Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Zwolnienie z wf po chorobie - piszecie?

> 
siłaczka
pon, 25 mar 2013 - 17:21
Wczoraj przyszła najstarsza z żądaniem, żeby napisać jej zwolnienie z wf - u, bo przecież w poprzednim tygodniu była chora. Kazałam spadać na szczaw bo nigdy takich zwolnień nie pisałam. Albo ktoś jest chory i siedzi w domu albo zdrowy i chodzi do szkoły - na wf również. Ale może się mylę?
Piszecie takie zwolnienia? Mają one jakieś uzasadnienie?
siłaczka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,519
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 21:58
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 155




post pon, 25 mar 2013 - 17:21
Post #1

Wczoraj przyszła najstarsza z żądaniem, żeby napisać jej zwolnienie z wf - u, bo przecież w poprzednim tygodniu była chora. Kazałam spadać na szczaw bo nigdy takich zwolnień nie pisałam. Albo ktoś jest chory i siedzi w domu albo zdrowy i chodzi do szkoły - na wf również. Ale może się mylę?
Piszecie takie zwolnienia? Mają one jakieś uzasadnienie?
Agnieszka AZJ
pon, 25 mar 2013 - 17:24
To zależy od choroby. Po antybiotyku (co u nas rzadko się zdarza) ostatnio i Zosia, i Julka były zwalniane z wf. Ale po zwykłym przeziębieniu nie widzę sensu.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post pon, 25 mar 2013 - 17:24
Post #2

To zależy od choroby. Po antybiotyku (co u nas rzadko się zdarza) ostatnio i Zosia, i Julka były zwalniane z wf. Ale po zwykłym przeziębieniu nie widzę sensu.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
brzózka4
pon, 25 mar 2013 - 17:28
Ja piszę i to ja jestem też inicjatorką zwalniania.Moje dziecko na wuefie daje z siebie wszystko, a po chorobie nie do końca jest to wskazane. Ale robię to bardzo rzadko (Julia wf uwielbia i nie chce z niego rezygnować).
brzózka4


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,217
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 11:08
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 14,226




post pon, 25 mar 2013 - 17:28
Post #3

Ja piszę i to ja jestem też inicjatorką zwalniania.Moje dziecko na wuefie daje z siebie wszystko, a po chorobie nie do końca jest to wskazane. Ale robię to bardzo rzadko (Julia wf uwielbia i nie chce z niego rezygnować).
Tuni
pon, 25 mar 2013 - 17:35
Nie piszę. Ale też nie miałam potrzeby.
Myślę jednak, że to zależy od wielu czynników.
Jeśliby np chorowało poważnie ( jakies zapalenie płuc np) a nauczyciel uwielbiał gimnastykę na dworze w mokre czy zimne dni, to może napisałabym , bo po powaznej chorobie dziecko mimo, ze już nie zaraża i jest zdolne do siedzenia w ławce, może być jeszcze osłabione i bieganie w spodenkach po mrozie może zaszkodzić.
Ale to takie gdybanie jest.
A co córce było?
Tuni


Grupa: Moderatorzy
Postów: 6,764
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:27
Skąd: Śląsk
Nr użytkownika: 248




post pon, 25 mar 2013 - 17:35
Post #4

Nie piszę. Ale też nie miałam potrzeby.
Myślę jednak, że to zależy od wielu czynników.
Jeśliby np chorowało poważnie ( jakies zapalenie płuc np) a nauczyciel uwielbiał gimnastykę na dworze w mokre czy zimne dni, to może napisałabym , bo po powaznej chorobie dziecko mimo, ze już nie zaraża i jest zdolne do siedzenia w ławce, może być jeszcze osłabione i bieganie w spodenkach po mrozie może zaszkodzić.
Ale to takie gdybanie jest.
A co córce było?
cydorka
pon, 25 mar 2013 - 19:56
Nie zwalniam, jeśli uznaje że dzieć wraca do normalnego życia to i do pełnej aktywności w tym życiu. Ale mój starszy mało choruje i chyba dość zahartowany jest. Obowiązujący strój zima 2012/2013 to kurtka na krótki rękaw 37.gif
cyd
cydorka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,410
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 13:09
Nr użytkownika: 343




post pon, 25 mar 2013 - 19:56
Post #5

Nie zwalniam, jeśli uznaje że dzieć wraca do normalnego życia to i do pełnej aktywności w tym życiu. Ale mój starszy mało choruje i chyba dość zahartowany jest. Obowiązujący strój zima 2012/2013 to kurtka na krótki rękaw 37.gif
cyd
ulla
śro, 27 mar 2013 - 20:34
Weronika jest w trzeciej klasie, więc ten w-f to bardziej zajęcia ruchowe. Owszem, zdarza się jej domagać, że mam napisać, ale nigdy nie napisałam. Jedyne na co mam wpływ to basen, jak jej powiem, że się nie kąpie i do tego nie dostanie plecaczka z akcesoriami - a podejmuję taką decyzję jak wygląda niewyraźnie, skarży się na coś - co mi wygląda na wirusa, lub jest zaraz po chorobie, albo rano wstanie i jęczy, to się nie kąpie.
Stwierdziłam, że jeżeli poczuje się źle lub słabo na w-f po chorobie, to ma powiedzieć nauczycielowi, a on podejmie decyzję. Obraziła się na mnie, ale w sumie zasadę stosuję. I zdarza się, po chorobie (chyba wtedy kiedy rzeczywiście blado wygląda), że nie musi za bardzo męczyć, bo nauczyciel - sam z siebie, jej trochę odpuszcza (wf mają trzy razy w tygodniu, więc jak najbardziej wie, że jej nie było - i pozawala odpoczywać, co nie znaczy pozwala nie ćwiczyć).
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
Skąd: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post śro, 27 mar 2013 - 20:34
Post #6

Weronika jest w trzeciej klasie, więc ten w-f to bardziej zajęcia ruchowe. Owszem, zdarza się jej domagać, że mam napisać, ale nigdy nie napisałam. Jedyne na co mam wpływ to basen, jak jej powiem, że się nie kąpie i do tego nie dostanie plecaczka z akcesoriami - a podejmuję taką decyzję jak wygląda niewyraźnie, skarży się na coś - co mi wygląda na wirusa, lub jest zaraz po chorobie, albo rano wstanie i jęczy, to się nie kąpie.
Stwierdziłam, że jeżeli poczuje się źle lub słabo na w-f po chorobie, to ma powiedzieć nauczycielowi, a on podejmie decyzję. Obraziła się na mnie, ale w sumie zasadę stosuję. I zdarza się, po chorobie (chyba wtedy kiedy rzeczywiście blado wygląda), że nie musi za bardzo męczyć, bo nauczyciel - sam z siebie, jej trochę odpuszcza (wf mają trzy razy w tygodniu, więc jak najbardziej wie, że jej nie było - i pozawala odpoczywać, co nie znaczy pozwala nie ćwiczyć).

--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
Mafia
śro, 27 mar 2013 - 20:39
Mój piętnastolatek dożył jednego zwolnienia z wf napisanego przeze mnie. icon_smile.gif To było w zeszłym roku po zapaleniu płuc.

Większy problem mam z basenem. Co prawda nie po infekcjach, bo jeśli uznaję, że jest zdrowy to idzie i już, ale mój syn bardzo często ma opryszczkę na ustach i wtedy piszę zwolnienie z pływania, bo wydaje mi się, że w wodzie wzrasta ryzyko rozniesienia tego syfu na innych, choć jakoś nigdy tego nie sprawdziłam. icon_redface.gif Poza tym jak namoknie w fazie wstępnej to jakoś dłużej się paprze wszystko.

Młodszy co prawda dopiero w pierwszej klasie, ale jeszcze z wf nie zwalniałam.
Mafia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,508
Dołączył: czw, 27 kwi 06 - 11:50
Nr użytkownika: 5,675




post śro, 27 mar 2013 - 20:39
Post #7

Mój piętnastolatek dożył jednego zwolnienia z wf napisanego przeze mnie. icon_smile.gif To było w zeszłym roku po zapaleniu płuc.

Większy problem mam z basenem. Co prawda nie po infekcjach, bo jeśli uznaję, że jest zdrowy to idzie i już, ale mój syn bardzo często ma opryszczkę na ustach i wtedy piszę zwolnienie z pływania, bo wydaje mi się, że w wodzie wzrasta ryzyko rozniesienia tego syfu na innych, choć jakoś nigdy tego nie sprawdziłam. icon_redface.gif Poza tym jak namoknie w fazie wstępnej to jakoś dłużej się paprze wszystko.

Młodszy co prawda dopiero w pierwszej klasie, ale jeszcze z wf nie zwalniałam.

--------------------
Mafia
zilka
śro, 27 mar 2013 - 20:50
Raczej by nie napisała ale teoretycznie bo moje dzieci nie chorują...

Natomiast ostatnio dziecko opowiadało mi o chorym koledze, który został przywieziony do szkoły na sprawdzian i skomentowało to "bo wiesz, jego mama jest taka jak Ty" icon_lol.gif co dość dobrze obrazuje moje podejście do wypełniania obowiązków szkolnych przez dzieci 29.gif
zilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,549
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 10:20
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 160




post śro, 27 mar 2013 - 20:50
Post #8

Raczej by nie napisała ale teoretycznie bo moje dzieci nie chorują...

Natomiast ostatnio dziecko opowiadało mi o chorym koledze, który został przywieziony do szkoły na sprawdzian i skomentowało to "bo wiesz, jego mama jest taka jak Ty" icon_lol.gif co dość dobrze obrazuje moje podejście do wypełniania obowiązków szkolnych przez dzieci 29.gif

--------------------
córki dwie, 2002 i 2007
Fragosia
czw, 28 mar 2013 - 09:36
Z wf - nie, z basenu tak.

Teraz po historii z nerkami, lekarka sama wypisała jej na miesiąc zwolnienie z basenu,
o wf nawet się nie zapytałam, bo dla mnie jest logiczne ze będzie ćwiczyć (zwłaszcza
że po lekacjach ma zajęcia z koszykówki których nie chce opuszczać) .
Fragosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,876
Dołączył: pią, 23 cze 06 - 12:27
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 6,387

GG:


post czw, 28 mar 2013 - 09:36
Post #9

Z wf - nie, z basenu tak.

Teraz po historii z nerkami, lekarka sama wypisała jej na miesiąc zwolnienie z basenu,
o wf nawet się nie zapytałam, bo dla mnie jest logiczne ze będzie ćwiczyć (zwłaszcza
że po lekacjach ma zajęcia z koszykówki których nie chce opuszczać) .

--------------------
Mama Asi 20.11.2003 i Arusia 06.09.2001
Gosia z edziecka
pon, 01 kwi 2013 - 18:54
Ostatnio napisałam, na te trzy dni ostatnio. Dzieciowi nasiliła sie alergia, masa opuszczonych dni, ciągłe infekcje. Stwierdziłam, ze COŚ musze zrobić zeby przerwać to co się dzieje (ostatnia dwutygodniowa nieobecność była skutkiem wysiłku dużego na SKSie; niefrasobliwe wyjście ze szkoły na mróz tez pomogło, ale postanowiłam trocxhe podmuchac na zimne, bo naprade ilośc infekcji u dziecia powala).
Gosia z edziecka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,811
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 22:22
Skąd: .
Nr użytkownika: 366




post pon, 01 kwi 2013 - 18:54
Post #10

Ostatnio napisałam, na te trzy dni ostatnio. Dzieciowi nasiliła sie alergia, masa opuszczonych dni, ciągłe infekcje. Stwierdziłam, ze COŚ musze zrobić zeby przerwać to co się dzieje (ostatnia dwutygodniowa nieobecność była skutkiem wysiłku dużego na SKSie; niefrasobliwe wyjście ze szkoły na mróz tez pomogło, ale postanowiłam trocxhe podmuchac na zimne, bo naprade ilośc infekcji u dziecia powala).
green
pon, 01 kwi 2013 - 19:10
Nie piszę, no ale mój dzieć dopiero w 2 klasie jest, a w-f to raczej zabawy niż konkretny wysiłek. Myślę, że w starszych klasach, jak trafi na wymagającego nauczyciela, który będzie dawał mocno w kość, może dojść do sytuacji, że wypiszę zwolnienie po cięższej chorobie. Póki co nie widzę sesnsu. Szukam w pamięci, czy ja miewałam takie zwolnienia wypisywane - ale nie, nie miałam.
green


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,523
Dołączył: pią, 02 lip 04 - 09:55
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 1,909




post pon, 01 kwi 2013 - 19:10
Post #11

Nie piszę, no ale mój dzieć dopiero w 2 klasie jest, a w-f to raczej zabawy niż konkretny wysiłek. Myślę, że w starszych klasach, jak trafi na wymagającego nauczyciela, który będzie dawał mocno w kość, może dojść do sytuacji, że wypiszę zwolnienie po cięższej chorobie. Póki co nie widzę sesnsu. Szukam w pamięci, czy ja miewałam takie zwolnienia wypisywane - ale nie, nie miałam.

--------------------
chłopaki: 2004 i 2008
Ludek
pon, 01 kwi 2013 - 21:41
Generalnie nie piszę, a nawet raz zdażyło mi się skrócić zwolnenie od lekarza. 37.gif

Wszystko jednak zależy od choroby.
Ludek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,093
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:10
Skąd: Warszawa - Bródno
Nr użytkownika: 247

GG:


post pon, 01 kwi 2013 - 21:41
Post #12

Generalnie nie piszę, a nawet raz zdażyło mi się skrócić zwolnenie od lekarza. 37.gif

Wszystko jednak zależy od choroby.


--------------------
Pozdrawiam,Ludek
Duża Panna :) 10.02.2001
pirania
wto, 02 kwi 2013 - 09:20
Zdarza mi sie wysylac do szkoly nie do konca zdrowe dzieci. I wtedy wychodze z zalozenia ze sam pobyt w szkole jest wysilkim a co dopiero basen czy wf. i pisze. Zdarza mi sie puscic dziecko zupelnie chore bo test czy klasowka i koniecznie chca. Zdarza sie ze cos je tam boli w stawie czy glowa czy cokolwiek- zwalniam z zajec ruchowych.

Ale tez umowmy sie moje dzieci maja tyle ruchu ze godzina WF ich nie zbawi...

byla nawet taka sytuacja ze zwolnilam z treningu- a nie z ruchu, czyli cwiczyc mogly ale delikatnie. Oj trener cierpial... oj cierpial....
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
Skąd: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post wto, 02 kwi 2013 - 09:20
Post #13

Zdarza mi sie wysylac do szkoly nie do konca zdrowe dzieci. I wtedy wychodze z zalozenia ze sam pobyt w szkole jest wysilkim a co dopiero basen czy wf. i pisze. Zdarza mi sie puscic dziecko zupelnie chore bo test czy klasowka i koniecznie chca. Zdarza sie ze cos je tam boli w stawie czy glowa czy cokolwiek- zwalniam z zajec ruchowych.

Ale tez umowmy sie moje dzieci maja tyle ruchu ze godzina WF ich nie zbawi...

byla nawet taka sytuacja ze zwolnilam z treningu- a nie z ruchu, czyli cwiczyc mogly ale delikatnie. Oj trener cierpial... oj cierpial....

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

domi
wto, 02 kwi 2013 - 14:14
Ja zazwyczaj pytam sie pediatry, czy po chorobie ma być zwolniona z wf-u? Gdy zapomnę sie zapytać, sama decyduję, zależnie od choroby jaką miało i jakie ma zajęcia w ramach wf-u. Zwłaszcza, że w ub. semestrze 2 razy w tygodniu miała basen. W tym semstrze mają koszykówkę.
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
Skąd: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post wto, 02 kwi 2013 - 14:14
Post #14

Ja zazwyczaj pytam sie pediatry, czy po chorobie ma być zwolniona z wf-u? Gdy zapomnę sie zapytać, sama decyduję, zależnie od choroby jaką miało i jakie ma zajęcia w ramach wf-u. Zwłaszcza, że w ub. semestrze 2 razy w tygodniu miała basen. W tym semstrze mają koszykówkę.

--------------------
Tomik poezji dla osób refleksyjnych, melancholijnych, z nutką pogody ducha :) "Refleksje pisane piórem anioła".
Miłego dnia :)
Tusiol
wto, 02 kwi 2013 - 22:23
Bartka (2 klasa, 9 godzin basenu w tygodniu + 2 wf) po chorobie nie zwalniam zajęć sportowych. Na szczęście mało choruje i rzadko mam dylemat.
Tusiol


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12,966
Dołączył: nie, 25 lip 04 - 21:19
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 1,956




post wto, 02 kwi 2013 - 22:23
Post #15

Bartka (2 klasa, 9 godzin basenu w tygodniu + 2 wf) po chorobie nie zwalniam zajęć sportowych. Na szczęście mało choruje i rzadko mam dylemat.

--------------------
Tusiol
Bartosz (2004) i Jan (2007)
ana
śro, 03 kwi 2013 - 19:50
jeśli to była wirusówka to nie piszę zwolnienia, może raz prosiłam żeby nie szedł na basen bo był niewyraźnie ale to nie było po chorobie
ana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,413
Dołączył: czw, 16 gru 04 - 12:06
Skąd: ^
Nr użytkownika: 2,421




post śro, 03 kwi 2013 - 19:50
Post #16

jeśli to była wirusówka to nie piszę zwolnienia, może raz prosiłam żeby nie szedł na basen bo był niewyraźnie ale to nie było po chorobie

--------------------
mama Wiktora (ur. 21.10.04)
FajnaMama
śro, 17 kwi 2013 - 18:13
Zalezy jaka to choroba, jesli zwykłe przeziębienie, to nie pisze, ale jeśli dziecko chorowało cięzko i jeszcze nie ma tyle sił,by aktywnie uczestniczyć w zajęciach wf-u to napisałabym.
FajnaMama


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 172
Dołączył: pon, 10 sty 11 - 17:10
Nr użytkownika: 35,399




post śro, 17 kwi 2013 - 18:13
Post #17

Zalezy jaka to choroba, jesli zwykłe przeziębienie, to nie pisze, ale jeśli dziecko chorowało cięzko i jeszcze nie ma tyle sił,by aktywnie uczestniczyć w zajęciach wf-u to napisałabym.

--------------------
Potwora
czw, 18 kwi 2013 - 10:55
Zalezy po jakiej chorobie. Np. ostatnio młody miał jelitówkę, wymiotował jak kot przez dwa dni, był bardzo słaby więc mu napisałam. Gdyby brał antybiotyk tez pewnie by dostał zwolnienie ale jakieś tam katary czy przeziębienia to to nie.
Maks trenuje Aikido, czasem ma kontuzje bo w tym wieku zaczyna być trochę ostrzej a to wpadnie na ścianę a to coś się stłucze i wtedy mu piszę, pani rozumie icon_wink.gif
Potwora


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,934
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 19:47
Skąd: .......
Nr użytkownika: 569




post czw, 18 kwi 2013 - 10:55
Post #18

Zalezy po jakiej chorobie. Np. ostatnio młody miał jelitówkę, wymiotował jak kot przez dwa dni, był bardzo słaby więc mu napisałam. Gdyby brał antybiotyk tez pewnie by dostał zwolnienie ale jakieś tam katary czy przeziębienia to to nie.
Maks trenuje Aikido, czasem ma kontuzje bo w tym wieku zaczyna być trochę ostrzej a to wpadnie na ścianę a to coś się stłucze i wtedy mu piszę, pani rozumie icon_wink.gif
Mięta
pią, 31 mar 2023 - 09:12
Moje dziecko szkole ma przed sobą.
Ja z własnego doświadczenia mam złe wspomnienia. Ocenie podlegała ilosc odbić dolnych i górnych piłki siatkowej, ilość "fikolkow"... zero zainteresowania uczniem i jego indywidualnymi możliwościami.
Słabszy był wyśmiewany bo nie odbił x razy piłki, bo fiołki nie szly. Bo... bo ...bo...
Nie wiem jak jest teraz ale po 2 letnim nakazie siedzenia w domu to te dzieci orlami fizycznymi nie są....
Mam nadzieję że to się zmieni i każdy chętnie będzie brał udział w swoim własnym wychowaniu fizycznym
Poza tym uważam że wf powinien również m8ec w swoich tematach rozwój fizyczny i dojrzewanie wespół z biologią. Dzieci dojrzewają, dziewczynki szybciej, i zamiast wstydu i wulgaryzmów ze strony kolegów powinno być wyjaśniane i omawiane, co się dzieje.

Moim zdaniem najważniejsza rola w zachęcaniu dziecka do wf jest w rodzicach: https://okiem-mamusi.pl/jak-zachecic-dzieck...y-beda-pomocne/ Na stronie są porady jak zachęcić malucha do wychowania fizycznego.
Mięta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 388
Dołączył: śro, 13 mar 19 - 14:37
Nr użytkownika: 52,823




post pią, 31 mar 2023 - 09:12
Post #19

Moje dziecko szkole ma przed sobą.
Ja z własnego doświadczenia mam złe wspomnienia. Ocenie podlegała ilosc odbić dolnych i górnych piłki siatkowej, ilość "fikolkow"... zero zainteresowania uczniem i jego indywidualnymi możliwościami.
Słabszy był wyśmiewany bo nie odbił x razy piłki, bo fiołki nie szly. Bo... bo ...bo...
Nie wiem jak jest teraz ale po 2 letnim nakazie siedzenia w domu to te dzieci orlami fizycznymi nie są....
Mam nadzieję że to się zmieni i każdy chętnie będzie brał udział w swoim własnym wychowaniu fizycznym
Poza tym uważam że wf powinien również m8ec w swoich tematach rozwój fizyczny i dojrzewanie wespół z biologią. Dzieci dojrzewają, dziewczynki szybciej, i zamiast wstydu i wulgaryzmów ze strony kolegów powinno być wyjaśniane i omawiane, co się dzieje.

Moim zdaniem najważniejsza rola w zachęcaniu dziecka do wf jest w rodzicach: https://okiem-mamusi.pl/jak-zachecic-dzieck...y-beda-pomocne/ Na stronie są porady jak zachęcić malucha do wychowania fizycznego.
> Zwolnienie z wf po chorobie - piszecie?
Start new topic
Reply to this topic
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 19 kwi 2024 - 03:18
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama