Dzieki dziewczyny. Agulka, zaraz poczytam ten watek. Mi tez w czasie ciazy spojenie niby sie rozeszlo (wg ginekologa), na usg wyszlo, ze jednak nie, ale po porodzie (synek urodzil sie duzy) byl koszmar. Najbardziej jednak dziwi mnie bol przy dotknieciu, jest takie miejsce na kosci lonowej, ktore boli jak jasna... gdy dotkne tam, a jak dziecko probuje mi sie wdrapac na kolana i oprze sie reka o ta kosc, to zwijam sie jak facet kopniety w krocze
No nic, musze chyba czekac, jak za kilka m-cy nie przejdzie, zrobie znow usg...