Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2  

maszynka do mielenia mięsa

> 
skanna
śro, 04 sty 2012 - 14:16
Ania, przecież Anndzia Ci wcześniej napisała, że używa tego modelu od 7 lat icon_smile.gif
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post śro, 04 sty 2012 - 14:16
Post #21

Ania, przecież Anndzia Ci wcześniej napisała, że używa tego modelu od 7 lat icon_smile.gif

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
agarad
śro, 04 sty 2012 - 14:23
CYTAT(anndzia @ Mon, 02 Jan 2012 - 15:49) *
Też postawię na Zelmera.Mamy maszynkę + szatkownica w użyciu non stop i działa już 7 lat bez zarzutu.
Model Zelmer Dorota


to chyba ta sama Dorota o kórą pytasz;-)
agarad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,351
Dołączył: wto, 29 kwi 03 - 09:57
SkÄ…d: z okolicy stolicy ;-)
Nr użytkownika: 662

GG:


post śro, 04 sty 2012 - 14:23
Post #22

CYTAT(anndzia @ Mon, 02 Jan 2012 - 15:49) *
Też postawię na Zelmera.Mamy maszynkę + szatkownica w użyciu non stop i działa już 7 lat bez zarzutu.
Model Zelmer Dorota


to chyba ta sama Dorota o kórą pytasz;-)

--------------------
Agnieszka

syn - 2000
córka - 2005

A_KA
śro, 04 sty 2012 - 14:29
Hehe... Dzięki!

No ja to ślepa jestem chyba. Nie dojrzałam, że ten "mój" model to Dorota. Widziałam tylko te cyferki końcowe i się dziwiłam czemu ten model ma taką głupią, cyferkową nazwę 37.gif 29.gif
A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post śro, 04 sty 2012 - 14:29
Post #23

Hehe... Dzięki!

No ja to ślepa jestem chyba. Nie dojrzałam, że ten "mój" model to Dorota. Widziałam tylko te cyferki końcowe i się dziwiłam czemu ten model ma taką głupią, cyferkową nazwę 37.gif 29.gif

--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
agarad
śro, 04 sty 2012 - 14:31
dziewczyny a jak wyglÄ…da szatkownica? /mam tego zelmera pierwszego/
agarad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,351
Dołączył: wto, 29 kwi 03 - 09:57
SkÄ…d: z okolicy stolicy ;-)
Nr użytkownika: 662

GG:


post śro, 04 sty 2012 - 14:31
Post #24

dziewczyny a jak wyglÄ…da szatkownica? /mam tego zelmera pierwszego/

--------------------
Agnieszka

syn - 2000
córka - 2005

skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post śro, 04 sty 2012 - 14:33
Post #25

https://www.rtvagd.sklep.pl/zelmer/szatkown...sy_ka_8645.php5

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
Carrie
śro, 04 sty 2012 - 14:38
No właśnie - w zasadzie nie potrzebuję dodatku w postaci szatkownicy, gdyż intensywnie eksploatuję Moulinexa w tym temacie.Potrzebuję za to solidnej maszynki do mięsa bo nie możemy przełknąć kiełbasek ze sklepu.Po ostatniej Wielkanocy zapowiedzieliśmy sobie, że następne kiełbaski jemy już z własnoręcznej produkcji.
To taka Dorota wystarczy nam?
Są jeszcze modele z przystawką do robienia ciastek i taka już jest zdecydowanie atrakcyjniejsza dla mnie.Ma ktoś?

Zelmer Dorota jest właśnie w dobrej cenie w Selgrosie i się intensywnie zastanawiam.
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post śro, 04 sty 2012 - 14:38
Post #26

No właśnie - w zasadzie nie potrzebuję dodatku w postaci szatkownicy, gdyż intensywnie eksploatuję Moulinexa w tym temacie.Potrzebuję za to solidnej maszynki do mięsa bo nie możemy przełknąć kiełbasek ze sklepu.Po ostatniej Wielkanocy zapowiedzieliśmy sobie, że następne kiełbaski jemy już z własnoręcznej produkcji.
To taka Dorota wystarczy nam?
Są jeszcze modele z przystawką do robienia ciastek i taka już jest zdecydowanie atrakcyjniejsza dla mnie.Ma ktoś?

Zelmer Dorota jest właśnie w dobrej cenie w Selgrosie i się intensywnie zastanawiam.

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
Abotak
śro, 04 sty 2012 - 17:14
CYTAT(Carrie @ Wed, 04 Jan 2012 - 13:38) *
No właśnie - w zasadzie nie potrzebuję dodatku w postaci szatkownicy, gdyż intensywnie eksploatuję Moulinexa w tym temacie.Potrzebuję za to solidnej maszynki do mięsa bo nie możemy przełknąć kiełbasek ze sklepu.Po ostatniej Wielkanocy zapowiedzieliśmy sobie, że następne kiełbaski jemy już z własnoręcznej produkcji.


Carrie ja nie znam Zelmera, znam natomiast rzeczywistosc kielbasianej produkcji od praktycznej strony, plus naczytalam sie w swoim czasie troche na forach wedliniarskich i wniosek byl taki ze na tego typu potrzeby ( czyli nie zeby pare kawalkow meisa na mielone czy mak na swieta ale od czasu do czasu nawet, wedliny dla siebie zrobic) albo naprawde solidna maszynka elektryczna o duzej mocy i wiekszej wydajnosci, porzadne, grube noze ( min 1 cm grubosci smigla w przekroju), albo juz lepiej najprostsza reczna.
Skusilam sie raz na elektryczna taka podstawowa ( czyli przedzial cenowy wlasnie Zelmera) bo pare osob pisalo ze to najlepsza z tego przedzialu ...i to byla druzgocaca porazka choc mam swiadomosc ze przy eksploatacji nawet cotygodniowej ale malych ilosci z powodzeniem by uszla pewnie. Jednak nie do wedlin absolutnie ( chociaz w dzikich ilosciach tych wedlin nie robilismy- normalnie, polowa malej sztuki swinskiej i na wedliny tylko czesc z tego, czasem kawalek dziczyzny w ramach dodatku.
Zacinaly sie noze po kilku wkladach, zrywal gwint, palil silnik. Tyle dobrego ze ciagle nam bez problemu wymieniano ale ja chcialam maszynke latwa w obsludze i cos na czym mozna polegac na dluzsza mete a nie grata ktory w dodatku co pare wkladow musial byc oprozniany bo sie klinowal. O zlomowisku nie mowiac( bo zepsutej nie odbierali)
Probowalam kroic na male kawalki, mielic podmrozone tak jak radzili uzytkownicy tych z ww przedzialu... guzik. Poza strata czasu i odmrozonymi lapami, niewiele to pomagalo ( acz troche owszem).
Jesli powaznie sie przymierzasz do produkcji wedlin na wlasne potrzeby, to bym raczej cos wiekszego doradzala.
Mnie uratowala przystawka do Kenwooda ( ale tego duzego). Teraz stary poszedl na emeryture, `Mikolaj` przyniosl nowego icon_wink.gif do ktorego przystawka nadal pasuje i to jest naprawde niebo a ziemia ( w porownaniu z tamta maszynka elektryczna solo). Wszystko szybko, latwo i przyjemnie. No wrocila mi wiara w maszynki elektryczne a juz naprawde myslalam o zagraceniu kuchni jakas przemyslowa machina ;-P
Jednak jesli masz innego robota, to wymiana na Kenwooda dla samej maszynki jest oczywiscie poronionym pomyslem.

Przyznaje, z Zelmerem nie mam doswiadczenia zadnego, nie ma go nawet tu chyba w sprzedazy. Kilka razy slyszalam ( na polskich forach) dobre opinie o nim, wiec niewykluczone ze sie sprawdzi i do tego celu ( choc podejrzewam ze wiekszosc zadowolonych uzytkownikow nie uzywa go jednak do ale najprosciej pewnie bedzie szmielenia paru kg miesa w jednym rzucie icon_smile.gif.
Mysle ze warto poradzic sie na polskim forum wedliniarskim. Genialnym zreszta w calej rozciaglosci jesli o te tematyke chodzi
https://wedlinydomowe.pl/
Z tego co pamietam, maja tam tez chyba sklep, ale ogolnie warto opinie na forum poczytac i o tego Zelmera tez dopytac mozesz.

Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post śro, 04 sty 2012 - 17:14
Post #27

CYTAT(Carrie @ Wed, 04 Jan 2012 - 13:38) *
No właśnie - w zasadzie nie potrzebuję dodatku w postaci szatkownicy, gdyż intensywnie eksploatuję Moulinexa w tym temacie.Potrzebuję za to solidnej maszynki do mięsa bo nie możemy przełknąć kiełbasek ze sklepu.Po ostatniej Wielkanocy zapowiedzieliśmy sobie, że następne kiełbaski jemy już z własnoręcznej produkcji.


Carrie ja nie znam Zelmera, znam natomiast rzeczywistosc kielbasianej produkcji od praktycznej strony, plus naczytalam sie w swoim czasie troche na forach wedliniarskich i wniosek byl taki ze na tego typu potrzeby ( czyli nie zeby pare kawalkow meisa na mielone czy mak na swieta ale od czasu do czasu nawet, wedliny dla siebie zrobic) albo naprawde solidna maszynka elektryczna o duzej mocy i wiekszej wydajnosci, porzadne, grube noze ( min 1 cm grubosci smigla w przekroju), albo juz lepiej najprostsza reczna.
Skusilam sie raz na elektryczna taka podstawowa ( czyli przedzial cenowy wlasnie Zelmera) bo pare osob pisalo ze to najlepsza z tego przedzialu ...i to byla druzgocaca porazka choc mam swiadomosc ze przy eksploatacji nawet cotygodniowej ale malych ilosci z powodzeniem by uszla pewnie. Jednak nie do wedlin absolutnie ( chociaz w dzikich ilosciach tych wedlin nie robilismy- normalnie, polowa malej sztuki swinskiej i na wedliny tylko czesc z tego, czasem kawalek dziczyzny w ramach dodatku.
Zacinaly sie noze po kilku wkladach, zrywal gwint, palil silnik. Tyle dobrego ze ciagle nam bez problemu wymieniano ale ja chcialam maszynke latwa w obsludze i cos na czym mozna polegac na dluzsza mete a nie grata ktory w dodatku co pare wkladow musial byc oprozniany bo sie klinowal. O zlomowisku nie mowiac( bo zepsutej nie odbierali)
Probowalam kroic na male kawalki, mielic podmrozone tak jak radzili uzytkownicy tych z ww przedzialu... guzik. Poza strata czasu i odmrozonymi lapami, niewiele to pomagalo ( acz troche owszem).
Jesli powaznie sie przymierzasz do produkcji wedlin na wlasne potrzeby, to bym raczej cos wiekszego doradzala.
Mnie uratowala przystawka do Kenwooda ( ale tego duzego). Teraz stary poszedl na emeryture, `Mikolaj` przyniosl nowego icon_wink.gif do ktorego przystawka nadal pasuje i to jest naprawde niebo a ziemia ( w porownaniu z tamta maszynka elektryczna solo). Wszystko szybko, latwo i przyjemnie. No wrocila mi wiara w maszynki elektryczne a juz naprawde myslalam o zagraceniu kuchni jakas przemyslowa machina ;-P
Jednak jesli masz innego robota, to wymiana na Kenwooda dla samej maszynki jest oczywiscie poronionym pomyslem.

Przyznaje, z Zelmerem nie mam doswiadczenia zadnego, nie ma go nawet tu chyba w sprzedazy. Kilka razy slyszalam ( na polskich forach) dobre opinie o nim, wiec niewykluczone ze sie sprawdzi i do tego celu ( choc podejrzewam ze wiekszosc zadowolonych uzytkownikow nie uzywa go jednak do ale najprosciej pewnie bedzie szmielenia paru kg miesa w jednym rzucie icon_smile.gif.
Mysle ze warto poradzic sie na polskim forum wedliniarskim. Genialnym zreszta w calej rozciaglosci jesli o te tematyke chodzi
https://wedlinydomowe.pl/
Z tego co pamietam, maja tam tez chyba sklep, ale ogolnie warto opinie na forum poczytac i o tego Zelmera tez dopytac mozesz.

Carrie
czw, 05 sty 2012 - 12:38
Bogusiu - ale masowej produkcji ja nie będę uskuteczniać.
a) nie mam źródła do prosiaków
b) nawet jakbym miała ( bo sporadycznie da się zdobyć ) to nie przerobię takiej ilości na nasze potrzeby
c) nie mam gdzie wędzić ani przechowywać itp

Wygląda więc to na potrzebę pomielenia mięsa, sera i maku oraz wyprodukowania co jakiś czas kiełbasek białych i tym podobnych produktów.
My nawet nie jemy mięsa w dużych ilościach.Za to lubimy smacznie.A kiełbasek białych nie tykamy ze sklepu bo są nie do przełknięcia zwyczajnie.
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post czw, 05 sty 2012 - 12:38
Post #28

Bogusiu - ale masowej produkcji ja nie będę uskuteczniać.
a) nie mam źródła do prosiaków
b) nawet jakbym miała ( bo sporadycznie da się zdobyć ) to nie przerobię takiej ilości na nasze potrzeby
c) nie mam gdzie wędzić ani przechowywać itp

Wygląda więc to na potrzebę pomielenia mięsa, sera i maku oraz wyprodukowania co jakiś czas kiełbasek białych i tym podobnych produktów.
My nawet nie jemy mięsa w dużych ilościach.Za to lubimy smacznie.A kiełbasek białych nie tykamy ze sklepu bo są nie do przełknięcia zwyczajnie.

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
Abotak
piÄ…, 06 sty 2012 - 11:05
CYTAT(Carrie @ Thu, 05 Jan 2012 - 11:38) *
Bogusiu - ale masowej produkcji ja nie będę uskuteczniać.
a) nie mam źródła do prosiaków
b) nawet jakbym miała ( bo sporadycznie da się zdobyć ) to nie przerobię takiej ilości na nasze potrzeby
c) nie mam gdzie wędzić ani przechowywać itp


no ale ile bedziesz przerabiac? Kilogram? 06.gif
Na tyle to pewnie i elektryczna jakas przecietna i reczna wystarczy.

Ja tez masowki nie uskuteczniam bo polowka prosiaka to, bagatela, jakies 30 kilo, z czego tylko nieznaczna czesc idzie na kielbasy. Czyli moze z 5-6 kg bo nie warto maszynki i rak brudzic dla kilograma icon_wink.gif
Z dodatkami ( daje do srodka ziola, jablka, papryke itd) moze wychodzi 7-8. Najczesciej nie wedzimy bo zdrowiej.
Po zrobieniu pakuje po kilka w cling film i zamrazam. Sa do pieczenia najczesciej

Jesli planujesz przerabiac wiecej niz kilogram to mysle ze jednak warto wywiad zrobic w temacie. Bo to `nieco` wiekszy przerob niz przecietnie, dla przecietnej rodziny ( do zmielenia miesa na kotlety na obiad dla 3 osob)
Oczywiscie msz i niewykluczone ze ten Zelmer bedzie wystarczajacy.. Po prostu taka uwaga.

Ten post edytował Bogusia123456 pią, 06 sty 2012 - 12:35
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post piÄ…, 06 sty 2012 - 11:05
Post #29

CYTAT(Carrie @ Thu, 05 Jan 2012 - 11:38) *
Bogusiu - ale masowej produkcji ja nie będę uskuteczniać.
a) nie mam źródła do prosiaków
b) nawet jakbym miała ( bo sporadycznie da się zdobyć ) to nie przerobię takiej ilości na nasze potrzeby
c) nie mam gdzie wędzić ani przechowywać itp


no ale ile bedziesz przerabiac? Kilogram? 06.gif
Na tyle to pewnie i elektryczna jakas przecietna i reczna wystarczy.

Ja tez masowki nie uskuteczniam bo polowka prosiaka to, bagatela, jakies 30 kilo, z czego tylko nieznaczna czesc idzie na kielbasy. Czyli moze z 5-6 kg bo nie warto maszynki i rak brudzic dla kilograma icon_wink.gif
Z dodatkami ( daje do srodka ziola, jablka, papryke itd) moze wychodzi 7-8. Najczesciej nie wedzimy bo zdrowiej.
Po zrobieniu pakuje po kilka w cling film i zamrazam. Sa do pieczenia najczesciej

Jesli planujesz przerabiac wiecej niz kilogram to mysle ze jednak warto wywiad zrobic w temacie. Bo to `nieco` wiekszy przerob niz przecietnie, dla przecietnej rodziny ( do zmielenia miesa na kotlety na obiad dla 3 osob)
Oczywiscie msz i niewykluczone ze ten Zelmer bedzie wystarczajacy.. Po prostu taka uwaga.
Carrie
piÄ…, 06 sty 2012 - 11:54
Ale cenna uwaga 06.gif

Czy ktoś tu produkuje kiełbaski na Zelmerze, że tak się z nadzieją zapytam? 02.gif
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post piÄ…, 06 sty 2012 - 11:54
Post #30

Ale cenna uwaga 06.gif

Czy ktoś tu produkuje kiełbaski na Zelmerze, że tak się z nadzieją zapytam? 02.gif

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
moko.
piÄ…, 06 sty 2012 - 12:19
CYTAT(A_KA @ Mon, 02 Jan 2012 - 07:24) *
Dzięki icon_smile.gif.

A jak z półką cenową? Angielk... podałaś link do Brauna za ponad 400. Przyznam, że wolałabym jednak coś troszkę tańszego... Czy przykładowo TAKI ZELMER znaleziony przeze mnie w necie przed chwilą byłby dobry?

Mam tego zlecmera od 10 lat i jest niezawodny! a używam maszynki bardzo czesto!

Carrie robiłam kiełbaski chyba ze dwa razy, kilka lat temu icon_biggrin.gif
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post piÄ…, 06 sty 2012 - 12:19
Post #31

CYTAT(A_KA @ Mon, 02 Jan 2012 - 07:24) *
Dzięki icon_smile.gif.

A jak z półką cenową? Angielk... podałaś link do Brauna za ponad 400. Przyznam, że wolałabym jednak coś troszkę tańszego... Czy przykładowo TAKI ZELMER znaleziony przeze mnie w necie przed chwilą byłby dobry?

Mam tego zlecmera od 10 lat i jest niezawodny! a używam maszynki bardzo czesto!

Carrie robiłam kiełbaski chyba ze dwa razy, kilka lat temu icon_biggrin.gif

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
bumbum
piÄ…, 06 sty 2012 - 18:25
Kiełbasek na Zelmerze nie robię ale pół tuszy świniaka co pół roku tak 06.gif jedyne co trzeba było zrobić to naostrzyć noże po kilku razach.
Nie powiem że idzie migusiem,zacina się przy większych żylastych kawałkach ale oczyszczam nożyk i idzie dalej

Ten post edytował anndzia pią, 06 sty 2012 - 18:28
bumbum


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,724
Dołączył: pią, 23 lut 07 - 10:40
Skąd: dołączyła 6 list.2006
Nr użytkownika: 11,360




post piÄ…, 06 sty 2012 - 18:25
Post #32

Kiełbasek na Zelmerze nie robię ale pół tuszy świniaka co pół roku tak 06.gif jedyne co trzeba było zrobić to naostrzyć noże po kilku razach.
Nie powiem że idzie migusiem,zacina się przy większych żylastych kawałkach ale oczyszczam nożyk i idzie dalej

--------------------
Z - 20.12.2007
I - 03.10.2010
Abotak
sob, 07 sty 2012 - 00:23
CYTAT(anndzia @ Fri, 06 Jan 2012 - 17:25) *
Nie powiem że idzie migusiem,zacina się przy większych żylastych kawałkach ale oczyszczam nożyk i idzie dalej


no to jak moja maszynka emerytowana 03.gif

Solidniejsze typu przystawka do kena maja jednak tez solidniejsze noze ktore i z zylastym lepiej sobie radza.


Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post sob, 07 sty 2012 - 00:23
Post #33

CYTAT(anndzia @ Fri, 06 Jan 2012 - 17:25) *
Nie powiem że idzie migusiem,zacina się przy większych żylastych kawałkach ale oczyszczam nożyk i idzie dalej


no to jak moja maszynka emerytowana 03.gif

Solidniejsze typu przystawka do kena maja jednak tez solidniejsze noze ktore i z zylastym lepiej sobie radza.


katiek
sob, 07 sty 2012 - 11:08
Carrie mój zelmer bez protestu mielił w tym roku mięso na pasztet-bagatela jakieś 12-14 kg tego było, mielone pasztetowo 3 razy. Zajęło mi to godzinę z kawałkiem. Ręczną był pól dnia mieliła.
katiek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,009
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:39
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 281




post sob, 07 sty 2012 - 11:08
Post #34

Carrie mój zelmer bez protestu mielił w tym roku mięso na pasztet-bagatela jakieś 12-14 kg tego było, mielone pasztetowo 3 razy. Zajęło mi to godzinę z kawałkiem. Ręczną był pól dnia mieliła.
A_KA
sob, 07 sty 2012 - 13:19
Katiek, z tego co widzę Twoja Diana też ma mniejszą moc (550). Skoro daje sobie radę z 12-14 kg mięsa to ja już jestem spokojna icon_wink.gif. Zamówiłam Dorotę. Za najpóźniej dwa tygodnie ma do mnie dojechać.

Słuchajcie, a gdzie ostrzy się noże do maszynek?

A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post sob, 07 sty 2012 - 13:19
Post #35

Katiek, z tego co widzę Twoja Diana też ma mniejszą moc (550). Skoro daje sobie radę z 12-14 kg mięsa to ja już jestem spokojna icon_wink.gif. Zamówiłam Dorotę. Za najpóźniej dwa tygodnie ma do mnie dojechać.

Słuchajcie, a gdzie ostrzy się noże do maszynek?



--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
moko.
sob, 07 sty 2012 - 14:04
CYTAT(A_KA @ Sat, 07 Jan 2012 - 13:19) *
Słuchajcie, a gdzie ostrzy się noże do maszynek?

Ja ostrzÄ™ w punktach, gdzie wyrabiajÄ… klucze icon_smile.gif
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post sob, 07 sty 2012 - 14:04
Post #36

CYTAT(A_KA @ Sat, 07 Jan 2012 - 13:19) *
Słuchajcie, a gdzie ostrzy się noże do maszynek?

Ja ostrzÄ™ w punktach, gdzie wyrabiajÄ… klucze icon_smile.gif

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
A_KA
sob, 07 sty 2012 - 14:40
CYTAT(moko. @ Sat, 07 Jan 2012 - 14:04) *
Ja ostrzÄ™ w punktach, gdzie wyrabiajÄ… klucze icon_smile.gif


Dzięki icon_smile.gif
A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post sob, 07 sty 2012 - 14:40
Post #37

CYTAT(moko. @ Sat, 07 Jan 2012 - 14:04) *
Ja ostrzÄ™ w punktach, gdzie wyrabiajÄ… klucze icon_smile.gif


Dzięki icon_smile.gif

--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
Beladra
śro, 05 lut 2020 - 14:05
Z dobrych i wartych uwagi maszynek do mielenia mięsa wydaje mi sie, że warto tutaj wspomnieć o modelu Camry4810 od firmy Adler. To bardzo solidny sprzęt. Maszynka ta ma wydajność mielenia do 2kg na minutę, w zestawie są 3 sitka do mielenia, nasadga do mielenia oraz specjalna nasadka do kiełbas. Wydaje mi się, że to na prawdę dobre rozwiązanie jeśli zależy wam na dobrej klasy sprzęci za korzystne pieniądze
Beladra


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11
Dołączył: śro, 05 cze 19 - 13:44
Nr użytkownika: 53,110




post śro, 05 lut 2020 - 14:05
Post #38

Z dobrych i wartych uwagi maszynek do mielenia mięsa wydaje mi sie, że warto tutaj wspomnieć o modelu Camry4810 od firmy Adler. To bardzo solidny sprzęt. Maszynka ta ma wydajność mielenia do 2kg na minutę, w zestawie są 3 sitka do mielenia, nasadga do mielenia oraz specjalna nasadka do kiełbas. Wydaje mi się, że to na prawdę dobre rozwiązanie jeśli zależy wam na dobrej klasy sprzęci za korzystne pieniądze
Mięta
czw, 04 cze 2020 - 10:27
Opcja nieco droższa ale moim zdaniem jeśli zależy Wam na czymś porządnym, to warto jest zainwestować. Jest to maszynka do mielenia mięsa firmy Stalgast:


Maszynka jest wykonana z metalu. Tak więc jest tak samo wytrzymała jak te kilkudziesięcioletnie maszynki do mielenia mięsa ręczne, które mialy nasze mamy. Jednocześnie maszynka jest elektryczna, tak wiec nie trzeba mozolnie ręcznie mielić mięsa icon_smile.gif Tak więc jest to opcja na wieczność.
https://www.gastropuls.pl/maszyny-do-mielen...stalgast-721224
Dałam tutaj jedynie przykladowy model, w sklepach mozna znaleźć opcje nieco tańsze.

Ten post edytował Mięta nie, 14 cze 2020 - 11:46
Mięta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 386
Dołączył: śro, 13 mar 19 - 14:37
Nr użytkownika: 52,823




post czw, 04 cze 2020 - 10:27
Post #39

Opcja nieco droższa ale moim zdaniem jeśli zależy Wam na czymś porządnym, to warto jest zainwestować. Jest to maszynka do mielenia mięsa firmy Stalgast:


Maszynka jest wykonana z metalu. Tak więc jest tak samo wytrzymała jak te kilkudziesięcioletnie maszynki do mielenia mięsa ręczne, które mialy nasze mamy. Jednocześnie maszynka jest elektryczna, tak wiec nie trzeba mozolnie ręcznie mielić mięsa icon_smile.gif Tak więc jest to opcja na wieczność.
https://www.gastropuls.pl/maszyny-do-mielen...stalgast-721224
Dałam tutaj jedynie przykladowy model, w sklepach mozna znaleźć opcje nieco tańsze.
> maszynka do mielenia miÄ™sa
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 12:05
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama