Opcje

[doda_only]

witam,
czy wiecie coś na temat przeciwwskazań do robienia sobie paznokci żelowych w ciąży? Nie chodzi mi o żadne tipsy czy długaśnie szpony. Mam obecnie takie krótkie żelki bezbarwne tylko z jakąś tam końcówką i zastanawiam się czy muszę skończyć z nimi? Swoich paznokci nie mam tzn. jak ściągnę żel to zaraz się łamią i krwawią przy bokach dlatego lepiej mi w żelach.
Co sÄ…dzicie?

[alecta]

Co do akrylu to wiem, że na 100% nie można, ale co do żeli to nie wiem... Z tego co pamiętam nie wydzielają one amoniaku, który przy akrylach jest najbardziej szkodliwy, ale wolałabym zapytać lekarza zanim podjęłabym decyzje o założeniu.
Przemyśl też czy warto. Ja też miała bardzo łamliwe paznokcie, ale po zajściu w ciążę paznokcie bardzo mi się wzmocniły i obecnie mam swoje długie.
Wcześniej zawsze miałam założone akryle.

[jaAga*]

Ja zrozumiałam, że autorka wątku już ma ten żel na paznokciach...

[Gothica]

Jak masz słabe paznokcie, to tym bardziej odradzam żele, czy akryle, bo one jeszcze bardziej je osłabiają.
A te paznokcie zawsze miałaś takie krwawiące, czy po eksperymentach ze sztucznymi? bo jeśli same z siebie takie słabe, to poszła bym z tym na Twoim miejscu do lekarza .
Moje pazurki po żelach długo dochodziły do siebie. Pomogło mi namaczanie w oliwie z oliwek, tak przez 3-5 min. dziennie i malowanie bezbarwnym.

Ten post edytował Gothica śro, 17 cze 2009 - 14:32

[CZARNA863]

witam,
czy wiecie coś na temat przeciwwskazań do robienia sobie paznokci żelowych w ciąży? Nie chodzi mi o żadne tipsy czy długaśnie szpony. Mam obecnie takie krótkie żelki bezbarwne tylko z jakąś tam końcówką i zastanawiam się czy muszę skończyć z nimi? Swoich paznokci nie mam tzn. jak ściągnę żel to zaraz się łamią i krwawią przy bokach dlatego lepiej mi w żelach.
Co sÄ…dzicie?

My w szkole rozmawiałysmy na ten temat i z tego co wiem to żele mogą nosić kobiety w ciaży (tipsy i sama mase rowniez) natomiast broń Boże akryli!Podczas ich zakladania wydzielane sa bardzo szkodliwe opary.
Co do Twoich naturalnych paznokci radziłabym zasiegnac porady lekarza.Być moze za malo w organizmie masz wit i mineralow ( ale poinformuj o ciaży) lub problem z keratyną.Pozdrawiam

[alecta]

Koleżanka, która zajmuje się zakładaniem akryli powiedziała, że dla kobiet w ciąży jest to tak szkodliwe jak wąchanie kleju i jak wie, że kobieta jest w ciąży to odmawia założenia akryli i właśnie namawia na żele.

[CZARNA863]

Mojej koleżanki koleżanka,która własnie zakladala akryle (ale ona zakladala klientkom) niestety stracila dzidziusia przez to Szefowa kazala jej pracowac mimo tego,ze byla w ciazy.
Później jak tylko dowiedziala sie o ciaży poszla na zwolnienie bez zadnych ,,ale''.

[alecta]

Też bym poszła na zwolnienie od razu.
Z resztą u mnie w pracy też nie było kolorowo - kierownik kazał mi stać na nogach cały dzień, prace kończyłam często po 21, a wiedział, że w ciąży jestem, walnęłam mu więc L4 i przynajmniej nie muszę się z nim użerać.
doda_only zobacz jak Twoje paznokcie będą wyglądały po zdjęciu żelu, bo serio w ciąży hormony różne cuda robią i mogą Ci się paznokcie wzmocnić tak samo jak mi.

[CZARNA863]

Też bym poszła na zwolnienie od razu.
Z resztą u mnie w pracy też nie było kolorowo - kierownik kazał mi stać na nogach cały dzień, prace kończyłam często po 21, a wiedział, że w ciąży jestem, walnęłam mu więc L4 i przynajmniej nie muszę się z nim użerać.

I bardzo dobrze

[gosiagosia]

bylam w 5 miesiacu ciazy jak bralam slub i mialam nakladane akryle wtedy. pierwsze slysze, ze nie wolno
w sumier faktycznie smierdzi plyn wiazacy, bo sam akryl nie ma zapachu

[mon1k@]

Pewnie w takim razie nie wiecie ze zele i akryle maja identyczny sklad,wiec wydzielaja te same substancje, jedynie sa inaczej zlozone aby nadac charakter zelowy lub akrylowy, w czasie zakladania zelowych paznokci mase sie opilowuje i wowczas powstaje pyl w ktorym sa te wszystkie substancje, wiec jesliby mowic o szkodliwosci obu tych sposobow zakladania sztucznych paznokci to nalezaloby postawic je na rowni.
Jedyne co jest bardziej przeszkadzajace to zapach liquidu przy zakladaniu akryli, moze to jedynie powodowac ze kobieta w ciazy bedzie sie zle czula, moze miec mdlosci itd. ale zeby przez to stracic ciaze? To raczej troszke naciagane- takie jest moje zdanie.
Oczywiscie kobieta w ciazy nie powinna pracowac przy zakladaniu paznokci na wszelki wypadek, ale dla klientki ktora raz w miesiacu przyjdzie na usluge nie powinno szkodzic ani zdrowiu matki ani dziecka.
Sztuczne paznokice trzeba koniecznie zciagnac do porodu, poniewaz paznockie mowia bardzo duzo o stanie kobiety rodzacej, a masa zaslania naturalna plytke

a jesli chodzi o szkodliwosc, to powiem wam ze musialybysmy w ogole zrezygnowac ze wszystkiego bo nie ma chyba w dzisiejszych czasach rzeczy ktora by nie szkodzila

Nie ma co popadac w paranoje

[Gothica]

Mojej koleżanki koleżanka,która własnie zakladala akryle (ale ona zakladala klientkom) niestety stracila dzidziusia przez to Szefowa kazala jej pracowac mimo tego,ze byla w ciazy.
Później jak tylko dowiedziala sie o ciaży poszla na zwolnienie bez zadnych ,,ale''.

1/4 uświadomionych ciąż ulega poronieniu, więc większe było prawdopodobieństwo poronienia samoistnego. Szukanie przyczyny leży w naturze człowieka, wtedy czujemy, że mamy kontrolę nad zjawiskami, na które w rzeczywistości mamy mały wpływ albo żaden.

Pewnie w takim razie nie wiecie ze zele i akryle maja identyczny sklad,wiec wydzielaja te same substancje, jedynie sa inaczej zlozone aby nadac charakter zelowy lub akrylowy, w czasie zakladania zelowych paznokci mase sie opilowuje i wowczas powstaje pyl w ktorym sa te wszystkie substancje, wiec jesliby mowic o szkodliwosci obu tych sposobow zakladania sztucznych paznokci to nalezaloby postawic je na rowni.

Nie znam się za bardzo na robieniu paznokci, ale raz miałam akryle, raz żele. I w akrylach było piłowania i opiłków mnóstwo, a żel nakładany jak lakier pędzelkiem i prawie w ogóle nie było piłowania. Akryle śmierdziały, a żele nie. więc nie wiem czy mówimy o tym samym

Ten post edytował Gothica czw, 18 cze 2009 - 00:50

[mon1k@]

Tak mowimy o tym samym to ze zele sa bezwonne to nie znaczy ze nie wydziela sie zadna substancja, a jak wiadomo to nawieksze trucizny raczej nie maja woni a jednak zabijaja
Wiem co mowie akryle i zele maja ten sam sklad inaczej zestawiony
Jestem stylistka i nieustannie ksztalce sie w tym kierunku, nie jestem alfa i omega oczywiscie
Ale jezeli ktos nie robi akryli kobietom w ciazy to i zeli nie powinien takie jest moje zdanie
ok nie truje dluzej , kazda kobieta w ciazy powinna sama przemyslec sprawe i dowiadywac sie z innych zrodel niz forum maluchowe o szkodliwosci metod
Pozdrawiam

[CZARNA863]

mon1k@ w akrylu racja chodzi o liqid.
Ja napisałam swoje zdanie na ten temat bo tego uczono nas w szkole,też jestem stylistką paznokci
Ja pracuje na żelach których nie trzeba piłować bo są samopoziomujące,jedynie potem je opiłowuje,czasem spoleruje blokiem.Co do tej dziewczyny co poroniła to pisałam,że słyszałam taka historię od mojej koleżanki też kosmetyczki,a osobiście tej dziewczyny nie znam.Fakt jst taki,że to i to chemia.
Co do porodu to 100% racji.A takich rzeczy warto dowiedzieć sie od samego lekarza,choc kiedy ja zapytalam kiedys o farbe do wlosow to powiedzial,ze mam sie pytac fryzjerki bo nie wie

Ten post edytował CZARNA863 sob, 20 cze 2009 - 13:47

[CZARNA863]

Rosa bardzo ciekawy artykuł,i powiem szczerze,że sama sie z niego dowiedziałam ciekawych rzeczy od mon1ki też.Cóż człowiek całe życie się uczy i to jest piękne,że caly czas sie mozna doksztalcać
Co do farby to pyalam gina bo kazdy ma inne stanowisko w tym temacie,a i tak zdania sÄ… baaardzo podzielone
Co by nie mówić zawsze jakieś mity krążyć będa bo każdy ma swoje odmienne zdanie i własne jakieś wątpliwości na różne tematy.

Ten post edytował CZARNA863 sob, 20 cze 2009 - 14:42

[Cassie]

witam,
czy wiecie coś na temat przeciwwskazań do robienia sobie paznokci żelowych w ciąży? Nie chodzi mi o żadne tipsy czy długaśnie szpony. Mam obecnie takie krótkie żelki bezbarwne tylko z jakąś tam końcówką i zastanawiam się czy muszę skończyć z nimi? Swoich paznokci nie mam tzn. jak ściągnę żel to zaraz się łamią i krwawią przy bokach dlatego lepiej mi w żelach.
Co sÄ…dzicie?

Miałam ten sam problem kilka miesięcy temu u też szukałam na niego odpowiedzi niestety nie znazazła. Od 4 miesiąca przyjaciółka robiła mi żele na pzanokciach bo moje naturalne tak się łamały że nie dało się nawet milimetra zapuścić. Trzymały się nawet po 5 tygodni Miesiąc przez porodem zdjęłam i dopiero teraz czyli dwa miesiące po porodzie mam nowe Akrylu Ci nie polecam bo te pyłki mogą Cię "dusić" ale żel jak najbardziej o ile wytrzymasz zapach primera i wysiedzisz 2 godzinki na fotelu Miłego żelowania!

[Maciek120]

Szczerze to nie wiem, czy jest w tym jakaś wielka różnica, ani czy ma to jakiekolwiek przeciwwskazania, by nie stosować tego w ciąży. Sama noszę żele i nie ma to żadnego znacznie według mnie

[Szczuru]

Jak myślicie, czy te "doniesienia" o dużej szkodliwości lamp uv do utwardzenia paznokci hybrydowych to prawda? jest się czym przejmować?

[Maciek120]

Moja żona nosi i nie widzę w tym żadnego problemu