dziewczyny - najważniejszy zwłaszcza w klasach I-III jest wychowawca.


Tylko czy ma się rodzicom podobać czy dzieciom? 06.gif Ja wychowawczyni Gaby szczerze nie znoszę a młoda ją uwielbia. Opinie o naszej pani są różne, jak o każdej innej.
Każdy rodzina ma inne priorytety, ja ze względu na brak prawo jazdy nie wyobrażałam sobie żeby zapisać Gabę do innej szkoły niż nasza osiedlowa. Owszem, mogłaby z czasem dojeżdżać ale nie mieszkamy w Krakowie czy w Warszawie i nasza komunikacja miejska jest średnia, autobusy co godzinę, czasami co 30 min, szkoda czasu. Oczywiście też miałam w głowie swoje szkole czasy gdy podstawą życia towarzyskiego była klasa. U Gaby się to sprawdza, większość jej znajomych to dzieci z grupy przedszkolnej i klasy.

Akurat u mnie głownym priorytetem była świetlica, nie chciałam żeby była to przechowalnia dzieci. Nasza szkoła oferuje sporo zajęć pozalekcyjnych, no i sama świetlica mimo, że przepełniona organizuje swoje zajęcia. Jednak Gaba w niej spędza około 4 godzin dziennie i chciałam żeby nie było to dla niej udręką.


zilka
śro, 20 lut 2013 - 10:58
CYTAT(Gaja @ Tue, 19 Feb 2013 - 23:15) *
A wiesz, gdzie kiedyś był Bar Przy Kamieniu? icon_wink.gif


O choroba... A ja nie pamiętam chociaz pamiętam, że był i z pewnością tam bywałam jako dziecko... Zaraz piszę do mamy i brata, jakoś mi się tak ckliwie zrobiło 29.gif
zilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,549
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 10:20
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 160




post śro, 20 lut 2013 - 10:58
Post #39

CYTAT(Gaja @ Tue, 19 Feb 2013 - 23:15) *
A wiesz, gdzie kiedyś był Bar Przy Kamieniu? icon_wink.gif


O choroba... A ja nie pamiętam chociaz pamiętam, że był i z pewnością tam bywałam jako dziecko... Zaraz piszę do mamy i brata, jakoś mi się tak ckliwie zrobiło 29.gif

--------------------
córki dwie, 2002 i 2007
Ciocia Magda
śro, 20 lut 2013 - 11:09
CYTAT(Kaszanka @ Wed, 20 Feb 2013 - 10:03) *
Tylko czy ma się rodzicom podobać czy dzieciom? 06.gif

Myślę, że chyba jednak rodzicom. Wiadomo, że nauczyciel wymaga często rzeczy, które się dzieciom nie podobają - nie o to chodzi, żeby to była osoba sympatyczna, tylko fachowa. Wychowawczyni moich dzieci z klas I-III miała pewne cechy, które mnie jeżyły, a mimo to doceniam jej ogromne zaangażowanie i całościową wizję edukacji dzieci. Wiem, że po prostu zależało jej na naszych dzieciakach i każde traktowała indywidualnie.

Za to w IV klasie Ewelina miała wychowawczynię, która podobała się dziecku a nie mi. Na całe szczęście nastąpiła zmiana i nawet córka mówi teraz, że nowa pani jest lepsza.
Ciocia Magda


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,811
Dołączył: sob, 05 kwi 03 - 20:54
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 421

GG:


post śro, 20 lut 2013 - 11:09
Post #40

CYTAT(Kaszanka @ Wed, 20 Feb 2013 - 10:03) *
Tylko czy ma się rodzicom podobać czy dzieciom? 06.gif

Myślę, że chyba jednak rodzicom. Wiadomo, że nauczyciel wymaga często rzeczy, które się dzieciom nie podobają - nie o to chodzi, żeby to była osoba sympatyczna, tylko fachowa. Wychowawczyni moich dzieci z klas I-III miała pewne cechy, które mnie jeżyły, a mimo to doceniam jej ogromne zaangażowanie i całościową wizję edukacji dzieci. Wiem, że po prostu zależało jej na naszych dzieciakach i każde traktowała indywidualnie.

Za to w IV klasie Ewelina miała wychowawczynię, która podobała się dziecku a nie mi. Na całe szczęście nastąpiła zmiana i nawet córka mówi teraz, że nowa pani jest lepsza.

--------------------
mama Eweliny i Zofii (2000)

The thing is to keep smiling and never look as if you disapprove. - Lady Violet
> Priorytety przy wyborze szkoły
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 29 mar 2024 - 14:44
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama