Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
6 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia   

jak szybko można zajść po odstawieniu tabletek???

> 
kasiaW28
czw, 06 kwi 2006 - 21:49
aksonia przeczytałam Twoje posty od początku w tym temacie i aż mi się łzy pokazały. BARDZO GRATULUJĘ i jednocześnie zazdroszczę ehhhh moze i ja kiedyś icon_smile.gif
kasiaW28


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 205
Dołączył: czw, 06 kwi 06 - 20:22
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 5,504

GG:


post czw, 06 kwi 2006 - 21:49
Post #41

aksonia przeczytałam Twoje posty od początku w tym temacie i aż mi się łzy pokazały. BARDZO GRATULUJĘ i jednocześnie zazdroszczę ehhhh moze i ja kiedyś icon_smile.gif

--------------------
czekam na swój ma?y cud
user posted image


user posted image
Gogi
pon, 10 kwi 2006 - 12:58
Witajcie wszystkie starajace sie! Kolejny miesiac i nic... Niestety dostalam @.. dwa dni sie opoznila i juz mialam lekka nadzieje.. a tu wielkie rozczarowanie. Dziwne jest tylko to ze mam nadal lekko podwyzszona temperaturke i bola mnie piersi ale od czasu odstawienia tabletek nie poznaje swojego organizmu. Co miesiac czuje sie inaczej
Pozdrawiam was serdecznie!
Aksonia moje wielkie gratulacje!
Gogi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18
Dołączył: czw, 09 mar 06 - 14:29
Skąd: Nürnberg
Nr użytkownika: 5,184




post pon, 10 kwi 2006 - 12:58
Post #42

Witajcie wszystkie starajace sie! Kolejny miesiac i nic... Niestety dostalam @.. dwa dni sie opoznila i juz mialam lekka nadzieje.. a tu wielkie rozczarowanie. Dziwne jest tylko to ze mam nadal lekko podwyzszona temperaturke i bola mnie piersi ale od czasu odstawienia tabletek nie poznaje swojego organizmu. Co miesiac czuje sie inaczej
Pozdrawiam was serdecznie!
Aksonia moje wielkie gratulacje!
Gogi
pon, 10 kwi 2006 - 13:00
Kasia W28 dlugo sie strasz o malenstwo? Ja w sumie trzy miesiace teraz rozpoczynam czwarty cykl staran... W ostatnim cyklu nie mialam sluzu plodnego! Nie wiem co to jest i dlaczego.. ale jak pisalam wczesniej dlugo bralam tabletki i moze moj organizm potrzebuje wiecej czasu. Pozdrowienia!
Gogi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18
Dołączył: czw, 09 mar 06 - 14:29
Skąd: Nürnberg
Nr użytkownika: 5,184




post pon, 10 kwi 2006 - 13:00
Post #43

Kasia W28 dlugo sie strasz o malenstwo? Ja w sumie trzy miesiace teraz rozpoczynam czwarty cykl staran... W ostatnim cyklu nie mialam sluzu plodnego! Nie wiem co to jest i dlaczego.. ale jak pisalam wczesniej dlugo bralam tabletki i moze moj organizm potrzebuje wiecej czasu. Pozdrowienia!
kasiaW28
pon, 10 kwi 2006 - 20:48
Gogi niestety juz prawie 8 miesiecy bezowocnie. mam jednak problemy z jajnikami. Podobno mam torbielowatą budowę jajników icon_confused.gif icon_sad.gif
A przez te 8 miesiecy chyba 2 razy nie miałam wcale śluzu. lekarz powiedzial że nie zawsze sie ma co miesiąc. Ze niektóre kobiety nie jajeczkują co miesiąc.
A jajeczkowanie też mam róznie. Czasem śluz jest w 12 czasem w 18 dniu cyklu a cykl zawsze 28-29 dni. W tym miesiącu śluz płodny jak jajo surowe mialam juz w 8 dniu cyklu. Nie wiem co jest icon_evil.gif
kasiaW28


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 205
Dołączył: czw, 06 kwi 06 - 20:22
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 5,504

GG:


post pon, 10 kwi 2006 - 20:48
Post #44

Gogi niestety juz prawie 8 miesiecy bezowocnie. mam jednak problemy z jajnikami. Podobno mam torbielowatą budowę jajników icon_confused.gif icon_sad.gif
A przez te 8 miesiecy chyba 2 razy nie miałam wcale śluzu. lekarz powiedzial że nie zawsze sie ma co miesiąc. Ze niektóre kobiety nie jajeczkują co miesiąc.
A jajeczkowanie też mam róznie. Czasem śluz jest w 12 czasem w 18 dniu cyklu a cykl zawsze 28-29 dni. W tym miesiącu śluz płodny jak jajo surowe mialam juz w 8 dniu cyklu. Nie wiem co jest icon_evil.gif

--------------------
czekam na swój ma?y cud
user posted image


user posted image
Gogi
wto, 11 kwi 2006 - 10:46
Kochane starczki powiedzcie mi po ilu bezowocnych cyklach mozna mowic o problemych z zasciem w ciaze? Pytam bo w czwartek wybieram sie do gina i jestem ciekawa czy potraktuje mnie powiaznie jesli chce sie zbadac no i w razie czego zarzyc 'wspomagacze' owulacji..
Kasiu W28 a uzywalas testow owulacyjnych? Ja jeszcze nie, ponoc wskazuja dokladny dzien owulacji
Pozdrowiam
Gogi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18
Dołączył: czw, 09 mar 06 - 14:29
Skąd: Nürnberg
Nr użytkownika: 5,184




post wto, 11 kwi 2006 - 10:46
Post #45

Kochane starczki powiedzcie mi po ilu bezowocnych cyklach mozna mowic o problemych z zasciem w ciaze? Pytam bo w czwartek wybieram sie do gina i jestem ciekawa czy potraktuje mnie powiaznie jesli chce sie zbadac no i w razie czego zarzyc 'wspomagacze' owulacji..
Kasiu W28 a uzywalas testow owulacyjnych? Ja jeszcze nie, ponoc wskazuja dokladny dzien owulacji
Pozdrowiam
yellow
wto, 11 kwi 2006 - 10:52
Gogi nie wiem tego z doświadczenia ale podobno po roku bezowocnych staran gin zaleca badania i ewentualne leczenie - jak długo sie staracie? Ja w pierwsza ciaze zaszłam w ok dwa miesiace po odstawieniu tabletek - ale drugi raz juz nie jest taki łatwy icon_confused.gif
yellow


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,829
Dołączył: pon, 13 lut 06 - 20:04
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 4,916




post wto, 11 kwi 2006 - 10:52
Post #46

Gogi nie wiem tego z doświadczenia ale podobno po roku bezowocnych staran gin zaleca badania i ewentualne leczenie - jak długo sie staracie? Ja w pierwsza ciaze zaszłam w ok dwa miesiace po odstawieniu tabletek - ale drugi raz juz nie jest taki łatwy icon_confused.gif

--------------------
E. 2001
J. 2007


Najważniejsze by z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów
Gogi
wto, 11 kwi 2006 - 11:07
Yellow wlasnie rozpoczynamy czwarty cykl staran. Moze panikuje za bardzo w koncu to 'dopiero' trzy miesiace, a w sumie dwa bo w pierwszym miesiacu mialam dziwne bole jajnikow i to na tyle mocne ze o przytulaniu nie bylo mowy! W drugim miesiacu po odstawieniu bylo nieco lepiej ale strasznie mnie mdlilo, a w trzecim bolal mnie lewy jajnik (dosc ostro) i nie mialam sluzu plodnego, okres spoznol mi sie o dwa dni a w dodatku bola mnie piersi i to do dzisiaj! Jednym slowem nie poznaje swojego ciala i uznalam ze w koncu powinnam odwiedzic swojego lekarza i mam termin na czwartek.

A Wy dlugo sie staracie??
Gogi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18
Dołączył: czw, 09 mar 06 - 14:29
Skąd: Nürnberg
Nr użytkownika: 5,184




post wto, 11 kwi 2006 - 11:07
Post #47

Yellow wlasnie rozpoczynamy czwarty cykl staran. Moze panikuje za bardzo w koncu to 'dopiero' trzy miesiace, a w sumie dwa bo w pierwszym miesiacu mialam dziwne bole jajnikow i to na tyle mocne ze o przytulaniu nie bylo mowy! W drugim miesiacu po odstawieniu bylo nieco lepiej ale strasznie mnie mdlilo, a w trzecim bolal mnie lewy jajnik (dosc ostro) i nie mialam sluzu plodnego, okres spoznol mi sie o dwa dni a w dodatku bola mnie piersi i to do dzisiaj! Jednym slowem nie poznaje swojego ciala i uznalam ze w koncu powinnam odwiedzic swojego lekarza i mam termin na czwartek.

A Wy dlugo sie staracie??
yellow
wto, 11 kwi 2006 - 11:42
.. ja nie pamietam swoich objawów po odstawieniu tabletek .. faktem jest tez ze kazdy organizm reaguje inaczej wiec nie stresuj sie za bardzo - wizyta u lekarza to dobry pomysł, napewno nie zaszkodzi a moze pomoze ...
.. My staramy sie tak bardziej intensywnie od poczatku roku .. na dniach bede testowac ale juz mam przeczucie ze jednak nic z tego icon_confused.gif
.. na razie zapraszam na wątek " wszystkich starajacych" tam mozna sie wiecej dowiedziec o róznych wspomagaczach i domowych sposobach na dzidziusia icon_wink.gif ..
yellow


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,829
Dołączył: pon, 13 lut 06 - 20:04
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 4,916




post wto, 11 kwi 2006 - 11:42
Post #48

.. ja nie pamietam swoich objawów po odstawieniu tabletek .. faktem jest tez ze kazdy organizm reaguje inaczej wiec nie stresuj sie za bardzo - wizyta u lekarza to dobry pomysł, napewno nie zaszkodzi a moze pomoze ...
.. My staramy sie tak bardziej intensywnie od poczatku roku .. na dniach bede testowac ale juz mam przeczucie ze jednak nic z tego icon_confused.gif
.. na razie zapraszam na wątek " wszystkich starajacych" tam mozna sie wiecej dowiedziec o róznych wspomagaczach i domowych sposobach na dzidziusia icon_wink.gif ..

--------------------
E. 2001
J. 2007


Najważniejsze by z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów
Gogi
wto, 11 kwi 2006 - 12:57
Dzieki yellow na pewno tam zajrze!
Zycze ci dwoch wielkich kresek na tescie!
trzymam kciuki
Gogi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18
Dołączył: czw, 09 mar 06 - 14:29
Skąd: Nürnberg
Nr użytkownika: 5,184




post wto, 11 kwi 2006 - 12:57
Post #49

Dzieki yellow na pewno tam zajrze!
Zycze ci dwoch wielkich kresek na tescie!
trzymam kciuki
yellow
wto, 11 kwi 2006 - 13:07
..ja Tobie życze tego samego ... przytul.gif
yellow


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,829
Dołączył: pon, 13 lut 06 - 20:04
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 4,916




post wto, 11 kwi 2006 - 13:07
Post #50

..ja Tobie życze tego samego ... przytul.gif

--------------------
E. 2001
J. 2007


Najważniejsze by z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów
kasiaW28
wto, 11 kwi 2006 - 20:13
Gogi nigdy nie uzywałam testów owulacyjnych ale chyba będę musiała icon_confused.gif
Wejdz na stronke forum.starania.pl tam mozna pogadac z ginem. Wiem że po roku nalezy badac się jeżeli nie ma rezultatów. Gin jednak powiedzial że jeżeli kobieta ma do 25 lat to może nawet z badaniami czekać 2 lata. Gorzej jest po 30-stce
kasiaW28


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 205
Dołączył: czw, 06 kwi 06 - 20:22
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 5,504

GG:


post wto, 11 kwi 2006 - 20:13
Post #51

Gogi nigdy nie uzywałam testów owulacyjnych ale chyba będę musiała icon_confused.gif
Wejdz na stronke forum.starania.pl tam mozna pogadac z ginem. Wiem że po roku nalezy badac się jeżeli nie ma rezultatów. Gin jednak powiedzial że jeżeli kobieta ma do 25 lat to może nawet z badaniami czekać 2 lata. Gorzej jest po 30-stce

--------------------
czekam na swój ma?y cud
user posted image


user posted image
aksonia
śro, 12 kwi 2006 - 01:14
Witam kochane dziewczyny i jeszcze raz dziękuję za gratulację icon_smile.gif

Jejku jak ja bym chciała wam jakoś pomóc w staraniach o dzidzię ale niestety pozostaje mi się modlić za was i za spełnienie waszego największego podejrzewam marzenia-ukochanego dzidziusia...jestem z Wami myślami przytul.gif i jestem pewna że się uda Wam zostać szczęśliwymi mamusiami wink.gif

U mnie czas leci nieubłaganie a mój maluch śpieszy sie na świat bo po ostatnim badaniu usg wykazało że planowany poród według pomiarów wypada na 27 czerwca icon_biggrin.gif i jakoś powoli przygotowuję się do tego icon_smile.gif

Kochane niech was nie opuszcza wiara odnośnie poczęcia maluszka, bo widzę że wątpicie czasami, ja wiem że jest trudno walczyć z myślami "że znowu się nie uda"...ale mając nadzieję można wiele zdziałać i życzę żeby Was Kochane nie opuściła właśnie nadzieja i czasem żeby pomóc ciału , trzeba pomóc duchowi tego ciała, więc niech was wiara nieopuszcza bo czasem warto też poprosić Boga o wparcie icon_smile.gif

pozdrawiam i przesyłam MOC POZYTYWNYCH FLUIDKÓW icon_biggrin.gif






aksonia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 567
Dołączył: nie, 30 paź 05 - 00:49
Skąd: Halden NO
Nr użytkownika: 3,945

GG:


post śro, 12 kwi 2006 - 01:14
Post #52

Witam kochane dziewczyny i jeszcze raz dziękuję za gratulację icon_smile.gif

Jejku jak ja bym chciała wam jakoś pomóc w staraniach o dzidzię ale niestety pozostaje mi się modlić za was i za spełnienie waszego największego podejrzewam marzenia-ukochanego dzidziusia...jestem z Wami myślami przytul.gif i jestem pewna że się uda Wam zostać szczęśliwymi mamusiami wink.gif

U mnie czas leci nieubłaganie a mój maluch śpieszy sie na świat bo po ostatnim badaniu usg wykazało że planowany poród według pomiarów wypada na 27 czerwca icon_biggrin.gif i jakoś powoli przygotowuję się do tego icon_smile.gif

Kochane niech was nie opuszcza wiara odnośnie poczęcia maluszka, bo widzę że wątpicie czasami, ja wiem że jest trudno walczyć z myślami "że znowu się nie uda"...ale mając nadzieję można wiele zdziałać i życzę żeby Was Kochane nie opuściła właśnie nadzieja i czasem żeby pomóc ciału , trzeba pomóc duchowi tego ciała, więc niech was wiara nieopuszcza bo czasem warto też poprosić Boga o wparcie icon_smile.gif

pozdrawiam i przesyłam MOC POZYTYWNYCH FLUIDKÓW icon_biggrin.gif






kasiaW28
śro, 12 kwi 2006 - 15:17
aksonia złapałam garśc fluidków. Może pomoże icon_razz.gif

Chciałam Cię zapytać ile przytyłaś przez te 7 m-cy i jak w ogóle znosisz ciąże?? bardzo dokuczały nudności i wymioty???

Smutno mi troszkę bo wszystkie moje przyjaciółki i bliższe koleżanki ( jest ich 7) mają juz dziecko a niektóre nawet dwoje, ja sama zostałam bezdzietna i cięzko mi z tym. Staram się jak mogę najczęściej odwiedzać wszystkie pokolei i chociaż przez chwilkę mam wtedy możliwośc zając się maluszkiem. Nie mogę się doczekać kiedy ja będę miala taki swój maly cud.
kasiaW28


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 205
Dołączył: czw, 06 kwi 06 - 20:22
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 5,504

GG:


post śro, 12 kwi 2006 - 15:17
Post #53

aksonia złapałam garśc fluidków. Może pomoże icon_razz.gif

Chciałam Cię zapytać ile przytyłaś przez te 7 m-cy i jak w ogóle znosisz ciąże?? bardzo dokuczały nudności i wymioty???

Smutno mi troszkę bo wszystkie moje przyjaciółki i bliższe koleżanki ( jest ich 7) mają juz dziecko a niektóre nawet dwoje, ja sama zostałam bezdzietna i cięzko mi z tym. Staram się jak mogę najczęściej odwiedzać wszystkie pokolei i chociaż przez chwilkę mam wtedy możliwośc zając się maluszkiem. Nie mogę się doczekać kiedy ja będę miala taki swój maly cud.

--------------------
czekam na swój ma?y cud
user posted image


user posted image
aksonia
czw, 13 kwi 2006 - 00:03
kasiaW28

Kasiu aż wstyd sie przyznać icon_redface.gif ale przytyłam aż 13 kg...na początku ciąży było strasznie....począwszy od ogromnego bólu piersi, który okazał się właśnie pierwszym objawem mojej ciąży, mdłości też były wink.gif ale dało się wytrzymać(wymotów wogóle nie miałam)...najgorsze w moim przypadku były częste omdlnia, słabość i ogólnie czułam się czasem jakby to była grypa a nie ciąża wink.gif oczewiście bez kataru ani kaszlu, tylko właśnie ciągłe osłabienie...to było tylko do podajże 14 tygodnia, bo jak skończyłam 3 miesiąc ciaży to nagle wszystko minęło...aha zapomniałam dodać że na samym początku byłam bardzo nerwowa, maż to mnie czasem niepoznawał...obrażałam się w byle powodu, płakałam i wogóle huśtawka hormonów była okropna wink.gif...te moje humorki trwały do 16 tygodnia a potem do dnia dzisiejszego nigdy tak dobrze nie czułam się psychicznie, i ogólnie bardzo jestem spokojna...przestałam się martwić małymi sprawami, gdzie przed ciążą najmniejszy problem wprowadzał mnie w małe zdenerwowanie...i powiem szczerze że ciąża bardzo dobrze na mnie wpływa... icon_smile.gif nie mam żadnych zachcianek jem to co jadłam przed ciąża tylko że uważam na cukier, bo w ciąży mam ciągle podwyższony...i teraz w ciągu miesiąca przytyłam kilogram co mnie ucieszyło, no a mj maluszek już półtora waży więc mam co dzwigać...
pytałaś jak ciąże znoszę ogólnie-super nic mi niedolega, tylko czasem gdzieś w kręgosłupie łupnie wink.gif i nóżki czasem po dłuuugim spacerze zabolą....ale ogólnie to sprzątam, robię zakupy, gotuję i robię to co na codzień robią miliony gospodyń domowych icon_smile.gif ....oczewiście nie dzwigam i nieprzemęczam się bo mąż czasem pokrzyczy wink.gif

Kasiu wiem że twój smutek jest duży, postaraj się może też podchodzić bardziej spokojnie to pragnienia posiadania ukochanego dziecka...moja znajoma przez 12 lat małżenstwa nie mogła mieć dziecka spowodowanym wcześniejszym poronieniem niestety próby leczenia w najdroższych klinikach nic nie pomogły, tony hormonów i niestety nic...razem z mężem zdecydowali się zaadoptować małego brzdąca i tak bardzo zajęła sie tym maleństem i wiadomo z miłości do dziecka zapomniała o swoich problemach nie orientując sie że jest w ciąży...urodziła śliczą dziewczynkę (nie piszę tego oczewiście po to byś adoptowała maleńswto), ale może obawy, i nerwy blokują coś w tobie, i napewno doczekasz się swojej iskierki w najmniej oczekiwanym momencie i życzę Ci tego z całego serca

pozdrawiam i Wielka Buzka
aksonia:)

aksonia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 567
Dołączył: nie, 30 paź 05 - 00:49
Skąd: Halden NO
Nr użytkownika: 3,945

GG:


post czw, 13 kwi 2006 - 00:03
Post #54

kasiaW28

Kasiu aż wstyd sie przyznać icon_redface.gif ale przytyłam aż 13 kg...na początku ciąży było strasznie....począwszy od ogromnego bólu piersi, który okazał się właśnie pierwszym objawem mojej ciąży, mdłości też były wink.gif ale dało się wytrzymać(wymotów wogóle nie miałam)...najgorsze w moim przypadku były częste omdlnia, słabość i ogólnie czułam się czasem jakby to była grypa a nie ciąża wink.gif oczewiście bez kataru ani kaszlu, tylko właśnie ciągłe osłabienie...to było tylko do podajże 14 tygodnia, bo jak skończyłam 3 miesiąc ciaży to nagle wszystko minęło...aha zapomniałam dodać że na samym początku byłam bardzo nerwowa, maż to mnie czasem niepoznawał...obrażałam się w byle powodu, płakałam i wogóle huśtawka hormonów była okropna wink.gif...te moje humorki trwały do 16 tygodnia a potem do dnia dzisiejszego nigdy tak dobrze nie czułam się psychicznie, i ogólnie bardzo jestem spokojna...przestałam się martwić małymi sprawami, gdzie przed ciążą najmniejszy problem wprowadzał mnie w małe zdenerwowanie...i powiem szczerze że ciąża bardzo dobrze na mnie wpływa... icon_smile.gif nie mam żadnych zachcianek jem to co jadłam przed ciąża tylko że uważam na cukier, bo w ciąży mam ciągle podwyższony...i teraz w ciągu miesiąca przytyłam kilogram co mnie ucieszyło, no a mj maluszek już półtora waży więc mam co dzwigać...
pytałaś jak ciąże znoszę ogólnie-super nic mi niedolega, tylko czasem gdzieś w kręgosłupie łupnie wink.gif i nóżki czasem po dłuuugim spacerze zabolą....ale ogólnie to sprzątam, robię zakupy, gotuję i robię to co na codzień robią miliony gospodyń domowych icon_smile.gif ....oczewiście nie dzwigam i nieprzemęczam się bo mąż czasem pokrzyczy wink.gif

Kasiu wiem że twój smutek jest duży, postaraj się może też podchodzić bardziej spokojnie to pragnienia posiadania ukochanego dziecka...moja znajoma przez 12 lat małżenstwa nie mogła mieć dziecka spowodowanym wcześniejszym poronieniem niestety próby leczenia w najdroższych klinikach nic nie pomogły, tony hormonów i niestety nic...razem z mężem zdecydowali się zaadoptować małego brzdąca i tak bardzo zajęła sie tym maleństem i wiadomo z miłości do dziecka zapomniała o swoich problemach nie orientując sie że jest w ciąży...urodziła śliczą dziewczynkę (nie piszę tego oczewiście po to byś adoptowała maleńswto), ale może obawy, i nerwy blokują coś w tobie, i napewno doczekasz się swojej iskierki w najmniej oczekiwanym momencie i życzę Ci tego z całego serca

pozdrawiam i Wielka Buzka
aksonia:)

kasiaW28
czw, 13 kwi 2006 - 21:53
aksonia bardzo bardzo dziękuję.
Takie ciepłe słowa zawsze dodają mi otuchy, to duże wsparcie. ja też mam w rodzinie kuzynkę męża, która żekomo nie mogła mieć dzieci ale nie adoptowała bo maż się nie zgodził ( albo swoje albo wcale) Po 15 latach ma dzidziusia ( zaszła w ciąze naturalnie). 43 letnia kobieta ma 2 letnie dziecko.
Możliwie że mam blokadę spychiczną, czasem o tym myślę... Wierzę w to że kiedyś i mnie sie uda.
Co do twojej ciąży to opowiem ci coś.
Mam (mialam) bardzo grubą siostrę cioteczną. Przy wzroście 180 ważyła jakieś 120kg. Zaszła w ciąże i przytyła niewiele bo niecałe 10 kg( większośc ciązy wymiotowała). Po urodzeniu przez 8-9 miesięcy karmila piersią i schudla nie do uwierzenia(50kg). lekarz był w szoku przy każdej wizycie mamy z maleństwem na szczepieniach. Obecnie moja Ania wazy 60kg co przy wzroście 180 ....hmmm zyrafa icon_wink.gif
Także nie martw się wagą masz prawo do tego a potem można wszystko zgubić....
Gorąco pozdrawiam
kasiaW28


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 205
Dołączył: czw, 06 kwi 06 - 20:22
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 5,504

GG:


post czw, 13 kwi 2006 - 21:53
Post #55

aksonia bardzo bardzo dziękuję.
Takie ciepłe słowa zawsze dodają mi otuchy, to duże wsparcie. ja też mam w rodzinie kuzynkę męża, która żekomo nie mogła mieć dzieci ale nie adoptowała bo maż się nie zgodził ( albo swoje albo wcale) Po 15 latach ma dzidziusia ( zaszła w ciąze naturalnie). 43 letnia kobieta ma 2 letnie dziecko.
Możliwie że mam blokadę spychiczną, czasem o tym myślę... Wierzę w to że kiedyś i mnie sie uda.
Co do twojej ciąży to opowiem ci coś.
Mam (mialam) bardzo grubą siostrę cioteczną. Przy wzroście 180 ważyła jakieś 120kg. Zaszła w ciąże i przytyła niewiele bo niecałe 10 kg( większośc ciązy wymiotowała). Po urodzeniu przez 8-9 miesięcy karmila piersią i schudla nie do uwierzenia(50kg). lekarz był w szoku przy każdej wizycie mamy z maleństwem na szczepieniach. Obecnie moja Ania wazy 60kg co przy wzroście 180 ....hmmm zyrafa icon_wink.gif
Także nie martw się wagą masz prawo do tego a potem można wszystko zgubić....
Gorąco pozdrawiam

--------------------
czekam na swój ma?y cud
user posted image


user posted image
malpiszon
śro, 28 cze 2006 - 10:55
Ja własnie odstawiłam pastylki i moj gin powiedzia żeby przez najbliższe 3 miesiące nie starać się o dzidziusia bo organizm musi sobie wrócic do normy , a zanim tego nei zrobi to mogą występować jakieś powikłania, typu ciąże mnogie, słabe płody które obumierają, Tak mnie nastraszył że chyba poczekam te 3 miesiące :roll:
malpiszon


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,630
Dołączył: wto, 27 cze 06 - 13:12
Skąd: Częstochowa
Nr użytkownika: 6,432

GG:


post śro, 28 cze 2006 - 10:55
Post #56

Ja własnie odstawiłam pastylki i moj gin powiedzia żeby przez najbliższe 3 miesiące nie starać się o dzidziusia bo organizm musi sobie wrócic do normy , a zanim tego nei zrobi to mogą występować jakieś powikłania, typu ciąże mnogie, słabe płody które obumierają, Tak mnie nastraszył że chyba poczekam te 3 miesiące :roll:

--------------------

malpiszon
śro, 28 cze 2006 - 10:58
buuu ...myslałam że mi wyświetli tą ramkę a tu nic tylko tekst w html icon_sad.gif
malpiszon


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,630
Dołączył: wto, 27 cze 06 - 13:12
Skąd: Częstochowa
Nr użytkownika: 6,432

GG:


post śro, 28 cze 2006 - 10:58
Post #57

buuu ...myslałam że mi wyświetli tą ramkę a tu nic tylko tekst w html icon_sad.gif

--------------------

malpiszon
śro, 28 cze 2006 - 11:06
UDAŁO SIĘ icon_smile.gif Sorki że jakby nie na temat icon_smile.gif
malpiszon


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,630
Dołączył: wto, 27 cze 06 - 13:12
Skąd: Częstochowa
Nr użytkownika: 6,432

GG:


post śro, 28 cze 2006 - 11:06
Post #58

UDAŁO SIĘ icon_smile.gif Sorki że jakby nie na temat icon_smile.gif

--------------------

kasiaW28
śro, 28 cze 2006 - 16:17
CYTAT(malpiszon)
, a zanim tego nei zrobi to mogą występować jakieś powikłania, typu ciąże mnogie, icon_rolleyes.gif


nie wiedzialam ze ciąza mnoga zalicza sie do powikłan icon_confused.gif
A nie chciałabys miec blizniaków???
kasiaW28


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 205
Dołączył: czw, 06 kwi 06 - 20:22
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 5,504

GG:


post śro, 28 cze 2006 - 16:17
Post #59

CYTAT(malpiszon)
, a zanim tego nei zrobi to mogą występować jakieś powikłania, typu ciąże mnogie, icon_rolleyes.gif


nie wiedzialam ze ciąza mnoga zalicza sie do powikłan icon_confused.gif
A nie chciałabys miec blizniaków???

--------------------
czekam na swój ma?y cud
user posted image


user posted image
malpiszon
czw, 29 cze 2006 - 13:22
KasiaW28 Dla mnei nei byłoby problemu gdyby urodziły mi się bliźniaczki.icon_smile.gif Mojemu ginowi chodziło o to że zamiast jednego silnego zarodka może byc kilka słabych które się nie utzymają
malpiszon


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,630
Dołączył: wto, 27 cze 06 - 13:12
Skąd: Częstochowa
Nr użytkownika: 6,432

GG:


post czw, 29 cze 2006 - 13:22
Post #60

KasiaW28 Dla mnei nei byłoby problemu gdyby urodziły mi się bliźniaczki.icon_smile.gif Mojemu ginowi chodziło o to że zamiast jednego silnego zarodka może byc kilka słabych które się nie utzymają

--------------------

> jak szybko można zajść po odstawieniu tabletek???
Start new topic
Reply to this topic
6 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 21:31
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama