Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Poradnik poczÄ…tkujÄ…cej butelkowiczki

> 
mamami
czw, 31 sie 2006 - 16:23
PotrzebujÄ™ podstawowych porad dotyczÄ…cych karmienia butelkÄ….
Nie mam nawet pojęcia ile i jakich dużych butelek powinnam mieć.
Jaki inny sprzęt jest przydatny i ułatwiający życie?

Ponadto nie bardzo wiem ile dawać mieszanki i jak czesto.
Czy na żądanie czy jednka w jakis stałych odstepach?
Co z dopajaniem, kiedy, czym i ile?

Podzielcie sie ze mna swoimi doswiadczeniami.

Ps. Pozwole sobie przykleic ten wÄ…tek bo mysle ze nie tylko mnie sie przyda.
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post czw, 31 sie 2006 - 16:23
Post #1

PotrzebujÄ™ podstawowych porad dotyczÄ…cych karmienia butelkÄ….
Nie mam nawet pojęcia ile i jakich dużych butelek powinnam mieć.
Jaki inny sprzęt jest przydatny i ułatwiający życie?

Ponadto nie bardzo wiem ile dawać mieszanki i jak czesto.
Czy na żądanie czy jednka w jakis stałych odstepach?
Co z dopajaniem, kiedy, czym i ile?

Podzielcie sie ze mna swoimi doswiadczeniami.

Ps. Pozwole sobie przykleic ten wÄ…tek bo mysle ze nie tylko mnie sie przyda.
Agusiao
czw, 31 sie 2006 - 17:20
Gosia ja Ci napisze jak było u mnie z karmieniem.

zakupiłam mleko Nan Ha, gdyż tak polecił lekarz. POtem przeszliśmy na zwykłe Nan 1, gdyż nie było u nas podejrzeń o alergię.
Początkowo karmiłam co 2 godziny tak jak było na rozpisce na puszcze. Potem jak zauważyłam że Kuba nie chce jeśc chętnie co 2 godz to wydłużałam stopniowo okres między karmieniami. mniej więcej 20 min po karmieniu podawałam herbatkę. Pilnowałam tylko aby nie dostawał picia tak ok 30 min przed następnym karmieniem bo nie chciał potem mleka.
po ok 2 miesiącach Kuba jadł co ok 3,5- 4h.
herbatki dawałm Hipp, nie pamiętam tylko, jaka jest już od pierwszego miesiąca,( nawpewno w sklepie znajdziesz, )to chyba rumiankowa.
potem po skończonym 5 miesiącu zmiana na mleko nastęne Nan 2, i wprowadzanie stałych posiłków.

butelki kupowałam zawsze wedle bieżącego zapotrzebowania. Początkowo były to 3 male buteleczki Aventu i najmniejszy smoczek. POtem jak Kubuś jadł juz więcej to kupiłam dwie większe i jedną największą.

Co jest ważne przy karmieniu butlą ( bynajmniej ja bardzo tego przestrzegałam ) to aby podawać mleko od razu po przygotowaniu go. Dopuszcza się podanie mieszanki max do 30 min po przygotowaniu. ja zawsze robiłam tak, że jak Kuba nie zjadł mleka jak mu zrobiłam i nie zdecydował się w przeciągu 10 min to mleko to poprostu wylewałam.

można kupic sobie tez sterylizator do butelek, ale ja osobiście uważam że to zbędny wydatek. ja sobie radziłam bez niego, - po każdym karmieniu gotowałam butelkę i smoczek- az do ok 4 miesiąca.

aha i na początku nie podawałam wodany z kranu, tylko wszystko robiłąm na mineralnej
Agusiao


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,765
Dołączył: wto, 13 kwi 04 - 12:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 1,656

GG:


post czw, 31 sie 2006 - 17:20
Post #2

Gosia ja Ci napisze jak było u mnie z karmieniem.

zakupiłam mleko Nan Ha, gdyż tak polecił lekarz. POtem przeszliśmy na zwykłe Nan 1, gdyż nie było u nas podejrzeń o alergię.
Początkowo karmiłam co 2 godziny tak jak było na rozpisce na puszcze. Potem jak zauważyłam że Kuba nie chce jeśc chętnie co 2 godz to wydłużałam stopniowo okres między karmieniami. mniej więcej 20 min po karmieniu podawałam herbatkę. Pilnowałam tylko aby nie dostawał picia tak ok 30 min przed następnym karmieniem bo nie chciał potem mleka.
po ok 2 miesiącach Kuba jadł co ok 3,5- 4h.
herbatki dawałm Hipp, nie pamiętam tylko, jaka jest już od pierwszego miesiąca,( nawpewno w sklepie znajdziesz, )to chyba rumiankowa.
potem po skończonym 5 miesiącu zmiana na mleko nastęne Nan 2, i wprowadzanie stałych posiłków.

butelki kupowałam zawsze wedle bieżącego zapotrzebowania. Początkowo były to 3 male buteleczki Aventu i najmniejszy smoczek. POtem jak Kubuś jadł juz więcej to kupiłam dwie większe i jedną największą.

Co jest ważne przy karmieniu butlą ( bynajmniej ja bardzo tego przestrzegałam ) to aby podawać mleko od razu po przygotowaniu go. Dopuszcza się podanie mieszanki max do 30 min po przygotowaniu. ja zawsze robiłam tak, że jak Kuba nie zjadł mleka jak mu zrobiłam i nie zdecydował się w przeciągu 10 min to mleko to poprostu wylewałam.

można kupic sobie tez sterylizator do butelek, ale ja osobiście uważam że to zbędny wydatek. ja sobie radziłam bez niego, - po każdym karmieniu gotowałam butelkę i smoczek- az do ok 4 miesiąca.

aha i na początku nie podawałam wodany z kranu, tylko wszystko robiłąm na mineralnej

--------------------
Pozdrawiamy Aga i Kubu?
AniaR
nie, 03 wrz 2006 - 15:39
Ja łączyłam karmienie butelką (mlekiem modyfikowanym lub mlekiem odciągniętym z piersi) z karmieniem piersią. Na poczatku miałam butelkę 150 ml i 125 ml ale dwie to bylo za mało bo mój Bartek jadł co chwile i nie nadązałam z wyparzaniem butelek. Zresztą w jednej butelce potrzebowałam trzymać odciągnięte z piersi mleko. Dokupiłam więc jeszcze jedną 150 ml i to w miare wystarczało. Mój Bartek jadł maleńkie porcje przez długi czas (30-40 ml) a nawet mając kilka miesiecy jadl max 60-90 ml, podczas gdy na puszce z mlekiem zalecali juz 120ml dla danego wieku.
ALe za to jadł 16 razy na dobę icon_evil.gif Moze to przez mieszane karmienie - trochę zjadł z piersi ale za mało, potem dojadł trochę mieszanki i ciągle jadł po pare ml. Można więc powiedzieć że karmiłam na żadanie, bo wg zalecen producentów mleka wychodziło max 6 karmien na dobe (dla noworodków chyba bylo 8 karmien). Nie polecam jednak mojego systemu bo przypłaciłam to kompletnym wyczerpaniem. lepeij chyba karmić wg zalecen na opakowaniu mleka, o ile dziecko chce zjeść całą proponowaną porcje.
Szybko kupiłam sterylizator parowy do mikrofalówki bo gotowanie 5 min butelki 16 razy na dobę było ponad moją wytrzymałość nerwową. Dla mnie ten sterylizator sprawdzil sie idealnie, w zestawie z nim były 2 butelki chyba po 210 ml, wiec mialam juz 5 butelek, wiec nie musialam wyparzac co chwile. Polecam bo mi bardzo ułatwił życie.
Smoczki miałam Aventu odpowiednie dla wieku tzn. dla 1 miesiaca z jedną dziurką a w kolejnych miesiacach z 2 i 3 dziurkami. ALe na wieksze smoczki przechodzilismy pozniej niz było to zalecane na opakowaniu, tzn. jak pisali że smoczek jest od 3 miesiaca to Bartek w tym wieku pił jeszcze z mniejszego bo z tego "odpowiedniego wiekowo" się dławil i nie umial tak szybko połykac.

Ja od początku robilam mleko na wodzie z kranu u nawet jej nie gotowałam dłuzej tylko tak normalnie jak na herbate (a nawet mieszalam goracą wodę z wcześniej wystudzoną) bo studzenie wrzątku w środku nocy doprowadzało mnie do rozpaczy.

to tyle, reszta w nastepnym odcinku bo B. własnie sie obudził
AniaR


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 377
Dołączył: sob, 21 lut 04 - 11:32
SkÄ…d: Krakow
Nr użytkownika: 1,473




post nie, 03 wrz 2006 - 15:39
Post #3

Ja łączyłam karmienie butelką (mlekiem modyfikowanym lub mlekiem odciągniętym z piersi) z karmieniem piersią. Na poczatku miałam butelkę 150 ml i 125 ml ale dwie to bylo za mało bo mój Bartek jadł co chwile i nie nadązałam z wyparzaniem butelek. Zresztą w jednej butelce potrzebowałam trzymać odciągnięte z piersi mleko. Dokupiłam więc jeszcze jedną 150 ml i to w miare wystarczało. Mój Bartek jadł maleńkie porcje przez długi czas (30-40 ml) a nawet mając kilka miesiecy jadl max 60-90 ml, podczas gdy na puszce z mlekiem zalecali juz 120ml dla danego wieku.
ALe za to jadł 16 razy na dobę icon_evil.gif Moze to przez mieszane karmienie - trochę zjadł z piersi ale za mało, potem dojadł trochę mieszanki i ciągle jadł po pare ml. Można więc powiedzieć że karmiłam na żadanie, bo wg zalecen producentów mleka wychodziło max 6 karmien na dobe (dla noworodków chyba bylo 8 karmien). Nie polecam jednak mojego systemu bo przypłaciłam to kompletnym wyczerpaniem. lepeij chyba karmić wg zalecen na opakowaniu mleka, o ile dziecko chce zjeść całą proponowaną porcje.
Szybko kupiłam sterylizator parowy do mikrofalówki bo gotowanie 5 min butelki 16 razy na dobę było ponad moją wytrzymałość nerwową. Dla mnie ten sterylizator sprawdzil sie idealnie, w zestawie z nim były 2 butelki chyba po 210 ml, wiec mialam juz 5 butelek, wiec nie musialam wyparzac co chwile. Polecam bo mi bardzo ułatwił życie.
Smoczki miałam Aventu odpowiednie dla wieku tzn. dla 1 miesiaca z jedną dziurką a w kolejnych miesiacach z 2 i 3 dziurkami. ALe na wieksze smoczki przechodzilismy pozniej niz było to zalecane na opakowaniu, tzn. jak pisali że smoczek jest od 3 miesiaca to Bartek w tym wieku pił jeszcze z mniejszego bo z tego "odpowiedniego wiekowo" się dławil i nie umial tak szybko połykac.

Ja od początku robilam mleko na wodzie z kranu u nawet jej nie gotowałam dłuzej tylko tak normalnie jak na herbate (a nawet mieszalam goracą wodę z wcześniej wystudzoną) bo studzenie wrzątku w środku nocy doprowadzało mnie do rozpaczy.

to tyle, reszta w nastepnym odcinku bo B. własnie sie obudził

--------------------
Ania mama Bartusia (ur. 26.07.2004)

K_amila
nie, 03 wrz 2006 - 21:02
Ja karmię wyłącznie butelką, od początku nanem. Na żądanie, mniej wiecej co 3 godziny. Zainwestowaliśmy w butelki Dr.Brown's Natural Flow ze standardową szyjką - 2 duże i jedna mała

Do picia podajÄ™ rez dziennie 50 planteksu lub jakiejÅ› herbatki hippa.

moja mała nie ma kolek, ani problemów z gazami.
K_amila


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,757
Dołączył: pon, 24 paź 05 - 13:08
Skąd: Suwałki
Nr użytkownika: 3,905

GG:


post nie, 03 wrz 2006 - 21:02
Post #4

Ja karmię wyłącznie butelką, od początku nanem. Na żądanie, mniej wiecej co 3 godziny. Zainwestowaliśmy w butelki Dr.Brown's Natural Flow ze standardową szyjką - 2 duże i jedna mała

Do picia podajÄ™ rez dziennie 50 planteksu lub jakiejÅ› herbatki hippa.

moja mała nie ma kolek, ani problemów z gazami.

--------------------
AniaR
pon, 04 wrz 2006 - 12:11
ja jeszcze dopisze że niewiele dopajałam - tylko herbatką koperkową bo Bartek miał straszne kolki przez prawie 3 miesiace. Poza atakami kolki w ogóle nie chcial pic wody ani herbatek wiec pił tylko mleko.

Z własnego doświadczenia nie polecam karmienia butelką na żądanie. Co innego podać pierś na żadanie, a co innego wyparzac, gotowac wodę, studzić, odmierzac mieszanke itd, co godzine. Wtedy dziecko zjada małe porcje i reszte mleka trzeba wylać tak jak pisała wcześniej Agusia, co w dłuższej perspektywie nie jest bez znaczenia (też finansowo).
AniaR


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 377
Dołączył: sob, 21 lut 04 - 11:32
SkÄ…d: Krakow
Nr użytkownika: 1,473




post pon, 04 wrz 2006 - 12:11
Post #5

ja jeszcze dopisze że niewiele dopajałam - tylko herbatką koperkową bo Bartek miał straszne kolki przez prawie 3 miesiace. Poza atakami kolki w ogóle nie chcial pic wody ani herbatek wiec pił tylko mleko.

Z własnego doświadczenia nie polecam karmienia butelką na żądanie. Co innego podać pierś na żadanie, a co innego wyparzac, gotowac wodę, studzić, odmierzac mieszanke itd, co godzine. Wtedy dziecko zjada małe porcje i reszte mleka trzeba wylać tak jak pisała wcześniej Agusia, co w dłuższej perspektywie nie jest bez znaczenia (też finansowo).

--------------------
Ania mama Bartusia (ur. 26.07.2004)

angela1
śro, 13 wrz 2006 - 18:36
Witam! Mój syn jest na butli od 7 tyg. życia, oto co ci możemy polecić. Doskonale sprawdzają się u nas akcesoria firmy avent. Na początek mieliśmy 2 małe butelki 125 ml i smoczki 0++ te najmniejsze, do aventu pasują też smoczki canpol system balonik i na odwrót. Do tego jeszcze jedna butla na hebatkę właśnie canpol balonik. Do sterylizacji używaliśmy sterylizatora parowego avent. Jeżeli masz kuchenkę mikrofalową to polecam bo oprócz sterylizacji to przechowuję do teraz w niej butle i smoczki . Jak mały miał ok 4 mies. zakupilam 2 butle 220 ml, no a teraz mam jeszcze dodatkowo jedną 330ml ponieważ teraz mały je mleko wyłącznie z kaszką i w mniejszej butli zabrakło miejsca. Smoczki przeszliśmy wszystkie aventu. Teraz kaszkę pije przez trójprzepływowy, samo mleko prze nr3 a herbatkę prze nr2. Wszystkie smoczki są bardzo wytrzymale, butle zresztą też dlatego polecam.
Mały karmiony był na życzenie, na początku wypijał ok 90ml co 2 lub 3 godziny, potem jak widziałam że wypija cała porcję i jeszcze jest głodny to robilam o 30 ml więcej na kolejne karmienie, jednak zawsze zjadał zgodnie z ilością podaną na opakowaniu mleka. Teraz w dalszym ciągu je mleko 3 razy dziennie.
Wody używałam z kranu zawsze przegotowaną minimum 5 minut. Mleko sporzadzałam zawsze przed użyciem i jezeli w ciągu pół godziny nie zostało wypite to wylewam. Sterylizowałam butle do ok.7 miesiaca a teraz tylko myję w normalnym plynie do naczyń i przelewam wrzątkiem.
Przy mleku modyfikowanym ważne jest dodatkowe przepajanie aby nie pojawialy się zaparcia, u nas od początku była herbatka hipp rumiankowa no a teraz to już bywa różnie.
Mały ma alergię na białko krowie dlatego jest na bebilonie sojowym od 3 mies. życia i to mleczko mu najlepiej pasuje.
Życzę powodzenia a jak mi się coś jeszcze przypomni to napiszę.
angela1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 60
Dołączył: nie, 13 lis 05 - 18:23
Nr użytkownika: 4,042




post śro, 13 wrz 2006 - 18:36
Post #6

Witam! Mój syn jest na butli od 7 tyg. życia, oto co ci możemy polecić. Doskonale sprawdzają się u nas akcesoria firmy avent. Na początek mieliśmy 2 małe butelki 125 ml i smoczki 0++ te najmniejsze, do aventu pasują też smoczki canpol system balonik i na odwrót. Do tego jeszcze jedna butla na hebatkę właśnie canpol balonik. Do sterylizacji używaliśmy sterylizatora parowego avent. Jeżeli masz kuchenkę mikrofalową to polecam bo oprócz sterylizacji to przechowuję do teraz w niej butle i smoczki . Jak mały miał ok 4 mies. zakupilam 2 butle 220 ml, no a teraz mam jeszcze dodatkowo jedną 330ml ponieważ teraz mały je mleko wyłącznie z kaszką i w mniejszej butli zabrakło miejsca. Smoczki przeszliśmy wszystkie aventu. Teraz kaszkę pije przez trójprzepływowy, samo mleko prze nr3 a herbatkę prze nr2. Wszystkie smoczki są bardzo wytrzymale, butle zresztą też dlatego polecam.
Mały karmiony był na życzenie, na początku wypijał ok 90ml co 2 lub 3 godziny, potem jak widziałam że wypija cała porcję i jeszcze jest głodny to robilam o 30 ml więcej na kolejne karmienie, jednak zawsze zjadał zgodnie z ilością podaną na opakowaniu mleka. Teraz w dalszym ciągu je mleko 3 razy dziennie.
Wody używałam z kranu zawsze przegotowaną minimum 5 minut. Mleko sporzadzałam zawsze przed użyciem i jezeli w ciągu pół godziny nie zostało wypite to wylewam. Sterylizowałam butle do ok.7 miesiaca a teraz tylko myję w normalnym plynie do naczyń i przelewam wrzątkiem.
Przy mleku modyfikowanym ważne jest dodatkowe przepajanie aby nie pojawialy się zaparcia, u nas od początku była herbatka hipp rumiankowa no a teraz to już bywa różnie.
Mały ma alergię na białko krowie dlatego jest na bebilonie sojowym od 3 mies. życia i to mleczko mu najlepiej pasuje.
Życzę powodzenia a jak mi się coś jeszcze przypomni to napiszę.


--------------------
angela
Jasiucha
czw, 09 lis 2006 - 10:49
Ja przez pierwszy miesiąc karmiłam piersią, właściwie na życzenie.. ale marnie mi to szło, Malucha ssała może 2minutki i zasypiała jak kamyczek
Potem przeszłam na Bebiko, tak położna radziła (podobno to mleko najmniej uczula).. ale "zakleiło" naszą Kruszynę. Więc sięgnęłam po Nan1.
Najpierw miałam butelkę nuby ale jak tylko Maluszka wypiła mleko to po niedługiej chwili wymiotowała... i moja mama stwierdziła, że wg niej za szybko ze smoczka leci i Mała dużo powietrza łyka.. Zatem kupiłam buteleczkę 125ml Avent ze smoczkiem nr1 - i było pięknie icon_wink.gif
Po przejściu na sztuczne mleko starałam się Małą "przetrzymywać" do 3godz między posiłkami.. pomiędzy dawałam pić herbatki (rumiankową i koperkową Bobovity na zmiane).. na wadze przybierała prawidłowo icon_wink.gif
Przerwy między karmieniami sukcesywnie wydłużałam, powolutku, stopniowo i gdy Alicja skończyła 3miesiące jadła co 4godz. A z czasem tak się unormowało, że jadała wg zegarka... o 6, 10, 14, 18 i 23 icon_wink.gif Takie regularne jedzonko jest ponoć zdrowe a i wygodne.. choćby na spacerze nie ma obawy, że dzidzia może będzie glodna icon_wink.gif
Picia nigdy nie liczyłam i nie wydzielałam pomimo, że tak radziła położna icon_wink.gif

Moja Maluszka zawsze jadła - wypijała mleka o wiele mniej niż to było w tabelce na opakowaniu mleka.. ale skoro prawidłowo na wadze przybierała więc się tym nie przejmowałam icon_wink.gif
Dla pewności prowadziłam sobie notatki ile i o której piła.. mam je do dziś i np:
pierwsze dni na sztucznym - piła średnio jednorazowo po 30ml Nan
majÄ…c 2miesiÄ…ce - 50-70ml (dobowo srednio 400ml)
mając 3miesiące - średnio na dobę - 480 - 500ml mleka
majÄ…c 4miesiÄ…ce - 580 - 650ml

Moje motto to: "nie każdy płacz Maluszka oznacza głod" - z ksiązki "język niemowląt icon_wink.gif

Pozdrawiam
Jasiucha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,601
Dołączył: nie, 12 lut 06 - 09:32
SkÄ…d: pomorze
Nr użytkownika: 4,900




post czw, 09 lis 2006 - 10:49
Post #7

Ja przez pierwszy miesiąc karmiłam piersią, właściwie na życzenie.. ale marnie mi to szło, Malucha ssała może 2minutki i zasypiała jak kamyczek
Potem przeszłam na Bebiko, tak położna radziła (podobno to mleko najmniej uczula).. ale "zakleiło" naszą Kruszynę. Więc sięgnęłam po Nan1.
Najpierw miałam butelkę nuby ale jak tylko Maluszka wypiła mleko to po niedługiej chwili wymiotowała... i moja mama stwierdziła, że wg niej za szybko ze smoczka leci i Mała dużo powietrza łyka.. Zatem kupiłam buteleczkę 125ml Avent ze smoczkiem nr1 - i było pięknie icon_wink.gif
Po przejściu na sztuczne mleko starałam się Małą "przetrzymywać" do 3godz między posiłkami.. pomiędzy dawałam pić herbatki (rumiankową i koperkową Bobovity na zmiane).. na wadze przybierała prawidłowo icon_wink.gif
Przerwy między karmieniami sukcesywnie wydłużałam, powolutku, stopniowo i gdy Alicja skończyła 3miesiące jadła co 4godz. A z czasem tak się unormowało, że jadała wg zegarka... o 6, 10, 14, 18 i 23 icon_wink.gif Takie regularne jedzonko jest ponoć zdrowe a i wygodne.. choćby na spacerze nie ma obawy, że dzidzia może będzie glodna icon_wink.gif
Picia nigdy nie liczyłam i nie wydzielałam pomimo, że tak radziła położna icon_wink.gif

Moja Maluszka zawsze jadła - wypijała mleka o wiele mniej niż to było w tabelce na opakowaniu mleka.. ale skoro prawidłowo na wadze przybierała więc się tym nie przejmowałam icon_wink.gif
Dla pewności prowadziłam sobie notatki ile i o której piła.. mam je do dziś i np:
pierwsze dni na sztucznym - piła średnio jednorazowo po 30ml Nan
majÄ…c 2miesiÄ…ce - 50-70ml (dobowo srednio 400ml)
mając 3miesiące - średnio na dobę - 480 - 500ml mleka
majÄ…c 4miesiÄ…ce - 580 - 650ml

Moje motto to: "nie każdy płacz Maluszka oznacza głod" - z ksiązki "język niemowląt icon_wink.gif

Pozdrawiam

--------------------
mamami
czw, 09 lis 2006 - 10:56
Jasiucha ja tez sobie zapisywałam ile Majka zjada i bardzo podobnie to wygląda jak u was.

Kurcze od kilku dni Maja strasznie ulewa i chyba mnie właśnie olśniłaś dlaczego. Zmieniłam jej smoczki na 2 z aventu, może rzeczywiście to jest przyczyna, bo przez to że je szybciej zjada więcej, tylko co z tego skoro potem się jej wylewa.
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post czw, 09 lis 2006 - 10:56
Post #8

Jasiucha ja tez sobie zapisywałam ile Majka zjada i bardzo podobnie to wygląda jak u was.

Kurcze od kilku dni Maja strasznie ulewa i chyba mnie właśnie olśniłaś dlaczego. Zmieniłam jej smoczki na 2 z aventu, może rzeczywiście to jest przyczyna, bo przez to że je szybciej zjada więcej, tylko co z tego skoro potem się jej wylewa.
Jasiucha
sob, 11 lis 2006 - 10:56
Moja Ala skończyła już roczek a mimo to cały czas używamy smoczków do butelek avent nr 2, kilka razy podejmowałam próby zmiany smoczka na szybszy ale zawsze Mała protestowała, ksztusiła się itd
W końcu odpuściłam i przestałam czytać "zalecenia" producentów.. widocznie to jest jej tempo jedzenia i picia i niech tak pozostanie icon_wink.gif
Teraz w formie zabawy uczymy ją pić z kubeczka niekapka i jest bardzo zadowolona gdy jej się uda..

Pozdrawiam
Jasiucha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,601
Dołączył: nie, 12 lut 06 - 09:32
SkÄ…d: pomorze
Nr użytkownika: 4,900




post sob, 11 lis 2006 - 10:56
Post #9

Moja Ala skończyła już roczek a mimo to cały czas używamy smoczków do butelek avent nr 2, kilka razy podejmowałam próby zmiany smoczka na szybszy ale zawsze Mała protestowała, ksztusiła się itd
W końcu odpuściłam i przestałam czytać "zalecenia" producentów.. widocznie to jest jej tempo jedzenia i picia i niech tak pozostanie icon_wink.gif
Teraz w formie zabawy uczymy ją pić z kubeczka niekapka i jest bardzo zadowolona gdy jej się uda..

Pozdrawiam

--------------------
Kocurek
nie, 12 lis 2006 - 16:51
Ja miałam dwie butelki 250 ml z Canpolu, ich zaletą było to, że mozna je wyparzac w mikrofalówce - 1,5 minuty wyparza sie jedna butelka, więc robienie mleka zajmowało naprawdę niewiele czasu.
Smoczki do tej butelki to kopia Aventowskich (jesli chodzi o kształt) zresztą Aventowe do niej pasują.

Flaszki były nie do zdarcia, i mam je do dziś, Dominika pije z nich soczki (dokupiłam ustnik). Super!
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post nie, 12 lis 2006 - 16:51
Post #10

Ja miałam dwie butelki 250 ml z Canpolu, ich zaletą było to, że mozna je wyparzac w mikrofalówce - 1,5 minuty wyparza sie jedna butelka, więc robienie mleka zajmowało naprawdę niewiele czasu.
Smoczki do tej butelki to kopia Aventowskich (jesli chodzi o kształt) zresztą Aventowe do niej pasują.

Flaszki były nie do zdarcia, i mam je do dziś, Dominika pije z nich soczki (dokupiłam ustnik). Super!
LilySnape
nie, 16 gru 2007 - 19:40
CYTAT(mamami @ czw, 31 sie 2006 - 16:23) *
PotrzebujÄ™ podstawowych porad dotyczÄ…cych karmienia butelkÄ….
Nie mam nawet pojęcia ile i jakich dużych butelek powinnam mieć.
Jaki inny sprzęt jest przydatny i ułatwiający życie?
Ponadto nie bardzo wiem ile dawać mieszanki i jak czesto.
Czy na żądanie czy jednka w jakis stałych odstepach?
Co z dopajaniem, kiedy, czym i ile?
Podzielcie sie ze mna swoimi doswiadczeniami.
Ps. Pozwole sobie przykleic ten wÄ…tek bo mysle ze nie tylko mnie sie przyda.

Ile butelek - to zależy od osoby... My mamy ich aż za dużo icon_wink.gif Ale na początek dobrze jest mieć ze 4. Nie trzeba myć i wyparzać na gwałtu rety. No i dla malutkiego dziecka wystarczą butelki 120 ml.

Nam bardzo przydawał się sterylizator. Wyparzanie wodą, gotowanie - zwariowałabym icon_rolleyes.gif Podgrzewacz też się przydał. Obydwa firmy Lindam.

Mieszankę zawsze podawalam na żądanie, wychodziło co ok. 2 godz., tak jest do tej pory.

Dopajanie - herbatką Hippa, minimum 20 ml przed każdym karmieniem.
LilySnape


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,600
Dołączył: śro, 23 sie 06 - 14:56
SkÄ…d: z Marcinkowa ;)
Nr użytkownika: 7,163




post nie, 16 gru 2007 - 19:40
Post #11

CYTAT(mamami @ czw, 31 sie 2006 - 16:23) *
PotrzebujÄ™ podstawowych porad dotyczÄ…cych karmienia butelkÄ….
Nie mam nawet pojęcia ile i jakich dużych butelek powinnam mieć.
Jaki inny sprzęt jest przydatny i ułatwiający życie?
Ponadto nie bardzo wiem ile dawać mieszanki i jak czesto.
Czy na żądanie czy jednka w jakis stałych odstepach?
Co z dopajaniem, kiedy, czym i ile?
Podzielcie sie ze mna swoimi doswiadczeniami.
Ps. Pozwole sobie przykleic ten wÄ…tek bo mysle ze nie tylko mnie sie przyda.

Ile butelek - to zależy od osoby... My mamy ich aż za dużo icon_wink.gif Ale na początek dobrze jest mieć ze 4. Nie trzeba myć i wyparzać na gwałtu rety. No i dla malutkiego dziecka wystarczą butelki 120 ml.

Nam bardzo przydawał się sterylizator. Wyparzanie wodą, gotowanie - zwariowałabym icon_rolleyes.gif Podgrzewacz też się przydał. Obydwa firmy Lindam.

Mieszankę zawsze podawalam na żądanie, wychodziło co ok. 2 godz., tak jest do tej pory.

Dopajanie - herbatką Hippa, minimum 20 ml przed każdym karmieniem.


--------------------
Marcin, 25.05.2007
TAQILLA
śro, 09 sty 2008 - 07:05
Tak czytam i wychodzi na to, ze dziwna jakaÅ› jestem 08.gif
Olivia praktycznie odkąd wróciłyśmy ze szpitala dostała butlę....

Butelki mamy Aventu - jak dla mnie rewelacja. Tyle, że ja psozłam an całość i od razu zakupilam zestaw startowy avent w którym były chyba 3 butelki po 125ml i 1 średnia. Do tego razem z laktatorem doszło kolejne 3 buteleczki małe (125ml) tak więc wyszło nam 6szt. A z czasem dokupiłam jeszcze 2 te średnie bo teraz z nich jemy główne dania. Ale ja wygodna jestem i zakąłdałam, ze na 100% nie będę co krok myć, parzyć i sterylizowac butelek. 03.gif Smoczki tez mamy aventu - w liczbie odpowiadającej ilości butelek zużywanych na dobę.
Zaczynałysmy od smoczków 0+ z czasem zmienijąc na coraz wieksze, ale tak jak któras z mam już pisała nigdy nie sugerowałam się tym, ze producent zaleca taki a taki smoczek dla dzieci w takim a takim wieku. Po prostu jak widzialam, że Mała zaczyna sie męczyć jedząc z np. jednej dziurki to zmienialam smoczek na 2 dziurkowy i tyle. A jak raz za wcześnie chciałam jej smoczki zmienic to nie chciała wogóle z nich jeść wiec grzecznie wróciłam do wolniejszych i wszystko było z powrotem OK. icon_smile.gif

Sterylizatora nie miałam - przez pierwsze dwa tygodnie buteli gotowałam a później tylko myłam i zalewałam wrzątkiem i tak robię do dziś.

Wodę do sporządzania mleka używam tylko i wyłącznie mineralną dla niemowląt i dodatkowo jeszcze ją przegotowują bo kupuję ją w butlach 3 litrowych a po otwarciu należy taką wodę do 24h zużyć co jest nierealne icon_wink.gif Wodę gotuję wieczorem na cały następny dzień i rozlewam do butelek a gdy przychodzi pora karmienia po prostu wydzieloną porcję podgrzewam lekko i w 15 sekund mam gotowe mleko 01.gif

Dopajania jako takiego nie uskuteczniałam - Olivii wystarczało samo mleko. Zresztą do tej pory zbyt wielka fanką picia nie jest. Po za tym butelka służy jej tylko i wyłącznie do picia mleka a wszystkie inne płyny jedynie z łyżeczki toleruje 21.gif

Co do ilosci podawanego mleka - karmiłam jak widzialam, ze Mała robi się głodna. Początkowo było to co 2.5-3 h z czasem wydłuzyło się do 3-4h ale i tak 4h przerwy w jedzeniu są tylko miedzy drugim sniadaniem a obiadkiem a tak to do tej pory co 3h coś jemy 06.gif Zupełnie nie sugerowałam się zaleceniami producenta dotyczącymi tego ile dziecko powinno zjeść bo w takim wypadku Olivia chodziła by wiecznie głodna. Rozpiska żywieniową córeczki Jasiuchy dla mojego dziecka byłaby racją głodową 29.gif

Powodzenia......

TAQILLA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,713
Dołączył: pon, 31 lip 06 - 22:38
Skąd: z drugiej strony świata...
Nr użytkownika: 6,799




post śro, 09 sty 2008 - 07:05
Post #12

Tak czytam i wychodzi na to, ze dziwna jakaÅ› jestem 08.gif
Olivia praktycznie odkąd wróciłyśmy ze szpitala dostała butlę....

Butelki mamy Aventu - jak dla mnie rewelacja. Tyle, że ja psozłam an całość i od razu zakupilam zestaw startowy avent w którym były chyba 3 butelki po 125ml i 1 średnia. Do tego razem z laktatorem doszło kolejne 3 buteleczki małe (125ml) tak więc wyszło nam 6szt. A z czasem dokupiłam jeszcze 2 te średnie bo teraz z nich jemy główne dania. Ale ja wygodna jestem i zakąłdałam, ze na 100% nie będę co krok myć, parzyć i sterylizowac butelek. 03.gif Smoczki tez mamy aventu - w liczbie odpowiadającej ilości butelek zużywanych na dobę.
Zaczynałysmy od smoczków 0+ z czasem zmienijąc na coraz wieksze, ale tak jak któras z mam już pisała nigdy nie sugerowałam się tym, ze producent zaleca taki a taki smoczek dla dzieci w takim a takim wieku. Po prostu jak widzialam, że Mała zaczyna sie męczyć jedząc z np. jednej dziurki to zmienialam smoczek na 2 dziurkowy i tyle. A jak raz za wcześnie chciałam jej smoczki zmienic to nie chciała wogóle z nich jeść wiec grzecznie wróciłam do wolniejszych i wszystko było z powrotem OK. icon_smile.gif

Sterylizatora nie miałam - przez pierwsze dwa tygodnie buteli gotowałam a później tylko myłam i zalewałam wrzątkiem i tak robię do dziś.

Wodę do sporządzania mleka używam tylko i wyłącznie mineralną dla niemowląt i dodatkowo jeszcze ją przegotowują bo kupuję ją w butlach 3 litrowych a po otwarciu należy taką wodę do 24h zużyć co jest nierealne icon_wink.gif Wodę gotuję wieczorem na cały następny dzień i rozlewam do butelek a gdy przychodzi pora karmienia po prostu wydzieloną porcję podgrzewam lekko i w 15 sekund mam gotowe mleko 01.gif

Dopajania jako takiego nie uskuteczniałam - Olivii wystarczało samo mleko. Zresztą do tej pory zbyt wielka fanką picia nie jest. Po za tym butelka służy jej tylko i wyłącznie do picia mleka a wszystkie inne płyny jedynie z łyżeczki toleruje 21.gif

Co do ilosci podawanego mleka - karmiłam jak widzialam, ze Mała robi się głodna. Początkowo było to co 2.5-3 h z czasem wydłuzyło się do 3-4h ale i tak 4h przerwy w jedzeniu są tylko miedzy drugim sniadaniem a obiadkiem a tak to do tej pory co 3h coś jemy 06.gif Zupełnie nie sugerowałam się zaleceniami producenta dotyczącymi tego ile dziecko powinno zjeść bo w takim wypadku Olivia chodziła by wiecznie głodna. Rozpiska żywieniową córeczki Jasiuchy dla mojego dziecka byłaby racją głodową 29.gif

Powodzenia......



--------------------
Olivia 2007
mamami
pon, 14 sty 2008 - 17:34
Taquilla nie jesteś specjalnie dziwana. Ja dzis po 1,5 roku butelkowania jestem specjalistą icon_wink.gif więc moze napisze jak to u nas było.
Butelek najmniejszych miałam 6 szt bo nie usmiechało mi sie mycie w nocy. teraz mamy 5 szt, jedną największą 330 ml i 4 srednie ale wystarczyłyby nam 3 szt.
Niezawodny okazał sie pojemniczek na mleko Aventowski, tai z przegródkami w srodku, do dziś zabieramy do niego mleko jadąc gdzieś na cały dzień, choc Maja już w dzień mleka właściwie nie pije.

nigdy butelek nie sterylizowałam, powiem wiecej przez te 1,5 roku może ze trzy razy wygotowałam i kilka razy zalalam wrzatkiem.
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post pon, 14 sty 2008 - 17:34
Post #13

Taquilla nie jesteś specjalnie dziwana. Ja dzis po 1,5 roku butelkowania jestem specjalistą icon_wink.gif więc moze napisze jak to u nas było.
Butelek najmniejszych miałam 6 szt bo nie usmiechało mi sie mycie w nocy. teraz mamy 5 szt, jedną największą 330 ml i 4 srednie ale wystarczyłyby nam 3 szt.
Niezawodny okazał sie pojemniczek na mleko Aventowski, tai z przegródkami w srodku, do dziś zabieramy do niego mleko jadąc gdzieś na cały dzień, choc Maja już w dzień mleka właściwie nie pije.

nigdy butelek nie sterylizowałam, powiem wiecej przez te 1,5 roku może ze trzy razy wygotowałam i kilka razy zalalam wrzatkiem.
cydorka
piÄ…, 15 sie 2008 - 12:32
no dopsz........
ja sie powoli przygotowuje do całkowitego przejścia na butle
butelek trochę mam, róznych, Błażej je z każdej, wsio mu ryba tylko dokładnie z kazdej łyka powietrze- nawet napisałam post w tym temacie
woda- od poczatku przegotowana kranówa ( po filtrze britta) i tak zostanie
butelki myte i wyparzane wrzątkiem- mam pytanie do kiedy, tzn do kiedy ja je musze tym wrzątkiem traktować?
mleko chwilowo bebilon pepti bo takie zalecili w poradni laktacyjnej ze zmiana mamy poczekac jak się rozwikła sprawa pęcherza bo nie będziemy wiedzieć czy ew reakcja typu inna kupa to efekt zmiany mleka czy infekcji
generalnie zostane przy bebilonie tylko nie wiem czy przechodzić na zwykły czy na ha jak ja alergik?
temperatura mleka
powiedzcie mi jak jest u Was faktycznie podawałyście mleko o tej zalecanej na opakowaniu temp chyba cos około 40 stopni ?
mam częśc butelkowych koleżanek i widzę, ze karmia dzieci mieszankami o temp pokojowej, macie jakies doswiadczenia w tym temacie?

jak często karmić takiego noworodka?
Błażej je co 3 h z nocna przerwą 6 h, wychodzi 7 razy na dobę niby jak na zaleceniach, ilości różne - generalnie po 90 ml czasem mniej

co z dopajaniem? niby sie mówi, ze te na sztucznym powinny, ale Błażej jakoś mocno sie nie dopomina, pieluchy zasikane jak złoto, no nie wygląda mimo upałów na dziecko któremu picia brakuje, mam wciskac picie na siłę?

niby Błażej pomiedzy karmieniami cycya coś tam nędznie z mojego biustu ale... szkoda gadać

cyd
cydorka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,410
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 13:09
Nr użytkownika: 343




post piÄ…, 15 sie 2008 - 12:32
Post #14

no dopsz........
ja sie powoli przygotowuje do całkowitego przejścia na butle
butelek trochę mam, róznych, Błażej je z każdej, wsio mu ryba tylko dokładnie z kazdej łyka powietrze- nawet napisałam post w tym temacie
woda- od poczatku przegotowana kranówa ( po filtrze britta) i tak zostanie
butelki myte i wyparzane wrzątkiem- mam pytanie do kiedy, tzn do kiedy ja je musze tym wrzątkiem traktować?
mleko chwilowo bebilon pepti bo takie zalecili w poradni laktacyjnej ze zmiana mamy poczekac jak się rozwikła sprawa pęcherza bo nie będziemy wiedzieć czy ew reakcja typu inna kupa to efekt zmiany mleka czy infekcji
generalnie zostane przy bebilonie tylko nie wiem czy przechodzić na zwykły czy na ha jak ja alergik?
temperatura mleka
powiedzcie mi jak jest u Was faktycznie podawałyście mleko o tej zalecanej na opakowaniu temp chyba cos około 40 stopni ?
mam częśc butelkowych koleżanek i widzę, ze karmia dzieci mieszankami o temp pokojowej, macie jakies doswiadczenia w tym temacie?

jak często karmić takiego noworodka?
Błażej je co 3 h z nocna przerwą 6 h, wychodzi 7 razy na dobę niby jak na zaleceniach, ilości różne - generalnie po 90 ml czasem mniej

co z dopajaniem? niby sie mówi, ze te na sztucznym powinny, ale Błażej jakoś mocno sie nie dopomina, pieluchy zasikane jak złoto, no nie wygląda mimo upałów na dziecko któremu picia brakuje, mam wciskac picie na siłę?

niby Błażej pomiedzy karmieniami cycya coś tam nędznie z mojego biustu ale... szkoda gadać

cyd
LilySnape
sob, 16 sie 2008 - 14:28
Wyparzanie: ja miałam sterylizator i sterylizowałam do 6 -go miesiąca, potem dałam spokój, nie było sensu tego robić, gdyż dziecko brało różne przedmioty do buzi. Dodam, że nigdy nie miał problemów z wnętrzem buzi icon_wink.gif

W szpitalu przy tacie alergiku poradzono nam, by używać mleka HA. Ale nie jestem pewna, czy tak być musi.

Temperatura: nie mierzyłam. Mleko było letnie, dobrze się wówczas rozpuszczało. Temperatura pokojowa może być, o ile w pokoju nie Sybir icon_wink.gif Ale nie rozpuszczaj mleka w takiej temp. bo źle się rozpuszcza.

Jak często karmic? Dziecko samo sobie reguluje, jak z cycem. Ja karmiłam jakoś co 1, 5 godz., choć wskazania na opakowaniu były inne. Choć było częściej to karmienie, to jednak zjadał mniej - a dobowo wychodziło w granicach normy lub trochę ponad.

Dopajanie: na sztucznym dzieci powinny być dopajane. Sztuczny jest treściwy, nie ma rzadkiego do picia jak przy cycu. Bez dopajania mój mały miałby mega zaparcia (i z dopajaniem miał). Na początku minimum 20 ml, a najlepiej więcej... Sztuczny jest jakby jedzeniem dla dziecka i trzeba też zadbać o picie, przynajmniej tak mnie uczono. Może spróbuj dopajać choć troszkę...





LilySnape


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,600
Dołączył: śro, 23 sie 06 - 14:56
SkÄ…d: z Marcinkowa ;)
Nr użytkownika: 7,163




post sob, 16 sie 2008 - 14:28
Post #15

Wyparzanie: ja miałam sterylizator i sterylizowałam do 6 -go miesiąca, potem dałam spokój, nie było sensu tego robić, gdyż dziecko brało różne przedmioty do buzi. Dodam, że nigdy nie miał problemów z wnętrzem buzi icon_wink.gif

W szpitalu przy tacie alergiku poradzono nam, by używać mleka HA. Ale nie jestem pewna, czy tak być musi.

Temperatura: nie mierzyłam. Mleko było letnie, dobrze się wówczas rozpuszczało. Temperatura pokojowa może być, o ile w pokoju nie Sybir icon_wink.gif Ale nie rozpuszczaj mleka w takiej temp. bo źle się rozpuszcza.

Jak często karmic? Dziecko samo sobie reguluje, jak z cycem. Ja karmiłam jakoś co 1, 5 godz., choć wskazania na opakowaniu były inne. Choć było częściej to karmienie, to jednak zjadał mniej - a dobowo wychodziło w granicach normy lub trochę ponad.

Dopajanie: na sztucznym dzieci powinny być dopajane. Sztuczny jest treściwy, nie ma rzadkiego do picia jak przy cycu. Bez dopajania mój mały miałby mega zaparcia (i z dopajaniem miał). Na początku minimum 20 ml, a najlepiej więcej... Sztuczny jest jakby jedzeniem dla dziecka i trzeba też zadbać o picie, przynajmniej tak mnie uczono. Może spróbuj dopajać choć troszkę...







--------------------
Marcin, 25.05.2007
Gruszka
pon, 18 sie 2008 - 09:42
Ja wyparzałam tez tak z pół roku. A temp taka na oko - nie za ciepła, nie za zimna icon_smile.gif karmiłam co 2,5 - 3 godz - czasem częściej. Jadła mało jednorazowo - ale potem się unormowąło.

Udało mi się ją dopoić może ze 4 razy w ciągu pierwszego półrocza icon_smile.gif nic nie chciała pić icon_smile.gif i żyje icon_smile.gif
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post pon, 18 sie 2008 - 09:42
Post #16

Ja wyparzałam tez tak z pół roku. A temp taka na oko - nie za ciepła, nie za zimna icon_smile.gif karmiłam co 2,5 - 3 godz - czasem częściej. Jadła mało jednorazowo - ale potem się unormowąło.

Udało mi się ją dopoić może ze 4 razy w ciągu pierwszego półrocza icon_smile.gif nic nie chciała pić icon_smile.gif i żyje icon_smile.gif

--------------------
mamami
śro, 20 sie 2008 - 23:21
Cyd ja nie wyparzałam nigdy, kilka razy przelałam wrzątkiem i tyle, tylko myję i koniec.

Maja jadla co dwie godziny, potem coraz rzadziej.
Dopajana była ale w niewielkich ilościach, nie dopominała sie własciwie nigdy.

Temp mleka troche wyzsza niz pokojowa, Maja zdecydowanie preferuje chłodne ale takiego w pokojowej tem sie nie chwyci.

Ja bym próbowała przejśc na zwykłe, niekoniecznie bebilon, mnie on tez sie wydawał extra ale Majce już mniej, jest na NAN od 4 miesiąca, wczesniej Bebiko Omneo.
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post śro, 20 sie 2008 - 23:21
Post #17

Cyd ja nie wyparzałam nigdy, kilka razy przelałam wrzątkiem i tyle, tylko myję i koniec.

Maja jadla co dwie godziny, potem coraz rzadziej.
Dopajana była ale w niewielkich ilościach, nie dopominała sie własciwie nigdy.

Temp mleka troche wyzsza niz pokojowa, Maja zdecydowanie preferuje chłodne ale takiego w pokojowej tem sie nie chwyci.

Ja bym próbowała przejśc na zwykłe, niekoniecznie bebilon, mnie on tez sie wydawał extra ale Majce już mniej, jest na NAN od 4 miesiąca, wczesniej Bebiko Omneo.
Kocurek
pon, 25 sie 2008 - 10:40
Ja miałam tylko 3 butelki - dwie na mleko po 250 ml, i jedna małą na herbatkę, soki.
Wyparzałam je w mikrofali (trwa to tylko 1,5 minuty) a ponieważ jest to tak bezproblemowe, robiłam to do pół roku mniej-więcej. Potem tylko myłam.

Moi jako alergicy pili mleko sojowe. Podgrzewałam wodę w mikrofalówce (taką wcześniej przegotowaną, nawet jeśli całkiem wystygła już jej nie gotowałam). Temperaturę sprawdzałam na wewnętrznej części przedramienia, miała być miło ciepła, nie parzyć. W środku nocy zostawioną wcześniej flaszkę z odmierzoną ilością wody grzałam (chyba) 20 sekund, wsypywałam mieszankę, i gotowe. Nie trwało to nawet 2 minut.
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post pon, 25 sie 2008 - 10:40
Post #18

Ja miałam tylko 3 butelki - dwie na mleko po 250 ml, i jedna małą na herbatkę, soki.
Wyparzałam je w mikrofali (trwa to tylko 1,5 minuty) a ponieważ jest to tak bezproblemowe, robiłam to do pół roku mniej-więcej. Potem tylko myłam.

Moi jako alergicy pili mleko sojowe. Podgrzewałam wodę w mikrofalówce (taką wcześniej przegotowaną, nawet jeśli całkiem wystygła już jej nie gotowałam). Temperaturę sprawdzałam na wewnętrznej części przedramienia, miała być miło ciepła, nie parzyć. W środku nocy zostawioną wcześniej flaszkę z odmierzoną ilością wody grzałam (chyba) 20 sekund, wsypywałam mieszankę, i gotowe. Nie trwało to nawet 2 minut.


--------------------
TAQILLA
sob, 20 wrz 2008 - 06:51
wrzątkiem zalewam do tej pory - jakoś mam wrażenie, ze w ten sposób usunę ew. resztki płynu do mycia naczyń 29.gif

temp mieszanki - zdecydowanie dziec moja preferowała mleko ciepłe, nigdy temop nie mierzyłam ale napewno cieplejsze niz temp mojej dłoni bo trzymając butle w rece czułam, ze zawartośc jest cieplejsza stąd wnioskuję, ze te 40st to moze być coś koło tego icon_wink.gif

przez pierwsze pół roku moje dziecię wypiło może z 30ml wody - nie chciała pić więc nie zmuszałam. Gdy zaczęłysmu uzywac łyżeczki spróbowałam poic ja własnie w ten sposób - no i wiosłowałam tak blisko do roku, ale tez nie w jakis zatrważających ilosciach. Generalnie wprowadzenie kaszek, zupek, owoców itp dopiero spowodowało, ze moja córka wyrazila cheć na dopajanie - wczesniej mieszanka jej wystarczała i tak jak w przypadku Gruszkowej córy - zyje i ma sie swietnie 06.gif

karmiłam na rządanie - najpierw co 2.5h-3h później te odstępy się wydłuźyły, od samego jednak początku normy ilościowe to był mały pikus w porównaiu do możliwości mojej córki 04.gif Noc odzyskałam w formacie min 6h gdy dziecie skończyło 2 miesiące więc nie mogę narzekać 11.gif
TAQILLA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,713
Dołączył: pon, 31 lip 06 - 22:38
Skąd: z drugiej strony świata...
Nr użytkownika: 6,799




post sob, 20 wrz 2008 - 06:51
Post #19

wrzątkiem zalewam do tej pory - jakoś mam wrażenie, ze w ten sposób usunę ew. resztki płynu do mycia naczyń 29.gif

temp mieszanki - zdecydowanie dziec moja preferowała mleko ciepłe, nigdy temop nie mierzyłam ale napewno cieplejsze niz temp mojej dłoni bo trzymając butle w rece czułam, ze zawartośc jest cieplejsza stąd wnioskuję, ze te 40st to moze być coś koło tego icon_wink.gif

przez pierwsze pół roku moje dziecię wypiło może z 30ml wody - nie chciała pić więc nie zmuszałam. Gdy zaczęłysmu uzywac łyżeczki spróbowałam poic ja własnie w ten sposób - no i wiosłowałam tak blisko do roku, ale tez nie w jakis zatrważających ilosciach. Generalnie wprowadzenie kaszek, zupek, owoców itp dopiero spowodowało, ze moja córka wyrazila cheć na dopajanie - wczesniej mieszanka jej wystarczała i tak jak w przypadku Gruszkowej córy - zyje i ma sie swietnie 06.gif

karmiłam na rządanie - najpierw co 2.5h-3h później te odstępy się wydłuźyły, od samego jednak początku normy ilościowe to był mały pikus w porównaiu do możliwości mojej córki 04.gif Noc odzyskałam w formacie min 6h gdy dziecie skończyło 2 miesiące więc nie mogę narzekać 11.gif

--------------------
Olivia 2007
h_ania
pon, 19 wrz 2011 - 18:22
A`propos jeszcze tego mycia i wyparzania/sterylizowania butelek. Butelki myjecie samą wodą czy płynem do naczyń? Jeśli płynem to czy jakimś specjalnym? Ja od początku dokarmiania butelkę wyję tylko samą wodą i zalewam na chwilę wrzątkiem. Ale jak czytam jak niektóre z was robią to się trochę zdołowałam, że źle robięicon_sad.gif
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post pon, 19 wrz 2011 - 18:22
Post #20

A`propos jeszcze tego mycia i wyparzania/sterylizowania butelek. Butelki myjecie samą wodą czy płynem do naczyń? Jeśli płynem to czy jakimś specjalnym? Ja od początku dokarmiania butelkę wyję tylko samą wodą i zalewam na chwilę wrzątkiem. Ale jak czytam jak niektóre z was robią to się trochę zdołowałam, że źle robięicon_sad.gif

--------------------


> Poradnik poczÄ…tkujÄ…cej butelkowiczki
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 29 mar 2024 - 00:51
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama