Temat powoli dla mnie, bo powoli przymierzam się do wymiany narożnika u siebie.
Ja nie lubię skóry i Ekoskóry - w przeciwieństwie do wielu moich znajomych. Skóry bym nie kupiła ze względu na radykalne poglądy
. A ekoskóra też dla mnie nie do przyjęcia (z resztą ze skórą naturalną mam tak samo). Nie wiem czemu, tak jest, ale dla mnie kontakt gołej skóry z takim meblem jest dla nieprzyjemny. Przyklejam się, zapacam, czuję się niekomfortowo. Na taką skórzaną kanapę musiałabym ciągle kłaść jakiś koc czy narzutę, żeby się móc wygodnie "rozłożyć" a to dla mnie już niepraktyczne... Z resztą od lat stawiam zdecydowane veto zakupowi auta ze skórzaną tapicerką - właśnie z w/w powodów.
W tej chwili marzę o kanapie, która będzie wyglądała nowocześnie, stylowo i elegancko, jednocześnie będzie wygodna i mięciutka i jednocześnie będzie miała wszystkie elementy ubrane w ściągalne i nadające się do prania w pralce pokrowce. Pewnie utopia, co?
Kanapa, którą mam obecnie spełnia wszystkie powyższe wymogi oprócz możliwości prania. Ma tylko zdejmowalne pokrowce siedziska - i te są regularnie prane i wyglądają jak nowe. Niestety pozostałe elementy wyglądają już duuużo gorzej, bo wymagają prania "ręcznego" a na to mam czas ze dwa razy w roku...
Ten post edytował Pogoda sob, 16 mar 2013 - 12:20