, pomyłki na usg Opcje

[kiciuÅ›]

Mogą się pomylić i mylą się-znam takie przypadki. U mnie się nie pomylili, ale dla mnie obojętne było kto to będzie, nie miałam wymagań co do płci;)

[oliver]

Czasami się mylą. Na sali poporodowej leżałam z dziewczyną, której od początku do końca lekarz mówił,że będzie miała dziewczynkę, a urodziła... chłpczyka:)

[emilly]

Mi w dwóch przypadkach potwierdziła się płeć ,co do trzeciego razu to się okaże

[Cassie]

Oj dziewczyny ale się uśmiałam te pomyłki są czasem rewelacyjne. Mi w pierszej ciąży lekarka do 9 miesiąca nie chciała powiedzieć co będzie bo nie była pewna, albo się schował albo coś innego. Na ostatnim USG 2 tyg. przed porodem zrobiłam mi zdjęcie męskich narządów i już wiedziałam na 100%. Za to moja teściowa bo telefonie męża z porodówki że urodził się chłopak zapytała "Ale na pewno to nie jest dziewczynka, dobrze sprawdziliście?" Myślałam że spadnę z tego fotela porodowego
Ale też miałam manię na różowe, dobrze że mąż mnie powstrzymał i zakpu skończyły sie na różowej butelce, różowym smoczku i jednym różowym body ale i tak chłopak urodził się za duży i body nie pasowało
Teraz jestem w 13tc a co się urodzi to nie istotne byle maluszek był zdrwowy ale przeczucia mam że córka, mąż też ale u Niego w większości przeczucia to syn. A co będzie to się okaże za kilka tygodni.

[MonaLisa]

ja juz w 12 tc teraz wypatrzyłam "dyndajke", ale lekarz nei chciał powiedziec, w 19 tc na polowkowym pokazała sie siusiak, ale w 27 tc na usg lekarz stwierdził ze "chlopca z tego nei bedzie" bo nic nie majdało miedzy nogami, no ale usg było szybkie, pewnie nie widział, w piatek miałąm doplera robionego i pani doktor przy okzaji potwierdziła płęć :

chyba nie ma wątpliwości

[naples]

Mozna sie pomylic Czasem sa smieszne sytuacje w tej kwestii. Moja ciocia miala miec corke, urzadzili pokoj dla malej, zopatrzyli sie w ubranka w rozowym kolorze.. i jakie bylo jej zdziwienie, jak na swiat przyszlo dwoch synkow- blizniakow

[cytryna]

Mozna sie pomylic Czasem sa smieszne sytuacje w tej kwestii. Moja ciocia miala miec corke, urzadzili pokoj dla malej, zopatrzyli sie w ubranka w rozowym kolorze.. i jakie bylo jej zdziwienie, jak na swiat przyszlo dwoch synkow- blizniakow

Aż się nie chce wierzyć, że lekarz widział na USG dziewczynkę zamiast 2 chłopców

[yoka]

u mnie się pomylili, miała być mała dziewczynka - z obliczeń nie więcej jak 3000 wagi, a urodził się chłopak 3350:)

Na szczęście nie zakupiłam żadnych ubranek przed porodem, które by mogły być "bardziej" dla dziewczynki

[semi]

nie powinnam czytac tego watku bo się załamię . Na usg połowkowym na super sprzęcie USG 3D/4D lekarka powiedziała, że dziewczynka, i że jeśli nie jest pewna, to wogóle nie mowi. 10 dni później mój gin na beznadziejnym USG w szpitalu - że chłopak. W 31 tc znowu USG u lekarki z połówkowego i znowu z pełnym przekonaniem, że to dzieczynka i że byłoby to pierwsze dziecko, przy którym sie pomyliła, że na 100% chłopca nie będzie. W 35 tc mój gin - że z pewnością dziewczynka. Ale we mnie gdzies tam sie tlą wątpliwości..a tak bym chciała córę. Dobra, już tu nie zaglądam

Ten post edytował emi pią, 03 paź 2008 - 19:30

[LilySnape]

----
Dwa razy napisałam post w tym samym temacie Jeden kilka miesięcy wcześniej

Ten post edytował LilySnape pią, 03 paź 2008 - 21:15

[Dzaga]

u nas tez juz w 13 tc lekarz stwierdzil - na naszą prośbę - tzn mężą czy wida siusiaka juz - wtedy mowil ze po budowie ciala to raczej dziewczynka..
każde nastepne usg to potwierdzilo... na w 31 tc nawet lekarz zrobil zbliżenie i widac było wargi sromowe - wiec pomylki byc nie może...

tym razem w 13 tc tez niby dziewczynka.. za 3 tyg nastepne

chyba wszystko zalezy od sprzetu dobrej jakości i ułożenia dziecka... bo na tych starych aparaturach to pomylki zdarzają sie jeszcze niestety.........

[kkasiaaa]

U mnie w dwóch ciażach się nie pomylili , teraz znowu ma byc dziewczynka i wierze że i tym razem pomyłki nie będzie ale jednak pewnosć na 100 % będę miała jak już urodze a to już niedługo Ale znam przypadki pomyłek , moja koleżanka od samego początku słyszała że ma mieć córcię , dopiero pod koniec ciązy okazało się że jednak będzie chłopak i chłopca urodziła a wszystko dla dziewczynki miała przyszykowane

[Agulka 333]

A ja dzisiaj spotkałam sąsiadkę z wózkiem i ochoczo pogratulowałam jej wnuczki (cała wieś wiedziała, że na USG dziewczynka się ujawniła) no i zdziwiona byłam jak sąsiadka kazała sobie gratulować jednak drugiego wnuczusia i stwierdziła, że już w te sprzęty nie wierzy

U mnie cztery typy i cztery trafione ale chyba już wcześniej o tym pisałam.

[azyrafka]

A ja się nie mogę doczekać określenia płci. Chciałabym wiedzieć jak się zwracać do brzuszka, żeby nie miało potem jakichś zwichrzeń Lubię mówić do brzuszka więc dla mnie to ważne
Odnośnie pomyłek to moja koleżanka przy każdej wizycie słyszała zmianę płci Raz był chłopiec, raz dziewczynka i urodził się chłopiec

[Nessi]

Mi w 16tc radiolog powiedział, że dziewczynka. Nie dodał żadnego "chyba" ani "prawdopodobnie". Sprzęt ma niby najlepszy w rejonie, wiec chyba nie mam powodów do myślenia, że sie pomylił.
Zresztą już strasznie się na dziewczynkę nakręciłam.

[Mili84]

jejku dziewczyny te pomyłki rzeczywiście istnieją i to ile???WoW

No mi gin w 16tyg(term.wg Usg) powiedział że dziewczynka
za 2 tyg ide po raz kolejny ciekawe czy sie potwierdzi .

Jak u Magdy87 nie było żadnego chyba , choć ja mówie do niego żeby pokazał mi że to dziewczynka bo u syna to widziałam siusiaka a on no własnie a tu nie pokaze siusiaka bo go nie ma napewno dziewczyna.
brrrr czekam na kolejne usg ))

[jeni27]

Moga oj mogą ja do 31-32 tygodnia w drugiej ciąży nosiłam synka w brzuszku hihih cała wyprawkę miałam niebiesko ,granatowo-haki z dodatkami beżu...od maleńkich skarpetek po pościele i kocyki.

Dziś ten mój synek ma przeszło 3 lata i na imię Amelka:)

[Justyna90]

ja chodze co miesiac prywatnie place stowe i od poczatku byla gadka ze dziewczynka... ja bylam szczcesliwa zwracalam sie juz do brzucha po imieniu wszysyc w kolo wiedzeli ze dziewczynka takie tez rzeczy dostawalam a w końcówce 8 miesiaca dowiedzialam sie ze jednak chlopak bo w koncu rozkraczyl sie ladnie na usg... wpadlam w taki placz ze sobie nie wyobrazacie.. poczulam jakby mi ktos dziecko podmienil... do tej pory jak komus cos opowiadam myle sie i mowie ona..
Ja wiem nie wazne jaka plec tylko zeby bylo zdrowe ale to byl szok po ktorym ciezko mi sie zbierac.. zostalo mi pare dni do porodu.. nie wiem co by bylo jakbym sie dowiedziala dopiero jakbym urodzila pewnie bym wpadla w szal ... najbardziej zabolalo mnie jka no wiadomo maz szczcesliwy chwali sie ze chlopak a kazdy o to dobrze , fajnie... jakby z dziewczynki sie nie cieszyli ale to bylo juz moje odczucie ale wiem jedno bylo mi ciezko i nie zycze nikomu takiej sytuacji..
przy nastepnej ciazy chyba nie bede chciala znac plci..

Pozdrawiam ;*

Ten post edytował Justyna90 śro, 30 wrz 2009 - 09:08

[LilySnape]

Hmmm... Mnie na początku też mówili, że na dziewczynkę im dziecko wygląda. Ale nie nastawiałam się na to specjalnie, gdyż było to ok. 21 tygodnia ciąży i czekałam sobie, czy aby dziewczynce nie wyrośnie nagle siusiak No i w 6 miesiącu siusiak się pokazał Tak więc traumy nie miałam. Zaskoczenie owszem, ale nawet nieduże. Jakoś tak nastawiałam się w środku, że wszystko się może jeszcze zmienić...

Justyna, w końcówce 8 miesiąca to faktycznie późno...

[Marta M]

Mi wczoraj,tj17w5d gin powiedział,że na 100% chłopiec,zobaczymy czy się nie mylił,chociaż już w 12w1d na 70%mówił,że chłopiec