Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
48 Stron V  « poprzednia 45 46 47 48 następna  

****####Marcowe skarby cz.3####****

, Coraz bliżej ROCZEK,coraz bliżej....:)
> , Coraz bliżej ROCZEK,coraz bliżej....:)
annjur
nie, 31 maj 2009 - 18:17
Annie wiesz co... i podejrzewam, że nic nie wyjdzie z tym nocnikiem. Bo dzieci chyba faktycznie
nie są jeszcze gotowe. Ja chciałam po prostu sprawdzić (przekonać się by uwierzyć icon_wink.gif).
Po chorobie jeszcze raz spróbuję, ale jak nie zda to egzaminu, na siłę nie bedę go sadzać na tym
czymś ... plastikowym i zimnym.
Jak rozmawiałam z mamami na placu zabaw, które zaczynamy nocnikowac nawet 8-9 miesięczne 23.gif dzieci
to i jak pożegnały pieluchy w tym samym czasie co mamy dzieci dwuletnich.
Więc nie tylko fizycznie ale i psychicznie Maluchy muszą dojrzeć to załatwiania sowich potrzeb w nocniczku
czy na sedesie.

Junona Ty tylko kusisz tymi swoimi dziełami 21.gif 04.gif Cudne... Podobają mi się te na pierwszym zdjęciu,
10 i te na piatym też fajne .... te najbardziej mi się podobają. Reszta oczywiście też......
Co chwilę pokazujesz coś fajniejszego ... jaka cena tych co wymieniłam ??
annjur


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,268
Dołączył: pon, 16 lip 07 - 08:35
Skąd: Katowice
Nr użytkownika: 15,432

GG:


post nie, 31 maj 2009 - 18:17
Post #921

Annie wiesz co... i podejrzewam, że nic nie wyjdzie z tym nocnikiem. Bo dzieci chyba faktycznie
nie są jeszcze gotowe. Ja chciałam po prostu sprawdzić (przekonać się by uwierzyć icon_wink.gif).
Po chorobie jeszcze raz spróbuję, ale jak nie zda to egzaminu, na siłę nie bedę go sadzać na tym
czymś ... plastikowym i zimnym.
Jak rozmawiałam z mamami na placu zabaw, które zaczynamy nocnikowac nawet 8-9 miesięczne 23.gif dzieci
to i jak pożegnały pieluchy w tym samym czasie co mamy dzieci dwuletnich.
Więc nie tylko fizycznie ale i psychicznie Maluchy muszą dojrzeć to załatwiania sowich potrzeb w nocniczku
czy na sedesie.

Junona Ty tylko kusisz tymi swoimi dziełami 21.gif 04.gif Cudne... Podobają mi się te na pierwszym zdjęciu,
10 i te na piatym też fajne .... te najbardziej mi się podobają. Reszta oczywiście też......
Co chwilę pokazujesz coś fajniejszego ... jaka cena tych co wymieniłam ??

--------------------
kasia70
nie, 31 maj 2009 - 18:21
junona bizuteria cudna ,zdolna jestes.Ja dziergałam kiedys troche na drutach ale teraz nie mam czasu i cierpliwosci. Annjur jestesmy z mężem raczej przeciętnego wzrostu ja 163cm. mąz 180cm. Wiktor jest wysoki , kazdy mu daje co najmniej 2 lata , ale jest tez bardzo szczupły wazy tylko 10300, przy jego wzroście to jest mało, zwłaszcza ze wage urodzeniowa miał słuszna bo az 4150g.Na nim nawet bodziaki wisza.Nie chce nic jesć, właściwie pije tylko mleko , zje chlebka i danonka i to wszystko.Jeszcze niedawno ładnie jadł a teraz nie wiem co się stało.Miał robione badania i wszystko jest OK.Obiad chce .Nie pozwala się tez karmic , chce jesc sam, wiec mu na to pozwalam , i widac juz postępy bo dzisiaj juz tak połowa obiadku była zjedzona, a jeszcze niedawno wszystko ladowało w krzesełku.
kasia70


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 750
Dołączył: nie, 26 sie 07 - 16:43
Skąd: okolice Włocławka
Nr użytkownika: 15,939




post nie, 31 maj 2009 - 18:21
Post #922

junona bizuteria cudna ,zdolna jestes.Ja dziergałam kiedys troche na drutach ale teraz nie mam czasu i cierpliwosci. Annjur jestesmy z mężem raczej przeciętnego wzrostu ja 163cm. mąz 180cm. Wiktor jest wysoki , kazdy mu daje co najmniej 2 lata , ale jest tez bardzo szczupły wazy tylko 10300, przy jego wzroście to jest mało, zwłaszcza ze wage urodzeniowa miał słuszna bo az 4150g.Na nim nawet bodziaki wisza.Nie chce nic jesć, właściwie pije tylko mleko , zje chlebka i danonka i to wszystko.Jeszcze niedawno ładnie jadł a teraz nie wiem co się stało.Miał robione badania i wszystko jest OK.Obiad chce .Nie pozwala się tez karmic , chce jesc sam, wiec mu na to pozwalam , i widac juz postępy bo dzisiaj juz tak połowa obiadku była zjedzona, a jeszcze niedawno wszystko ladowało w krzesełku.
anka:)
nie, 31 maj 2009 - 18:31
DZiewczyny ale pędzicie z tymi stronami, wow, fajnie.

Julia też smoczkowa ale staram się dawać jej tylko do spania, jak uśnie to jej wyciągam ale zostawiam w łóżeczku bo jak się rozbudza to na półśpiąco go szuka i sobie sama wkłada. Czasami dostaje w dzień ale bardzo sporadycznie ze względu na ząbkowanie.

Nocnik zakupiłam już dawno ale stoi w szafie 43.gif Może powinnam ją zacząć zapoznawać z tym sprzętem?

U nas pogoda też do d.... Zwariować można z młodą w domu, nudzi jej się. Ja chcę słońce. Jutro dzień dziecka to może zaświeci z tej okazji.

Jula też nosi 92 rozmiar, nie wiem ile ma wzrostu u nas nie mierzą, waży 11400.

Dziewczyny szczepiłyście na pneumokoki? Ile u Was kosztują? u mnie 320 dawka. Chcę zaszczepić w tym miesiącu.
anka:)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 439
Dołączył: pią, 26 paź 07 - 20:35
Nr użytkownika: 16,672

GG:


post nie, 31 maj 2009 - 18:31
Post #923

DZiewczyny ale pędzicie z tymi stronami, wow, fajnie.

Julia też smoczkowa ale staram się dawać jej tylko do spania, jak uśnie to jej wyciągam ale zostawiam w łóżeczku bo jak się rozbudza to na półśpiąco go szuka i sobie sama wkłada. Czasami dostaje w dzień ale bardzo sporadycznie ze względu na ząbkowanie.

Nocnik zakupiłam już dawno ale stoi w szafie 43.gif Może powinnam ją zacząć zapoznawać z tym sprzętem?

U nas pogoda też do d.... Zwariować można z młodą w domu, nudzi jej się. Ja chcę słońce. Jutro dzień dziecka to może zaświeci z tej okazji.

Jula też nosi 92 rozmiar, nie wiem ile ma wzrostu u nas nie mierzą, waży 11400.

Dziewczyny szczepiłyście na pneumokoki? Ile u Was kosztują? u mnie 320 dawka. Chcę zaszczepić w tym miesiącu.

--------------------
MÓJ SKARBEK NAJSŁODSZY JULIA 29.03.2008. :)
AnnieLo
nie, 31 maj 2009 - 18:57
No jakie zdolne dziewczyny na marcu! Junona, brawo! Masz jakas stronke w necie ze swoimi wyrobami, bloga? Sliczne, mi sie te misiaczkowe bardzo podobaja. icon_smile.gif
AnnieLo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,877
Dołączył: wto, 07 mar 06 - 08:50
Skąd: Italiańsko
Nr użytkownika: 5,156




post nie, 31 maj 2009 - 18:57
Post #924

No jakie zdolne dziewczyny na marcu! Junona, brawo! Masz jakas stronke w necie ze swoimi wyrobami, bloga? Sliczne, mi sie te misiaczkowe bardzo podobaja. icon_smile.gif

--------------------
Leo(nid): 3.11.2006 & Ma®x: 18.04.2008
annjur
nie, 31 maj 2009 - 19:20
Mnie się też bardziej chce tutaj zaglądać bo wiem, że cos będzie do poczytania 03.gif

Anka my się do pneumokoków przymierzamy już chyba z 2 miesiące, potem był pomysł przeniesienia na po
wakacjach. Ale zmienilismy pediatrę i ta jest za tym aby zaszczepić już. Więc czekamy jak Julek wyzdrowieje,
okres karencji po lekach i szczepimy jeszcze w czerwcu.
pediatra mówiła, że jest w tej samej cenie nowa szczepionka (tzn pod tą samą nazwą) ale posiadające nie 7 (jak
do tej pory) a 9 serotypów pneumokoka.
A kosztuje 300 zł. A w poprzedniej przychodni do której jeździliśmy kosztowała 290zł. Nie raz przychodnie nie mają
swoich szczepionek tylko lekarz wypisuje recepty i wykupuje się w aptece i tam jest najkorzystniejsza cena.

Kasia nic się nie martw, na pewno mu to niejedzenie przejdzie. Dobrze, że mleko pije. Mój Julek nie chce mleka, więc
przemycam mu w kaszkach albo w kakao. Ale nie chce w ogóle pić z butli. Próbowałam podawać w bidonie ale też nie chce icon_sad.gif
Szkoda, bo chciałam aby pił jak najdłużej.

A Julek ważył 12,8 kg jak go ostatnio ważyliśmy. Ale przez tę chorobę na pewno stracił bo apetyt mu nie doskwierał.

Annnie u Was pewnie pneumokoki i meningokoki obowiązkowe, co ??

Ten post edytował annjur nie, 31 maj 2009 - 19:21
annjur


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,268
Dołączył: pon, 16 lip 07 - 08:35
Skąd: Katowice
Nr użytkownika: 15,432

GG:


post nie, 31 maj 2009 - 19:20
Post #925

Mnie się też bardziej chce tutaj zaglądać bo wiem, że cos będzie do poczytania 03.gif

Anka my się do pneumokoków przymierzamy już chyba z 2 miesiące, potem był pomysł przeniesienia na po
wakacjach. Ale zmienilismy pediatrę i ta jest za tym aby zaszczepić już. Więc czekamy jak Julek wyzdrowieje,
okres karencji po lekach i szczepimy jeszcze w czerwcu.
pediatra mówiła, że jest w tej samej cenie nowa szczepionka (tzn pod tą samą nazwą) ale posiadające nie 7 (jak
do tej pory) a 9 serotypów pneumokoka.
A kosztuje 300 zł. A w poprzedniej przychodni do której jeździliśmy kosztowała 290zł. Nie raz przychodnie nie mają
swoich szczepionek tylko lekarz wypisuje recepty i wykupuje się w aptece i tam jest najkorzystniejsza cena.

Kasia nic się nie martw, na pewno mu to niejedzenie przejdzie. Dobrze, że mleko pije. Mój Julek nie chce mleka, więc
przemycam mu w kaszkach albo w kakao. Ale nie chce w ogóle pić z butli. Próbowałam podawać w bidonie ale też nie chce icon_sad.gif
Szkoda, bo chciałam aby pił jak najdłużej.

A Julek ważył 12,8 kg jak go ostatnio ważyliśmy. Ale przez tę chorobę na pewno stracił bo apetyt mu nie doskwierał.

Annnie u Was pewnie pneumokoki i meningokoki obowiązkowe, co ??

--------------------
Junona
nie, 31 maj 2009 - 19:25
Aniu jak dla Ciebie to po 10 zł za parę icon_smile.gif Może być?
AnnieLo na razie mam zdjęcia na fotosiku www.kaprikorn.fotosik.pl ale myślę właśnie o założeniu bloga na ten temat icon_smile.gif
My na razie zaszczepiliśmy Weronikę na meningokoki a po urlopie będziemy szczepić Michała na meningokoki a Weronikę na pneumokoki. Potem Michała na pneumokoki jak skończy 2 lata, bo wtedy jest już tylko jedna dawka. My płacimy za meningokoki 140 zł a za pneumokoki 300 zł za dawkę. Jest to spory wydatek, ale myślę, że warto.
Michał waży 10600 g.

Ten post edytował Junona nie, 31 maj 2009 - 19:32
Junona


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,940
Dołączył: czw, 19 lip 07 - 09:06
Nr użytkownika: 15,467




post nie, 31 maj 2009 - 19:25
Post #926

Aniu jak dla Ciebie to po 10 zł za parę icon_smile.gif Może być?
AnnieLo na razie mam zdjęcia na fotosiku www.kaprikorn.fotosik.pl ale myślę właśnie o założeniu bloga na ten temat icon_smile.gif
My na razie zaszczepiliśmy Weronikę na meningokoki a po urlopie będziemy szczepić Michała na meningokoki a Weronikę na pneumokoki. Potem Michała na pneumokoki jak skończy 2 lata, bo wtedy jest już tylko jedna dawka. My płacimy za meningokoki 140 zł a za pneumokoki 300 zł za dawkę. Jest to spory wydatek, ale myślę, że warto.
Michał waży 10600 g.

--------------------

amk
nie, 31 maj 2009 - 21:40
Nie nadążam, ale to jest komplement dla wszystkich piszących... to tylko ja biedny żuczek mam za mało czasu...
Coś mi się słowo nocnik o uszy obiło - mamy i jak pamiętam to Pati na nim posadzę... jak pamiętam i jak mam więcej czasu, bo w tej chwili to jak ją posadzę, to ciężko ją bez płaczu ściągnąć... a że w 95% przypadków zrobi siusiu, to oczywiście trzeba pilnować żeby nie wylała i nie wrzucała smoczka do nocnika (i innych rzeczy też)...
kupkę zrobiła raz jak jej musiałam podać czopek to ją posadziłam...
a tak przy okazji to ostatnio miewa straszne zatwardzenia - no prawie jak poród... ostatnio musiałam jej pomagać, bo wyciskała z siebie kupkę większą od piłeczki ping-pongowej, a twarda była jak kamień... jak jeszcze parę dni to potrwa to się przejedziemy do lekarza, bo jej w końcu pupa popęka...
A na razie zaczęłam jej dawać startą surową marchewkę - podobno ma pomóc...
Annmarie - ja tu widzę niezłego przystojniaczka na zdjęciach...

ok - uciekam...
amk


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 204
Dołączył: śro, 12 wrz 07 - 13:41
Skąd: Piotrków
Nr użytkownika: 16,163

GG:


post nie, 31 maj 2009 - 21:40
Post #927

Nie nadążam, ale to jest komplement dla wszystkich piszących... to tylko ja biedny żuczek mam za mało czasu...
Coś mi się słowo nocnik o uszy obiło - mamy i jak pamiętam to Pati na nim posadzę... jak pamiętam i jak mam więcej czasu, bo w tej chwili to jak ją posadzę, to ciężko ją bez płaczu ściągnąć... a że w 95% przypadków zrobi siusiu, to oczywiście trzeba pilnować żeby nie wylała i nie wrzucała smoczka do nocnika (i innych rzeczy też)...
kupkę zrobiła raz jak jej musiałam podać czopek to ją posadziłam...
a tak przy okazji to ostatnio miewa straszne zatwardzenia - no prawie jak poród... ostatnio musiałam jej pomagać, bo wyciskała z siebie kupkę większą od piłeczki ping-pongowej, a twarda była jak kamień... jak jeszcze parę dni to potrwa to się przejedziemy do lekarza, bo jej w końcu pupa popęka...
A na razie zaczęłam jej dawać startą surową marchewkę - podobno ma pomóc...
Annmarie - ja tu widzę niezłego przystojniaczka na zdjęciach...

ok - uciekam...

--------------------




Gosia83
nie, 31 maj 2009 - 21:56
Ale wy tutaj zdolne jesteście... icon_eek.gif
Normalnie szok...

Ja właśnie przyszłam z imprezy i było fajnie... 06.gif
Chrzciny Adrianka się barzo udały - Kinia w sumie wmiare dzś była...choć do aniołka to jej daaaleko!

Nocnik - Kinia jeszcze nie wie co to...myślę że czas jest choć za jakies 2 miesiące myślę ją oswajać z tym przedmiotem...roczek to za wczesnie jeszcze... 29.gif

I kurcze 2 dziewczyny z kwietnia milczą...i chyba będziemy musieli założyć wąteczek bez ich wiedzy...widocznie nie spędzają czasu ostatnio na nk i maluchach - ja myslicie?
Gosia83


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,296
Dołączył: nie, 14 paź 07 - 11:07
Skąd: małopolska
Nr użytkownika: 16,520




post nie, 31 maj 2009 - 21:56
Post #928

Ale wy tutaj zdolne jesteście... icon_eek.gif
Normalnie szok...

Ja właśnie przyszłam z imprezy i było fajnie... 06.gif
Chrzciny Adrianka się barzo udały - Kinia w sumie wmiare dzś była...choć do aniołka to jej daaaleko!

Nocnik - Kinia jeszcze nie wie co to...myślę że czas jest choć za jakies 2 miesiące myślę ją oswajać z tym przedmiotem...roczek to za wczesnie jeszcze... 29.gif

I kurcze 2 dziewczyny z kwietnia milczą...i chyba będziemy musieli założyć wąteczek bez ich wiedzy...widocznie nie spędzają czasu ostatnio na nk i maluchach - ja myslicie?

--------------------

annjur
nie, 31 maj 2009 - 21:59
Amk marchewkę na zatwardzenie ??!! Wykluczone, marchewka stabilizuje kupki,
zalecana dla dzieci z biegunką czy luźnymi kupkami.
Podaj Patrysi śliwki suszone, jabłko. To powinno pomóc

Gosiu myślę, żeby założyć. Jestem pewna, że dziewczyny jeśli się pojawią to nie bedą miały pretensji icon_smile.gif
Mućka oddała Ci pałeczkę także możesz działać 03.gif
Dobrze, że impreza się udała.

Ten post edytował annjur nie, 31 maj 2009 - 22:02
annjur


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,268
Dołączył: pon, 16 lip 07 - 08:35
Skąd: Katowice
Nr użytkownika: 15,432

GG:


post nie, 31 maj 2009 - 21:59
Post #929

Amk marchewkę na zatwardzenie ??!! Wykluczone, marchewka stabilizuje kupki,
zalecana dla dzieci z biegunką czy luźnymi kupkami.
Podaj Patrysi śliwki suszone, jabłko. To powinno pomóc

Gosiu myślę, żeby założyć. Jestem pewna, że dziewczyny jeśli się pojawią to nie bedą miały pretensji icon_smile.gif
Mućka oddała Ci pałeczkę także możesz działać 03.gif
Dobrze, że impreza się udała.

--------------------
AnnieLo
nie, 31 maj 2009 - 22:32
Annjur - wstyd sie przyznac, ale nie wiem czy obowiazkowe czy nie, bo szczepie na to co kaza, jest taki schemat szczepien i na niego chodze. No taka matka wyrodna ze mnie. Musze jeszcze sprawdzic w ksiazeczce, ale mi sie wydaje, ze byli obaj na to zaszczepieni, tylko to sie inaczej nazywa tutaj, musze znalezc po lacinie jak jest to bede pewna w 100%, ze to to... idiot.gif
AnnieLo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,877
Dołączył: wto, 07 mar 06 - 08:50
Skąd: Italiańsko
Nr użytkownika: 5,156




post nie, 31 maj 2009 - 22:32
Post #930

Annjur - wstyd sie przyznac, ale nie wiem czy obowiazkowe czy nie, bo szczepie na to co kaza, jest taki schemat szczepien i na niego chodze. No taka matka wyrodna ze mnie. Musze jeszcze sprawdzic w ksiazeczce, ale mi sie wydaje, ze byli obaj na to zaszczepieni, tylko to sie inaczej nazywa tutaj, musze znalezc po lacinie jak jest to bede pewna w 100%, ze to to... idiot.gif

--------------------
Leo(nid): 3.11.2006 & Ma®x: 18.04.2008
AnnieLo
nie, 31 maj 2009 - 22:34
Tak, to to, obowiazkowe. icon_smile.gif
AnnieLo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,877
Dołączył: wto, 07 mar 06 - 08:50
Skąd: Italiańsko
Nr użytkownika: 5,156




post nie, 31 maj 2009 - 22:34
Post #931

Tak, to to, obowiazkowe. icon_smile.gif

--------------------
Leo(nid): 3.11.2006 & Ma®x: 18.04.2008
annjur
pon, 01 cze 2009 - 08:59
Dla naszych dzieci

W tym dniu najwspanialszym dla naszych pociech, składam najserdeczniejsze życzenia wszystkim dzieciom i tym na świecie i tym w brzuszkach.
Radosnych, pogodnych i beztroskich dni.


annjur


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,268
Dołączył: pon, 16 lip 07 - 08:35
Skąd: Katowice
Nr użytkownika: 15,432

GG:


post pon, 01 cze 2009 - 08:59
Post #932

Dla naszych dzieci

W tym dniu najwspanialszym dla naszych pociech, składam najserdeczniejsze życzenia wszystkim dzieciom i tym na świecie i tym w brzuszkach.
Radosnych, pogodnych i beztroskich dni.




--------------------
anka:)
pon, 01 cze 2009 - 09:27
Najlepsze życzenia dla naszych dzieciaczków, zdrówka, samych radosnych dni, pogodnego, bezpiecznego, szczęśliwego dzieciństwa!!!

anka:)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 439
Dołączył: pią, 26 paź 07 - 20:35
Nr użytkownika: 16,672

GG:


post pon, 01 cze 2009 - 09:27
Post #933

Najlepsze życzenia dla naszych dzieciaczków, zdrówka, samych radosnych dni, pogodnego, bezpiecznego, szczęśliwego dzieciństwa!!!



--------------------
MÓJ SKARBEK NAJSŁODSZY JULIA 29.03.2008. :)
Mućka
pon, 01 cze 2009 - 10:45


Spełnienia marzeń pod puchową poduchą,

namnożenia się pieniążków ukrytych w porcelanowej śwince,
wielkiego kosza kwiatów z bijącym w głębi czerwonym serduchem,
komety Halleya z jasnym warkoczem
i najwspanialszego dzieciństwa pod słońcem


Mućka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,149
Dołączył: pią, 14 wrz 07 - 10:10
Skąd: z Wsiogrodu :)
Nr użytkownika: 16,187




post pon, 01 cze 2009 - 10:45
Post #934



Spełnienia marzeń pod puchową poduchą,

namnożenia się pieniążków ukrytych w porcelanowej śwince,
wielkiego kosza kwiatów z bijącym w głębi czerwonym serduchem,
komety Halleya z jasnym warkoczem
i najwspanialszego dzieciństwa pod słońcem




--------------------






Nie ogarniam tej kuwety :)
Mućka
pon, 01 cze 2009 - 11:30
Witojcie 06.gif

Aniu stół jest raczej jasny.
Ja pałki też oblewam miodem icon_wink.gif mam taką własną przyprawę ziołową i tym posypuję kurczaka, potem jak już się nieco podpieka to go polewam miodem i nabiera takiej super chrupiącej skórki 06.gif
No ja Julę przyzwyczajam do nocnika i liczę na to że może załapie we wakacje. A jak nie to dopiero w przyszłym roku pewnie na wiosnę.. 21.gif ale spróbować nie zaszkodzi, a nóż się uda..
a tak nawiasem mówiąc to Jula już od ok 4 miesięcy nie sika w nocy icon_eek.gif albo budzi się z suchą pieluszką albo dopiero co ma mokro i ciepło icon_wink.gif normalnie pije i sika w dzień ale w nocy baaardzo rzadko.

AnnieLo to mówisz że się spełniasz w kuchni.. Ja lubię eksperymentować 06.gif poza tym mój Tom jest kucharzem więc.. 21.gif no i tu jest problem. Bo ciężko mu dogodzić.. Tzn jemu generalnie wszystko smakuje i zawsze mi mówi że smaczne i takie tam ale on lubi wyszukane potrawy których po pierwsze nie gotuje w pracy, a po drugie nigdy ich nie jadł. No i bądź tu mądry.. 37.gif na szczęście polubił makarony (moje ulubione) i mam jakieś pole do popisu icon_wink.gif szybkie, w miere tanie i smaczne. a może masz jakiś wymyślny przepis na makaron do podsunięcia 02.gif
chciałabym żeby u nas był tak bogaty kalendarz szczepień obowiązkowych.. a obowiązkowe są bezpłatne, tak?

Junona to Ci powiem że Jula uwielbia frytki 37.gif je, nwet jej sama daje. Jemy to raz na czas na szczęscie i ja jej smażę na oliwie. Smakują nieco inaczej ale mimo wszystko lubi. a jak jej nie dam, to podchodzi mi do talerza i mi zabiera 06.gif
wogóle to sama lubie fast foody. nawet bardzo.. ale jeden warunek, musze je zrobić sama. Sama smażę do nich mięsko. Kupuję świeże bułeczki. a do środką daję full warzyw. Sałata, pomidr, cebulka, ogórek, papryka, ogórek kiszony, i co mi się tam jeszcze nawinie icon_wink.gif
Widzę że dalej "tworzysz" icon_wink.gif i super, bo świetnie Ci idzie. świecidełka bardzo ładne, naprawdę super.
ja się musze swoimi nacieszyć 06.gif
i faktycznie, załóż bloga z tymi swoimi pracami.. niech świat podziwia 04.gif

Kasiu moja Jula do niedawna jadła jak smoczyca. ale od jakiegoś czasu ma swoje "humorki" i nie zjada już wszystkiego tak chętnie jak kiedyś. Zjada sporo, ale się strasznie wybredna zrobiła..
to Wiktor urodził się spory. Moja miała 2920 ale szybko to nadrobiła icon_wink.gif

Ja nie wiem ile kosztują u nas pneumokoki i meingokoki. (chyba coś około 350 za pneum.) Moja lekarka jest sceptycznie nastawiona do tych szczepień. Nie odradzała mi ale też nie namawiała. Ja chciałam Julę zaszczepić na rota ale najpier nie było kasy a jak była to juz było za późno..
w tym tygodniu może uda mi się Julę zaszczepić bo już nie ma kataru 43.gif a mamy odre, świnkę i różyczke, a potem kolejne dawki polio i coś tam jeszcze.
wiem ze ponad program można też szczepić na coś teraz, ale nie pamiętam na co.. 37.gif

AMK zgadzam się , nawet jak Jula była maleńka to mi pediatra poleciła taki sok z hipp z marchewką na biegunkę właśnie.. a na zatwardzenie suszone śliwki jak mówi Ania. z gerbera można kupić taki mały słoiczek
papki z suszonych śliwek. Kosztuje coś koło 2zł. Juli to podaję jak już 2 dni się nie załatwia..

Gosiu jak przygotowania do pierszej stronki ?? 06.gif
Ja myślę żeby założyć wątek wiosenne dzieciaczki i jeżeli kwieniówki będą miały życzenie to dołączą a jak nie to będą daleć kuleć na swoim icon_wink.gif



A my dzisiaj w domku. Tomek miał mieć wolne ale poszedł dodatkow o czym się dowiedział wczoraj wieczór 21.gif się troszkę wkurzyłam bo wiecie, Dzień Dziecka.. a ona się zgłosił na ochotnika ale w tym miesiącu ma tak strasznie mało godzin że mu wychodzi prawie tysiąc złotych mniej wypłaty 37.gif 10.gif więc się chwyta wszystkiego..
jak ma dobry miesiąc to nam starcza na wszystko a jak bedzie miał taki słaby czerwiec to trzeba będzie ostro zacisnąć pasa i trzeba się będzie modlić żeby nam na chleb nie brakło. Masakra.. dlatego szuka dodatkowej pracy, bo tak się nie da.. icon_cry.gif

no ale może mi uda się coś dorobić w tym miesiącu to będzie pare groszy więcej. ehh..
dlaczego życie jest tak drogie?? icon_cry.gif
ja pamiętam jak tak z 15 lat temu było. Tylko ojciec pracował i było nas stać na wakacje i na życie na niezłym poziomie. Mama siedziała w domu z małymi braćmi i było ok. a teraz? ojciec na rencie, mama do pracy po 12 godzin dziennie (codziennie) ja już nie mieszkam z nimi a i tak ciężko im jak diabli..
to sobie ponarzekałam... 31.gif
Mućka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,149
Dołączył: pią, 14 wrz 07 - 10:10
Skąd: z Wsiogrodu :)
Nr użytkownika: 16,187




post pon, 01 cze 2009 - 11:30
Post #935

Witojcie 06.gif

Aniu stół jest raczej jasny.
Ja pałki też oblewam miodem icon_wink.gif mam taką własną przyprawę ziołową i tym posypuję kurczaka, potem jak już się nieco podpieka to go polewam miodem i nabiera takiej super chrupiącej skórki 06.gif
No ja Julę przyzwyczajam do nocnika i liczę na to że może załapie we wakacje. A jak nie to dopiero w przyszłym roku pewnie na wiosnę.. 21.gif ale spróbować nie zaszkodzi, a nóż się uda..
a tak nawiasem mówiąc to Jula już od ok 4 miesięcy nie sika w nocy icon_eek.gif albo budzi się z suchą pieluszką albo dopiero co ma mokro i ciepło icon_wink.gif normalnie pije i sika w dzień ale w nocy baaardzo rzadko.

AnnieLo to mówisz że się spełniasz w kuchni.. Ja lubię eksperymentować 06.gif poza tym mój Tom jest kucharzem więc.. 21.gif no i tu jest problem. Bo ciężko mu dogodzić.. Tzn jemu generalnie wszystko smakuje i zawsze mi mówi że smaczne i takie tam ale on lubi wyszukane potrawy których po pierwsze nie gotuje w pracy, a po drugie nigdy ich nie jadł. No i bądź tu mądry.. 37.gif na szczęście polubił makarony (moje ulubione) i mam jakieś pole do popisu icon_wink.gif szybkie, w miere tanie i smaczne. a może masz jakiś wymyślny przepis na makaron do podsunięcia 02.gif
chciałabym żeby u nas był tak bogaty kalendarz szczepień obowiązkowych.. a obowiązkowe są bezpłatne, tak?

Junona to Ci powiem że Jula uwielbia frytki 37.gif je, nwet jej sama daje. Jemy to raz na czas na szczęscie i ja jej smażę na oliwie. Smakują nieco inaczej ale mimo wszystko lubi. a jak jej nie dam, to podchodzi mi do talerza i mi zabiera 06.gif
wogóle to sama lubie fast foody. nawet bardzo.. ale jeden warunek, musze je zrobić sama. Sama smażę do nich mięsko. Kupuję świeże bułeczki. a do środką daję full warzyw. Sałata, pomidr, cebulka, ogórek, papryka, ogórek kiszony, i co mi się tam jeszcze nawinie icon_wink.gif
Widzę że dalej "tworzysz" icon_wink.gif i super, bo świetnie Ci idzie. świecidełka bardzo ładne, naprawdę super.
ja się musze swoimi nacieszyć 06.gif
i faktycznie, załóż bloga z tymi swoimi pracami.. niech świat podziwia 04.gif

Kasiu moja Jula do niedawna jadła jak smoczyca. ale od jakiegoś czasu ma swoje "humorki" i nie zjada już wszystkiego tak chętnie jak kiedyś. Zjada sporo, ale się strasznie wybredna zrobiła..
to Wiktor urodził się spory. Moja miała 2920 ale szybko to nadrobiła icon_wink.gif

Ja nie wiem ile kosztują u nas pneumokoki i meingokoki. (chyba coś około 350 za pneum.) Moja lekarka jest sceptycznie nastawiona do tych szczepień. Nie odradzała mi ale też nie namawiała. Ja chciałam Julę zaszczepić na rota ale najpier nie było kasy a jak była to juz było za późno..
w tym tygodniu może uda mi się Julę zaszczepić bo już nie ma kataru 43.gif a mamy odre, świnkę i różyczke, a potem kolejne dawki polio i coś tam jeszcze.
wiem ze ponad program można też szczepić na coś teraz, ale nie pamiętam na co.. 37.gif

AMK zgadzam się , nawet jak Jula była maleńka to mi pediatra poleciła taki sok z hipp z marchewką na biegunkę właśnie.. a na zatwardzenie suszone śliwki jak mówi Ania. z gerbera można kupić taki mały słoiczek
papki z suszonych śliwek. Kosztuje coś koło 2zł. Juli to podaję jak już 2 dni się nie załatwia..

Gosiu jak przygotowania do pierszej stronki ?? 06.gif
Ja myślę żeby założyć wątek wiosenne dzieciaczki i jeżeli kwieniówki będą miały życzenie to dołączą a jak nie to będą daleć kuleć na swoim icon_wink.gif



A my dzisiaj w domku. Tomek miał mieć wolne ale poszedł dodatkow o czym się dowiedział wczoraj wieczór 21.gif się troszkę wkurzyłam bo wiecie, Dzień Dziecka.. a ona się zgłosił na ochotnika ale w tym miesiącu ma tak strasznie mało godzin że mu wychodzi prawie tysiąc złotych mniej wypłaty 37.gif 10.gif więc się chwyta wszystkiego..
jak ma dobry miesiąc to nam starcza na wszystko a jak bedzie miał taki słaby czerwiec to trzeba będzie ostro zacisnąć pasa i trzeba się będzie modlić żeby nam na chleb nie brakło. Masakra.. dlatego szuka dodatkowej pracy, bo tak się nie da.. icon_cry.gif

no ale może mi uda się coś dorobić w tym miesiącu to będzie pare groszy więcej. ehh..
dlaczego życie jest tak drogie?? icon_cry.gif
ja pamiętam jak tak z 15 lat temu było. Tylko ojciec pracował i było nas stać na wakacje i na życie na niezłym poziomie. Mama siedziała w domu z małymi braćmi i było ok. a teraz? ojciec na rencie, mama do pracy po 12 godzin dziennie (codziennie) ja już nie mieszkam z nimi a i tak ciężko im jak diabli..
to sobie ponarzekałam... 31.gif

--------------------






Nie ogarniam tej kuwety :)
Junona
pon, 01 cze 2009 - 11:41
Mućka zazdroszczę Ci tych suchych nocy Julki. Moja Weronika ciągle sika w łóżko, już mamy materac do wymiany. Taka duża a się nauczyć nie może. Już było dobrze, miała 3 suche noce pod rząd a teraz znowu sika. Masakra.
Ciekawe przepisy są na stronie gazeta.pl Kiedyś w Wyborczej dodawali taki dodatek "Kuchnia Świata". Ja to zbierałam, a teraz wszystko jest na stronie. No tylko że oryginalne dania to i kosztują więcej. Mój mąż na szczęście nie jest wybredny. Wychował się w biednej rodzinie, więc cieszy się jak jest jedzenie i nie narzeka icon_wink.gif
No właśnie, czekam na nowy wątek. 06.gif
Junona


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,940
Dołączył: czw, 19 lip 07 - 09:06
Nr użytkownika: 15,467




post pon, 01 cze 2009 - 11:41
Post #936

Mućka zazdroszczę Ci tych suchych nocy Julki. Moja Weronika ciągle sika w łóżko, już mamy materac do wymiany. Taka duża a się nauczyć nie może. Już było dobrze, miała 3 suche noce pod rząd a teraz znowu sika. Masakra.
Ciekawe przepisy są na stronie gazeta.pl Kiedyś w Wyborczej dodawali taki dodatek "Kuchnia Świata". Ja to zbierałam, a teraz wszystko jest na stronie. No tylko że oryginalne dania to i kosztują więcej. Mój mąż na szczęście nie jest wybredny. Wychował się w biednej rodzinie, więc cieszy się jak jest jedzenie i nie narzeka icon_wink.gif
No właśnie, czekam na nowy wątek. 06.gif

--------------------

Mućka
pon, 01 cze 2009 - 11:44
to jeszcze troszkę Juli icon_wink.gif







Mućka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,149
Dołączył: pią, 14 wrz 07 - 10:10
Skąd: z Wsiogrodu :)
Nr użytkownika: 16,187




post pon, 01 cze 2009 - 11:44
Post #937

to jeszcze troszkę Juli icon_wink.gif









--------------------






Nie ogarniam tej kuwety :)
Mućka
pon, 01 cze 2009 - 11:49
Junona oryginalne, nie koniecznie znaczy drogie. Chodzi głównie o ciekawe połączenia smaków, tak aby potrawa była np słodko - pikantna albo słodko - kwaśna.. Sekret tkwi w szczegółach icon_wink.gif jak zawsze...
co do Tomka to podobnie jak ja nie pochodzi z bogatego domu. Jadało się to co było w domu. Nigdy się nie przelewało. On zje wszystko tylko chodzi o to że żeby sprawić mu przyjemność to lubi jak zrobię mu coś extra, wiesz o co chodzi? jedni faceci są " w raju" jak mają na obiad schabowego z kapuchą.. a Tom lubi wyszukane potrawy.. choć na bigos czy schabowego czasem ma smak icon_wink.gif
na jutro sobie wymyślił chłodnik z botwinki z sokiem z limonki 06.gif no i nie wiem jak Wy ale ja tego na codzień nie gotuję 29.gif
Mućka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,149
Dołączył: pią, 14 wrz 07 - 10:10
Skąd: z Wsiogrodu :)
Nr użytkownika: 16,187




post pon, 01 cze 2009 - 11:49
Post #938

Junona oryginalne, nie koniecznie znaczy drogie. Chodzi głównie o ciekawe połączenia smaków, tak aby potrawa była np słodko - pikantna albo słodko - kwaśna.. Sekret tkwi w szczegółach icon_wink.gif jak zawsze...
co do Tomka to podobnie jak ja nie pochodzi z bogatego domu. Jadało się to co było w domu. Nigdy się nie przelewało. On zje wszystko tylko chodzi o to że żeby sprawić mu przyjemność to lubi jak zrobię mu coś extra, wiesz o co chodzi? jedni faceci są " w raju" jak mają na obiad schabowego z kapuchą.. a Tom lubi wyszukane potrawy.. choć na bigos czy schabowego czasem ma smak icon_wink.gif
na jutro sobie wymyślił chłodnik z botwinki z sokiem z limonki 06.gif no i nie wiem jak Wy ale ja tego na codzień nie gotuję 29.gif

--------------------






Nie ogarniam tej kuwety :)
annjur
pon, 01 cze 2009 - 12:00
Paula Julka bardzoo wyładniała 23.gif Śliczna dziewczynka !!! i włoski ma fajne długi
A połączymy 3 wątki, marzec, kwiecień, maj. Kwietniówki się zgodziły tylko te dwie dziewczyny nie
dają znaku życia. Ale myślę, że nie będą miały pretensji icon_smile.gif

Junona
nauczy się. A nakładasz Weronice jeszcze pieluchę na noc ??

U nas to różnie bywa czasami pielucha jest sucha, a czasami nie. Zależy pewnie od tego ile wypije przed
spaniem wody.
Frytek Julek jeszcze nie jadał bo i my rzadko je jemy (właściwie to wcale ich nie jemy). Za to w sobotę dałam
mu barszcz biały icon_smile.gif Smakował mu bardzo, bo on lubi kwaśne rzeczy. Ciężko mi go namówić na warzywa, jedyne
co przechodzi to marchewka z groszkiem i kiszony ogórek. Brokuł i kalafior po prostu stają mu w gardle i ma odruch
wymiotny. Mleka nie chce pić w ogóle!!! Dzisiaj nie chciał nawet kakao icon_sad.gif Ehh... Dam mu spokój z tym mlekiem i
może za kilka dni znów spróbuję.

Junona widzę, że cena poszła w górę icon_wink.gif i bardzo dobrze. Ale niestety się nie skuszę, zamówiłam już kosmetyki z
Avonu, a muszę pójść do apteki po kremy. Poza tym wyjeżdżamy na długi weekend i musimy kupić kuchenkę. Szukam czegoś
co by mi się podobało. Ale mało jest modeli, które mają to co sobie wymarzyłam 08.gif
Nooo to się wytłumaczyłam, może w przyszłym miesiącu 06.gif
annjur


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,268
Dołączył: pon, 16 lip 07 - 08:35
Skąd: Katowice
Nr użytkownika: 15,432

GG:


post pon, 01 cze 2009 - 12:00
Post #939

Paula Julka bardzoo wyładniała 23.gif Śliczna dziewczynka !!! i włoski ma fajne długi
A połączymy 3 wątki, marzec, kwiecień, maj. Kwietniówki się zgodziły tylko te dwie dziewczyny nie
dają znaku życia. Ale myślę, że nie będą miały pretensji icon_smile.gif

Junona
nauczy się. A nakładasz Weronice jeszcze pieluchę na noc ??

U nas to różnie bywa czasami pielucha jest sucha, a czasami nie. Zależy pewnie od tego ile wypije przed
spaniem wody.
Frytek Julek jeszcze nie jadał bo i my rzadko je jemy (właściwie to wcale ich nie jemy). Za to w sobotę dałam
mu barszcz biały icon_smile.gif Smakował mu bardzo, bo on lubi kwaśne rzeczy. Ciężko mi go namówić na warzywa, jedyne
co przechodzi to marchewka z groszkiem i kiszony ogórek. Brokuł i kalafior po prostu stają mu w gardle i ma odruch
wymiotny. Mleka nie chce pić w ogóle!!! Dzisiaj nie chciał nawet kakao icon_sad.gif Ehh... Dam mu spokój z tym mlekiem i
może za kilka dni znów spróbuję.

Junona widzę, że cena poszła w górę icon_wink.gif i bardzo dobrze. Ale niestety się nie skuszę, zamówiłam już kosmetyki z
Avonu, a muszę pójść do apteki po kremy. Poza tym wyjeżdżamy na długi weekend i musimy kupić kuchenkę. Szukam czegoś
co by mi się podobało. Ale mało jest modeli, które mają to co sobie wymarzyłam 08.gif
Nooo to się wytłumaczyłam, może w przyszłym miesiącu 06.gif

--------------------
annjur
pon, 01 cze 2009 - 12:11
CYTAT(Mućka @ Mon, 01 Jun 2009 - 10:49) *
na jutro sobie wymyślił chłodnik z botwinki z sokiem z limonki 06.gif no i nie wiem jak Wy ale ja tego na codzień nie gotuję 29.gif


eeee tam... u nas coś takiego dwa razy w tygodniu jest 08.gif Żartuję oczywiście !!! 03.gif
Ja marną kucharą jestem. Cały czas z książką kucharską w ręce stoję i szukam co by zrobić na obiad.
Także fajnie, że masz męża który zna się na kucharzeniu i wie co by zjadł, bo Artek nie podsuwa mi pomysłów icon_sad.gif
annjur


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,268
Dołączył: pon, 16 lip 07 - 08:35
Skąd: Katowice
Nr użytkownika: 15,432

GG:


post pon, 01 cze 2009 - 12:11
Post #940

CYTAT(Mućka @ Mon, 01 Jun 2009 - 10:49) *
na jutro sobie wymyślił chłodnik z botwinki z sokiem z limonki 06.gif no i nie wiem jak Wy ale ja tego na codzień nie gotuję 29.gif


eeee tam... u nas coś takiego dwa razy w tygodniu jest 08.gif Żartuję oczywiście !!! 03.gif
Ja marną kucharą jestem. Cały czas z książką kucharską w ręce stoję i szukam co by zrobić na obiad.
Także fajnie, że masz męża który zna się na kucharzeniu i wie co by zjadł, bo Artek nie podsuwa mi pomysłów icon_sad.gif

--------------------
> ****####Marcowe skarby cz.3####****, Coraz bliżej ROCZEK,coraz bliżej....:)
Start new topic
Reply to this topic
48 Stron V  « poprzednia 45 46 47 48 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 20 kwi 2024 - 06:52
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama