Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Forum dla rodziców: maluchy.pl « ci±¿a, poród, zdrowie dzieci _ zwierzaki _ Jakie zwierzÄ™ jest maÅ‚o kÅ‚opotliwe...

Napisany przez: moko. wto, 11 wrz 2012 - 12:21

Nie śmierdzi, nie wymaga nadmiernej pielęgnacji. Oprócz rybek, ślimaków...
Przeżyje pozostawione przez weekend?
Jest małe i można się z nim "pobawić" i nie hałasuje?

Rozważam:
- chomika
- świnkę morską
- żółwia
JakieÅ› inne typy?

Napisany przez: Dorott wto, 11 wrz 2012 - 12:32

z chomikiem zabawa średnia bo jest mały...więc ewentualnie można pogłaskać, poprzytulać...cieżko puścić samego po mieszkaniu bo jest dużo zagrożeń dla tak małego zwierzaka...(wąskie szczeliny itp.) no i chomiki żyją dość krotko icon_sad.gif

świnka morska hałasuje, kwiczy itp ale jest bardzo kontaktowa, spokojnie może biegać po mieszkaniu ale zostawia bobki za sobą (naszej nie udało się nam nauczyć robienia tylko w klatce

żółw hmmmmmmmm nie mieliśmy ale też wydaje mi się mało kontaktowy...

a kot?

Napisany przez: moko. wto, 11 wrz 2012 - 12:37

Zapomniałam napisać - żaden kot i pies nie wchodzi w rachubę.
Mąż jest mega alergikiem na kocią sierść, zresztą starszak też.
Psa nie chcÄ™.

Chce zwierzę dla dzieci... małe.

Napisany przez: Mafia wto, 11 wrz 2012 - 12:42

moko, w sumie to tylko pluszowy miÅ›. icon_wink.gif
Tak wyszło u nas właśnie z powodu alergii icon_sad.gif Choć podobno yorki nie mają sierści tylko włos i nie powodują uczuleń, ale nie sprawdzałam, podobnie jest z jakimiś kotami. Psa na weekend nie zostawisz, ale kotka juz można.

Napisany przez: moko. wto, 11 wrz 2012 - 12:46

CYTAT(Mafia @ Tue, 11 Sep 2012 - 12:42) *
moko, w sumie to tylko pluszowy miÅ›. icon_wink.gif
Tak wyszło u nas właśnie z powodu alergii icon_sad.gif Choć podobno yorki nie mają sierści tylko włos i nie powodują uczuleń, ale nie sprawdzałam, podobnie jest z jakimiś kotami. Psa na weekend nie zostawisz, ale kotka juz można.

No właśnie, w akcie desperacji kupię rybkę.
Ale starszak mnie namawia na chomika.... tylko ja się boję, że młodemu alergia się nasili i co wtedy zrobię z tym zwierzakiem.

a szynszyla? jaka jest?


Napisany przez: karoleenka wto, 11 wrz 2012 - 12:58

moko- jeśli uczuleni na psa czy kota to mogą też na inne futrzaki

Mafia-uczula przede wszystkim naskórek i ślina - także nie ma czegoś takiego jak psy czy koty danej rasy , które nie uczulają ze względu na to, że mają włos a nie sierść.

a żółw stepowy ?

Napisany przez: malgosia1968 wto, 11 wrz 2012 - 13:24

CYTAT(moko. @ Tue, 11 Sep 2012 - 13:46) *
a szynszyla? jaka jest?

hałaśliwa nocą, potrzebuje dużej klatki i będzie większa niż świnka morska
co do zapachu to świnka, chomik i szynszyla jak się nie używa żwirku i często nie zmienia to śmierdzi

edit
przypomniało mi się, ostatnio na placu zabaw była dziewczynka z jeżem taki różowo-biały specjalna hodowla (o ile się nie mylę to Pigmejski Jeż Afrykański), śliczny, mało ponoć kłopotliwy, można się z nim naprawdę zaprzyjaźnić, tylko cena mnie powaliła 450-600 zł 37.gif
https://www.jezafrykanski.pl/index.php?pokaz=zanim%20kupisz

Napisany przez: ewabi wto, 11 wrz 2012 - 13:26

Żółw stepowy.
Spełnia wszystkie Twoje założenia.

E. już niebawem mająca mieć żółwiego lokatora

Napisany przez: gozar wto, 11 wrz 2012 - 13:33

ślimak icon_smile.gif (dlaczego oprócz ??)

Napisany przez: młodziutka wto, 11 wrz 2012 - 13:43

Chomik nie jest cichym zwierzątkiem tzn. najbardziej aktywny jest w nocy i potrafi kilka godzin biegać po tym kółku, które hałasuje. Szynszyle skaczą po firankach, łatwo je przestraszyć a wtedy potrafią wyłysieć ( tak mi mówiła pani w zoologicznym, nie wiem czy to prawda).
Królik miniaturka jest bardzo kontaktowy, jak mu często sprzątasz to nie śmierdzi. Tylko może uczulać jak każdy futrzak.

Napisany przez: moko. wto, 11 wrz 2012 - 13:50

CYTAT(gozar @ Tue, 11 Sep 2012 - 13:33) *
ślimak icon_smile.gif (dlaczego oprócz ??)

Bo ślimaka młody już miał i się ugotował na parapecie, więc mamy niezbyt przyjemne wspomnienia, poza tym młodszy go ukatrupi.

Króliczka nie, bo bobki zostawia - nie do przyjęcia dla nas icon_wink.gif

Porozmawiam z młodym na temat żółwia...


Odnośnie chomika - młody ma uczulenie na niego, ale mały odczyn... więc może, może?

Napisany przez: malgosia1968 wto, 11 wrz 2012 - 13:59

a myszoskoczek?
mój starszy syn miał też kraba bardzo mało kłopotliwy jest ale z nim się raczej nie da pobawić 06.gif

Napisany przez: Agnieszka AZJ wto, 11 wrz 2012 - 14:09

Myszoskoczki sa mniej kontaktowe niż chomik. Mamy je już rok - chomik po tym czasie sam chodził Julce na rękę, ona jakoś nie.
Ale sympatyczne są icon_smile.gif I mniej śpią niż chomik i bardziej dzienny tryb życia prowadzą.

Zapach jest 21.gif Jak miały taki gruby żwirek to mniej pachniało, ale im było niezyt komfortowo. Trociny wysypywałyz klatki natychmiast 21.gif Teraz maja sciółkę bawełnianą, w której się fajnie zakopują, ale za to smrodek czuć już drugiego dnia.

Edit:
i myszoskoczki powinny byc co najmniej dwa, bo są bardzo towarzyskie. Tylko broń Boże parka !!! icon_wink.gif Njlepiej dwie samiczki.

Napisany przez: Artola wto, 11 wrz 2012 - 14:12

Jeśli ma alergię na zwierzęta, a tym bardziej jeśli chociaż trochę wychodzi na chomika, to odradzam sierściucha jakiegokolwiek. Co zrobisz ze zwierzem, jak ci sie dziecko (albo mąż) zaczną dusić?
Żółw niekłopotliwy, ale i mało atrakcyjny. Kuzynka miała, jak byłyśmy dziećmi, hmmm, głównie spał, jadł, a jak chodził, to w żółwim tempie metr i spał dalej 29.gif
A jakieÅ› ptaki? Papuga?

Napisany przez: moko. wto, 11 wrz 2012 - 14:16

O mamoooooo, ptak?? on chyba głosny i nie pobawią się dzieciaki z nim...

Dziecko chce sierściucha...

Najlepiej pozyczyłabym jakies zwierze i przetestowała dzieciaki.


Napisany przez: Bogusia123456 wto, 11 wrz 2012 - 14:17

to waz moze icon_wink.gif

malo klopotliwy na pewno. I zaprzyjaznia sie, ale to jak w kazdym przypadku, trzeba mu poswiecic troche czasu na socjalizacje zeby to nastapilo.

Garter ( ponczosznik bodajze po polsku)
Zostawic na week-end mozna o ile ma wode zapewniona.
A nawet na dluzej.
W jedzeniu robi sobie dlugie przerwy.

Ew patyczakie, ale z kontaktem to od wymagan zalezy.
Moje dzieci przeszczesliwe kiedy im na reku w rytm muzyki tancza icon_wink.gif

Napisany przez: Agnieszka AZJ wto, 11 wrz 2012 - 14:28

Tylko że wąż to chyba żywy pokarm musi dostawać ?

Napisany przez: moko. wto, 11 wrz 2012 - 14:30

o mieliśmy patyczaka, ale zdechł.
Mąż chciałby pająka dla dzieci, ale dzieci tego nie chcą....

wąż - to jest myśl! mąż się ucieszy.

Napisany przez: anita wto, 11 wrz 2012 - 14:41

my mamy małego, słodkiego chomiczka, juz ponad rok i bardzo go lubimy. Jak kupisz dobre kółko to nie słychac jak biega. Samiczki nie smierdzą. Jula sprząta co 2-3 tygodnie i nic nie czuć, spi w trocinach. Świnki śmierdziały po 1 dniu.

Napisany przez: Użytkownik usunięty wto, 11 wrz 2012 - 14:47

Będę nudna i polecam kameleona. Nie śmierdzi, można na czas wyjazdu wrzucić mu żarcie i spokojnie prawie 2 tyg przetrzyma. Jest kontaktowy, nawet bardzo, nie uczula icon_wink.gif ...

Napisany przez: moko. wto, 11 wrz 2012 - 14:48

CYTAT(Blue @ Tue, 11 Sep 2012 - 14:47) *
Będę nudna i polecam kameleona. Nie śmierdzi, można na czas wyjazdu wrzucić mu żarcie i spokojnie prawie 2 tyg przetrzyma. Jest kontaktowy, nawet bardzo, nie uczula icon_wink.gif ...

jakie masz duże akwarium?
co on potrzebuje do życia?

Napisany przez: Kaszanka wto, 11 wrz 2012 - 14:49

Zsikane trociny śmierdzą, wiadomo. Dlatego wymyślono żwirek 06.gif
Mamy świniaka, cichego, nic nie czuć od niego. Ale ja bez leków nie dałabym rady przy nim żyć, mało kiedy biorę go na ręce, bo mam wysypkę. Świnki dość mocno uczulają.

Wąż raczej sierściuchem nie jest icon_lol.gif Raczej jego obiadki icon_wink.gif

Napisany przez: moko. wto, 11 wrz 2012 - 14:51

CYTAT(Kaszanka @ Tue, 11 Sep 2012 - 14:49) *
Wąż raczej sierściuchem nie jest icon_lol.gif Raczej jego obiadki icon_wink.gif

No, raczej nie icon_wink.gif
Ale to zwierze, które akceptuje mój mąż...

Napisany przez: Bogusia123456 wto, 11 wrz 2012 - 14:52

CYTAT(Agnieszka AZJ @ Tue, 11 Sep 2012 - 13:28) *
Tylko że wąż to chyba żywy pokarm musi dostawać ?


to zalezy jaki waz. Nasz na mrozone rybki reflektuje ( widoku innego nawet w mrozonej wersji bym nie zdzierzyla)
W wiekszosci przypadkow tez nie musi byc zywy.
Wazne by surowy.


Napisany przez: malgosia1968 wto, 11 wrz 2012 - 15:19

a szczurek? To zwierze bardzo inteligentne

Napisany przez: Użytkownik usunięty wto, 11 wrz 2012 - 15:24

CYTAT(moko. @ Tue, 11 Sep 2012 - 14:48) *
jakie masz duże akwarium?
co on potrzebuje do życia?


kameleony muszą być w terrariach, akwarium absolutnie się nie nadaje. Moje ma :90x45x60 i to sa wymiary dla 1 kameleona. W sumie na start to jest spory wydatek, bo musiasz dokupic jeszcze matę grzewczą, lampy,żarówki, wyposażenie (wodospad, sztuczne roslinki, gałęzie, itp).

Napisany przez: Bogusia123456 wto, 11 wrz 2012 - 15:26

CYTAT(malgosia1968 @ Tue, 11 Sep 2012 - 14:19) *
a szczurek? To zwierze bardzo inteligentne



niestety, tez krotko zyja
I te hodowlane maja sklonnosci do zapadania na rozne choroby
Zapach potrafi byc uciazliwy.
Raczej na week-end bym nie zostawila
No i siersciuchy wiec przy alergiach bym nie polecala
To tak uwzgledniajac kryteria moko, bo ogolnie rzeczywiscie bardzo inteligentne, interaktywne i sie szybko przywiazuja.
Ja nie dalam im szansy bo ten ogon i zakodowane obrzydzenie mnie skutecznie zniechecaja, ale moje dzieci u-wiel-bia-ja!
Swego czasu mielismy 5 przygarnietych samiczek.
I tylko czarna rozpacz po smierci/uspieniu kolejnych powstrzymuje ich przez zaadoptowaniem kolejnych.
Bo zbyt krotko zyja.

Napisany przez: A_KA wto, 11 wrz 2012 - 16:31

No to ja jeszcze o myszce wspomnę. Tym bardziej, że prawdopodobnie będziemy mieli gromadkę, której trzeba będzie znaleźć nowe, dobre domki 08.gif

Są naprawdę bardzo sympatyczne. Bardzo szybko się oswajają. Nasze już drugiego dnia po przyniesieniu ze sklepu wchodziły same na ręce (szczególnie jedna z nich). Na weekend można je spokojnie zostawić. Mamy je od piątku i nic nie czuć póki co. Trzymamy je w dużym akwarium, z wiórkami jako ściółką. Nie hałasują (przynajmniej nasze nie hałasują).
Cała nasza rodzina (pomijając niezainteresowanego za bardzo Adama) siada przy akwarium i patrzy jak jedzą/piją/biegają/wspinają się... Normalnie lepsze niż kino icon_wink.gif.


PS. dla Twojego ewentualnego węża, moko, myszek nie oddam 29.gif

Napisany przez: Adriannna śro, 12 wrz 2012 - 02:07

CYTAT(młodziutka @ Tue, 11 Sep 2012 - 12:43) *
Chomik nie jest cichym zwierzątkiem tzn. najbardziej aktywny jest w nocy i potrafi kilka godzin biegać po tym kółku, które hałasuje. Szynszyle skaczą po firankach, łatwo je przestraszyć a wtedy potrafią wyłysieć ( tak mi mówiła pani w zoologicznym, nie wiem czy to prawda).
Królik miniaturka jest bardzo kontaktowy, jak mu często sprzątasz to nie śmierdzi. Tylko może uczulać jak każdy futrzak.


Mi też to mówiono w czasach gdy bardzo poważnie rozważałam zakup szynszyli. Ponoć to bardzo strachliwe zwierzątka. Nawet upadajaca z póki ksiażka potrafi jeśmiertelnie przestraszyć. Właśnie ekspedientka w sklepie zoologicznym mi opowiadała, że zna osobiście taki przypadek, gdzie szynszyla po tym jak cos tam spadło rano została znaleziona martwa i z totalnie przerzedzonym futrem.

Napisany przez: moko. śro, 12 wrz 2012 - 08:05

CYTAT(A_KA @ Tue, 11 Sep 2012 - 16:31) *
PS. dla Twojego ewentualnego węża, moko, myszek nie oddam 29.gif

Otóż to, jak mieć węża , to i hodowle myszek...

Szynszyla u nas wykitowałaby szybko, bo młodszy to tajfun.

Starszak myśli ciągle, ale jednak on chce bardzo, bardzo chomika.

Napisany przez: Doruśka śro, 12 wrz 2012 - 09:04

Moko:)))) z Twoimi wymaganiami to ja proponujÄ™ pluszaka:) albo lepiej dinozaura gumowego icon_smile.gif))

węża karmi sie raz w miesiacu, to moze sobei jeść te myszki- dostępne w każdym sklepie zoologicznym.

poza tym w ten wekend w hali tysiąclecia są targi idzcie, tam są nawet rasowe myszy, ale one śmierdza, jak i chomiki.

Napisany przez: moko. śro, 12 wrz 2012 - 09:23

CYTAT(Doruśka @ Wed, 12 Sep 2012 - 09:04) *
Moko:)))) z Twoimi wymaganiami to ja proponujÄ™ pluszaka:) albo lepiej dinozaura gumowego icon_smile.gif))

węża karmi sie raz w miesiacu, to moze sobei jeść te myszki- dostępne w każdym sklepie zoologicznym.

poza tym w ten wekend w hali tysiąclecia są targi idzcie, tam są nawet rasowe myszy, ale one śmierdza, jak i chomiki.

Wyjeżdżamy na weekend, wiec nic nie zobacze.

Ja tam nie śpieszę się do podjęcia decyzji o zwierzaku, bo mi wystarczą dzieci, ale jakby mnie syn złamał, to chce być przygotowana na wybór zwierzaka przy którym nic nie będę robiła...


Napisany przez: Agnieszka AZJ śro, 12 wrz 2012 - 10:01

Moko,
przy gryzoniach Julki ja nic nie robię - poza nabywaniem karmy i ściółki w sklepie. Ona sama dba o nie, czyści klatkę etc. To zdecydowanie mieści się w możliwościach wczesnego nastolatka icon_wink.gif

Napisany przez: IzaS śro, 12 wrz 2012 - 10:48

Ja chomikowi wymieniam ściółkę, jak dzieciaki wypuszczają go do wanny. Jakoś wiem, że sama mniejszy bałagan przy tym zrobię. Karmienie i zabawa to dzieciaki. Trzeba jednak uważać na charakter chomika, z naszych 4 oswoić i brać się na ręce pozwolił, tylko jeden. Jeden żył za krótko, drugi natomiast chciał rękę odgryźć przy łokciu.

Napisany przez: moko. piÄ…, 21 wrz 2012 - 08:34

Decyzja zapadła, będzie chomik, Stefan icon_wink.gif

Napisany przez: Fragosia piÄ…, 21 wrz 2012 - 08:52

GratulujÄ™ Stefana 06.gif

Jest to ulubione imię moich dzieci, a odkąd duży pluszowy mis został Stefanem,
mam w ogóle "stefanowy świat".

Napisany przez: moko. piÄ…, 21 wrz 2012 - 08:55

Stefana jeszcze nie ma i będzie dopiero za miesiąc, ale już starszak młodszemu opowiada o chomiku icon_wink.gif

Napisany przez: Użytkownik usunięty pią, 21 wrz 2012 - 10:09

moko, a może chcesz ślimaki? Afrykańskie, słodkie, mało kłopotliwe icon_biggrin.gif

Napisany przez: Użytkownik usunięty pią, 21 wrz 2012 - 10:44

Jak dobre sÄ… z grilla, to ja biorÄ™.icon_wink.gif

Napisany przez: A_KA piÄ…, 21 wrz 2012 - 11:07

CYTAT([użytkownik x] @ Fri, 21 Sep 2012 - 10:09) *
moko, a może chcesz ślimaki? Afrykańskie, słodkie, mało kłopotliwe icon_biggrin.gif


Achatina? (Karola miała w przedszkolu kiedyś, widziałam filmiki z nimi... rosną ogromniaaaaaste 06.gif )

My co roku praktycznie mamy chwilową hodowlę zwykłych ślimaków icon_wink.gif.


Moko... uważaj, proszę, na źródło kupna chomika. My mieliśmy przykre przejścia ostatnio 37.gif

Napisany przez: moko. piÄ…, 21 wrz 2012 - 11:39

A_KA - będę kupować w sklepie zoologicznym, a tu gdzie mieszkam sporo ich jest. Współczuje przejść, jakie mieliście.

Napisany przez: A_KA piÄ…, 21 wrz 2012 - 11:48

CYTAT(moko. @ Fri, 21 Sep 2012 - 11:39) *
A_KA - będę kupować w sklepie zoologicznym, a tu gdzie mieszkam sporo ich jest. Współczuje przejść, jakie mieliście.


Po prostu przyjrzyj się dokładnie zwierzakowi zanim go do domu weźmiesz icon_wink.gif. Przy chomiku nie jest to tak łatwe, bo z reguły śpi, gdy człowiek chce go kupić... Tak czy inaczej - trzymam kciuki icon_smile.gif

Napisany przez: Ila śro, 26 wrz 2012 - 14:16

O moko, dopiero zobaczyłam wątek icon_smile.gif
O. mógł sobie naszego żółwia pooglądać icon_wink.gif bardzo przyjazny gad.

A z chomikami to ostrożnie, miałam będąc w wieku naszych starszych chłopaków.
Znaczy ostrożnie przy zakupie, raz udało mi się kupić samiczkę z małymi w brzuchu (jak się okazało) icon_wink.gif
Kamyk pęknie z zazdrości, jak się dowie, że O. będzie miał chomika.
Ale on zapomina nawet o swoim żółwiu, także na inne zwierzaki nie ma szans.

Napisany przez: moko. śro, 26 wrz 2012 - 14:51

Widział żółwia, ale jakoś nie przekonuje go takie zwierzę spokojne...

Napisany przez: pesciorka pon, 08 paź 2012 - 08:47

My mamy od roku chomika, bardzo spokojne i nie kłopotliwe zwierzątko, oprócz tego, że całą noc szaleje icon_smile.gif

Napisany przez: Kari07 pon, 08 paź 2012 - 13:38

My mamy koszatniczki.
To takie bardziej inteligentne chomiki. może bardziej większe myszy z dlugimi ale owłosionymi ogonkami. Bardzo żywe ale kochane.
Jak była tylko jedna koszatniczka to reagowała na imię, przychodziała żeby ją drapać za uszkiem.
Jak doszła druga do klatki to" zdziczały" i zamują się głównie sobą.
Polecam.

Napisany przez: moko. nie, 25 lis 2012 - 14:36

Wracam,

By się pochwalić, iż od wczoraj mamy nowego członka rodziny, Stefana - chomika icon_wink.gif

Radość dzieci bezcenna.

Chociaż chomik budził starszaka w nocy, to starszak zachwycony.

Napisany przez: moko. nie, 25 lis 2012 - 18:06

Stefan

https://imageshack.us/photo/my-images/854/dsc0559wa.jpg/

Uploaded with https://imageshack.us

Napisany przez: Mi nie, 25 lis 2012 - 19:12

Nie powiem, przystojny Stefan icon_wink.gif

Napisany przez: młodziutka nie, 25 lis 2012 - 19:21

Jaki fajny Stefan icon_smile.gif
GratulujÄ™ nowego domownika.

Napisany przez: milutka nie, 25 lis 2012 - 21:59

Åšliczny icon_smile.gif

Napisany przez: Tuni nie, 03 mar 2013 - 10:57

Odkopałam staruuuśki wątek icon_smile.gif
Myślę nad myszoskoczkiem ew. koszatniczką , ma ktoś?

Moko, jak tam Stefan ? icon_smile.gif

Napisany przez: marijka wto, 20 cze 2017 - 02:43

A ja mam dwa króliki i psa icon_biggrin.gif Pies kocha się tylko z jednym królikiem, a drugi wygania go z pokoju icon_biggrin.gif Jest wesoło icon_wink.gif

Napisany przez: adi01 śro, 20 wrz 2017 - 10:12

Może ktoś podpowiedzieć jaka rasa psa będzie najlepsza jeżeli w domu jest dzidziuś?

Napisany przez: Mała_Stokrotka czw, 05 paź 2017 - 12:20

Najmniej kłopotliwe to chyba rybki haha.
A co do pieska - zależy od charakteru, bo każdy może się okazać idealny. Ja poleciłabym border collie.

Napisany przez: kokosankaana wto, 12 gru 2017 - 12:41

Chomik nie śmierdzi, ale jest mały i może uciec:) Szynszyl jest bardzo czyściutki i można go sporo nauczyć.

Napisany przez: wafel śro, 13 gru 2017 - 12:57

uważam że chomik to dobre rozwiązanie icon_smile.gif

Napisany przez: unikori pon, 25 lis 2019 - 15:29

jeśli odpowiednio wychowamy naszego psa, np zapiszemy się z nim do behawiorysty to nie powinien stwarzać problemów.

[link usunięty przez moderatora]

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)