Po straszliwych oporach - zakupiliśmy z siostrą kubraki naszym psicom-
moja westy - nosi sweterek z golfem tylko na śnieg na dłuższe spacery- a kupiony właciwie na wyjazdy w góry jak siedzi z nami na stoku.
mojej siostry yorki - jedna ma takie futro, że przy każdym mrozie z jej dynamitem we krwi "pociłaby" się zapewne w ubranku - jej druga sunia za to szkapinka straszliwa z marną szatą nosi kubraczek z konieczności- bo telepie nią i bez mrozu
sama zobaczysz czy wam się przyda czy nie - warto jednak mieć
ale te z kapturkiem mam wrażenie , że to tylko dla bajeru- oststnio na wystawie we wrocławiu były stoiska z takimi kreacjami dla psów , że poczułam się jak na stoisku dziecięcym w H&M