a u nas zaczely się kolki...espumisan i colinex nie pomaga.... sylwestrowa noc od polnocy nie przespana....maly miał takie wzdęcia ze nie zasypial dużej niż na 10 min i znowu gazy.... a wieczorem od 18.00 przez 45 min wyje tak ze sąsiedzi mysla ze dziecko mordujemy.... chodze na rzesach i padam..... ostatnio odciągam mleko i daje mu z butelki bo je tak łapczywie ze lyka powietrze, ale z butla jest podobnie jak się wessa do smoka to wciagnal 120 mln od razu....
jak sobie pomysle ze przez najblizesze 2 miesiące nie będę sypiac to rece mi opadają.....
--------------------
MARTYNKA ; Moja córeczka jest calą miłością mojego świata, kazdy dzień jest jak nieodkryty ląd na ktorym stąpam razem z nią... każdy kolejny uśmiech czy wypowiedziane słowo" mama" jest jak granat ktory wybucha w moim sercu i roztrzaskuje się na setki milionów czasteczek naszej miłosci... córeczko chce płonąć od tych wystrzałow.. bo ciągle mi malo!!!...