Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Wymioty i mdłości

> 
Asia_26
pią, 13 sty 2006 - 08:48
A jak sobie radziłyście na początku ciąży z mdlościami? Ja przez prawie 4 miesiące miałam niepowściągliwe wymioty praktycznie przez caly dzień, jak nie mialam czym wymiotować, to przychodzila kolej na żółć z żołądka, aż w końcu wylądowałam w szpitalu i tam spędziłam tydzień, ale trochę mi pomogli.W sumie jak tylko mnie wzięli to odrazy mi przeszło,więc chyba dużo też zależy od nastawienia psychicznego.
Asia_26


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 63
Dołączył: śro, 11 sty 06 - 12:19
Skąd: Piła
Nr użytkownika: 4,527




post pią, 13 sty 2006 - 08:48
Post #1

A jak sobie radziłyście na początku ciąży z mdlościami? Ja przez prawie 4 miesiące miałam niepowściągliwe wymioty praktycznie przez caly dzień, jak nie mialam czym wymiotować, to przychodzila kolej na żółć z żołądka, aż w końcu wylądowałam w szpitalu i tam spędziłam tydzień, ale trochę mi pomogli.W sumie jak tylko mnie wzięli to odrazy mi przeszło,więc chyba dużo też zależy od nastawienia psychicznego.

--------------------
Asia
Katjuszka
pią, 13 sty 2006 - 08:58
Ja na poczatku tzn. tak własciwie to niedawno mi się skończyło- miałam mdłości, ale nie zwracałam.

No i zauważyłam, ze jak sie denewruje zaraz mnie mdli, okropność.

Ale Ty bidulko już lepiej się czujesz??

A jak u ciebie z jedzeniem, możesz w takiej sytuacji cos przełknąć??
Katjuszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 352
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 12:07
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 3,924

GG:


post pią, 13 sty 2006 - 08:58
Post #2

Ja na poczatku tzn. tak własciwie to niedawno mi się skończyło- miałam mdłości, ale nie zwracałam.

No i zauważyłam, ze jak sie denewruje zaraz mnie mdli, okropność.

Ale Ty bidulko już lepiej się czujesz??

A jak u ciebie z jedzeniem, możesz w takiej sytuacji cos przełknąć??

--------------------
Szczęśliwa żona swojego męża
user posted image
Asia_26
pią, 13 sty 2006 - 12:11
No mi też już w sumie przeszło, bo minął już ten okres, ale z jedzeniem było okropnie, jadłam i wymiotowałam
Asia_26


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 63
Dołączył: śro, 11 sty 06 - 12:19
Skąd: Piła
Nr użytkownika: 4,527




post pią, 13 sty 2006 - 12:11
Post #3

No mi też już w sumie przeszło, bo minął już ten okres, ale z jedzeniem było okropnie, jadłam i wymiotowałam

--------------------
Asia
aksonia
pią, 13 sty 2006 - 21:27
Asiu26 współczuję przytul.gif ja też miałam na początku mdłości okropne tylko że ja nie wymiotowałam,wrecz przeciwnie dzień i noc miałam uczucie jakbym miała zwrócić,i tak popłakiwałam sobie do tego jeszcze bo miałam straszne dołki emocjonalne a mąż mój mowił że nie można było ze mną ani chwili wytrzymać bo byłam bardzo nerwowa i wybuchałam na wszystko krzykiem....naszczęście wszystko przeszło tylko że czasem trace apetyt i zamiast utyć to schudłam kilogram ..ale ciąża przebiega bez komplikacji..i to mnie najbardziej cieszy icon_smile.gif

Życzę zdrówka i pozdrawiam:)

Aksonia
aksonia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 567
Dołączył: nie, 30 paź 05 - 00:49
Skąd: Halden NO
Nr użytkownika: 3,945

GG:


post pią, 13 sty 2006 - 21:27
Post #4

Asiu26 współczuję przytul.gif ja też miałam na początku mdłości okropne tylko że ja nie wymiotowałam,wrecz przeciwnie dzień i noc miałam uczucie jakbym miała zwrócić,i tak popłakiwałam sobie do tego jeszcze bo miałam straszne dołki emocjonalne a mąż mój mowił że nie można było ze mną ani chwili wytrzymać bo byłam bardzo nerwowa i wybuchałam na wszystko krzykiem....naszczęście wszystko przeszło tylko że czasem trace apetyt i zamiast utyć to schudłam kilogram ..ale ciąża przebiega bez komplikacji..i to mnie najbardziej cieszy icon_smile.gif

Życzę zdrówka i pozdrawiam:)

Aksonia
aniakg
pią, 13 sty 2006 - 21:44
Asiu mam nadzieję, że już postawili cie na nogi i jest już lepiej.

Jeśłi chodzi o mnie to mdłości minęły mi około 3 tygodnie temu. Ale tak naprawdę to wymiotowałam może 3 razy. Najgorsze było to, że mdłosci miałam 24h na dobe, czułam, żę będę wymiotowała, miska była moim najlepszym przyjacielem, kucałam w objeciach kibelka a tu nic. To było męczące. Bywały chwile, że modliłamsię o to by coś wreszcie "poszło" i żeby poczuć ulgę choć na 5 minut, ale niestety. I tak latałam do kibelka, żeby zwymiotować, ale się nie dawało. Dzieki Bogu już jest po. Nieraz jeszcze gdy coś zjem np. grzybki czy ogórki z octu lub ogórgki lub kapustę kiszoną, to wtedy czuję lekkie mdłosci ale w porównaniu do tego co było to niebo i ziemia.
aniakg


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,772
Dołączył: pią, 18 lis 05 - 12:29
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 4,078

GG:


post pią, 13 sty 2006 - 21:44
Post #5

Asiu mam nadzieję, że już postawili cie na nogi i jest już lepiej.

Jeśłi chodzi o mnie to mdłości minęły mi około 3 tygodnie temu. Ale tak naprawdę to wymiotowałam może 3 razy. Najgorsze było to, że mdłosci miałam 24h na dobe, czułam, żę będę wymiotowała, miska była moim najlepszym przyjacielem, kucałam w objeciach kibelka a tu nic. To było męczące. Bywały chwile, że modliłamsię o to by coś wreszcie "poszło" i żeby poczuć ulgę choć na 5 minut, ale niestety. I tak latałam do kibelka, żeby zwymiotować, ale się nie dawało. Dzieki Bogu już jest po. Nieraz jeszcze gdy coś zjem np. grzybki czy ogórki z octu lub ogórgki lub kapustę kiszoną, to wtedy czuję lekkie mdłosci ale w porównaniu do tego co było to niebo i ziemia.

--------------------





agusia39
sob, 14 sty 2006 - 21:16
moje mdlosci byly tylko rano do ok. godziny 12/13 a potem jak reka odjol-i tak do 4 miesiaca.Jedynym wyjsciem bylo niejedzenie do tej godziny i spanie-no czasem pomagaly jabluszka-takie obrane i starte(mniam).

icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
agusia39


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 358
Dołączył: pią, 16 gru 05 - 20:05
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 4,314

GG:


post sob, 14 sty 2006 - 21:16
Post #6

moje mdlosci byly tylko rano do ok. godziny 12/13 a potem jak reka odjol-i tak do 4 miesiaca.Jedynym wyjsciem bylo niejedzenie do tej godziny i spanie-no czasem pomagaly jabluszka-takie obrane i starte(mniam).

icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

--------------------
user posted image


:-):-)user posted image:-):-)
Silije
sob, 14 sty 2006 - 21:27
Asiu z powodu niepowściągliwych wymiotów ciężarnych spędziłam w szpitalu pod kroplówkami w pierwszej ciąży 2 miesiące (spadek wagi 9 kilo) a w drugiej ciąży miesiąc (spadek wagi 5 kilo). Było to powiązane z ciążową nadczynnością tarczycy i wymagało solidnego leczenia. Wymioty kilkanaście razy dziennie. Można wierzyć, że na trzecią ciążę nie mam ochoty.
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
Skąd: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post sob, 14 sty 2006 - 21:27
Post #7

Asiu z powodu niepowściągliwych wymiotów ciężarnych spędziłam w szpitalu pod kroplówkami w pierwszej ciąży 2 miesiące (spadek wagi 9 kilo) a w drugiej ciąży miesiąc (spadek wagi 5 kilo). Było to powiązane z ciążową nadczynnością tarczycy i wymagało solidnego leczenia. Wymioty kilkanaście razy dziennie. Można wierzyć, że na trzecią ciążę nie mam ochoty.

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
Asia_26
sob, 14 sty 2006 - 22:54
Ojej Aniu-to musiał być koszmar. Wcale Ci się nie dziwię, że masz już dosyć.
Asia_26


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 63
Dołączył: śro, 11 sty 06 - 12:19
Skąd: Piła
Nr użytkownika: 4,527




post sob, 14 sty 2006 - 22:54
Post #8

Ojej Aniu-to musiał być koszmar. Wcale Ci się nie dziwię, że masz już dosyć.

--------------------
Asia
Silije
nie, 15 sty 2006 - 11:45
Aha i pochodzę z Piły icon_smile.gif
Na szczęście dzieci urodziłam zdrowe mimo tych skrajnych przypadłości.
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
Skąd: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post nie, 15 sty 2006 - 11:45
Post #9

Aha i pochodzę z Piły icon_smile.gif
Na szczęście dzieci urodziłam zdrowe mimo tych skrajnych przypadłości.

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
Gaja
śro, 18 sty 2006 - 09:33
Ja brałam leki homeopatyczne ... tylko kurcze nazwy nie pamiętam icon_rolleyes.gif icon_sad.gif
Nie wymiotowałam... miałam tylko poranne "wirówki" w żołądku. Pomagała woda z cytryną.
Gaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,200
Dołączył: wto, 20 lip 04 - 20:33
Skąd: ... gdzieś w Puszczy Kampinoskiej
Nr użytkownika: 1,946




post śro, 18 sty 2006 - 09:33
Post #10

Ja brałam leki homeopatyczne ... tylko kurcze nazwy nie pamiętam icon_rolleyes.gif icon_sad.gif
Nie wymiotowałam... miałam tylko poranne "wirówki" w żołądku. Pomagała woda z cytryną.

--------------------
Kasia i Michał (03.03.2005.)
MM
nie, 22 sty 2006 - 15:04
ja mam 4 msc i nudności powoli mi ustepują, choc dalej nie mam apetytu...jak mozna wogóle mówić o zachciankach kobiet w ciąży :/
teraz występują tylko jak się zdenerwuję.
Niestety waga mi spadła o 3 kg, a powinnam przytyć i brzuszek nie bardzo mi się uwidacznia, co prawda lekarz mówi, że tak się czasem zdarza i nie powinnam sie martwic ... sama nie wiem...
MM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 138
Dołączył: nie, 22 sty 06 - 13:50
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 4,670

GG:


post nie, 22 sty 2006 - 15:04
Post #11

ja mam 4 msc i nudności powoli mi ustepują, choc dalej nie mam apetytu...jak mozna wogóle mówić o zachciankach kobiet w ciąży :/
teraz występują tylko jak się zdenerwuję.
Niestety waga mi spadła o 3 kg, a powinnam przytyć i brzuszek nie bardzo mi się uwidacznia, co prawda lekarz mówi, że tak się czasem zdarza i nie powinnam sie martwic ... sama nie wiem...
Gaja
nie, 22 sty 2006 - 16:01
CYTAT(MM)
jak mozna wogóle mówić o zachciankach kobiet w ciąży :/
teraz występują tylko jak się zdenerwuję.
Można, można ... tylko że one występują później. Ja przez pierwsze 4 miesiące też nie miałam zachcianek.
icon_smile.gif
Gaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,200
Dołączył: wto, 20 lip 04 - 20:33
Skąd: ... gdzieś w Puszczy Kampinoskiej
Nr użytkownika: 1,946




post nie, 22 sty 2006 - 16:01
Post #12

CYTAT(MM)
jak mozna wogóle mówić o zachciankach kobiet w ciąży :/
teraz występują tylko jak się zdenerwuję.
Można, można ... tylko że one występują później. Ja przez pierwsze 4 miesiące też nie miałam zachcianek.
icon_smile.gif

--------------------
Kasia i Michał (03.03.2005.)
karmANdrzej
sob, 25 lut 2006 - 12:27
wymiotuje zółcia,nie wiem co o tym mysleć.Anna
karmANdrzej


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4
Dołączył: czw, 01 gru 05 - 14:31
Nr użytkownika: 4,186




post sob, 25 lut 2006 - 12:27
Post #13

wymiotuje zółcia,nie wiem co o tym mysleć.Anna
MartaMarcin
nie, 26 lut 2006 - 09:13
Ja z kolei przez pierwsze trzy miesiące miałam uczucie, że zaraz zwymiotuję. Przestawało być mi nie dobrze gdy jadłam- efekt 6 kilo w trzy miesiące w przód.
MartaMarcin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 795
Dołączył: nie, 19 lut 06 - 18:34
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 4,975




post nie, 26 lut 2006 - 09:13
Post #14

Ja z kolei przez pierwsze trzy miesiące miałam uczucie, że zaraz zwymiotuję. Przestawało być mi nie dobrze gdy jadłam- efekt 6 kilo w trzy miesiące w przód.
malgos70
wto, 28 lut 2006 - 15:29
W pierwszej ciąży miałam mdłości i wymioty do samego końca (nawet w trakcie porodu icon_cry.gif ). Aby się uchronić przed wymiotami musiałam jeść średnio co dwie godziny coś treściwego, bo w innym wypadku lądowałam w kibelku. Ale zdarzały się też dni, że nic nie moglam jeść ani pić. Dodatkowo na nic nie miałam apetytu i coś co jednego dnia jadłam z jako-takim apetytem, następnego dnia mnie odrzucało : icon_sad.gif .
Ponoć sposobem na mdłości są: winogrona, brzoskwinie i lody (obkurczają żołądek). Dla mnie niestety wszystkie te rarytasy były zbyt słodkie i jeszcze bardziej mnie po nich mdliło.
Teraz jestem w 8-ym tygodniu i jeszcze ani razu nie wymiotowałam, natomiast cały dzień mam w ustach pewien niesmak i uczucie jak po zatruciu. Na to ratuję się tik_tak'ami (genialny pomysł mojego męża).
Miejmy nadzieję, że dalej nie będzie gorzej icon_smile.gif
malgos70


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 419
Dołączył: wto, 28 lut 06 - 09:48
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 5,078

GG:


post wto, 28 lut 2006 - 15:29
Post #15

W pierwszej ciąży miałam mdłości i wymioty do samego końca (nawet w trakcie porodu icon_cry.gif ). Aby się uchronić przed wymiotami musiałam jeść średnio co dwie godziny coś treściwego, bo w innym wypadku lądowałam w kibelku. Ale zdarzały się też dni, że nic nie moglam jeść ani pić. Dodatkowo na nic nie miałam apetytu i coś co jednego dnia jadłam z jako-takim apetytem, następnego dnia mnie odrzucało : icon_sad.gif .
Ponoć sposobem na mdłości są: winogrona, brzoskwinie i lody (obkurczają żołądek). Dla mnie niestety wszystkie te rarytasy były zbyt słodkie i jeszcze bardziej mnie po nich mdliło.
Teraz jestem w 8-ym tygodniu i jeszcze ani razu nie wymiotowałam, natomiast cały dzień mam w ustach pewien niesmak i uczucie jak po zatruciu. Na to ratuję się tik_tak'ami (genialny pomysł mojego męża).
Miejmy nadzieję, że dalej nie będzie gorzej icon_smile.gif

--------------------

Adriannna
śro, 01 mar 2006 - 20:06
CYTAT(MM)
ja mam 4 msc i nudności powoli mi ustepują, choc dalej nie mam apetytu...jak mozna wogóle mówić o zachciankach kobiet w ciąży :/
teraz występują tylko jak się zdenerwuję.
Niestety waga mi spadła o 3 kg, a powinnam przytyć i brzuszek nie bardzo mi się uwidacznia, co prawda lekarz mówi, że tak się czasem zdarza i nie powinnam sie martwic ... sama nie wiem...


MM...ja mialam tak samo. Tylko ze mdlosci ustapily mi po 3 miesiacach. Zero brzuszka prawie do polowy 5 miesiaca...ale co do zachcianek...niestety, nie da sie przed tym chyba uchronic. A juz tak sie cieszylam, ze taka filigranowa zostane 08.gif
Praktycznie dwa tygodnie po ustapieniu mdlosci zaczelam przybierac na wadze...juz mam 7,5 kg do przodu...czyli nie masz sie czym martwic. Wszystko powinno niebawem wrocic do "normy" 06.gif
Adriannna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,030
Dołączył: pią, 25 lis 05 - 00:24
Skąd: RJ/BR
Nr użytkownika: 4,124




post śro, 01 mar 2006 - 20:06
Post #16

CYTAT(MM)
ja mam 4 msc i nudności powoli mi ustepują, choc dalej nie mam apetytu...jak mozna wogóle mówić o zachciankach kobiet w ciąży :/
teraz występują tylko jak się zdenerwuję.
Niestety waga mi spadła o 3 kg, a powinnam przytyć i brzuszek nie bardzo mi się uwidacznia, co prawda lekarz mówi, że tak się czasem zdarza i nie powinnam sie martwic ... sama nie wiem...


MM...ja mialam tak samo. Tylko ze mdlosci ustapily mi po 3 miesiacach. Zero brzuszka prawie do polowy 5 miesiaca...ale co do zachcianek...niestety, nie da sie przed tym chyba uchronic. A juz tak sie cieszylam, ze taka filigranowa zostane 08.gif
Praktycznie dwa tygodnie po ustapieniu mdlosci zaczelam przybierac na wadze...juz mam 7,5 kg do przodu...czyli nie masz sie czym martwic. Wszystko powinno niebawem wrocic do "normy" 06.gif

--------------------
Sophie 2006 i Noemie 2010 :)

Na brazylijskim luzie...
Ceda
pią, 01 paź 2021 - 14:38
Metodą prób i błędów odkryłam, że dobrze działa na mnie wypicie czegoś bardzo ciepłego, ale nie gorącego, najlepiej taki napój herbaciany o smaku cytrynowym. Od wtorku -odpukać- mam spokój i napina mnie "tylko" na jakieś zapachy.

Dobrze również działa imbir. Możesz zaparzyć sobie herbatki imbirowej, ewentualnie wypróbowac krople z imbirem Imbifem: https://imbifem.pl/ Które są totalnie bezpieczne. Oraz dedykowane kobietom w ciąży.
Ceda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 233
Dołączył: wto, 26 lut 19 - 08:28
Nr użytkownika: 52,752




post pią, 01 paź 2021 - 14:38
Post #17

Metodą prób i błędów odkryłam, że dobrze działa na mnie wypicie czegoś bardzo ciepłego, ale nie gorącego, najlepiej taki napój herbaciany o smaku cytrynowym. Od wtorku -odpukać- mam spokój i napina mnie "tylko" na jakieś zapachy.

Dobrze również działa imbir. Możesz zaparzyć sobie herbatki imbirowej, ewentualnie wypróbowac krople z imbirem Imbifem: https://imbifem.pl/ Które są totalnie bezpieczne. Oraz dedykowane kobietom w ciąży.
Ceda
pią, 01 paź 2021 - 14:38
Metodą prób i błędów odkryłam, że dobrze działa na mnie wypicie czegoś bardzo ciepłego, ale nie gorącego, najlepiej taki napój herbaciany o smaku cytrynowym. Od wtorku -odpukać- mam spokój i napina mnie "tylko" na jakieś zapachy.

Dobrze również działa imbir. Możesz zaparzyć sobie herbatki imbirowej, ewentualnie wypróbowac krople z imbirem Imbifem: https://imbifem.pl/ Które są totalnie bezpieczne. Oraz dedykowane kobietom w ciąży.
Ceda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 233
Dołączył: wto, 26 lut 19 - 08:28
Nr użytkownika: 52,752




post pią, 01 paź 2021 - 14:38
Post #18

Metodą prób i błędów odkryłam, że dobrze działa na mnie wypicie czegoś bardzo ciepłego, ale nie gorącego, najlepiej taki napój herbaciany o smaku cytrynowym. Od wtorku -odpukać- mam spokój i napina mnie "tylko" na jakieś zapachy.

Dobrze również działa imbir. Możesz zaparzyć sobie herbatki imbirowej, ewentualnie wypróbowac krople z imbirem Imbifem: https://imbifem.pl/ Które są totalnie bezpieczne. Oraz dedykowane kobietom w ciąży.
> Wymioty i mdłości
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 29 mar 2024 - 00:00
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama