Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna  

Kryzys laktacyjny - co zrobić??

> 
mniszka19
czw, 06 paź 2016 - 12:13
Cześć dziewczyny, widzę że ostatnio mam trochę mniej mleka w piersiach i nie wiem za bardzo jak tą laktację pobudzić. Macie jakieś pomysły? Jak sobie radziłyście w takich sytuacjach?
mniszka19


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12
Dołączył: wto, 02 lut 16 - 16:21
Nr użytkownika: 47,103




post czw, 06 paź 2016 - 12:13
Post #1

Cześć dziewczyny, widzę że ostatnio mam trochę mniej mleka w piersiach i nie wiem za bardzo jak tą laktację pobudzić. Macie jakieś pomysły? Jak sobie radziłyście w takich sytuacjach?
kuziva
czw, 13 paź 2016 - 16:01
a po czym poznajesz że masz mniej mleka? Tak naprawde na laktacje najlepiej działa karmienie bo bo to ssanie dzidziusia pobudza gruczoły do produkowania mleka że się tak naukowo wyrażę icon_wink.gif
kuziva


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 19
Dołączył: wto, 26 sty 16 - 19:32
Nr użytkownika: 47,075




post czw, 13 paź 2016 - 16:01
Post #2

a po czym poznajesz że masz mniej mleka? Tak naprawde na laktacje najlepiej działa karmienie bo bo to ssanie dzidziusia pobudza gruczoły do produkowania mleka że się tak naukowo wyrażę icon_wink.gif
mniszka19
pią, 14 paź 2016 - 13:10
No widzę przy odciąganiu chociażby że tego mleka jest mniej i mam wrażenie że synek się nie najada. Cały czas marudzi a bardzo nie chciałabym przechodzić na mm. Chciałabym karmić jak najdłużej
mniszka19


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12
Dołączył: wto, 02 lut 16 - 16:21
Nr użytkownika: 47,103




post pią, 14 paź 2016 - 13:10
Post #3

No widzę przy odciąganiu chociażby że tego mleka jest mniej i mam wrażenie że synek się nie najada. Cały czas marudzi a bardzo nie chciałabym przechodzić na mm. Chciałabym karmić jak najdłużej
^mis^
sob, 15 paź 2016 - 03:07
Skoro się nie najada i głodny to daj mu pierś. Im więcej dziecko siedzi na cycu tym więcej mleka jest produkowane. Mleko nie jest tylko "gromadzone" w piersi ale także może być produkwane na bieżąco ( co prawda nie leci tak fajnie i trzeba trochę się napracować małą buzią żeby poleciało ale poleci).
Weż synka na noc do łóżka i pozwól mu ssać tak długo ile będzie mu się chciało. Za dzień dwa znów popyt i podaż będą w idealnej harmoni 04.gif
O butalekach, dokarmianiu itp. nawet nie myśl, nic takiego się nie dzieje żeby od razu tak z grubej rury. Spokój, hektolitry wody i godziny na sofie z ssakiem przy piersi 11.gif
^mis^


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 300
Dołączył: wto, 22 gru 09 - 19:26
Skąd: anus mundi
Nr użytkownika: 30,747




post sob, 15 paź 2016 - 03:07
Post #4

Skoro się nie najada i głodny to daj mu pierś. Im więcej dziecko siedzi na cycu tym więcej mleka jest produkowane. Mleko nie jest tylko "gromadzone" w piersi ale także może być produkwane na bieżąco ( co prawda nie leci tak fajnie i trzeba trochę się napracować małą buzią żeby poleciało ale poleci).
Weż synka na noc do łóżka i pozwól mu ssać tak długo ile będzie mu się chciało. Za dzień dwa znów popyt i podaż będą w idealnej harmoni 04.gif
O butalekach, dokarmianiu itp. nawet nie myśl, nic takiego się nie dzieje żeby od razu tak z grubej rury. Spokój, hektolitry wody i godziny na sofie z ssakiem przy piersi 11.gif

--------------------
Mateusz 30.03.10
Jan 20.12.14
zdrowydzidzius
pon, 17 paź 2016 - 17:39
CYTAT(mniszka19 @ Fri, 14 Oct 2016 - 13:10) *
No widzę przy odciąganiu chociażby że tego mleka jest mniej i mam wrażenie że synek się nie najada. Cały czas marudzi a bardzo nie chciałabym przechodzić na mm. Chciałabym karmić jak najdłużej


Witaj Mniszka. A w jakim wieku jest synek? Tak jak poprzednicy pisali, produkcje pobudzamy poprzez częste dostawianie do piersi. Możesz też pomiędzy karmieniami odciągać mleko. Żeby dać znać piersiom, ze potrzeba więcej mleka. A może synek marudzi z innego powodu?
Jeśli jest tylko i wyłącznie karmiony piersią to nie ma powodu do obaw,ze się nie najada. Twój organizm produkuje mleko. Spróbuj pobudzić laktacje tak jak pisałam i przez tydzień obserwuj dziecko czy dalej marudzi. Ale pamiętaj ,ze pobudzenie laktacji trwa nie tylko jeden dzień, musisz powtarzać i dawac sygnały piersiom co najmniej kilka dni. Czyli zawsze pomiędzy karmieniami odciągaj mleko i w ten sposób piersi dostaną bodziec, że potrzeba więcej produkować. A to odciągnięte mleko dobre jest na katar u dziecka i wiele wiele innych rzeczy.

W społecznościach, gdzie powszechne jest noszenie dzieci blisko piersi przez cały dzień,czyli np w Afryce w chuście....dziecko samo częstuje sie piersia często co 20-30 minut. Niedobór pokarmu jest w tych społecznościach nieznany. U nas w świecie zachodu wygląda to niestety inaczej. Dziecko musi się domagać pokarmu np. przez płacz albo ssanie paluszków. Zwykle jedzą znacznie rzadziej. Jeśli dziecko jest malutkie i karmimy rzadziej niż 10 razy na dobę to zapotrzebowanie na produkcje maleje..... no i dziecko może być głodne.

Jeśli marudzenie zaczęło się niedawno a ilość kupek i siusiu jest normalna to nie ma powodu do obaw. Byc może przechodzi skok rozwojowy, ząbkuje,.

Inna sprawa to podstawa...przepraszam, ale być moze z tym jest problem...z przystawieniem do piersi. Czy prawidłowo jest dziecko przystawiane? To podstawowa sprawa, ponieważ jeśli dziecko nie jest prawidłowo przysawione to reszta nie zadziała.

https://zdrowydzidzius.com/karmienie-piersi...mienie-piersia/

https://zdrowydzidzius.com/category/karmienie-piersia/
zdrowydzidzius


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7
Dołączył: pon, 04 lip 16 - 14:24
Nr użytkownika: 47,810




post pon, 17 paź 2016 - 17:39
Post #5

CYTAT(mniszka19 @ Fri, 14 Oct 2016 - 13:10) *
No widzę przy odciąganiu chociażby że tego mleka jest mniej i mam wrażenie że synek się nie najada. Cały czas marudzi a bardzo nie chciałabym przechodzić na mm. Chciałabym karmić jak najdłużej


Witaj Mniszka. A w jakim wieku jest synek? Tak jak poprzednicy pisali, produkcje pobudzamy poprzez częste dostawianie do piersi. Możesz też pomiędzy karmieniami odciągać mleko. Żeby dać znać piersiom, ze potrzeba więcej mleka. A może synek marudzi z innego powodu?
Jeśli jest tylko i wyłącznie karmiony piersią to nie ma powodu do obaw,ze się nie najada. Twój organizm produkuje mleko. Spróbuj pobudzić laktacje tak jak pisałam i przez tydzień obserwuj dziecko czy dalej marudzi. Ale pamiętaj ,ze pobudzenie laktacji trwa nie tylko jeden dzień, musisz powtarzać i dawac sygnały piersiom co najmniej kilka dni. Czyli zawsze pomiędzy karmieniami odciągaj mleko i w ten sposób piersi dostaną bodziec, że potrzeba więcej produkować. A to odciągnięte mleko dobre jest na katar u dziecka i wiele wiele innych rzeczy.

W społecznościach, gdzie powszechne jest noszenie dzieci blisko piersi przez cały dzień,czyli np w Afryce w chuście....dziecko samo częstuje sie piersia często co 20-30 minut. Niedobór pokarmu jest w tych społecznościach nieznany. U nas w świecie zachodu wygląda to niestety inaczej. Dziecko musi się domagać pokarmu np. przez płacz albo ssanie paluszków. Zwykle jedzą znacznie rzadziej. Jeśli dziecko jest malutkie i karmimy rzadziej niż 10 razy na dobę to zapotrzebowanie na produkcje maleje..... no i dziecko może być głodne.

Jeśli marudzenie zaczęło się niedawno a ilość kupek i siusiu jest normalna to nie ma powodu do obaw. Byc może przechodzi skok rozwojowy, ząbkuje,.

Inna sprawa to podstawa...przepraszam, ale być moze z tym jest problem...z przystawieniem do piersi. Czy prawidłowo jest dziecko przystawiane? To podstawowa sprawa, ponieważ jeśli dziecko nie jest prawidłowo przysawione to reszta nie zadziała.

https://zdrowydzidzius.com/karmienie-piersi...mienie-piersia/

https://zdrowydzidzius.com/category/karmienie-piersia/
aszka-87
śro, 19 paź 2016 - 09:33
Mozesz sobie wyprobowac femaltiker na laktacje. Ma slod jeczmienny ktory dziala na tą "produkcję mleka" pobudzająco. A tak poza tym to przystawiaj jak najczęściej. Zrób sobie taki dzien w łóżku z dzieckiem żeby miało stały dostęp do piersi
aszka-87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 16
Dołączył: pią, 05 lut 16 - 13:10
Nr użytkownika: 47,109




post śro, 19 paź 2016 - 09:33
Post #6

Mozesz sobie wyprobowac femaltiker na laktacje. Ma slod jeczmienny ktory dziala na tą "produkcję mleka" pobudzająco. A tak poza tym to przystawiaj jak najczęściej. Zrób sobie taki dzien w łóżku z dzieckiem żeby miało stały dostęp do piersi
mniszka19
śro, 19 paź 2016 - 15:57
No właśnie muszę sobie taki dzień w końcu zrobić. Jakoś wcześniej nie umiałam znaleźć na to czasu. A femaltiker jak przyjmować? Dostanę go w aptece?
mniszka19


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12
Dołączył: wto, 02 lut 16 - 16:21
Nr użytkownika: 47,103




post śro, 19 paź 2016 - 15:57
Post #7

No właśnie muszę sobie taki dzień w końcu zrobić. Jakoś wcześniej nie umiałam znaleźć na to czasu. A femaltiker jak przyjmować? Dostanę go w aptece?
^mis^
czw, 20 paź 2016 - 02:58
I wszystko jasne 29.gif
Chyba przestanę wschodzić na maluchy. To jest już nie do zniesienia.
^mis^


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 300
Dołączył: wto, 22 gru 09 - 19:26
Skąd: anus mundi
Nr użytkownika: 30,747




post czw, 20 paź 2016 - 02:58
Post #8

I wszystko jasne 29.gif
Chyba przestanę wschodzić na maluchy. To jest już nie do zniesienia.

--------------------
Mateusz 30.03.10
Jan 20.12.14
aszka-87
czw, 20 paź 2016 - 11:30
Ja kupowałam w rossmannie ale w aptece na pewno też znajdziesz. To taki proszek który rozpuszczasz w mleku i pijesz go dwa razy dziennie. U większości dziewczyn się sprawdza z tego co czytałam
aszka-87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 16
Dołączył: pią, 05 lut 16 - 13:10
Nr użytkownika: 47,109




post czw, 20 paź 2016 - 11:30
Post #9

Ja kupowałam w rossmannie ale w aptece na pewno też znajdziesz. To taki proszek który rozpuszczasz w mleku i pijesz go dwa razy dziennie. U większości dziewczyn się sprawdza z tego co czytałam
mniszka19
pią, 21 paź 2016 - 09:15
Ok to będę w takim razie działać kompleksowo. Mam nadzieję że pomoże..
mniszka19


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12
Dołączył: wto, 02 lut 16 - 16:21
Nr użytkownika: 47,103




post pią, 21 paź 2016 - 09:15
Post #10

Ok to będę w takim razie działać kompleksowo. Mam nadzieję że pomoże..
kivrin
pią, 09 gru 2016 - 15:00
Hej icon_smile.gif Ja też przez jakiś czas się wspomagałam laktatorem i Femaltikerem... Jednak tak naprawdę wszystko się unormowało, kiedy poszłam za radą szwagierki i pozwoliłam małemu spędzać przy piersi tyle, ile chciał. Jadł godzinami, z jednej piersi, potem z drugiej i z powrotem z tej pierwszej... a ja czytałam i oglądałam filmy. Po tygodniu problem znikł.

Swoją drogą, jako, że Femaltiker jest po prostu drogi, to kupiłam sobie słód jęczmienny w słoiku icon_smile.gif Można zamówić przez Internet, wiec jeśli na kogoś działa, to dość praktyczne rozwiązanie icon_smile.gif)
kivrin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4
Dołączył: pią, 09 gru 16 - 14:02
Nr użytkownika: 48,539




post pią, 09 gru 2016 - 15:00
Post #11

Hej icon_smile.gif Ja też przez jakiś czas się wspomagałam laktatorem i Femaltikerem... Jednak tak naprawdę wszystko się unormowało, kiedy poszłam za radą szwagierki i pozwoliłam małemu spędzać przy piersi tyle, ile chciał. Jadł godzinami, z jednej piersi, potem z drugiej i z powrotem z tej pierwszej... a ja czytałam i oglądałam filmy. Po tygodniu problem znikł.

Swoją drogą, jako, że Femaltiker jest po prostu drogi, to kupiłam sobie słód jęczmienny w słoiku icon_smile.gif Można zamówić przez Internet, wiec jeśli na kogoś działa, to dość praktyczne rozwiązanie icon_smile.gif)
Gosia80
pon, 12 gru 2016 - 14:06
jak miałam kryzys laktacyjny to piłam sporo więcej wody niz wcześniej, dostawiałam częściej córki i starałam się zrelaksować. Pomagało
Gosia80


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: pon, 12 gru 16 - 13:44
Nr użytkownika: 48,549




post pon, 12 gru 2016 - 14:06
Post #12

jak miałam kryzys laktacyjny to piłam sporo więcej wody niz wcześniej, dostawiałam częściej córki i starałam się zrelaksować. Pomagało


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post sob, 11 mar 2017 - 17:04
Post #13

ja na szczęście nie mam z tym problemu, jednak mnie bardzo denerwuje to, że mam problem z sutkami. Kupiłam teraz maść z serii mamas.com.pl i mam nadzieje, że pomoże bo to też jednak bardzo przeszkadza...
kuna87
nie, 30 kwi 2017 - 10:09
Łatwo mówić by się nie stresować.. Ale faktycznie częstsze dostawianie to dobry pomysł icon_wink.gif
No i duuuuużo pić wody...
kuna87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 351
Dołączył: czw, 26 lut 15 - 21:11
Nr użytkownika: 45,434




post nie, 30 kwi 2017 - 10:09
Post #14

Łatwo mówić by się nie stresować.. Ale faktycznie częstsze dostawianie to dobry pomysł icon_wink.gif
No i duuuuużo pić wody...

--------------------
6-08-2015 2 kreseczka <jupi>
Tigerek
nie, 30 kwi 2017 - 21:47
U mnie pomogło zastosowane w sumie:
- Femaltiker
- częste przystawianie
- prowokowanie piersi laktatorem
- prowokowanie przysadki przez częste tulenie maluszka, głaskanie, wąchanie (prolaktyna jest mocno zależna od zmysłów),
- wspólna drzemka
Tigerek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,506
Dołączył: nie, 12 paź 08 - 15:06
Nr użytkownika: 22,497




post nie, 30 kwi 2017 - 21:47
Post #15

U mnie pomogło zastosowane w sumie:
- Femaltiker
- częste przystawianie
- prowokowanie piersi laktatorem
- prowokowanie przysadki przez częste tulenie maluszka, głaskanie, wąchanie (prolaktyna jest mocno zależna od zmysłów),
- wspólna drzemka

--------------------
Nie zapomnimy... [*] (17.12.2013r, 11t.c.; 13.04.2014r., 5t.c.)
misia.xs
pią, 29 gru 2017 - 12:42
Mi położna poleciła prolaktan prenalen. Ja miałam dość dziwne kłopoty z laktacją bo kilka dni był nawał, potem normalnie a potem susza, wspomagałam się pomagało, ale za jakiś miesiąc znowu susza i znów się wspierałam podobnie przepykałam prawie rok icon_smile.gif
misia.xs


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 109
Dołączył: nie, 06 lis 11 - 21:54
Nr użytkownika: 38,287




post pią, 29 gru 2017 - 12:42
Post #16

Mi położna poleciła prolaktan prenalen. Ja miałam dość dziwne kłopoty z laktacją bo kilka dni był nawał, potem normalnie a potem susza, wspomagałam się pomagało, ale za jakiś miesiąc znowu susza i znów się wspierałam podobnie przepykałam prawie rok icon_smile.gif
rowan_berry
sob, 30 gru 2017 - 21:52
Kryzysy laktacyjne się zdarzają, dziecku zwiększają się potrzeby i laktacja musi się dostosować. Ważne, żeby znaleźć sposób i powalczyć, a nie poddawać się przy pierwszym problemie.
rowan_berry


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 430
Dołączył: śro, 09 sty 08 - 17:01
Skąd: obywatelka świata
Nr użytkownika: 17,535




post sob, 30 gru 2017 - 21:52
Post #17

Kryzysy laktacyjne się zdarzają, dziecku zwiększają się potrzeby i laktacja musi się dostosować. Ważne, żeby znaleźć sposób i powalczyć, a nie poddawać się przy pierwszym problemie.

--------------------


misia.xs
pon, 01 sty 2018 - 15:19
Amen, nie ma nic lepszego dla naszego dziecka niż naturalne karmienie. Swoją drogą to nie wiedziałam, że ekstrakt z nasion dyni może wpływać na laktację bo o rutwicy lekarskiej to słyszałam i pokrzywie zwyczajnej. No nic najważniejsze, że daje wsparcie.
misia.xs


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 109
Dołączył: nie, 06 lis 11 - 21:54
Nr użytkownika: 38,287




post pon, 01 sty 2018 - 15:19
Post #18

Amen, nie ma nic lepszego dla naszego dziecka niż naturalne karmienie. Swoją drogą to nie wiedziałam, że ekstrakt z nasion dyni może wpływać na laktację bo o rutwicy lekarskiej to słyszałam i pokrzywie zwyczajnej. No nic najważniejsze, że daje wsparcie.
marka
pią, 26 sty 2018 - 12:43
CYTAT(misia.xs @ Fri, 29 Dec 2017 - 12:42) *
Mi położna poleciła prolaktan prenalen. Ja miałam dość dziwne kłopoty z laktacją bo kilka dni był nawał, potem normalnie a potem susza, wspomagałam się pomagało, ale za jakiś miesiąc znowu susza i znów się wspierałam podobnie przepykałam prawie rok icon_smile.gif

Misia też stosowałam na początku karmienia bo miałam małe problemy z pokarmem bardzo dobre te saszetki najbardziej mi smakowały z jogurtem a ci ?
marka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11
Dołączył: wto, 28 cze 16 - 15:00
Nr użytkownika: 47,777




post pią, 26 sty 2018 - 12:43
Post #19

CYTAT(misia.xs @ Fri, 29 Dec 2017 - 12:42) *
Mi położna poleciła prolaktan prenalen. Ja miałam dość dziwne kłopoty z laktacją bo kilka dni był nawał, potem normalnie a potem susza, wspomagałam się pomagało, ale za jakiś miesiąc znowu susza i znów się wspierałam podobnie przepykałam prawie rok icon_smile.gif

Misia też stosowałam na początku karmienia bo miałam małe problemy z pokarmem bardzo dobre te saszetki najbardziej mi smakowały z jogurtem a ci ?
rowan_berry
nie, 28 sty 2018 - 23:29
Moja siostra pije z mlekiem migdałowym, bo nie może mleka krowiego i jego przetworów. Też mówi, że smakuje icon_smile.gif
rowan_berry


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 430
Dołączył: śro, 09 sty 08 - 17:01
Skąd: obywatelka świata
Nr użytkownika: 17,535




post nie, 28 sty 2018 - 23:29
Post #20

Moja siostra pije z mlekiem migdałowym, bo nie może mleka krowiego i jego przetworów. Też mówi, że smakuje icon_smile.gif

--------------------


> Kryzys laktacyjny - co zrobić??
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 29 mar 2024 - 06:34
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama