Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 następna  

maj 2001

> 
Izunia
wto, 01 kwi 2003 - 12:22
icon_biggrin.gif I my, i my icon_biggrin.gif
8 maja 2001 o godzinie 12.30 urodziła się moja córunia Sarunia icon_biggrin.gif
Uwielbia oglądać Teletubisie, Krecika. Uwielbia słuchać muzyki i tańczyć przy niej. Ostatnio jej ulubioną zabawą, jest gotowanie. A więc wyciąganie wszystkiego co się da z szafek kuchennych icon_razz.gif Nocnik omija wielkim łukiem icon_confused.gif Kocham ją bardzo, bardzo mocno!!!!!!!!!
Pozdrawiam
Iza z rodzinką icon_smile.gif
Izunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 262
Dołączył: sob, 01 mar 03 - 02:13
Skąd: Sosnowiec
Nr użytkownika: 92

GG:


post wto, 01 kwi 2003 - 12:22
Post #1

icon_biggrin.gif I my, i my icon_biggrin.gif
8 maja 2001 o godzinie 12.30 urodziła się moja córunia Sarunia icon_biggrin.gif
Uwielbia oglądać Teletubisie, Krecika. Uwielbia słuchać muzyki i tańczyć przy niej. Ostatnio jej ulubioną zabawą, jest gotowanie. A więc wyciąganie wszystkiego co się da z szafek kuchennych icon_razz.gif Nocnik omija wielkim łukiem icon_confused.gif Kocham ją bardzo, bardzo mocno!!!!!!!!!
Pozdrawiam
Iza z rodzinką icon_smile.gif
Megi
wto, 01 kwi 2003 - 13:29
Zuzia urodzona 31 maja (ostatni dzień maja, załapała się...) icon_smile.gif
Bardzo pogodne dziecko, zaczyna corazj więcej mówić, również fanka Teletubisiów ( kolory określa ich imionami, np czerwony to wg niej Po)
i Reksia. Lubi bazgrać ( pisi- pisi) , wozić wózkiem misie i lalki oraz huśtać się. Najważniesza część ciała wg niej to... pępek ( pepepe)
Pozdrawiamy
Megi
Megi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 12:39
Nr użytkownika: 257




post wto, 01 kwi 2003 - 13:29
Post #2

Zuzia urodzona 31 maja (ostatni dzień maja, załapała się...) icon_smile.gif
Bardzo pogodne dziecko, zaczyna corazj więcej mówić, również fanka Teletubisiów ( kolory określa ich imionami, np czerwony to wg niej Po)
i Reksia. Lubi bazgrać ( pisi- pisi) , wozić wózkiem misie i lalki oraz huśtać się. Najważniesza część ciała wg niej to... pępek ( pepepe)
Pozdrawiamy
Megi
florianka
śro, 02 kwi 2003 - 22:40
Moja Misieńka urodziła się 19 maja. Teletubisie oczywiście uwielbia, najbardziej Po, ale ostatnio jej idolem stał się weterynarz Fred. Poza tym tańczy, gotuje, karmi lale, usypia je i całuje. Bardzo ładnie mówi.
Tyle pozytywów, z negatywów: na nocnik siadać nie chce i domaga się "cicia" (cyca) co pół godziny. I jeszcze budzi się w nocy 3,4 razy.
Oczywiście jest moim największym Skarbem.
florianka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 22:38
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 274




post śro, 02 kwi 2003 - 22:40
Post #3

Moja Misieńka urodziła się 19 maja. Teletubisie oczywiście uwielbia, najbardziej Po, ale ostatnio jej idolem stał się weterynarz Fred. Poza tym tańczy, gotuje, karmi lale, usypia je i całuje. Bardzo ładnie mówi.
Tyle pozytywów, z negatywów: na nocnik siadać nie chce i domaga się "cicia" (cyca) co pół godziny. I jeszcze budzi się w nocy 3,4 razy.
Oczywiście jest moim największym Skarbem.

--------------------
florianka, mama Misieński
sylwiakrol
czw, 03 kwi 2003 - 10:11
Witam!
Mój Arturek urodził się 15.05. o godzinie 10.00.
Jest pogodnym, radosnym maluchem.Z bajeczek lubi oglądać jedyneczkę i budzika. No i pana traktorka, bo tam są ulubione zwierzątka.
Jednak najbardziej uwielbia bawić się samochodami, w sprzątanie i w wywalanie zawartości szafek i szuflad.Nie potrafi chodzić, biega.Lubi też podśpiewywać i tańczyć u rodziców na rękach.

Mówi tylko podstawowe wyrazy a tak tylko w swoim języku, zresztą bardzo śmiesznym.Nocnika nie uznaje.Gdy miał 12 miesięcy ładnie wołał, że chce kupkę a po dwóch miesiącach mu przeszło.Teraz za nic nie da się posadzic na nocnik. icon_evil.gif
sylwiakrol


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,066
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 09:00
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 135




post czw, 03 kwi 2003 - 10:11
Post #4

Witam!
Mój Arturek urodził się 15.05. o godzinie 10.00.
Jest pogodnym, radosnym maluchem.Z bajeczek lubi oglądać jedyneczkę i budzika. No i pana traktorka, bo tam są ulubione zwierzątka.
Jednak najbardziej uwielbia bawić się samochodami, w sprzątanie i w wywalanie zawartości szafek i szuflad.Nie potrafi chodzić, biega.Lubi też podśpiewywać i tańczyć u rodziców na rękach.

Mówi tylko podstawowe wyrazy a tak tylko w swoim języku, zresztą bardzo śmiesznym.Nocnika nie uznaje.Gdy miał 12 miesięcy ładnie wołał, że chce kupkę a po dwóch miesiącach mu przeszło.Teraz za nic nie da się posadzic na nocnik. icon_evil.gif


--------------------
Jestem mamą już 7-letniego Arturka, kochanego łobuziaka i słodkiej malutkiej dziewczynki


florianka
pią, 04 kwi 2003 - 22:22
O, a ja zapomniałam wspomnieć o jedyneczce, budziku i traktorku - Miśka je też ogląda z zapałem.
I wygąda na to, że żadne z naszych majówek nie lubi nocnika. Ja zamierzam zdjąć małej pieluchę na dzień, jak się ociepli. Niech sobie sika - może to ją nauczy, że coś tu jednak z tym sikaniem nie gra. wink.gif
florianka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 22:38
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 274




post pią, 04 kwi 2003 - 22:22
Post #5

O, a ja zapomniałam wspomnieć o jedyneczce, budziku i traktorku - Miśka je też ogląda z zapałem.
I wygąda na to, że żadne z naszych majówek nie lubi nocnika. Ja zamierzam zdjąć małej pieluchę na dzień, jak się ociepli. Niech sobie sika - może to ją nauczy, że coś tu jednak z tym sikaniem nie gra. wink.gif

--------------------
florianka, mama Misieński
sylwiakrol
sob, 05 kwi 2003 - 11:25
Florianka ja też tak chcę zrobić.Na szczęście mam panele i jeden mały dywan, który poprostu chyba zwinę i gdzieś wyniosę.
A małego puszczę bez pieluchy.Tylko boję się tego że może nie będzie mu przeszkadzało siusianie na podłogę?I co wtedy?
sylwiakrol


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,066
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 09:00
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 135




post sob, 05 kwi 2003 - 11:25
Post #6

Florianka ja też tak chcę zrobić.Na szczęście mam panele i jeden mały dywan, który poprostu chyba zwinę i gdzieś wyniosę.
A małego puszczę bez pieluchy.Tylko boję się tego że może nie będzie mu przeszkadzało siusianie na podłogę?I co wtedy?

--------------------
Jestem mamą już 7-letniego Arturka, kochanego łobuziaka i słodkiej malutkiej dziewczynki


florianka
sob, 05 kwi 2003 - 23:01
Ja niestety mam dywany we wszystkich pokojach, a mój mąż nie zgadza się na ich chwilowe zwinięcie. Trochę liczę na wydłużony pobyt małej na dworzu.
Moja znajoma mama chłopca też puściła ostatnio małego bez pieluchy i ten w 2 tygodnie złapał o co chodzi, a jak na początku popuszczał w majtki, to wszystko leciało bokiem i wsiąkało w spodenki - więc chyba jesteś w lepszej sytuacji (i Twój dywan także), niż ja (i moje dywany) icon_razz.gif icon_razz.gif , bo dziewczynki podobno sikają tak, że na podłodze pojawia się kałuża. Nie wiem na ile to wszystko jest prawdą, ale jestem dobrej myśli wink.gif
florianka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 22:38
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 274




post sob, 05 kwi 2003 - 23:01
Post #7

Ja niestety mam dywany we wszystkich pokojach, a mój mąż nie zgadza się na ich chwilowe zwinięcie. Trochę liczę na wydłużony pobyt małej na dworzu.
Moja znajoma mama chłopca też puściła ostatnio małego bez pieluchy i ten w 2 tygodnie złapał o co chodzi, a jak na początku popuszczał w majtki, to wszystko leciało bokiem i wsiąkało w spodenki - więc chyba jesteś w lepszej sytuacji (i Twój dywan także), niż ja (i moje dywany) icon_razz.gif icon_razz.gif , bo dziewczynki podobno sikają tak, że na podłodze pojawia się kałuża. Nie wiem na ile to wszystko jest prawdą, ale jestem dobrej myśli wink.gif

--------------------
florianka, mama Misieński
ja

Go??







post śro, 16 kwi 2003 - 22:16
Post #8

A ja jestem mamą Hani -10.05.2001, strasznego ( do tej pory) niejadka, bo od niedawna buzia jej się nie zamyka i je cały czas: wszystko co znajdzie a cycusia na dokładkę. W przeciwieństwie do waszych pociech nie ogląda telewizji, woli słuchać piosenek Wilków ( ile można?) i siedzieć na nocniku. Mówi wyłącznie w swoim języku i nie uznaję słowa mama. Ostatnio na wszystko odpowiada NIE.......
Dorota[list]
miriam
czw, 17 kwi 2003 - 22:08
[color=darkred][/color]Carmen tez udalo sie zalapac na maja
urodzila sie 31.05.2001 o godzinie 8:58
miala 52 cm. i 3240
dzis jest niespelna dwulatkiem,ktory mowi coraz wiecej i bardziej zrozumiale
rowniez jest fanka Teletubbies,ma ich kolekcje (pluszaki,kasety,ksiazki)
pozatym jest bardzo zywa,uwielbia inne dzieci,ale ostatnio tylko starsze bo mlodszych raczkujacych sie boi icon_confused.gif ,a wszystkie starsze to wedlug niej sa Baby icon_eek.gif icon_eek.gif :?jest bardzo kochana
pozdrawiam
miriam
miriam


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,765
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 19:16
Skąd: pochodza krasnale?
Nr użytkownika: 229

GG:


post czw, 17 kwi 2003 - 22:08
Post #9

[color=darkred][/color]Carmen tez udalo sie zalapac na maja
urodzila sie 31.05.2001 o godzinie 8:58
miala 52 cm. i 3240
dzis jest niespelna dwulatkiem,ktory mowi coraz wiecej i bardziej zrozumiale
rowniez jest fanka Teletubbies,ma ich kolekcje (pluszaki,kasety,ksiazki)
pozatym jest bardzo zywa,uwielbia inne dzieci,ale ostatnio tylko starsze bo mlodszych raczkujacych sie boi icon_confused.gif ,a wszystkie starsze to wedlug niej sa Baby icon_eek.gif icon_eek.gif :?jest bardzo kochana
pozdrawiam
miriam
rzena3
sob, 17 maj 2003 - 15:33
Pozdrawiam
Marzena mama NorbertaCZeść wszystkim
Mój synek Norbert urodził sie 2maja 2003 r. przez cesarskei cięcie.
Jest wieć zodiakalnym byczkiem icon_smile.gif .A wieć jest bardzo upartym dzieckeim, jak coś postanowi to tak ma być oi koniec i potrafi być bardzo zawziety.
Ale z drugiej stron yejst taki kochany, ciagle sie przytula,uśmeicha, bardzo duzo , mówi zdaniami,choć jeszcze niewyrażnei. Powarza ciągle co któś mói dlateg otrzeba bardzo uważać an brzydkei słwoa icon_smile.gif .Z nocnika już pięknei korzysta od 4 meisiećy , an dworze wychodzimy juz bez peiluchy a ostatnio mu sie bardzo sedes spodobał icon_smile.gif
rzena3


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 28
Dołączył: sob, 17 maj 03 - 14:45
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 733

GG:


post sob, 17 maj 2003 - 15:33
Post #10

Pozdrawiam
Marzena mama NorbertaCZeść wszystkim
Mój synek Norbert urodził sie 2maja 2003 r. przez cesarskei cięcie.
Jest wieć zodiakalnym byczkiem icon_smile.gif .A wieć jest bardzo upartym dzieckeim, jak coś postanowi to tak ma być oi koniec i potrafi być bardzo zawziety.
Ale z drugiej stron yejst taki kochany, ciagle sie przytula,uśmeicha, bardzo duzo , mówi zdaniami,choć jeszcze niewyrażnei. Powarza ciągle co któś mói dlateg otrzeba bardzo uważać an brzydkei słwoa icon_smile.gif .Z nocnika już pięknei korzysta od 4 meisiećy , an dworze wychodzimy juz bez peiluchy a ostatnio mu sie bardzo sedes spodobał icon_smile.gif

--------------------
Marzena
miriam
nie, 18 maj 2003 - 18:45
chyba 2 maja 2001 icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_wink.gif
miriam


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,765
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 19:16
Skąd: pochodza krasnale?
Nr użytkownika: 229

GG:


post nie, 18 maj 2003 - 18:45
Post #11

chyba 2 maja 2001 icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_wink.gif
anonimowy

Go??







post wto, 20 maj 2003 - 08:26
Post #12

Miriam,
jasne ze 2 maja 2001 urodził sie mój synek , przepraszam za błąd:)icon_smile.gif
rzena3
wto, 20 maj 2003 - 14:41
Hej dziewczyny!!
Chciałam sie zwas zapytać jak wasze majowe maluchy:)
Mój Norbert wczoraj nauczył sie wierszyka "Kto Ty jesteś Poalk mały" . Oczywiście ja mówie wiersz a on końcówki wersów i ciągle chodiz i powtarza "pojak maji":)
Bardzo lubił od urodzenia jak sie mu czytało , słuchał, ogladął rynunki, potem nazywał a potem kończył ostatnei wyrazy sam . teraz zaczyna móić juz zdaniami.
Tak ajk pisłąam ostatnio bardzo ładnie korzystał juz z nocniczka choc zdarzało mu sie zapomniec zawołać TOPA bo tak woła na sisi , ale oststnio chyba mu sie spodobało korzystanei z prawdziwego sedesu i nigdzie eni chcerobic tylko tam, a jakie urocze jest jak sam rwie sobie papierek i próbuje urzyć
Wiecie co zadziwiaj meni ten mały świat naszych dzieci , jak chcą we wszystkim nasladować dorosłych, jak chcą sami wszystk orobić , jak poznaja świat. To takie słodkie.
Marzena
rzena3


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 28
Dołączył: sob, 17 maj 03 - 14:45
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 733

GG:


post wto, 20 maj 2003 - 14:41
Post #13

Hej dziewczyny!!
Chciałam sie zwas zapytać jak wasze majowe maluchy:)
Mój Norbert wczoraj nauczył sie wierszyka "Kto Ty jesteś Poalk mały" . Oczywiście ja mówie wiersz a on końcówki wersów i ciągle chodiz i powtarza "pojak maji":)
Bardzo lubił od urodzenia jak sie mu czytało , słuchał, ogladął rynunki, potem nazywał a potem kończył ostatnei wyrazy sam . teraz zaczyna móić juz zdaniami.
Tak ajk pisłąam ostatnio bardzo ładnie korzystał juz z nocniczka choc zdarzało mu sie zapomniec zawołać TOPA bo tak woła na sisi , ale oststnio chyba mu sie spodobało korzystanei z prawdziwego sedesu i nigdzie eni chcerobic tylko tam, a jakie urocze jest jak sam rwie sobie papierek i próbuje urzyć
Wiecie co zadziwiaj meni ten mały świat naszych dzieci , jak chcą we wszystkim nasladować dorosłych, jak chcą sami wszystk orobić , jak poznaja świat. To takie słodkie.
Marzena

--------------------
Marzena
miriam
wto, 20 maj 2003 - 22:39
ja odnosze wrazenie ze 2 latka to najpiekniejszy wiek icon_biggrin.gif
fakt ze dzieci zaskakuja nas od urodzenia ale jak zaczynaja ladnie mowic zdaniami to to jest cos pieknego,tym bardziej ze tak cudownie znieksztalcaja co trudniejsze wyrazy icon_biggrin.gif
gratuluje malemu opanowania wierszyka
Carmen narazie nic nie recytuje,ale to dlatego ze mama jej nie uczy,po prostu duzo polskich wierszy nie pamietam icon_redface.gif
za to mala ladnie spiewa "Kopf,Schultern,Knie und Zeh" z Telletubisiow,a najlepsze jak wstanie rano i na caly blok slychac "Alleluja" w Carmen wykonaniu,
icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
widziala to w jakiejs scence z "Jasia Fasoli" i tak jej sie spodobalo ze ciagle powtarza,o minach wole nie wspominac icon_smile.gif
pozdrawiamy wszystkich dwu i prawie dwulatkow icon_wink.gif
miriam


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,765
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 19:16
Skąd: pochodza krasnale?
Nr użytkownika: 229

GG:


post wto, 20 maj 2003 - 22:39
Post #14

ja odnosze wrazenie ze 2 latka to najpiekniejszy wiek icon_biggrin.gif
fakt ze dzieci zaskakuja nas od urodzenia ale jak zaczynaja ladnie mowic zdaniami to to jest cos pieknego,tym bardziej ze tak cudownie znieksztalcaja co trudniejsze wyrazy icon_biggrin.gif
gratuluje malemu opanowania wierszyka
Carmen narazie nic nie recytuje,ale to dlatego ze mama jej nie uczy,po prostu duzo polskich wierszy nie pamietam icon_redface.gif
za to mala ladnie spiewa "Kopf,Schultern,Knie und Zeh" z Telletubisiow,a najlepsze jak wstanie rano i na caly blok slychac "Alleluja" w Carmen wykonaniu,
icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
widziala to w jakiejs scence z "Jasia Fasoli" i tak jej sie spodobalo ze ciagle powtarza,o minach wole nie wspominac icon_smile.gif
pozdrawiamy wszystkich dwu i prawie dwulatkow icon_wink.gif
rzena3
śro, 21 maj 2003 - 11:01
Mój Norbert to ma jeszcze jedna stała zabawę. Mieszkamy na osiedlu niedalek o torów i dosyć często jeździ pociąg. No i Norbert wszystko ukałda w pocia: kamyczki na dworze, ksiażki, samochody, gazety, jedzenie i krzyczy "topąg U" to takie słodkie mówie wam:)
Droga Miriam, piszesz ze eniznasz polskich wierszyków a przecież w internecie jest tyle stron z wierszami i piosenkami dla amluchów, tylk otwoja chę sielicy. A w wiek u2 lat dzieck ostrasznei szybk osie uczy i przyswaja. Z teg oco piszesz to nei meiszkach wpolsce ale fajnei by był ojakbyś u niej zakorzeniła te polskosć , choc by polskimi wierszami:)
Pozdrawiam
rzena3


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 28
Dołączył: sob, 17 maj 03 - 14:45
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 733

GG:


post śro, 21 maj 2003 - 11:01
Post #15

Mój Norbert to ma jeszcze jedna stała zabawę. Mieszkamy na osiedlu niedalek o torów i dosyć często jeździ pociąg. No i Norbert wszystko ukałda w pocia: kamyczki na dworze, ksiażki, samochody, gazety, jedzenie i krzyczy "topąg U" to takie słodkie mówie wam:)
Droga Miriam, piszesz ze eniznasz polskich wierszyków a przecież w internecie jest tyle stron z wierszami i piosenkami dla amluchów, tylk otwoja chę sielicy. A w wiek u2 lat dzieck ostrasznei szybk osie uczy i przyswaja. Z teg oco piszesz to nei meiszkach wpolsce ale fajnei by był ojakbyś u niej zakorzeniła te polskosć , choc by polskimi wierszami:)
Pozdrawiam

--------------------
Marzena
miriam
śro, 21 maj 2003 - 11:57
oczywiscie zajrze na strony internetowe i poszukam jakies wiersze
ja po prostu zapomnialam czego kiedys sie uczylam icon_redface.gif
teraz chce zeby mala bardzo dobrze opanowala niemiecki,ale mowimy tez do niej po polsku i bede bardzo zadowolona jak bedzie swobodnie rozmawiac w rodzimym jezyku icon_smile.gif
pozdrawiamy Ciebie i Norberta
miriam


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,765
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 19:16
Skąd: pochodza krasnale?
Nr użytkownika: 229

GG:


post śro, 21 maj 2003 - 11:57
Post #16

oczywiscie zajrze na strony internetowe i poszukam jakies wiersze
ja po prostu zapomnialam czego kiedys sie uczylam icon_redface.gif
teraz chce zeby mala bardzo dobrze opanowala niemiecki,ale mowimy tez do niej po polsku i bede bardzo zadowolona jak bedzie swobodnie rozmawiac w rodzimym jezyku icon_smile.gif
pozdrawiamy Ciebie i Norberta
anonimowy

Go??







post śro, 21 maj 2003 - 12:19
Post #17

mojej kuzynki córeczka mieszkala wniemczech od urodzenia przez 9 lat .W domu móiło sie po polsku i utrzymywało polskość ale w przedszkolu tylko po niemiecku. Dzięki temu mała opanowała dobrze 2 jezyki i jak wócili do Polski to jak poszłą do polskeij szkoły to była bardzo dobra z niemieckeigo ale poski tez znaał. Myśle ze warto zakorzenić w córce polskość, a "niemieckiość " ma na codzień
Równeiż pdorowienia przesyałam
miriam
czw, 22 maj 2003 - 13:17
napewno masz racje,z tym ze my o powrocie nie myslimy icon_wink.gif
oczywiscie mala nauczy sie polskiego bo ja z przyzwyczajenia mowie do niej po polsku
w szkole owszem opanuje jezyk,ale moze miec problemy tak jak jej kuzynka ktora przyjechala tu w wieku niecalych dwoch lat,poniewaz jej rodzice slabo znali niemiecki mala byla zdana na nauke w szkole,przedszkola oczywiscie nie polubila bo nie wiedziala jak sie dogadac z dziecmi,pozniej mowila zle po niemiecku,wreszcie moj maz a jej chrzesny troche ja podszkolil,dzis ma 165 lat a mimo to jak ma napisac jakas biografie to przychodzi do meza zeby poprawil,mowi juz super,po polsku gorzej,ale pamieta ze miala problemy icon_sad.gif
moja coreczka wychowuje sie tutaj,czesto chodzimy na spacery czy plac zabaw ,zaczepiaja ja tez inne dzieci,ma tu tez swoja mala kolezanke (czysta Niemke) dlatego musi najpierw mowic po niemiecku zeby po prostu miec kontakt z dziecmi,rozumiec o co im chodzi
na szczescie jest bardzo pojetna i powoli zaczyna odrozniac polski od niemieckiego choc zdarza jej sie powiedziec "daj" icon_wink.gif
mysle ze polskiego nauczy sie szybko,z wierszykami bedzie gorzej bo nie chce zeby miala tyle obowiazkow,wystarczy ze uczy sie tutejszych wyliczanek
ale w przyszlosci ajk bedzie chciala to czemu nie??
najgorsze jest to ze tu w szkole jezyka polskiego nie uznaja jako przedmiotu obcego potrzebnego do matury,bo zeby robic mature potrzeba dwa jezyki obce,angielski i francuski lub lacina
kuzynka meza chciala wykorzystac jako ten drugi polski i okazalo sie ze nie zaliczaja icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_question.gif icon_question.gif ,wiec w
koncu dziecku moze sie wszystko mieszac
chyba ze ta biurokracja sie zmieni

no ale koncze ten temat bo przeniosa nas na forum Polonia icon_wink.gif
pozdrawiam
miriam


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,765
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 19:16
Skąd: pochodza krasnale?
Nr użytkownika: 229

GG:


post czw, 22 maj 2003 - 13:17
Post #18

napewno masz racje,z tym ze my o powrocie nie myslimy icon_wink.gif
oczywiscie mala nauczy sie polskiego bo ja z przyzwyczajenia mowie do niej po polsku
w szkole owszem opanuje jezyk,ale moze miec problemy tak jak jej kuzynka ktora przyjechala tu w wieku niecalych dwoch lat,poniewaz jej rodzice slabo znali niemiecki mala byla zdana na nauke w szkole,przedszkola oczywiscie nie polubila bo nie wiedziala jak sie dogadac z dziecmi,pozniej mowila zle po niemiecku,wreszcie moj maz a jej chrzesny troche ja podszkolil,dzis ma 165 lat a mimo to jak ma napisac jakas biografie to przychodzi do meza zeby poprawil,mowi juz super,po polsku gorzej,ale pamieta ze miala problemy icon_sad.gif
moja coreczka wychowuje sie tutaj,czesto chodzimy na spacery czy plac zabaw ,zaczepiaja ja tez inne dzieci,ma tu tez swoja mala kolezanke (czysta Niemke) dlatego musi najpierw mowic po niemiecku zeby po prostu miec kontakt z dziecmi,rozumiec o co im chodzi
na szczescie jest bardzo pojetna i powoli zaczyna odrozniac polski od niemieckiego choc zdarza jej sie powiedziec "daj" icon_wink.gif
mysle ze polskiego nauczy sie szybko,z wierszykami bedzie gorzej bo nie chce zeby miala tyle obowiazkow,wystarczy ze uczy sie tutejszych wyliczanek
ale w przyszlosci ajk bedzie chciala to czemu nie??
najgorsze jest to ze tu w szkole jezyka polskiego nie uznaja jako przedmiotu obcego potrzebnego do matury,bo zeby robic mature potrzeba dwa jezyki obce,angielski i francuski lub lacina
kuzynka meza chciala wykorzystac jako ten drugi polski i okazalo sie ze nie zaliczaja icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_question.gif icon_question.gif ,wiec w
koncu dziecku moze sie wszystko mieszac
chyba ze ta biurokracja sie zmieni

no ale koncze ten temat bo przeniosa nas na forum Polonia icon_wink.gif
pozdrawiam
yda
śro, 28 maj 2003 - 11:47
Witam, moja Ania urodziła się 6go maja.Gada jak najęta, łącznie z tworzeniem rymowanek, śpiewa całe piosenki-"Jedzie pociąg z daleka,Jadą jadą dzieci itp,łącznie z układaniem rymowanek"OŁ noł jaki stoł"-łączy słówka polskie z angielskimi i rozrabia,jestem nią zachwycona!
Uwielbia Kubusia Puchatka, Rudolfa a skakanie po kałużach to jest to, co tygryski lubią najbardziej icon_rolleyes.gif
yda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 253
Dołączył: wto, 27 maj 03 - 09:03
Skąd: Bielsko-Biała
Nr użytkownika: 774

GG:


post śro, 28 maj 2003 - 11:47
Post #19

Witam, moja Ania urodziła się 6go maja.Gada jak najęta, łącznie z tworzeniem rymowanek, śpiewa całe piosenki-"Jedzie pociąg z daleka,Jadą jadą dzieci itp,łącznie z układaniem rymowanek"OŁ noł jaki stoł"-łączy słówka polskie z angielskimi i rozrabia,jestem nią zachwycona!
Uwielbia Kubusia Puchatka, Rudolfa a skakanie po kałużach to jest to, co tygryski lubią najbardziej icon_rolleyes.gif

--------------------
dzieciaczki- AnnaMaria 6.05.2001 i MAgdalena Anna-16.09.2004
użytkownik usunięty

Go??







post pon, 02 cze 2003 - 02:37
Post #20

[post usunięty]
> maj 2001
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 30 mar 2024 - 01:30
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama