Mamten sam problem z moja 3.2 letnia panna... w dzien pelna samoobsluga , ale w nocy sika w pieluche i rano pielucha jak balon
Budze na sikanie, ale mala zla i tak zaspana ,ze niema mowy o sikaniu do kibelka ... placz i tyle ...
Czy dac jej troche czasu ?
chetnie podpatrze jak radza sobie inni