Drukowana wersja tematu

Napisany przez: Remisia śro, 20 lut 2008 - 11:58

Z naszej Kwiatuszkowej drużyny wiernych, forumowych "gadaczy" pozostalo siedemnaście... Oto one i oni :







Reszta zaginęła "w boju":

Candy z Marcelkiem
Agatkus z Kają
Kamaja z Mają
Jagoda07 z Jagódką
Magda31 z Majką
Aniołeczek z Alą
Jola79 z Oskarkiem
MonikaM. z Ulą
Aneczka83 z Marcelkiem
KwietniĂłwka z Kacperkiem
Maszka z Olą

Gdzie jesteście Mamuśki?
Jeśli tylko zechcecie do nas dołączyć - serdecznie zapraszamy!!!

A tutaj nas widziano poprzednio:

https://www.maluchy.pl/forum/KWIECIEN-2007-t35175.html
https://www.maluchy.pl/forum/KWIETNIOWE-Kwiatuszki-najpiekniejsze-maluszki-and33-t42810.html
https://www.maluchy.pl/forum/KWIETNIOWE-Kwiatuszki-najpiekniejsze-Maluszki-and33and33and33--Rozdzial-2-t47547.html


PS. STRONA W PRODUKCJI

Napisany przez: kethry śro, 20 lut 2008 - 12:06

no. pięknie . zielono i wiosennie.

Napisany przez: rubinka czw, 21 lut 2008 - 09:40

Remisiu slicznie, dzieki tobie odrazu powialo wiosna!!!

Napisany przez: NuuŚka czw, 21 lut 2008 - 22:38

Remisiu REWELACJA!!!! Aż żyć się chce

Napisany przez: ANITA:) pią, 22 lut 2008 - 11:16

Remisiu ślicznie

a wiecie o czym pomyślałam ? że nasze maluchy będą miały przepiękną pamiątkę. I zapisaną od samego początku historię swojego życia. Bo przecież piszemy tu o wszystkich chwilach tych radosnych i tych trochę mniej. To dla nich kiedyś bedzie na pewno bardzo ciekawy Pamiętnik

Napisany przez: NuuŚka pią, 22 lut 2008 - 16:50

Tez Anitko o tym kiedyś myslałam. I nam mamuskom kiedys się łezka zakręci w oku ze wzruszenia gdy tu zajrzymy za np 15 lat

Napisany przez: magnunaa83 pią, 22 lut 2008 - 20:49

Śliczna strona tak kolorowo - wiosennie




https://www.youtube.com/watch?v=HWuW9haoH5Y SLAJD O AMIRCE

Napisany przez: mała_czarna sob, 23 lut 2008 - 20:15

Remisiu ślicznie....

Zdjęcia wysłałam na mail'a mam nadzieję, że nas dołączysz

Napisany przez: Remisia sob, 08 mar 2008 - 20:08

Melduje sie na nowym watku

Ciesze sie, ze sie podoba

Mam nadzieje, ze bedziemy tu pisaly tylko o szczesliwych i wartch zapamietania wydarzeniach, a wszelkie problemy beda omijaly Kwiatuszkowe Mamy i ich Pocechy szerokim lukiem... Tego nam wszystkim zycze z okazji naszego swieta

Wielki buziak Synku z okazji kolejnej miesiecznicy Olu, Fifku - sto lat!

Napisany przez: NuuŚka sob, 08 mar 2008 - 23:09

To tym razem już na spokojnie z przyjemnością popisze z Wami na nowym wątku. Sądzę że datę przejścia tutaj tez wybrałysmy calkiem sympatyczną, bo niezależnie od tego jak bardzo się utożsamiamy z tym Świętem - dzis jednak jest DZIEN KOBIET i z tej okazji wszystkim dużym i małym kobietkom życzymy z Olusią Dużo szczęścia i pomyślności!


W temacie "terrorysta -ka w domu" możemy też się wypowiedzieć w bardzo podobnym stylu jak Rubinka czy Antenka, bo u nas Ola potrafi wydrzeć się w niebogłosy gdy np przewijamy ją a królewna w tym momencie nie ma na to ochoty

Rubinko u nas jest też podobnie - Ola wszystkie kable , sznurki po prostu uwielbia i też strasznie się buntuje jak jej bronimy do nich dostępu. mam nadzieję że palec już się pieknie goi i nie dokucza tak mocno

Monyko opisalam Ci także na pv. I powtórzę się ale jestem pełna podziwu dla twojej osoby.



Anitko Olusia też ma takie dziąsła i ku mojemu zdziwieniu chyba jej się 4 lub 5 wybija - dwójek jeszcze wszystkich nie ma a tam daleko dziś jak jej smarowałam dziąsła wyraźnie wyczuwalam zęba

DuĹźo zdrĂłwka dla maluchĂłw i dla ciebie!



Keth ciesze się i tak po cichutku troszkę zazdroszczę bo Olusia zatrzyamał sie na etapie stawania przy meblach i tuptania przy nich.



Pluszaczku mi ciągle brakuje tych sił i czasem sama się dziwię skąd one się znajdują gdy są potrzebne, choć przyznam że odkąd pracuję jestem lepiej zorganizowana i wbrew pozorem więcej potrafię zrobić niż jak byłam z Olą w domu - chyba ta świadomość że czasu jest mniej a obowiązków nie ubywa bardziej mnie mobilizuje.
imprezy na roczek jakiejś wielkiej nie planujemy, a doświadczenia w tym temacie nie mam żadnego więc też chętnie poczytam co mozna zorganizować.

Antenko pomysł ze zdjęciami i takim małym podsumowaniem mi osobiście BARDZO sie podoba

a my jesteśmy u dziadków w górach, udało mi się dostać troszkę urlopu, ale wyjazd już na "dzień dobry" przysłoniły chmury bo w dzień wyjazdu dostałam telefon że opiekunka nie wróci do Świąt co w zasadzie oznacza szukanie nowej, więc mamy też na nowo problem...
póki co odpoczywamy te kilka dni od tamtych zmartwień i korzystamy z ładnej prawie wiosennej pogody, a oto i spacerowe i nie tylko dowody:

https://imageshack.us

https://imageshack.us

https://imageshack.us

https://imageshack.us

papa

Napisany przez: rubinka nie, 09 mar 2008 - 00:17

To u ja sie melduje na nowym watku!!!

Kochane trojaczki rosnijcie zdrowe na pocieche rodzicom!!!!!!!!!

Co do palca jest juz lepiej, a M mnie dzielnie wyreczal z wszystkich prac zwiazanych z woda.

Nuusia fajne zdjecia, piekne miejsce No i mala ksiezniczka za kierownica przesłodka!!!

Moj synek potrafi odpowiedziec na pytanie gdzie jest mama, lub tata wskazujac raczka w naszym kierunku, ale dzis nas zaskoczyl, bo M rozmawial ze swoja mama przez Skypa i na ekranie bylo widac moja tesciowa przez webcam. m zapytal sie po hiszpansku Donde esta abuela? (gdzie jest babcia?) a maly rozradowany wyciagna raczke w kierunku monitora i tak kilka razy na to samo pytanie. Widac ze rozumie nas i po polsku i po hiszpansku, strasznie mnie to ucieszylo, bo juz sie martwilam czy przez to pomieszanie jezykowe (Ja z m, mowimy tylko po hiszpansku w domu, ja do malego mowie raz po hiszpansku raz po polsku, ten hiszpanski to juz z przyzwyczajenia, no i moja rodzinka oczywiscie mowi do niego po polsku) maly bedzie mial straszne zamieszanie w glowce, ale wydaje sie ze przynajmniej biernie nas rozumie w dwoch jezykach.
magnuna a jak to u was wyglada? Jak wy rozmawiacie w domku?

Napisany przez: Petelasia nie, 09 mar 2008 - 09:58

Witamy w nowej odsłonie. kochane maluszki rośnijcie zdrowo- niedługo pierwsze prawdziwe urodziny

Napisany przez: Niky nie, 09 mar 2008 - 10:18

Wiec i my witamy ślicznie na tym naszym starym nowym watku, ktry za sprawą Remisi wygląda przepięknie

Napisany przez: kethry nie, 09 mar 2008 - 17:17

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MALUSZKOM I ICH RODZICOM!

Nuusiu swietne zdjecia - bardzo piekne kobietki na nich
my bylismy dzis u Babc. na podworku 20 stopni w sloncu, wystawilismy Mlodemu hustawke na zewnatrz i w trakcie bujania zdrzemnal nie na godzinke. ja siedzialam przy nim w sloncu - i bylo bosko. lataja juz motyle - i po prostu czuc wiosne. mam podladowane akumulatory.
rubinko na moje oko to Wiktor będzie w naturalny sposob dwujezyczny (bez wysilku wiekszego ) - co da mu w przyszlosci same korzysci. ja na spotkanie wciaz jestem bardzo chetna - w tym tygodniu tylko wtorek i sroda odpadaja kompletnie, ale moze w jakis inny dzien? daj znac.

my mamy w koncu trzeciego zeba - gorna dwojke. jedynek jak na razie ani sladu, moze moj model nie ma w wyposazeniu?

poza tym jestesmy na etapie wybierania samochodu... glowy nam puchna od nadmiaru informacji, bo chcielibysmy maly-duzy-tani-niezawodny-komfortowy i w dodatku chyba jednak diesel, choc przekonania stuprocentowego nie mamy. tak to jest jak ludzie o niewielkim pojeciu o motoryzacji po raz pierwszy kupuja wlasne 4 kolka. moze macie jakies cenne doswiadczenia?
zwlaszcza w temacie skody, hondy, opla, nissana i renault?

buziaki!

Napisany przez: tormenta nie, 09 mar 2008 - 19:29

no to ja tez przywitam sie na tym pieknym wiosennym watku

Remisia - cudo

przepraszam, ze nie odzywam sie ale padam bo od poniedzialku w pracy z mojego dzialu 4 osoby byly na chorobowym...
byl po prostu kosmos...

keth - my mamy skode fabie combi - to dobry samochod, nic sie z nim nie dzieje. Obsluga bardzo przyjazna dla uzytkownika - w Peugeocie zeby wymienic zarĂłwki to trzeba bylo pol przodu rozbierac, tu trwa to chwile.

Napisany przez: kethry nie, 09 mar 2008 - 21:07

tormenta nie wyobrazasz sobie nawet, jak fajnie Cie widziec! mialam nawet maila do Ciebie wystosowac, ale zem ostatnio sama malo pismienna, to w koncu nie zdazylam .
no wlasnie dokladnie do skody fabii combi sie miedzy innymi przymierzamy. nie bede ukrywac, ze cenowo wyglada bardzo korzystnie, wyglada tez ladnie - no i zawsze to kombi. ino oboje z mezem musimy sie uporac z marzeniem, zeby ten pierwszy samochod mial choc troche sportowego charakteru - a nie tak od razu, statecznie . tylko, ze my za pare miesiecy to juz calkiem stateczna rodzina bedziemy. eh.

Napisany przez: tormenta nie, 09 mar 2008 - 21:23

nooo gdyby to moj M przeczytal
my mamy wersje sportline ale ze sportowego charakteru to ma ona tylko fajne przednie siedzenia i czerwone pasy

no i pieknie dziekuje za tak mile przywitanie, zebys mnie jeszcze troszke bardziej pozalowala to dodam ze chorowaly 4 osoby z 6... wiec przez tydzien pracowalam tylko ja i jeden kolega

Napisany przez: Remisia nie, 09 mar 2008 - 21:46

Nie mam czasu pisac, ale o prostu musze...

No zjadlabym w calosci, razem z zebami to cudo wyszczerzone!!! Piekny, cudny, przeslodki!!!

Keth moj M. poleca Toyote. Droga (nas nie stac, a tez sie przymierzamy do kupna) - ale niezawodna (sprawdzone), wygodna, bezpieczna i nie traci na wartosci rocznikowo. Jego slowa. Kazal przekazac

Dobranoc!

Napisany przez: Remisia pon, 10 mar 2008 - 09:43

Z braku czasu wstawiam tylko zdjecie mojego najwspanialszego prezentu urodzinowego I nie mowie tu o trunku w zoltym kartoniku

https://www.fotosik.pl https://www.fotosik.pl

Co powiecie na zmiane fryzury??? Nigdy nie mialam az tak krotkich wlosow

Napisany przez: kethry pon, 10 mar 2008 - 10:56

podziękuj koniecznie. i ucałuj . w oba policzki .
problem niestety polega na tym, że na toyote absolutnie nas nie stać . ewentualnie na yarisa, ale yaris jest jak na nasze potrzeby stanowczo za mały. kupować używany się boimy - bo my się nie znamy na samochodach w ogóle, a on nam musi pojeździć kilka ładnych lat, bo kolejny to nie tak szybko kupimy.
jeśli Twój M znalazłby jeszcze cierpliwość, zapytaj co sądzi o fordzie lub kii?

fryzura świetna.

p.s. jak tam środa?

tormenta
ale myśle, że jak zmęczoną mamę witał w domku taki uśmiechnięty mały przystojniak, to od razu było lepiej .

Napisany przez: rubinka pon, 10 mar 2008 - 12:10

Keth jak tobie odpada wtorek i sroda, to w tym tygodniu chyba zostaje nam tylko sobota Jakby cos to w przyszlym.

Co do samochodu, my mamy Peugeot 206, kupilismy go trzy lata temu w salonie, musze powiedziec ze nowy samochod to faktycznie zaleta, bo od tego czasu jezdzi sobie i jest OK Natomiast jest malutki wiec my tez sie przymierzamy do zmiany samochodu i raczej zdecydowalismy sie na Nissana Primera, tylko ze my chcemy tym razym uzywany , np 3-letni, bo na nowy tego kalibru nas nie stac. Pozatym moj ojciec jest mechanikiem i polecal nam ten samochod, ale musle ze Skoda tez jest w porzadku, poprostu mojemu M bardziej podoba sie Nissan

Napisany przez: pati-pat pon, 10 mar 2008 - 12:57

Witajcie Kochane !
Na wstępie bardzo przepraszam, że ostatnio Was strasznie zaniedbałam , ale nadmiar obowiązków i kłopotów ostatnio mnie powala. Nie jestem w stanie pisać, bo albo nie mam czasu, albo kłopoty mnie tak dołują, że po prostu mi się nie chce

Nie mogę wyjść z podziwu jak patrzę na fotki jakie macie duże dzieciaczki i jakie samodzielne.
Dudka zatrzymała się na etapie stawania przy meblach, ostatnio znowu przeziębiona i gile ma do pasa.
Zębów na stanie pięć.

Bardzo zazdroszczę spotkań na żywo i sama chętnie spotkałabym się z Wami. Jak ogarnę się z kłopotów mam nadzieję że tormenta i Anita też będą chętne.

Anita mam pytanie odnośnie piersi,wiem że miałaś też z nimi problemy. Możesz cos więcej napisać, bo moje klopoty w tym temacie nadal sie nie skończyły. Obecnie oczekuję na biopsję piersi.

keth w temacie samochodowym trochę mogę pomóc (a raczej mój M. - 10 lat pracy w serwisie Opla). Na jakiekolwiek pytania odnośnie tej marki i innych również, chętnie odpowie mailem lub telefonicznie.
Więc wal jak w dym .

Spadam trochę sie przespac, póki Dudka spi, bo za mną jedno-dobowa podróż w ciągu której zrobiłam w sumie 2200 km za kółkiem. Od zmęczenia aż mi sie wylewy na gałkach ocznych porobiły .
No i mam za sobą debiut pozostawienia mojej dwójki w domu z babcią ( moją mamą) na całą jedną dobę.
Nawet nie było tak źle, myślałam że bardziej będę to przeżywać, ale widocznie podróż tak mnie zaabsorbowała, że już nie miałam czasu myslec o dzieciach.

Pozdrawiam

Napisany przez: Petelasia pon, 10 mar 2008 - 14:20

Jeśli chodzi o samochód to my zmieniliśmy w tamtym roku w sierpniu. Mieliśmy Matiza i przesiedliśmy się do Peugeota 307, i jest świetny. A żarówkę w tym modelu zmieniałam własnoręcznie i nie zdejmowałam maski:) Polecam- ekonomiczny i jak do tej pory bezawaryjny (kupiliśmy 4 letni)

Napisany przez: kethry pon, 10 mar 2008 - 14:26

dzięki, Dziewczyny, jestescie niezawodne

pati pozwalam sobie wyslac Ci PM.

Napisany przez: ANITA:) pon, 10 mar 2008 - 21:48

Jestem dzisiaj po wizycie u okulisty. Jutro na 10 rano jadę do szpitala na... zastrzyk w oko Nie mam siły nic więcej pisać, głowa pęka mi w szwach Idę spać aby o tym nie myśleć. Postaram sie jutro do Was zajżeć.
Dobrej nocy

Napisany przez: antenka pon, 10 mar 2008 - 21:53

Witam!

I ja się melduję na nowym, wiosennym wątku.

Nie wiem czy to zbieg okoliczności, ale jak się przeniosłyśmy to na dworze naprawdę jakoś cieplej sie zrobiło. I słonko nawet czasami świeci.

U nas nic nowego się nie wydarzyło. Praca, dom, praca, dom....

W zasadzie to mogę się podpisać pod słowami pati

W kwesti samochodów się nie wypowiem, nie posiadam i nawet się nie zanosi.

tormenta - aż weselej się robi jak się patrzy na Twojego szkraba. Czy ta minka to pozowanie do zdjęcia, czy Szymon na ogół taki wesoły? A w pracy się trzymaj &&& już niedługo będzie lepiej.

pati-pat - zdrówka córeczce życzę. Teraz chyba bardzo dużo ludzi choruje. U mnie to co raz słyszę, że ktoś chory. Dobrze, że nas choroba omija. A Duda też wkrótce na pewno się wyleczy.

Remisia - fryzura fajna. Ale fajniejszy ten kawaler u Ciebie na rękach. Dawno żadnego fotostory nie było....

Zmykam.

Napisany przez: antenka pon, 10 mar 2008 - 21:54

Anita - trzymaj się. &&&&&&&&&&&&&&&

Napisany przez: Darusia wto, 11 mar 2008 - 08:59

Witam po straaasznie długiej przerwie!!!!

Przepraszam, że się obijałam z pisaniem, ale podczytywałam Was. Jakoś nie miałam weny do pisania, ale teraz przy wiośnie to już inaczej

U nas super, Bartuś drepta narazie tylko przy mebelkach.
Ooooo książe sie odezwał...obiecuję zaglądać.


Pozdrawiamy
Buziaki

Napisany przez: Remisia wto, 11 mar 2008 - 10:50

Juz Ci pisze, co powiedzial.

Po pierwsze - uwaza, ze nowe autko sie nie oplaca. Duzo tansze jest dwu, trzyletnie. Jesli boicie sie kupic uzywanego, jest wyjscie posrednie - kupic uzywane z salonu. Wychodzi 3-4 tysiace drozej, ale jest pewne. My tak wlasnie zrobimy, bo roznica cen jest naprawde duza... a dwu-trzylatek jest w naprawde dobrej formie.

Po drugie - na Forda sami sie zamierzamy dokladnie Focusa combi... coby rodzinny byl. Zastanawiam sie tylko jak ja taka kolumbryna zaparkuje...

Na razie tyle, bo Maly wzywa!

Napisany przez: Bogna wto, 11 mar 2008 - 12:37

Hej!
I ja się melduję na nowym wątku... Faktycznie jakiś wiosenny nastrój przez niego mamy

U nas okropnie . Filip ma zapalenie krtani tzn. mial, teraz pozostal katar do kolan. Tydzien nieprzespanych nocy, kaszel jego okropny, wizyty u lekarza, inhalacje, ja zmęczona do bólu bo M wstaje do pracy o 4 i tez musial sie wyspac, okropnosc. Najgorsze jak młody kaszlał i zaczynał się dusic, do tego płakał, katar zapychał mu nos a slina nie pozwalała spać normalnie no i do tego gorączka i podawanie leków co u nas ma starszny wygląd bo musieliśmy praktycznie robic to na siłe bo młody nie chciał buzi otwierac jak widział mnie z czyms w reku. Koszmar. Aha i żeby było tego mało to naraz wyszły mu 4 zeby w tym czasie więc razem mamy 8.

Przepraszam że nie napisze każdej z osobna czegoś ale jestem tak wykonczona ze brak mi slow i korzystam ze mlody spi.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO SOLENIZANTOM, ZDJĄTKA PRZESLICZNE WSZYTSKIE NO I TYM KTÓRE POTRZEBUJĄ DOBRYCH MOCY PRZESYŁAM FLUIDKI CHOC U MNIE Z NIMI KIEPSKO OSTATNIO

jak wyjdziemy z chorĂłbska to sie zameldujemy

Napisany przez: pati-pat wto, 11 mar 2008 - 12:50

Anita i trzymam kciuki

Remisiu z tym parkowaniem nie będzie tak źle, wbrew pozorom kombiakiem łatwiej się cofa niż np. hatchback-iem, bo lepsza widocznośc.

kethry mam nadzieję że wiad. doszła

Bogna ściskam mocno Ciebie i Fifiego. Dużo sił dla Ciebie i zdrówka dla małego.

Napisany przez: pluszak wto, 11 mar 2008 - 22:19

Bogna - dużó zdórwka dla Fifiego - trzymaj się
Anita - trzymaj się, na pewno nie będzie tak źle
pati - ty teĹź sie trzymaj i tobie rĂłwnieĹź zdrĂłwka

wszystkim potrzebującym dużo zdrówka i radosci

u nas ok, Piotrek nadal tupta z jeżdzikiem i podczymując się wszystkiego. mamy w końcu te górne jedyneczki!!! a wiec razem 4 ząbki
poza tym to wciąż sie coś dzieje i czasu brakuje na wszystko...

ponawiam pytanko o organizację imprezki roczkowej jak planujecie zorganizować roczek swoim pciechom? jakieś pomysły??

a i jeszcze moze plany wakacyjne, moze znacie jakieś tanie kwatery/domki na czerwcowe wakcaje nad morzem??

Napisany przez: magnunaa83 wto, 11 mar 2008 - 22:51

Rubinka ja z moim M w domu mówimy po angielsku i po arabsku i po polsku też czasem ale szybciej sie dogadamy po angielsku. Ja do Amiry mówię po polsku i czasem angielsku a M mowi do niej przeważnie po arabsku. w ten sposób ona chwyta 3 jezyki na raz. mojej kolezanki córeczka tez jest 3 jezyczna i nie ma z tym problemów. Amira tez wskazuje palcem pokazujac na mnie czy kogos z rodziny i tez widze ze rozumie nas w kazdym z tych jezyków.

Nuusia sliczne zdjecie:) fajna ta twoja Olusia

kethry ja jeżdze calibra i dla mnie jest super mimo ze jest 3 drzwiowe nie przeszkadza mi nawet wkładanie Amiry do fotelika z tyłu opel jest w miarę tani

co u nas? hmmm.... razem z M chyba decydujemy się na zamieszkanie w wawie, bo on tam pracuje i w domu jest co tydzien na jeden dzien problemem były moje dalsze studia ale postaram sie o przeniesienie.A takie życie na odległość nie jest dobrym wyjśćiem. Od tamtej pory nasze małżeństwo "zmieniło się" także zaczęłam naciskac na M i jak dobrze pojdzie za miesiac zmienimy adres
Amira ma nadal tylko 2 ząbki raczkuje i chodzi przy meblach. Coraz czesciej puszcza raczki i stoi sama ale nadal boi sie zrobić kroczka zresztą ma jeszcze czas pozatym jest zwariowana tak jak była

kilka jej fotek

moja pszczółka
https://img179.imageshack.us/my.php?image=dscn8799jf6.jpg

Amira wie co dobre
https://img529.imageshack.us/my.php?image=dscn8743al4.jpg

dziś na spacerku
https://img245.imageshack.us/my.php?image=dscn8891nd6.jpg


lece spać bo rano pobudka



dziewczyny czy macie jakies pomysły ne prezent na roczek dla swoich pociech ? u nas w prawdze za 1,5 miesiaca ale rodzina juz pyta co kupić amirce na prezent ,Zabawek amira ma 2 kartony, foteliki , hustawki rowerek tez juz jest :/ ubranek mamy do jesieni.

Napisany przez: ANITA:) czw, 13 mar 2008 - 14:50

dziewczyny ja zwariuję ciągle nie mam czasu !!!

pati-pat odnośnie piersi to po pierwszej ciąży miałam wykryte małe guzki - torbielki. Wtedy jeszcze byłam przed rozwodem z moim byłym który jest lekarzem, notabene chirurgiem i to on zagłębiał się w temat. Guzki nie były jakieś złośliwe ale dla spokoju operowano mnie i wszystko usunięto. Niestety miałam poprzecinane kanały mleczne dlatego później już nie mogłam karmić.

magnunaa83 zdjęcia Amirki śliczne no i faktycznie od małego wie co dobre Ja już się cieszę bo w czerwcu znowu będziemy mieli okazję pokosztować sziszy

Bogna bidulko mam nadzieję że z Fifkiem już lepiej. Trzymaj się kochana i dużo wytwałości i cierpliwości. Marne może to pocieszenie ale na szczęście każda choroba w końcu się kończy.

tormenta zdjęcia Szyma rewelacyjne, aż się wierzyć nie chce że już taki duży i samodzielny. Może pomyślimy coś nad spotkaniem? co ty na to?

Remisiu WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ŝYCZENIA bardzo spóźnione ale bardzo szczere wybacz

pluszak ja mimo że mieszkam nad morzem to za bardzo ci nie pomogę. My raczej nie spędzamy wakacji nad naszym Bałtykiem, najczęściej są to wypady na np. Półwysep jednodniowe z wieczornym powrotem do domu. Od kilku lat raczej wyjeżdżamy tam gdzie pogoda nas nie zawiedzie, a naprawdę można znaleźć fajne wycieczki w cenie wcale nie większej jak by się spędzało wakacje nad naszym morzem, a pogoda przynajmiej gwarantowana. Fakt że najlepiej załatwiać wcześniej rezerwacje, bo zawsze jeszcze taniej. My już na koniec listopada załatwialiśmy wyjazd do Egiptu na czerwiec i jak wyszły tylko pierwsze oferty w biurach podróży. W ten sposób od kilku lat robimy bo możemy wszystko z dużym wyprzedzeniem do wyjazdu zorganizować: czas, pracę no i poodkładać pieniążki. A w tym roku to jedziemy naprawdę całą "kupą" bo zabieramy wszystkie dzieciaki i jeszcze zrobiliśmy na święta niespodziankę babci w postaci tego wyjazdu.

a co u nas? na szczęście dzieciaki powyłaziły z przeziębień i już jest ok. Ola od tygodnia chodzi znowu do przedszkola Niestety z Szymem byliśmy u dermatologa i ma typowe AZS. Także dostaje codziennie Amertil, maść Elidel i tu myślałam że mnie trafi bo w aptece zapłaciłam o zgrozo za 10mg 70pln i odstawione są całkowicie wszystkie pordukty tylko mleko do póki nie zagoi mu się skóra nie mozemy nic wprowadzać.

i to by było na tyle w takim wielkim skrócie. Uciekam dalej do sprzątania Będzie inspekcja bo babcie znowu dyżur będą miały od jutra przy dzieciach, bo my lecimy do Londynu. Ciesze się, bo tym razem pojedziemy jeszcze do mojej koleżanki do Derb. Zamelduję się w poniedziałek papapa

aha i dziękuję bardzo za kciuki. Zastrzyk przeżyłam choć do przyjemności nie należał tym bardziej, że wiedziałam co mnie czeka bo już kiedyś go miałam. Wcześniej nie pisałam, ale od kilkunastu lat mam zmiany naczyniowe na siatkówce i nie mogą mi tego wyleczyc bo nie moga dojśc od czego to cholerstwo sie zrobiło. Odnawia mi się co jakiś czas i za każdym razem coś ze mną eksperymentują. Teraz dałam sobie zrobić zastrzyk aby tylko nie brać sterydów. Krótko przed zajściem w ciążę z Szymem leżałam w szpitalu i je brałam. Normalnie tragedia. Po zastrzyku chodziłam ślepa na jedno oko, ale od wczoraj mam wrażenie że jest ciut lepiej i ztego się cieszę, bo jak nie będzie poprawy to znowu czeka mnie szpital brrrr No cóż tak to chyba już jest że nie może być zawsze ze wszystkim wspaniale

Napisany przez: NuuŚka pią, 14 mar 2008 - 20:56

hej dziewczyny!

nie było nas chwilkę bo na wyjeździe nastąpiły problemy techniczne z dostępem do netu, a przy tym przyznam że pogoda bardziej sprzyjała wycieczkom niż siedzeniu przy komputerze. No ale teraz już mamy powrót do tzw codzienności: praca- praca dom itd.

zaległości forumowe postaram się dziś nadrobić, a poki co wrzuce jeszcze moją księżniczkę:
https://imageshack.us

Napisany przez: monyka sob, 15 mar 2008 - 19:34

Witam na nowym wątku, wiem wiem że późno ale musicie mi to wybaczyć, podobnie jak u anity brak totalny czasu
Nuusia córunia ślicznia a jaka mi mama dzinksówe ubrała buźka!!!

Tormenta Szym super, bardzo fajnie wyglada!!!!

I wszystkim kietniowym kwiatuszkom zdrĂłwka a mamom zadowolenia!!! Wiosna idzie co nie?

Oświadczam że podmurówka domu zrobiona i zaczęty garaż dgyby dziś była pogoda garaż byłby skończony , tak więc cały tydzień miałm muraży obeszło się bez gotowania obiadów, udało mi się załatwić obiady ze szkolnej stołowki, za co jestem niemiłosiernie wdzięczna bo z samym podaniem i tak miałam cholernie dużo roboty, ... niby to wszystko męczące ale jak zobaczyłam zarys pokoi to aż mi się łezka w oku zakręciła

W między czasie wreszcie chwyciłam aparat i zrobiłam małemu parę zdjęć oto one taka mała sesja pa

https://imageshack.us

https://imageshack.us

https://imageshack.us
https://imageshack.us

Napisany przez: Remisia nie, 16 mar 2008 - 10:10

Przepraszam za milczenie, ale dziecko mi sie pochorowalo
Doslownie pali sie od goraczki, taki jest biedny Moj malutki syneczek
Napisze, jak pozbieramy sie "do kupy".

Monia, Nuusia Maluchy super

Napisany przez: Petelasia wto, 18 mar 2008 - 09:30

Remisiu - trzymam kciuki za Adasia &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Weny do pisania nie ma więc zdjęcia:

Z butem mi do twarzy
https://www.fotosik.pl

Mamo jestem groĹşny
https://www.fotosik.pl

A kuku
https://www.fotosik.pl

pozdrawiamy

Napisany przez: kethry wto, 18 mar 2008 - 18:44

Petelasiu Twój niebieskooki łobuziak wygląda naprawdę groźnie
zresztą patrząc na niebieskookiego Wiktora monyki stwierdzam, że te blondasy maja jednak w sobie to "coś"

a w ogole to przepraszam za milczenie, jakos z samopoczuciem ostatnio nie najciekawiej, ranki sa najgorsze...

w tym tygodniu mam usg, z badaniem przeziernosci karku. nic nie mowie, cicho czekam - mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok. jak bedziecie mialy wolna chwile - potrzymajcie kciuka.
poza tym wszystko powolutku - jeszcze sie nie wzielam za swiateczne porzadki
na szczescie swieta tym razem nie u nas

buziaki, Kochane.

Napisany przez: Remisia śro, 19 mar 2008 - 09:40

Witam!

Widze, ze watek nam zamiera ... gdzie jestescie dziewczyny???

My wracamy do zycia goraczka poszla precz, teraz Maly jest caly wysypany. Wychodzi na to, ze przechodzi "trzydniowke". A tak strasznie sie martwilam... Wlasciwie juz nic sie nie dzieje - poza ta wysypka, oslabieniem i marnym apetytem. Oby i to szybko minelo! Prosze jeszcze o fluidki!!! I dziekuje za te przeslane Petelasiu, Keth

Keth trzymam! Ale to przeciez jasne, ze wszystko bedzie dobrze Ja na szczescie na swieta tez wybywam, bo w domu mam po tej Adaskowej chorobie taki syf, ze az wstyd a sprzatnac nie ma kiedy, bo Mlody dalej jest marudny i ciagle sie przytula, wlazi na kolana... chyba ida nam do tego wszystkiego gorne dwojki

Petelasiu Szym "grozny" jest poprostu cudny

Dziewczyny wracajcie!!! Jakos tak tu smetnie

Buzka!

Napisany przez: ANITA:) śro, 19 mar 2008 - 16:01

oj zamiera zamiera

Powoli zaczynam "myśleć" o świętach. Niestety tym razem Wielkanoc u nas, a myślałam że się wykpię a tu niestety babcie pierwsze to zrobiły
dzisiaj udało nam się już zrobić grubsze zakupy, została mi właściwie do kupienia tylko wędlinka i jakieś tam drobiazgi, ale to już na sam koniec no i jeszcze będę się musiała udać w poszukiwania "białych" jajek bo dzisiaj nie dostaliśmy, a do malowania te brązowe to nię nic a nic nie nadają, no chyba że do cebuli. Ciasta już jakieś tam zamówiłam, resztę upieką babcie

Remisia fajnie że już wychodzicie z choróbska, i przesyłam fluidki o które prosiłaś &&&&&&&&&&&& mam nadzieję że pomogą.
Ja ostatnio się cieszyłam ze dzieciaki już powyłaziły ze wszystkiego, a dzisiaj Ola coś mi zaczęła podejrzanie pokasływać Dałam już jej syropki i mam nadzieję że się nie rozwinie. A co do włażenia na kolana to też coś wiem na ten temat. Ze mnie Szym nie schodził po powrocie z Anglii, aż sama byłam zdziwiona że aż tak bardzo się stęsknił. Normalnie plasterek z niego był cały dzień nie to że marudził czy kaprysił tylko cały czas wtulony we mnie. I też nic nie mogłam robić a sprzątanko i prasowanko aż piszczało

Petelasia niemożliwie niebieskie oczęta ma ten twój synuś


i ja się dołączam

a to dzisiejszy poranny Trójmiejski krajobraz Normalnie masakra i taka ma być Wielkanoc ???!!!!



i troche aktualnych fotek

troszke się "zaplułem", ale to nic prawda?


i tak jestem szczęśliwy

no i ciągle mam te wielkie oczy


koniecznie chciałem mamusi pomóc przy rozpakowaniu walizki po powrocie


Oleńka w stroju któy dostała od cioci chrzestnej z Anglii


pozowaniu nie było końca



zwariowana mam w Londynie


nasz przyjaciel Mr Bond

Napisany przez: NuuŚka śro, 19 mar 2008 - 16:13

Remisiu jesteśmy, tylko ten okres przed świętami jest dosyć szalony i obowiązków jeszcze więcej. Co prawda my jedziemy w góry do rodziców na Święta ale w pracy mam niezly natłok roboty, do tego probuję posprzątać choć troszkę w domu, przyzwyczajamy Olusię do nowej opiekunki (tym razem starsza pani) i tak czas ucieka...

Dziewczyny w sumie to Candy dawno tu nie było ale przegapiłyśmy PIERWSZY ROCZEK KWIETNIOWEGO KWIATUSZKA!!!! STO LAT MARCELKU!

BUZIAKI

Napisany przez: pati-pat śro, 19 mar 2008 - 18:20

A ja egoistycznie wpadam prosić o kciuki i dobre słowo.

Jutro mam biopsję piersi i strasznie się boję, chociaż sama nie wiem czy bardziej badania, czy bardziej wyników?

Pozdrawiam Was serdecznie

Napisany przez: kethry śro, 19 mar 2008 - 20:06

PATI trzymam, na pewno bedzie dobrze &&&

Napisany przez: ANITA:) śro, 19 mar 2008 - 20:38

pati-pat ja wierzę że może być tylko dobrze i trzymam kciukasy
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Napisany przez: pluszak śro, 19 mar 2008 - 20:43

ojej jak mnie dawno tu nie było, a to dlatego że ciągle się coś dzieje, czasu brakuje, często nawet wcale komputerka nie mam kiedy włączyć

Pati - trzymam kciukasy, nic się nie martw wszystko będzie ok

MARCELKU STO LAT, NASZ PIERWSZY KWIATUSZKOWY ROCZNAK!!!

Anita - zdjęcia jak zwykle super a jak Oleńska pozuje pięknie, no i te oczy Szymka...

Petelasiu Twój niebieskooki łobuziak czad... przypomina mi Piotrusiową groźną minkę

keth - i ja trzymam, będzie ok, głowa do góry

monyka - gratuluje postępów w budowie to musi być niezła frajda a zdjęcia małego super jak te dzieciaczki rosną

Nusia - Oleńka to już piękna pannica i taka słodka w tej sukieniusi

a u nas tak w skórcie - mały złapał wirusa, ale własciwe nic mu nie jest, katar zwalczyliśmy raz dwa wodą morską, aż sama jestem zdziwona że tak pomaga:), moja mam dochodzi do siebie po operacji i wszystko ok, jedziemy do nich na swieta; M wciaż pracuje, mają dosłownie maraton, bo niedługo premiera, więc całymi dniami próby, nawet wczoraj w nocy jeszcze coś nagrywali, to już trwa tak długo, jestey wszyscy wykończeniu; teraz uziemniona w domku z Piotrkiem, pogoda okropna, mały chory więc nie ma jak wyjść, więc póki co tylko planuję zakupy świąteczne i staram sie pożądki zrobić, a Piotrek ostatnio taka przylepa, papuga i łobuziak, że praktycznie nic nie mogę zrobić

no to tak w skrócie, smutno mi tak siedzieć w domku, tak mi brakuje tych spacerków, niech tylko Piotrula szybka zdrowieje i akurat jak się ładnie zrobi pójdziemy sobie na piękny spacerek

dobranoc

Napisany przez: antenka śro, 19 mar 2008 - 23:18

Witam!

pati - kciuki mocno zaciśniete &&&&&

Anita - zdjęcia super, Szymek cudne ma oczęta - moje marzenie

Petelasia - Szymonek Groźny jest naprawdę groźny niezła ta minka.

Remisiu - jak dobrze, że gorączka poszła precz, a kysz!

kethry - kciuki baaaardzo mocno zaciśnięte, na pewno będzie wszystko ok. Napisz koniecznie. &&&&&

Pluszak - wkleiłabyś jakieś nowe zdjęcia najmłodszego kwiatuszka, dawno go tu nie było.

U nas nic nowego. Jutro planuję zakup spacerówki parasolki, jak kupię to sfotografuję i pokażę. Dzisiaj byłam z małą u lekarza, bo mam wrażenie, że ciąga się za ucho i przy myciu uszu z jednej strony mi się jakby wygina. Dała babeczka skierowanie do laryngologa. Jak jeszcze zauważę jakieś niepokojące objawy to pójdę. Martynka waży 11 kg. Pierwszy raz dzisiaj była ważona na wadze dla starszaków, czyli takiej starej, zwykłej wadze, na której się stoi, a pani przesuwa takim jakby odważnikiem. (nie wiem czy wiecie o czym tu piszę)

Na koniec kilka zdjęć, bo jak zwykle nie mogę się powstrzymać.







przerĂłbka:

Napisany przez: NuuŚka czw, 20 mar 2008 - 21:43

Pati &&&&&&&&&&&&&&&&&

Keth &&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Anitko, Antenko zdjęcia i dzieciaczki Super

a my pakowanie i jutro w drogę. Pa

Napisany przez: Remisia pią, 21 mar 2008 - 09:19

Takie slodkie zyczenia podkradlam od kolezanki... i Wam je przekazuje moje forumowe Siostry! Dzieki, ze jestescie!

**___**
_**___**_________****
_**___**_______**___****
_**__**_______*___**___**
__**__*______*__**__***__**
___**__*____*__**_____**__*
____**_**__**_**________**
____**___**__**
___*___________*
__*_____________*
_*____0_____0____*
_*_______@_______*
_*_______________*
___*_____v_____*
_____**_____**
_______*****_______
KurczaczkĂłw Zielonych
BarankĂłw Czerwonych
Bazi Róşowych
Pisanek Kolorowych
Dyngusa Tęczowego
I Wszystkiego Dobrego,
życzy Remisia z rodzinką

Napisany przez: Remisia pią, 21 mar 2008 - 09:24

Pati mocno trzymam kciuki i mysle o Tobie! Jak tylko bedziesz cos wiedziala i bedziesz chciala sie tym podzielic - daj znac!!!

Keth wyniki sa swietne - prawda???

Antenko alez ta Twoja Panna ma wspaniale zeby i ten usmiech pucaty slodkosci!!!

Anitko Szymek ma stanowczo za powazne spojrzenie, jak na mezczyzne w jego wieku ciekawe ile panienek "poleci" na te jego oczyska...?

Nuusiu szerokiej drogi!

My wybywamy jutro... juz sie boje. Tak nie lubie podrozy w tym przedswiatecznym tloku! I jeszcze ta pogoda!!!

Pa Sloneczka moje do zobaczenia po swietach!

Napisany przez: Niky pią, 21 mar 2008 - 10:49

Słońca, szczęścia, pomyślności,
w pierwsze święto dużo gości,
w drugie święto dużo wody-
to dla zdrowia i urody!
MnĂłstwo jajek kolorowych,
świąt wesołych oraz zdrowych!!!

Napisany przez: Niky pią, 21 mar 2008 - 11:02

Kochane spokojnych i zdrowych przede wszystkim! Wszystkim potrzebującym przesyłam pozytywne fluidki, zaciskam też mocno kciukasy - wszystko będzie dobrze, bo w końcu inaczej być nie może!
I u nas wiecznie czasu brak. Święta (pierwszy dzień) spędzamy u teściowej, a drugi tez poza domem, więc udało nam się w tym roku
Pisanki już mam gotowe, zakupy prawie wszystkie porobione, ciast część upieczona, część dziś (a na marginesie ja już pękam, a święta się jeszcze nie zaczęły ) Mieszkanko wysprzątane, nawet od tygodnia udekorowane więc teraz (mam nadzieje) troszkę odpoczniemy - czego i wam z całego serducha zyczę!

A teraz coś z zupełnie innej beczki - czy może któraś z was ma jakieś doświadczenia z Nuva Ring? Mam juz dość łykaniaTriquilar-u

Wasze pisklaczki coraz doroslejsze i aĹź ytrudno uwierzyc, Ĺźe to prawie rok za nami

ANTENKA moja Zuza tez ciągle się ciągnie a to za jedno, a to za drugie uszko. Również bałam sie o np: zapalenie ucha, ale lekarka stwierdziła, ze to upłynnianie sie woskowiny, albo ząbki. Wystarczy, że mocniej naciśniesz za uchem i jak Martynka zacznie sie wyrywać, odepchnie twojego paluszka, lub zacznie płakac - dopiero wówczas masz powody do zmanrtwienia. Jeśli więc nie gorączkuje, je normalnie i nie traci energii - dzieci po prostu tak już mają Dlaczego mówi sie, ze jak się oparzysz złap się za ucho, a przestanie boleć ;>? Na pewno jest u was wszystko dobrze!

Ok - niestety mój czas sie skończył, a tyle chciałam napisać

Napisany przez: monyka pią, 21 mar 2008 - 13:39

Cześc dziewczynki!

Zdrowych, spokojnych i pogodnych świąt Wielkiej Nocy

Pati- oczywiście tzymamy kciuki wszystko będzie dobrze, ściskam cię mocno!

Anita mała myszka super a Szym też cała mamusia,

Antenka mała świtna dama a jakie policzki superaśne pozdrowionka

Pluszaczku zdrówka dla piotrusia nie wiem jak u was ale u nas pogoda do spacerów nie najlepsza także nie masz za czym tęsknic, a co nieobecności męża wiem jak to jest i cierpliwości ci życzę

Ja placuchy popieczone, mama pomogła mi posprzątać dom, (po tym jak wcześniej mnie opieprz... że tak brudno- ale byłam na nią zła , z drugiej strony miała trochę racji nie wiem jak wy ale ja największy problem ma m z półkami, szfami robienie porządku w nich mnie dobija , bo co chwolę trzeba to robić) pozatym święta spędzamy w domciu, mam ochotę troche poleniuchować i zwolnić czego wam wszystkim życzę pa

Wszystkim udającym się w podróż szerokiej drogi i szybko do nas wracajcie pa

Napisany przez: Remisia pią, 21 mar 2008 - 13:43

I jeszcze swiatecznie
https://apeiro.pl/jaja

Napisany przez: Niky pią, 21 mar 2008 - 16:53

Remisia ja skończę jak kolorowy omlet

Napisany przez: kethry pią, 21 mar 2008 - 19:31

ja na szybkiego. wszystko w porządku!

WESOŁYCH I POGODNYCH KOCHANE!

Napisany przez: ANITA:) sob, 22 mar 2008 - 00:59

Napisany przez: NuuŚka nie, 23 mar 2008 - 21:06

hej kochane!

Dzięki za życzenia szerokiej drogi - była na oprawde szeroka i bezproblemowa, oby taka sama pozostała jutro wieczorem.

Nie mam możliwości wrzucić Wam tu żadnych pisanek, zajączków i innych ślicznych ozdób, ale całą rodzinką życzymy Wam

ZDROWYCH, SPOKOJNYCH I WESOłYCH śWIąT WIELKANOCNYCH,
SMACZNEGO JAJKA, MOKREGO DYNGUSA I BłOGOSłAWIEńSTWA ZMARTWYCHWSTAłEGO CHRYSTUSA NA KAżDY DZIEń !

BUZIACZKI

Napisany przez: NuuŚka nie, 23 mar 2008 - 21:08

aha i jeszcze chciałam Wam się pochwalić że wczoraj Ola zrobiła pierwsze samodzielne 3 kroczki !!!!!!!!! i w ogóle przez to ze urodziła się w niedzielę wielkanocną to przyznam że ciągle mi się zdaje że ona ma już roczek...

Napisany przez: monyka nie, 23 mar 2008 - 22:23

Musze powiedzieć że ja też jakoś szczególnie też odczuwam te święta, tyle emocji było podczas poprzednich świąt że teraz nie mogę sie powstrzymać ja co prawda rodziłam w poniedziałek Wielkim tygodniu ale w Wielki czwartek byłam w domciu i całe święta nic a nic nie jadłam.... za to teraz sobie używam do woli , boshe co będzie po świętach chyba zrobię sobie kolejny post bo zwyczajnie w nic się nie wejde pozdrowieńka dla was

a to moje świąteczne chłopaki

https://imageshack.us


https://imageshack.us

https://imageshack.us

to na polku spaceruje mały odkrywca a ... jeszscze jedna wiadomość mój Dawid nauczył sie dzisiaj jeździć na rowerze juupi!!!!! ale mamusia była z niego dumna

https://imageshack.us

Napisany przez: NuuŚka pon, 24 mar 2008 - 10:49

Monyka ślicznych masz kawalerów w domu

a w górach od wczoraj spadło mnóstwo śniegu i mamy prawdziwą zimę...

Napisany przez: Remisia pon, 24 mar 2008 - 21:20

Dobry wieczor

My sie tylko meldujemy - dotarlismy calo do domku i przesylamy cioteczkom poswiatecznego usmiechanca

https://www.fotosik.pl

Do jutra!

Napisany przez: Niky wto, 25 mar 2008 - 11:11

I ja witam słonecznie (choć za oknem zima) po świętach
U nas też objadaliśmy się bezwstydnie i aż się boję co to będzie, skoro żołądek tak rozepchany
Od razu stawiam słodkości i coś do popicia z okazji ukończonych jedenastu miesięcy mojej pchełki

KOCHANE - WIELKIMI KROKAMI ZBLIŻAJĄ SIĘ ROCZNICE NASZYCH POCIECH!!! Pierwsze mamy już za sobą... Powiedzcie - jak zorganizujecie ten dzień? Jakie prezenty kupujecie/ kupują inni? Ja w ogóle nie mam koncepcji, a wszyscy dookoła pytają, co kupić Zuzie? Chciałabym, zeby te prezenty były choć częściowo praktyczne, macie jakieś sugestie, wynikające z własnego/cudzego doświadczenia?

Napisany przez: tormenta wto, 25 mar 2008 - 21:11

po pierwsze dzieki Karolinko za przypomnienie i takiego kopa na rozped...
jakos tak Was zaniedbalam
W sumie nic sie przez ten czas nie dzialo ale wykonczona jestem przez prace.
Przez ostatnie 3 tygodnie bylam jedyna osoba ktora byla codziennie w pracy.
masakra. Ciagle ktos byl na zwolnieniu, porobily sie gigantyczne zaleglosci...

co u Szyma... lazikuje, lobuzuje, ma dwie nowe dwojki

Swieta minely szybko.
pogoda zimowa. O wlasnie tak wygladala sobota


Kwiatuszki cudne, naprawde mamy sliczna i wesola kwietniowa ekipe.

powoli bede nadrabiala zaleglosci.

Niky - ja urodziny mam zamiar zrobic na 16 - zaczne od ciasta i tortu, a pozniej jakas kolacja i koniec. Z prezentow to pewna jestem tylko jednego. Szym od moich rodzicow dostanie:

Ps. Kethry - obiecuje cos Ci wiecej skrobnac ale to pewnie dopiero w weekend.

Napisany przez: NuuŚka wto, 25 mar 2008 - 22:45

Tormenta robisz bardzo ciekawe i profesjonalne zdjęcia w górach wyglądało podobnie za oknem. Brakowało tu BARDZO Ciebie...

My też szczęśliwie powróciliśmy dziś nad ranem i troszkę padam ze zmęczenia ale chciałam się z Wami przywitać

Niky Ola na roczek od dziadków dostanie rowerek, który w sumie sami już wybraliśmy od chrzestnego zestaw klocków mega bloks (+1), od nas nie mam pojęcia a od innych wujków i ciociów jeszcze nie wiem. Imprezę planujemy na 16:30 bedzie mała bo wszyscy daleko a 8 wypada we wtorek, torcik jakieś ciasto i podobnie jak Tormenta wczesna kolacja i koniec. Ale chętnie też poczytam wasze pomysły na roczek i może coś się uda "zapożyczyć"

Remisiu Adasko z tymi bielutkimi ząbkami wygląda świetnie

Keth jak tam usg, jak dzidzia i jak ty się czujesz? dawno tu nie zaglądałaś...

papa

Napisany przez: Niky śro, 26 mar 2008 - 10:02

NuuŚka właśnie o rowerku myślałam, ale powiedz, jaki wy macie na myśli? Taki trójkołowiec, czy raczej "zwykły' i doczepicie dwa kółeczka?

keth może jakas fotka brzusia, aby ciocie powspominały minione czasy

Antenka chwal się wózkiem!

tormenta nie będę oryginalna - powtórzę to, co już wielokrotnie zostało powiedziane - robisz bardzo profesjonalne fotki!!
A Szym po prostu powala tymi swoimi profesjonalnie stawianymi kroczkami. Jest już normalnie tak dorosły, że az trudno uwierzyć, w to, że jeszcze nie skończył roczku.

Ja chyba tez zaproszę na ok 16:00 i skorzystam z waszych podpowiedzi - najpierw torcik i "dmuchanie' świeczki, jakieś ciasto, kawka, a potem kolacja.

Napisany przez: Niky śro, 26 mar 2008 - 10:05

Ja myślałam o czymś https://www.allegro.pl/item331929261_rowerek_3_kolowy_hauck_z_atestami_2kolory_ekropka.html, ale jak same widzicie, jest wyraźnie napisane, że przeznaczony dla dzieci od 18m

Napisany przez: mała_czarna śro, 26 mar 2008 - 10:32

Cześć

Dawno mnie nie było, ale jak zawsze Was czytam, a sama mam brak weny

Ja Julce robię imprezkę od 15:00 zaczynając małym obiadkiem - większość mojej rodziny przyjedzie już z samego rana, więc i tak bym musiała jakiś obiad postawić. POtem tort, kawa i kolacja.
Wiem, że Julka od chrzestnej dostanie coś https://www.allegro.pl/item333136851_chicco_stolik_edukacyjny_multifunkcyjny_ekropka_.html , od nas samochód (jeszcze nie wiem jaki - jutro będziemy oglądać) a od reszty to nie wiem, bedą niespodzianki

Jula sama nadal nie chodzi, boi się puscić, ale dzielnie próbuje ma jeszcze kilka dni . Mamy kolejne 2 zęby - w sumie już jest 6

Napisany przez: Niky śro, 26 mar 2008 - 10:49

mała_czarna liczę, że za trzy dni (no z taryfą ulgową za cztery) pochwalisz się prezentami Mnie pytają chrzestni, dziadkowie, pradziadkowie co kupić, a ja nie mam pojęcia My z M sami nie mamy pomysłu 9tym bardziej, że przyznam się wam - my na każdy miesiąc kupujemy Zuzie prezent ). Mala ma już chodzik/pchacz - bardzo podobny do tego, który tormentowy Szym ma dostać, ma klocki, różne zabawki grające - typu Fisher price żółwik z kuleczkami w środku, kierownice ze światłami i muzyką, ma maskotki z pozytywkami, piłeczki sensoryczne, ciuchcie, autka nawet (!), zabawki do kąpieli, całą mase telefonów edukacyjnych (dzwoniace, wibrujace, świecące etc), zyrafe, do ktorej wrzuca sie klocki odpowiednich ksztaltów w odpowiednie otworki, zabawki typu: jabłuszko z robaczkiem, jak sie naciśnie wyskakuje i śpiewa, książeczki, instrumenty oj jest tego masa dosłownie, wiec same rozumiecie, że mam problem
A o ubrankach juz nie wspomne, bo te dosłownie wysypują się z komodek. jedyne czego mi brak, to porzadne buty na dwór i chyba na tym sie skupie, a tylko jakiś 'drobiazg" do zabawy (fajne sa też zwierzaki na biegunach).

dlatego tak czekam na wasze opienie, pomysły...

Napisany przez: rubinka śro, 26 mar 2008 - 10:54

Witajcie po swietach,

tormenta twoj synek jest cudony, a chodzi az zazdrosc bierze (oczywiscie pozytywna ) Mojemy Wiktorkowi daleko do tego, ale dzielnie cwiczy
Co do tago samochodzika chicco, to fajna zabawka, Wiktor juz sam na niego wsiada i odpycha sie nozkami, strasznie go lubi, ale musze uwazac bo ostatnio znalazlam do stojacego na siodelku na jednej nozce, druga odstawil w bok i przytrzymywal sie oparcia, normalnie akrobata mi rosnie

Co do urodzinek, to tez bede robic takie z obiadkiem bo mi sie rodzinka zwali na glowe, tort zamierzam zrobic sama wedlug super przepisu mojej barbci, to u nas tradycja rodzinna, ale jeszcze go sama nie robilam (jak narazie to moja mama z ciocia sa specjalistkami) wiec trzymajcie kciuki zeby wyszedl.
Co do prezentow to maly od dziadkow dostanie mebelek firmy trofast (ten z Ikei) do chowania zabawek, wiem ze super praktycznie, ale juz nie mam gdzie chowac tych jego zabawek. Dodatkowo dostanie od prababci klocki drewniane eichhorn, ma juz takie tylko malo i bardzo je lubi, wiec babcia dokupi mu wiecej. Od rodzinki z Hiszpani, taki wielofunkcyjny stoliczek tez firmy eichhorn, nie mam fotki, ale m z kazdej strony jakas zabaweczke, miedzy innymi cymbalki i tablice do rysowania. Od nas jeszcze nie wiem

Napisany przez: rubinka śro, 26 mar 2008 - 11:00

Niky ja na poczatku tez kupowalam malemu duzo zabawek, ale przestalam, bo obawialam sie ze w koncu zabraknie mi pomyslow na prezenty, szczeze mowiac nie dziewie sie ze masz problem. Skoro zuzia ma tyle zabawe skup sie na rzaczach bardzo praktycznych, cos do wystroju pokoiku, zabawki do piaskownicy, lub latem na plaze (i tak bys pewnie kupowala, a tak bedziesz miala z glowy) jakis ladny zestaw do jedzenie dla dzieci, itp

Napisany przez: kethry śro, 26 mar 2008 - 11:29

jestem, Kochane.
Niky - u mnie troche podobnie jak u Dziewczyn, z tymi urodzinami (to już jutro!), choć z odstępstwami - impreza w sumie całodniowa , będzie mama, kilku znajomych (też z dziećmi - mini kinderball , ale naprawde mini) - tort, delikatny poczęstunek, obiad. od nas Młody dostaje rowerek, taki z barierką i podstawką na nózki dla dzieci niepedałujących i z rączką dla rodzica od babć - nie wiem. od mamy chrzestnej - jakiś laptop dziecięcy, nie żeby przejawiał już zdolność obsługi, co raczej ciągle dopada do laptopa mojego lub męża - i niechże ma własny (taka z nas rodzina komputerowo nawiedzona, tv prawie nieużywany, za to komp nieustannie, eh).
zdjęcia brzucha zamieszczę - jak tylko jakieś zrobię, na razie nie bardzo jest co fotografować, jeszcze spokojnie mieszczę się w normalne spodnie - co jest dziwne biorąc pod uwagę mój apetyt
natomiast bardzo chcialabym Wam pokazac zdjecia z usg drugiego mojego szczescia - bo przypadkiem trafilam na usg 3 d, zdjecia wyszly naprawde fajnie (choc w pierwszej ciazy bylam usg 3d raczej rozczarowana )- ale brak skanera. jak jakis dopadne, to na pewno sie pochwale. wg lekarza wszystko jest ok, polecił odstawić duphaston - boję się trochę, ale zakładam, Ĺźe on wie co mĂłwi. w razie czego receptę mam wypisaną. z usg wynika, Ĺźe termin mam na koniec września - Gabryś był w tym samym wieku trochę wiekszy, więc moĹźe to baba? wiem, Ĺźe to Ĺźadna wskazĂłwka, ale tak sobie zgaduję. no i naprawdę duĹźy mam problem z wyborem szpitala do porodu, bo białostockie nie maja najlepszych opinii; myślałam o Sokółce - ale to z kolei 50 km od ļiałegostoku. najchętniej na porĂłd wrĂłciłabym do warszawy ... i juĹź Was nie zanudzam.
tormenta cieszę się, że jesteś . Szym chodzi fantatycznie! Gabryś wprawdzie też już potrafi przejśc kawałek nie podtrzymując się - ale nie tak zgrabnie i sprawnie

Napisany przez: magnunaa83 śro, 26 mar 2008 - 12:49

Roczek u nas mamy jeszcze troche czasu na myślenie . Wypada 3 maja a wiec wolny dzien od pracy toteż sporo osób się zapowiada. Z prezentami są problemy u nas także od nas Amirka dostaje rowerek o taki https://www.allegro.pl/item333120334_bajeczny_rowerek_z_miekkimi_kolami.html od chrzestnych coś w tym stylu na akumulator https://www.allegro.pl/item332280242_vantage_garbus_na_akumulator_najtaniej_kolory.html od reszty nie wiem. i tez tak jak u was kawa ciasto i kolacja.do południa robimy wycieczke z dzieciakami do mini safarii beda mali kuzyni amirki wiec mały kinder bal tez bedzie ja tylko obawiam sie przygotoiwan czyt. gotowania

pozdrawiamy

Napisany przez: Bogna śro, 26 mar 2008 - 20:11

Hejka

na szybko - Fifi zdrowy juz w koncu po przebojach 3 tygodniowych (w miedzy czaie dostal uczulenie na antybiotyk penicyline i na amoksycyline( ale juz ok. chodzi juz, zebow 8 sztuk

roczek: ja robie obiad i kawe bez kolacji bo doszlam do wniosku ze to jest impra mlodego i jak ma stawiac po kawie szybko kolacje zeby zdazyc to wole obiad i kawe a wieczor spokojny. goscie wiedza i nie maja nic przeciwko. co do prezentow:
NIKY - Fifik wlasnie ten rowerek dostal juz od chzestnego - polecam ale jezeli Zuza jest drobniutka to moze jej byc niewygodnie ale Fif jest dosc duzy i siedzi jak trza. wykonanie rowerka b.dobre. jutro strzele mu fotke to ci wrzuce na forum to sobie zobaczysz z dzieckiem jak to wyglada. ale polecam.
no i od nas dostanie https://www.allegro.pl/item335291003_fisher_price_super_garaz_little_people_hit_gw.html (wlasciwie juz kupiony i zapakowany co by mnie nie kusilo dac szybciej (fif bawil sie tym u kolegi i polecamy bardzo). dostanie od ciotki takie coś https://www.allegro.pl/item334238817_tuba_trampolina_bestway_152_x_107_cm_od_ss_w_wa.html i od babci https://www.allegro.pl/item328484121_namiot_dla_dzieci_wigwam_iglo_tunel_super_prezent.html i jeszcze od drugiej ciotki https://www.allegro.pl/item335289404_fisher_price_little_people_muzyczna_farma_nowa.html
moze komus cos pomoglam z tymi prezentami. nie chce tu sie reklamowac ale polecam sereie fisher price little people - zabawki warte ceny, fif ma kilka samochodzikow i ludzikow i jestesmy zadowoleni.

pozdrowionka i zyczymy udanych imprez roczkowych

i sorki ze dak skrótowo naskrobałam i bez ładu i składu ale sie bardzo spiesze

Napisany przez: tormenta śro, 26 mar 2008 - 20:46

bardzo dziekuje za te wszystkie mile slowa i o Szymonku, i o moich zdjeciach.

Niky - podobnie jak zauwazyla Bogna wydaje mi sie, ze na takim rowerku moze jezdzic stosunkowo duze dziecko. Radzilabym Ci poszukac takiego rowerka jaki opisala keth. np. cos https://www.allegro.pl/item329738367_rowerek3_kolowy_skuter_dzwieki_bujak.html albo https://www.allegro.pl/item330200878_rowerek_wielka_wyprzedaz_2_kolory_od_ziandrzej.html
poza tym oszolomila mnie ilosc zabawek, jaka posiada Twoje dziecko...

NuuSia, keth - ja te sie za Wami stesknilam no ale zmeczenie bylo silniejsze od tesknoty. Dopiero od jutra bedziemy w pracy w komplecie. Juz sie nie moge doczekac.

keth - czekam na zdjatka z usg z niecierpliwoscia i pamietaj, ze wszystko bedzie dobrze!!!

rubinka - super, ze Wiktorek juz przetestowal ten samochodzik. Znaczy sie dokonalam dobrego wyboru. Paczka w domu czeka na moich rodzicow i juz nie moge doczekac sie miny Szymka jak zobaczy to kolorowe cudo.

Bogna - oby te chorobska poszly od Was precz!!! Prezenty jakie dostanie Twoj synek sa super. Juz zaluje, ze nie mam domku z ogrodem

Napisany przez: kethry śro, 26 mar 2008 - 23:04

tormenta no wlasnie my kupilismy cos w tym stylu, dokladnie cos takiego https://www.allegro.pl/item334754132_rowerek_trojkolowy_ufo_kolyska_super_cena.html
ma jeszcze jakieś swiatelka i dzwieki, troche to przerazajace, ale mysle, ze swoja glowna funkcje bedzie spelniac choc przez jakis czas oby teraz pogoda sie poprawila.

co do zabawek - tez nie mamy ich zbyt duzo, glownie klocki i pilki, ktore moj syn namietnie gania. poza tym mase tak naprawde nieinteresujacych go juz rzeczy, ktore tylko zawalaja nam miejsce - nosze sie z mysla, zeby polowe tych naprawde nieuzywanych spakowac i wyniesc do piwnicy. Bogna mnie przekonuje do serii FP Little People - ktora to seria do tej pory wydawala mi sie jakas taka - wymyslona na sile, z wygorowana cena w stosunku do oferowanych mozliwosci zabawowych. ale teraz sie powaznie zastanawiam, czy moja ocena nie byla pochopna - zwlaszcza ten garaz wyglada zachecajaco, Gabrys lubi samochody - a ze musimy Gabrysiowi dokupic jeszcze jeden prezent od rodziny, to bede glowkowac. wprawdzie raczej nie myslalam o zabawce - ale skoro to frajda na godziny...
dobranoc!

Napisany przez: magnunaa83 czw, 27 mar 2008 - 07:10

Gabrys kochany
Z okazji urodzin życzę Ci:

chwil beztroskich, jak podczas zabawy na łące,
doznań gorących, jak w samo południe słońce,

odnalezienia drogi, którą pragniesz kroczyć,
sił i wytrwałości aby z niej nie zboczyć,

uśmiechu na twarzy, kiedy rano wstajesz,
radości, kiedy komuś swoją dłoń podajesz,

odkrycia dobra w każdym człowieku,
braku koĹźucha na porannym mleku,

dreszczyku emocji na karuzeli,
słodkiej błogości, gdy śpisz w pościeli,

spadającej gwiazdy ujrzenia,
wszystkich pragnień i marzeń spełnienia

https://img187.imageshack.us/my.php?image=happybirthdaypooh1iv1.gif

Napisany przez: Niky czw, 27 mar 2008 - 10:13

Ojej, ojej, ojej :nie widzę Kochane, aż mnie głowa rozbolała od tych wszystkich przepięknych prezentów i ich różnorodności Normalnie głupieję
Dziękuję wam wszystkim bardzo, bardzo gorąco za taki odzew na moje zawołanie. Jesteście niezastąpione!

Faktycznie muszę sobie to wszystko na spokojnie przemyśleć, żeby kolejne niepraktyczne rzeczy zawalały nam mieszkanko i muszę się w końcu opanowac z kupowaniem Zuzie wszystkiego co ślicznie wygląda na półkach sklepowych Chyba w ten sposób próbujemy jej z M "wynagrodzić" czas spędzany bez nas. I ilekroć sobie mówimy "już nic więcej, żadnej zabawki", to zawsze coś "wpadnie w oko"

Gabrolku kochany:
W dniu Twoich pierwszych urodzin, w dniu pełnym radości,
najlepsze życzonka, pięknego w życiu słonka,
smutków małych jak biedronka,
zawsze uśmiechniętej buzi,
mnóstwa słodkich całusów,
i spełnienia wszystkich marzeń!!!

Napisany przez: mała_czarna czw, 27 mar 2008 - 10:14

Gabryś kochanie

Teraz, kiedy masz juĹź jeden roczek niech Ci zniesie kilka sroczek moc prezentĂłw,
zdrowia dużo, szczęścia też calutki worek, no i serca Twoich bliskich....
a gdy tego będzie mało cóż ... nic więcej nie zostało.
Nie rozpaczaj jednak Szkrabie, bo nie minie nawet chwilka
jak przybędzie roczek drugi i znów będą urodzinki,
a wraz z nimi...upominki.

Napisany przez: ANITA:) czw, 27 mar 2008 - 14:40

Napisany przez: Remisia czw, 27 mar 2008 - 20:23

Gabryńku!
Ciocia juz "pozyczyla" Ci droga prywatna, ale nie zaszkodzi przeslac jeszcze jednego, ogromnego buziaczka urodzinkowego tutaj, na naszej wspolnej stronie Kwitnij pieknie mamie "Kwietniowy Kwiatuszku"!

Napisany przez: Remisia czw, 27 mar 2008 - 20:53

A teraz moje Kochane postaram sie nadrobic zaleglosci... Nie pisze ostatnio, bo Adam znowu nie spi a my padamy z wycienczenia no trudno...

Pomysly na prezenty macie bardzo fajne. Wszystkie. My poszlismy w troche bardziej "praktyczna" strone. I tutaj moge zdjeciem odpowiedziec na pytania Antenki o wozek - parasolke i Niky o prezent. My kupilismy Adaskowi (troszke wczesniej, ze wzgledow praktycznych) wozek spacerowy. Maly zachwycony, my tym bardziej. I moge go szczerze polecic myslacym o zakupie spacerowki - parasolki. Tak wyglada: https://babydesign.pl/espiro.php - niestety bezposredniego linka nie ma. Nasz model to ACTIVE, szaro - granatowy. Jest super.
A tak wyglada w praktyce

https://www.fotosik.pl

Jezdzimy czesto na rowerach, wiec Adas dostanie tez taki fotel przypinany do ojcowskiego roweru i kask do kompletu. Bedziemy dzieki temu uskuteczniac rodzinne wycieczki

Jak widzicie poszlismy w strone praktyczna, ale tak chyba jest dobrze. Maly ma sporo zabawek, kolejne dostaje wlasciwie bez okazji. A to byly powazniejsze (choc nie szalone) zakupy. Na codzien nie stac nas na wydanie takich kwot - co innego jak jest TAKA okazja

Tormenta Twoj Smyk jest niesamowicie sprawny! Pieknie dreprta Nie wiem, czy juz Ci pisalam, ale jestem w nim kompletnie zakochana Jest uroczy!

Keth czekam na fotki z USG! Jak ja za tym tesknie...

I wszystkim chorobom mowie glosne SIO SIO SIO!!! Wiem jak jest ciezko, kiedy maluch choruje. U nas echo choroby nadal sie wlecze... w postaci zachowania raczkowo - jeczacego

Tyle bym Wam chciala napisac, ale jestem taka zmeczona...

Zaniedbalam strasznie Remisiowe fotostory - postaram sie cos wykombinowac

No to jazda: Remisiowe fotostory "o tym co Adas porabial przez swieta"

Pojechalem do Prababci i Pradziadka. Fajni sa, to sie do nich duzo usmiechalem:

https://www.fotosik.pl

Ale najbardziej podobaly mi sie ich nakrycia glowy:
dziadkowe kapelutki byly "w deche"

https://www.fotosik.plhttps://www.fotosik.pl

ale babciny "moher" pobil wszystko inne

https://www.fotosik.pl

Znalazlem tez sobie nowego "przyjaciela"

https://www.fotosik.pl

i... co ja to jeszcze mialem opowiedziec?

https://www.fotosik.pl

zapomnialem!

Papapapapa!

Napisany przez: Remisia czw, 27 mar 2008 - 20:54

Aaaaaaa i bylabym zapomniala.

Mamy od dzis PIEC ZEBOW

Napisany przez: pati-pat czw, 27 mar 2008 - 21:04

Gabrolku sto lat, sto lat !
Rośnij mamie i tatusiowi w zdrowiu i bez kłopotu.

Wpadłam do Was na chwilkę i strasznie mi żal psuć tą odświętną atmosferę.
Długo się wachałam, ale uznałam, że tak się z Wami zżyłam, że jestem Wam winna pewne wyjaśnienia.
Jeżeli się kogoś zna prawie dwa lata i dzieli się wszystkimi smutkami i radościami, to nie powinien tak znikać bez śladu.
Ostatnio prosiłam Was o kciuki w sprawie moich badań, niestety wyniki okazały się niepomyślne.
W wieku dwudziestu dziewięciu lat , w czasie karmienia piersią Nadusi, zachorowałam jak się niedawno okazało, na raka piersi i węzłów chłonnych. Czeka mnie operacja i chemioterapia.
Moje życie w ciągu paru dni się zawaliło, razem z mężem wypłakaliśmy morze łez i ciągle nam się jeszcze wydaje, że to jakis koszmar z którego niedługo się wybudzimy.
W poniedziałek zbiera się konsylium lekarskie w AMG, które w mojej sprawie będzie podejmować decyzje odnośnie sposobu dalszego leczenia.
Proszę o kciuki za dobrze podjęte prze nich decyzje.
Pozdrawiam- Patrycja

Napisany przez: antenka czw, 27 mar 2008 - 21:07

Napisany przez: tormenta czw, 27 mar 2008 - 21:07

Gabrysiu kochany i ja zycze Ci wszystkiego co najlepsze, duzo zdrowka, duzo usmiechu, duzo slonca i najwspanialszej siostrzyczki na swiecie

Remisia - mam nadzieje, ze Adasko szybko poradzi sobie ze wszystkim bolaczkami. Synka masz cudnego, az mi sie buzia cala cieszy Oczywisice wiem, ze jestes wielbicielka mojego synka. No coz... moge tylko napisac, ze masz swietny gust hehe
Ja tez mam zamiar kupic spacerowke. Najprawdopodobniej bedzie to https://www.chicco.pl/index.php?p0=2&p1=10&p2=48&o=627 Teraz tylko czekam na zwrot z podatku.

Napisany przez: tormenta czw, 27 mar 2008 - 21:10

pati... tak bardzo, bardzo, bardzo Cie przytulam.
mocno wierze, ze wszystko pomyslnie sie zakonczy.
mocno trzymam kciuki za Twoje zdrowie!!!

...
ja tez z Toba bardzo sie zzylam i tak trudno uwierzyc, ze choroba atakuje nagle... wlasnie siedze i rycze... najwazniejsze to NIE DAJ SIE!!! jezeli tylko pozwolisz to bede z Toba na tyle ile bede mogla...

Napisany przez: antenka czw, 27 mar 2008 - 21:16

pati - Słonko, aż nie wiem co mam napisać. Bardzo dobrze, że napisałaś o tym tutaj, będziemy baaardzo mocno trzymać kciuki, tak mocno, że aż będą bolały. Na pewno lekarze wiedzą co robić i wybiorą najlepszy sposób leczenia. Pisz jak najczęściej. Przytulam Was mocno, bądź dzielna.

Napisany przez: Remisia czw, 27 mar 2008 - 21:17

Patrycja mocno Cie przytulam bede sie za Ciebie modlic...

Napisany przez: pluszak czw, 27 mar 2008 - 21:43

Patrycja - jestem z tobą, trzymaj się i bądź dzielna, będę myśleć i modlić sie za Ciebie dużo cierpliwości życzę i zdrowia ... sama nie wiem co napisać, pamiętaj ze myślami jesteśmy z Tobą

Tak czytam i nadrabiam zaległości i własnie mnie olśniło ze nie zdazyłam Wam złożyć życzeń na świeta więc teraz życzę Wam wszystkiego naj na poświętach

Pisałyście o prezentach na roczek, jej też sie zastanawiamy, póki co to mamy problem gdzie i jak zorganizować, chyba będzie w lokalu jak chrzciny, obiadek i tort, a na prezent to chciałabym zamówić Piotrusiowi fotografa tego z chrzcin, aby porobił malemu piękne zdjęcia, no i jakąś zabawkę, myślałam o samaochodzie wywrotce takiej większej, ale jeszcze nic konkretnego nie znalazłam, zresztą to się okaże później. Póki co planuję wkacje, chcę zabrać Piotrusia na 3 tyg nad morze, mam nadzieje że się uda

acha, Piotruś dziś zrobiś sam swój pierwszy samodzielny kroczek no i mamy na horyzoncie kolejnego ząbką... acha zaczęliśmy też od jakiegoś czasu edukację nicniczkową, i póki co małemu się podoba

Napisany przez: antenka czw, 27 mar 2008 - 22:10

Może napiszę co u nas. Wózek zakupiony, oczywiście cena grała najważniejszą rolę, więc wybraliśmy taki:


Może trochę słabo widać, ale chwilowo nie mam aparatu, żeby pstryknąć zdjęcie z innej perspektywy. Jest to firma TAKO. Nie mogę się tylko przyzwyczaić do kółek. W poprzednim wózku mieliśmy pompowane, więc amortyzacja była niezła, tutaj wszystko jest takie sztywne. Jednak dzięki temu jest dużo lżejszy i co najważniejsze w końcu parasolka, czyli składany. W podróż do pociągu może być.

Co do prezentów z okazji roczku Martynka dostała od nas właśnie wózek oraz samochód, ale taki najprostszy (w biedronce była promocja - 40zł). Nie mogliśmy się powstrzymać i prezent już jest w jej posiadaniu:



Jak na razie najbardziej skupia się na klaksonie.

Poza tym dzisiaj oczywiście nakupiłam Martynce trochę spineczek do włosów, już jak się mocno wysilę, to nawet udaje mi się coś przypiąć.

Mimo iż Martynki urodziny wypadają w poniedziałek już w niedzielę planujemy dmuchanie świeczki. Dużo łatwiej mojej rodzinie wygospodarować trochę czasu w dzień wolny od pracy. Jednak my zapraszamy dosłownie tylko na tort (plus kawa, herbata) z powodu braku miejsca. Nie mama możliwości pomieszczenia kilkunastu osób na obiedzie lub kolacji. A z tortem na talerzyku to i na podłodze można usiąść. Kawa w ręce.

Zębów nadal osiem, chociaż ślini się okropnie nic poza tym nie widać.
W środę idziemy na szczepienie. Już się boję. Ona już jest teraz dużo silniejsza, nie wiem jak ją utrzymam. I ten płacz... ale przecież wiem, że to dla jej dobra.

Martynka chodzi już coraz pewniej. Nawet czasami próbuje biec, co zresztą jej jeszcze nie wychodzi. Jest bardzo ostrożna, praktycznie w ogóle się nie przewracała, jeżeli już, to przytrzymywała się rękami lub lądowała na pupie. W miejscach nieznajomych chodzi bardzo ostrożnie. Jej ostatnim osiągnięciem jest nauczenie się wstawania bez pomocy ściany, łóżka, moich nóg itp. Wstaje już na środku pokoju, bez przytrzymywania się. Jeszcze do niedawna tego nie potrafiła.

Byłam też z małą u laryngologa. Całe szczęście nic się nie dzieje, pani doktor powiedziała, że zapalenia ucha na pewno nie przegapię. Nie wiem czy mnie to uspokopiło czy nie, ale wiem, że na razie (odpukać) jest wszystko dobrze.

Remisiu - za piąty ząbek Adasia Uśmiechnięty Adaś boski.

Niky - ale Zuza ma zabawek


Będę kończyć. Wprawdzie jestem na urlopie, ale jakaś padnięta jestem. Pogoda mi na urlop nie dopisała, chociaż podobno od jutra ma być już trochę cieplej. A propo pogody - nie pamiętam nigdy takiego lanego poniedziałku. Owszem, był deszcz, wiatr... ale mnóstwo śniegu??? Rok temu pamiętam pod koniec marca było bardzo cieplutko. To były ostatnie dni mojej ciąży, dlatego pamiętam to tak dokładnie.

Dobrej nocy.

PS. pati kochana cały czas myślę o Tobie.

Napisany przez: kethry czw, 27 mar 2008 - 22:12

Patrycjo bardzo, bardzo mi przykro będę trzymać kciuki z całych sił i będę się modlić. głeboko wierzę, że wszystko jeszcze będzie dobrze - i że obudzicie się z tego koszmaru, o którym piszesz - nawet jeżeli trochę to potrwa - że za jakiś czas to będzie tylko koszmarne wspomnienie.

wszystkim bardzo dziękujemy za życzenia.

Napisany przez: pluszak czw, 27 mar 2008 - 22:44

No to czas na zdjecia...

taki mam rowerek...
https://imageshack.us
spacerek po zielonogĂłrskim deptaku z tatusiem
https://imageshack.us
ale fajna ta łyżeczka
https://imageshack.us
ale smaczna ta chrupeczka...
https://imageshack.us

spokojnej nocki

Napisany przez: NuuŚka czw, 27 mar 2008 - 23:14

Patrycjo ja też sie będę za Ciebie modlić i czekać aż przezwyciężysz chorobę i powrócisz do nas. Wiem że taka wiadomość "zwala" z nóg ale bądź dobrej myśli bo to pozytywne myślenie i wiara że będzie dobrze na prawdę potrafią zdziałać cuda.



Gabrysiu kochany i ja życzę Ci samych słonecznych i szczęśliwych dni, aby lat Twojego dzieciństwa nie przesłoniła żadna chmurka i abyś rózł zdrowo i cieszył oko mamusi i tatusia I oczywiście życzę Ci slicznej siostrzyczki
https://imageshack.us


Tormenta ja też mam nieprzerwany młyn w pracy i czas mi ucieka w niej błyskawiczniei prawie zawsze na koniec dnia zostaję z "robotą na wczoraj"


Remisiu - gratulujemy z oluśką piatego ząbka i cieszymy sie z powrotu Adaśkowego fotostory

Niky rzeczywiście Zuzka ma dużo zabawek i tu mam pytanie w jakim stopniu ona się nimi bawi? chowacie część np na 2-3 tyg czy cały czas ma dostęp do wszystkich?


Wracając do tematu roczku to Olusia dostała taki https://www.allegro.pl/item331928339_super_rowerek_trojkolowy_z_daszkiem_2_kolory.html i zestawhttps://www.krainazabawy.pl/mega-bloks-block-buddies-zestaw-klockow-pojemniku-safari-p-2666.html (szczerze polecam, bo Olusia się nimi ostatnio najchętniej bawi), oraz https://ssl.allegro.pl/item330160744_teletubbies_teletubbies_big_hug_po.html od rodziny a od nas jeszcze nie podjęliśmy decyzji i chyba skończy się dosyć praktycznym prezentem, ale póki co dyskusja trwa

Olusia już fajnie potrafi sama przejść kilka kroczków i co ciekawe podoba jej się to i sama ambitnie pomimo upadków próbuje dojść gdzie chce na dwóch nóżkach, a tu próbka https://www.wrzuta.pl/film/tQIJGY2rB7/p3230988 Oli kręcona w Wielkanoc

Keth ja też czekam z niecierpliwością na zdjęcia z usg i tak w sumie to przyznam że ostatnio coraz częściej moje mysli krążą wokół rodzeństwa dla Olusi...

i jeszcze wrzuce moją Olusię:
na rowerku
https://imageshack.us

i z klockami:
https://imageshack.us

Napisany przez: ANITA:) czw, 27 mar 2008 - 23:52

a ja obiecałam sobie że dzisiaj wieczorkiem jak się uporam ze wszystkim to usiądę i wypocę mega posta, ale po przeczytaniu pati posta siedzę tak już dobre 10min gapie się w ten monitor i zastanawiam się co właściwie napisać
PATI KOCHANA JESTEM Z TOBA MYŚLAMI I WIERZĘ ZE WSZYSTKO DOBRZE SIĘ SKOŃCZY I OBIECAJ NAM TU WSZYSTKIM ŻE TY TEŻ TYLKO I WYŁĄCZNIE POZYTYWNIE BEDZIESZ MYŚLEĆ BĘDZIEMY CIĘ WSPIERAĆ ZE WSZYSTKICH SIŁ I PAMIĘTAJ ŻE W TAKICH CIĘŻKICH ŻYCIOWYCH SYTUACJACH DOBRZE JEST CZASAMI WYRZUCIĆ TO KOMUŚ INNEMU ABY BYŁO LŻEJ NA SERCU, I TU OŚMIELE SIĘ ZA WSZYSTKIE DZIEWCZYNY NAPISAĆ ŻE MY ZAWSZE O KAŻDEJ PORZE DNIA I NOCY BEDZIEMY DLA CIEBIE

mnie też nie oszczędziło jakieś podłe fatum, bo przed wczoraj zlecono mi ponownie leczenie sterydami. Dzisiaj nie mam siły i weny opisywać dokładnie o co chodzi wybaczcie, ale jest to powracająca choroba oka o której wxześnie wspomniałam. Ja jednak już jakiś czas temu stwierdziłam że życie trzeba brać garściami i korzystać z niego jak najwięcej, bo nigdy nic nie wiadomo i dlatego zanim rozpoczne leczenie to jutro wyjeżdżam na tydzień do Egiptu z Olą. Tak mi M osłodził tą wycieczką te podłe dni które później nastaną.

i w związku z tym że ominą mnie w przyszłym tygodniu kolejne roczkowe uroczystości to chciałabym juz dzisiaj złozyć życzenia :

a co do naszego roczku to ja jestem jeszcze daleko w polu z przygotowaniami i myślami o nim bo nam do tej uroczystosci to został jeszcze ponad miesiąc. Choć i mnie juz też atakuja pytaniami "a co kupić?". No i też mam ogromny problem bo podobnie jak Niky przy Oli oszaleliśmy z zabawkowymi zakupami dla niej i tez z racji tego że jestem częstym gosciem w hurtowni zabawek zaopatrując się do sklepu nie potrafię pochamować się żeby przy okazji czegoś dzieciakom nie kupić. Dlatego chyba skończy się ogłoszeniem wspólnego kupienia jakiegos większego praktycznego prezentu. Może coś z mebli do pokoju - bawialni dla dzieci który robię, bo juz nie wiedziałam gdzie te zabawki upychać z pomieszczenia który tak do końca nie był wykorzystany, a jeszcze go nie skończyłam urządzać, albo może coś do ogrodu. Bardzo podobaja mi się takie ogrodowe domki, ale trzeba to bedzie przedyskutować w większym gronie, bo to juz jednak spory wydatek.
a tak właśnie wygląda to niewykończone jeszcze królestwo naszych maluchów w którym moga robic co im się żywnie podoba nie narażając się na moje ciskanie się że przez zabawki porostawiane po całym domu mozna się zabić

Napisany przez: mała_czarna pią, 28 mar 2008 - 09:38

Patrycjo nie wiem co napisać, na pewno mocno cię trzymam kciuki, pamietaj (tak jak napisała Anita) zawsze jesteśmy dla Ciebie

Anito Ciebie też wypocznij w Egipcie. W imieniu Julki bardzo dziękujemy za życzenia

Napisany przez: rubinka pią, 28 mar 2008 - 10:08

Patrycjo sciskam cie mocno, mocno. Dobrze ze nam o tym powiedzialas, bo teraz my wszystkie bedziemy modlic sie za ciebie, abys szybko wyzdrowiala.

Anita tobie tez zycze duzo zdrowka i fajnie ci z tym egiptem Dziekuje za zyczenie w imieniu Wiktorka.

Napisany przez: Niky pią, 28 mar 2008 - 10:28

Pati wszystko będzie dobrze! Po prostu inaczej być nie może!!! Bądź dobrej myśli, choć w takich sytuacjach nie jest to łatwe, pamiętaj jednak, że pozytywne nastawienie to połowa sukcesu. I ja mocniutko zaciskam kciuki za wytrwałość, cierpliwość, słuszne decyzje i pozytywne zakończenie!!! Pamiętaj też, że my tu jesteśmy

Ja tylko szybko odpowiem - NuuSka oczywiście, że nie dostaje wszystkich zabawek jednocześnie. Bawi się kilkoma, po jakimś czasie sa chowane, a podmieniamy jej na inne.

Co do prezentów - na razie kupiłam Zuzi rowerek "polecany" przez tormentę https://www.allegro.pl/item329738367_rowerek3_kolowy_skuter_dzwieki_bujak.html, oraz klocki (bo tych jeszcze nie ma) tak na próbę, jak na nie zareaguje https://www.allegro.pl/item331746589_kubus_puchatek_i_klocki_od_1_roku_mega_bloks.html. Myśle też o zakupie jakiejś szafki, tudzież komódki, bo nie wiem już, gdzie mam chowac Zuzy ciuszki. A pozostałym powiem, żeby sami cos wybrali i zrobili nam tym samym niespodziankę, bo zbyt dużo jest fajnych rzeczy

keth wrzuć jakieś fotki 9jak robiliście) z imprezki Gabrysiowej

Anitko i ciebie mocniutko ściskam

Napisany przez: Niky pią, 28 mar 2008 - 16:18

Ja dziś wolne, więc wybrałyśmy się z Zuza na specerek i pozałatwiać pilne sprawy. Tak jest cieplutko i miło sie spaceruje...
Pochwalimy sie tez ciociom nowymi butkami
https://img512.imageshack.us/my.php?image=unott3.jpg

https://img146.imageshack.us/my.php?image=dsci0029eg5.jpg


A jakie wzbudziłyśmy zainteresowanie, kiedy w sklepie Zuza zaczęła dreptac w przymierzanym obuwiu (no w końcu prawdziwa klientka, która musi dobrze sprawdzić, czy towar spełnia wszelkie oczekiwania )

Napisany przez: antenka pią, 28 mar 2008 - 21:01

Witam!

Niky - w jaki sposób mierzyłaś Zuzie buciki? Jaki to jest rozmiar? My też przymierzamy się do zakupu nowych bucików, ale tak naprawdę to nie wiem w jaki sposób jej przymierzyć. Boję się, że mogę kupić za małe lub za duże. Teraz to jest bardzo ważne jak Martynka już chodzi. Mamy buciki, które kupowałam jesienią, ale mam wrażenie, że mogą być już trochę za małe. A buciki Zuzy cudne. Ale za to mam niedosyt widoku samej właścicielki bucików. Niky dawno nie wklejałaś zdjęcia, na którym lepiej widać Twoją córę. Chyba już chowasz ją przed wielbicielami, pewnie stoją już w kolejce.

Pozdrawiam.

Napisany przez: kethry pią, 28 mar 2008 - 21:01

raz jeszcze bardzo dziękuję za wszystkie życzenia! zdjęcia obiecuję wrzucić, ale na razie jestem w Warszawie na zjezdzie, bez aparatu. za to wrzucam obiecane zdjecia usg sa troche niewyrazne, bo wg lekarza zamieszkuje mnie maly wiercipieta.

https://imageshack.us

https://imageshack.us


Anita pokoj dzieciakow super! naprawde kraina zabawy no i zycze udanego wypoczynku w Egipcie

Nuusia od takich mysli sie zaczyna a Ola jest przesłodka w probach chodzenia - widac, ze wie Dziewczyna, czego chce i konsekwentnie do tego dazy.

Pati caly czas

Napisany przez: antenka pią, 28 mar 2008 - 21:03

Zapomniałam napisać, że Martynka dziękuje cioci Anicie za życzenia.

Pa.

Napisany przez: antenka pią, 28 mar 2008 - 21:09

kethry - jaka śliczna dzidzia, jak to miło powspominać... ach... rozmarzyłam się... zazdroszczę Ci jak nie wiem co! Niech Maleństwo rośnie zdrowo!

No właśnie - ja wczoraj chwaliłam się, że Martynka wstaje sama na środku pokoju bez podtrzymywania, a tu Olusia - początkująca - sprawnie i szybko wstała sama i idzie! Jestem pod wrażeniem!

Napisany przez: Niky sob, 29 mar 2008 - 07:57

Julciu droga - z okazji twoich pierwszych w życiu urodzinek, ciocia Nika i Zuzanką życzą ci, abyś rosła duża! Bądź pociechą dla rodziców, niech słoneczko rozjaśnia każdy Twój dzionek, uśmiech niech nigdy nie znika z Twojej pięknej twarzyczki i każde Twoje osiągnięcie niech będzie dla najbliższych jak zdobycie Mount Everest! Zdróweczka, szczęścia i radości oraz wspaniałych prezentów!

Antenka przymierzyłam, Zuza w nich potuptała, wsadziłam paluszka do środka i jest mniej niż palec luzu (to jest dopuszczalne na długość, pod warunkiem, że kostka jest usztywniona). Rozmiar butków, które my kupiłyśmy to "19". Umówiłam się tez z ekspedientką, że jeśli byłyby za duże, mogę je oddać do dziś, do godz. 13:00, ale w domu jeswzcze Zuza w nich tuptała i wkładałam patyczka, no i uznałyśmy, że zostają Zdjęcia Zuzy z przyjemnością wkleję, jak tylko będe mieć chwilkę

keth az sie rozmarzyłam

Napisany przez: Niky sob, 29 mar 2008 - 08:09

Achh i jeszcze chciałam was podpytać - mamy jedynki i dwójki na górze, na dole jedynki i prawą dwójkę, teraż przebija się lewa dwójka dolna i jeszcze jakieś ząbki - które to moga byc? Jakie wychodzą po jedynkach i dwójkach, bo ja dałabym sobie paznokietka odciąć, że to cos z tyłu ...

Napisany przez: rubinka sob, 29 mar 2008 - 08:17

Antenko dobrym sposobem jest przyciac patyczek do wielkosci stopki Martynki, ale to tez zalezy w jakim sklepie kupujesz buty, bo jak my kupowalismy buty Wiktorkowi to pani w sklepie miala taka miareczke ktora zmierzyma mu stopke, tak na marginesie Wiktor ma buty w rozmiarze 20 (on juz sie urodzil z duzymi stopkami)

Juleczko kochana ślicznotko w dniu twoich urodzinek zycze ci abys byla zawsze usmiechnieta i kazdego dnia cieszyla sie nowymi odkryciami na tym pieknym kolorowym swiecie i byla pociecha dla twoich rodzicow!!!



Keth fotka cudowna, normalnie nas kusisz

Napisany przez: antenka sob, 29 mar 2008 - 09:37

Juleńko STO LAT !!!

Napisany przez: Niky sob, 29 mar 2008 - 10:00

Antenko jeszcze ci coś podpowiem - postaw Martynkę na kartce papieru, obrysuj jej stopkę. Zmierz potem od paluszka najwiekszego do pietki. Dodaj ok 0,5cm i masz jej rozmiar. W sklepach "20' to zazwyczaj 12,5cm

Napisany przez: antenka sob, 29 mar 2008 - 10:22

Niky, rubinko - dziękuję za rady odnośnie zakupu bucików. Przydadzą się na pewno.

Napisany przez: kethry sob, 29 mar 2008 - 17:20

Juleczko kochana - taka ciotka "z dala" życzy Ci byś rosła zdrowo i szczęsliwie, byś zachwycała swoich Rodziców i cały świat na każdym kroku i żeby każda tajemnica tej ziemi była dla Ciebie najwspanialszym odkryciem! STO LAT!

Napisany przez: pluszak sob, 29 mar 2008 - 18:14

Jejku zapomniałam...ups

Najlepsze zyczonka dla Gabrysia, z okazji roczku, rośnij zdrowo i bądź szczęśliwym maluszkiem

Najlepsze zyczonka dla najszej Julki, pięna panno rośnij zdrowo, i niech Ci się szczęście

Pati - jesteśmy z Tobą

a apropo butków to Pitoruś nosi 18, ale adidaski mamy 19 i tez już je nosimy zalezy od pogody i właśnie, czy zakąłdacie dzieciaczką butki z wkładką wyprofilowaną? czy płaską?

i czy któraś z Was urządza roczek gdzieś na mieście - restauracja, pub...??

Napisany przez: NuuŚka sob, 29 mar 2008 - 19:07

Juleczko kochana ROŚNIJ MAMUSI ZDROWO, NIECH SŁONECZKO CI ŚWIECI KAŻDEGO DNIA, DUŻO MIŁOŚCI I SZCZĘSCIA życzy Ci ciocia foremka i Olusia.


Antenko my dziś kupiliśmy buciki dla Oli, kupilismy takie buciki dla maluszków elefanten (Deichman) i Olusia wydaje się byc calkiem z nich zadowolona Mierzylismy nóżkę stawiając Olę na linijke potem jeszcze patyczek przygotowalismy i doadkowo jeszcze raz mierzylismy patyczek do stopki bo M stwierdził " że to niemozliwe by jego córcia miała TAAAKKKĄĄĄĄ nóżkę..."

to mnie dobiłaś Rubinko... bo stopa Olusi mierzy 13,2 cm i my mamy rozmiar 21 !!!

Keth fajne te zdjęcia z USG podsyłaj więcej to może szybciej się z M skusimy


i ja mam jeszcze jedno pytanie czy któraś z Was nie dostała jeszcze @ ?????????? bo zaczynam się zastanawiać a nie wiem czy nie powinnam juz martwić ....

Napisany przez: NuuŚka sob, 29 mar 2008 - 19:56

Niky i u nas podobnie z ząbkami gora 2,1,1,2 dół 2,1,1 i druga 2 w drodze i wybiła nam się przed tygodniem juz częściowo chyba czwórka albo to jest i nawet piatka górna z tyłu.

Napisany przez: pluszak sob, 29 mar 2008 - 21:37

To i ja Wam jeszcze napiszę że i Piotrusiowi ząbki idą, dzisiaj wybiła się dolna 2, i górna 1, mamy już 5 ząbków i chyba gdzies się coś znów pcha

Napisany przez: Niky nie, 30 mar 2008 - 10:26

Martynko - kolorowych snów, uśmiechu od ucha do ucha,
pięknych bajek na dobranoc, własnego psa
i kota, co dzień nowych przygód,
butĂłw siedmiomilowych, gwiazdki z nieba,
wspaniałych przyjaciół, i wesołej rodzinki

Napisany przez: Niky nie, 30 mar 2008 - 10:43

Mój mały gangsterek

(fotki zrobione dziś rano)
https://img262.imageshack.us/my.php?image=dsci0020ri1.jpg


https://img187.imageshack.us/my.php?image=dsci0021xt5.jpg


Nie wstawiam zdjęć tej mojej pchełki, poniewaz prawda jest taka, że graniczy z cudem uchwycenie jej. Jest tak ruchliwa, że zanim ustawię wszystko, ona jest już przy mnie no i po zdjęciu. Jak ja posadze np na krzesełku, mam dosłownie dwie próby na cyknięcie zdjęcia, bo potem cierpliwość Zuzy sie kończy i albo sie zaczyna wiercić, alby zwyczajnie wyciąga recę w celu przechwycenia potencjalnie "nowej' zabawki.
No i jeszcze jeden aspekt - wkłada non stop cos do buzi, wiec na zdjęciach prawie bez głowa Zuza

Napisany przez: antenka nie, 30 mar 2008 - 11:23

Witam!

Wprawdzie Martynka ma urodziny dopiero jutro ale dziękujemy serdecznie za życzenia.
Zuza śliczna panienka. Mina rozbójnika super.

Pozdrawiamy.

Napisany przez: rubinka nie, 30 mar 2008 - 11:27

(Wiem ze to dopiero jutro, ale jutro nie bede mogla zlozyc zyczen )

Niky Zuza robi bezbledne minki

Napisany przez: antenka nie, 30 mar 2008 - 11:52

pati - widzę Cię, napisz Kochana jak się czujesz?

Napisany przez: pati-pat nie, 30 mar 2008 - 12:20

Fizycznie, bardzo dobrze, gorzej z reszta, powoli zaczynam sie denerwowowac jutrzejszym dniem.
Na weekend postanowiłam się wyłączyc od choroby, (o ile to możliwe) i spedzić jak najwiecej czasu z dziecmi.
Niestety Duda dostała wczoraj ospy wietrznej i cały czas gorączkuje.

bardzo dziękuję za wszystkie słowa wsparcia, a szczególenie za prywatne wiadomości, które przeczytałam wszystkie po kilka razy (kethry powtarzam wszystkie ).
Dziękuję równiez tym, które podczytują i do mnie napisały .
Wybaczcie, że nie wszystkim odpisuję, ale nie jestem w stanie, chciałabym teraz jak najwięcej czasu spędzic z rodziną. Dzieci czują co się dzieje i sa jak przylepy. Maks zadaje bardzo dużo pytań muszę mu teraz poświęcić dużo czasu. Ciągle pyta czy to przez niego jestem chora i pojdę do szpitala ? Mówi ,że mnie kocha aż do nieba, albo dziękuje mi, że mu urodziłam taką fajną siostrzyczkę.

Pewnie jak rozpocznę leczenie nie będe tu zaglądać, ciężko mi czytać o waszych maluszkach, o przygotowaniach do roczku, o tym jak stawiają pierwsze kroczki itd. skoro wiem, że może nie będe na roczku mojej córki i być może nie zobaczę jak stawia pierwsze samodzielne kroczki . Same rozumiecie, że to dla mnie trudne.

Tym nie mniej dalej proszę o kciuki i dobre słowo.

Pozdrawiam

Napisany przez: tormenta nie, 30 mar 2008 - 12:45

antenka - alez Ci ta Twoja cora pieknie rosnie Naprawde masz powody do dumy!!! Fajnie, ze zapytalas o sposoby mierzenia stopek malucha bo ja tez wlasnie mam zamiar kupic Szymowi pierwsze buciki.

pluszak- Twoj Piotrus na rowerku wyglada bardzo powaznie

NuuSia - alez z Oli jest dzielna dziewczynka. SLicznie stawia kroczki. I robi sie coraz bardziej dziewczeca. Strasznie fajne sa te male panienki

Anita:) - trzymam kciuki za oko i baw sie dobrze na wycieczce. Przywiez nam duzo cieplych zdjec
Bawialnia jest super. Twoje dzieci maja tam prawdziwy raj.
dziekujemy za zyczenia

Niky - mam nadzieje, ze rowerek bedzie ok bo sie normalnie poczulam odpowiedzialna Mala gangsterka jest cudna!!! Masz sliczna coreczke i taka "zywa"

keth - zdjecia piekne. Rozmarzylam sie...

dolaczam sie


nuuSia ja wciaz bez @ Z tego co czytalam to wszystko jest w normie - mozna dostac i po miesiacu, i po 1,5 roku. Rozumiem Twoj niepokoj bo mimo wszystko tak ciezko uwierzyc, ze mozna sie tego paskudztwa pozbyc na tak dlugi czas. Ja bede Szyma juz niedlugo odstawiala wiec mysle, ze moge sie w koncu spodziewac okresu. tymbardziej, ze juz od jakiegos czasu mlody cyca tylko w nocy, a ze sciagania mleka w ciagu dnia zrezygnowalam jakies 3 tyg temu.

przez weekend byli moi rodzice bo niestety nie moga przyjechac na urodziny Szyma - ojciec po ponad roku oczekiwania dostal sanatorium od 3 kwietnia. Oczywiscie szkoda no ale... W kazdym razie Szym dostal juz swoj pierwszy prezent i nia daje nam spokoju:

zmykam zlapac chwile snu z mlodym

sciskam Was wszystkie

Napisany przez: tormenta nie, 30 mar 2008 - 12:57

pati - jestes niezwykle dzielna i madra kobieta. Ciezkie chwile przed Toba i Twoja rodzina ale dacie rade bo macie siebie. Uwierz w to.

Pamietasz jak napisalam kiedys o dziecku moich znajomych ktore urodzilo sie z wielkim zlosliwym guzem. Lekarze nie dawali szans... tymczasem rodzice sie nie poddali, a to mlode tak pieknie walczylo. Dzisiaj jest juz po kilku chemiach, po operacji usuniecia guza (bo tak sie zmniejszyl, ze mozna go bylo wyciac) i wszystko wskazuje na to ze wszystko bedzie dobrze
to byla naprawde podbramkowa sytuacja...

Walcz Pati, walcz... walcz bo masz o co, a my bedziemy walczyly razem z Toba.
Placz kiedy bedzie trzeba, krzycz jak bedziesz musiala ale nigdy sie nie poddawaj.

Napisany przez: Petelasia nie, 30 mar 2008 - 18:18

pati- jestem z tobą

Wszystkim roczniakom- buziaki

U nas ok, tylko czasu na nic nie mam. W pracy zarywam dniówki, bo dwie babki są w ciąży i nie ma kto pracować. W związku z tym pracuję po 10 godzin dziennie. W skutek czego przychodzę i o 21 już śpię padając na twarz Całe szczęście już od 1 kwietnia będzie zastępstwo więc może będzie lepiej.
I jeszcze pytanie do nauczycielek- dostałyście już podwyżki (te rządowe????)

Napisany przez: NuuŚka nie, 30 mar 2008 - 20:49

Pati kochana ja też wierze że będzie dobrze i ja wam kiedyś p[isałam o koleżance której lekarze w 7 miesiącu powiedzieli że dziecko nie ma szans, urodziła wcześniaka w ósmym, przeszli wiele bo i zapalenie opon mózgowych i dziecko nic nie jadło przez dwa miesiące i karmiono je dozylnie, generalnie prawie 3 miesiace w centrum Zdrowia Dziecka i nie poddali się i dzidzus przezył iteraz już całkiem ładnie ssa mamusinego cycusia i wszytsko ma się ku na prawde dobremu wierzę i modlę się że u Ciebie też wszytsko się dobrze skończy .


Niky śliczną masz córeczkę i miny robi cudne


Tormenta dzięki za odp odnośnie @, w jaki sposób planujesz przeprowadzić to "odstawianie", bo ja własnie dochodze do wniosku że trudno dobrze zacząć karmić ale i zakoczyć to chyba tez nie lada sztuka...

Anita:) - duzo zdrówka, żeby twoje problemy z okiem się szybciutko skończyły i udanej wycieczki!


i jeszcze wrzuce moją spacerowiczkę:

https://imageshack.us
https://imageshack.us

i troszkę na rowerku:
https://imageshack.us


no i huśtawki też były obowiązkowe:

https://imageshack.us

Napisany przez: Niky pon, 31 mar 2008 - 16:19

No to pociagne temat huśtawkowy

https://img503.imageshack.us/my.php?image=dsci0008tm9.jpg

https://img516.imageshack.us/my.php?image=dsci0009so1.jpg

https://img516.imageshack.us/my.php?image=dsci0027fv2.jpg

https://img516.imageshack.us/my.php?image=dsci0028cu7.jpg


Któraś z was pytala o wkładki w butkach - my mamy profilowane

A poza tym chwalcie się zdjęciami z roczków kobietki!

Napisany przez: NuuŚka pon, 31 mar 2008 - 21:27

Ja tylko szybciutko złożyć naszej ślicznej forumowej Martynce życzenia:


https://imageshack.us


Idzie misio, idzie konik, małpka, piesek no i slonik.

Wszyscy razem z balonami z najlepszymi Ĺźyczeniami.

Bo to dzień radosny wielce - masz już jeden roczek więcej!

STO LAT MARTNKO!

Napisany przez: tormenta pon, 31 mar 2008 - 21:30

to ja sie podlacze bo ladniejszych zyczen na pewno nie znajde
Wszystkiego najlepszego Martynko

Napisany przez: mała_czarna wto, 01 kwi 2008 - 09:26

Spóźnione ale bardzo szczere:

Napisany przez: mała_czarna wto, 01 kwi 2008 - 09:30

oraz Wiktorku od razu na jutro

Napisany przez: Petelasia wto, 01 kwi 2008 - 20:16

Martynko!

Idź śmiało przez życie
rób wesołą minkę,
łap szczęście za ogon
i duś jak cytrynkę!

Napisany przez: Bogna wto, 01 kwi 2008 - 21:17

WSZYSTKIM SŁODZIUTKIM ROCZNIAKOM DUUUZO ZDRÓWKA I SPEŁNIENIA MALUTKICH I DUZYCH DZIECIĘCYCH MARZEŃ!!!! CIOTKA BOGNA I FILIP

nie mam za duzo czasu ani formy bo mam za sobą pogrzeb wiec wrzucam fotki na prośbę prywatną rubinki na rowerku - myslę że sie nie pogniewacie a przy okazji pokażemy sie bo dawno fifka nie wstawiałam .....

na rowerku w lesie
https://www.fotosik.pl

szyszki, moje ulubione
https://www.fotosik.pl

mamo poczekaj!!!
https://www.fotosik.pl

i moja nowa fryzurka - dzisiejsza
https://www.fotosik.pl

pozdrawiamy

Napisany przez: pluszak wto, 01 kwi 2008 - 23:09

oj własnie wcieło mi wszystko

no cóż napiszę jutro, wkleję Wam tylko parę fotek o ile mi się uda

Piotrusowe wariacje
ugniatanie
https://imageshack.us
bujanie
https://imageshack.us
chrupanie
https://imageshack.us
chowanie
https://imageshack.us
czytanie
https://imageshack.us

miłęgo wieczoru i spokojnej nocki

i STO LAT DLA MARTYNKI I WIKTORKA BUZIACZKI MALUSZKI

Napisany przez: rubinka śro, 02 kwi 2008 - 08:07

Kochany Wiktorku, w dniu Twojego swieta zycze ci 100 takich wspanialych roczkow. Rosnij duzy na pocieche mamusi,tatusiowi i starszemu braciszkowi. Badz zawsze pogodnyi otwarty na swiat, a ten usmiechnie sie do Ciebie!!!



Bogna bardzo dziekuje za fotke, Fifek cudowny i duzy juz z niego chlopczyk

Pluszak widze ze nasi synowie, tak jak i panienki na forum, dziela milosc do hustawek

Napisany przez: Niky śro, 02 kwi 2008 - 10:31

Życzę Ci Drogi Wiktorku
Czarnych kotów na białych przypieckach,
burych kotĂłw - a moĹźe i białych…
byle były i byle mruczały.

Życzę Ci także niskich okien
ze słonecznym, zielonym widokiem
a nad oknem - gałęzi kasztana
żeby kos miał gdzie śpiewać od rana.

Życzę rzeki i piasku przy rzece
na wspaniałe, piaskowe fortece.
I poziomek w leśnych kotlinach
drzew, na które dobrze się wspinać.

Życzę także Tobie koca, nie-koca,
ktĂłry sny Ci przynosi po nocach
taki koc spełnia wszystkie życzenia:
to się w okręt, to w wyspę przemienia…
bywa też latającym dywanem
by się znowu stać kocem nad ranem.

I co jeszcze?
JuĹź chyba niewiele:
śmiechu w domu
i lodów w niedzielę
i przyjaciół najlepszych na świecie
i wszystkiego, wszystkiego, wszystkiego co najlepsze.

Napisany przez: Niky śro, 02 kwi 2008 - 10:33

Bogna, pluszak ale te wasze chłopaki duuuże! Jak ten czas szybko ucieka...

Napisany przez: Darusia śro, 02 kwi 2008 - 16:04

Witam!!

Chciałam Was poinformować , że po 20 listopada zostanę powtórnie mamusią.

Niestety nie mam za duzo czasu przy tym moim brzdacu na siedzenie przy kompie, a co to bedzie przy dwojce

Ale sie ciesze, musze sobie jakos w koncu poradzic

Buziaki i pozdrawiamy

Napisany przez: NuuŚka śro, 02 kwi 2008 - 16:12

Pluszaczku mam pytanie odnośnie tej książeczki czy rzeczywiście Piotruś lubi sie nią bawić? myślałam o zakupie takiej dla Olusi ale sama nie wiem... napisz prosze kilka słów - czy to byłby trafiony prezent.

A synus śliczny i moim skromnym zdaniem ma bardzo delikatną "dziewczęcą" urodę - mój M aż sie zatrzmał przy komputerze z pytaniem "a czyja to taka śliczna Dzidzia?"


Drogi Wiktorku STO LAT!!!




https://imageshack.us

Napisany przez: Petelasia śro, 02 kwi 2008 - 17:42

Po pierwsze : WIKTORKU- milion buziakĂłw w dniu rocznicy:-)
po drugie: DARUSIA- Ogromne gratulacje i spokojnych dalszych miesięcy:-)

Napisany przez: Petelasia śro, 02 kwi 2008 - 18:10

No i jeszcze się trochę pochwalę synusiem:-)

Film pt "Chodzę"
https://img532.imageshack.us/my.php?image=1002256ot8.flv

Film pt "Cho Cacao" Czy wasze maluchy też tak mają????
https://img532.imageshack.us/my.php?image=1002258yc5.flv

Wcale nie rozrabiam
https://imageshack.us

Jestem jak aniołek
https://imageshack.us

Naprawdę...
https://imageshack.us

idę na spacerek
https://imageshack.us
https://imageshack.us

Napisany przez: Petelasia śro, 02 kwi 2008 - 18:36

I podsumowanie roku (nie wiem czy będę miała potem czas)

Zaraz przybędę
https://imageshack.us
Przybyłem...
https://imageshack.us

KWIECIEŃ 2007
https://imageshack.us
MAJ
https://imageshack.us
CZERWIEC
https://imageshack.us
LIPIEC
https://imageshack.us
SIERPIEń
https://imageshack.us
WRZESIEń
https://imageshack.us
PAĹşDZIERNIK
https://imageshack.us
LISTOPAD
https://imageshack.us
GRUDZIEń
https://imageshack.us
STYCZEń 2008
https://imageshack.us
LUTY 2008
https://imageshack.us
MARZEC 2008
https://imageshack.us
KWIECIEń 2008
https://imageshack.us

Napisany przez: antenka śro, 02 kwi 2008 - 21:34

Napisany przez: antenka śro, 02 kwi 2008 - 21:35

Darusia - ogromne gratulacje!!!

Napisany przez: NuuŚka śro, 02 kwi 2008 - 21:37

Darusia OGROMNE GRATULACJE I SPOKOJNYCH, BEZPROBLEMOWYCH POZOSTAŁYCH MIESIĘCY CIĄŻOWYCH!!!!https://imageshack.us


ale mnie zaskoczyłaś widze że powoli na Kwietniówkach zaczynamy kangurkować po raz drugi bardzo milutko się czyta takie wiadomości

Petalasiu to podsumowanie jest REWELACYJNE dziewczyny może każda z nas by się o takie pokusiła i wrzuciła tych kilka zdjęć? mi pomysł Petelasi bardzo się podoba, co wy na to?

Napisany przez: pluszak śro, 02 kwi 2008 - 21:40

Nusia - Piotruś bardzo lubi tą książeczkę, dostał jednocześnie kilka prezentów, ale reszta się nie liczyła, siedział z nią kilka dni prawie bez przerwy, pioseneczki są fajniusie wystarczy że zaśpiewam jedną Mrówki maszerują równa raz i dwa... a mały już z daleka się śmieje, wydaje mi się że bardzo trafiony prezent szczególnie w przypadku mojego synka

Darusia - gratulacje!!! i spokojnych kolejnych miesięcy, cierpliwości, siły, spokoju i zdrówka ale fajnie

Petelasia - zdjecia super, a to podsumowanie to już wogle czad jak rosną te nasze pociechy, tak szybciutko że hej

Napisany przez: antenka śro, 02 kwi 2008 - 22:48

Jakiś czas temu proponowałam coś takiego, jak na razie żadne roczne dziecko się nie pokazało, więc myślałam, że jednak pomysł (zresztą ściągnięty) się nie przyjął. Ale cieszę się, że jednak chcemy coś takiego zrobić i jak tylko znajdę więcej czasu to wrzucę moją Martynkę. Może jutro...
I zachęcam również Was do tego. Fajnie jest popatrzeć jak te nasze Kwiatuszki się zmieniały.
Dobranoc.

Napisany przez: mała_czarna śro, 02 kwi 2008 - 22:54

Darusia - ogromne gratulacje

No i kolejnej z znas zazdroszczę, chyba zmolestuję mojego M

Napisany przez: antenka śro, 02 kwi 2008 - 22:58

Petelasiu - ale Szymek szybko chodzi. Zasuwaaaaaa... Ĺźe hej!
Jeżeli chodzi o bajki - Martynka raczej się nie interesuje, zresztą tak naprawdę to nie wiem, bo w zasadzie jej nic nie włączam, a tvn24 jej nie interesuje. Wiem tylko, że śmieje się do śpiącej rybki na mini mini.
Już dawno miałam to napisać - masz bardzo miły głos.

Teraz to już naprawdę dobranoc.

Napisany przez: antenka śro, 02 kwi 2008 - 22:59

To co, bierzemy się do molestowania?

Dobranoc po raz trzeci.

Napisany przez: monyka czw, 03 kwi 2008 - 10:25

Po pierwsze bardzo bardzo dziękujemy za wszystkie życzonka!!!!!

ja was systematycznie podczytuję i widze że zrobiło się nieco raźniej w końcu mamy co wspólnie świętować , ja wczoraj z okazji roczku mojego synka strasznie go tuliłam całowałm i płakałam ze szczęścia że go mam ja już taka troszke płaczka jestem i strasznie mnie takie chwile wzruszają, a jeszcze wczoraj ta rocznica śmierci papieża.... oj tak jakoś,
Większą impreze planujemy w niedziele, może się uda, bo ja i zjazd i budowa zobaczymy, .... to właśnie przez tą budowę nie mam jak do was zaglądać cały czas zajmuję się chłopakami a jak już jestem wolna to musze przygotowac się bądź do pracy bądź - jak ja to mówię musze przygotować sobie front robót, obiadki dla murarzy

Darusia gratulacje, to fajnie słyszeć że się nam nasza forumowa gromadka powiększa, dla ciebie spokojnych miłych dziewięciu miesięcy

Napisany przez: magnunaa83 czw, 03 kwi 2008 - 15:32

[color="#9932CC"][/color]wszystkim roczniakom sto lat i wszystkigo naj naj naj

DARUSIA ogromne gratulacje fasolki Ja tez podejrzewam ciąże , okes spoznia mi sie od 8 dni ale jeszcze poczekam a jak nie przyjdzie@ to tescik zobię

@ dni temu sprzedałam naz wózek i kupiłam dziś dla Amiry Eorobaby Safari czerwony - po pierwsym spacerku musze przyznac ze super, lekka zwrona fajnie sie prowadzi. Jest róznica z przejscia wózka 18 kg na 10 kg

Petelasia śliczne podsumoanie, Ja tez dziś wieczorem podsumuje 11 misicy mojej amirki
Przy okazji Soczek za 11 miesiac Amiry

Podpisuje sie za prośbami wstawienia fotek z roczków

papa

wczoraj na spacerku u prababci na wsi

https://img509.imageshack.us/my.php?image=dscn9022is2.jpg

Napisany przez: Petelasia czw, 03 kwi 2008 - 18:02

No właśnie miałam dodać że to nie mój pomysł.... Do dzieła babki

A szym chodzi tak szybko odkąd się nauczył

Napisany przez: aneczka83 czw, 03 kwi 2008 - 19:54

W I T A M

baaardzo długo mnie tu nie było :/ i jeszcze bardziej za to przepraszam

ile tu zmian

wszystkiego naj naj naj wszystkim solenizantkom i solenizantom

u nas w sumie wszystko ok - marcel dokazuje na wszystkie mozliwe sposoby chodzi przy meblach , włazi na fotele stoły sofy - ale sam się boi puścić
brakuje tylko zębolków bo poza 2 dolnymi jedynkami reszta baaardzo po mału wyłazi

pozdrawiam wszystkie mamusie

Napisany przez: aneczka83 czw, 03 kwi 2008 - 20:11

oooo widze że nowe maleństwa są w drodze na ten świat bardzo gratuluję i podziwiam szczerze za odwagę ja jestem chyba za bardzo roztrzepana na drugie dziecko

i kilka zdjęć z przed miesiąca

https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl

Napisany przez: aneczka83 czw, 03 kwi 2008 - 20:14

oho nikogo nie ma to ja tez uciekam

Napisany przez: NuuŚka czw, 03 kwi 2008 - 21:15

Aneczka miło Cię tu znowu widzieć - i synuś urósł Ci ooooooooojjjjjjjjj urósł...

.....że HEJ! - sama bym lepiej tego nie ujęła



U nas podobnie Antenko , za to bardzo interesują Olusię piosenki, lubi wszystkie programy muzyczne i uwielbia "Dorotkę" + wybrane piosenki z Bebe Lilly

Magnuna Zdrówko Amirki na 11 miesięcy:imprezka . A córcia na zdjęciu wygląda jak malutka księżniczka

Napisany przez: magnunaa83 czw, 03 kwi 2008 - 21:19

Nuśśka amirka tez uwilebia piosenki bebe lily pozatym programy muzyczne np VIVA obowiazkowo cały dzien

Napisany przez: Petelasia czw, 03 kwi 2008 - 21:22

U nas obowiązkowy zestaw - godzina 8.20 telewizja VH1 i tam lista przebojów- szym uwielbia bebe lilly ale hiciorem jest "cho cacao"

Napisany przez: rubinka pią, 04 kwi 2008 - 09:31

Co do piosenek to moj Wiktor jest wrecz zakochany w bebe lily, ale lubi kazda muzyczke
Ostatnio jego najlepszym przyjacielem jest gadajacy puchatek. Distal go kiedys od wujka i w sumie zawsze go lubil, bo on opowiada historyjki i spiewa, ale ostatnio, bankrutuje ze wzgledu na baterie, bo puchatek musi grac caly czas, wszedzie go nosi (a to kawal dosc ciezkiej zabawki).

Kochany Szymonku rosnij duzy, duzy jak drzewka w lesie, badz sprytny jak lisek i madry jak sowa i niech szczescie w zyciu przd toba sie nie chowa!!!


Darusia OGROMNIASTE GRATULACJE!!!!!!!! Zycze ci spokojnych 9 miesiecy i baaaardzo lekkiego porodu!!!

Napisany przez: mała_czarna pią, 04 kwi 2008 - 10:06

Gdy mija roczek
wyrzucaj smoczek,
śliniak zakładaj,
kaszkę zajadaj!

Kochany Szymonku samych szczęśliwych dni, rośnij rodzicom na pociechę..

Napisany przez: Niky pią, 04 kwi 2008 - 12:12

Darusia ogromniaste gratulacje!!!

Szymonku w rocznicę Twojego przyjścia na świat, życzę ci, aby każda łza w Twoim życiu była łzą szczęścia, a uśmiech Twój zjednywał wszystkie wokół serca.

By Ci wszystko pasowało,
by kłopotów było mało,
byś zawsze był zdrowy,
by problemy były z głowy,
by się wiodło znakomicie,
by wesołe było życie!

Napisany przez: tormenta pią, 04 kwi 2008 - 13:32

masz racje Poniewaz Szymonek juz malo cyca (tylko w nocy) wiec u mnie bedzie to poprostu z dnia na dzien, a wlasciwie z nocy na noc. Gdyby wiecej cycal to musialabym powoli rezygnowac z kolejnych karmien. Na szczescie moje dziecko samo idzie mi na reke i juz trzecia noc ladnie przesypia i budzi sie dopiero ok 6 na cycka
Olenka jest cudna Prawdziwa spacerowiczka z niej.

Niky - uwielbiam Twoja Zuzke. Mam wazenie, ze wyrosnie z niej taka fajna lobuzica. Juz ma taki zawadiacki wyraz twarzy

Bogna - masz niezwykle przystojnego synka no i ten las na spacerki - BAJKA

Wszystkiego najlepszego dla Wiktorka!!!
monyka - chwal sie zdjeciami z budowy. ogrmnie Ci zazdroszce tego domku

Darusia - gratuluje!!! Spokojnych 9 miesiecy

Pluszak - powiem za Nusia, ze Twoj synus ma bardzo delikatna, dziewczeca urode. Sliczny jest!!!

Petelasia - masz bardzo zdolnego i slicznego synka Posumowanie roku - REWELACJA!!! Pieknie Ci syn rosnie.

magnunaa83 - trzymam kciuki za wynik testu. Poprosze o zdejecia Twojej nowej spacerowki.

aneczka83 - wracaj do nas wracaj. Masz duzo do nadrobienia Zdjecia Marcelka - super!!!

dziekuje pieknie za zyczenia w imieniu Szymonka Moj roczniak wlasnie spi. Jak ten czas szybko leci...

Napisany przez: NuuŚka pią, 04 kwi 2008 - 20:32

Tak pięknie Niky napisała życzenia że tym razem pozwolę się pod nimi podpisać i przerzucić je tym samym na kolejną stronkę . Tormenta piękne zestawienie, synuś Ci się zmienił niesamowicie, ale w każdym miesiącu jest w inny sposób urzekający i śliczny

magnunaa83 - podziel się jeśli to nie tajemnica wynikiem testu

i jeszcze na finał dziś dziewczynki poświętuję troszkę z Tormentowym Szymonkiem i postawię Wam torcika i szampana na moje kolejne "18" urodziny

https://imageshack.us https://imageshack.us

Napisany przez: aneczka83 pią, 04 kwi 2008 - 20:37

sto lat , sto lat dla dzisiejszych solenizantĂłw i solenizantek

tormenta super zestawienie

Napisany przez: kethry pią, 04 kwi 2008 - 21:02

WSPANIAŁYM DZIECIACZKOM - MARTYNCE, WIKTORKOWI, SZYMONKOWI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO OD "CIOCI" KETH I "KUMPLA" GABRYSIA, ŁOBUZUJCIE TAK, ŻEBY BYŁO ZABAWNIE, A WAS RODZICE NIE MOGLI SIE NADZIWIĆ WASZEJ POMYSLOWOWŚCI I ZNAJDUJCIE W ŚWIECIE TO, CO W NIM NAJWSPANIALSZE

przepraszam, Ĺźe
-tak późno
-grupowo
-jednozdaniowo
... wiem teraz trochę o tym, jak się musi czuć Remisia - kilka ostatnich nocy do tyłu,w dodatku Gab chory - ledwie na oczy widzę. o ile dotychczas optymistycznie patrzyłam w przyszłość mającą przynieść mi podwójna radość i dumę, teraz czuję, że może chwilami być ciężko ale mam nadzieję, że jak odeśpię (kiedy odeśpię - lub jeśli odeśpię) wróci mi pozytywne nastawienie.

Nuusiu Kochana - wszystkiego najlepszego! pamiętaj - takie kobiety, jak Ty z roku na rok stają się tylko piękniejsze i fajniejsze . buziaki gorące :*

Darusiu witam w klubie brzuchatek! gratuluję i życzę spokojnych kolejnych miesięcy

aneczko pajaca z Kubusiem P. skądś znamy Marcel rzeczywiście już duży facet miło Was widzieć.

no - z dobrych wiadomości - mamy 5 zębów i odnotowałam przełom na linii dziecko-kot. dziś się do siebie przytulali. słodka słodkość. oby tak zostało

nad zestawieniem z 12 miesiecy postaram sie popracowac

Napisany przez: monyka pią, 04 kwi 2008 - 21:22

Pati- widzę cię to też odrazu ślę uściski i pozytywne fluidki!!!!!!!

Szymonku wszystkiego naj naj rośnij zdrowo, na pociechę mamusi i naszą!!!!!

Nuusia to pod te 18 urodzinki 100 lat!!!!! :brawo_bis

Ja również spróbuję zrobic podsumowanie


U mamusi w brzuszku tuz przed urodzeniem https://imageshack.us
Właśnie się urodziłem!!! https://imageshack.us
Pierwszy miesiąc razem - Kwiecieńhttps://imageshack.us

Majhttps://imageshack.us

Czerwiec- zdaję egzaminy z mamusiąhttps://imageshack.us

Lipiechttps://imageshack.us

Sierpień Mam wakacje!!!https://imageshack.us

Wrzesieńhttps://imageshack.us

PaĹşdziernikhttps://imageshack.us

Listopadhttps://imageshack.us

Grudzieńhttps://imageshack.us

Styczeńhttps://imageshack.us

Lutyhttps://imageshack.us

Marzechttps://imageshack.us

Kwiecień Mój roczniak!!!!https://imageshack.us

Napisany przez: antenka pią, 04 kwi 2008 - 22:49

Napisany przez: kethry pią, 04 kwi 2008 - 23:19

ok, to i my.

jeszcze 2w1:
https://imageshack.us

pierwszy dzień:
https://imageshack.us

dwa tygodnie:
https://imageshack.us

trzy tygodnie:
https://imageshack.us

miesiąc za nami:
https://imageshack.us

dwa:
https://imageshack.us

trzy:
https://imageshack.us

cztery:
https://imageshack.us

pięć:
https://imageshack.us

sześć:
https://imageshack.us

siedem:
https://imageshack.us

osiem:
https://imageshack.us

dziewięć:
https://imageshack.us

dziesięć:
https://imageshack.us

jedenaście:
https://imageshack.us

i urodzinowe
https://imageshack.us

https://imageshack.us

https://imageshack.us

z forumowym kumplem
https://imageshack.us
https://imageshack.us


rany, kawał życia
dobranoc.

Napisany przez: antenka pią, 04 kwi 2008 - 23:41

Zestawienia super!
Szymonku, Wiktorku - śliczni z Was chłopcy !!!

NuŚka - sto lat !!!

Nie wiedziałam, że wybranie zdjęć do takiego zestawienia pochłonie tyle czasu, trudno się zdecydować, które zdjęcie umieścić.
W końcu decyzja podjęta:


TuĹź po urodzeniu - 31.03.2007.


Jeden dzień - 01.04.2007.


18 dni - 18.04.2007.


2 miesiące - 31.05.2007.


2,5 miesiąca - 16.06.2007.


4 miesiące - 31.07.2007.


4,5 miesiąca - 12.08.2007.


6 miesięcy - 26.09.2007.


7 miesięcy - 24.10.2007.


8 miesięcy - 27.11.2007.


9 miesięcy - 30.12.2007.


9,5 miesiąca - 13.01.2008.


10,5 miesiąca - 17.02.2008.


ROCZEK !!!

Napisany przez: Niky sob, 05 kwi 2008 - 10:46

Wiktorku - tyle jest dni, ale niech najpiękniejszy będzie ten,
Gdy jest Twoje święto, życzę Ci wszystkiego najlepszego,
Najwspanialszego i niech to trwa jak najdłużej!

Z okazji twoich pierwszych urodzinek samych szczęśliwych dni w życiu, uśmiechu na twarzy,
słonecznych promyków w pochmurne dni, lata zimą i wiosny jesienią.
To o czym marzysz by Twoje było, a czego pragniesz by się spełniło!

Napisany przez: Niky sob, 05 kwi 2008 - 10:48

NuuŚka sto lat!!!

Napisany przez: Niky sob, 05 kwi 2008 - 10:50

Wybaczcie mi kochane, że tak zdawkowo, krótko. Przerabiamy jelitówkę i niestety ani sił, anie czasu nie starcza na więcej Jest juz z Zuza lepiej, ale jeszcze nie wróciła do siebie. Dzisiaj jedziemy na kontrole i zobaczymy, co powie lekarz. Tym bardziej życze wam wszystkim sił i ZDROWIA!!!

Wasze podsumowania roku SUPER!

Napisany przez: Niky sob, 05 kwi 2008 - 17:32

Co prawda my jeszcze rocku nie skończyłyśmy, ale "podsumowanie' wrzucamy, dokleimy później fotki z 25.04
Mieszkanko tymczasowe stało się ciasnawe, więc... no cóz, opuszczamy je
https://img366.imageshack.us/my.php?image=xsci0034ns0.jpg
Przyszłam na świat właśnie po to, aby kochać mnie
https://img524.imageshack.us/my.php?image=61610617xm4.jpg
https://img339.imageshack.us/my.php?image=57022938nq0.jpg
https://img265.imageshack.us/my.php?image=dsci0006wp2.jpg
https://img339.imageshack.us/my.php?image=75221205xh0.jpg
https://img353.imageshack.us/my.php?image=16647221qu7.jpg
https://img353.imageshack.us/my.php?image=31375349jc8.jpg
https://img353.imageshack.us/my.php?image=84895040mx7.jpg
https://img120.imageshack.us/my.php?image=49913952ys7.jpg
https://img120.imageshack.us/my.php?image=62244138mc8.jpg
https://img380.imageshack.us/my.php?image=10tq3.jpg
https://img380.imageshack.us/my.php?image=11rd7.jpg
https://img380.imageshack.us/my.php?image=12an8.jpg
https://img512.imageshack.us/my.php?image=13wv1.jpg
https://img512.imageshack.us/my.php?image=14fi7.jpg
https://img386.imageshack.us/my.php?image=15aa5.jpg
https://img386.imageshack.us/my.php?image=16gu9.jpg
https://img386.imageshack.us/my.php?image=17wa6.jpg

Napisany przez: pluszak sob, 05 kwi 2008 - 19:05

Dziewczyny piękne te podsumowania wkleiłyście Super to wygląda a dzieciaczki jakie fajne

Wiktorku wszystkiego naj naj, sto lat i dużo uśmiechu i zabawy

Nusia - wszystkiego naj

No i jeszcze tościk za 11 miesięcy Piotrusia buziaki słonko

Napisany przez: mała_czarna sob, 05 kwi 2008 - 21:18

Wiktorku dorastaj otoczony miłością i ciepłem rodzinnym. Dumnie krocz przez życie i zawsze dąż do spełnienia swych marzeń, bo to one wnoszą radość w życie.

Śliczne są Wasze podsumowania, też będę musiała się zebrać i wkleić zdjęcia - dawno się nie chwaliłam

Napisany przez: magnunaa83 sob, 05 kwi 2008 - 21:26

hej

wszystkim solenizantom HAPPY BIRTHDAY

teścik zrobiłam;) Amirka nadal bedzie singlem ( a juz myślałam;) ) W trakcie robienia testu ręce mi się trzęsły chyba wieksza adrenalina niż przy pierwszym teście z amirką a spoźniająca się @możepoprostu to moje stresy które ostatniego czasu mnienie opuszczają

tormenta to nasza nowa spacerĂłwka https://img91.imageshack.us/my.php?image=dscn9055pd4.jpg
tu widać ją dokladnie
https://img91.imageshack.us/my.php?image=woziodn8.jpg


Kurcze super te Wasze szkraby fajnie jest popatrzeć jak maluchy rosły w ciągu tego roku

NIKY bedzie dobrze.ucałuj małą.Mojej sąsiadki synek też ma jelitówkę ale podobnie jak u was już przechodzi

https://img385.imageshack.us/my.php?image=dscn9046wr5.jpg

Napisany przez: tormenta nie, 06 kwi 2008 - 20:57

jeszcze raz dziekuje

Przepiekne zdjecia powklejalyscie tak fajnie wracac do tych chwil kiedy te nasze szkraby byly takie malutkie ale tak samo fajnie patrzec jak sa juz coraz bardziej samodzielne

Wiktorku kochany:
W dniu tak pięknym i wspaniałym,
życzę Ci serduszkiem całym,
duĹźo zdrowia sto lat Ĺźycia
milion złoty do zdobycia.

NuuSia: Z okazji twego święta życzę Ci,
kolejnych dni, miesięcy
i lat pełnych miłości i radości,
ciągłego uśmiechu na twarzy
jak również tego, żebyś potrafiła
cieszyć się z życia w
kaĹźdym jego momencie.
Aby udało Ci się wszystko,
co zaplanowałaś,
żeby nie opuszczała Cię wytrwałość
w dążeniu do celu
i pogoda ducha na co dzień.

Napisany przez: monyka nie, 06 kwi 2008 - 23:41

Wiktorku rośnij nam duży i zdrowy, 100 lat od twojego imiennika i jego mamusi!!!!!!!
My też dzisiaj po imprezce Wiktor pięknie zdmuchnąL świeczkę!!!! Co prawda uczyliśmy go wcześniej ale premiera do kamery też się super udała niby takie nic ale dumna byłam strasznie , Wiktor wcześniej dostał prezenty dziś było jedynie uwięczenie wrzucę wam parę zdjęć
tuĹź przed
https://imageshack.us
torcik
https://imageshack.us
z mamusią
https://imageshack.us
prezenty
https://imageshack.us
nowe krzesełko!
https://imageshack.us

Pozdrawiamy cieplutko

Napisany przez: Petelasia pon, 07 kwi 2008 - 19:07

Ja hurtem bo nie mam siły za co ogromnie przepraszam

WIKTORKU, SZYMONKU, OLU, ADASIU, FILIPKU- najlepsze Ĺźyczenia urodzinowe od cioci Kasi

Rubinka sorry że nie zadzwoniłam ale w piątek dopadła mnie taka angina ,że ledwie żyję. Tak więc i zez spotkania ze znajomymi i z wizyty u Was wyszły jedne wielkie nici. Gorączki mam prawie 40 stopni i chyba źle dobrany antybiotyk bo nic mi sie nie poprawia. Trzymajcie kciuki żebym na te wiosnę nie podupadła. I jeszcze Szym wyjący od kilku dni ciągle... Załamka

Napisany przez: antenka pon, 07 kwi 2008 - 23:00

Już mi się trochę miesza kto ma urodziny... Chyba przegapiłam urodziny Wiktorka.

Napisany przez: rubinka pon, 07 kwi 2008 - 23:36

Wiktorek dziekuje wszystkim cioteczkom za zyczenia
Petelasiu zycze zdrowka, a telefonem sie nie przejmuj, rozumiem sytuacje. wracaj szybko do zdrowia!!!!!!!!

A tutaj kilka fotek z imprezki:

https://www.fotosik.pl To urodzinowy torcik (zaznaczam ze sama robilam)

https://www.fotosik.pl Swieczka zdmuchnieta to mozna jesc

https://www.fotosik.pl Grupowa zabawa klockami

https://www.fotosik.pl dwoch kierowcow i jeden samochodzik

https://www.fotosik.pl zabawa ze starszym kolega

Napisany przez: aneczka83 wto, 08 kwi 2008 - 10:06

kurcze ja to już w ogóle jestem do tyłu ze składaniem życzeń - ale szystkiego najlepszego z okazji wszystkich urodzinek

u nas ciąg dalszy wyżynania się górnych jedynek - masakra :/

zdrĂłweczka dla chorowitkĂłw ~~~~~~~~~~

Napisany przez: Niky wto, 08 kwi 2008 - 10:32

Olusiu, Adaśku i Fifku

Wskoczył kotek na ławeczkę, zdmuchnął na torcie jedną świeczkę, i zamiauczał pięknie miauuu... Teraz pobiegł bez miauczenia, żeby złożyć Wam życzenia!!!

Żyjcie tak, aby każdy kolejny dzień
był niesamowity i wyjątkowy.
Wypełniajcie każdą chwilę tak,
aby potem wspominać ja z radością.
Czerpcie energię ze słońca,
kapiącego deszczu i uśmiechu innych.
Szukajcie w sobie siły,
entuzjazmu i namiętności.
Żyjcie najpiękniej jak umiecie.
Po swojemu. Spełniajcie się.


Rubinko, Monyko, tormento fajnie, że wrzuciłyście fotki z rocznicowych imprezek. Widać, że każda udana! Chłopcy tacy szczęśliwi, a mamy dumne A jeszcze tak niedawno narzekałyśmy, że czujemy sie słoniowato i czekałyśmy na TEN DZIEŃ... Jak ten czas leci, widać tylko po dzieciach.

Napisany przez: Petelasia wto, 08 kwi 2008 - 15:04

dzięki za fluidki. dziś mamy się trochę lepiej, za to pogoda okropna. Szymon rozdrażniony, ja też, dobrze że M na cały dzień do pracy poszedł

Napisany przez: tormenta wto, 08 kwi 2008 - 19:51

rubinko - tort wyglada efektownie i bardzo smacznie:-) Poprosze o przepis

Napisany przez: kethry wto, 08 kwi 2008 - 20:03

Kochane forumowe "trojaczki" - Oleńko, Adasiu Filipku - samych kolorowych przygód i radości, niech za każdy Wasz uśmiech życie obdarzy Was uśmiechem potrójnym, a dobro, piękno i miłość towarzyszą Wam na każdym kroku Waszej drogi. Gorące uściski od "cioci" Keth i "kumpla" Gabrysia!



przepraszam, że tylko z życzeniami wpadłam, Gab jest chory i biedny - a co za tym idzie cała reszta świata, z matka na czele, też jest biedna buziaki.

Napisany przez: rubinka śro, 09 kwi 2008 - 11:10

Oleńko, Adasiu i Filipku w dniu waszego swieta zycze wam samych radosnych chwil, aby dzieciństwo uplywalo wam jak w bajce, a na waszym niebie zawsze swiecilo sloneczko.


Moj Wiktor zasmarkany, tak ze spac w nocy nie moze, no a ja razem z nim. Normalnie ledwo widze na oczy. Macie moze jakies dobre rady na walke z katarem??

tormenta jak tylko znajde wolniejsz chwilke to wrzuce ci ten przepis na priva

Napisany przez: Niky śro, 09 kwi 2008 - 14:12

Rubinka u nas zuzie najpierw przez jakieś 4 dni lała się (dosłownie0 woda z nosa i z oczu. Dostała NIFUROKSAZYD zawiesinke doustną 4ml 3 razy dziennie i juz drugiego dnia była poprawa! Przestało jej sie lać z noska i oczu, mogła normlanie spać. poradze ci jeszcze podnieść lekko materacyk pod główką Wiktorkowi, to znacznie poprawi mu samopoczucie podczas snu, ułatwi go. Dodatkowo oprócz probiotyków (no bo u nas zaczeło sie niewinnie, potem po przeziębieniu przerobiłyśmy jelitówkę, a na koniec stwierdzono w kale bakterie Coli, an szczęście okazało się, że to nie ta chorobotwórcza) podawałam Zuzi Nurofen ten dla dzieci powyżej 3-go miesiąca, tez taka zawiesinka i tez 4ml trzy razy dziennie. Zuza przez to wszystko przez tydzien prawie nie spała. Gdy u niej dobrze, mnie rpzłożyło (w niedzielę) i tak do dziś trzyma, az boje sie, bo nie chcę jej znowu zarazić
Oby u was szybko minęło! Tobie na katar moge polecić Otrivin w aerozolu

Napisany przez: NuuŚka śro, 09 kwi 2008 - 20:08

Kochane dziekujemy za Ĺźyczenia i te na moje urodziny i te na Olusi


Skladamy teĹź STO LAT Wiktorkowi, Fifiemu i Adasiowi [size="7"]



[size="6"]Miły Mały Miś

ma dla Ciebie dziś

wielkiego Kwiatucha

i usmiech od ucha do ucha

https://imageshack.us

i jeszcze nasze zestawienie na Roczek:)

u mamusi w brzuszku - tydzień przed porodem https://imageshack.us

jestem na świecie https://imageshack.us

mam juĹź 3 dni https://imageshack.us

skończyłam miesiąc https://imageshack.us

skończyłam dwa miesiące https://imageshack.us

mam trzy miesiące https://imageshack.us

i cztery miesiące https://imageshack.us

skończyłam pięć miesięcy https://imageshack.us

i mam sześć miesięcy https://imageshack.us

i siedem miesiecy https://imageshack.us

mam juz osiem miesięcyhttps://imageshack.us

dziewięć miesięcy https://imageshack.us

dziesięć miesięcy https://imageshack.us

jedenascie miesięcy https://imageshack.us

i za tydzień skończe roczek https://imageshack.us

a zdjęcia z roczku - wkrótce

Napisany przez: antenka śro, 09 kwi 2008 - 21:22

Życzenia są jak pociągi... lubią się spóźniać.

Adasiu!

Najlepsze Ĺźyczonka,

dużo zdrówka i słonka,

humoru dobrego,

Ĺźycia kolorowego

i wielkich wrażeń

przy spełnianiu marzeń!

Napisany przez: NuuŚka śro, 09 kwi 2008 - 22:24

Antenko śliczne życzenia
Dziękujemy

Napisany przez: magnunaa83 czw, 10 kwi 2008 - 12:39

No to i my podsumujemy mimo nieskonczonego roczku


kilka dni przed porodem
https://img237.imageshack.us/my.php?image=dscn0194av5.jpg

maj
https://img237.imageshack.us/my.php?image=dscn0277xx2.jpg

maj
https://img237.imageshack.us/my.php?image=dscn0387ng4.jpg

czerwiec
https://img237.imageshack.us/my.php?image=dscn0482pl5.jpg

lipiec
https://img183.imageshack.us/my.php?image=dscn0642mg5.jpg

sierpien
https://img237.imageshack.us/my.php?image=dscn0740yg4.jpg

wrzesien
https://img183.imageshack.us/my.php?image=dscn0972hi8.jpg

pazdziernik
https://img183.imageshack.us/my.php?image=dscn1072cw3.jpg

listopad
https://img237.imageshack.us/my.php?image=dscn8424ol1.jpg

grudzień
https://img237.imageshack.us/my.php?image=dscn8466ey6.jpg

styczen
https://img183.imageshack.us/my.php?image=dscn8602xn8.jpg

luty
https://img100.imageshack.us/my.php?image=dscn8748ip6.jpg

marzec
https://img178.imageshack.us/my.php?image=dscn8891gf5.jpg

kwiecień
https://img178.imageshack.us/my.php?image=dscn9022et5.jpg

a z roczku wstawimy 3 maja

AMIRKA JUĹť CHODZI SAMA STABILNIE

Napisany przez: Niky czw, 10 kwi 2008 - 17:01

NuuŚka zastanawiałaś się, nad sprezentowaniem Olusi takiej książeczki, więc pozwól, że i ja dorzuce materiał dowodowy. Zuza 9podobnie jak Piotruś0 jest z niech bardzo zadowolona, nawet śpiewa i tanczy sobie w rytm muzyki
https://img80.imageshack.us/my.php?image=dsci0001jd2.jpg
https://img245.imageshack.us/my.php?image=dsci0008nm0.jpg
https://img245.imageshack.us/my.php?image=dsci0012wr4.jpg
https://img291.imageshack.us/my.php?image=dsci0013em2.jpg
https://img291.imageshack.us/my.php?image=dsci0015pb5.jpg

Napisany przez: Niky czw, 10 kwi 2008 - 17:04

No i usmiech dla cioteczek od już zdrowej pchełki
https://img255.imageshack.us/my.php?image=43024897mk6.jpg
https://img520.imageshack.us/my.php?image=74188969dv4.jpg

Petelasia, Rubinka a jak u was ze zdrowiem??

Napisany przez: Niky czw, 10 kwi 2008 - 17:05

Ahh i magnunaa83 gratulacje dla Amirki za samodzielne kroczki!!!

Napisany przez: NuuŚka czw, 10 kwi 2008 - 21:24

Niky książeczka już zamówiona teraz tylko czekamy na dostawę

Napisany przez: NuuŚka czw, 10 kwi 2008 - 21:25

GRATULACJE !!!!!!!!


i zestawienie super - bardzo lubię oglądać te nasze zestawienia - są rewelacyjne

Napisany przez: mała_czarna czw, 10 kwi 2008 - 22:09

Wszystkim maluchom, którym jeszcze nie złożyłam zyczeń:

Jesteście juz z nami okrągłe cztery pory roku.
Pierwszy uśmiech, pierwsze raczkowanie, pierwszy samodzielny krok
macie już za sobą.

Rośnijcie nam dalej, Rośnijcie w uśmiechu,
szczęściu i radości. Biegajcie za motylkami,
chwytajcie promyki słońca, kochajcie mamę i tatę!!!

Przepraszam, że zbiorowo, ale byłam dziś 12 h w pracy i padam na ...... twarz

Armirko gratulacje.

Napisany przez: NuuŚka czw, 10 kwi 2008 - 22:20

A oto jakwyglądal nasz roczek:

ostatnie poprawki fryzurki:
https://imageshack.us

i mozemy zaczynać imprezę pod tytułem:
https://imageshack.us

taki mialam torcik
https://imageshack.us

i po sprĂłbowaniu...
https://imageshack.us

stwierdzam, że jest całkiem mniam mniam
https://imageshack.us

co prawda prezenty to dostaję już od Wielkanocy ale i na imprezie jakiś prezencik się "znalazł":
https://imageshack.us

i w końcu od tych wszystkich wrażeń troszke mi sie przysnęło u mamusi na rączkach
https://imageshack.us

i jeszcze też się pochwalimy, ze Olusia calkiem ładnie już sama chodzi i w zasadzie prawie już nie raczkuje tylko uparcie chce wszędzie dojść na dwóch nóżkach

pozdrawiamy wszystkie ciocie i Kwiatuszki

Napisany przez: magnunaa83 pią, 11 kwi 2008 - 09:39

Olusiu wszystkiego najlepszego dla Ciebie kochanie zdrowka, szczescia, samych milych chwil,....zyczycz zyczyc nie przestane az caluska nie dostane


NUŚŚKA przepiekne zdjcia . po fotkch widac ze impreza sie udala a i Ola sie bawila


i gratulacje takze ze Olusia tez juz zrezygnowala z raczkowaia i sama dzielnie staje na nozkach

Napisany przez: Petelasia pią, 11 kwi 2008 - 18:23

dzięki za troskę. Ja już na prostej. I spotkałyśmy się dziś z Rubinką w galerii handlowej (nomen omen- siedlisku bakterii) ale wysiedzieć w domu z małym dzieciakiem- rozrabiakiem okropnie trudno:)

Napisany przez: antenka pią, 11 kwi 2008 - 23:31

Ja też. Ale te nasze Kwiatuszki się pozmieniały!

Zdjęcia z roczku super. Mała modnisia Ci rośnie.

A my zdjęć z roczku praktycznie nie mamy, jakoś nie było za bardzo czasu stac z aparatem... Zresztą zdjęcia z roczku juz pokazałam w zestawieniu rocznym, tylko te nadawaly się do pokazania.

Jak czują się "nasze mamusie" ? Kethry, Darusia - piszcie co u Was i Maluszkow, chętnie powspominamy.....

Pozdrawiam.

Napisany przez: ANITA:) sob, 12 kwi 2008 - 10:37

pati-pat kochana widzę że jesteś Duże buziaczki dla ciebie

Napisany przez: ANITA:) sob, 12 kwi 2008 - 10:44

mam nadzieję ze uda mi się później usiąść i coś więcej napisać. Jak na razie walczę z domowymi porządkami, a chce jak najlepiej wykorzystać sposobność że małych rozrabiaków nie ma, bo są u babci.
Znowu mam duże zaległości na razie tak ogólnie dla wszystkich wielkie buziaczki, a później dla każdego z osobna

Napisany przez: kethry sob, 12 kwi 2008 - 19:13

u nas nadal przeziębienie i w dodatku też porządki, więc wybaczcie to milczenie.
samopoczucie znacznie lepsze, choc mdłości jeszcze mi się zdarzają. no i brzuszek już jest - może niedługo udokumentuję

rubinko jednak przemyciliśmy Wam wirusa (( przepraszam. mam nadzieję, że z Wiktorem już lepiej?

antenko, Niky, Nuusia, magnunaa śliczne te Wasze Dziewczyny, jak tak na nie patrzę to... ah, chciałabym, chciała

buziaki.

Napisany przez: mała_czarna sob, 12 kwi 2008 - 22:44

Małe zestawienie Julki oraz kilka zdjęć z roczku:


po urodzeniu https://www.fotosik.pl

mam już miesiąc https://www.fotosik.pl

dwa miesiące https://www.fotosik.pl

trzy miesiące https://www.fotosik.pl

cztery miesiące https://www.fotosik.pl

pięć miesięcy https://www.fotosik.pl

sześć miesięcy https://www.fotosik.pl

siedem miesięcy https://www.fotosik.pl

osiem miesięcy https://www.fotosik.pl

dziewięć miesięcy https://www.fotosik.pl

dziesięć miesięcy https://www.fotosik.pl

jedenaście miesięcy https://www.fotosik.pl

roczek https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl

torcik https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl

wzięła różaniec i pieniążki https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl

Napisany przez: mała_czarna sob, 12 kwi 2008 - 22:47

Nas od roczku trzyma katarek, ale po mału z niego wychodzimy Nadal same nie chodzimy trzeba Julę trzymać za rączkę inaczej schodzi na kolanka

serdecznie pozdrawiamy

Napisany przez: antenka sob, 12 kwi 2008 - 23:57

Z wielką przyjemnością obejrzałam zdjęcia Juleńki.
Piękna ta Twoja córa! Jakie śliczne włoski! I te oczy.... ach.... !!!

Udały nam się te Kwietniowe Kwiatuszki!

Kethry - czekamy na zdjęcie brzuszka.

Anita - mam nadzieję, że nas nie zawiedziesz i jakieś zdjęcia z wyjazdu wkleisz, Ty zawsze tyle optymizmu tutaj wnosisz.

A Martynka dzisiaj miała temperaturę. Rano 39st. dałam czopek paracetamolu, zbiło tylko do 38st. Za jakiś czas już 38,5, dałam kolejny czopek, znowu zbiło tylko do 38. Więc (jak to ja - wielka panikara) pobiegliśmy z M na pogotowie (sobota - przychodnia nieczynna). Tam zmierzyliśmy, 38,7st. Dowiedziałam się, że te czopki, które mam są już za słabe dla Martynki. Nie przyszło mi to do głowy. W zasadzie nic jej nie jest, na miejscu dostała od razu silniejszy czopek, gardło trochę zaczerwienione i leciutki katar. Doktorka powiedziała, że to może przez zęby, bo podobno idą dolne czwórki, dziąsła nabrzmiałe. Ale również może to być trzydniówka. Na razie dostaliśmy jakiś syropek, calcium, wit. c, tantum verde w sprayu i kupiłam jeszcze panadol w syropie. No i mamy obserwować.
Temperatury już w sumie nie ma, ale był problem z zaśnięciem, płakała, teraz też ciągle popłakuje przez sen, już z pięć razy się budziła, chyba czeka nas ciężka noc.
Strasznie to wszystko przeżywam, mimo iż mam nadzieję, że to TYLKO zęby.

Na dodatek moja babcia w szpitalu, coś z sercem niedobrze.

Wybaczcie, że tak smucę, ale musiałam to z siebie wyrzucić. Wierzę, że mnie rozumiecie.

Zmykam spać.
Dobrej nocy.

Napisany przez: rubinka nie, 13 kwi 2008 - 10:10

Antenka Wszystko bedzie dobrze!! Normalne ze sie przejmujesz, co by z ciebie byla za matka jakbys sie nie przejmowala?

mala_czarna Twoja Julka jest przesliczna, normalny cukiereczek, co zabawne jak ogladam fotki maluchow z Wiktorkiem na kolanach to on zawsze wyciaga raczki jak widzi Julke na zdjeciach. Ten moj maly rosnie na podrywacza. Chociaz na roczek tez wybral, najpierw różaniec, potem kasę, cos jednak te nasze dzieciaczki maja wspolnego

Keth nie przejmuj sie dzieci ciagle cos lapia. Dalej walczymy z katarem i chyba w poniedzialek znowu sie przejde do lekarza. Na szczescie Wiktor w ogole nie ma goraczki i w nocy spi calkiem niezle, wiec nie jest tak zle, mysle.

Co do chodzenie to Wiktor poszedł w swoje pierwsze urodziny i od tego czasu tak mu sie spodobalo, ze juz praktycznie nie raczkuje. Co najsmieszniejsze jak chce dojsc gdzies szybko to prubuje "biegac" i tak smiesznie zarzuca nozkami, wyglada jak kaczka wyscigowa

Musze sie w koncu przybrac do tego zestawienia rocznego, wasze sa takie fajne, leniuszek ze mnie

Napisany przez: Niky nie, 13 kwi 2008 - 16:33

Dziewczyny - wytłumaczcie mi prosze, o co chodzi w tym całym rytuale, o którym piszecie??? Jakie różańce, pieniądze? Co to?

Napisany przez: rubinka nie, 13 kwi 2008 - 19:17

Jest taka tradycja ze na roczek kladzie sie ksiazke, dlugopis, pieniadze i rozaniec, tak zeby dziecko wszystko widzialo i mialo do tego jednakowy dostep i patrzymy co wybierze, to taka wrozba na przyszlosc. Jak wybierze ksiazke to bedzie naukowcem, albo cos w tym stylu. Jak dlugopis to czlowiekiem piora, jak kase to bedzie mial glowe do interesu, a jak rozaniec to bedzie ksiedzem, lub zakonnica w przypadku dziewczynki. Z tej wrozby nam wyszlo ze Wiktor bedzie bogatym ksiedzem.

Napisany przez: NuuŚka nie, 13 kwi 2008 - 20:37

Antenko wszystko będzie dobrze, może to taki wirus, z którym my walczyłyśmy w styczniu - wygląda jak trzydniówka ale nie ma po nim zupełnie wysypki.


Mała czarna ZACHWYT -chyba to słowo najlepiej oddaje to co widać na zdjeciach - śliczną masz córcię

Niky u nas się daje książeczkę, różaniec, pieniązek i kieliszek (taki humorystyczny akcent) i znam też wersje z piórem i grzebieniem (ma symbolizować prace fizyczne) . Olusia jako "porządny" Kwiatuszek wzorem koleżanek i kolegów chwyciła różaniec a potem zaraz pieniążek


Keth pochwal się brzuszkiem, a masz porównanie np. zdjęciezrobione z Gabrysiem w tym samym tc? aż jestem ciekawa czy rzeczywiście tak jak się ogólnie mówi przy drugiej ciąży szybciej widać brzuszek, no i lada dzień chyba powinnas poczuć jakiegoś małego kopniaczka od dzidzi w brzuszku

Anitko czekam na zdjęcia

Pati jeśli to nie jest problem napisz choć dwa słowa, myślami jesteśmy cały czas z tobą - jesli się nie odezwiesz oczywiście zrozumiemy to i uszanujemy

Napisany przez: pati-pat nie, 13 kwi 2008 - 21:52

O.K. skoro na takim optymistycznym forum interesuja kogos tematy tak ponure, to juz pisze.
Czekam na wyniki powtórnej biopsji gruboigłowej, powinny byc w tym tygodniu
Jutro jadę na rezonans magnetyczny piersi do Bydgoszczy. Przy okazji zabieramy ze sobą Maksa i chcemy sobie zrobic wycieczkę do zaurolandii- parku dinozaurów ktory jest ok. 50 km za Bydgoszczą.
W środe badania genetyczne.
Już zaczynam sie niecierpliwic i chciałabym zacząć leczenie, bo guz mnie boli i ciągle czuję tego skórkowańca w sobie.

Duda już lepiej po ospie, ale było bardzo ciężko, zostało jej dość sporo blizn.
Jeszcze nie chodzi sama, ale przy meblach, czasami probuje stawac sama. Ospe sprzedała starszej kuzynce

rubinko ja myślę, że Wiktorek, to moze będzie startował na zastępce O.Dyrektora Rydzyka
Sorki, ale tak mi się skojarzyło.

I wielka prośba do Was, obiecajcie mi jedną rzecz. Zróbcie USG piersi, ja za długo czekalam i przez to juz mam mniejsze szanse na wyleczenie, a opinie że rak piersi to po 40, można między bajki włozyć.
Jestem na forum dla Amazonek i tam jestem wiele dziewczyn przed trzydziestką, sama jestem zdziwiona, są dziewczyny które mają 1,5 roczne dzieci i od ich urodzenia są juz po amputacji i chemii.
Nikomu nie życzę, ale to może dotknąć każdą z Was.
Pozdrawiam

Napisany przez: monyka nie, 13 kwi 2008 - 23:12

Pati-Pat ciężko nie myśleć o tak super dziewczynie jak ty , jesteśmy z tobą silna dziewczynko i jak powiedziałaś pokonaj tego skurkowańca!!! Cieszę się że córcia lepiej uściski!!!

Mała- czarna mała jest śliczna! normalnie ciężko się napatrzeć!

Kethry czekami na zdjęcie brzuszka, zdrówka życzę!

Antenko przesyłam pozytywne fliudki, nie martw się przy ząbkach tak bywa!

U nas budowa, studia, praca, dzieci, jakoś ciężko złapać oddech, chociaż jak czas zmienili troszkę mam więcej dnia i jest generalnie lepiej, mały całymi dniami na podwórku w piaskownicy, jak go biorę do domu to muszż rozbierać go w ganku - piach ma wszędzie nawet w pampersie nie wiem jak on to robi.
Nie wiem co na to powiedzie ale zdecydowałam się jechac na 3-dniową wycieczke do Budapesztu, za bardzo małe pieniążki, z drugiej strony spróbuję Wiktora odzwyczaić od cycka w ten spposób, mam nadzieję ze to dobry pomysł bo powoli brakuje mi cierpliwości a i coraz ciężej mu odmówić,


Pozdrawiam was wszystkie miłego tygodnia Pa

Napisany przez: Niky wto, 15 kwi 2008 - 20:34

Wiem, Ĺźe to dopiero jutro, ale po prostu chce byc pierwsza

Petelasiu z okazji rocznicy narodzin Szyma, które napełniło Wasz dom radosnym gwarem i ruchem, życzę mu beztroskiego i zdrowego dzieciństwa, a wszystkim Wam - odkrywania nowych uroków wspólnego życia.

Szymonku - teraz, kiedy masz już jeden roczek, niech Ci zniesie kilka sroczek, moc prezentów, zdrowia dużo, szczęścia też calutki worek, no i serca Twoich bliskich.... a gdy tego będzie mało cóż ... nic więcej nie zostało. Nie rozpaczaj jednak Szkrabie, bo nie minie nawet chwilka jak przybędzie roczek drugi i znów będą urodzinki, a wraz z nimi...upominki.

Napisany przez: pluszak wto, 15 kwi 2008 - 21:45

ja jak zwykle spóźniona zakręcona itd... ostatnio sporadycznie włączam kompa, bo albo się buntuje i nie chce się właczyć, albo mi czasu brakuje, ja już nie wiem, ale czas dosłownie przez palce mi ucieka, szczególnie jak sobie wymyśle robienie fimików lub porządki w zdjeciach itp...

pati - od Ciebie bija taka energia i siły dziewczyno, że aż zararzasz wciąż jesleśmy z tobą, trzymaj się kochana i walcz, walcz, walcz

Nusia - zdjecia z roczku super pięknie się prezentowała twoja pannica, najlepsze życzonka dla córuchny

mała_czarna - Julka to jak mała damulka, tak pięknie wystrojona na roczek, a tort... marzenie małej dziewczynki
najlpsze Ĺźyczonka dla Julki

Piękne te zestawienia, jak te maluszki szybko rosną, dopiero jak się poróna zdjecia widać jak zmieniają się praktycznie z dnia na dzień prawda żze to urocze.

Dziewczyny piszecie że na roczek kładziecie do "chwytania" długopis, muszę przyznać, że pierwsze słyszę, u nas się kładło: książeczkę, nici, kieliszek i pieniążek, nawet różaniaca sie nie kładło z tego co mi jeszcze babcia opoiwadała. (nici miały symbolizować rzemiosło, a ksiączeczka - naukowaca, pracę umysłową). My do roczku mamy jeszcze trochę czasu, póki co powoli się szykujemy
Czy któaś z Was robiła w jakimś lokalu roczek? czy wszystkie w domku? My robimy w lokalu i martwie się jak to wyjdzie, a w domku i tak nie dalibyśmy rady, za mały metrarz.

a co tam u nas... wszystko ok, piotrusiowi chyba też się jakieś ząbki gdzieś szykują bo miewa tzw gorsze dni, ale poza tym jest nadal bardzo pogodnym maluszkiem dzielnie cwiczy chodzenie, teraz już trzymając sie jedną roczką tupta z parkingu do domku, a nawet czasem się puszcze, ale na krótko w domku też praktycznie cały czas na nóżkach od zabawki do zabawki od tmebelka do mebelka kombinatorek nasz mały

jeszcze tyle chciałam Wam napisać i każdej z osobna jeszcze, ale już nie daje rady, jestem padnięta... M na okrąkło w pracy, niby miał wybrać wolne ale i tak po niego dzwonili i stąd to zmeczenie nas wszystkich chyba, nawet wolnego popołudnia brakuje, dziś i wczoraj nam się udało, pierwsze wolne chwile spędzone razem od ponad miesiąca... ale marudzę... sorrki

spokojnej nocki i miłego wieczoru papa

Napisany przez: Petelasia śro, 16 kwi 2008 - 09:28

stawiam ogromnego Szampana za zdrowie mojego Szyma
Synku baaaardzo Cię kocham

Napisany przez: NuuŚka śro, 16 kwi 2008 - 13:43

Idzie misio, idzie konik, małpka, piesek no i slonik.
Wszyscy razem z balonami z najlepszymi Ĺźyczeniami.
Bo to dzień radosny wielce - masz już jeden roczek więcej!

https://imageshack.us
https://www.GlitterMaker.com/

Napisany przez: rubinka śro, 16 kwi 2008 - 16:55

Stol at, sto lat niech zyje, zyje nam... W dniu twojego swieta zycze ci abys zawsze byl takim slodkim chlopczykiem i czerpal z zycia wszystko co najlepsze pelnymi lapkami!!!

Napisany przez: antenka śro, 16 kwi 2008 - 17:36

Napisany przez: pluszak śro, 16 kwi 2008 - 22:37

SZYMONKU WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ DUŻO DUŻO UŚMIECHÓW, RADOSNYCH DNI, KOLOROWYCH ZABAWEK, SŁONECZNEGO NASTROJU I OGROMU MIŁOŚCI

Napisany przez: antenka śro, 16 kwi 2008 - 23:52

Witam!

Ja tylko na chwilkę.

Podoba mi się ta https://www.allegro.pl/item343195047__kako_nowy_cudny_3cz_z_kapelusikiem_18m_ok_92_blue.html, co Wy o niej myślicie?

Natomiast ta https://www.allegro.pl/item345615123__kako_nowa_sukienka_tunika_american_ok_110_red.html jest po prostu BOSKA (wg mnie oczywiście), lecz niestety za duża. Są różne https://www.allegro.pl/item345615892__kako_nowa_sukienka_tunika_american_ok_134_mint.html ... Szkoda, że nie ma mniejszych.

Dobranoc.

Napisany przez: NuuŚka czw, 17 kwi 2008 - 17:25

Antenko wg mojego skromnego zdania ta pierwsza sukieneczka jest taka bardziej dla młodej damy, a ta druga to już taka dla małej "modnisi". Rzeczywiście obie są śliczne

Napisany przez: Petelasia czw, 17 kwi 2008 - 18:29

Dziękujemy za wszystkie miłe życzenia:-)

Antenko - myślę, że te sukienki to wg gustu mnie bardziej podoba się ta czerwona:-)

A tu filmik z urodzinowego poranka:-)
https://img532.imageshack.us/my.php?image=1002514st7.flv

A tu zdjęcia ze spaceru
https://imageshack.us

https://imageshack.us

https://imageshack.us

https://imageshack.us

Napisany przez: tormenta czw, 17 kwi 2008 - 19:34

Szymonku kochany - spoznione ale szczere zyczenia urodzinowe od kumpla i ciotki

Petelasia - fotki sliczne, z Twojego synka juz taki fajny kawaler sie robi No i ma fantastyczna czapke Czy mozesz mi napisac, gdzie ja kupilas, jakiej jest grubosci itd?

antenka - mi sie podobaja obie a ta czerwona wzielabym i tak... kiedys przeciez Martynka do niej dorosnie

Napisany przez: Petelasia pią, 18 kwi 2008 - 15:12

Petelasia - fotki sliczne, z Twojego synka juz taki fajny kawaler sie robi No i ma fantastyczna czapke Czy mozesz mi napisac, gdzie ja kupilas, jakiej jest grubosci itd?
[/quote]

Tormenta kupiłam ją w popularnym w Białymstoku sklepie Central, zrobiła ja firma "elo melo". Jest taka wiosenno- jesienna. kosztowała 17zł Jak chcesz to mogę sprawdzić czy jeszcze są i Ci kopić i wysłać pocztą. Jest naprawdę fajowa

Napisany przez: tormenta pią, 18 kwi 2008 - 21:19

Petelasia - bardzo prosze sprawdz w sklepie, kup i podaj mi na pw numer konta
z gory dziekuje

i gdzie ta wiosna?
nic mi sie nie chce...

Napisany przez: magnunaa83 pią, 18 kwi 2008 - 22:14

ja tylko na chwilke

tu są 7 filmików z Amirki jak ktoś ma czas i ochoe obejzec;)

https://pl.youtube.com/user/AmiraAbouheif

Napisany przez: monyka pią, 18 kwi 2008 - 22:14

Witam!

Widzę że powoli powoli wątek zamiera , a szkoda!!!!
Mnie samej jakoś ciężko usiąść a tak wiele się u nas dzieje, otóż mój syn już prawie odzwyczajony od cycusia!!!! to jest trzecia noc bez mojego synka przede mną, ale od początku...
Ponieważ jadę na wycieczkę do tego Budapesztu bardzo sie obawiałam jak to będzie z moimi piersiami, jak on się odzwyczai, i w ogóle spotanicznie postanowiliśmy z mężulo że on śpi z nim, pierwsza noc była muszę powiedzieć ciężka, nie spał mu godzinkę tak o drugiej, a koło piątej musieli zejść do kuchni gotować kaszkę, najedzonego mężulo przyprowadził mi do pokoiku o szóstej:tere fere pierwszy dzień piersi były jak banie i musiałam przyjechać z pracy żeby mi troszeczkę ściągnął, dośtał tego samego dnia jeszcze tylko raz, i tak jest do teraz, ja cały czas piję szałwię, dziś dałam małemu pierś i nie był nie wiadomo jak zainteresowany, to z czego jestem zadowolona, to że wreszcie widze ile zjada, jak dużo pije, chętniej je ogólnie, i co najważniejsze wczoraj już nie budził sie w nocy, tylko nad ranem.

Ja w pracy bardzo zabiegana, akademie konkurszy ewaluacje, na studiach też odpocząć nie dają, także nie mam czasu do was zaglądać ale jestem myślami ze wszystkimi roczniakami i jego mamami

A i jeszcze jedno dziś mój Wiktorek powiedziła pierszy raz do mnie mama!!!!!!!

Szymonku wszystkiego naj naj!!!!!

Pozdrowieńka!!!

Remisiu co tam u ciebie dawno się nie pokazywałaś, Kethry jak maleństwo jedno i drugie?

Napisany przez: pluszak sob, 19 kwi 2008 - 10:10

hej kochane, faktycznie spokojnie sie tu u nas zrobiło bardzo...

a ja mam pytanko, prosze napiszcie z jakich prezentów roczkowych wasze maleństwa miały największą uciechę, u na roczek już niedługo, a już powoli zaczynają nas wypytywać, a ja nie mam pomysłu. Teraz jak już jesteści po imprezce to łatwiej Wam będzie doradzić co?

miłego dnia, i słoneczka, bo widzę ze przświece gdzieś przez chmurki

Napisany przez: tormenta sob, 19 kwi 2008 - 13:47

pluszak - polecam Ci taka oto fontanne z pilek firmy playskool

https://www.hasbro.pl/mcp.php/pl/app/product/details/104/199/index.html jest krotki opis.
Szym jest zachwycony, koty rowniez

monyka - bardzo, bardzo sie ciesze ze zaczelas odstawiac Wiktorka przed wyjazdem. Mialam Ci wczesniej to napisac ale jakos wylecialo mi z glowy, ze metoda odstawiania polegajaca na wyjezdzie mamy to dla dziecka ogromy koszmar. Nie dosc, ze traci cycusia to jeszcze mame. Ja wiem, ze taki sposob jest bardzo popularny ale brak mi slow jaka krzywde robia w ten sposob matki swoim dzieciom. Pewnie, ze latwiej jest uciec, nie przezywac frustracji i zlosci dziecka ale dzieki temu, ze dziecko moze przezyc strate przy bliskich jest dla niego bardzo wazne bo buduje poczucie bezpieczenstwa i uczy, ze w zyciu sie czasem cos traci ale ze wszystko jest do przezycia.
Nie oszukujmy sie wciaz jestesmy dla naszych dzieci najwazniejsze.
Natomiast zostawianie dziecka z mezem, z dziadkami i ucieczka matki zupelnie czego innego uczy malego czlowieka i bardzo malo kobiet wie, ze ta "krzywda" wyjdzie nie od razu ale np. w wieku szkolnym.
dlatego gratuluje serdecznie

magnunaa83 - swietne to podsumowanie

Napisany przez: pluszak sob, 19 kwi 2008 - 21:32

tormenta - dzięki za info o tej fontannie, faktycznie wygląda ciekawie, a Piotruś uwielbia ostatnio wszystko w coś wkładać i wrzucać a później wyciąga, potrafi tak się bawić dobre pół godziny wrzucajac kulki do termosu od butelki

spokojnej nocy mamuśki i kwiatuszki

Napisany przez: Petelasia nie, 20 kwi 2008 - 09:10

Tormrnta jutro zajdę i kupię jak będzie taka, nie ma sprawy.

Napisany przez: Petelasia nie, 20 kwi 2008 - 09:50

Na wątku tortowym znalazłam przepis, zrobiłam torcik i myślę, że jak na pierwszy raz był ok

Torcik dla Szyma z rybką z Mini-mini

https://imageshack.us

A ten wyprodukowałam dzisiaj:)
https://imageshack.us

Napisany przez: monyka nie, 20 kwi 2008 - 16:42

POPROSZE PRZEPIS TORCIKI CUDOWNE PA

Napisany przez: kethry pon, 21 kwi 2008 - 13:27

Kochane, tylko daję znać, że jestem i żyję, nawet Was czytam czasem, tylko pisać nie mam siły, bo Gabryś ma gorsze dni, a my - sporo formalności kredytowych do załatwienia. Dziś idę do lekarza, z nadzieją na poznanie płci - dam znać jak wrócę.

A Szymonka bardzo przepraszam za brak życzeń - ściskam goraco, wysyłam pourodzinowe buziaki i gratuluję roczku na karku! Niech każdy kolejny dzień przynosi mu małe i wielkie radości

Napisany przez: pluszak pon, 21 kwi 2008 - 22:06

hej, ale tu spokojnie

ja tylko wam powiem że dziś pierwszy raz przymierzaliśmy z Piotrusiem butki w sklepiku, spodobały nam sie sandałki w CCC, fajne tylko jak kurcze dopasować rozmiar... nie myślałam ze to taki problem będzie

a my powoli szykujemy się do roczku, tawerna zarezerwowana, fotograf załatwiony, ale się cieszę jeszcze muszę torcik wybrać i ustalić menu

pogoda dziś taka cudowna ze cały dzień na dworze spedzamy a dziś byliśmy na kontroli u nefrologa i Piotruś jest zdrowiutenki :)wyniki idealne, yupi oby tak dalej, następna kontrola w lipcu

no to uciekam spać bo padam, świeże powietrze robi swoje
pa

Napisany przez: Petelasia wto, 22 kwi 2008 - 13:20

Tormenta sorry ale Szym chory i nie mam jak zajść do tego sklepu. Najwcześniej we czwartek. Pasuje?

Napisany przez: NuuŚka wto, 22 kwi 2008 - 21:03

My tylko na moment - czasu BARDZO brakuje nam w tym tygodniu... ale podjęlismysię z M kilku dosyć znacznych wyzwań i nie chcę narazie zapeszać ale jak wszystko się poukłada to chyba walniemy wam tu z Olusią z radości z 10 postów naraz...

pĂłki co Buziak dla wszystkich

Napisany przez: NuuŚka wto, 22 kwi 2008 - 21:06

i jeszcze spóşnione STO LAT dla Bartusia Darusi!!!

Napisany przez: tormenta wto, 22 kwi 2008 - 21:40

Petelasia - chce ta czapke. Jak nie na teraz to na jesien. Tak wiec cierpliwie czekam az znajdziesz czas i z gory pieknie dziekuje

poza tym przechodze wlasnie pierwsza @ po porodzie i nie jest latwo

Wszystkiego najlepszego dla kwiatuszkĂłw

NuuSia - trzymam kciuki za wyzwania i czekam na mega posta
Jestem w trakcie odstawiania Szyma i jest super. Juz dwie noce za nami bez cycka. Szym spi, ja tez Chyb trafilam w dobry czas bo i ja, i Szym jestesmy na to przygotowani. Obylo sie bez lez i budzenia, po prostu moje dziecko wyczulo moje nastawienie i wspaniale ze mna wspolpracuje.

Napisany przez: kethry wto, 22 kwi 2008 - 22:07

tormenta cieszę się bardzo, że z tym odstawianiem idzie bez większych stresów. i tak Ci strasznie zazdroszczę tego rocznego karmienia. może z drugim mi się uda?

Nuusiu trzymam!

za Bartusia!!! niech rośnie zdrowo i czerpie z życia pełnymi garściami!

lekarz mówi ostrożnie o tym, że to może jednak być dziewczynka. ale gwarancji nie daje, kazal się wstrzymać z różową wyprawką do usg połówkowego - za trzy tygodnie.
przyznam, że zdenerwował mnie tym zbędnym w zasadzie usg - ale chciał koniecznie obejrzeć tę torbiel co ją miałam na jajniku, a której już szczęśliwie nie mam . ponieważ widzieliśmy się pierwszy raz daruję mu tę chęć wszechstronnego obejrzenia nas.

dobranoc.

Napisany przez: Nataliakluk śro, 23 kwi 2008 - 00:26

Cześć jestem z majowego wątku. Podczytuje sibie was czasem.
Petelasia ten drugi torcik poprostu cudny...błagam o przepis

Napisany przez: pluszak śro, 23 kwi 2008 - 16:26

Petelasia - torciki super, ja też poproszę o przepis

Natalikluk - widzę że twój synuś jest prawie w wieku mojego, Piotruś też w końcu w maju się urodził

Nusia - no to powedzenia z tymi waszymi sprawami i czekamy na pościka megusia

a ja Wam tylko napiszę tak w skrócie, ze Piotrek dzielnie ćwiczy tuptanie, ciekawe czy nauczy się tak całkiem przed roczkiem, póki co tupta za jedną rączkę i wciąż się puszcza hihihi a z innej beczki to już od 5 dni nie mamy smoczusia, i chyba mój synek już się całkiem odzwyczaił no i nauczył się w końcu pić z niekapka

Napisany przez: NuuŚka śro, 23 kwi 2008 - 16:51

dzięki za kciukasy dziewczyny

Tormenta tak szybko dostałaś od razu @?? my jeszcze w sumie nie zaczęłysmy się nawet odstawiać i jakoś tak psychicznie się zbieram i słabo mi to wychodzi. Karmimy się 3 razy - popołudniu, wieczorem i rano. Ale zdaje się że zostanę zmuszona do odstawienia Olusi, bo wstyd przyznać ale mam poważne kłopoty z nogami (żylak na kolanie) i chyba skończy się operacją

Pluszaczku GRATULUJEMY Piotrusiowi - a jak ze spaniem w nocy i usypianiem bez smoczka - u nas w sumie uzywany jest tylko do tego celu?

Keth to trzymamy kciukasy za to żeby lekarz się nie pomylił i w brzuszku kopała mamusię śliczna dziewczynka

i troszkę mojego Słoneczka

https://imageshack.us
https://img171.imageshack.us/my.php?image=p4191240ob4.jpg

Napisany przez: pluszak śro, 23 kwi 2008 - 18:41

Nusia - Piotruś już nie raz zasypiał wcześńiej bez smoczka, teraz to po prostu czasem trochę dużej trwa, ale właściwe po dwóch dniach jest już zupełnie tak samo jak było, zasypia w ciągu 10-30 min sam w łóżeczku i właściwie nie przebudza się w nocy. Sporadycznie jak mu się coś przyśni, albo miał za dużó wrażeń w ciagu dnia

smoka odstawilismy bo nam się gdzieś zapodział a tego samego dnia Piotrek zgubił gdzieś na spacerze drugiego, no a dziś znalazł się ten pieerwszy hehehe, no ale co tam już jest niepotrzebny

Napisany przez: magnunaa83 śro, 23 kwi 2008 - 19:49

NUŚKA Olusia jest śliczną pannicą! Raperką . U nas smoczek tez tylko do usypiania, własnie amira przespała 3 noce w łózeczku przebudział sie tylko na cyca ale potem ją odłozyłam a ona odwróciła sie i zasnęła.

dziewczyny koleżanka moja kupiła Amirze nocnik i już każe mi ją sadzac nawet w ubraniach, ona twierdzi że trzeba przyzwyczaić dziecko do samego siedzenia na nocniku czy Wy juz też sadzacie tak? Ja to planowałm dopiero jak amirka bedzie ok 2 lat miała:D

Amirka biega już na dworku a ja za nią o i ostatnim tygodniu zgubiłam 2 kg byłam sama w szoku:) w sumie cały dzień przesiadujemy na placu zabaw bo ona szaleje za dziecmi czy wasze dzieciaki spią raz dziennie? Amira śpi raz dziennie po 45 min shockkkkkkkkkkkkk

https://img170.imageshack.us/my.php?image=dscn9159kt2.jpg

https://img521.imageshack.us/my.php?image=dscn9170zl3.jpg

https://img521.imageshack.us/my.php?image=dscn9130eu1.jpg

https://img178.imageshack.us/my.php?image=dscn9148jd5.jpg

Napisany przez: pluszak śro, 23 kwi 2008 - 21:20

Amirka jaka słodka a Oleńka taka fajniusia dziewusia w tej czapeczce, słodkie te wasze pannice

magnuna - ja Piotrka sadzam na nocnik tak właśnie zeby go przywyczaić, gdzie czytałam że podobno dziecią w wieku 9-12 miesięcy utrwalajasie się nawyki, wiec tak sadzam przy zmianie pieluszki. Teraz to już bez ciuszków i nawet zrobi co nie co od czasu do czasu, czasem nie chce usiąść to nie nalegam, ale ogólnie podoba mu się.

a chciałam Wam jeszcze napisać że Piotrek wczoraj nauczył sie wdrapywać na naszą sofę, jak jest rozłożona wchodzi jak mała torpeda wchodzi i schodzi, a jak już jest złożona, jest troszkę wyższa i tu jest większy problem, nawet kończy się upadkiem, ale schodzi bardzo ładnie, zawsze tyłem, w końcu zapamietał łobuziak słodziudki nasz:)

Napisany przez: antenka czw, 24 kwi 2008 - 00:57

Napisany przez: Niky czw, 24 kwi 2008 - 12:28

A ja pozwolę sobie zapożyczyć tak piękne życzenia i tylko podpisze się pod nimi obiema łapkami

Napisany przez: pluszak czw, 24 kwi 2008 - 14:45

ja też sobie pożyczę te piękne życzonka i podpisuję się pod nimi
sto lat maluszki

Napisany przez: tormenta czw, 24 kwi 2008 - 21:43

keth - i z 2, i z 3, a nawet z 4 tez Chwal sie tym slicznym brzuszkiem i Gabrysiem tak dawno go nie ogladalam. Trzymam kciuki, zeby nowy mieszkaniec okazal sie byc mala dziewczynka!!!

NuuSia - spodziewalam sie @ bo juz jakis czas karmilam Szyma tylko w nocy wiec mialam bardzo dlugie przerwy bez karmienia. Dlatego nie zdziwilo mnie jak sie pojawila. Mowia, ze zeby ostac sie dluzej bez @ nie mozna miec przerw miedzy karmieniami dluzszych niz 6 godzin.
powiem Ci, ze z Twojej Olenki to niezla lobuzica rosnie. Wyglada rewelacyjnie!!!

magnunaa83 - ja nie sadzam Szyma. Wedlug mnie jest zdecydowanie za wczesnie dla niego. No ale z drugiej strony ja podobno od roku wiedzialam juz do czego sluzy nocnik i w ogole nie sikalam w poeluchy. Niestety Szym nie jest tak zdolny jak mamusia Amirka cuuudna!!!

Nadusia i Bartus:
Na Wasze 1 urodziny
Zyczenia gorace
miejcie buzie wesoła
promienna jak słonce

Napisany przez: magnunaa83 pią, 25 kwi 2008 - 06:28

Tormenta ja też siadałm na nocnik w wieku rok i 3 miesięcy. Moja mama mówi ze teraz dzieci poźniej rozumuja temat nocnika przez pampersy, bo jak kiedys brzdąc zrobił kupkę czy siusiu w tetrę nie byo to zbyt wygodne dlatego szybciej sie uczyły. A do pampersa zrobia kilka razy siku i sucho Nocnik dla Amiry to słuzy jak narazie tylko jako kapelusz

A twój młody sliczny i taki poważny - może bedzie marynarzem? bo te morze coś go zauroczyło !

Napisany przez: pluszak pią, 25 kwi 2008 - 18:26

ale tu spokój, gdzie jesteście??

Tormenta - Szymonek to Ci na myśliciela wyrośnie jej jak ja Wam zazdroszczę morza, no ale niedługo jedziemy do Darłówka to też sobie pospacerujemy plażą

a jeszcze chciałam Was zapytać jakich pieluszek używacie i jak często zmieniacie no i ile piją wasze dzieciaczki w ciągu całego dnia

Napisany przez: Niky pią, 25 kwi 2008 - 20:18

Ja tak tylko na chwilkę, by postawić wam torcik i coś mocniejszego do niego

Za ROCZEK MOJEJ PCHEŁKI

Napisany przez: magnunaa83 pią, 25 kwi 2008 - 21:34

Pluszak mu uzywamy tych oryginalnych pampersów ze względu na to że na inne Amira ma uczulenie, podobnie jest z chusteczkami pampersa i tylko te zwykłe bo np z aloesem i rumiankiem tez powoduje uculenie na pupie. Ilość pampersów w ciągu dnia jest rózna czasem 4 a czasem 8 Amira pije dużo w ciągu dnia. Kupuję jej soki w kartonach bo na tych małych buteleczkach bym nie nadążała kupować wiesz, czasem ale nie zawsze Amira wydoi 2 litrowy sok +plus mój cycek kilka razy w ciągu dnia ale lekarz mi powiedział że to dobrze jak dziecko tak pije

Napisany przez: pluszak pią, 25 kwi 2008 - 23:17

Zuzinko wszystkiego naj naj
Sto lat usiechów i radości każdego dnia

magnuna - dzięki za odpowiedź, trochę mnie uspokoiłaś, bo Piotrek też wypija ok 2 litrów dziennie przeważnie herbatek, ale wczoraj kupiłam sok jabłkowy tymbarku własnie w kartoniku litrowy i też wypił, a jaki sok ty podajesz?? faktycznie można zbankrutować na tych małych
a co do pieluch to my musimy często zmieniać, czasem ledwo 2 godz wytrzyma pampers (4+) lub happy 2, już myślałam że może powinnam pieluch zmienić, ale chyba wszystko ok

a jak u reszty?? mamuśki gdzie jesteście

Napisany przez: antenka pią, 25 kwi 2008 - 23:37

Napisany przez: magnunaa83 sob, 26 kwi 2008 - 09:04

Pluszak ja kupuję Amirce soki różniste pomaranczowe, bananowe nektary, grejfutowe, jabłkowe, Naprawde rózne:) przewaznie fortuny lub hortex własnie. Najbardziej lubi grejfutowy (ma to po mnie chyba) ja w ciazy piłam soki cytrusowe litrami

wczorajszy grill na działce. Kupiłam dla Amiry zabawki do piaskownicy-wiaderko,łopatke, foremki. Zajęła się na jakies 2 godziny z przerwą na pierś z kurczaka
z grilla

https://img260.imageshack.us/my.php?image=dscn9175aa2.jpg

Napisany przez: Petelasia sob, 26 kwi 2008 - 18:03

Zuziu Nadusiu i Bartusiu- Najpiękniejszego roczku który jest przed wami

Tormenta- niestety czapki nie ma. Pojechałam wczoraj specjalnie, ale stoisko już typowo letnie:-(

Napisany przez: NuuŚka sob, 26 kwi 2008 - 22:20

pozwolę sobie dziś cytatem, bo zostałam kompletnie zaskoczona wczoraj przez @ , na to wszystko zamiast zaszczepić wczoraj Olusię to mielismy badanie lekarskie bo jak wróciłam z pracy mała miała 39 C, po czym zwymiotowała mi po obiadku i dziś cały czas walczylismy z goraczką i obserwujemy Olusię (chyba znów jakiś wirus...) a na dodatek M. w robocie i wieczór + noc musze sama sobie radzić, ech...

Napisany przez: smerfetka01 nie, 27 kwi 2008 - 11:10

s

Napisany przez: magnunaa83 nie, 27 kwi 2008 - 19:45

Witaj Smerfetko

Pokaż tą swoją niunie

Napisany przez: NuuŚka nie, 27 kwi 2008 - 20:29

Witaj Smerfetko i tak jak Magnuna napisała pochwal się swoją córcią i pisz i zaglądaj tu jak najczęsciej

Napisany przez: antenka nie, 27 kwi 2008 - 22:39

Witam!

Smerfetko witaj!

Miałam zamiar coś napisać, ale siedzę przed kompem i zasypiam...
Może jutro coś skrobnę.
I wkleję kilka zdjęć. Na przykład z nauki samodzielnego jedzenia.

Dobranoc

Napisany przez: kethry pon, 28 kwi 2008 - 10:01

hej, Dziewczyny, wrocilam ze zjazdu ledwie żywa. postaram sie dzis wrzucic jakies nowsze zdjecia, bo Komuś obiecalam

Nuusiu szczepilas na odre+rozyczke+swinke? darmowa czy platna? boje sie okropnie szczepic tym Gabrysia i odwlekam jak moge...

Smerfetko witaj!

Napisany przez: NuuŚka pon, 28 kwi 2008 - 21:48

Keth jeszcze nie szczepiłam, bo najpierw nie było szczepionki a teraz Olusia chora. Szczepionka jest zupełnie darmowa, a czemu się boisz szczepić? czy coś jest nie tak z tą szczepionką?

Napisany przez: smerfetka01 wto, 29 kwi 2008 - 08:01

s

Napisany przez: kethry wto, 29 kwi 2008 - 13:27

Nuusiu mam tylko moment, wiec wklejam https://www.maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=50340&st=0&start=0 - to z naszego forum, ale jest tego wiecej, pare miesiecy temu przeszukiwalam siec. generalnie po tej szczepionce moga wystapic naprawde powazne powiklania poszczepienne - na tyle powazne (uwstecznienie rozwoju, zanik mowy, autyzm), ze zwyczajnie sie boje. teoretycznie te nowe szczepionki sa bezpieczniejsze, a ich ryzyko powilan nieduze i konsekwencje w postaci autyzmu - nieudowodnione - ale w kazdej ulotce znajdziesz info o ryzyku wystapienia reakcji niepozadanych - a ja robie sie sina ze strachu na sama mysl o byciu przypadkiem z "granicy błędu statystycznego". prawdopodobnie nie bede miala wyjscia - szczepienie jest obowiazkowe- ale zamierzam to odwlekac tak dlugo jak sie da. i na pewno nie dam Gabrysia zasczepic, jezeli bedzie mial chocby cien kataru. wole dmuchac na zimne.
poczekaj, aĹź Ola bedzie 100% zdrowa.

Smerfetka czy ja dobrze widze, ze Twoja cora zapowiada sie na slicznego Rudzielca?



ok, mam jeszcze moment, wiec wrzuce kilka zdjec - cykl "odkrywam piaskownicę":

https://imageshack.us

https://imageshack.us

https://imageshack.us

https://imageshack.us

https://imageshack.us

https://imageshack.us

"zmęczyła mnie ta praca"

https://imageshack.us

co do brzucha - wciaz nie mam jeszcze zadnego zdjecia, choc brzuch juz jest. kopnijcie mnie w zadek, to sie moze zmobilizuje przed 40 tygodniem

Napisany przez: magnunaa83 wto, 29 kwi 2008 - 13:40

O matko ! dziewczyny czy mówicie o tym szczepieniu dla roczniaków? Ja mam termin na poniedziałek i zaczęłam panikować

poczytałam artykuły z gazet w internecie a nie forum. i chyba nie ma sie czego bać. Pisze ze pozniejsze badania wykluczyły autyzm jako powikłanie. Ale wolę chuchać na zimne i poproszę pediatre żeby zaszczepić oddzielnymi szczepionkami


Smerfetko Paulinka sliczna -mała damulka

Napisany przez: smerfetka01 wto, 29 kwi 2008 - 19:22

s

Napisany przez: ANITA:) wto, 29 kwi 2008 - 20:06

Witam serdecznie, cofnełam się o kilka stron i aż mi się wierzyć nie chce ze tak długo tu nie byłam. Ja nie wiem jak to sie dzieje ale mnie tak czas leci jakby sie normalnie wściekł. Codziennie tyle rzeczy jest do zrobienia, że zanim się obejrzę już kolejny mija.Ufff koszmar. Dobrze że jakiś kar nie dajecie za niepisanie postów bo niewątpliwie była bym w czołówce tych ukaranych.

Pozwólcie że zacznę od tego co najważniejsze a mianowicie przegapionych, ale nie zapomnianych! uroczystociach Maluchów :

a teraz troszkę o nas. Przez te 3-4 tygodnie wydarzyło się naprawdę dużo tych dobrych i złych niestety rzeczy. Zacznę od dobrych. Szymon chodzi już od jakiś 3 tygodni huuuurrrra, nieukrywam że bałam się, że jak jego tatuś będzie się "lenił" i "pójdzie" grubo po roczku, ale nasz mały smerf wziął jednak przykład ze starszego rodzeństwa i "ruszył w świat" wcześniej. Dorobiliśmy się też górnych jedyneczek, dolnej dwójeczki, a górne dwójeczki są ju z tuż tuż

Zaczynamy powoli próbować nowe smaki jabłuszka, gruszki,śliwki, było też jajo-żółtko,przetestowana została szyneczka, a dzisiaj mala kromeczka chleba. Ja wiem że dla większości z Was to pewnie dziwne bo maleństwa już dużo więcej różnych rzeczy jedzą, ale Szym jest wybitnie "czuły" na wszystko co dostaje. Nie powiem żeby to było "fajne" Momentami to mam ochotę już dać sobie spokój z tym uważaniem, ale na szczęście rozsądek bierze górę i się powstrzymuję. To w końcu porzecież dla jego dobra.

Muszę jednak powiedzieć że mimo bardzo ograniczonej i skąpej diecie Szym wcale ale to wcale nie jest ani osowiały ani mniej energiczny Broi za trzech, wszędzie go pełno, w każdy kąt włazi, szafki to jego królestwo. No cóż troszkę musimy sie przestawić po grzecznej Oli

Były też niestety jak już pisałam te złe rzeczy Szym nam się poparzył Oparł się całą dłonią o szybę kominkową. Możecie obie wyobrazić co się dzialo w domu.
Pierwsza noc była koszmarna, bo nie można było wyjąć mu rączki z wody bo krzyczał jak by go ze skóry obdzierali mimo leków uspakajających i przeciwbólowych. Skończyło się na tym że na zmianę spaliśmy z nim na podłodze z jego rączką zanużoną w wiaderku z wodą.
Na drugi dzień porobiły się takie bąble że ja na to patrzeć nie mogłam
Na szczęście dostaliśmy super krem na poparzenia (Argosulfan) i po półtora tygodnia jest niesamowita poprawa. Nie przypuszczałam ze takie poparzenie tak ładnie i szybko będzie sie goić.
Szymon niesamowicie potrafi sobie radzić z rączką "kukiełką", bo cały czas musi mieć opatrunek.Jednak dzieci w takich sytuacjach są bardzo dzielne.
Rozczula mnie każdego wieczora przy zmianie opatrunku jak bierze sam krem i próbuje wycisnąć maść na rączkę, jak podaje do zawinięcia bandażem, jak z wielkim skupieniem ją ogląda. Mój kochany maluszek.








Z tych radośniejszych spraw to jeszcze jest ta że całą parą przygotowujemy się do roczku. Zaproszenia wysłane, podziękowania przygotowane, czapeczki, balony kupione,tort zamówiony, dzisiaj jeszcze zakupy, jutro gotowanie,ostatnie sprzątanie.
No i uroczystość ta zmobilizowała nas do wykończenia jeszcze jednego "zapomnianego" pokoju, bo będzie spoza Gdańska rodzinka i trzeba było pomyśleć jak położyć 7 dodatkowych osób.
Najważniejzy prezent stoi od dwóch dni w wielkim kartonie w ogrodzie i czeka na rozpakowanie, ale bedą mieć dzieciaki radochę. Troszkę rodzince podpowiedzialam odnośnie prezentu i parę osób zrzuciło sie i zamówiliśmy domek do ogrodu.

Jeszcze muszę tylko dokończyć wklejanie zdjęć Szymona do albumów dla chrzestnych. To bedzie dla nich prezent-pamiątka. Takich kilka wybranych zdjęć w powiększeniu z całego roku Szymona z opisami i wierszykami.







i jeszcze wrzucę fotki z wyjazdu choć już po woli zostaje mglistym wspomnieniem. Powiem wam ze trochę się obawialam jak się "zniesiemy" z Olą przez ten tydzień 24h na dobę, bo jakby nie było od roku nie mialyśmy sposobności żeby tak na dłużej być tylko same dla siebie, ale było naprawdę fantastycznie. Moja córcia to taka mała już kobitka.
To był naprawdę taki "babski" wyjazd. I postanowiłam sobie że raz na jakiś czas musimy zostawiać tych naszych facetów i tylko we dwie gdzieś wyjechać.
Naprawdę polecam wszystkim mamom dziewczynek zwłaszcza jeśli jest w domu jeszcze inne-męskie rodzeństwo. Opalałyśmy się, kąpałyśmy się, chodziłyśmy na spacerki , pytlowałyśmy, chodziłyśmy po sklepach i przebierałyśmy w tysiącach ciuszkach i nikt nas nie poganiał i miałyśmy się tylko dla siebie.
Było cudownie.






smerfetko01.
i ja ciebie gorąco witam w naszym gronie. Twoja kruszynka Paulinka ma piękne niebieskie oczęta i włoski też śliczne. A i babci należą sie też wielkie komplementy babeczka jak się patrzy

acha muszę to napisać Petelasiu jetem pełna podziwu dla twoich zdolności cukierniczych!!!

Napisany przez: NuuŚka wto, 29 kwi 2008 - 20:26

Smerfetko śliczna córcia A babcia to wygląda wystrzałowo

Keth a mozna szczepić tym Priorixem? jest lepszy? Gabrys wyglada już BARDZO dorosło- gdzie ten malutki nieporadny chłopczyk...

my narazie nie szczepimy poczekamy jeszcze min ze dwa tygodnie a moĹźe i nawet przeciagne to do czerwca, juz sama nie wiem ...
aha i kopniaczek na zrobienie zdjęć brzuszka

Napisany przez: tormenta wto, 29 kwi 2008 - 21:30

Petelasia - mam nadzieje, ze czapka pojawi sie blizej jesieni. Prosze pamietaj o nas bo bardzo mi sie ona podoba.

Witaj Smerfetko01 - masz cudna corcie Teraz czekam na zdjecia calej Twojej wesolej gromadki

Keth, NuSia - szczerze mowiac nie chce mi sie znowu wracac do czytania o szczepionkach. Tak jak keth - za duzo przeczytalam o MMR i boje sie o Szymonka. Mialam w ogole nie szczepic ale wedlug mnie to zadne wyjscie.
acha Priorix - wcale nie jest lepszy. Pozostaje nadzieje, ze wlasnie przez te doniesienia szczepionka jest dobrze przebadana.

keth - Gabrys jest cudny a to zdjecie

MIODZIO
a spiacy Gabrys - sama slodycz no i bardzo ladnie prosze o zdjecia brzuszkowe. Wciaz tylko prosze... kopac zaczne pozniej

ANITA:) - jak milo Cie widziec. Masz bardzo dzielnego synka Mam nadzieje, ze raczka bedzie zdrowa. Zdjecia z babskiego wyjazdu sa super tylko szkoda, ze tak malo Napisz jak sie ma Twoje oko?

Remisia - co u Ciebie i Adasia? Tak dawno sie nie odzywalas??

NuuSia - czy juz zapadla decyzja o odstawianiu Oli od piersi?
My juz poltora tygodnia nie cycamy i jest ok. W koncu moge wcinac moj ukochany serek zolty - mniam

Napisany przez: antenka wto, 29 kwi 2008 - 22:16

Witam!

Jak dobrze, że my to szczepienie mamy już dawno za sobą. Nic wcześniej nie słyszałam o jakiś powikłaniach, całe szczęście u nas wszystko w tej kwestii ok.
Na przykład ostatnio coraz częściej słyszę mama, a nie jak do tej pory tylko tata, tata, tata.....
Poruszałyście też kwestię sadzania na nocnik. Opiszę Wam jak to wygląda u nas. Nie miałam zamiaru sadzać wcześnie Martynki na nocnik, nawet nocnika nie miałyśmy w domu, ale jak poszłam na TO szczepienie, pediatra powiedziała, że można już pomału przyzwyczajać do nocniczka. Czasami sadzać, czasami puszczać dziecko bez pieluchy itp. Z pewną taką nieśmiałością poszłam do sklepu i nabyłam ten sprzęt. Pierwsza próba całkowicie nieudana. Martynka w ogóle nie chciala siedzieć. Po kilku dniach zrobiłam kolejną próbę, posiedziała kilka sekund. Potem znowu zrobiłam przerwę, posadziłam ją przed kąpielą a sama wlewałam wodę do wanny - jakie było moje zdziwienie i radość ! Udało się! Myślałam, że to taki jednorazowy "wyskok", posadziłam ją następnego dnia znowu w tym czasie jak puszczałam wodę do wanny. Znowu się udało! Teraz sadzam ją jak mi się przypomni (jakieś dwa-trzy razy dziennie) prawie zawsze Martynka zrobi siku.

Martynka dwa razy dostała już wysypki, calutka w małych czerwonych krostkach, doslownie cała, nie była to trzydniówka - tak powiedziała lekarka, podejrzewam, że to uczulenie na coś. Będę ją teraz baczniej obserwować na co ewentualnie jest uczulona.

Anita - biedny Szymonek. Aż mi się łezka w oku zakręciła. A zaproszenia na Roczek cudne! Baaaaaaardzo mi się podobają.

Kethry - ode mnie również kopniaczek - zmykaj szybciutko po aparat i chwal się tu szybciutko mieszkankiem swojego Maleństwa. A Gabryś jaki skupiony przy "pracy".

smerfetka - smerfna jest ta Twoja cĂłreczka.

pluszak - gratuluję odstawienia smoczka! Ja ciągle się zastanawiam jak to zrobić, no i niestety ciągle odkładam tę decyzję na później. Może jak Martynka będzie więcej czasu spędzać na dworze, to jakoś nam się uda.

Na pewno o czymś zapomniałam. Ale mam jeszcze kilka rzeczy do zrobienia, więc wkleję jeszcze kilka zdjęć i zmykam.

Napisany przez: magnunaa83 śro, 30 kwi 2008 - 20:03

hej


my się pochwalimy naszym prezentem z okazji roczku niby w sobote ale juz dziś Amirka szaleje z radości

wstawiłam jej tam karton z zabawkami i siedzi juz od godziny

kupilismy dzis w supermarkiecie za jedyne 30 zł



https://img253.imageshack.us/my.php?image=dscn9198ti6.jpg

https://img134.imageshack.us/my.php?image=dscn9197ac4.jpg

Napisany przez: Remisia śro, 30 kwi 2008 - 20:42

Dobry wieczor. Jestem caly czas z Wami, tylko jakos tak mi ostatnimi czasy... niemrawo Zbieram sie od paru dni, zeby cos skrobnac, ale jakos nie moge... moze za pare dni sie zbiore do kupy. Juz by byl czas najwyzszy, bo ostatnio pisalam miesiac temu
A tymczasem buziaki

Napisany przez: kethry śro, 30 kwi 2008 - 21:30

Anita babski wypad superrrr! A Szymona zal mi bardzo tym bardziej, że Gabryś też ciągle pcha łapki w stronę kuchni, czy kominka u babć - wiec kilkakrotnie jedynie cudem udało nam się uniknąć podobnych "przygód". na szczęście małe szybko się goi.

antenko ależ Ci córa pięknieje co do nocnika - słyszałam, że dziewczyny szybciej łapią o co chodzi z tym sprzętem. Gabryś jak na razie leje gdzie popadnie - kompletnie nie zważając na ten szczegół życia. z nocnikiem poczekamy do min 2 rz.

smerfetko ja tam zawsze chcialam byc ruda

co do szczepień - no wlasnie Priorix podobno niewiele lepszy. nie chciałam żebyście mnie źle zrozumiały - ja nie twierdzę bynajmniej, że po każdym szczepieniu dziecko będzie miało problemy - mnie po prostu martwi, że to się zdarza. dlatego poczekam tak długo, jak się da - żeby Gabryś był starszy i silniejszy i na pewno nie zaszczepię go w przypadku jakiejś infekcji. tyle mogę zrobić - żeby zapewnić nam maksimum bezpieczeństwa.

za wszystkie komplementy bardzo dziekujemy

niestety, znow walczymy z AZS-em. tyle miesiecy byl spokoj i...

dobranoc.

Napisany przez: Bogna czw, 01 maj 2008 - 13:56

hej hej

i ja sie ujawniam. czytam ale tez jak Remisia zbieram sie na pisanie ale calkiem czasu brak i weny. i pracy tyle w szkole ze hoho. koniec roku sie zbliza....
wszystkie dzieciaczki slodziaki

zdjecie wklejam mojego roczniaka dla przypomnienia sie i torcik jaki mielismy na roczek.

https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl

pozdrawiamy i do napisania

Napisany przez: monyka czw, 01 maj 2008 - 22:46

Witam, witam i bardzo nie krzyczcie
podczytuję systematycznie, i wiele myślę o was, też zmartwiła mnie rączka Szyma ...
Antenka Martynka prawdziwa laska, oju nie będzieśz ty się mogła od kawalerów odgonić...

Witam nowe koleżaki, trzymam kciuki za Kethry i też czekam na zdjęcia brzuszka, i oczywiście życzę dziewczynki

U nas po staremu i koleżakni po fachu wiedza jak wiele roboty jest w maju... koniec roku tuż tuż a tak wiele jeszcze trzeba zrobić, ja objechałam Budapesz, meżulo z chłopakami spisał się dzielnie, ja troszkę odpoczełam, zobaczyłam, pobalowałam i uśmiałam się straszelnie, to wszystko poprawia humorek i pozwala zebrać siły na więcej, Wiktor juz bez cycusia definitywnie a ja przeprosiłam stare biustonosze i chyba trzeba bedzie przywitać nowe spodnie jak dalej tak nie bede zwracac uwagi na to co jem ,
U nas budowa zajmuje męża także ja z dzieciaczkami cały dzień, jeżeli chodzi o domek w przyszłym tygodniu wylewamy strop i trzymajcie kciuki żeby się udało...

P{ozdrowieńka dla wszystkich jak znajdę chwilkę to wkleje wam troszkę wiosennych zdjęć, pa

Napisany przez: antenka pią, 02 maj 2008 - 10:52

Napisany przez: Darusia pią, 02 maj 2008 - 12:44

Witam!!

Ciesze sie, ze mimo mojej nieobecnosci pamietalyscie o roczku Bartusia

U mnie krucho z czasem ,a raczej z dobrym samopoczuciem Druga ciaze przechodze rownie nieciekawie jak pierwsza.
Boje sie co to bedzie z dwojka maluchow, mam nadzieje, ze sobie poradze.

Wybaczcie, ze tu smuce, ale jakos taki mam nastroj.

Za wszystkie przegapione roczki STO LAT, MNOSTWO RADOSCI, ZDROWKA I WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ!!!!!!!!!!!!

Nadal uwazam, ze nasze kwiatuszki sa najwspanialsze


Pozdrawiamy i ogromne buziaki

Napisany przez: antenka sob, 03 maj 2008 - 09:08

Napisany przez: Niky sob, 03 maj 2008 - 14:17

Szymonku, Amirko wszystkiego naj z okazji waszych pierwszych urodzinek!!!
Zawsze dziarskich minek, do zabawy mnóstwa siły i żeby każdy dzień był miły.
Pełen śmiechu i radości, stu urodzinowych gości!
Aut, lal, klockĂłw i pluszakĂłw, stu prezentĂłw, stu buziakĂłw.
Zdrowia, szczęścia i słodyczy, ciocia Niky wam dziś życzy

Napisany przez: tormenta nie, 04 maj 2008 - 20:34

Za wszystkie przegapione okazje:


Wszystkiego najlepszego Kwiatuszki

Niestety tak jak Wy cierpie na jakis zanik weny. Ogarnelo mnie duze nicniechciejstwo i za nic nie chce sobie pojsc.

Niby mialam cztery dni wolnego ale jakie to "wolne" skoro trzeba codziennie wstawac po 6 bo tak budzi sie Szym
Kurcze liczylam na to, ze mlody bedzie lubil pospac tak jak rodzice. Niestety rodzice sowy, a dziecie skowronek

Napisany przez: rubinka nie, 04 maj 2008 - 21:58

Czesc cioteczki!!!
ja tylko na chwilke bo az wstyd ze tak dawno mnie tu nie bylo, ale tyle na glowie, z reszta chyba dobrze mnie rozumiecie bo u was tak samo!!!

Za wszystkie przegapione urodzinki, STO LAT KOCHANE KWIATUSZKI!!!!!!!!

Co do pisania to nawet nie weim od czago zaczac wiec wrzuce male fotostory pod tytulem "Świat malucha"

W piątek rodzice zabrali mnie do fajnego miejsca, ktore nazywa sie Świat malucha, jak tylko weszlismy to nie wiedzialem od czego zaczac tyle tam byla roznosci...

https://www.fotosik.pl
Zacząłem wiec od ciuchci...

https://www.fotosik.pl
potem byly byly kolorowe puzzle

https://www.fotosik.pl
nastepnie kolorowe kulki, musze sie przznac ze nie wiem za bardzo o co w nich chodzilo, ale bawilem sie swietnie

https://www.fotosik.pl
po rozrywkach intelektualnych zaliczylem male rodeo

https://www.fotosik.pl
Byla tez przejazdzka samochodem

https://www.fotosik.pl
Mamo jak dorosne to bede policjantem

https://www.fotosik.pl
Jednak najwieksza frajde sprawily mi pileczki

https://www.fotosik.pl
Najpierw byl niesmialy rekonesans

https://www.fotosik.pl
Nastepnie proby plywania

https://www.fotosik.pl
az w koncu nastapilo calkowite zanurzenie
Ciezko mnie bylo z tych pilek wyciagnac!!!

I tak mi sie spodobalo ze dzis dostalem od rodzicow TO:
https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl
No i to juz koniec, buzka i wracam do zabawy pileczkami

Napisany przez: magnunaa83 nie, 04 maj 2008 - 22:31

hello

no, my juz po urodzinowej imprezie:) niestety pogoda byla byle jaka wiec z grilla nici. ale w domku tez było fajnie była tez karuzela:) amirka jeździła z tata na samochodach i na konikach

Rubinka synek bombowy AMira też pokochała piłeczki dlatego jednym z prezentów na urodziny dostała basen ze 100 piłeczkami. Jest zachwycona:)

a tu link gdzie mozna odnaleść Amirki slajd z urodzin

https://pl.youtube.com/user/AmiraAbouheif

Napisany przez: Petelasia pon, 05 maj 2008 - 13:46

Za wszystkie przegapione urodzinki wypijam toaścik. Sto lat dzieciaczki:-)

Rubinko czy to jest w naszym cudnym mieście ten świat malucha?Jeżeli tak to podaj proszę namiary:-)

Napisany przez: smerfetka01 pon, 05 maj 2008 - 18:29

s

Napisany przez: smerfetka01 pon, 05 maj 2008 - 18:29

d

Napisany przez: rubinka pon, 05 maj 2008 - 18:43

Petelasiu Swiat Malucha jest na Wysockiego w Galerii Podlaskiej. Placi sie od dziecka, 17 zl 1h i 20 zl 2h.

Napisany przez: antenka pon, 05 maj 2008 - 22:04

Napisany przez: antenka pon, 05 maj 2008 - 22:29

Witam!

Czyżby już wszystkie nasze Kwiatuszki skończyły roczek?

Jakoś pustawo się u nas zrobiło. Gdzie jest JEDEN DZIENNIE ???

Weeken majowy do d.... Wzięłam sobie wolny piątek a tu padał deszcz. Zła jestem okrutnie, bo jeden wolny dzień przepadł bez sensu. Urlop się kurczy w zastraszającym tempie. Ale pogoda się w końcu poprawia, dzisiaj już było całkiem fajnie, byłyśmy z Martynką w piaskownicy. Oczywiście najadła się piachu ... A jak lgnie do dzieci, aż piszczy na ich widok.

Roczniaki - już po imprezach a zdjęć nie widać. Czekamy na relacje.

rubinko - ale świetne miejsce dla Maluchów. U nas w naszej mieścinie nie ma aż takich atrakcji, ale coś jest, jeszcze nie wiem dokładnie co. Myślałam, że jeszcze za wcześnie na takie zabawy, ale jak obejrzałam Wiktorka buszującego wśród kulek, to stwierdziłam, że my też musimy "zaszaleć".

Anito - jak rączka Szymonka?

Czy byłyście już u ortopedy odkąd Wasze dzieciaczki zaczęły chodzić? Bo my byliśmy jak Martynka zaczynała chodzić, to powiedzieli, że za wcześnie, żeby przyjść jak dobrze będzie chodzić. Nie wiem czy to już? Niby już bardzo ładnie chodzi, nawet czasami próbuje biec, ale ona jakaś taka zawsze ostrożna była, więc raczej nie biega jak torpeda.

tormenta - Martynka wprawdzie budzi się około 8 rano, a chodzi spać między 20-21, ale za to w dzień jest praktycznie cały czas na nogach. Czasami pośpi dwa razy po pół godzinki, czasami raz około 40 minut. Jak śpi godzinę to już wielkie święto.

monyka - trzymam kciuki za strop. Chętnie zobaczyłabym jak wygląda Wasz domek (a raczej jak będzie wyglądał). Może masz jakieś obrazki, bo przecież jakoś chyba wybraliście ten akurat projekt. Nie znam się za bardzo na tym, więc jeżeli piszę bez sensu, to wybacz.

kethry - Biedny Gabryś, ach ten AZS ... Mam nadzieję, że szybciutko się wyleczycie. A zdjęcia brzuszka Ci nie daruję i będę saię upomniać aż do znudzenia.

Remisiu - czy już się zebrałaś do "kupy" ? Czekam na kilka słów.

Miałam zamiar wkleić kilka zdjęć ale coś żaba mi się buntuje. W takim razie może później Was zanudzę.

paaa

Napisany przez: ANITA:) wto, 06 maj 2008 - 17:41

Napisany przez: ANITA:) wto, 06 maj 2008 - 20:05

no właśnie, gdzie ten jeden dziennie ja to już wogóle nie powinnam się w tej kwesti wypowiadać, bo nie dość że monitowałam swojego czasu o ten jeden dziennie to sama się nie potrafię zmobilizować do pisania regularnie choć jednego w tygodniu
No tak ale dzieciaczki nam rosną, robią się coraz bardziej ruchliwe i coraz więcej mamy obowiązków i czasu i pewnie wszystkim nam ciężko znaleźć chwilę aby posiedzieć przy kompie.

antenko rączka Szymka goi się bardzo ładnie. Maść zdziałała cuda, może nawet śladu nie będzie. Zobaczymy.
Co do urodzinek to udały się superowo. Było mnóstwo gości, pogoda dopisała, choć rano padało, ale w ciągu dnia się wypogodziło i świeciło piękne słoneczko więc wykorzystaliśmy to będąc w ogrodzie. Dopiero pod koniec dnia koło 18 zachmurzyło się i zaczęła się burza, ale wtedy już byliśmy w środku w domu.
Szymuś jak na solenizanta przystało sprawował się jak należy. Ciągle wybauszał te swoje wielkie oczyska nie mogąc się nadziwić skąd się tyle ludzi w domu wzieło
Gości mieliśmy przez całą majówkę, więc ja się trochę umordowałam, bo najpierw przygotowania do imprezy potem trzeba było przez te parę dni gośćmi sie zajmować, a po niedzieli trzeba było zejść na ziemię i zacząć sprzątać Dobrze że ja lubię Oczywiście nie sprzątanie tylko gości
Zdjęcia wkleję przy okazji bo mam w domu, a teraz piszę korzystając z tego że mam chwilę wolną w pracy.

rubinko świetne zdjęcia Wiktorka w "Świecie malucha", doskonale wiem jak trudno potem maluchy wyciągnąc z takich miejsc


My ostatnio staramy się zaliczać place zabaw,choć z trudem. Mnie samej nie za bardzo chce się gimnatykować z dwójką małych berbeci, których trzeba ciągle podtrzymywać, huśtać, podnosić na jakie ślizgawki, oczy trzeba mieć dookoła głowy no i rąk mi brakuje, a dni razem z tatusiem za wiele nie ma niestety. A szkoda bo jest tyle fajnych miejsc w Trójmieście.
Dobrze że mogę wyrzucić dzieciaki do ogródka w każdej chwili, a teraz jeszcze mają wielką frajdę z urodzinowym domkiem Szymona więc się trochę rozgrzeszam.To faktycznie był strzał w 10.


tormenta łączę się z tobą w "bólu" jeśli chodzi o wczesne wstawanie. Szym też od jakiego czasu poprzestawiał sobie godzinki i ostatnio coraz częciej budzi się 6-7 rano brrrrr. Jeszcze przed "zemstą" mamusi ratuje go to że w ciągu dnia śpi raz tak 2,5 h i drugi raz koło godzinki.

monyka ja też czekam na zdjęcia domku. Wiem ile jest zachodu jak "rośnie" domek, ale też ile jest radości. Prawda?!

Na koniec poskarże się na tego mojego małego grzdyla bo ostatnio od jakiegoś czasu nie chce wogóle nic jeść. Mleka wypija rano 200ml, a później to już cały cyrk jest żeby mu coś wcisnąć. Nie dość że ma tak skąpe menu to nic z tego nie chce jeść. Mam nadzieję że to kwestia wychodzących górnych dwójek.

Acha i jeszcze od wczoraj siedzimy jak na szpilkach i czekamy na szczęśliwy poród chrzestnej Szymona. Bidulka męczy się już drugi dzień w szpitalu, a termin miała na 30.04. z jednej strony cieszyła się że jeszcze zaliczyła roczek Szymona, no ale już teraz mogłoby być po wszystkim.

Napisany przez: antenka wto, 06 maj 2008 - 21:58

Witam!

Obiecane zdjęcia

Ach tak wygląda żywy kurczaczek.


Pełna powaga.



Huraaaa! Mam dwa smoczki!



No co Ty mamo! Nie teraz!


Ale tata jest śmieszny!



Moje dziecko mnie dzisiaj bardzo zaskoczyło. Przed kąpielą zazwyczaj sadzam ją na nocniczek. Dzisiaj jak weszła do łazienki sama wzięła nocnik, postawiła na dywaniku i odwraca się żeby usiąść. Rozebrałam ją, chwilkę posiedziała i zrobiła siku. Czyżby ona już rozumiala o co w tym chodzi? Aż nie chce mi się wierzyć. Ale i tak jestem z niej bardzo dumna. A wcześniej naprawdę myślałam, że naukę korzystania z nocniczka zaczniemy dopiero za rok.

Za niecałe dwa tygodnie szykuje nam się pierwsza poważna podróż z Martynką. Jestem chrzestną i jedziemy na Komunię. Wprawdzie może nie jest to tak bardzo daleko, bo około 150km, ale autobusem z wózkiem (bo nie wyobrażam sobie aby jechać bez wózka), z torbą pełną ciuchów i pieluch..... w tym jedna przesiadka.... ale damy radę. Ja Martynkę, M wózek i torbę, jakoś to będzie. W sumie to cieszę się na ten wyjazd, ale trochę się boję, że zapomnę o czymś ważnym, albo wezmę za mało rzeczy.

Chyba muszę nadrabiać za inne ciotki foremki i pisać jak najwięcej.
Ale dzisiaj idę już spać. Może jutro coś skrobnę.
paaaa

Napisany przez: antenka śro, 07 maj 2008 - 09:05

ech.... coś mi nie wyszło z tym wstawianiem zdjęć, teraz jestem w pracy i nie mam jak tego poprawić ale w domu zerknę o co chodzi, chyba już wiem gdzie popełniłam błąd.
Pozdrawiam

Napisany przez: pluszak śro, 07 maj 2008 - 10:19

witajcie, jestem, jestem...

podczytywała troszkę, ale czasu brakuje ...

Dziekujemy za piękne życzonka Piotrusiowe
no to ostatni z kawiatuszków już skończył roczek, ach te nasze maluszki
u nas roczek udał się wyśmienicie Dziś wieczorem dostanę zdjęcia od fotografa to Wam powklejam i coś wiecej napiszę Póki co to tak w skrócie napiszę, że Piotruś był bardzo grzeczniutki, wciąż się uśmiechał, gonił fotografa - wciąż wpatrywał się w obiektyw rozpłakał się jak świeczka na torcie zgasła musieliśmy ją zapalić jeszcze raz a z "chwytania" to jak dorwał pieniążek to nie chciał wcale wypuścić z rączek

a teraz szleje z nowymi zabawkami... a mi się mieszkanko jeszcze bardziej skórczyło istna bawialnia

rubinko - gdzie kupiliście taki domek fajniusi??

Napisany przez: Remisia śro, 07 maj 2008 - 13:35

Zbieram sie, zbieram... a to dlatego, ze wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, ze WRESZCIE ZNALAZLAM PRACE!!!!!!!! Telefon mialam dzis - nie mogli wybrac lepszego terminu, bo moja mamunia obchodzi dzis urodzinki. Mam wiec dla niej jeszcze jeden prezent

Obiecuje, ze naskrobie mega posta, jak tylko ogarne to wszystko, co chcialabym Wam napisac

Na razie pozwolcie, ze bede sie cieszyc

I jeszcze swiezutkie Adasie - bo faktycznie dawno nie pokazywalam mojego przystojniaka

https://www.fotosik.pl https://www.fotosik.pl

Buzka Slicznotki

Napisany przez: NuuŚka śro, 07 maj 2008 - 16:23

Witajcie kochane ciocie i Kwiatuszki!!

Remisiu przynosisz wspaniałe wiadomości to teraz zyczymy Ci aby nowa pracy przynosiła jak najwięcej satysfakcji i żeby otaczali cie przyjaźni ludzie i fajny szef

Antenko szerokiej drogi i czekam na zdjęcia! A wyczynów nocnikowych zazdrościmy Martynce, bo Olusia zupełnie nie chce siadać na nocnik, ucieka z niego jak poparzona...

i ja teĹź

Tormento u nas z odstawiania nici nie było jak bo Olusia miała trzydniówkę, potem wekend majowy i dużo podróżowania (czyt. wygadniej przystawić niż bawic się w podgrzewacze jedzenia), a teraz zaczynam się zastanawiać, bo my się musimy odstawić bo jednak usg wykazało że nie jest dobrze z moja noga i szykuje się operacja

Rubinko zdjęcia super i powaznie mnie zachęciłaś do zabrania Olusi w takie miejsce.

a u nas sa tez i pozytywne wiesci - mieszkamy juz we własnym - wykupionym mieszkaniu czyli pierwszy etap za nami bo plany mamy bardziej skomplikowane ale nie chce jeszcze zdradzać zeby nie zapeszyć - trzymajcie kciuki w przyszłą środę

i jeszcze złożę zaległe życzenia Amirce, Piotrusiowi (nie gniewaj się Anitko za zapożyczenie tekstu)

Niech Wam słońce zawsze swieci,
Niech Wam czas jak woda leci,
Niechaj szczęście zawsze sprzyja,
Łzy i smutek Was omija,
Żyjcie szczęśliwie wśród radości,
powodzenia i miłości,
Moc radości i słodyczy
Agnieszka z Olą ..... życzy

Napisany przez: Bogna śro, 07 maj 2008 - 20:47

no dobra - to i ja cos skrobnę..
tylko od czego zaczac... Hmmmm..

Anita - super ze raczka Szymonka sie dobrze goi

antenka - gratuluje wyczynow nocnikowych Martynki no i ładniutka z niej dziweczynka

Remisia - super ze znalazlas prace no i czekamy na dalsze wiesci. Adaś urósł jak nie wiem co

Nuśka - && zaciśniete i gratulacje własnego mieszkanka!

Rubinka - tez bylam niedawno w takim miejscu z Fifim (u nas jest Famili Park) i ciezko bylo go stamtad wyciagnac

co u nas... Fifi znĂłw chory - po raz 5 w tym roku - jak zwykle katar i gardlo i tym razem znow bez goraczki. raz w miesiacu wychodzi na to ze ma katar i lekki kaszel plus inne objawy. juz nie wiem co mam z nim rozbic. dzis zastanawiam sie juz czy to nie jakas alergia...
Chodzi z predkoscia swiatla, zebow 8 sztuk i dalej od 2 miesiecy cisza z zebolami. Wazy 13 kg - wzrost nie znam bo nie dal sie zmierzyc. szczepienie przed nami bo chory wiec przelozone. Je ladnie wszystko juz prawie, nie budzi sie od miesiaca w nocy . Obiady juz je z nami ladnie (musialam troche zmienic sposob gotowania dla nas tzn. lzejsze i bez przypraw typu kostka rosolowa czy wegeta) ale i mnie i mojemu M wyszlo to na zdrowie
tak w skrocie to chyba wszystko poza tym ze cierpie na brak czasu totalny bo albo praca, dom lub chwila rodzinnego wypoczynku.

jak tak nieraz usiade na chwilke cos przeczytac to troche smutno ze tak sie zaczyna nasz watek rozpadać ale ja sie nie powinnam wypowiadac bo sama ostatnio nie pamietam kiedy cos pisalam

jak mi sie uda to wrzuce moze kilka zdjec. pozdrawiamy i zyczymy wszystkim duzo zdrowka