Ale fajne zdjęcia!
Moniq,jaka córcia już duża!!!Maciuś też,a ładni obydwoje!
Zresztą CAŁA rodzinka bardzo fajna!
AdiBu-hmm...normalnie nie widać,który to Antoś a który Adaś,obydwoje jak o jednym czasie wykluci
Dopiero po wnikliwej analizie rozróżniam
No,Kuba odprowadzony
Jak zwykle wstaje wczesnie tak dzis musiałam go budzić.
Zjadł jogurcika i popił kilkoma łykami herbatki,nie dawałam mu kanapek,choć początkowo miałam taki zamiar:)ale z jogurcikiem to szybciutko,a w przedszkolu śniadanie...to może chętniej zje.
Poszedł z mamą i tatem o dziwo,byliśmy pierwsi.Na powitanie do holu wyszły wszystkie(!!!)Panie,powiedział jak ma na imię,przywitał się,pomogłam mu się przebrać..Pani podała mu rączkę,powiedziała,że zaraz pokaże mu całe przedszkole,żeby dał buziaka rodzicom,więc dał.Ja jeszcze zapytałam o której przyjsc w pierwszy dzień,umówilismy się,że będę po niego zaraz po obiedzie...
Zaraz przyszedł kolejny chłopczyk,który na wstępie zaczął łkać rozpaczliwie....
Kuba generalnie zadowolony,ale on jest z reguły śmiały,otwarty i wygadany,więc liczę,że źle nie będzie
Powitanie było takie jak moim zdaniem byc powinno,Pani miła,opiekuńcza,taka super!
W przedszkolu nie było żadnych dni adaptacyjnych ani nic,od razu można rzec dziecko rzucane na głeboką wodę Ale dużo rozmawialiśmy wczesniej o przedszkolu,oglądaliśmy zdjęcia ze stronki p-kola w internecie,widział,że np krzesełka i stoliczki takie jak w domu(Ikea hehe)fajne jedzonko (zdjecia z poczęstunków itp a -Kuba lubi dobrze zjeśc:))
Narazie nic nie trzeba przynosić,nawet worki w szatni sa przedszkolne:)Kuba dostał szafkę z kotkiem,oswiadczył pani,ze''lubi kociaki'':)
Tylko Pacia ryczy za Kubusiem,wezmę ją do przedszkola jak bedę szła koło 14 po Kubę.Ucieszy się na widok wujaszka Kuby
Tiss-to powodzenia w UP!
Skorpionko-to życzę byś znalazła dobrą pracę.A czego poszukujesz?Co chciałabys robić?
A co u reszty?Odzywac się!-Hallo,moje drogie!!!!!
Zaraz kolejna część....no,nawet pasuje,nowy rozdział na nowy rok przedszkolny i 4 latka tuż-tuż
Zimno diabelnie i leje...matkobosko,co za wygwizdów brrrr...