Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
5 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna  

ginekolog we wrocławiu

> 
Doruśka
sob, 19 mar 2005 - 14:50
ja nie miałam z nią takich przypadków,a wrecz przeciwnie icon_smile.gif)
a miłą w obejściu nie jest to prawda.
za to Barcikowski jest icon_evil.gif
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post sob, 19 mar 2005 - 14:50
Post #41

ja nie miałam z nią takich przypadków,a wrecz przeciwnie icon_smile.gif)
a miłą w obejściu nie jest to prawda.
za to Barcikowski jest icon_evil.gif
alusiaa
nie, 17 kwi 2005 - 12:30
Mam pytanie do mam,które chodzą do dra Jarosza. icon_biggrin.gif
W jaki sposób może miałyście w jego klinice usuwaną nadżerkę?
Bo tak słyszałam ,że oni tylko wypalają icon_eek.gif i nie wiem,czy to prawda? icon_biggrin.gif
alusiaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 579
Dołączył: czw, 06 sty 05 - 00:22
Skąd: Niby-landia
Nr użytkownika: 2,494




post nie, 17 kwi 2005 - 12:30
Post #42

Mam pytanie do mam,które chodzą do dra Jarosza. icon_biggrin.gif
W jaki sposób może miałyście w jego klinice usuwaną nadżerkę?
Bo tak słyszałam ,że oni tylko wypalają icon_eek.gif i nie wiem,czy to prawda? icon_biggrin.gif

--------------------
user posted image
ania79
pon, 15 sie 2005 - 19:26
Przez cały okres ciążychodziłam do dr Saczko i byłam pod jego urokiem oraz miałam pełne zaufanie do jego kompetencji.Wciąż twierdzę, że stawia dobre diagnozy i ma skuteczne sposoby leczenia (moja ciąża była trudna)Był bardzo cierpliwy i sympatyczny. Z perspektywy czasu mogę mu jednak bardzo wiele zarzucić.
-brak karty usg (za co zostałam JA zostałam ochrzaniona podczas porodu przez innego lekarza)
-wpisywanie do karty ciąży np.ciśnienia bez jego mierzenia
-wykonanie usg w 40tyg ciąży, a dzień przed porodem jak się okazało, dopierop na moją prośbę , lekarz nie określił wagi dziecka!
-miałam zielone wody, jednostajne ktg bez ruchów dziecka -dzwoniono do niego ze szpitala że dziecko jest zagrożone, mój mąż także do niego dzwonił z zapytaniami o rozwój sytuacji. Lekarz nie przyjechał, jedynie uspokajał.
-przez pół ciąży byłam na zwolnieniu, a On na dwa tygodnie przed terminem ( de facto przed porodem) wysłał mnie na macierzyński twierdząć,że postępuje zgodnie z prawem, teraz wiem, że należało mi sie zwolnienie.
-kilka dni przed datą porodu powiedział mi tak po prostu , że idzie na 2tyg urlop ( a doskonale wiedział jak bardzo zależy nam na jego obecności podczas porodu)

Poród zakończył sie cesarką, na szczęście dzidziuś jest zdrowy, choć nie do końca (podejrzewam ze przez zielone wody doszło dolekkiego niedotlenienia, choć 9 apgar - dzidzia jest rehabilitowan met Vojty).
Trzy dni po wyjściu ze szpitala wróciłam z poważnymi komplikacjami po cesarce(w szpitalu zostałam zarażona 2 bakteriami i do dnia dzisiejszego nie mogę sie wykaraskać - ale to zupełnie inny temat) na oddział dr S i odczułam jedynie jakbym nie była jego pacjentką przez ostanie 9 misesięcy...
Podsumowując - dr S jest dobrym specjalistą, ale w przypadku komplikacji, przynajmniej ja , zostałam zupełnie sama, zdana na"łaskę" lekarzy ze szpitala. Nie sprawdził sie jako lekarz prowadzący i nie skorzystam z jego opieki jeżeli zdecydujem sie na następne dziecko
ania79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: pon, 15 sie 05 - 18:26
Nr użytkownika: 3,497




post pon, 15 sie 2005 - 19:26
Post #43

Przez cały okres ciążychodziłam do dr Saczko i byłam pod jego urokiem oraz miałam pełne zaufanie do jego kompetencji.Wciąż twierdzę, że stawia dobre diagnozy i ma skuteczne sposoby leczenia (moja ciąża była trudna)Był bardzo cierpliwy i sympatyczny. Z perspektywy czasu mogę mu jednak bardzo wiele zarzucić.
-brak karty usg (za co zostałam JA zostałam ochrzaniona podczas porodu przez innego lekarza)
-wpisywanie do karty ciąży np.ciśnienia bez jego mierzenia
-wykonanie usg w 40tyg ciąży, a dzień przed porodem jak się okazało, dopierop na moją prośbę , lekarz nie określił wagi dziecka!
-miałam zielone wody, jednostajne ktg bez ruchów dziecka -dzwoniono do niego ze szpitala że dziecko jest zagrożone, mój mąż także do niego dzwonił z zapytaniami o rozwój sytuacji. Lekarz nie przyjechał, jedynie uspokajał.
-przez pół ciąży byłam na zwolnieniu, a On na dwa tygodnie przed terminem ( de facto przed porodem) wysłał mnie na macierzyński twierdząć,że postępuje zgodnie z prawem, teraz wiem, że należało mi sie zwolnienie.
-kilka dni przed datą porodu powiedział mi tak po prostu , że idzie na 2tyg urlop ( a doskonale wiedział jak bardzo zależy nam na jego obecności podczas porodu)

Poród zakończył sie cesarką, na szczęście dzidziuś jest zdrowy, choć nie do końca (podejrzewam ze przez zielone wody doszło dolekkiego niedotlenienia, choć 9 apgar - dzidzia jest rehabilitowan met Vojty).
Trzy dni po wyjściu ze szpitala wróciłam z poważnymi komplikacjami po cesarce(w szpitalu zostałam zarażona 2 bakteriami i do dnia dzisiejszego nie mogę sie wykaraskać - ale to zupełnie inny temat) na oddział dr S i odczułam jedynie jakbym nie była jego pacjentką przez ostanie 9 misesięcy...
Podsumowując - dr S jest dobrym specjalistą, ale w przypadku komplikacji, przynajmniej ja , zostałam zupełnie sama, zdana na"łaskę" lekarzy ze szpitala. Nie sprawdził sie jako lekarz prowadzący i nie skorzystam z jego opieki jeżeli zdecydujem sie na następne dziecko
Dorka
pon, 15 sie 2005 - 20:44
Też nie polecam dr Saczko, miałam z nim kontakt przy pierwszej ciąży, gdy był "moim" lekarzem rejonowym, z przychodni. Usiłował mnie naciągnąć wink.gif na wizyty prywatne , gdy to się nie udało zaczął być bardzo nieprzyjemny, lekcoważący na wizytach.

O poziomie lekarza świadczy to jak odnosi się do pacjentów, wszystkich, nie tylko tych z praktyki prywatnej(choć przykłada ani79 obala i tą zależność). Z okresu pobytu w szpitalu na Brochowie, też pamiętam, że "swoje" pacjentki traktował lepiej (więcej uwagi, zainteresowania ew. badań dodatkowych) niż inne.

W powracającej grzybicy pochwy, sama musiałam zwracać się o leki też dla męża (a to przy nawrotach ponoć standard w leczeniu) Wypisał mi lek na którym w ulotce jak wół było napisane, że nie może byc brany w czasie karmienia piersią (informowałam go, że jeszcze karmię)

Sama mam nadzieję nigdy się już z nim nie spotkać.
Dorka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: pią, 07 mar 03 - 12:41
Nr użytkownika: 95




post pon, 15 sie 2005 - 20:44
Post #44

Też nie polecam dr Saczko, miałam z nim kontakt przy pierwszej ciąży, gdy był "moim" lekarzem rejonowym, z przychodni. Usiłował mnie naciągnąć wink.gif na wizyty prywatne , gdy to się nie udało zaczął być bardzo nieprzyjemny, lekcoważący na wizytach.

O poziomie lekarza świadczy to jak odnosi się do pacjentów, wszystkich, nie tylko tych z praktyki prywatnej(choć przykłada ani79 obala i tą zależność). Z okresu pobytu w szpitalu na Brochowie, też pamiętam, że "swoje" pacjentki traktował lepiej (więcej uwagi, zainteresowania ew. badań dodatkowych) niż inne.

W powracającej grzybicy pochwy, sama musiałam zwracać się o leki też dla męża (a to przy nawrotach ponoć standard w leczeniu) Wypisał mi lek na którym w ulotce jak wół było napisane, że nie może byc brany w czasie karmienia piersią (informowałam go, że jeszcze karmię)

Sama mam nadzieję nigdy się już z nim nie spotkać.
Misqowa Ania
śro, 05 paź 2005 - 14:34
Witam,

polecony został mi dr Łątkowski.. chodze do niego od ponad roku czasu z NFZ ale przyjmuje też prywatnie.. jestem zadowolona.. zawsze w razie potrzeby jak podjade do przychodni bo mam jakiekolwiek wątpliwości to przyjmuje mnie bez żadnego problemu..

W tej chwili jestem w 19 tyg ciązy.. jest to moja pierwsza ciąża.. dr odpowiada na wszelkie moje pytania.. jest miły, cierpliwy, bardzo sympatyczny i delikatny icon_smile.gif

Pozdrawiam..
Misqowa Ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 612
Dołączył: śro, 31 sie 05 - 12:14
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 3,572

GG:


post śro, 05 paź 2005 - 14:34
Post #45

Witam,

polecony został mi dr Łątkowski.. chodze do niego od ponad roku czasu z NFZ ale przyjmuje też prywatnie.. jestem zadowolona.. zawsze w razie potrzeby jak podjade do przychodni bo mam jakiekolwiek wątpliwości to przyjmuje mnie bez żadnego problemu..

W tej chwili jestem w 19 tyg ciązy.. jest to moja pierwsza ciąża.. dr odpowiada na wszelkie moje pytania.. jest miły, cierpliwy, bardzo sympatyczny i delikatny icon_smile.gif

Pozdrawiam..

--------------------
Ania - mamusia Kubusia i Filipka :)



Akalabeth
śro, 05 paź 2005 - 21:33
CYTAT(Dorka)
Szukam lekarza, który w gabinecie ma dobrej jakości sprzęt USG i dobrze się zna na interpretacji tego co dzięki niemu widać. Pewnie Jarosz  :roll: , czy polecicie jeszcze kogoś?


Ewa Dobryszycka. Pracuje na Kamińskiego i przyjmuje prywatnie w Polidencie na pl. Grunwaldzkim.
Akalabeth


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 144
Dołączył: wto, 21 cze 05 - 14:08
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 3,298

GG:


post śro, 05 paź 2005 - 21:33
Post #46

CYTAT(Dorka)
Szukam lekarza, który w gabinecie ma dobrej jakości sprzęt USG i dobrze się zna na interpretacji tego co dzięki niemu widać. Pewnie Jarosz  :roll: , czy polecicie jeszcze kogoś?


Ewa Dobryszycka. Pracuje na Kamińskiego i przyjmuje prywatnie w Polidencie na pl. Grunwaldzkim.

--------------------
Akalabeth mama Dominika (6 lat) i Patryka (3 lata)
user posted image
user posted image
kaspi
śro, 01 lut 2006 - 14:55
Witam wszystkie obecne i przyszłe mamy!
Czy któras moze mi coś powiedzieć na teamt młodego Woytonia
i rodzenia na Brochowie?
Pozdrawiam, Ania
kaspi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2
Dołączył: wto, 31 sty 06 - 19:22
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 4,775




post śro, 01 lut 2006 - 14:55
Post #47

Witam wszystkie obecne i przyszłe mamy!
Czy któras moze mi coś powiedzieć na teamt młodego Woytonia
i rodzenia na Brochowie?
Pozdrawiam, Ania

--------------------
user posted image
menada
czw, 02 lut 2006 - 14:16
Kaspi, ja rodziłam na Brochowie i jestem zadowolna icon_smile.gif Miała swoją położną, która postarała się aby poród był miłym wspomnieniem icon_smile.gif


W czasie ciąży chodziłam do dr. Pawluka, zresztą on położył mnie na oddział kiedy byłam już sporo po terminie. Dobry fachowiec, uprzejmy, spokojny ale.... kolejki są potworne. Umawiać się trzeba miesiąc do przodu (często umawiałam po 3 wizyty) a i tak zawsze jest duża obsuwa czasowa.
menada


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,205
Dołączył: sob, 28 lut 04 - 11:06
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,502

GG:


post czw, 02 lut 2006 - 14:16
Post #48

Kaspi, ja rodziłam na Brochowie i jestem zadowolna icon_smile.gif Miała swoją położną, która postarała się aby poród był miłym wspomnieniem icon_smile.gif


W czasie ciąży chodziłam do dr. Pawluka, zresztą on położył mnie na oddział kiedy byłam już sporo po terminie. Dobry fachowiec, uprzejmy, spokojny ale.... kolejki są potworne. Umawiać się trzeba miesiąc do przodu (często umawiałam po 3 wizyty) a i tak zawsze jest duża obsuwa czasowa.

--------------------




Doruśka
czw, 02 lut 2006 - 16:09
poród na Brochowie: super
opieka po : beznadziejna icon_sad.gif
ale ja na patologi ciąży po porodzie leżałam ,nei wiem dlaczego...
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post czw, 02 lut 2006 - 16:09
Post #49

poród na Brochowie: super
opieka po : beznadziejna icon_sad.gif
ale ja na patologi ciąży po porodzie leżałam ,nei wiem dlaczego...
alusiaa
sob, 04 lut 2006 - 13:49
wprawdzie rodzilam na kamienskiego,ale do mlodego Woytonia chodzilam jeszcze przed ciążą.
Przestalam ,bo za drugi i wydaje mi się,że traktuje pacjentki w zaleznosci od swoich humorów i "na sztukę"
Raz bylam na niego wsciekla,raz rozanielona.. icon_confused.gif
alusiaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 579
Dołączył: czw, 06 sty 05 - 00:22
Skąd: Niby-landia
Nr użytkownika: 2,494




post sob, 04 lut 2006 - 13:49
Post #50

wprawdzie rodzilam na kamienskiego,ale do mlodego Woytonia chodzilam jeszcze przed ciążą.
Przestalam ,bo za drugi i wydaje mi się,że traktuje pacjentki w zaleznosci od swoich humorów i "na sztukę"
Raz bylam na niego wsciekla,raz rozanielona.. icon_confused.gif

--------------------
user posted image
alusiaa
sob, 04 lut 2006 - 13:52
O mlodym Woytoniu przeczytaj tez posta o drze Bielanowie,wypowiedzi "malowanej lali"
Tez byle niezadowolona.
pozdrawaim!
alusiaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 579
Dołączył: czw, 06 sty 05 - 00:22
Skąd: Niby-landia
Nr użytkownika: 2,494




post sob, 04 lut 2006 - 13:52
Post #51

O mlodym Woytoniu przeczytaj tez posta o drze Bielanowie,wypowiedzi "malowanej lali"
Tez byle niezadowolona.
pozdrawaim!

--------------------
user posted image
kaspi
pon, 06 lut 2006 - 14:35
Dziękuje Wam za informacje, mam straszny mętlik w głowie. Na początku chciałam iść do Jarosza lub Woytania, ale się dość już o nich nasłuchałam.
Ostatnio polecono mi dr Floriańskiego ze szpitala na Dyrekcyjnej, jeżeli która z Was miałby jakieś doświadczenie icon_smile.gif lub słyszała cos o tym lekarzu, to będę wdzięczna za uwagi. Pozdrawiam,
Ania
kaspi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2
Dołączył: wto, 31 sty 06 - 19:22
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 4,775




post pon, 06 lut 2006 - 14:35
Post #52

Dziękuje Wam za informacje, mam straszny mętlik w głowie. Na początku chciałam iść do Jarosza lub Woytania, ale się dość już o nich nasłuchałam.
Ostatnio polecono mi dr Floriańskiego ze szpitala na Dyrekcyjnej, jeżeli która z Was miałby jakieś doświadczenie icon_smile.gif lub słyszała cos o tym lekarzu, to będę wdzięczna za uwagi. Pozdrawiam,
Ania

--------------------
user posted image
menada
wto, 07 lut 2006 - 10:54
O Floriańskim wiem tyle, że robi usg 3d/4d na klinikach na Borowskiej. Niedawno była u niego koleżanka z pracy i twierdziła że był bardzo miły i długo i cierpliwie tłumaczył i pokazywał odczyt z usg.

Tutaj poczytaj:
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=1...0213960&v=2&s=0
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=5...9568716&v=2&s=0
i to ale uwaga długie:
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=1...3768&a=33880065
menada


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,205
Dołączył: sob, 28 lut 04 - 11:06
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,502

GG:


post wto, 07 lut 2006 - 10:54
Post #53

O Floriańskim wiem tyle, że robi usg 3d/4d na klinikach na Borowskiej. Niedawno była u niego koleżanka z pracy i twierdziła że był bardzo miły i długo i cierpliwie tłumaczył i pokazywał odczyt z usg.

Tutaj poczytaj:
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=1...0213960&v=2&s=0
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=5...9568716&v=2&s=0
i to ale uwaga długie:
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=1...3768&a=33880065

--------------------




moniqab
wto, 07 lut 2006 - 19:50
Cześć dziewczyny

Właśnie niedawno się dowiedziałam że jestem w ciąży. Zapisałam się do Corfamedu do Barcikowskiego (moja koleżanka ma o nim dobre zdanie, choć po przeczytaniu poprzednich wiadomości mam mętlik w głowie). Przez przypadek trafiłam jednak do Bielickiego. Czy któraś z Was ciś o nim wie? A, i jeszcze jedno pytanko, czy ci lekarze pracują gdzieś w jakimś szpitalu?

Pozdrawiam

Monika i Maleństwo
moniqab


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: wto, 07 lut 06 - 19:44
Nr użytkownika: 4,850




post wto, 07 lut 2006 - 19:50
Post #54

Cześć dziewczyny

Właśnie niedawno się dowiedziałam że jestem w ciąży. Zapisałam się do Corfamedu do Barcikowskiego (moja koleżanka ma o nim dobre zdanie, choć po przeczytaniu poprzednich wiadomości mam mętlik w głowie). Przez przypadek trafiłam jednak do Bielickiego. Czy któraś z Was ciś o nim wie? A, i jeszcze jedno pytanko, czy ci lekarze pracują gdzieś w jakimś szpitalu?

Pozdrawiam

Monika i Maleństwo
Doruśka
śro, 08 lut 2006 - 08:31
ja chciałabym dodac : na pohybel z Barcikowskim!!!
moja siostra i szwagier zdrowi i włąsnie siostra jest w ciąży icon_smile.gif)
dobrze ze tego konowała nei posłuchali!!!
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post śro, 08 lut 2006 - 08:31
Post #55

ja chciałabym dodac : na pohybel z Barcikowskim!!!
moja siostra i szwagier zdrowi i włąsnie siostra jest w ciąży icon_smile.gif)
dobrze ze tego konowała nei posłuchali!!!
Potwora
śro, 08 lut 2006 - 13:27
CYTAT(Dorusia)
ja chciałabym dodac : na pohybel z Barcikowskim!!!
moja siostra i szwagier zdrowi i włąsnie siostra jest w ciąży icon_smile.gif)
dobrze ze tego konowała nei posłuchali!!!


Nie zdziwiłabym się gdyby chciał od nich kasę wyciągnąć na "leczenie bezpłodności" icon_evil.gif
Potwora


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,934
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 19:47
Skąd: .......
Nr użytkownika: 569




post śro, 08 lut 2006 - 13:27
Post #56

CYTAT(Dorusia)
ja chciałabym dodac : na pohybel z Barcikowskim!!!
moja siostra i szwagier zdrowi i włąsnie siostra jest w ciąży icon_smile.gif)
dobrze ze tego konowała nei posłuchali!!!


Nie zdziwiłabym się gdyby chciał od nich kasę wyciągnąć na "leczenie bezpłodności" icon_evil.gif
Doruśka
śro, 08 lut 2006 - 13:30
nie no,on poiwedziął ze są nieuleczlnie chorzy na chlamydię icon_evil.gif
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post śro, 08 lut 2006 - 13:30
Post #57

nie no,on poiwedziął ze są nieuleczlnie chorzy na chlamydię icon_evil.gif
Potwora
śro, 08 lut 2006 - 13:55
CYTAT(Dorusia)
nie no,on poiwedziął ze są nieuleczlnie chorzy na chlamydię   icon_evil.gif


i muszą często do niego przychodzić??? icon_evil.gif
Potwora


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,934
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 19:47
Skąd: .......
Nr użytkownika: 569




post śro, 08 lut 2006 - 13:55
Post #58

CYTAT(Dorusia)
nie no,on poiwedziął ze są nieuleczlnie chorzy na chlamydię   icon_evil.gif


i muszą często do niego przychodzić??? icon_evil.gif
Doruśka
śro, 08 lut 2006 - 14:14
a nie, juz nie muszą przychodzić bo sie ich wyleczyć nie da:))icon_smile.gif)
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post śro, 08 lut 2006 - 14:14
Post #59

a nie, juz nie muszą przychodzić bo sie ich wyleczyć nie da:))icon_smile.gif)
Potwora
śro, 08 lut 2006 - 14:21
Może oni mieli uczulenie na coś
podobni doś duży procent infekcji u kobiet to nie infekcje jeno uczulenia - za dużo chemii, zbyt częste mycie icon_wink.gif
Potwora


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,934
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 19:47
Skąd: .......
Nr użytkownika: 569




post śro, 08 lut 2006 - 14:21
Post #60

Może oni mieli uczulenie na coś
podobni doś duży procent infekcji u kobiet to nie infekcje jeno uczulenia - za dużo chemii, zbyt częste mycie icon_wink.gif
> ginekolog we wrocławiu
Start new topic
Reply to this topic
5 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 22:26
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama