Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

kot w podróży

> 
grzałka
czw, 05 kwi 2012 - 07:00
Pytanie może będzie głupie, jeśli tak, to proszę mi delikatnie zasugerować - musimy przewieźć kota samochodem ok. 3-4 godziny, on generalnie jazdy samochodem nie lubi, a że jest głośny, to się całą drogę będzie produkował i pomyślałam sobie, że może można by mu podać coś "wyciszającego" typu hydroksyzyna, robi się takie rzeczy?
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post czw, 05 kwi 2012 - 07:00
Post #1

Pytanie może będzie głupie, jeśli tak, to proszę mi delikatnie zasugerować - musimy przewieźć kota samochodem ok. 3-4 godziny, on generalnie jazdy samochodem nie lubi, a że jest głośny, to się całą drogę będzie produkował i pomyślałam sobie, że może można by mu podać coś "wyciszającego" typu hydroksyzyna, robi się takie rzeczy?

--------------------
Tigerek
piÄ…, 06 kwi 2012 - 16:22
U weta za grosze można kupić dawkę uspokajacza. Na łagodniejsze przypadki wystarcza ponoć melisa. Mi polecano STRESNAL, syrop, aczkolwiek jeszcze nie testowaliśmy.
Tigerek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,506
Dołączył: nie, 12 paź 08 - 15:06
Nr użytkownika: 22,497




post piÄ…, 06 kwi 2012 - 16:22
Post #2

U weta za grosze można kupić dawkę uspokajacza. Na łagodniejsze przypadki wystarcza ponoć melisa. Mi polecano STRESNAL, syrop, aczkolwiek jeszcze nie testowaliśmy.

--------------------
Nie zapomnimy... [*] (17.12.2013r, 11t.c.; 13.04.2014r., 5t.c.)
Edi Zet :)
piÄ…, 06 kwi 2012 - 16:26
Grzalka, podaje si hydroxizinum, ale trzeba siÄ™ liczy z odwrotnym efektem - pobudzeniem. Dlatego leki uspakajajce przed np. sylwestrem, podroza powinno sie testowac kilka dni wczesniej i obserwowac efekt.
Mozesz sprobowac z tabletkami Sedalinu, ale efekt moze byc albo za may albo wrecz odwrotny.
Edi Zet :)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,188
Dołączył: pią, 25 kwi 03 - 22:54
SkÄ…d: Radziejowice
Nr użytkownika: 651




post piÄ…, 06 kwi 2012 - 16:26
Post #3

Grzalka, podaje si hydroxizinum, ale trzeba siÄ™ liczy z odwrotnym efektem - pobudzeniem. Dlatego leki uspakajajce przed np. sylwestrem, podroza powinno sie testowac kilka dni wczesniej i obserwowac efekt.
Mozesz sprobowac z tabletkami Sedalinu, ale efekt moze byc albo za may albo wrecz odwrotny.

--------------------
Ula/2001, Igorek/2002, SzymuÅ› /2007 i Hania/2012
Kingus
pon, 09 kwi 2012 - 16:02
Co kot, to inaczej-na moją rudą uspokajacze jak kop energetyczny działają. Nie dość, że i tak drze mordziaka jak obdzierana żywcem ze skóry, to dodatkowo miota się po torbie-transporterze, prawie z nim podskakuje. Więc nic nie dostaje, jedynie ma swój koc, w który po jakimś czasie zapada i w półśnie wrzeszczy, z przerwami. Gustaw musi mieć dużo szmat-też skutecznie się w nie zawija i zasypia. Szafir dla odmiany zasypia po upokajaczach, tyle, że nie można gnojka wyczaić, raz był spokojny po 1/2 godziny, ostatnie 2 przejazdy ćwiczył świra całą podróż, padł po przyjeździe. Najspokojniejszy jest, kiedy ma możliwość wystawienia pyska ze swojej torby-siedzi i obserwuje współpodróżnych.
Kingus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,132
Dołączył: sob, 10 maj 03 - 23:56
SkÄ…d: Berlin
Nr użytkownika: 704




post pon, 09 kwi 2012 - 16:02
Post #4

Co kot, to inaczej-na moją rudą uspokajacze jak kop energetyczny działają. Nie dość, że i tak drze mordziaka jak obdzierana żywcem ze skóry, to dodatkowo miota się po torbie-transporterze, prawie z nim podskakuje. Więc nic nie dostaje, jedynie ma swój koc, w który po jakimś czasie zapada i w półśnie wrzeszczy, z przerwami. Gustaw musi mieć dużo szmat-też skutecznie się w nie zawija i zasypia. Szafir dla odmiany zasypia po upokajaczach, tyle, że nie można gnojka wyczaić, raz był spokojny po 1/2 godziny, ostatnie 2 przejazdy ćwiczył świra całą podróż, padł po przyjeździe. Najspokojniejszy jest, kiedy ma możliwość wystawienia pyska ze swojej torby-siedzi i obserwuje współpodróżnych.

--------------------
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń. Jest tylko zupełnie inne...





> kot w podróży
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 16 kwi 2024 - 20:47
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama