Myssia i jak się sprawy mają? Mam nadzieję,że jednak po waszej myśli

.
A poza tematem,to jak przygotowania do świąt ? Ja jakoś nie czuję,ze święta już za niecałe dwa tygodnie. Ciągle jestem w biegu,bo chrzest robimy 26 grudnia i pełno spraw do załatwienia. I mieszkanie sprzątam,bo tata przylatuje już w niedziele i żeby się nie przestraszył

. Teraz zostały mi jeszcze okna do pomycia,bo wszystko inna już lśni

.