Czy myjecie butelki płynem do mycia naczyń?
Ja właśnie tak robie a następnie je wyparzam. Moja znajoma jak zobaczyła ze myję butelke płynem to strasznie się zdziwiła bo płyn jet taki szkodliwy. Ja nigdy o tym nie słyszałam, a butelka jest trochę tłusta więc wydaje mi się że najlepiej ją umyć właśnie płynem. Co o tym myślicie?
Płyn oczywiście zdrowy nie jest, ale przecież wyparzasz potem butelkę. A czym myje koleżanka? Wodą? I zostawia taką tłustą? No, to niech nie myśli, że to zdrowe
Myłam butelki płynem, po czym wyparzałam przez chwilę.
Ja tez myje plynem do mycia naczyn a pozniej wyparzam.
[post usunięty]
Moja Ania wprawdzie na piersi, ale butelke znała od pierwszych tygodni. Ja byłam matka wyrodna, i butelke myłam goraca woda z płynem do mycia naczyń, potem dokładne wypłukanie i na suszarkę. Gotowałam tylko kilka razy na początku, sterylizatora nie posiadałam.
Ja też chyba z tych wyrodnych.....
Traktowałam ( i traktuję) butlę jak każde inne naczynie, czyli płynem i na suszarkę.
Przelewałam wrzątkiem tylko w okresie wczesno niemowlęcym.
też myję płynem do naczyń, w pierszym roku Zuzi wygotowywałam butelki, później wyparzałam, a teraz tylko myję - bo Zu cały czas wieczorne i poranne mleczko ciagnie z butli inaczej nie chce
Nie da rady - butelka tłusta, więc bez jakiegoś detergentu nie przejdzie.. Płucze dokładnie, a potem zalewam wrzątkiem i... i już.. Kiedyś co jakiś czas gotowałam (ale rzadko używałam, więc nie za często i jak mi się przypomniałao, a raz zapomniałam, że gotuję i gotowało się chyba z pół godziny i zaszło wszysko kamieniem.. wrrrr.. i skończyło sie gotowanie , ale teraz? EE.. Chyba za leniwa jestem i już
Płyn do naczyń, długie go wypłukiwanie i polewanie wrzątkiem tuz przed użyciem (oczywiscie podaje jak butelka sie schłodzi po wrzątku)
Ja od początku myłam butle i wszystkie inne naczynka synka Ludwikiem.
Do 10-tego miesiąca życia dodatkowo wszystko wyparzałam.
Jaki sterylizator do butelek polecacie?
Jakie macie zdanie (użytkowniczki) o sterylizatorze mikrofalowym Avent?
takiego używałam i zadowolona byłam , więc polecam
Ja takiego używam i jestem zadowolona
dziewczyny, czy sterylizujecie / wyparzacie we wrzatku butelki i smoczki TUÅ» PRZED PODANIEM dziecku?
ja mam sterylizator Aventu na 4 butelki, sterylizuje je hurtem i potem czekaja na swoja kolej. No ale po kilku godzinach juz sterylne nie sÄ…....
Moj synek ma juz prawie 3 miesiace i do tej pory mu to nie zaszkodzilo nigdy, ale zastanawiam sie czy nie przeginam bo wszędzie czytam żeby tuż przed podaniem wygotować butelkę itd.....
W moim przypadku to byloby bardzo trudne bo jak moj synek chce jesc to musze podawac natychmiast bo wrzask jest taki że mury drżą.....
No i jeszcze to że nie można mieszanki przygotować na zapas.....
Nigdy nie sterylizowałam butelek-myłam jedynie gorącą wodą,to samo ze smoczkami.
Dzieci mają się dobrze i nigdy z tego powodu nawet pleśniawki nie dostały
ja butelki i smoczki wygotowywuję a potem po kolei używam.
Też mam sterylizator aventu i sterylizuję zawsze rano i wieczorem, a butelki czekają na swoją kolej
Amelce nic nie było, Alusi też.
Wyparzałam po umyciu i czekały na swoją kolej. Od czasu do czasu (co tydzień, dwa)wygotowywałam Nigdy nic się nie działo. Co do mieszanki szkoły są różne. Ja w ciągu dnia robiłam na bieżąco a na noc gotową wstawiałam do lodówki. Robiłam tak od samego początku, bo moje dzieci butelkowe od narodzin.
Wygotowywałam chyba przez trzy dni po wprowadzeniu dokarmiania, ale to było w czwartym miesiącu, potem tylko wyparzałam, a że jadła z butelki najpierw raz a potem (i nadal) dwa razy dziennie to na poranne jedzenie wyparzam wieczorem i butelko sobie stoi i nigdy nic jej z tego powodu nie było.
Nadal niestety nie mogę sie przekonac żeby odpuścić wyparzanie, choc mała juz nie taka mała....
Przywiązana do butelki bardzo nie jest, wiec przymierzam się do zamiany butelki na kubek.....tyle, że to mleko+mała ilość kaszki i nie wiem jak pije sie to to z kubka
Ja też mam serylizator aventu i robie tak samo jak ty wyparzam a potem sobie czekają do tej pory nic malemu sie nie dzieje a nawet zdarzy mi sie czasami nie wyparzyc.A co do mieszanek to czasem robie wczesniej i wsadzam do lodówki a potem podgrzewam i mu daje.Moje znajome tez tak robily i wszystko gra.Nie masz sie co martwic
Planuję zakup sterylizatora do butelek , może ktoś poleci mi odpowiedni dla butli Dr Browns (zarówno dla małych-120ml jak i dla największych). Nie mam pojęcia czy te butle weeszłyby do sterylizatora np aventu..?
Mam pytanie, zdarza się Wam wrzucić butelki do zmywarki? Ja do niedawna myłam tylko wodą i parzyłam co jakiś czas, teraz z lenistwa zdarza mi się wrzucić do zmywarki , czy robię aż tak źle??
Nie wiem czy wolno czy nie ale ja Wiktorowi wrzucałam do zmywarki, co prawda był już duzy i nie parzyłam mu butelek od dawna. Weronice przestałam wyparzać już też butelki, myję tylko i wrzucam czasami do zmywarki też z lenistwa a raz na jakiś czas wyparzam jej smoczki.
mam 3 dzieci, zadnemu nie wyparzalam wrzatkiem butelek, sa zdrowi, mlodej jeszce butelke daje i spokojnie w zmywarke wrzucam
używam zmywarki co prawda dziecię mam już duże
Ja też wrzucam do zmywarki, przy czym zauważylam że buteleczki i smoczki są tak jakby po umyciu tłuste w srodku, więc chyba zmywarka nie domywa, może warto sprawdzic, na oko bylo ok ale jak przyjrzalam się bliżej byly niedomyte, najbardziej sprawdza się myjka i płyn do naczyń
pozdrawiam
Ja butelek do zmywarki nie wsadzam, chociaż nie widzę w tym nic złego wolę sama umyć szybko i wyparzyć butelki. Od czasu do czasu je gotuję...
mi zawsze tesciowa mowi ze powinnam codziennie wygotowywac butelki i nie myc w zmywarce-jestem malo doswiadczona ale powiem ze nie myje butelek w zmywarce tylko mydlem dla dzieci pod biezaca woda i od czasu do czasu wygotowuje,aha przed zrobieniem mleka wyparzam butelke i smoczek wrzatkiem i to wszystko. czy robie dobrze-nie wiem ale nie dajmy sie zwariowac przeciez nie mozna byc az tak sterylnym...
Do zmywarki tylko szklane albo z miękkiego plastiku! Te najpopularniejsze-z twardego- nie powinny byc myte w zmywarce. Zarysowania na powierzchni powodują uwalnianie trujących substancji.
Ja od pewnego czasu myję talerzyki, kubeczki i inne płynem NUK. Jestem mega zadowolona. Jest delikatny, naturalny, a przy tym bardzo wydajny. Dobrze się pieni, a mimo to łatwo spłukuje. Domywa wszelkie zabrudzenia.
Nie sądziłam, że doczyści przebarwienia po sokach czy osad po herbatce, a jednak. Dziś nie wyobrażam sobie bym mogła myć naczynka córeczki czymś innym.Wam tez polecam!
Ja miałam taki specjalny do tego drucik z myjką Przydatne coś takiego jest.
Ja myję normalnym płynem do naczyń, nie wyparzam, nie sterylizuję.
normalnie płynem do naczyń, czasem w zmywarce
Ja najpierw myłam w płynie do mycia naczyń a potem wyparzałam gotowaniem jeszcze i tyle.
Przez pierwsze miesiące płyn do naczyń i sterylizator, teraz już zmywara.
Umyj butelkę płynem do mycia naczyń a następnie wyparz wodą. I pozostaw do wyschnięcia
ja też tak robię, że po umyciu jeszcze zwykle zalewam na chwilę wrzątkiem, wolę dmuchać na zimne...
W jakimś filmie widziałam jak dawniej dzieci masowo umierały aż ktoś wpadł na to że w zakamarkach butelek rozwijają sie baterie dlatego myjcie je koniecznie!
myje normalnym plynem, płuczę, czasem przelewam wrzatkiem, zazwyczaj raz dziennie, ale czasem zapomne
Ja polecam tÄ… https://4kidspoint.pl/szczoteczka-do-butelek-i-smoczkow-grey-beaba-65576 do butelek
Spokojnie można wyparzyć wodą, aby zlikwidować bakterie
Sterylizator to jest świetne rozwiązanie sprawy z butelkami.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)