Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna  

Brak pokarmu po dwóch tygodniach?

> 
MonikaW77
śro, 14 wrz 2005 - 20:17
Niedawno się chwaliłam, że udało mi się karmić tydzień bez dokarmiania. Dziś w nocy pojawił się pierwszy kryzys. Piersi miękkie, prawie puste. Rano coś się pojawiło, a potem przez cały dzień znów bardzo malutko mleczka. No i teraz właśnie babcia karmi małą butelką. Po kąpaniu wyssała wszystko co miałam (bardzo niewiele zresztą) i dalej była głodna, choć ssała długo, więc musiałam podać sztuczne mleczko. icon_sad.gif

Boję się, że to koniec, bo pierwsze dziecko karmiłam dwa tygodnie i potem nagle szok - nie było ani kropli, ani jedna kropla już mi nie wyleciała i tak się wszystko skończyło.

Piję herbatki hippa i bawarki i rosół jem ........ i co się stało?
Może to normalne, że po dwóch tygodniach jest po prostu zastój?
MonikaW77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 825
Dołączył: wto, 25 sty 05 - 14:37
Skąd: Rzeszów
Nr użytkownika: 2,579

GG:


post śro, 14 wrz 2005 - 20:17
Post #1

Niedawno się chwaliłam, że udało mi się karmić tydzień bez dokarmiania. Dziś w nocy pojawił się pierwszy kryzys. Piersi miękkie, prawie puste. Rano coś się pojawiło, a potem przez cały dzień znów bardzo malutko mleczka. No i teraz właśnie babcia karmi małą butelką. Po kąpaniu wyssała wszystko co miałam (bardzo niewiele zresztą) i dalej była głodna, choć ssała długo, więc musiałam podać sztuczne mleczko. icon_sad.gif

Boję się, że to koniec, bo pierwsze dziecko karmiłam dwa tygodnie i potem nagle szok - nie było ani kropli, ani jedna kropla już mi nie wyleciała i tak się wszystko skończyło.

Piję herbatki hippa i bawarki i rosół jem ........ i co się stało?
Może to normalne, że po dwóch tygodniach jest po prostu zastój?

--------------------
Monika, mama Maksymiliana, Aleksandry i Urszuli






Monia5
śro, 14 wrz 2005 - 20:39
Moniko ja niewiem czy to normalne czy nie,ale ja miałam bardzo duzo pokarmu aż musiałam zciagać.Nie piłam żadnych herbatek.Moja znajoma tez nie dawno urodziła i pokarmu ma bardzo dużo,niewiem od czego to zależy może od organizmu,zapytaj lekarza bo szkoda zebys karmiła sztucznie(a nie odchudzasz sie?)Powiem ze teraz mam wrazenie ze mam mniej pokarmu i małego na noc dokarmiam butlą ale tylko na noc.Życze powodzenia i naprawde zapytaj lekarza icon_smile.gif Pozdrawiam
Monia5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 730
Dołączył: czw, 28 kwi 05 - 20:04
SkÄ…d: Dublin-Irlandia :)
Nr użytkownika: 3,057




post śro, 14 wrz 2005 - 20:39
Post #2

Moniko ja niewiem czy to normalne czy nie,ale ja miałam bardzo duzo pokarmu aż musiałam zciagać.Nie piłam żadnych herbatek.Moja znajoma tez nie dawno urodziła i pokarmu ma bardzo dużo,niewiem od czego to zależy może od organizmu,zapytaj lekarza bo szkoda zebys karmiła sztucznie(a nie odchudzasz sie?)Powiem ze teraz mam wrazenie ze mam mniej pokarmu i małego na noc dokarmiam butlą ale tylko na noc.Życze powodzenia i naprawde zapytaj lekarza icon_smile.gif Pozdrawiam

--------------------
Pozdrawiam,Monika mama Kasie?ki i Kacperka
https://dzieci.h3m.pl/kacper
https://dzieci.h3m.pl/kasia
Kasia 24.01.98
Kacper 06.05.05
user posted image
MonikaW77
śro, 14 wrz 2005 - 20:43
Nie odchudzam się, nawet o tym nie myślę.
Zobaczymy co będzie tej nocy ........
MonikaW77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 825
Dołączył: wto, 25 sty 05 - 14:37
Skąd: Rzeszów
Nr użytkownika: 2,579

GG:


post śro, 14 wrz 2005 - 20:43
Post #3

Nie odchudzam się, nawet o tym nie myślę.
Zobaczymy co będzie tej nocy ........

--------------------
Monika, mama Maksymiliana, Aleksandry i Urszuli






użytkownik usunięty

Go??







post śro, 14 wrz 2005 - 20:51
Post #4

Monika,

1) ile mała przybrała od urodzenia?
2) jak często przystawiasz w dzień, a jak często w nocy,
3) czy sama pijesz miedzy karmieniami i w trakcie?
4) czy gdy karmisz, to z drugiej piersi wypływa Ci mleko?

Jak odpiszesz, to będziemy się zastanawiać co może być nie tak.

Polecam stronÄ™ www.laktacja.pl

Paka
asia2108
śro, 14 wrz 2005 - 21:42
Monika

U mnie jest tak, że ja właściwie mam problem z wyciśnięciem odrobiny mleka, nic mi nigdy z piersi nie wypływało, zawsze miałam miękkie piersi, a jednak moje dzieci (cała czwórka) przybierały na wadze, więc chyba sie najadały. Największym problemem jest dla mnie konieczność ściągania mleczka (pracuję) i muszę się strasznie natrudzić, by starczyło chociaż na jedną porcje dla Michasia.

Moja pani doktor tłumaczyła mi to tak, ze u niektórych kobiet tak sie normuje ilość pokarmu, że produkuje sie on w trakcie gdy maluch je. Dlatego ja nigdy nie miałam tez problemów z zastojami. Mój Michas na dzień dzisiejszy (ma trochę ponad pięć miesięcy) waży ponad 9 kg.

Monika próbuj, nie poddawaj się... może jednak się uda.
asia2108


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 933
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 23:16
Nr użytkownika: 224




post śro, 14 wrz 2005 - 21:42
Post #5

Monika

U mnie jest tak, że ja właściwie mam problem z wyciśnięciem odrobiny mleka, nic mi nigdy z piersi nie wypływało, zawsze miałam miękkie piersi, a jednak moje dzieci (cała czwórka) przybierały na wadze, więc chyba sie najadały. Największym problemem jest dla mnie konieczność ściągania mleczka (pracuję) i muszę się strasznie natrudzić, by starczyło chociaż na jedną porcje dla Michasia.

Moja pani doktor tłumaczyła mi to tak, ze u niektórych kobiet tak sie normuje ilość pokarmu, że produkuje sie on w trakcie gdy maluch je. Dlatego ja nigdy nie miałam tez problemów z zastojami. Mój Michas na dzień dzisiejszy (ma trochę ponad pięć miesięcy) waży ponad 9 kg.

Monika próbuj, nie poddawaj się... może jednak się uda.

--------------------
Brygida (1990), Hubert (1992), Marcinek (2002) i MichaÅ› (2005)
użytkownik usunięty

Go??







post śro, 14 wrz 2005 - 21:51
Post #6

Asia ma rację icon_smile.gif Zapomniałam napisać, zebyś się nie martwiła za bardzo.

Ale mimo wszystko jestem ciekawa odpowiedzi na moje pytania, żeby Cię już zupełnie uspokoić.

Paka
asia2108
śro, 14 wrz 2005 - 22:06
A i jeszcze jedno - takie maleństwa często "wiszą" przy piersi niezależnie od tego czy są najedzone - mój Michaś wisiał tak na mnie prawie cały pierwszy miesiąc, chciał jeść non stop, w dzień i w nocy, ale chyba bardziej potrzebował bliskości niż był głodny - i gdy uda się te pierwsze tygodnie przetrwać potem wszystko sie normuje.

I jeszcze jedno - czasem trudno przekonać osoby trzecie np. babcie, że niekoniecznie trzeba dać od razu butelkę, gdy dziecko cały czas chce być przy piersi. nie wiem czy tak jest akurat w Twoim przypadku, ale u mnie przy całej czwórce słyszałam właśnie w tych pierwszych tygodniach "po co się męczyć, daj butelkę, dziecko będzie najedzone, a ty odpoczniesz".

Powodzenia
asia2108


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 933
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 23:16
Nr użytkownika: 224




post śro, 14 wrz 2005 - 22:06
Post #7

A i jeszcze jedno - takie maleństwa często "wiszą" przy piersi niezależnie od tego czy są najedzone - mój Michaś wisiał tak na mnie prawie cały pierwszy miesiąc, chciał jeść non stop, w dzień i w nocy, ale chyba bardziej potrzebował bliskości niż był głodny - i gdy uda się te pierwsze tygodnie przetrwać potem wszystko sie normuje.

I jeszcze jedno - czasem trudno przekonać osoby trzecie np. babcie, że niekoniecznie trzeba dać od razu butelkę, gdy dziecko cały czas chce być przy piersi. nie wiem czy tak jest akurat w Twoim przypadku, ale u mnie przy całej czwórce słyszałam właśnie w tych pierwszych tygodniach "po co się męczyć, daj butelkę, dziecko będzie najedzone, a ty odpoczniesz".

Powodzenia

--------------------
Brygida (1990), Hubert (1992), Marcinek (2002) i MichaÅ› (2005)
Eta
śro, 14 wrz 2005 - 22:40
ja znów napiszę to co zawsze na ten temat,
jeśli masz problem dzoń do cudownej pani z pogotowa laktyacyjnego, link jest na malichach
mi doradzała przez 13 miesięcy naszego cyckowanie
a jeśli chodzi o brak pokarmu to
1. nie martw siÄ™
2. pij dużo płynów, conajmniej 3 l na dobe
3. często przystawiaj malucha do piersi chocby na 2 pociągniecia

to zdaża sie czesto ok 2-3 tyg kamienia bo w tym czasie maluch zwieksza zapotrzebowanie a piersi jeszcze nie nadążaja z produkcją, dlatego tak ważne jest ich stymulowanie
mi bardzo pomagały granulki homeopatyczne, ale nazwa mi umknęła, jak ktoś kojaży to niech popdpowie, ale na pewno pani z pogotowia laktyacyjnego Ci powie bo mi je ona poleciła

trzymaj siÄ™ dzielnie
Eta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,084
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 18:04
SkÄ…d: kujawy
Nr użytkownika: 227




post śro, 14 wrz 2005 - 22:40
Post #8

ja znów napiszę to co zawsze na ten temat,
jeśli masz problem dzoń do cudownej pani z pogotowa laktyacyjnego, link jest na malichach
mi doradzała przez 13 miesięcy naszego cyckowanie
a jeśli chodzi o brak pokarmu to
1. nie martw siÄ™
2. pij dużo płynów, conajmniej 3 l na dobe
3. często przystawiaj malucha do piersi chocby na 2 pociągniecia

to zdaża sie czesto ok 2-3 tyg kamienia bo w tym czasie maluch zwieksza zapotrzebowanie a piersi jeszcze nie nadążaja z produkcją, dlatego tak ważne jest ich stymulowanie
mi bardzo pomagały granulki homeopatyczne, ale nazwa mi umknęła, jak ktoś kojaży to niech popdpowie, ale na pewno pani z pogotowia laktyacyjnego Ci powie bo mi je ona poleciła

trzymaj siÄ™ dzielnie

--------------------



"Człowiek jest dosłownie rozdarty na dwoje: zdaje sobie sprawę z własnej wyjątkowości, majestatycznie góruje nad resztą przyrody, a jednak na koniec wraca tam, pod ziemię, gdzie ślepy, niemy, gnije i znika na wieki".
myszka
czw, 15 wrz 2005 - 09:41
Mi zdecydowanie bardziej niż herbatka Hippa, pomagał Fito Mix 4 (dostaniesz w aptece).
Bawarki nie piłam, bo byłam na dość drastycznej (ze względu na kolki Minia) diecie.

Bardzo dużo też piłam. Butelka z wodą non stop przy mnie.
myszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,230
Dołączył: czw, 08 maj 03 - 15:01
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 693

GG:


post czw, 15 wrz 2005 - 09:41
Post #9

Mi zdecydowanie bardziej niż herbatka Hippa, pomagał Fito Mix 4 (dostaniesz w aptece).
Bawarki nie piłam, bo byłam na dość drastycznej (ze względu na kolki Minia) diecie.

Bardzo dużo też piłam. Butelka z wodą non stop przy mnie.

--------------------
mama Miłosza (24.12.2003.) i Maksia (15.06.2008.)
Mika
czw, 15 wrz 2005 - 10:11
Monika- a np.herbatka Hipp`a na laktacjÄ™? granulki homeopatyczne ?

nazwy granulek zapomniałam icon_confused.gif (granatowa fiolka) ale razem z herbatką czyniły cuda icon_wink.gif (gdzie przy Oli bez tych wspomagaczy przestałam karmić właśnie po 2 tygodniach icon_rolleyes.gif )
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post czw, 15 wrz 2005 - 10:11
Post #10

Monika- a np.herbatka Hipp`a na laktacjÄ™? granulki homeopatyczne ?

nazwy granulek zapomniałam icon_confused.gif (granatowa fiolka) ale razem z herbatką czyniły cuda icon_wink.gif (gdzie przy Oli bez tych wspomagaczy przestałam karmić właśnie po 2 tygodniach icon_rolleyes.gif )

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
Eta
czw, 15 wrz 2005 - 10:26
Mika, ricinus communis? coÅ› takkiego?
a firma chyba Bayer? ale nie wiem czy sie nie porąbałam
Eta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,084
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 18:04
SkÄ…d: kujawy
Nr użytkownika: 227




post czw, 15 wrz 2005 - 10:26
Post #11

Mika, ricinus communis? coÅ› takkiego?
a firma chyba Bayer? ale nie wiem czy sie nie porąbałam

--------------------



"Człowiek jest dosłownie rozdarty na dwoje: zdaje sobie sprawę z własnej wyjątkowości, majestatycznie góruje nad resztą przyrody, a jednak na koniec wraca tam, pod ziemię, gdzie ślepy, niemy, gnije i znika na wieki".
Eta
czw, 15 wrz 2005 - 10:29
sprawdziłam
RICINUS COMMUNIS 5ch
CYTAT(Eta)
Proponuje tak
*pij cinajmniej 12 szklanek płynów dziennie
*Pij herbatke z melisy ok 3 razy dziennie i jakieś mlekopedne (mi pomagały tylko ta z Hippa
*kup sobie Risinus Comunus 5 CH i bierz conajmniej 5-8 razy na dobe
po 5 kuleczek-to lek homeopatyczny

i mysl ppzytywnie,jak maluch ciÄ…gnie to mów sobie ze masz piersi fulll mleczka  :D  
Powodzonka
Eta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,084
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 18:04
SkÄ…d: kujawy
Nr użytkownika: 227




post czw, 15 wrz 2005 - 10:29
Post #12

sprawdziłam
RICINUS COMMUNIS 5ch
CYTAT(Eta)
Proponuje tak
*pij cinajmniej 12 szklanek płynów dziennie
*Pij herbatke z melisy ok 3 razy dziennie i jakieś mlekopedne (mi pomagały tylko ta z Hippa
*kup sobie Risinus Comunus 5 CH i bierz conajmniej 5-8 razy na dobe
po 5 kuleczek-to lek homeopatyczny

i mysl ppzytywnie,jak maluch ciÄ…gnie to mów sobie ze masz piersi fulll mleczka  :D  
Powodzonka


--------------------



"Człowiek jest dosłownie rozdarty na dwoje: zdaje sobie sprawę z własnej wyjątkowości, majestatycznie góruje nad resztą przyrody, a jednak na koniec wraca tam, pod ziemię, gdzie ślepy, niemy, gnije i znika na wieki".
Mika
czw, 15 wrz 2005 - 10:32
dzięki Eta icon_smile.gif to właśnie te icon_smile.gif

brałam je 3 razy dziennie po 5 granulek + herbatka Hipp na laktację
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post czw, 15 wrz 2005 - 10:32
Post #13

dzięki Eta icon_smile.gif to właśnie te icon_smile.gif

brałam je 3 razy dziennie po 5 granulek + herbatka Hipp na laktację

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
Mika
czw, 15 wrz 2005 - 10:41
tu jest wÄ…tek o podobnym temacie,i jeszcze tutaj
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post czw, 15 wrz 2005 - 10:41
Post #14

tu jest wÄ…tek o podobnym temacie,i jeszcze tutaj

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
MonikaW77
czw, 15 wrz 2005 - 11:07
Paka, nie wiem ile przybrała (dzisiaj idziemy do lekarza dopiero), ale na pewno nie schudła, robi dużo siku i dużo kupek. Przystawiam średnio co dwie trzy godziny w dzień i co cztery w nocy (bo mała śpi), ale jak już przystawię to ssie około godziny, a czasem nawet i dwie godziny muszę jej poświęcić, oczywiście z przerwami (odpoczywa i ssie). Bałam się już, że potrzebuje cyca do zaśnięcia, ale może to daje jej poczycie bezpieczeństwa (jak pisze asia2108). Piję bardzo dużo, mleko mi nie wypływa z drugiej piersi.

Dzisiaj w nocy było elegancko - to znaczy pokarm miałam, ale mała nie była za bardzo głodna icon_confused.gif Ja nie urok to .....

Dziękuję za dobre rady, myślę że będzie dobrze.

Boję się tylko, żeby Olcia nie nauczyła się zaspiania tylko przy piersi - czy to minie? Ona w ogóle nie chce smoczka - wypluwa, dławi się, krzywi, płacze.
MonikaW77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 825
Dołączył: wto, 25 sty 05 - 14:37
Skąd: Rzeszów
Nr użytkownika: 2,579

GG:


post czw, 15 wrz 2005 - 11:07
Post #15

Paka, nie wiem ile przybrała (dzisiaj idziemy do lekarza dopiero), ale na pewno nie schudła, robi dużo siku i dużo kupek. Przystawiam średnio co dwie trzy godziny w dzień i co cztery w nocy (bo mała śpi), ale jak już przystawię to ssie około godziny, a czasem nawet i dwie godziny muszę jej poświęcić, oczywiście z przerwami (odpoczywa i ssie). Bałam się już, że potrzebuje cyca do zaśnięcia, ale może to daje jej poczycie bezpieczeństwa (jak pisze asia2108). Piję bardzo dużo, mleko mi nie wypływa z drugiej piersi.

Dzisiaj w nocy było elegancko - to znaczy pokarm miałam, ale mała nie była za bardzo głodna icon_confused.gif Ja nie urok to .....

Dziękuję za dobre rady, myślę że będzie dobrze.

Boję się tylko, żeby Olcia nie nauczyła się zaspiania tylko przy piersi - czy to minie? Ona w ogóle nie chce smoczka - wypluwa, dławi się, krzywi, płacze.

--------------------
Monika, mama Maksymiliana, Aleksandry i Urszuli






Mika
czw, 15 wrz 2005 - 11:25
CYTAT(MonikaW77)
Ona w ogóle nie chce smoczka - wypluwa, dławi się, krzywi, płacze.


Jasiek się nauczył dopiero jak miał 2-3miesiace -wcześniej też się dławił i wypluwał icon_wink.gif
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post czw, 15 wrz 2005 - 11:25
Post #16

CYTAT(MonikaW77)
Ona w ogóle nie chce smoczka - wypluwa, dławi się, krzywi, płacze.


Jasiek się nauczył dopiero jak miał 2-3miesiace -wcześniej też się dławił i wypluwał icon_wink.gif

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
asia2108
piÄ…, 16 wrz 2005 - 08:46
Żadne z moich dzieci nigdy nie nauczyło się smoczka - bo i nie było takiej potrzeby. Marcin miał krótki epizod ze smoczkiem, gdy zaczęła się nim opiekować babacia, ale gdy babcia dostała grypy mały natychmiast się odzwyczaił.

Ja wyznaję zasadę, że nawet jeśli maluch nauczy sie usypiać przy piersi to kiedyś się od tego odzwyczai, a jak Ciebie nie będzie to zaśnie i bez cysia, bo dzieci szybciutko łapią, że mama = cysio i mleczko icon_wink.gif. Ja mam tak z Michasiem, jak jest ze mną usypia tylko przy piersi, jak zostaje z moją mamą zasypia grzecznie w wózku.
asia2108


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 933
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 23:16
Nr użytkownika: 224




post piÄ…, 16 wrz 2005 - 08:46
Post #17

Żadne z moich dzieci nigdy nie nauczyło się smoczka - bo i nie było takiej potrzeby. Marcin miał krótki epizod ze smoczkiem, gdy zaczęła się nim opiekować babacia, ale gdy babcia dostała grypy mały natychmiast się odzwyczaił.

Ja wyznaję zasadę, że nawet jeśli maluch nauczy sie usypiać przy piersi to kiedyś się od tego odzwyczai, a jak Ciebie nie będzie to zaśnie i bez cysia, bo dzieci szybciutko łapią, że mama = cysio i mleczko icon_wink.gif. Ja mam tak z Michasiem, jak jest ze mną usypia tylko przy piersi, jak zostaje z moją mamą zasypia grzecznie w wózku.

--------------------
Brygida (1990), Hubert (1992), Marcinek (2002) i MichaÅ› (2005)
funia
nie, 18 wrz 2005 - 20:15
Monika,
w naszej szkole rodzenia położna mówiła, że takie kryzysy laktacyjne się zdarzają. Mamy się nie przejmować, tylko karmić dalej. I broń Boże nie odpuszczać sobie i nie przechodzić na butelkę.

Trzymam kciuki, żeby było ok.
funia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 528
Dołączył: wto, 08 lut 05 - 18:35
Nr użytkownika: 2,655




post nie, 18 wrz 2005 - 20:15
Post #18

Monika,
w naszej szkole rodzenia położna mówiła, że takie kryzysy laktacyjne się zdarzają. Mamy się nie przejmować, tylko karmić dalej. I broń Boże nie odpuszczać sobie i nie przechodzić na butelkę.

Trzymam kciuki, żeby było ok.

--------------------
Funia

SZCZĘŚLIWA MAMA OD 5 WRZEŚNIA 2005



I od 26 sierpnia 2009 r.


MonikaW77
nie, 18 wrz 2005 - 20:31
Na razie jest dobrze, to musiał być jakiś tymczasowy kryzys.
MonikaW77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 825
Dołączył: wto, 25 sty 05 - 14:37
Skąd: Rzeszów
Nr użytkownika: 2,579

GG:


post nie, 18 wrz 2005 - 20:31
Post #19

Na razie jest dobrze, to musiał być jakiś tymczasowy kryzys.

--------------------
Monika, mama Maksymiliana, Aleksandry i Urszuli






Maciejka
sob, 24 wrz 2005 - 17:02
Monika, chyba na Ciebie nakrzyczę! Maleńka ma 3 tygodnie, a Ty wyskakujesz z problemem "boję się żeby nie nauczyła sie zasypiac tylko przy piersi". Kurczę blade, może jednak weźmiesz się za "wychowywanie" za czas jakiś, a nie teraz kiedy córeczka potrzebuje Ciebie, ssania, bliskości. Sorki kolezanko droga, lubię cię bardzo, ale mnie poniosło. Karm ile razy mała chce, choćby ci miła wisieć przy piersi non stop az sie laktacja całkowicie ustali. A poza tym faktycznie kryzys zdarza się ok. 2-3 tygodnia i potem bodajze w 3 miesiącu. I w poradniach laktacyjnych radza, zeby położyć się z dzieckiem do łóżka i karmić ile wlezie.
Ja u siebie zaobserwowałam też, ze znacznie pełniej mam w piersiach kiedy noszę biustonosz do karmienia z takiej trochę elastycznej tkaniny. nie wiem co to za tkanina. Ja mam jakiś taki antybakteryjny biustonosz.
Maciejka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,889
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 19:32
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 358

GG:


post sob, 24 wrz 2005 - 17:02
Post #20

Monika, chyba na Ciebie nakrzyczę! Maleńka ma 3 tygodnie, a Ty wyskakujesz z problemem "boję się żeby nie nauczyła sie zasypiac tylko przy piersi". Kurczę blade, może jednak weźmiesz się za "wychowywanie" za czas jakiś, a nie teraz kiedy córeczka potrzebuje Ciebie, ssania, bliskości. Sorki kolezanko droga, lubię cię bardzo, ale mnie poniosło. Karm ile razy mała chce, choćby ci miła wisieć przy piersi non stop az sie laktacja całkowicie ustali. A poza tym faktycznie kryzys zdarza się ok. 2-3 tygodnia i potem bodajze w 3 miesiącu. I w poradniach laktacyjnych radza, zeby położyć się z dzieckiem do łóżka i karmić ile wlezie.
Ja u siebie zaobserwowałam też, ze znacznie pełniej mam w piersiach kiedy noszę biustonosz do karmienia z takiej trochę elastycznej tkaniny. nie wiem co to za tkanina. Ja mam jakiś taki antybakteryjny biustonosz.


--------------------
Maciejka


> Brak pokarmu po dwóch tygodniach?
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 22:12
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama