ja miałam grę po całym mieście o tyle trudną, ze był koszmarny upał.
potem miałam uroczystą kolację z mężem, który w tym czasie robił dla mnie sushi - wszystko zaaranżowała świadkowa
a potem była impreza z dziewczynami -chyba 30stoma u mnie w domu
przy winie i w ogóle.
Gdy raptem weszła tancerka go-go i...... uczyła nas tańca erotycznego
następnego dnia ja robiłam panieński mojej świadkowej (brałyśmy ślub po sobie)
i w ramach jej wieczoru zafundowałam jej kurs gotowania zgodnie z metodą 5 przemian
dostosowany do jej alergii pokarmowych. Oraz dużo wina i plotek