Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna  

Zalety i wady mieszkania na parterze lub poddaszu

, i czy blisko centrum, czy zadu...ie
> , i czy blisko centrum, czy zadu...ie
moko.
pon, 20 kwi 2009 - 20:22
Nie umiałam znaleźć wątku podobnego...
Oba mieszkania w zabudowie niskiej ( parter, I i II(lub poddasze) -
jakie sÄ… wady i zalety mieszkania:
a) na parterze (narożne)
b)na dwóch poziomach ( w tym poddasze to 30 m) doł 65m (środkowe po częci oraz narożne)

Mam dylemat ? póki co z określeniem co ma wieksze wady pod tym względem.

Czy mieszkanie na parterze to zły wybór ?

Ten post edytował moko. czw, 23 kwi 2009 - 17:17
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post pon, 20 kwi 2009 - 20:22
Post #1

Nie umiałam znaleźć wątku podobnego...
Oba mieszkania w zabudowie niskiej ( parter, I i II(lub poddasze) -
jakie sÄ… wady i zalety mieszkania:
a) na parterze (narożne)
b)na dwóch poziomach ( w tym poddasze to 30 m) doł 65m (środkowe po częci oraz narożne)

Mam dylemat ? póki co z określeniem co ma wieksze wady pod tym względem.

Czy mieszkanie na parterze to zły wybór ?

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
~anula~
pon, 20 kwi 2009 - 22:24
Ja mieszkam właśnie na paterze i w narożnym mieszkaniu, tyle że wysokim, nad garażami.
Tak na szybko:
wady:
- nikt mnie nie ogrzewa dołem, co wbrew pozorom sporo daje, tak samo bokami, chyba że byłaby super izolacja cieplna
- wszelkiej maści domokrążcy na pewno do mnie zajdą jak już są na klatce, na górę nie zawsze chce im się chodzić
- większy hałas z ulicy, choć to zależy od samego osiedla, u mnie to akurat nie gra roli
zalety:
- cisza, bo sąsiadów mam tylko od góry i przez łazienkę
- nie trzeba targać zakupów po schodach, innych wózków itp
- tłuc się po mieszkaniu możemy dość znacznie, nikt nie marudzi że mu tupiemy nad głową 06.gif
może na coś jeszcze wpadnę to napiszę.
~anula~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,091
Dołączył: nie, 26 lut 06 - 15:01
SkÄ…d: lubelskie
Nr użytkownika: 5,060

GG:


post pon, 20 kwi 2009 - 22:24
Post #2

Ja mieszkam właśnie na paterze i w narożnym mieszkaniu, tyle że wysokim, nad garażami.
Tak na szybko:
wady:
- nikt mnie nie ogrzewa dołem, co wbrew pozorom sporo daje, tak samo bokami, chyba że byłaby super izolacja cieplna
- wszelkiej maści domokrążcy na pewno do mnie zajdą jak już są na klatce, na górę nie zawsze chce im się chodzić
- większy hałas z ulicy, choć to zależy od samego osiedla, u mnie to akurat nie gra roli
zalety:
- cisza, bo sąsiadów mam tylko od góry i przez łazienkę
- nie trzeba targać zakupów po schodach, innych wózków itp
- tłuc się po mieszkaniu możemy dość znacznie, nikt nie marudzi że mu tupiemy nad głową 06.gif
może na coś jeszcze wpadnę to napiszę.

--------------------
Madulka


marghe.
pon, 20 kwi 2009 - 22:25
od 12 lat mieszkam sobie na parterze. Wysokim, ale parterze
Nie widzę minusów icon_smile.gif.
Widziałabym gdybym mieszkała przy ruchliwej ulicy, lub miała parking pod nosem.


Na poddaszu moze byc gorąco. No i na piechote trza wszystko wnosić icon_smile.gif
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post pon, 20 kwi 2009 - 22:25
Post #3

od 12 lat mieszkam sobie na parterze. Wysokim, ale parterze
Nie widzę minusów icon_smile.gif.
Widziałabym gdybym mieszkała przy ruchliwej ulicy, lub miała parking pod nosem.


Na poddaszu moze byc gorąco. No i na piechote trza wszystko wnosić icon_smile.gif
Cleo
pon, 20 kwi 2009 - 23:00
Był gdzeis taki wątek na pewno, bo pamiętam, ze w nim pisałam o parterze (mieszkam juz kilka lat i widzę plusy i minusy, ale to chyba tak z wszystkim)... Moez jutro poszukam!
A jaka wysokosc poddasza??
Cleo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,055
Dołączył: czw, 31 lip 03 - 18:10
Skąd: Okolica Stołeczna;)
Nr użytkownika: 955

GG:


post pon, 20 kwi 2009 - 23:00
Post #4

Był gdzeis taki wątek na pewno, bo pamiętam, ze w nim pisałam o parterze (mieszkam juz kilka lat i widzę plusy i minusy, ale to chyba tak z wszystkim)... Moez jutro poszukam!
A jaka wysokosc poddasza??

--------------------
skanna
pon, 20 kwi 2009 - 23:21
Mieszkałam w narożnym mieszkaniu na niskim parterze.

Plusy - jak człowiek musi szybko po coś wyskoczyć, to jakoś tak schody nie zniechęcają.

Minusy - trzeba zasłaniać okna po zmroku, bo wszystko widać z ulicy przy zapalonym świetle, jeśli masz pod oknem chodnik lub nie daj Bóg miejsce, gdzie można postawić samochód, to masz nasłuch na wszystkich gadających psiarzy lub sąsiadki plotkarki, a w przypadku parkingu - hałas samochodów o najróżniejszych godzinach i spaliny wpadające przez otwarte okno.
Aha - nie dla mnie mieszkanie poniżej poziomu latarni - lubię, jak w nocy jest w mieszkaniu w miarę ciemno.

Marghe, Twój parter, to jak nie parter, a śpisz już na pierwszym piętrze icon_smile.gif
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post pon, 20 kwi 2009 - 23:21
Post #5

Mieszkałam w narożnym mieszkaniu na niskim parterze.

Plusy - jak człowiek musi szybko po coś wyskoczyć, to jakoś tak schody nie zniechęcają.

Minusy - trzeba zasłaniać okna po zmroku, bo wszystko widać z ulicy przy zapalonym świetle, jeśli masz pod oknem chodnik lub nie daj Bóg miejsce, gdzie można postawić samochód, to masz nasłuch na wszystkich gadających psiarzy lub sąsiadki plotkarki, a w przypadku parkingu - hałas samochodów o najróżniejszych godzinach i spaliny wpadające przez otwarte okno.
Aha - nie dla mnie mieszkanie poniżej poziomu latarni - lubię, jak w nocy jest w mieszkaniu w miarę ciemno.

Marghe, Twój parter, to jak nie parter, a śpisz już na pierwszym piętrze icon_smile.gif

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
moko.
pon, 20 kwi 2009 - 23:38
hmmm Cleo naszukałam się wątku ale nie znalazła, a własnei pamietałam,ze był taki watek !
- odnośnie parterowego mieszkania: wysoki parter, gdyz pod są garaże
Może pokaze zdjęcie ?
Blok ten połozony jest na różnej wysokosci(spad), oznacza, ze salon i balkon jest prawie na równi z trawnikiem, pod tym mieszkaniem są garaze podziemne, więc czy one sa ogrzewane ? ? ? wejście do klatki od strony pokoju i kuchni, z tym, ze zaznaczam w jednym bloku mieszkają tylko 3 rodziny, więc chyba aż tak czesto nie będa trzaskac drzwiami ? czy też wjeżdzać do garażu ? ?

- odnośnie mieszkania dwupoziomowego - minus póki co metraż - prawie 100 m jest nam nie potrzebne ? z tego 30 m poddasze furrory nie robi ? no i jest oblepione to mieszkanie sąsiadami z kazdej strony ! plus ze to 2 segmenty z 2 piętrami + poddasze więc mieszka tam 6 czy tez 4 lokatorów? nie pamietam ?

dodam, ze parterowe mieszkanie nei no bajka ! zwłaszcza okolica ! poezja ! z tym że na zadu...piu !

Ten post edytował moko. pon, 20 kwi 2009 - 23:39
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post pon, 20 kwi 2009 - 23:38
Post #6

hmmm Cleo naszukałam się wątku ale nie znalazła, a własnei pamietałam,ze był taki watek !
- odnośnie parterowego mieszkania: wysoki parter, gdyz pod są garaże
Może pokaze zdjęcie ?
Blok ten połozony jest na różnej wysokosci(spad), oznacza, ze salon i balkon jest prawie na równi z trawnikiem, pod tym mieszkaniem są garaze podziemne, więc czy one sa ogrzewane ? ? ? wejście do klatki od strony pokoju i kuchni, z tym, ze zaznaczam w jednym bloku mieszkają tylko 3 rodziny, więc chyba aż tak czesto nie będa trzaskac drzwiami ? czy też wjeżdzać do garażu ? ?

- odnośnie mieszkania dwupoziomowego - minus póki co metraż - prawie 100 m jest nam nie potrzebne ? z tego 30 m poddasze furrory nie robi ? no i jest oblepione to mieszkanie sąsiadami z kazdej strony ! plus ze to 2 segmenty z 2 piętrami + poddasze więc mieszka tam 6 czy tez 4 lokatorów? nie pamietam ?

dodam, ze parterowe mieszkanie nei no bajka ! zwłaszcza okolica ! poezja ! z tym że na zadu...piu !

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Cleo
wto, 21 kwi 2009 - 09:52
(Kurcze, tez sie naszukalam i znalezc nie mogÄ™... 21.gif )

Hmm, zdaje mi sie, ze juz wybralas;)

A tam na to poddaszowe mieszkanie ejst winda jakas? Bo ja rozwazalam kilka mieszkan z dodatokwymi poddaszowymi metrami, ale jednak mnp 5 pietro bez windy i ja z tobolami, dziecmi, albo dzieci z tornistrami, zmeczone... Aczkolwiek wiekszosc zycia mieszkalam WYZEJ i jakos kwestia poddasza ma dla mnie takÄ… wiesz---aurÄ™ romantyzmu i przestrzeni;)

I fakt-jak ktos juz napisal- jak sie mieszka na parterze i ma tych 10 schodkow do przebiegniecia, to jakos czesciej sie wychodzi, nie jest to takim problemem.
Nie rozumiem kwestii trawnika - bedziewsz miala jaksi swoj kawalek zieleniny czy nie?
Bo ja mam narozny parter i ogrodek, ktory okala wiekszosc mojego mieszkania i okien. WYgladam i mam zielen swoją. I od wiosny do poznej ejsieni moge wywalac siebie i towarzystwo do ogrodka albo przyjaciol sadzac z ugotowanym bobem albo czreśniami, a dzieci w baseniku;) Tak, ze z sasiadami to ja przylegam jedynie jedna sciana jednego pokoju oraz górą do tych z góry. A tak to jedynie okno w kuchni i okno wpookju Michasi wychodzą na kawalek chodnika ale od strony bramy.

Nie wypowiem sie w kwestii wysokich parterow nadgarażowych- nie mam pojęcia, czy slychac te samochody i jak to jest.

Rzeczywiscie, zaslaniam rolety, jak zmywam czy w kuchni dluzej siedzę i nie chce byc ogladana i kiedys jak Misia byla mala, byly latem problemy z młodzieza gromadzaca sie w bramie kolo jej okna poznym wieczorem. ALe od jakeigos czasu juz spokoj- moze ta mlodziez wyrosla a moze lepsza ochrona ogolna, bo Straz Miejska jezdzi, a radny gminy odpowiedzialny za bezpieczenstwo mieszka w klatce obok;)

Minusem jest ta kwestia akwizytorow - zawsze do nas pierwsi, albo jak cos sie komus popsuje itp., to tez do nas dzownia, albo z pczoty, zeby zostawic paczkÄ™ dla sasiada. Ale wiesz- ja nie pracujÄ™ teraz, wiec inaczej na to patrzÄ™. Jak Was nie ma caly dzien, bo w pracy, to przeciez probelm akwizycji znika;)
Cleo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,055
Dołączył: czw, 31 lip 03 - 18:10
Skąd: Okolica Stołeczna;)
Nr użytkownika: 955

GG:


post wto, 21 kwi 2009 - 09:52
Post #7

(Kurcze, tez sie naszukalam i znalezc nie mogÄ™... 21.gif )

Hmm, zdaje mi sie, ze juz wybralas;)

A tam na to poddaszowe mieszkanie ejst winda jakas? Bo ja rozwazalam kilka mieszkan z dodatokwymi poddaszowymi metrami, ale jednak mnp 5 pietro bez windy i ja z tobolami, dziecmi, albo dzieci z tornistrami, zmeczone... Aczkolwiek wiekszosc zycia mieszkalam WYZEJ i jakos kwestia poddasza ma dla mnie takÄ… wiesz---aurÄ™ romantyzmu i przestrzeni;)

I fakt-jak ktos juz napisal- jak sie mieszka na parterze i ma tych 10 schodkow do przebiegniecia, to jakos czesciej sie wychodzi, nie jest to takim problemem.
Nie rozumiem kwestii trawnika - bedziewsz miala jaksi swoj kawalek zieleniny czy nie?
Bo ja mam narozny parter i ogrodek, ktory okala wiekszosc mojego mieszkania i okien. WYgladam i mam zielen swoją. I od wiosny do poznej ejsieni moge wywalac siebie i towarzystwo do ogrodka albo przyjaciol sadzac z ugotowanym bobem albo czreśniami, a dzieci w baseniku;) Tak, ze z sasiadami to ja przylegam jedynie jedna sciana jednego pokoju oraz górą do tych z góry. A tak to jedynie okno w kuchni i okno wpookju Michasi wychodzą na kawalek chodnika ale od strony bramy.

Nie wypowiem sie w kwestii wysokich parterow nadgarażowych- nie mam pojęcia, czy slychac te samochody i jak to jest.

Rzeczywiscie, zaslaniam rolety, jak zmywam czy w kuchni dluzej siedzę i nie chce byc ogladana i kiedys jak Misia byla mala, byly latem problemy z młodzieza gromadzaca sie w bramie kolo jej okna poznym wieczorem. ALe od jakeigos czasu juz spokoj- moze ta mlodziez wyrosla a moze lepsza ochrona ogolna, bo Straz Miejska jezdzi, a radny gminy odpowiedzialny za bezpieczenstwo mieszka w klatce obok;)

Minusem jest ta kwestia akwizytorow - zawsze do nas pierwsi, albo jak cos sie komus popsuje itp., to tez do nas dzownia, albo z pczoty, zeby zostawic paczkÄ™ dla sasiada. Ale wiesz- ja nie pracujÄ™ teraz, wiec inaczej na to patrzÄ™. Jak Was nie ma caly dzien, bo w pracy, to przeciez probelm akwizycji znika;)

--------------------
Adriannna
wto, 21 kwi 2009 - 10:31
Ja mieszkalam na poddaszu, teraz mieszkam na niskim parterze (moge wejsc do domu przez ogrodek).

Poddasze...ogolnie bylam zadowolona, mialam spokoj, nikt mi nad glowa nie biegal z tym ze latem bodajze 2003 myslalam, ze umre. Bylo goraco nie do wytrzymania. Kupilismy wentylatory, ale i tak niewiele pomagaly. Poza tym z racji niewysokiego budynku win nie bylo, co dalo mi sie we znaki szczegolnie gdy bylam w ciazy.

Parter - fakt musimy wiecej dogrzewac niz sasiedzi z pietra wyzej, ale poza tym jestem badzo zadowolona. Tak jak ktos napisal, wyskoczenie z domu nie kojarzy sie z przeprawa po schodach co dla niektorych moze stanowic problem (w tym budynku jest winda...no ale jak sie popsuje... 08.gif )
Najwiekszy minus to to co napisala wczesniej skanna - koniecznosc zaslaniania okien po zmroku, no chyba ze komus "ekshibicjonizm" sprawia przyjemnosc. Akurat samochody itd. u nas nieslyszalne wiec na ten temat niewiele moge napisac.

Ten post edytował Adrianna78 wto, 21 kwi 2009 - 10:31
Adriannna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,030
Dołączył: pią, 25 lis 05 - 00:24
SkÄ…d: RJ/BR
Nr użytkownika: 4,124




post wto, 21 kwi 2009 - 10:31
Post #8

Ja mieszkalam na poddaszu, teraz mieszkam na niskim parterze (moge wejsc do domu przez ogrodek).

Poddasze...ogolnie bylam zadowolona, mialam spokoj, nikt mi nad glowa nie biegal z tym ze latem bodajze 2003 myslalam, ze umre. Bylo goraco nie do wytrzymania. Kupilismy wentylatory, ale i tak niewiele pomagaly. Poza tym z racji niewysokiego budynku win nie bylo, co dalo mi sie we znaki szczegolnie gdy bylam w ciazy.

Parter - fakt musimy wiecej dogrzewac niz sasiedzi z pietra wyzej, ale poza tym jestem badzo zadowolona. Tak jak ktos napisal, wyskoczenie z domu nie kojarzy sie z przeprawa po schodach co dla niektorych moze stanowic problem (w tym budynku jest winda...no ale jak sie popsuje... 08.gif )
Najwiekszy minus to to co napisala wczesniej skanna - koniecznosc zaslaniania okien po zmroku, no chyba ze komus "ekshibicjonizm" sprawia przyjemnosc. Akurat samochody itd. u nas nieslyszalne wiec na ten temat niewiele moge napisac.

--------------------
Sophie 2006 i Noemie 2010 :)

Na brazylijskim luzie...
Potwora
wto, 21 kwi 2009 - 10:43
Co do poddasza to wiem, że latem bywa gorąco jeżeli nie ma klimatyzacji.

Parter mam obcykany bo zaliczyłam 3 rózne partery:
- najwięcej minusów mają partery na dużych blokowiskach, zwykle pod nimi są albo ławeczki, albo place zabaw albo parkingi - oczywiście bywa głośno, słychac windę, trzaskanie drzwiami

plusem jest zawsze to, że nie trzeba wysoko wchodzic, nosic ciężkich toreb itp. łatwiej przy przeprowadzce itd.

- parter wysoki w kamienicy - tu przeszkadzał mi jedynie hałas ze strony ulicy, na klatce mało mieszkańców, z ich strony cisza i spokój, Maks był mały więc bardzo sobie taki parter chwaliłam, wózek łatwo znieśc, dziecko + zakupy.

- parter z ogródkiem - bardzo fajnie i wygodnie, znajomi mieszkający w podobnych warunkach ( oczywiscie jezeli ogródek nie wychodzi na super ruchliwą ulicę) bardzo sobie chwalą - tak jak Cleo napisała icon_wink.gif
Potwora


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,934
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 19:47
SkÄ…d: .......
Nr użytkownika: 569




post wto, 21 kwi 2009 - 10:43
Post #9

Co do poddasza to wiem, że latem bywa gorąco jeżeli nie ma klimatyzacji.

Parter mam obcykany bo zaliczyłam 3 rózne partery:
- najwięcej minusów mają partery na dużych blokowiskach, zwykle pod nimi są albo ławeczki, albo place zabaw albo parkingi - oczywiście bywa głośno, słychac windę, trzaskanie drzwiami

plusem jest zawsze to, że nie trzeba wysoko wchodzic, nosic ciężkich toreb itp. łatwiej przy przeprowadzce itd.

- parter wysoki w kamienicy - tu przeszkadzał mi jedynie hałas ze strony ulicy, na klatce mało mieszkańców, z ich strony cisza i spokój, Maks był mały więc bardzo sobie taki parter chwaliłam, wózek łatwo znieśc, dziecko + zakupy.

- parter z ogródkiem - bardzo fajnie i wygodnie, znajomi mieszkający w podobnych warunkach ( oczywiscie jezeli ogródek nie wychodzi na super ruchliwą ulicę) bardzo sobie chwalą - tak jak Cleo napisała icon_wink.gif
moko.
wto, 21 kwi 2009 - 10:58
Odnośnie trawnika - nie nie jest to mój trawnik - tzn nie jest odgrodzony jako moja część, jest to blok monitorowany ogrodzony, wiec trawnik to własnosć wszystkich ! Więc sprawa akwizytorów odpada ! poza tym to takie zadu...ie ze akiwzytor tam nie dotrze. Placu zabaw nie ma ! jest trawnik, ławeczki i altanka w kacie posesji. Odnośnie poddasza - klimy tam nie ma, trzeba sobie założyć, Cleo windy nie ma, bo blok to parter , I pietro i poddasze, więc windy brak..
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post wto, 21 kwi 2009 - 10:58
Post #10

Odnośnie trawnika - nie nie jest to mój trawnik - tzn nie jest odgrodzony jako moja część, jest to blok monitorowany ogrodzony, wiec trawnik to własnosć wszystkich ! Więc sprawa akwizytorów odpada ! poza tym to takie zadu...ie ze akiwzytor tam nie dotrze. Placu zabaw nie ma ! jest trawnik, ławeczki i altanka w kacie posesji. Odnośnie poddasza - klimy tam nie ma, trzeba sobie założyć, Cleo windy nie ma, bo blok to parter , I pietro i poddasze, więc windy brak..

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
iwo1
wto, 21 kwi 2009 - 19:19
Ja wybrałabym poddasze,mieszkałam kiedyś w mieszkaniu na poddaszu i było to jedno z lepszych mieszkań jakie miałąm.
Całe życie w rodzinnym domu mieszkałam na parterze,mieszkało się dobrze,ale mieszkanie dwupoziomowe to jest coś ...
U góry sypialnia plus mini gabinecik ech...
Iwo
iwo1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,381
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 12:19
SkÄ…d: StÄ…d...
Nr użytkownika: 226

GG:


post wto, 21 kwi 2009 - 19:19
Post #11

Ja wybrałabym poddasze,mieszkałam kiedyś w mieszkaniu na poddaszu i było to jedno z lepszych mieszkań jakie miałąm.
Całe życie w rodzinnym domu mieszkałam na parterze,mieszkało się dobrze,ale mieszkanie dwupoziomowe to jest coś ...
U góry sypialnia plus mini gabinecik ech...
Iwo

--------------------
"Nigdy nie mów nigdy,bo życie potrafi zaskoczyć"
moko.
wto, 21 kwi 2009 - 22:16
Iwo1 hehehe mieszkania sÄ… w BB icon_biggrin.gif
w sobotę będę je oglądać, tzn jedno z nich - parterowe - bo ono już jest wybudowane, aczkolwiek termin oddania mieszkania to 11/2009, mieszkanie dwupoziomowe ma byc oddane w 02/2010.
Układ pokoi w obu mieszkaniach jest taki sam - ten sam wykonwaca, wiec plan meiszkanai identyczny, rożnica jedyna to:
- parter, 3 segmentowe - 2 pietrowe - 9 rodzinne, zadup.ie tzn piekna dzielnica u podnóża gór - zwłaszcza jednej fajnej górki + dookoła lasy
- dwupoziomowe - 2 segmentowe - 9 pietrowe( w tym poddasze) 6 rodzinne, blisko centrum, ale też w okolicy spokojnej, zielonej i cichej.
Nie cierpię wynierać oferty mieszkań i podejmowac decyzje, które kupić.... wrrr
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post wto, 21 kwi 2009 - 22:16
Post #12

Iwo1 hehehe mieszkania sÄ… w BB icon_biggrin.gif
w sobotę będę je oglądać, tzn jedno z nich - parterowe - bo ono już jest wybudowane, aczkolwiek termin oddania mieszkania to 11/2009, mieszkanie dwupoziomowe ma byc oddane w 02/2010.
Układ pokoi w obu mieszkaniach jest taki sam - ten sam wykonwaca, wiec plan meiszkanai identyczny, rożnica jedyna to:
- parter, 3 segmentowe - 2 pietrowe - 9 rodzinne, zadup.ie tzn piekna dzielnica u podnóża gór - zwłaszcza jednej fajnej górki + dookoła lasy
- dwupoziomowe - 2 segmentowe - 9 pietrowe( w tym poddasze) 6 rodzinne, blisko centrum, ale też w okolicy spokojnej, zielonej i cichej.
Nie cierpię wynierać oferty mieszkań i podejmowac decyzje, które kupić.... wrrr

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Mika
śro, 22 kwi 2009 - 08:47
ja jestem leniwiec i odzwyczaiłam się od życia w mieście -ostawiłabym na to zad.upie i parter icon_wink.gif
nie umiałabym żyć w mieszkaniu bez balkonu -to raz, dwa-wolałabym na dole zainwestować w rolety antywłamaniowe i żaluzje np. niż na górze w klimatyzację i modlić się o dobre docieplenie i żeby dach nie przeciekł icon_wink.gif
dramatyzuję trochę,ale z ostatnim piętrem nigdy nic nie wiadomo
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post śro, 22 kwi 2009 - 08:47
Post #13

ja jestem leniwiec i odzwyczaiłam się od życia w mieście -ostawiłabym na to zad.upie i parter icon_wink.gif
nie umiałabym żyć w mieszkaniu bez balkonu -to raz, dwa-wolałabym na dole zainwestować w rolety antywłamaniowe i żaluzje np. niż na górze w klimatyzację i modlić się o dobre docieplenie i żeby dach nie przeciekł icon_wink.gif
dramatyzuję trochę,ale z ostatnim piętrem nigdy nic nie wiadomo

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
iwo1
śro, 22 kwi 2009 - 19:30
W Bielsku to super,zapraszam na kawkÄ™ !
Jeśli nie będziesz mogła w tą sobotę to może kiedyś indziej...
A jak z....ie to chyba jeszcze dalej niż 4 Pory Roku?
Iwo
iwo1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,381
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 12:19
SkÄ…d: StÄ…d...
Nr użytkownika: 226

GG:


post śro, 22 kwi 2009 - 19:30
Post #14

W Bielsku to super,zapraszam na kawkÄ™ !
Jeśli nie będziesz mogła w tą sobotę to może kiedyś indziej...
A jak z....ie to chyba jeszcze dalej niż 4 Pory Roku?
Iwo

--------------------
"Nigdy nie mów nigdy,bo życie potrafi zaskoczyć"
Mi
śro, 22 kwi 2009 - 19:40
CYTAT(Mika @ Wed, 22 Apr 2009 - 07:47) *
dramatyzuję trochę,ale z ostatnim piętrem nigdy nic nie wiadomo

zgadzam siÄ™
3 lata temu wichura zerwała dach z naszej kamienicy, z tego powodu nigdy nie zgodzę się na mieszkanie z poddaszem! Mieszkamy w centrum miasta.
Co prawda piszesz o nowym budownictwie, ale coraz częściej slyszy się o nawałnicach i wichurach niszczących budynki. Może jestem skrzywiona ze względu na nasze doświadczenia, ale tego mieszkania nie bralabym pod uwagę.

Mi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,406
Dołączył: wto, 25 paź 05 - 09:11
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 3,913




post śro, 22 kwi 2009 - 19:40
Post #15

CYTAT(Mika @ Wed, 22 Apr 2009 - 07:47) *
dramatyzuję trochę,ale z ostatnim piętrem nigdy nic nie wiadomo

zgadzam siÄ™
3 lata temu wichura zerwała dach z naszej kamienicy, z tego powodu nigdy nie zgodzę się na mieszkanie z poddaszem! Mieszkamy w centrum miasta.
Co prawda piszesz o nowym budownictwie, ale coraz częściej slyszy się o nawałnicach i wichurach niszczących budynki. Może jestem skrzywiona ze względu na nasze doświadczenia, ale tego mieszkania nie bralabym pod uwagę.

gosiagosia
śro, 22 kwi 2009 - 20:33
mieszkam na poddaszu. zaleta to ewidentnie okno na swiat, widac niebo a ja sobie lubie tak popatrzec. natomiast zaleta okna jest niezly przewiew mieszkania, szybko sprawnie i po krzyku (mam zadaszony balkon i okno w kuchni), wiec dla mnie wazne. wada - wysoko trzeba isc, zaleta - sport to zdrowie icon_smile.gif
gosiagosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,244
Dołączył: nie, 18 sty 09 - 21:40
Nr użytkownika: 24,823




post śro, 22 kwi 2009 - 20:33
Post #16

mieszkam na poddaszu. zaleta to ewidentnie okno na swiat, widac niebo a ja sobie lubie tak popatrzec. natomiast zaleta okna jest niezly przewiew mieszkania, szybko sprawnie i po krzyku (mam zadaszony balkon i okno w kuchni), wiec dla mnie wazne. wada - wysoko trzeba isc, zaleta - sport to zdrowie icon_smile.gif

--------------------
Sz. marzec 2009
F. luty 2011
B.A. Aniołek 6tc [*]



...nie ma stópki zbyt małej, by nie mogła zostawić śladu...
moko.
śro, 22 kwi 2009 - 21:16
CYTAT(iwo1 @ Wed, 22 Apr 2009 - 19:30) *
W Bielsku to super,zapraszam na kawkÄ™ !
Jeśli nie będziesz mogła w tą sobotę to może kiedyś indziej...
A jak z....ie to chyba jeszcze dalej niż 4 Pory Roku?
Iwo

Tak to jest jak człowiek się zastanawia o jeden dzień za długo.
Sprzątneli nam to mieszkanie na zad...piu - czyt Iwo Cygański Las icon_sad.gif
Więc pozostała oferta bliżej centrum ! Dokładnie Kamienica ? ?

Ale nic straconego ! zamiast dwupoziomowego mamy inne- zgadnijcie, na którym pietrze ?


odpowiadam : parter

66 metry ma mieć ! bo dopiero jest w budowie i tu zaczyna się kolejny problem mój czyli sceny z filmy "Plac Zbawiciela" mamo...... stan surowy ma być oddany 10-12/2009 a do zamieszkania 12.2009 -02-2010

p.s
Iwo nie dam rady, wpadam do Bielska podpisac z developerem umowÄ™ a potem za uczelnie icon_sad.gif
Ale dziękuję za zaproszenie !
a mozesz zdradzić, w której część BB mieszkasz ?
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post śro, 22 kwi 2009 - 21:16
Post #17

CYTAT(iwo1 @ Wed, 22 Apr 2009 - 19:30) *
W Bielsku to super,zapraszam na kawkÄ™ !
Jeśli nie będziesz mogła w tą sobotę to może kiedyś indziej...
A jak z....ie to chyba jeszcze dalej niż 4 Pory Roku?
Iwo

Tak to jest jak człowiek się zastanawia o jeden dzień za długo.
Sprzątneli nam to mieszkanie na zad...piu - czyt Iwo Cygański Las icon_sad.gif
Więc pozostała oferta bliżej centrum ! Dokładnie Kamienica ? ?

Ale nic straconego ! zamiast dwupoziomowego mamy inne- zgadnijcie, na którym pietrze ?


odpowiadam : parter

66 metry ma mieć ! bo dopiero jest w budowie i tu zaczyna się kolejny problem mój czyli sceny z filmy "Plac Zbawiciela" mamo...... stan surowy ma być oddany 10-12/2009 a do zamieszkania 12.2009 -02-2010

p.s
Iwo nie dam rady, wpadam do Bielska podpisac z developerem umowÄ™ a potem za uczelnie icon_sad.gif
Ale dziękuję za zaproszenie !
a mozesz zdradzić, w której część BB mieszkasz ?

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
iwo1
czw, 23 kwi 2009 - 09:13
Pewnie że mogę zdradzić,ponieważ jestem panna wygodnicka i lubię mieć wszędzie blisko mieszkam prawie w centrum.
Mamy w miarę blisko do szkoły Jasia, także w ładną pogodę chodzimy sobie nogoczłapem,okolica spokojna,żuli brak i w miarę zielono.Pod nosem mamy park i pokochAłam to mieszkanie,wcześniej nigdzie nie mogłam miejsca na dłużej zagrzać.Znajomi żartowali ze oni malują mieszkanie jak im się znudzi a my zmieniamy.Kiedy wracałam do domu i mówiłam mężowi że może byśmy coś tam zobaczyli bo nas umówiłam to bladł...
Wiedział że tydzień po takim oglądaniu ja zaczynam się pakować,no cóż teraz się chyba zestarzałam i już mi się nie chce a może znalazłam swoje miejsce na ziemi?
Zaproszenie na kawę stale aktualne,ja jeśli pracuję to raczej w domu takze czasu mam dużo
Pozdrawiam
IWO

iwo1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,381
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 12:19
SkÄ…d: StÄ…d...
Nr użytkownika: 226

GG:


post czw, 23 kwi 2009 - 09:13
Post #18

Pewnie że mogę zdradzić,ponieważ jestem panna wygodnicka i lubię mieć wszędzie blisko mieszkam prawie w centrum.
Mamy w miarę blisko do szkoły Jasia, także w ładną pogodę chodzimy sobie nogoczłapem,okolica spokojna,żuli brak i w miarę zielono.Pod nosem mamy park i pokochAłam to mieszkanie,wcześniej nigdzie nie mogłam miejsca na dłużej zagrzać.Znajomi żartowali ze oni malują mieszkanie jak im się znudzi a my zmieniamy.Kiedy wracałam do domu i mówiłam mężowi że może byśmy coś tam zobaczyli bo nas umówiłam to bladł...
Wiedział że tydzień po takim oglądaniu ja zaczynam się pakować,no cóż teraz się chyba zestarzałam i już mi się nie chce a może znalazłam swoje miejsce na ziemi?
Zaproszenie na kawę stale aktualne,ja jeśli pracuję to raczej w domu takze czasu mam dużo
Pozdrawiam
IWO



--------------------
"Nigdy nie mów nigdy,bo życie potrafi zaskoczyć"
LilySnape
piÄ…, 15 maj 2009 - 14:43
Na poddaszu nie mieszkałam, za to przez wiele lat na parterze w bloku 4-piętrowym (niski parter).
Plusy mniej więcej takie, jak napisano wcześniej: jakoś łatwiej się zebrać, żeby wyjść z domu, nie targam siat na wysokie piętro, meble też wnieść latwiej, sąsiedztwo zza ściany mam tylko z dwóch stron, z czego jedną sąsiadkę bardzo rzadko słychać, mam też ogródek do zagospodarowania.

Minusy: zimno bardzo gdy wyłączą ogrzewanie, słychać rozmowy, gdy ktoś przestaje pod klatką, ławek akurat pod oknem nie mam więc nie ma problemu, brudne okna rzucają się ludziom bardziej w oczy niż te z 3go piętra icon_wink.gif . Jednak cenię parter za to, że rzut beretem i jestem na dworze icon_smile.gif
LilySnape


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,600
Dołączył: śro, 23 sie 06 - 14:56
SkÄ…d: z Marcinkowa ;)
Nr użytkownika: 7,163




post piÄ…, 15 maj 2009 - 14:43
Post #19

Na poddaszu nie mieszkałam, za to przez wiele lat na parterze w bloku 4-piętrowym (niski parter).
Plusy mniej więcej takie, jak napisano wcześniej: jakoś łatwiej się zebrać, żeby wyjść z domu, nie targam siat na wysokie piętro, meble też wnieść latwiej, sąsiedztwo zza ściany mam tylko z dwóch stron, z czego jedną sąsiadkę bardzo rzadko słychać, mam też ogródek do zagospodarowania.

Minusy: zimno bardzo gdy wyłączą ogrzewanie, słychać rozmowy, gdy ktoś przestaje pod klatką, ławek akurat pod oknem nie mam więc nie ma problemu, brudne okna rzucają się ludziom bardziej w oczy niż te z 3go piętra icon_wink.gif . Jednak cenię parter za to, że rzut beretem i jestem na dworze icon_smile.gif

--------------------
Marcin, 25.05.2007
tyczka
piÄ…, 15 maj 2009 - 20:13
Na poddaszu mieszkałam przedostatnie 5 lat i było super. Bardzo dobrze wspominam zamieszkiwanie w nim, jedyna wada- rzeczywiście, nam również zalało mieszkanie podczas burzy parę lat temu.

A teraz mieszkam w parterowym domeczku:) Fajnie jest, ale jakoÅ› tak... na ziemi..
I sąsiedzkich odgłosów mi brak 37.gif
tyczka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,850
Dołączył: śro, 23 sie 06 - 12:29
SkÄ…d: Skandynawia
Nr użytkownika: 7,158




post piÄ…, 15 maj 2009 - 20:13
Post #20

Na poddaszu mieszkałam przedostatnie 5 lat i było super. Bardzo dobrze wspominam zamieszkiwanie w nim, jedyna wada- rzeczywiście, nam również zalało mieszkanie podczas burzy parę lat temu.

A teraz mieszkam w parterowym domeczku:) Fajnie jest, ale jakoÅ› tak... na ziemi..
I sąsiedzkich odgłosów mi brak 37.gif

--------------------
Bo Życie po to jest, by je dobrze przeżyć.

Wybaczcie brak polskiej czcionki, komputer mi padl. Bydle!
> Zalety i wady mieszkania na parterze lub poddaszu, i czy blisko centrum, czy zadu...ie
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 18 kwi 2024 - 22:24
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama