Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2  

No i rozpoczęliśmy gimnazjum

> 
semi
czw, 12 gru 2013 - 17:59
u nas ok. Nie uczy się na moje oko w ogóle, ale stopnie ma przyzwoite. Daje radę ze wstawaniem (o 6.30 bo 7.10 odjexdza autobus), z późnymi powrotami, całkiem dobrze funkcjonuje. Minusem jest 20 km odległość od kolegów, ciężko się z kimś spotkać po lekcjach. Jutro jadą do Berlina, byli w Heide Parku, w okolicznych miejscowościach, w kinie, na ognisku . Generalnie duuużo rozrywek-jak to pani dyrektor mówi-poszerzają dzieciom horyzonty.
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post czw, 12 gru 2013 - 17:59
Post #21

u nas ok. Nie uczy się na moje oko w ogóle, ale stopnie ma przyzwoite. Daje radę ze wstawaniem (o 6.30 bo 7.10 odjexdza autobus), z późnymi powrotami, całkiem dobrze funkcjonuje. Minusem jest 20 km odległość od kolegów, ciężko się z kimś spotkać po lekcjach. Jutro jadą do Berlina, byli w Heide Parku, w okolicznych miejscowościach, w kinie, na ognisku . Generalnie duuużo rozrywek-jak to pani dyrektor mówi-poszerzają dzieciom horyzonty.

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

agarad
czw, 12 gru 2013 - 18:54
semi pociszyłaś mnie, bo mój też się nie uczy - twierdzi, że pamięta z lekcji 37.gif

natomiast problem wstawania jest i to duży....podobne godziny mamy tylko odjazd autem więc pozwala sobie na opóźnianie wyjścia a "podwózka" czeka icon_wink.gif

agarad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,351
Dołączył: wto, 29 kwi 03 - 09:57
Skąd: z okolicy stolicy ;-)
Nr użytkownika: 662

GG:


post czw, 12 gru 2013 - 18:54
Post #22

semi pociszyłaś mnie, bo mój też się nie uczy - twierdzi, że pamięta z lekcji 37.gif

natomiast problem wstawania jest i to duży....podobne godziny mamy tylko odjazd autem więc pozwala sobie na opóźnianie wyjścia a "podwózka" czeka icon_wink.gif



--------------------
Agnieszka

syn - 2000
córka - 2005

Dorotka
pią, 13 gru 2013 - 07:19
moje dziecko własnie wybiera gimnazjum, mamy wypatrzone 3 do których by chciał i jedno gdyby poszło coś nie tak
i tu moje pytanie jak to wyglada z technicznego punktu widzenia, bo wczoraj rozmawiałam z innymi mamai i wszystkie jesteśmy zielone icon_sad.gif
może dokumenty składac do wszystkich czy musi tylko do jednego?
jak nie będzie przyjęty do tego wymarzonego to co dalej? Do rejonowego musza go przyjąc?
pomóżcie zielonej
Dorotka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,656
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 17:34
Nr użytkownika: 266




post pią, 13 gru 2013 - 07:19
Post #23

moje dziecko własnie wybiera gimnazjum, mamy wypatrzone 3 do których by chciał i jedno gdyby poszło coś nie tak
i tu moje pytanie jak to wyglada z technicznego punktu widzenia, bo wczoraj rozmawiałam z innymi mamai i wszystkie jesteśmy zielone icon_sad.gif
może dokumenty składac do wszystkich czy musi tylko do jednego?
jak nie będzie przyjęty do tego wymarzonego to co dalej? Do rejonowego musza go przyjąc?
pomóżcie zielonej

--------------------
Litka
pią, 13 gru 2013 - 08:53
Jak ja Wam zazdroszczę...żyję myślą o każdym kolejnym piątku...Piter dostał się do dobrego gimnazjum, tydzień wypełnia nauka, nauka i nauka. Wiedzieliśmy, że tak będzie, ale chyba jednak nieco przekroczyło to moje możliwości psychiczne przede wszystkim. I ja nie piszę tu o nauce, żeby mieć 4 lub 5. Jednak, to co wynagradza Piterowi te godziny nauki, to fajni koledzy, przyjazna szkoła dla takich cichych i nieśmiałych dzieci. Wstaje o 6.30, jedzie 40 minut d szkoły tramwajem; jest zadowolony. A na tym najbardziej w jego przypadku mi zależy.
Litka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,408
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:37
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 194

GG:


post pią, 13 gru 2013 - 08:53
Post #24

Jak ja Wam zazdroszczę...żyję myślą o każdym kolejnym piątku...Piter dostał się do dobrego gimnazjum, tydzień wypełnia nauka, nauka i nauka. Wiedzieliśmy, że tak będzie, ale chyba jednak nieco przekroczyło to moje możliwości psychiczne przede wszystkim. I ja nie piszę tu o nauce, żeby mieć 4 lub 5. Jednak, to co wynagradza Piterowi te godziny nauki, to fajni koledzy, przyjazna szkoła dla takich cichych i nieśmiałych dzieci. Wstaje o 6.30, jedzie 40 minut d szkoły tramwajem; jest zadowolony. A na tym najbardziej w jego przypadku mi zależy.
agarad
pią, 13 gru 2013 - 09:42
CYTAT(Dorotka @ Fri, 13 Dec 2013 - 07:19) *
...może dokumenty składac do wszystkich czy musi tylko do jednego?
jak nie będzie przyjęty do tego wymarzonego to co dalej? Do rejonowego musza go przyjąc?
pomóżcie zielonej


Dorotka w każdym mieście może być inaczej.
agarad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,351
Dołączył: wto, 29 kwi 03 - 09:57
Skąd: z okolicy stolicy ;-)
Nr użytkownika: 662

GG:


post pią, 13 gru 2013 - 09:42
Post #25

CYTAT(Dorotka @ Fri, 13 Dec 2013 - 07:19) *
...może dokumenty składac do wszystkich czy musi tylko do jednego?
jak nie będzie przyjęty do tego wymarzonego to co dalej? Do rejonowego musza go przyjąc?
pomóżcie zielonej


Dorotka w każdym mieście może być inaczej.

--------------------
Agnieszka

syn - 2000
córka - 2005

Dorotka
pią, 13 gru 2013 - 12:19
wczytuje sie wlasnie na stronie uml

Bardziej stresuje sie tym od Kacpra, on najchętniej by poszedł tam gdzie większość klasy czyli do bardzo popularnego w chwili obecnej społecznego gimnazjum
Dorotka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,656
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 17:34
Nr użytkownika: 266




post pią, 13 gru 2013 - 12:19
Post #26

wczytuje sie wlasnie na stronie uml

Bardziej stresuje sie tym od Kacpra, on najchętniej by poszedł tam gdzie większość klasy czyli do bardzo popularnego w chwili obecnej społecznego gimnazjum


--------------------
Ciocia Magda
pią, 13 gru 2013 - 13:22
U nas też dość trudno, nauczyciele są bardzo wymagający, nauki dużo. Ale moje dziewczyny zdają się być zadowolone - w każdym razie do podstawówki wracać nie chcą icon_wink.gif W szkole dużo się dzieje, podoba mi się to. Mniej mi się podoba takie nastawienie, że "wiedzieliście, że tu jest wysoki poziom, trzeba tu było nie przychodzić, jak się nie chcecie uczyć" - to trochę tak, jakby lekarz chciał mieć tylko zdrowych pacjentów icon_rolleyes.gif . Jest trochę tępienia ze strony nauczycieli, jedna pani potrafi publicznie upokorzyć przy tablicy, wychowawczyni Z. każe sporządzać co tydzień listę ocen z danego tygodnia i tłumaczyć się z każdej słabej oceny. Z drugiej strony, to są gimnazjaliści i może potrzebują takiej silnej ręki? U E. w klasie jest większy luz, wychowawczyni to królowa chaosu - i klasa od razu sprawia problemy, nie są zapraszani do udziału w konkursach, wycieczkach, itd. Szkoda mi, że znowu trafiła do problemowej klasy, mam nadzieję, że to się jakoś ułoży.

Dorotka, u nas zasady są takie, że składasz dokumenty tylko do jednego gimnazjum - jeżeli nie jest to Wasze gimnazjum obwodowe, to zasady rekrutacji są różne dla różnych szkół - chodzi o daty składania dokumentów i co dokładnie składać, jak liczą punkty, egzaminy kwalifikacyjne. itp.
Ciocia Magda


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,811
Dołączył: sob, 05 kwi 03 - 20:54
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 421

GG:


post pią, 13 gru 2013 - 13:22
Post #27

U nas też dość trudno, nauczyciele są bardzo wymagający, nauki dużo. Ale moje dziewczyny zdają się być zadowolone - w każdym razie do podstawówki wracać nie chcą icon_wink.gif W szkole dużo się dzieje, podoba mi się to. Mniej mi się podoba takie nastawienie, że "wiedzieliście, że tu jest wysoki poziom, trzeba tu było nie przychodzić, jak się nie chcecie uczyć" - to trochę tak, jakby lekarz chciał mieć tylko zdrowych pacjentów icon_rolleyes.gif . Jest trochę tępienia ze strony nauczycieli, jedna pani potrafi publicznie upokorzyć przy tablicy, wychowawczyni Z. każe sporządzać co tydzień listę ocen z danego tygodnia i tłumaczyć się z każdej słabej oceny. Z drugiej strony, to są gimnazjaliści i może potrzebują takiej silnej ręki? U E. w klasie jest większy luz, wychowawczyni to królowa chaosu - i klasa od razu sprawia problemy, nie są zapraszani do udziału w konkursach, wycieczkach, itd. Szkoda mi, że znowu trafiła do problemowej klasy, mam nadzieję, że to się jakoś ułoży.

Dorotka, u nas zasady są takie, że składasz dokumenty tylko do jednego gimnazjum - jeżeli nie jest to Wasze gimnazjum obwodowe, to zasady rekrutacji są różne dla różnych szkół - chodzi o daty składania dokumentów i co dokładnie składać, jak liczą punkty, egzaminy kwalifikacyjne. itp.

--------------------
mama Eweliny i Zofii (2000)

The thing is to keep smiling and never look as if you disapprove. - Lady Violet
Aneczka
nie, 22 gru 2013 - 00:40
CYTAT(Litka @ Fri, 13 Dec 2013 - 10:53) *
Jak ja Wam zazdroszczę...żyję myślą o każdym kolejnym piątku...Piter dostał się do dobrego gimnazjum, tydzień wypełnia nauka, nauka i nauka. Wiedzieliśmy, że tak będzie, ale chyba jednak nieco przekroczyło to moje możliwości psychiczne przede wszystkim. I ja nie piszę tu o nauce, żeby mieć 4 lub 5. Jednak, to co wynagradza Piterowi te godziny nauki, to fajni koledzy, przyjazna szkoła dla takich cichych i nieśmiałych dzieci. Wstaje o 6.30, jedzie 40 minut d szkoły tramwajem; jest zadowolony. A na tym najbardziej w jego przypadku mi zależy.

Ja się moge podpisa, normalnie jakbyś o moje Marcie pisała, az mi czasem jej żal, jak siedzi do 22 nad lekcjami. Choć są w klasie dzieci, co do północy potrafią... Nasze gimnazjum na szczęscie blisko, po drodze do podstawówki i do mężowej pracy.

Co do rekrutacji, to wszystko zalezy od gimnazjum.
Do rejonowego muszą przyjąć i cześc. Nawet jak się papiery w sierpniu złoży icon_wink.gif
U nas bylo tak, że do pierwszego gimnazjum była rekrutacja jeszcze w kwietniu (społeczne) i wyniki niemal od razu. W maju podpisywanie umów. Do publicznego, nierejonowego rekrutacja w lipcu, po przyniesieniu świadectw, podanie trzeba było wcześniej złozyć. A w tym, do którego Marta ostatecznie poszła rekrutacja zaczynała się chyba w grudniu, w maju były rozmowy z kandydatami i ich rodzicami, ostateczne ogłoszenie wyników zaraz po dostarczeniu świadectw (gdyby się nie dostała, to szybko mozna bylo wziąć papiery i zdąrzyć jeszcze do tego publicznego.
Aneczka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 731
Dołączył: śro, 09 kwi 03 - 22:38
Skąd: Śląsk
Nr użytkownika: 534

GG:


post nie, 22 gru 2013 - 00:40
Post #28

CYTAT(Litka @ Fri, 13 Dec 2013 - 10:53) *
Jak ja Wam zazdroszczę...żyję myślą o każdym kolejnym piątku...Piter dostał się do dobrego gimnazjum, tydzień wypełnia nauka, nauka i nauka. Wiedzieliśmy, że tak będzie, ale chyba jednak nieco przekroczyło to moje możliwości psychiczne przede wszystkim. I ja nie piszę tu o nauce, żeby mieć 4 lub 5. Jednak, to co wynagradza Piterowi te godziny nauki, to fajni koledzy, przyjazna szkoła dla takich cichych i nieśmiałych dzieci. Wstaje o 6.30, jedzie 40 minut d szkoły tramwajem; jest zadowolony. A na tym najbardziej w jego przypadku mi zależy.

Ja się moge podpisa, normalnie jakbyś o moje Marcie pisała, az mi czasem jej żal, jak siedzi do 22 nad lekcjami. Choć są w klasie dzieci, co do północy potrafią... Nasze gimnazjum na szczęscie blisko, po drodze do podstawówki i do mężowej pracy.

Co do rekrutacji, to wszystko zalezy od gimnazjum.
Do rejonowego muszą przyjąć i cześc. Nawet jak się papiery w sierpniu złoży icon_wink.gif
U nas bylo tak, że do pierwszego gimnazjum była rekrutacja jeszcze w kwietniu (społeczne) i wyniki niemal od razu. W maju podpisywanie umów. Do publicznego, nierejonowego rekrutacja w lipcu, po przyniesieniu świadectw, podanie trzeba było wcześniej złozyć. A w tym, do którego Marta ostatecznie poszła rekrutacja zaczynała się chyba w grudniu, w maju były rozmowy z kandydatami i ich rodzicami, ostateczne ogłoszenie wyników zaraz po dostarczeniu świadectw (gdyby się nie dostała, to szybko mozna bylo wziąć papiery i zdąrzyć jeszcze do tego publicznego.


--------------------
mama Marty (2000), Pauliny (2003) i Franka (2013)
mama_do_kwadratu
nie, 22 gru 2013 - 08:50
Moi chłopcy uczą się naprawdę dużo. W ciągu tygodnia siedzą nad lekcjami często do późna.
Nauczyciele są bardzo wymagający.
Zastrzeżenia mam tylko do pana z fizyki, poczekam jak to się rozwinie.
Klasa fajna, wychowawczyni OK.

Oceny na semestr będą ładne icon_smile.gif
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post nie, 22 gru 2013 - 08:50
Post #29

Moi chłopcy uczą się naprawdę dużo. W ciągu tygodnia siedzą nad lekcjami często do późna.
Nauczyciele są bardzo wymagający.
Zastrzeżenia mam tylko do pana z fizyki, poczekam jak to się rozwinie.
Klasa fajna, wychowawczyni OK.

Oceny na semestr będą ładne icon_smile.gif

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
Agnieszka AZJ
nie, 22 gru 2013 - 10:37
CYTAT(Aneczka @ Sun, 22 Dec 2013 - 00:40) *
Co do rekrutacji, to wszystko zalezy od gimnazjum.
Do rejonowego muszą przyjąć i cześc. Nawet jak się papiery w sierpniu złoży icon_wink.gif


To niezupełnie tak - gmina musi zapewnić dziecku miejsce w gimnazjum, jeżeli np. przeprowadzi się w czasie wakacji, ale nie musi to być koniecznie akurat to, które jest rejonowe. Jeśli nie ma w nim miejsc, mogą skierować do innego
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post nie, 22 gru 2013 - 10:37
Post #30

CYTAT(Aneczka @ Sun, 22 Dec 2013 - 00:40) *
Co do rekrutacji, to wszystko zalezy od gimnazjum.
Do rejonowego muszą przyjąć i cześc. Nawet jak się papiery w sierpniu złoży icon_wink.gif


To niezupełnie tak - gmina musi zapewnić dziecku miejsce w gimnazjum, jeżeli np. przeprowadzi się w czasie wakacji, ale nie musi to być koniecznie akurat to, które jest rejonowe. Jeśli nie ma w nim miejsc, mogą skierować do innego

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Agnieszka AZJ
nie, 22 gru 2013 - 10:40
Julka aktualnie ma fazę "szkoła jest bez sensu, matura to bzdura" icon_rolleyes.gif Uczy się tylko tyle, ile jest absolutnie niezbędne, a i to z obrzydzeniem. Oceny na semestr monotonne - same tróje, piatka tylko z religii i wf.

Mam nadzieję, że jej ta faza przejdzie przed trzecią klasą, bo czarno widzę liceum, do którego sie dostanie.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post nie, 22 gru 2013 - 10:40
Post #31

Julka aktualnie ma fazę "szkoła jest bez sensu, matura to bzdura" icon_rolleyes.gif Uczy się tylko tyle, ile jest absolutnie niezbędne, a i to z obrzydzeniem. Oceny na semestr monotonne - same tróje, piatka tylko z religii i wf.

Mam nadzieję, że jej ta faza przejdzie przed trzecią klasą, bo czarno widzę liceum, do którego sie dostanie.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Litka
nie, 22 gru 2013 - 12:17
no to Piter jest zagrozony z religii 43.gif był pytany i dostał 2, a tuż przed przerwą świąteczną spr. i przyjął 1 więc pięknie icon_smile.gif najlepszy ministrant w parafii zagrozony z religii
Litka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,408
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:37
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 194

GG:


post nie, 22 gru 2013 - 12:17
Post #32

no to Piter jest zagrozony z religii 43.gif był pytany i dostał 2, a tuż przed przerwą świąteczną spr. i przyjął 1 więc pięknie icon_smile.gif najlepszy ministrant w parafii zagrozony z religii
amore
śro, 01 sty 2014 - 12:58
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Sun, 22 Dec 2013 - 10:40) *
Julka aktualnie ma fazę "szkoła jest bez sensu, matura to bzdura" icon_rolleyes.gif Uczy się tylko tyle, ile jest absolutnie niezbędne, a i to z obrzydzeniem. Oceny na semestr monotonne - same tróje, piatka tylko z religii i wf.

Mam nadzieję, że jej ta faza przejdzie przed trzecią klasą, bo czarno widzę liceum, do którego sie dostanie.

Moja córka ma podobnie,zawsze miała średnia powyżej 5,0 a teraz 4 z małym ogonem,jak dobrze pójdzie.
amore


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 311
Dołączył: sob, 31 lip 10 - 19:24
Skąd: koło Gdyni
Nr użytkownika: 33,859




post śro, 01 sty 2014 - 12:58
Post #33

CYTAT(Agnieszka AZJ @ Sun, 22 Dec 2013 - 10:40) *
Julka aktualnie ma fazę "szkoła jest bez sensu, matura to bzdura" icon_rolleyes.gif Uczy się tylko tyle, ile jest absolutnie niezbędne, a i to z obrzydzeniem. Oceny na semestr monotonne - same tróje, piatka tylko z religii i wf.

Mam nadzieję, że jej ta faza przejdzie przed trzecią klasą, bo czarno widzę liceum, do którego sie dostanie.

Moja córka ma podobnie,zawsze miała średnia powyżej 5,0 a teraz 4 z małym ogonem,jak dobrze pójdzie.
> No i rozpoczęliśmy gimnazjum
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 29 mar 2024 - 01:23
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama