Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
5 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia   

OD JAKIEGO WIEKU DAWAC DZIECKU KUBUSIA

> 
sara2006
wto, 06 lis 2007 - 19:49
CHCIALA BYM SIE DOWIEDZIEC OD JAKIEGO WIEKU MOZNA JUZ DZIECIA SOK KUBUS DAWAC ??????????????
sara2006


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 172
Dołączył: pią, 03 lis 06 - 12:42
SkÄ…d: przeginia narodowa kolo krakowa
Nr użytkownika: 8,317




post wto, 06 lis 2007 - 19:49
Post #1

CHCIALA BYM SIE DOWIEDZIEC OD JAKIEGO WIEKU MOZNA JUZ DZIECIA SOK KUBUS DAWAC ??????????????

--------------------
[/img]https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a3ee9beed98f9dc3.html[img]
aluc

Go??







post wto, 06 lis 2007 - 19:58
Post #2

NIE DAWAĆ W OGÓLE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ulla
wto, 06 lis 2007 - 20:12
CYTAT(aluc @ wto, 06 lis 2007 - 21:58) *
NIE DAWAĆ W OGÓLE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Czyli najpóźniej jak się da...a wtedy może się udać bez podawania..ale trudno, bo moje dziecko w przedszkolu czasem pije. Są lepsze soki. Zwykły sok niesłodzony (jabłkowy, pomarańczowy) są lepsze (również smakowo). No i można zrobić w domu pyszny marchewkowy czy pomarańczowy, posiadając sokowirówke (na ten pierwszy) albo wyciskarkę (na ten drugi).
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
SkÄ…d: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post wto, 06 lis 2007 - 20:12
Post #3

CYTAT(aluc @ wto, 06 lis 2007 - 21:58) *
NIE DAWAĆ W OGÓLE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Czyli najpóźniej jak się da...a wtedy może się udać bez podawania..ale trudno, bo moje dziecko w przedszkolu czasem pije. Są lepsze soki. Zwykły sok niesłodzony (jabłkowy, pomarańczowy) są lepsze (również smakowo). No i można zrobić w domu pyszny marchewkowy czy pomarańczowy, posiadając sokowirówke (na ten pierwszy) albo wyciskarkę (na ten drugi).

--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
Mika
wto, 06 lis 2007 - 20:22
na upartego od urodzenia wink.gif
można,nie można -co za różnica
jeśli mama chce to i tak da

moje nie piją i żyją
ale i danonków ni monte nie jedzą
spaprałam im dzieciństwo wink.gif
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post wto, 06 lis 2007 - 20:22
Post #4

na upartego od urodzenia wink.gif
można,nie można -co za różnica
jeśli mama chce to i tak da

moje nie piją i żyją
ale i danonków ni monte nie jedzą
spaprałam im dzieciństwo wink.gif

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
marghe.
wto, 06 lis 2007 - 23:59
wcale
a skoro musisz to nie wczesniej niż po ukonczeniu 3 roku zycia
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post wto, 06 lis 2007 - 23:59
Post #5

wcale
a skoro musisz to nie wczesniej niż po ukonczeniu 3 roku zycia
eve69
śro, 07 lis 2007 - 11:44
CYTAT(aluc @ wto, 06 lis 2007 - 19:58) *
NIE DAWAĆ W OGÓLE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



A CZEMU??????!!!!!

MOJEJ SASIADKI MEZA KUZYNKI SYN PIJE I ZYJE !!!!!!!! I JEST ZDROWIUSI!!!!!!




























icon_twisted.gif
eve69


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,742
Dołączył: śro, 28 lip 04 - 17:15
SkÄ…d: Trajsiti
Nr użytkownika: 1,966




post śro, 07 lis 2007 - 11:44
Post #6

CYTAT(aluc @ wto, 06 lis 2007 - 19:58) *
NIE DAWAĆ W OGÓLE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



A CZEMU??????!!!!!

MOJEJ SASIADKI MEZA KUZYNKI SYN PIJE I ZYJE !!!!!!!! I JEST ZDROWIUSI!!!!!!




























icon_twisted.gif

--------------------
Franio 14.05.2007
Jasinek 04.01.2012

"The moment you settle for less, you get less than you settled for."
"Taught from infancy that beauty is woman's sceptre, the mind shapes itself to the body, and roaming round its gilt cage, only seeks to adorn its prison."

/Mary Wollstonecraft/
Mika
śro, 07 lis 2007 - 11:52
to piwa mu dać!!!
mojej sąsiadki syn pije i żyje!!!!!!!!!
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post śro, 07 lis 2007 - 11:52
Post #7

to piwa mu dać!!!
mojej sąsiadki syn pije i żyje!!!!!!!!!

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
Suzana
śro, 07 lis 2007 - 14:00
Wydaje mi się ,że jest różnica między Kubusiem a piwem.Piszemy o napoju dla dzieci.Nie widzę przeciwwskazań do picia Kubusia przez dzieci.Oczywiście nie parę butelek dziennie.
Suzana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 227
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 09:52
SkÄ…d: woj.pomorskie
Nr użytkownika: 14,219

GG:


post śro, 07 lis 2007 - 14:00
Post #8

Wydaje mi się ,że jest różnica między Kubusiem a piwem.Piszemy o napoju dla dzieci.Nie widzę przeciwwskazań do picia Kubusia przez dzieci.Oczywiście nie parę butelek dziennie.
renata19750702
śro, 07 lis 2007 - 14:11
Mój Jasiek generalnie pije wszystko, co mokre... icon_smile.gif Od czasu do czasu zalicza też Kubusia i niespecjalnie widzę w tym coś złego.
Pije też soki mojej własnej roboty, ale tak się czasem zastanawiam, czy rzeczywiście są takie zdrowe, jakbym oczekiwała...

MIKA a Twoje dziaciaki to co pijÄ…?
renata19750702


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,546
Dołączył: wto, 05 cze 07 - 09:52
SkÄ…d: podkarpackie
Nr użytkownika: 14,764




post śro, 07 lis 2007 - 14:11
Post #9

Mój Jasiek generalnie pije wszystko, co mokre... icon_smile.gif Od czasu do czasu zalicza też Kubusia i niespecjalnie widzę w tym coś złego.
Pije też soki mojej własnej roboty, ale tak się czasem zastanawiam, czy rzeczywiście są takie zdrowe, jakbym oczekiwała...

MIKA a Twoje dziaciaki to co pijÄ…?

--------------------
Maria Katarzyna ,Jan Aleksander


Dziś wiem, życie cudem jest. Co chcę, mogę z niego mieć, jak dźwięk słyszę jego głos, co dzień pragnę bardziej go.
Mika
śro, 07 lis 2007 - 14:16
moje dzieci pijÄ… wodÄ™ -z dzbanka Brita wink.gif
wiadomo,jak gdzieÅ› sÄ… poza domem i nie ma wody tylko soki to nie robiÄ™ dramatu
rozcieńczam z wodą (2:1 co najmniej) szczególnie Kubusie,Smakusie czy co tam jeszcze ulepowatego jest
ew. pijÄ… herbaty owocowe
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post śro, 07 lis 2007 - 14:16
Post #10

moje dzieci pijÄ… wodÄ™ -z dzbanka Brita wink.gif
wiadomo,jak gdzieÅ› sÄ… poza domem i nie ma wody tylko soki to nie robiÄ™ dramatu
rozcieńczam z wodą (2:1 co najmniej) szczególnie Kubusie,Smakusie czy co tam jeszcze ulepowatego jest
ew. pijÄ… herbaty owocowe

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
aganiok78
śro, 07 lis 2007 - 14:25
Zastanawiam się dlaczego Kubuś jest taki..."zły"?
aganiok78


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,484
Dołączył: nie, 16 wrz 07 - 21:31
SkÄ…d: Kalisz
Nr użytkownika: 16,213

GG:


post śro, 07 lis 2007 - 14:25
Post #11

Zastanawiam się dlaczego Kubuś jest taki..."zły"?

--------------------

renata19750702
śro, 07 lis 2007 - 14:32
MIKA pytanie nie było złośliwe, zresztą najwyrażniej go tak nie potraktowałaś, po prostu byłam ciekawa...
Czasami wpadam na forum i czesto wpadam na Twoje wypowiedzi, które wg mnie są takie do zapamiętania... Nawet jak się z nimi nie zgadzam.

Mój Jaśko też pije herbatki owocowe, pije też herbaty ziołowe, choć już nie tak często (kiedyś gdzieś przeczytałam, że w dużych ilościach nie wskazane, ale i tak rumiankowa jest nr 1), najmniej chętnie niestety wodę... chociaż jak już nic nie ma, to też wypije. Ostatnio chętnie pije też kawę zbożową.
renata19750702


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,546
Dołączył: wto, 05 cze 07 - 09:52
SkÄ…d: podkarpackie
Nr użytkownika: 14,764




post śro, 07 lis 2007 - 14:32
Post #12

MIKA pytanie nie było złośliwe, zresztą najwyrażniej go tak nie potraktowałaś, po prostu byłam ciekawa...
Czasami wpadam na forum i czesto wpadam na Twoje wypowiedzi, które wg mnie są takie do zapamiętania... Nawet jak się z nimi nie zgadzam.

Mój Jaśko też pije herbatki owocowe, pije też herbaty ziołowe, choć już nie tak często (kiedyś gdzieś przeczytałam, że w dużych ilościach nie wskazane, ale i tak rumiankowa jest nr 1), najmniej chętnie niestety wodę... chociaż jak już nic nie ma, to też wypije. Ostatnio chętnie pije też kawę zbożową.

--------------------
Maria Katarzyna ,Jan Aleksander


Dziś wiem, życie cudem jest. Co chcę, mogę z niego mieć, jak dźwięk słyszę jego głos, co dzień pragnę bardziej go.
skanna
śro, 07 lis 2007 - 14:36
CYTAT(aganiok78 @ śro, 07 lis 2007 - 14:25) *
Zastanawiam się dlaczego Kubuś jest taki..."zły"?



Głównie przez olbrzymią zawartość cukru.
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post śro, 07 lis 2007 - 14:36
Post #13

CYTAT(aganiok78 @ śro, 07 lis 2007 - 14:25) *
Zastanawiam się dlaczego Kubuś jest taki..."zły"?



Głównie przez olbrzymią zawartość cukru.

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
Abotak
śro, 07 lis 2007 - 14:41
CYTAT(aganiok78 @ śro, 07 lis 2007 - 13:25) *
Zastanawiam się dlaczego Kubuś jest taki..."zły"?

Aganiok, soki ogolnie nie sa najlepszym rozwiazaniem poniewaz to takie zubozone owoce (zubozone o blonnik np) plus zabijaja apetyt, daja uczucie pelnosci.
Plus na zeby jesli pite miedzy posilkami.
Soki typu Kubus w szczegole bo sa dosladzane.
I nie wiem na ile naturalne. Ogolnie lepiej dac caly owoc i wode niz sok. No chyba ze to taki sok a la nectar bulgarski czyli mocno zmiksowane owoce acz to pewnie tez raczej w ramach posilku (po) niz miedzy.
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post śro, 07 lis 2007 - 14:41
Post #14

CYTAT(aganiok78 @ śro, 07 lis 2007 - 13:25) *
Zastanawiam się dlaczego Kubuś jest taki..."zły"?

Aganiok, soki ogolnie nie sa najlepszym rozwiazaniem poniewaz to takie zubozone owoce (zubozone o blonnik np) plus zabijaja apetyt, daja uczucie pelnosci.
Plus na zeby jesli pite miedzy posilkami.
Soki typu Kubus w szczegole bo sa dosladzane.
I nie wiem na ile naturalne. Ogolnie lepiej dac caly owoc i wode niz sok. No chyba ze to taki sok a la nectar bulgarski czyli mocno zmiksowane owoce acz to pewnie tez raczej w ramach posilku (po) niz miedzy.
Mika
śro, 07 lis 2007 - 14:44
eee Renata -wcale tego złośliwie nie odebrałam icon_smile.gif
ja mam uczulenie - na pasienie byle czym
mam uraz -będąc młodą,beznetową mamą polegałam na zasłyszanych radach
i poległam
a raczej poległa moja córka którą zapasłam kaszami,sokami i uznawała wszystko to co było najbardziej tuczące i słodkie

a sama się dziwiłam czemu nie chudnę jak tylko karotki piję -teraz już wiem -toż to cukier+ mnóstwo kalorii wink.gif

moje dzieci z natury lubią jeść i pić
jeśli już muszą to niech chociaż to będzie coś neutralnego,nie zapychającego i nie tuczącego wink.gif
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post śro, 07 lis 2007 - 14:44
Post #15

eee Renata -wcale tego złośliwie nie odebrałam icon_smile.gif
ja mam uczulenie - na pasienie byle czym
mam uraz -będąc młodą,beznetową mamą polegałam na zasłyszanych radach
i poległam
a raczej poległa moja córka którą zapasłam kaszami,sokami i uznawała wszystko to co było najbardziej tuczące i słodkie

a sama się dziwiłam czemu nie chudnę jak tylko karotki piję -teraz już wiem -toż to cukier+ mnóstwo kalorii wink.gif

moje dzieci z natury lubią jeść i pić
jeśli już muszą to niech chociaż to będzie coś neutralnego,nie zapychającego i nie tuczącego wink.gif

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
Suzana
śro, 07 lis 2007 - 16:01
Moja córka nie dała się zapaść niczym 08.gif
Suzana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 227
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 09:52
SkÄ…d: woj.pomorskie
Nr użytkownika: 14,219

GG:


post śro, 07 lis 2007 - 16:01
Post #16

Moja córka nie dała się zapaść niczym 08.gif
ulla
śro, 07 lis 2007 - 16:33
CYTAT(mama zuzi @ śro, 07 lis 2007 - 18:01) *
Moja córka nie dała się zapaść niczym 08.gif


Akurat nie to jest najważniejsze...w sensie nie musi to być problem. Faktem natomiast pozostaje, że kształtujemy gusta smakowe i przyzwyczajenia żywieniowe dzieci. Chyba lepiej jest starać się wypracować zdrowe nawyki??
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
SkÄ…d: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post śro, 07 lis 2007 - 16:33
Post #17

CYTAT(mama zuzi @ śro, 07 lis 2007 - 18:01) *
Moja córka nie dała się zapaść niczym 08.gif


Akurat nie to jest najważniejsze...w sensie nie musi to być problem. Faktem natomiast pozostaje, że kształtujemy gusta smakowe i przyzwyczajenia żywieniowe dzieci. Chyba lepiej jest starać się wypracować zdrowe nawyki??

--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
Suzana
śro, 07 lis 2007 - 17:09
Daje dziecku wypróbować różne soki i napoje dla dzieci.Nie chcę narzucać czegoś co tylko zdrowe,a nie będzie jej smakowało.Gusta smakowe może sobie wyrobić mając porównanie różnych smaków i znależć przy tym coś dobrego i zdrowego.Całe dzieciństwo, to poznawanie nowych smaków i potraw.Dopiero wtedy można sobie wyrobić gust smakowy.Na jakiejś podstawie to chyba musi się odbyć.A utuczone dzieci to zbyt szeroki problem i z innej beczki.Moja przyjaciółka prowadzi zdrową kuchnię,dzieci bez słodyczy -prawie ,bez słodkich soków,potraw tuczących,a jej dzieci-każde z nadwagą,jak i ona sama.Nie zawsze problem nadwagi to zła dieta jest szereg innych sprzyjających czynników.
Suzana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 227
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 09:52
SkÄ…d: woj.pomorskie
Nr użytkownika: 14,219

GG:


post śro, 07 lis 2007 - 17:09
Post #18

Daje dziecku wypróbować różne soki i napoje dla dzieci.Nie chcę narzucać czegoś co tylko zdrowe,a nie będzie jej smakowało.Gusta smakowe może sobie wyrobić mając porównanie różnych smaków i znależć przy tym coś dobrego i zdrowego.Całe dzieciństwo, to poznawanie nowych smaków i potraw.Dopiero wtedy można sobie wyrobić gust smakowy.Na jakiejś podstawie to chyba musi się odbyć.A utuczone dzieci to zbyt szeroki problem i z innej beczki.Moja przyjaciółka prowadzi zdrową kuchnię,dzieci bez słodyczy -prawie ,bez słodkich soków,potraw tuczących,a jej dzieci-każde z nadwagą,jak i ona sama.Nie zawsze problem nadwagi to zła dieta jest szereg innych sprzyjających czynników.
ulla
śro, 07 lis 2007 - 17:34
CYTAT(mama zuzi @ śro, 07 lis 2007 - 19:09) *
Daje dziecku wypróbować różne soki i napoje dla dzieci.Nie chcę narzucać czegoś co tylko zdrowe,a nie będzie jej smakowało.Gusta smakowe może sobie wyrobić mając porównanie różnych smaków i znależć przy tym coś dobrego i zdrowego.Całe dzieciństwo, to poznawanie nowych smaków i potraw.Dopiero wtedy można sobie wyrobić gust smakowy.


Również na tym forum pojawiają się opowieści z gatunku zasłyszane - "dziecko trzyletnie, a je tylko frytki, bo nic więcej nie chce". Jakm myślisz dlaczego może ktoś mieć takie problemy??? Czy nie dlatego, że wychodzi się z założenia, że przecież musi/może spróbować wszystkiego??

Nic mi do tego jak i czym karmisz/poisz dziecko. To Twoja sprawa. Ale wybacz za dzieci my podejmujemy decyzję i my narzucamy - co ma jeść, przynajmniej do czasu kiedy nie może sobie samo tego jedzenia najpierw kupić, potem przygotować.
I co do gustów też się nie zgodzę. Ja mało solę, nie kupuję czipsów, więc moje dziecko się na nie rzuca - nawet jak leżą pod nosem, jak ktoś ją częstuje. Nie lubi, bo są za słone.
Czekolada, ciasta, ciastka mogą w domu leżeć na wierzchu - Weronika zje kawałek i nie chce więcej... Dlaczego miałaby chcieć - jeżeli zjadła normalny obiad (i popiła wodą) icon_smile.gif Stoi sok i woda - najczęściej wybierze wodę. Jak wybiera sok (niedosładzany) to i tak go rozcieńcza, bo jest dla niej za słodki.

Owszem wie jak smakuje Kubuś czy inny Jupik, bo piła, ale tam gdzie mam coś do powiedzenia - czyli w domu ich nie dostanie. Nie domaga się też w sklepie, przeciwnie - dorzuca do koszyka małą butelkę wody mineralnej.

I myślę, że pod względem gustu i nawyków ma dobre podstawy - jak jest głodna prosi o kanapkę, a nie ciastko.

I nie chodzi mi o problemy z nadwagą, bo to inna sprawa, ale o jakość tego co jedzą i piją dzieci. Dla mnie taki Kubuś podpada pod "junk food" i nie jest dziecku do szczęścia potrzebny.
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
SkÄ…d: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post śro, 07 lis 2007 - 17:34
Post #19

CYTAT(mama zuzi @ śro, 07 lis 2007 - 19:09) *
Daje dziecku wypróbować różne soki i napoje dla dzieci.Nie chcę narzucać czegoś co tylko zdrowe,a nie będzie jej smakowało.Gusta smakowe może sobie wyrobić mając porównanie różnych smaków i znależć przy tym coś dobrego i zdrowego.Całe dzieciństwo, to poznawanie nowych smaków i potraw.Dopiero wtedy można sobie wyrobić gust smakowy.


Również na tym forum pojawiają się opowieści z gatunku zasłyszane - "dziecko trzyletnie, a je tylko frytki, bo nic więcej nie chce". Jakm myślisz dlaczego może ktoś mieć takie problemy??? Czy nie dlatego, że wychodzi się z założenia, że przecież musi/może spróbować wszystkiego??

Nic mi do tego jak i czym karmisz/poisz dziecko. To Twoja sprawa. Ale wybacz za dzieci my podejmujemy decyzję i my narzucamy - co ma jeść, przynajmniej do czasu kiedy nie może sobie samo tego jedzenia najpierw kupić, potem przygotować.
I co do gustów też się nie zgodzę. Ja mało solę, nie kupuję czipsów, więc moje dziecko się na nie rzuca - nawet jak leżą pod nosem, jak ktoś ją częstuje. Nie lubi, bo są za słone.
Czekolada, ciasta, ciastka mogą w domu leżeć na wierzchu - Weronika zje kawałek i nie chce więcej... Dlaczego miałaby chcieć - jeżeli zjadła normalny obiad (i popiła wodą) icon_smile.gif Stoi sok i woda - najczęściej wybierze wodę. Jak wybiera sok (niedosładzany) to i tak go rozcieńcza, bo jest dla niej za słodki.

Owszem wie jak smakuje Kubuś czy inny Jupik, bo piła, ale tam gdzie mam coś do powiedzenia - czyli w domu ich nie dostanie. Nie domaga się też w sklepie, przeciwnie - dorzuca do koszyka małą butelkę wody mineralnej.

I myślę, że pod względem gustu i nawyków ma dobre podstawy - jak jest głodna prosi o kanapkę, a nie ciastko.

I nie chodzi mi o problemy z nadwagą, bo to inna sprawa, ale o jakość tego co jedzą i piją dzieci. Dla mnie taki Kubuś podpada pod "junk food" i nie jest dziecku do szczęścia potrzebny.


--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
agabr
śro, 07 lis 2007 - 17:37
mamo zuzi w ten sposob nie wyrabiasz zadnych gustow (sic) tylko idziesz na latwizne kupujac chemiczny napoj.b.
agabr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 11,480
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:03
Skąd: z żoliborza
Nr użytkownika: 280

GG:


post śro, 07 lis 2007 - 17:37
Post #20

mamo zuzi w ten sposob nie wyrabiasz zadnych gustow (sic) tylko idziesz na latwizne kupujac chemiczny napoj.b.

--------------------
Mama Andrzeja 2002 i Zośki 2009

"Panuje na ogół opinia, że geniusze są niesympatyczni, lecz jeśli o mnie
chodzi, to jakoś nigdy tego nie zauważyłem."
TatuÅ› Muminka
> OD JAKIEGO WIEKU DAWAC DZIECKU KUBUSIA
Start new topic
Reply to this topic
5 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 14:17
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama