polecam forum
[edit: moderacja]jak dla mnie-skarbnica wiedzy. dużo przepisów, rad itp.
jak chodzi o pierogowo-kluskowe rzeczy, to do takich celów są specjalne bezglutenowe mąki, dostępne w sklepach dla celiaków, ze zdreową żywnością, na stronach producentow itp.
moj mąż jest bezglutenowy- da się życ. nawet ciasta nauczyłam sie piec, nie mowiąc o pierogach i nalesnikach.
trzeba tylko dokladnie czytac etykiety, bo gluten czai siÄ™ wszedzie
ale mozna się nauczyć.
polubiłam dzieki temu np mąkę kukurydzianą, ktora do zagęszczania np nadaje się wg mnie lepiej, niż zwykła. dzięki temu gotujemy i jemy wspólnie. praktycznie tylko chleb mamy osobny.
poczytaj- dużo ciekawych rzeczy mozna znaleźć na tamtej stronie.