Kochane podwójne mamusie, czy któraś z was może mi powiedzieć kiedy zaczęły się wam zaokrąglać brzuszki? Ja zaczynam się tu i uwdzie powiększać i nie wiem czy się cieszyć, że to już, czy martwić, że się zapuściłam. Jeśli już gdzieś padło takie pytanie to przepraszam za zaśmiecanie.
mamucia gratuluje dwupaku i życzę spokojnej ciąży. Ja myślę ze nie ma reguły ale ja miałam takie nagłe skoki "wzrostu" a zaczeło się właśnie jakoś tak w takim okresie jak u ciebie.
netty5 dzieki. Wiem że moje pytanie troche bez sensu ale skoro mam sie nastawiac na cc a potem szybko zostac sama z cala trojka to nie moge zapuscic za duzo tluszczu bo bede dluzej dochodzic do siebie...
mamcia ale w sumie to ja nie wiem czy rośnięcie brzuszka ma coś wspólnego z tłuszczykiem . No i chyba nie masz zamiaru się odchudzać w ciąży .....
Ja w ciąży przytyłam 18 kg z czego większość stanowiły wody płodowe -szczególnie u Majki bo miała wielowodzie. Znam taka blizniaczą mamę która przytyła tylko 10 kg a miała duży brzuch i po porodzie od razu to wszystko jej spadło. Więc wydaje mi się że twoje pytanie odnośnie rosnącego brzuszka nie ma za wiele wspólnego z przyrostem tłuszczyku.....
Z Emilia przytylam ponad 20 kg. Po porodzie zostało 15... Bo uwielbiam jeść. A teraz staram sie pilnowac. I chyba mi wychodzi. Taka mam nadzieje.
Ja to mam wrażenie, że od dnia w którym się dowiedziałam zaczęłam tyć i powiększać mi się brzuch.... Jak na razie jestm 17 kg do przodu. Nie chcę myśleć co będzie dalej...
Głowy do góry dziewczyny. W gubieniu wagi po urodzeniu bardzo pomaga karmienie piersią. No i oczywiście dieta i długie spacerki z wózeczkami
mi sie zaczal zaokraglac dopiero w 5 miesiacu :_: ale pozniej czulam sie jak slonik
ja jestem dopiero w trzecim, ale też się zastanawiam kiedy będzie widać. u mojej mamy brzucho ze mna pojawił się dopiero polo 6 miesiąca, także chyba sobie poczekam
Ja z bliźniakami to w 4 miesiącu miałam już taki pokaźny brzuszek
I rodziłam naturalnie, na szczescie nie bylo przeciwwskazań. Ale ogólnie nie przytyłam jakoś dużo, liczyłam, że w bliźniaczej będzie dużo gorzej U każdego jest inaczej
Dzięki wielkie za ciekawe porady. Myślę, że z całą pewnością mi się przydadzą.
Ja wprawdzie nie urodziłam bliźniaków, ale taki widoczny brzuszek miałam dopiero w 6 miesiącu. Za to moja koleżanka (mama bliźniaków) już w 3 miesiącu miała spory brzuszek, ale to dlatego, ze dzieci były dość duże. Po porodzie bardzo szybko spadła jej ta waga i już po kilku miesiącach nie było widać, że jest świeżo upieczoną mamą. Akurat widoczność brzuszka faktycznie ma niewiele wspólnego z tłuszczykiem. Ale nawet jeśli nazbiera się jakiś nieplanowanych kilogramów, to potem bardzo szybko się je traci
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)