Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3  

Z nami leci BOBAS :)

, czyli jak się przygotować do latania samolotem
> , czyli jak siÄ™ przygotować do latania samolotem
sonia18a
wto, 14 cze 2011 - 20:14
weź przykład od szeklanki, jak zabawiała dziecko icon_smile.gif w samolocie nie mamy zbyt dużego pola do popisu, a jednak zwykłe, nowe rzeczy (w sensie nowe dla dziecka) potrafią mu zająć trochę czasu icon_smile.gif

pocieszę Cię, że moja 10 miesięczna obecnie córa, nie dość, że nie umie wysiedzieć na miejscu, to nie śpi w dzień w ogóle chyba, że w wózku na spacerze jej się zdarzy, a 20 godz podróży praktycznie w całości przespała z przerwą na jedzonko i zmianę pampersa icon_smile.gif a kiedy lecicie??
sonia18a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,191
Dołączył: pią, 14 lis 08 - 14:03
SkÄ…d: Birmingham
Nr użytkownika: 23,591




post wto, 14 cze 2011 - 20:14
Post #41

weź przykład od szeklanki, jak zabawiała dziecko icon_smile.gif w samolocie nie mamy zbyt dużego pola do popisu, a jednak zwykłe, nowe rzeczy (w sensie nowe dla dziecka) potrafią mu zająć trochę czasu icon_smile.gif

pocieszę Cię, że moja 10 miesięczna obecnie córa, nie dość, że nie umie wysiedzieć na miejscu, to nie śpi w dzień w ogóle chyba, że w wózku na spacerze jej się zdarzy, a 20 godz podróży praktycznie w całości przespała z przerwą na jedzonko i zmianę pampersa icon_smile.gif a kiedy lecicie??


--------------------
PS. Przepraszam za brak polskich znakow, bede starala sie pisac czytelnie :)



N godz. 1.56 (2270g i 46cm)
L aniołek godz. 13.27 (58g i 13cm) [*]
B godz. 5.45 (2980g i 48cm)
M godz. 22.30 (2690g i 48cm)
2 gwiazdeczki 13tc, 13/11/2007 [**]
Zona J: Razem od 2004 roku
szeklanka
śro, 15 cze 2011 - 15:48
Informuję że leciałam ostatnio już z moim roczniakiem i dało radę, chociaż teraz atrakcji trzeba było więcej. Udało mi się w obie strony mieć wolne miejsce obok siebie i przyznam, że bez tego byłoby ciężko. Lot 3h
Tam: po jedzonku na lotnisku, Młody zasnął zaraz po starcie. Akurat była pora drzemki i usnął na kolanach w pasach a potem go odłożyłam obok. Przerwa na jedzonko, tuptanie po korytarzu.
Powrót: już spanie nie wchodziło w grę, super zabawką okazały się pasy dla dziecka (te które dają do przypięcia malucha) zozbrajał je jakiś czas, mają superaśną, wielką klamerkę icon_smile.gif po za tym, "przegląd" prasy - podarł pół gazety icon_smile.gif, byliśmy na etapie wyrzucania zabawek, więc miałam co zbierać.
Nie wiem na jakim etapie masz malucha ale może warto zabrać takie pudełeczko do którego można wrzucać jakieś małe klocki/elementy - to wykorzystywałam na rejsie jak była zła pogoda i nie mogliśmy się ruszać z miejsca albo mamy np takie beczułki jedna w drugą do chowania i zamykania. Generalnie coś co wymaga kombinowania, odpadają proste zabawki które nic nie robią a i takie z muzyczką to też nie najlepszy pomysł.
Dacie radÄ™, zobaczysz jak szybko zleci
szeklanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,454
Dołączył: czw, 24 wrz 09 - 10:14
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 29,267




post śro, 15 cze 2011 - 15:48
Post #42

Informuję że leciałam ostatnio już z moim roczniakiem i dało radę, chociaż teraz atrakcji trzeba było więcej. Udało mi się w obie strony mieć wolne miejsce obok siebie i przyznam, że bez tego byłoby ciężko. Lot 3h
Tam: po jedzonku na lotnisku, Młody zasnął zaraz po starcie. Akurat była pora drzemki i usnął na kolanach w pasach a potem go odłożyłam obok. Przerwa na jedzonko, tuptanie po korytarzu.
Powrót: już spanie nie wchodziło w grę, super zabawką okazały się pasy dla dziecka (te które dają do przypięcia malucha) zozbrajał je jakiś czas, mają superaśną, wielką klamerkę icon_smile.gif po za tym, "przegląd" prasy - podarł pół gazety icon_smile.gif, byliśmy na etapie wyrzucania zabawek, więc miałam co zbierać.
Nie wiem na jakim etapie masz malucha ale może warto zabrać takie pudełeczko do którego można wrzucać jakieś małe klocki/elementy - to wykorzystywałam na rejsie jak była zła pogoda i nie mogliśmy się ruszać z miejsca albo mamy np takie beczułki jedna w drugą do chowania i zamykania. Generalnie coś co wymaga kombinowania, odpadają proste zabawki które nic nie robią a i takie z muzyczką to też nie najlepszy pomysł.
Dacie radÄ™, zobaczysz jak szybko zleci

--------------------
bumbum
sob, 25 cze 2011 - 17:30
Dzięki dziewczyny...lecimy w listopadzie więc ta młodsza będzie miała rok i jeden miesiąc,już teraz nie jest wstanie usiedzieć na miejcu a nowe miejsce jest tak ciekawe że szkoda czasu na sen 37.gif śpi mi coraz mniej,wczoraj np.wstała o 6;00 rano i do 19:00 spała raptem 40 minut 29.gif liczę że starsza córcia jednak pokaże co potrafi bo na co dzień zabawy z siostrą idą jej całkiem nieźle tymbardziej że młodsza wpatrzona w nią jak w obrazek.Tylko czy inni pasażerowie to wytrzymają

Ten post edytował anndzia sob, 25 cze 2011 - 17:32
bumbum


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,724
Dołączył: pią, 23 lut 07 - 10:40
Skąd: dołączyła 6 list.2006
Nr użytkownika: 11,360




post sob, 25 cze 2011 - 17:30
Post #43

Dzięki dziewczyny...lecimy w listopadzie więc ta młodsza będzie miała rok i jeden miesiąc,już teraz nie jest wstanie usiedzieć na miejcu a nowe miejsce jest tak ciekawe że szkoda czasu na sen 37.gif śpi mi coraz mniej,wczoraj np.wstała o 6;00 rano i do 19:00 spała raptem 40 minut 29.gif liczę że starsza córcia jednak pokaże co potrafi bo na co dzień zabawy z siostrą idą jej całkiem nieźle tymbardziej że młodsza wpatrzona w nią jak w obrazek.Tylko czy inni pasażerowie to wytrzymają

--------------------
Z - 20.12.2007
I - 03.10.2010
sunrise
wto, 05 lip 2011 - 15:12
Hej dziewczyny

A ja mam pytanie jakie mialyscie torby do wozka?

Tzn zazwyczaj na raczce mamy zawieszona jakas torbe na pieluchy i inne podrecznne rzeczy. Ja jako ze mam "blizniaki" i czasem ciezko bylo mi sie spakowac w "zwykla" torbe mam zawieszona taka mala torbe podrozna. I tak sie zastanawiam czy mi sie do niej nie przyczepia jako dodatkowego bagazu.

W ogole jak pakowalyscie wozek? Czy cos dodatkowo tam mialyscie. Ja pamietam ze jak juz raz lecialam w koszyku na zakupy mialam zabawki. Teraz pewnie tez tak to wykorzystam...

I tez juz sie boje tych 2.5 godzin na siedzeniu 37.gif A najbardziej tego ze moj bratane nie da sobie rady z drugim dzieckiem icon_sad.gif
sunrise


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,145
Dołączył: pon, 16 lis 09 - 14:17
SkÄ…d: uk
Nr użytkownika: 30,168




post wto, 05 lip 2011 - 15:12
Post #44

Hej dziewczyny

A ja mam pytanie jakie mialyscie torby do wozka?

Tzn zazwyczaj na raczce mamy zawieszona jakas torbe na pieluchy i inne podrecznne rzeczy. Ja jako ze mam "blizniaki" i czasem ciezko bylo mi sie spakowac w "zwykla" torbe mam zawieszona taka mala torbe podrozna. I tak sie zastanawiam czy mi sie do niej nie przyczepia jako dodatkowego bagazu.

W ogole jak pakowalyscie wozek? Czy cos dodatkowo tam mialyscie. Ja pamietam ze jak juz raz lecialam w koszyku na zakupy mialam zabawki. Teraz pewnie tez tak to wykorzystam...

I tez juz sie boje tych 2.5 godzin na siedzeniu 37.gif A najbardziej tego ze moj bratane nie da sobie rady z drugim dzieckiem icon_sad.gif

--------------------
Dwie coreczki - grudzien 2009
szeklanka
wto, 12 lip 2011 - 13:42
Ja przyznam że wózek miałam pusty bo go zabierają do luku, pieluchy, chusteczki i kilka gadżetów miałam w oddzielnej płóciennej cienkiej torbie po za swoją torebką i nikt się nie przyczepiał. U ciebie dla dwójki będzie więcej ale nie sądzę żeby Ci robili problem a 2,5h jakoś zleci icon_smile.gif
szeklanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,454
Dołączył: czw, 24 wrz 09 - 10:14
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 29,267




post wto, 12 lip 2011 - 13:42
Post #45

Ja przyznam że wózek miałam pusty bo go zabierają do luku, pieluchy, chusteczki i kilka gadżetów miałam w oddzielnej płóciennej cienkiej torbie po za swoją torebką i nikt się nie przyczepiał. U ciebie dla dwójki będzie więcej ale nie sądzę żeby Ci robili problem a 2,5h jakoś zleci icon_smile.gif

--------------------
sunrise
pon, 08 sie 2011 - 13:39
Witam

Ja juz po podrozy i w obie strony mialam zaczepiona torbe na raczce od wozka. Nikt nic nie mowil i sie tez nie czepial. Chociaz przyznam ze moze i dlatego ze w 1 i 2 strone samolot bylo opozniony tzn pozno podstawiony a sam lot odbywal sie o czasie wiec nie przykladali tak duzej wagi do kogokolwiek bagazu. Prosili zeby jaknajszybciej tylko zajac miejsca zeby sie wyrobic w czasie.

A sam lot w tamta strone super! Dziewczyny zjadly kanapke i poszly spac a z powrotem troszke gorzej bo bylo mnostwo luidzi tzn do ostatniego miejsca musialysmy siedziec kolo korytarza i dziewczyny chcialy spac (lot poznym wieczorem) a nie mogly bo za duzo bodzcow. Non stop ktos chodzil a to cos sprzedawali itd...

Zabawy jak u innych. Pas bezpieczenstwa bardzo fajny, stolik skaladany tez, a pozniej byla tez zabawa bucikami i skarpetkami. Tzn zakladanie, zapinanie, sciaganie samodzioelnie probowaly oczywiscie icon_smile.gif I wszelkie gadzety normalnie niedostepne typu telefon czy klucze portfel a zawsze je przeciez ze soba mamy i nie musiamy dodatkowo zabierac icon_smile.gif
sunrise


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,145
Dołączył: pon, 16 lis 09 - 14:17
SkÄ…d: uk
Nr użytkownika: 30,168




post pon, 08 sie 2011 - 13:39
Post #46

Witam

Ja juz po podrozy i w obie strony mialam zaczepiona torbe na raczce od wozka. Nikt nic nie mowil i sie tez nie czepial. Chociaz przyznam ze moze i dlatego ze w 1 i 2 strone samolot bylo opozniony tzn pozno podstawiony a sam lot odbywal sie o czasie wiec nie przykladali tak duzej wagi do kogokolwiek bagazu. Prosili zeby jaknajszybciej tylko zajac miejsca zeby sie wyrobic w czasie.

A sam lot w tamta strone super! Dziewczyny zjadly kanapke i poszly spac a z powrotem troszke gorzej bo bylo mnostwo luidzi tzn do ostatniego miejsca musialysmy siedziec kolo korytarza i dziewczyny chcialy spac (lot poznym wieczorem) a nie mogly bo za duzo bodzcow. Non stop ktos chodzil a to cos sprzedawali itd...

Zabawy jak u innych. Pas bezpieczenstwa bardzo fajny, stolik skaladany tez, a pozniej byla tez zabawa bucikami i skarpetkami. Tzn zakladanie, zapinanie, sciaganie samodzioelnie probowaly oczywiscie icon_smile.gif I wszelkie gadzety normalnie niedostepne typu telefon czy klucze portfel a zawsze je przeciez ze soba mamy i nie musiamy dodatkowo zabierac icon_smile.gif

--------------------
Dwie coreczki - grudzien 2009
> Z nami leci BOBAS :), czyli jak siÄ™ przygotować do latania samolotem
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 18 kwi 2024 - 15:00
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama