Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
100 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna ostatnia   

---'-,--@ Grudzień vol.5 @--,-'---

, Urodzinowo :) zaczynamy chodzić i strasznie broimy :D
> , Urodzinowo :) zaczynamy chodzić i strasznie broimy :D
moko.
pią, 30 wrz 2011 - 22:44
Ha gaduły !!!
Dawno Was nie sprawdzałam i melduję, ze:
a) Niunia grafika z zebami jest nieregulaminowa,
b) Vabien paseczek córki jest nieregulaminowy - pewnie przez zamieszczone zdjęcie (pomniejsz je)
c) Ola to samo co Vabien.

Haaaa mam was, ale licze na poprawę !
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post pią, 30 wrz 2011 - 22:44
Post #21

Ha gaduły !!!
Dawno Was nie sprawdzałam i melduję, ze:
a) Niunia grafika z zebami jest nieregulaminowa,
b) Vabien paseczek córki jest nieregulaminowy - pewnie przez zamieszczone zdjęcie (pomniejsz je)
c) Ola to samo co Vabien.

Haaaa mam was, ale licze na poprawę !

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
niunia23
pią, 30 wrz 2011 - 22:47
moko zmniejszylam juz mniejszych nie ustawie teraz icon_biggrin.gif chyba ze mam w ogule za duzo to usune jak nieregulaminowo icon_biggrin.gif

Ten post edytował niunia23 pią, 30 wrz 2011 - 22:50
niunia23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,731
Dołączył: wto, 03 kwi 07 - 15:09
Skąd: 3miasto :)
Nr użytkownika: 12,637




post pią, 30 wrz 2011 - 22:47
Post #22

moko zmniejszylam juz mniejszych nie ustawie teraz icon_biggrin.gif chyba ze mam w ogule za duzo to usune jak nieregulaminowo icon_biggrin.gif

--------------------
Moje
25.08.2012 - podpisałam cyrograf :D


[*]
angielk
sob, 01 paź 2011 - 00:09
ufff udało się icon_smile.gif windows 7 zainstalowany, teraz pora na mozolne układanie wszystkiego po swojemu...
tak na marginesie to całkiem fajna ta wersja!

Vabien cieszę sie że dobre wieści od rehabilitantów, trochę pracy was czeka, ale nadgonicie.
Fajnie że Kamilka zjadła kaszkę powoli mozesz coraz więcej jej dawać rzeczy tak po dorosłemu icon_smile.gif

Niunia sliczne zdjecie Madzi
a Ty jak zwykle wiecznie gdzieś fruwasz jakieś spotkania icon_smile.gif
a czas znajdziesz do grudniowych koleżanek???? może jakieś spotkanie zorganizujemy? Wiem że jesteście z Mry kobiety pracujące (ciężko) no ale liczę na jakieś deklaracje mimo wszystko 06.gif


u mnie dzis horror z zasypianiem znowu, z dnia na dzień jest coraz trudniej. Luśka zasnęła o 23.15 po 3,5h walki 21.gif mam dość, weekend jeszcze jakoś przetrwać musimy bo gości będziemy mieć i nie będę wtedy cudować ze zmianami, ale od poniedziałku koniec, trzeba podjąc radykalne kroki i nauczyc małą zasypiać samodzielnie tak jak to robiła kiedyś.

U nas ładne spanie zakończyło się z chwilą kiedy Luśka zaczeła się podciągać do stania, czyli jakoś w połowie lipca. jak nie umiała wstawać to pokręciła się trochę w łóżeczku i zasypiała, no a teraz to w sekunkę stoi i cuduje. Potem zaczyna się ryk no bo zmęczona, a nie w głowie jej że można by sie połozyć 37.gif Jak P. jest na nocce to ja dostaję szału sama. biore ją do naszego łóżka, kłade się z nia i czekam aż zaśnie. przez chwile to skutkowało, no ale skończyło się...


angielk


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,011
Dołączył: śro, 28 sty 09 - 00:22
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 25,058

GG:


post sob, 01 paź 2011 - 00:09
Post #23

ufff udało się icon_smile.gif windows 7 zainstalowany, teraz pora na mozolne układanie wszystkiego po swojemu...
tak na marginesie to całkiem fajna ta wersja!

Vabien cieszę sie że dobre wieści od rehabilitantów, trochę pracy was czeka, ale nadgonicie.
Fajnie że Kamilka zjadła kaszkę powoli mozesz coraz więcej jej dawać rzeczy tak po dorosłemu icon_smile.gif

Niunia sliczne zdjecie Madzi
a Ty jak zwykle wiecznie gdzieś fruwasz jakieś spotkania icon_smile.gif
a czas znajdziesz do grudniowych koleżanek???? może jakieś spotkanie zorganizujemy? Wiem że jesteście z Mry kobiety pracujące (ciężko) no ale liczę na jakieś deklaracje mimo wszystko 06.gif


u mnie dzis horror z zasypianiem znowu, z dnia na dzień jest coraz trudniej. Luśka zasnęła o 23.15 po 3,5h walki 21.gif mam dość, weekend jeszcze jakoś przetrwać musimy bo gości będziemy mieć i nie będę wtedy cudować ze zmianami, ale od poniedziałku koniec, trzeba podjąc radykalne kroki i nauczyc małą zasypiać samodzielnie tak jak to robiła kiedyś.

U nas ładne spanie zakończyło się z chwilą kiedy Luśka zaczeła się podciągać do stania, czyli jakoś w połowie lipca. jak nie umiała wstawać to pokręciła się trochę w łóżeczku i zasypiała, no a teraz to w sekunkę stoi i cuduje. Potem zaczyna się ryk no bo zmęczona, a nie w głowie jej że można by sie połozyć 37.gif Jak P. jest na nocce to ja dostaję szału sama. biore ją do naszego łóżka, kłade się z nia i czekam aż zaśnie. przez chwile to skutkowało, no ale skończyło się...




--------------------


moje Aniołki [*] 24.08.2009 i 12.10.2009 (Tosia)


szydełkowy BLOG
moko.
sob, 01 paź 2011 - 00:24
CYTAT(angielk @ Sat, 01 Oct 2011 - 00:09) *
U nas ładne spanie zakończyło się z chwilą kiedy Luśka zaczeła się podciągać do stania, czyli jakoś w połowie lipca. jak nie umiała wstawać to pokręciła się trochę w łóżeczku i zasypiała, no a teraz to w sekunkę stoi i cuduje. Potem zaczyna się ryk no bo zmęczona, a nie w głowie jej że można by sie połozyć 37.gif Jak P. jest na nocce to ja dostaję szału sama. biore ją do naszego łóżka, kłade się z nia i czekam aż zaśnie. przez chwile to skutkowało, no ale skończyło się...

Angielk ja znalazłam sposób na to, aby Oli nie wstawał - dla niektórych to brutalne, ale u nas to poskutkowało.
Otóż przyktywam mlodego kołderką w poprzek (zahaczając konce pościeli o materac - wkładam pod materac konce) to ogranocza ruchy mlodego i wtedy nie wstaje, bo jest uziemiony.Marudził trochę na początku, ale przywyknął to tego i mam luz odnośnie kwestii zasypiania.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post sob, 01 paź 2011 - 00:24
Post #24

CYTAT(angielk @ Sat, 01 Oct 2011 - 00:09) *
U nas ładne spanie zakończyło się z chwilą kiedy Luśka zaczeła się podciągać do stania, czyli jakoś w połowie lipca. jak nie umiała wstawać to pokręciła się trochę w łóżeczku i zasypiała, no a teraz to w sekunkę stoi i cuduje. Potem zaczyna się ryk no bo zmęczona, a nie w głowie jej że można by sie połozyć 37.gif Jak P. jest na nocce to ja dostaję szału sama. biore ją do naszego łóżka, kłade się z nia i czekam aż zaśnie. przez chwile to skutkowało, no ale skończyło się...

Angielk ja znalazłam sposób na to, aby Oli nie wstawał - dla niektórych to brutalne, ale u nas to poskutkowało.
Otóż przyktywam mlodego kołderką w poprzek (zahaczając konce pościeli o materac - wkładam pod materac konce) to ogranocza ruchy mlodego i wtedy nie wstaje, bo jest uziemiony.Marudził trochę na początku, ale przywyknął to tego i mam luz odnośnie kwestii zasypiania.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
angielk
sob, 01 paź 2011 - 00:42
CYTAT(moko. @ Sat, 01 Oct 2011 - 01:24) *
Angielk ja znalazłam sposób na to, aby Oli nie wstawał - dla niektórych to brutalne, ale u nas to poskutkowało.
Otóż przyktywam mlodego kołderką w poprzek (zahaczając konce pościeli o materac - wkładam pod materac konce) to ogranocza ruchy mlodego i wtedy nie wstaje, bo jest uziemiony.Marudził trochę na początku, ale przywyknął to tego i mam luz odnośnie kwestii zasypiania.


Moko serio?? Oli nie wstaje?? dla mnie to nie jest brutalne 03.gif
jutro na pewno spróbuje! dzięki icon_smile.gif boje sie jednak że ta moja mała glizda i tak sie wyczołga spod kołdry 37.gif
angielk


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,011
Dołączył: śro, 28 sty 09 - 00:22
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 25,058

GG:


post sob, 01 paź 2011 - 00:42
Post #25

CYTAT(moko. @ Sat, 01 Oct 2011 - 01:24) *
Angielk ja znalazłam sposób na to, aby Oli nie wstawał - dla niektórych to brutalne, ale u nas to poskutkowało.
Otóż przyktywam mlodego kołderką w poprzek (zahaczając konce pościeli o materac - wkładam pod materac konce) to ogranocza ruchy mlodego i wtedy nie wstaje, bo jest uziemiony.Marudził trochę na początku, ale przywyknął to tego i mam luz odnośnie kwestii zasypiania.


Moko serio?? Oli nie wstaje?? dla mnie to nie jest brutalne 03.gif
jutro na pewno spróbuje! dzięki icon_smile.gif boje sie jednak że ta moja mała glizda i tak sie wyczołga spod kołdry 37.gif

--------------------


moje Aniołki [*] 24.08.2009 i 12.10.2009 (Tosia)


szydełkowy BLOG
katke
sob, 01 paź 2011 - 00:55
U nas ten sam problem, wstawanie 21.gif A drugi, to to, ze maja lozeczka kolo siebie i wariuja. Jak widze ze nici ze spania to Alke daje do hustawki w drugim pokoju, ale to juz chyba sie skonczy, bo hustawka nie chce z nia rosnac....
katke


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 749
Dołączył: śro, 02 sie 06 - 04:23
Nr użytkownika: 6,818




post sob, 01 paź 2011 - 00:55
Post #26

U nas ten sam problem, wstawanie 21.gif A drugi, to to, ze maja lozeczka kolo siebie i wariuja. Jak widze ze nici ze spania to Alke daje do hustawki w drugim pokoju, ale to juz chyba sie skonczy, bo hustawka nie chce z nia rosnac....

--------------------
Asia (2008) i Ala (2010)
4kasiula
sob, 01 paź 2011 - 08:59
angielk wiem że to żadne pocieszenie, ale u nas też zasypianie to koszmar w porównaniu z tym co było wcześniej 29.gif muszę małą zazwyczaj ponosić, potulić, nie raz tak mi się wygina na rękach i ewidentnie nie chce być noszona to wkładam ją do łóżeczka, wtedy obija się o szczebelki, rzuca na lewo, prawo aż zasypia .........

niunia nowe fotki wysłałam icon_smile.gif Madzia uroczo wygląda na tym zdjęciu jak aniołek 06.gif

My dziś jedziemy na koncert Dżemu icon_smile.gif ale się ciesze, teściowa zostanie z Oliwią 06.gif
4kasiula


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,821
Dołączył: wto, 03 sie 10 - 19:07
Nr użytkownika: 33,895

GG:


post sob, 01 paź 2011 - 08:59
Post #27

angielk wiem że to żadne pocieszenie, ale u nas też zasypianie to koszmar w porównaniu z tym co było wcześniej 29.gif muszę małą zazwyczaj ponosić, potulić, nie raz tak mi się wygina na rękach i ewidentnie nie chce być noszona to wkładam ją do łóżeczka, wtedy obija się o szczebelki, rzuca na lewo, prawo aż zasypia .........

niunia nowe fotki wysłałam icon_smile.gif Madzia uroczo wygląda na tym zdjęciu jak aniołek 06.gif

My dziś jedziemy na koncert Dżemu icon_smile.gif ale się ciesze, teściowa zostanie z Oliwią 06.gif

--------------------
O 2010
A 2014
magdallena2
sob, 01 paź 2011 - 09:24
Ola miło,że o nas pamiętasz icon_smile.gif
Zostawiam Wam zdjęcia moich dzieciaków:





Postaram się popisać więcej wieczorem - zaraz wybywam do mamy.
Miłego dnia wszystkim.

magdallena2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 966
Dołączył: pią, 08 maj 09 - 10:47
Skąd: małopolska
Nr użytkownika: 27,110




post sob, 01 paź 2011 - 09:24
Post #28

Ola miło,że o nas pamiętasz icon_smile.gif
Zostawiam Wam zdjęcia moich dzieciaków:





Postaram się popisać więcej wieczorem - zaraz wybywam do mamy.
Miłego dnia wszystkim.



--------------------



_Mała_Mi_
sob, 01 paź 2011 - 09:27
haloo... u nas z zasypianiem jest spoko, bo A ją zasypia icon_smile.gif hehe icon_smile.gif w cale mnie to nie stresuje icon_smile.gif Moko. nie wiem czy to brutalne, moim zdaniem skoro działa, to każdy sposób dobry, krzywdy przecież nie robisz icon_smile.gif

U nas jest kosi kosi - super, papa -czasami jak się chce... gdzie jest nos -> mój nos jest super do maltretowania no i umie jeszcze pokazać gdzie jest nos Qlki. Innych nosów nie toleruje icon_smile.gifi to wszystko jak się jej chce. Ona mi udowadnia za kazdym razem, ze nie jest małpa w cyrku i nie będzie się wygłupiać przecież icon_smile.gif hehe


ja dziś idę na kurs bizuterii, jakieś cuda wianki bede sie uczyć. icon_smile.gif A Dżemu zazdroszczę... Wodeckiego nieco mniej icon_smile.gif bo ja nie za bardzo....



aa małe wczoraj nauczyło się wrzucać klocki do żyrafki... godzine wrzucala do otworu i była zajarana...


Jejku jaka Zuza jest sliczna!!! lasencja icon_smile.gif i Antoś jaki duży i usmiechnięty. Magdallena, dobrze, że wpadłaś do nas icon_smile.gif

Ten post edytował mry sob, 01 paź 2011 - 09:28
_Mała_Mi_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,989
Dołączył: pon, 12 lip 10 - 09:19
Skąd: Muminkowa Dolina
Nr użytkownika: 33,662




post sob, 01 paź 2011 - 09:27
Post #29

haloo... u nas z zasypianiem jest spoko, bo A ją zasypia icon_smile.gif hehe icon_smile.gif w cale mnie to nie stresuje icon_smile.gif Moko. nie wiem czy to brutalne, moim zdaniem skoro działa, to każdy sposób dobry, krzywdy przecież nie robisz icon_smile.gif

U nas jest kosi kosi - super, papa -czasami jak się chce... gdzie jest nos -> mój nos jest super do maltretowania no i umie jeszcze pokazać gdzie jest nos Qlki. Innych nosów nie toleruje icon_smile.gifi to wszystko jak się jej chce. Ona mi udowadnia za kazdym razem, ze nie jest małpa w cyrku i nie będzie się wygłupiać przecież icon_smile.gif hehe


ja dziś idę na kurs bizuterii, jakieś cuda wianki bede sie uczyć. icon_smile.gif A Dżemu zazdroszczę... Wodeckiego nieco mniej icon_smile.gif bo ja nie za bardzo....



aa małe wczoraj nauczyło się wrzucać klocki do żyrafki... godzine wrzucala do otworu i była zajarana...


Jejku jaka Zuza jest sliczna!!! lasencja icon_smile.gif i Antoś jaki duży i usmiechnięty. Magdallena, dobrze, że wpadłaś do nas icon_smile.gif
Mummy
sob, 01 paź 2011 - 11:37
Ja nawet nie mam czasu nadrobic 2 stron, bo Olek ciagle cos chce, albo właściwie nie chce, spać nie, siedzieć w kojcu nie, przytulac się nie, no krew mnie zalewa. Chyba focha strzelił, bo siedzi i patrzy przez okno icon_biggrin.gif
Ma przyjść moja mama, ale idzie i idzie icon_biggrin.gif
Do tego probuje podnieśc się w łóżeczko i robi mega demolkę, rozwala karuzelę, odpina ochraniacz.

niunia- do jutra wyślę zdjęcia.
Mummy


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 971
Dołączył: pon, 22 lis 10 - 18:13
Nr użytkownika: 34,995

GG:


post sob, 01 paź 2011 - 11:37
Post #30

Ja nawet nie mam czasu nadrobic 2 stron, bo Olek ciagle cos chce, albo właściwie nie chce, spać nie, siedzieć w kojcu nie, przytulac się nie, no krew mnie zalewa. Chyba focha strzelił, bo siedzi i patrzy przez okno icon_biggrin.gif
Ma przyjść moja mama, ale idzie i idzie icon_biggrin.gif
Do tego probuje podnieśc się w łóżeczko i robi mega demolkę, rozwala karuzelę, odpina ochraniacz.

niunia- do jutra wyślę zdjęcia.

--------------------


_Mała_Mi_
sob, 01 paź 2011 - 13:07
górna jedynka na wylocie, już widać. Więc mamy 2 jednoczesnie wyżynające sie zęby... i tak jest nieźle...
_Mała_Mi_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,989
Dołączył: pon, 12 lip 10 - 09:19
Skąd: Muminkowa Dolina
Nr użytkownika: 33,662




post sob, 01 paź 2011 - 13:07
Post #31

górna jedynka na wylocie, już widać. Więc mamy 2 jednoczesnie wyżynające sie zęby... i tak jest nieźle...
moko.
sob, 01 paź 2011 - 14:19
CYTAT(angielk @ Sat, 01 Oct 2011 - 00:42) *
Moko serio?? Oli nie wstaje?? dla mnie to nie jest brutalne 03.gif
jutro na pewno spróbuje! dzięki icon_smile.gif boje sie jednak że ta moja mała glizda i tak sie wyczołga spod kołdry 37.gif

Wiesz czasem wtaje, wyczołguje się, ale ja namiętnie znów go uziemiam i z czasem przestało mu się chcieć probować icon_wink.gif
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post sob, 01 paź 2011 - 14:19
Post #32

CYTAT(angielk @ Sat, 01 Oct 2011 - 00:42) *
Moko serio?? Oli nie wstaje?? dla mnie to nie jest brutalne 03.gif
jutro na pewno spróbuje! dzięki icon_smile.gif boje sie jednak że ta moja mała glizda i tak sie wyczołga spod kołdry 37.gif

Wiesz czasem wtaje, wyczołguje się, ale ja namiętnie znów go uziemiam i z czasem przestało mu się chcieć probować icon_wink.gif

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
syl_wia9
sob, 01 paź 2011 - 17:00
CYTAT(Mummy @ Sat, 01 Oct 2011 - 12:37) *
bo Olek ciagle cos chce, albo właściwie nie chce, spać nie, siedzieć w kojcu nie, przytulac się nie, no krew mnie zalewa. Chyba focha strzelił, bo siedzi i patrzy przez okno icon_biggrin.gif
Ma przyjść moja mama, ale idzie i idzie icon_biggrin.gif
Do tego probuje podnieśc się w łóżeczko i robi mega demolkę, rozwala karuzelę, odpina ochraniacz.



Haha,ale się uśmiałam,wyobraziłam sobie tą sytuację i tego focha 29.gif hihi....cudowne te nasze dzieci 06.gif

U nas zęby też idą bo Zuzka dzisiaj gorączke ma i widac ząbka.Marudna i płaczliwa,ale katastrofy nie ma.

Magdallena Twoje dzieci też bardzo do siebie podobne...icon_smile.gificon_smile.gif

Kasiula życzę udanej zabawy na koncercie 03.gif

A ja dzisiaj cały dzień w domu,D z tatą na rowerze,a Zuzia z ciocią na spacerku.Ja nie mam chęci na nic....
syl_wia9


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,183
Dołączył: nie, 02 maj 10 - 23:03
Skąd: Gliwice
Nr użytkownika: 32,814




post sob, 01 paź 2011 - 17:00
Post #33

CYTAT(Mummy @ Sat, 01 Oct 2011 - 12:37) *
bo Olek ciagle cos chce, albo właściwie nie chce, spać nie, siedzieć w kojcu nie, przytulac się nie, no krew mnie zalewa. Chyba focha strzelił, bo siedzi i patrzy przez okno icon_biggrin.gif
Ma przyjść moja mama, ale idzie i idzie icon_biggrin.gif
Do tego probuje podnieśc się w łóżeczko i robi mega demolkę, rozwala karuzelę, odpina ochraniacz.



Haha,ale się uśmiałam,wyobraziłam sobie tą sytuację i tego focha 29.gif hihi....cudowne te nasze dzieci 06.gif

U nas zęby też idą bo Zuzka dzisiaj gorączke ma i widac ząbka.Marudna i płaczliwa,ale katastrofy nie ma.

Magdallena Twoje dzieci też bardzo do siebie podobne...icon_smile.gificon_smile.gif

Kasiula życzę udanej zabawy na koncercie 03.gif

A ja dzisiaj cały dzień w domu,D z tatą na rowerze,a Zuzia z ciocią na spacerku.Ja nie mam chęci na nic....
angielk
sob, 01 paź 2011 - 17:32
Magdallena jakie fajne masz dzieciaczki icon_biggrin.gif ciesze się że się odezwałaś!!

Kasiul
a, dobrej zabawy!!!


a ja juz nie mam siły z tymi wymiotami icon_sad.gif
może to wina wyżynających się zębów no nie wiem już 37.gif
idą najprawdopodobniej 4 na raz.

teraz już jak karmie Luskę to zawsze mam w pogotowiu jakiś pojemink na wymioty 37.gif
angielk


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,011
Dołączył: śro, 28 sty 09 - 00:22
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 25,058

GG:


post sob, 01 paź 2011 - 17:32
Post #34

Magdallena jakie fajne masz dzieciaczki icon_biggrin.gif ciesze się że się odezwałaś!!

Kasiul
a, dobrej zabawy!!!


a ja juz nie mam siły z tymi wymiotami icon_sad.gif
może to wina wyżynających się zębów no nie wiem już 37.gif
idą najprawdopodobniej 4 na raz.

teraz już jak karmie Luskę to zawsze mam w pogotowiu jakiś pojemink na wymioty 37.gif

--------------------


moje Aniołki [*] 24.08.2009 i 12.10.2009 (Tosia)


szydełkowy BLOG
syl_wia9
sob, 01 paź 2011 - 17:58
Kurcze Angielk szkoda mi Lusieńki,że tak wymiotuje 32.gif .Ja bym poczekała jeszcze trochę,ale jak by nie przechodziło jeszcze raz bym poszła do lekarza. Kurcze no dziwne to trochę i niepokojące 32.gif

syl_wia9


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,183
Dołączył: nie, 02 maj 10 - 23:03
Skąd: Gliwice
Nr użytkownika: 32,814




post sob, 01 paź 2011 - 17:58
Post #35

Kurcze Angielk szkoda mi Lusieńki,że tak wymiotuje 32.gif .Ja bym poczekała jeszcze trochę,ale jak by nie przechodziło jeszcze raz bym poszła do lekarza. Kurcze no dziwne to trochę i niepokojące 32.gif

niunia23
sob, 01 paź 2011 - 19:15
i na wodeckiego nie pojechalam .......... bo magda sie nie zgodzila i chciala w domu zostac tylko na swince peppie bylismy ..... kicha po calosci....
niunia23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,731
Dołączył: wto, 03 kwi 07 - 15:09
Skąd: 3miasto :)
Nr użytkownika: 12,637




post sob, 01 paź 2011 - 19:15
Post #36

i na wodeckiego nie pojechalam .......... bo magda sie nie zgodzila i chciala w domu zostac tylko na swince peppie bylismy ..... kicha po calosci....

--------------------
Moje
25.08.2012 - podpisałam cyrograf :D


[*]
komunikacja
sob, 01 paź 2011 - 23:28
Jeeeezusie.Ja JUŻ mam dość a to dopiero jutro!!!
Padam z nóg,posprzątaliśmy tak generalnie,ze już się chyba nie da.Dopiero wyszłam z kąpieli i ide luli.
W dodatku jeszcze coś mnie łapie-jakieś choróbsko.Łamie mnie w kościach,boli głowa,jestem słaba.Miki na szczęście już zdrowy i wesoły.
No ale zauwazyłam dzisiaj,ze mamy aż 3 zeby na wierzchu icon_biggrin.gif
2 górna i 2 jedynki.Biedne dziecię.Najpierw przez 4 miesiące nic nie wychodziło a teraz aż 3 na raz 37.gif
Jutro to pewnie nie wejdę na maluchy bo od 6 rano będę na nogach...Postaramy się jak najwiecej fotek zrobić.
W DODATKU JUTRO MAMY Z R. 3 LATA RAZEM I PEWNIE NAWET NIE POŚWIĘTUJEMY BO ŚWIĘTO MAŁEGO BĘDZIE NAJWAŻNIEJSZE

Ten post edytował LillAnn1 sob, 01 paź 2011 - 23:29
komunikacja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,356
Dołączył: pią, 12 mar 10 - 14:38
Skąd: Wr.
Nr użytkownika: 32,101




post sob, 01 paź 2011 - 23:28
Post #37

Jeeeezusie.Ja JUŻ mam dość a to dopiero jutro!!!
Padam z nóg,posprzątaliśmy tak generalnie,ze już się chyba nie da.Dopiero wyszłam z kąpieli i ide luli.
W dodatku jeszcze coś mnie łapie-jakieś choróbsko.Łamie mnie w kościach,boli głowa,jestem słaba.Miki na szczęście już zdrowy i wesoły.
No ale zauwazyłam dzisiaj,ze mamy aż 3 zeby na wierzchu icon_biggrin.gif
2 górna i 2 jedynki.Biedne dziecię.Najpierw przez 4 miesiące nic nie wychodziło a teraz aż 3 na raz 37.gif
Jutro to pewnie nie wejdę na maluchy bo od 6 rano będę na nogach...Postaramy się jak najwiecej fotek zrobić.
W DODATKU JUTRO MAMY Z R. 3 LATA RAZEM I PEWNIE NAWET NIE POŚWIĘTUJEMY BO ŚWIĘTO MAŁEGO BĘDZIE NAJWAŻNIEJSZE

--------------------
"Najwieksze szczescie dla ojca i matki,
Nad dobra ziemskie,rozkosze,dostatki.
To ich krew-zycie,to ich wlasne dziecie,
Co im nad wszystko drozsze jest na swiecie."


moja dieta

4kasiula
nie, 02 paź 2011 - 07:28
witam się niedzielnie icon_smile.gif

LillAnn trzymam kciuki &&&&& by wszystko poszło po Waszej myśli i czekam na zdjęcia icon_smile.gif

magdallena cudne rodzeństwo 06.gif

na koncercie było SUPER 06.gif grali prawie dwie godziny, nie da sie tego opisać icon_smile.gif cała ta hala Arena jest bardzo fajna, pierwszy raz byłam w środku.

Teraz proszę o rady bo już sama nie daję rady 29.gif co może być przyczyną, że Oliwia budzi mi się w nocy i trzy godziny potrafi nie spać 37.gif zdarza jej się to coraz częściej i nie wiem czy ona tak zwyczajnie ma, czy jest jakaś przyczyna 32.gif pomyślałam, że za dużo śpi w ciągu dnia, zazwyczaj po 9 robi sobie drzemkę od 1 godziny do 2, następna drzemka jest po 14 różnie wtedy śpi od 30min do 2h ale wstaję do 17 (czyli nie raz od 15.30 nie śpi już do wieczora, albo od 16 ) później już nie śpi już do 20 bo w tych godzinach zasypia zazwyczaj już na noc! karmię ją około 12-1 w nocy i nie raz ona smoka wyrzuca na koniec łóżeczka, patrzy na mnie i siada 29.gif i to by było koniec spania icon_sad.gif ni kiedy popłakuje chce spać, ale nie może zasnąć, ale zazwyczaj jest zwyczajnie wysapana, rozkoszna, w dobrym humorze gotowa na zabawę 29.gif nie mam pojęcia czym to moze być spowodowane, nie ma też według mnie za dużo pobudzających bodźców przed zaśnięciem itp. .... uf może to małao zrozumiale napisałam, ale głowa mi pęka, a wy z pewnością domyślicie się o co mi chodzi 06.gif

edit:
dzisiejsza moja zołza kochana icon_smile.gif


Uploaded with ImageShack.us

Ten post edytował 4kasiula nie, 02 paź 2011 - 10:48
4kasiula


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,821
Dołączył: wto, 03 sie 10 - 19:07
Nr użytkownika: 33,895

GG:


post nie, 02 paź 2011 - 07:28
Post #38

witam się niedzielnie icon_smile.gif

LillAnn trzymam kciuki &&&&& by wszystko poszło po Waszej myśli i czekam na zdjęcia icon_smile.gif

magdallena cudne rodzeństwo 06.gif

na koncercie było SUPER 06.gif grali prawie dwie godziny, nie da sie tego opisać icon_smile.gif cała ta hala Arena jest bardzo fajna, pierwszy raz byłam w środku.

Teraz proszę o rady bo już sama nie daję rady 29.gif co może być przyczyną, że Oliwia budzi mi się w nocy i trzy godziny potrafi nie spać 37.gif zdarza jej się to coraz częściej i nie wiem czy ona tak zwyczajnie ma, czy jest jakaś przyczyna 32.gif pomyślałam, że za dużo śpi w ciągu dnia, zazwyczaj po 9 robi sobie drzemkę od 1 godziny do 2, następna drzemka jest po 14 różnie wtedy śpi od 30min do 2h ale wstaję do 17 (czyli nie raz od 15.30 nie śpi już do wieczora, albo od 16 ) później już nie śpi już do 20 bo w tych godzinach zasypia zazwyczaj już na noc! karmię ją około 12-1 w nocy i nie raz ona smoka wyrzuca na koniec łóżeczka, patrzy na mnie i siada 29.gif i to by było koniec spania icon_sad.gif ni kiedy popłakuje chce spać, ale nie może zasnąć, ale zazwyczaj jest zwyczajnie wysapana, rozkoszna, w dobrym humorze gotowa na zabawę 29.gif nie mam pojęcia czym to moze być spowodowane, nie ma też według mnie za dużo pobudzających bodźców przed zaśnięciem itp. .... uf może to małao zrozumiale napisałam, ale głowa mi pęka, a wy z pewnością domyślicie się o co mi chodzi 06.gif

edit:
dzisiejsza moja zołza kochana icon_smile.gif


Uploaded with ImageShack.us

--------------------
O 2010
A 2014
angielk
nie, 02 paź 2011 - 11:12
LillAnn udanego dnia Wam zyczę, niech bedzie wsztko po Twojej myśli.
A dla Mikiego Bożego błogosławieństwa na całe życie.

Kasiula
ja w teorii to moge i wiele powiedzieć 29.gif u nas z praktyka też źle 43.gif
chociaz wczoraj było super- Luska wypiła mleczko, poprzytulała się i odłożyłam ja do łózeczka. Trochę się pokręciła. Próbowałm sposobu Moko na przyciśnięcie kołderką, ale tak jak sie spodziewałam ten sposób nie jest ani trochę brutaklny jeśli chodzi o moje dziecko. Mysała bym ją nakryc chyba ołowianym kocem żeby się nie podniosła. Trzy fiknięcia noga i kołdra była ywciągnęta spod materaca 32.gif no ale położyłam ją może ze 3 razy i wyszłam z pokoju. Młoda pokręciła się, pomruczała trochę, ale zasnęła sama!!!!!!!!!! 06.gif jesuuuuu oby tak zawsze!!!!!!!!

No więc Kasiula teoria brzmi tak! żadnego usypiania w Waszym łóżku nienie.gif
06.gif fajnie ??? łatwo mówić co??
generalnie chodzi o to że PODOBNO dziecko przeniesione do swojego łóżeczka po zaśnięciu, budzi się w nocy i nie wie co się stalo.
Porównanie- to tak jak byś Ty zasnęła w sypialni, a w środku nocy obudziła się na kanapie w innym pokoju. Zdziwiona wtedy zamiast przekręcić się na drugi bok i spać dalej rozbudzisz się.
Teoria mówi że trzeba stworzyć rytuał zasypiania np:
-kąpiel
- mleko,
-przytulanie do mamy/taty,
- kołysanka/bajeczka/książeczka
- smoczek, miso (zawsze ten sam)
- buzi na dobranoc + słowa "to już pora na spanie", "dobranoc kochanie...."
- położenie do łóżeczka
- może być włączona mała lampka, cicha muzyczka spokojna....
----i wychodzimy!!!


dziecko musi mieć zawsze to samo miejsce do zasypiania i te same gadżety, nie wolno dawać/zapewniać niczego czego w nocy może nagle zabraknąć
np. ręka mamy, kołysanie, wożenie w wózku... itp
chodzi o to żeby nauczyło się samo zasypiać wieczorem, ale i wtedy jak się obudzi w nocy również.
Obudzi się, jest ciemno ale wie że pod ręką jest ten sam smoczek, misiak, poduszka, kocyk, pieluszka z którą zasypiało- czyli gadżety kojarzace się ze snem.
trzeba dać też dziecku szansę. Nie wstawać dl niego zaraz jak się obudzi i pomruczy. niech wstanie sobie nawet, jak trochę zapłacze też nic się nie stanie. Niech sprubuje samo zasnąć. Nie zapalac świtła nie wyciągać z łózeczka. Jak płacze podejść, połozyć, pogłaskać (niech wie że jesteś) i odejść. tak raz, drugi.... dziesiąty 43.gif
jeśli płacze mocno to przytulić, uspokoić i znowu do łóżeczka..... i tak 100 razy 29.gif
za 101 się nauczy że noc jest do spania 43.gif


aha teoria mówi że trzeba być pwnym swego, nie podawać się za pierwszym razem bo może być trudno (na pewno bedzie bo dziecko nie rozumie czemu jest inaczej niż kiedyś). Rodzice muszą być zgodni, działać w jednej drużynie a ich pewnośc siebie i konsekwencja w postępowaniu sprawi że dziecko bedzie czuło że TAK MA BYĆ i się podporządkuje 03.gif

No i w czasie nauki zasypiania nie powinno się zmieniać dziecku niczego (czyli nie planować tego np. wtedy gdy cos ma się wydarzyć, wyjazd itp.)
Jak już się nauczy to podobno będzie zasypiać wszędzie.

Ja mam zamiar teraz się do tego stosować, jestem zdeterminowana i mam nadzieję że się nie złamię.
wszystkie te rewelacje pochodzą z książki "uśnij wreszcie" - już kiedyś o tym pisałam.



angielk


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,011
Dołączył: śro, 28 sty 09 - 00:22
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 25,058

GG:


post nie, 02 paź 2011 - 11:12
Post #39

LillAnn udanego dnia Wam zyczę, niech bedzie wsztko po Twojej myśli.
A dla Mikiego Bożego błogosławieństwa na całe życie.

Kasiula
ja w teorii to moge i wiele powiedzieć 29.gif u nas z praktyka też źle 43.gif
chociaz wczoraj było super- Luska wypiła mleczko, poprzytulała się i odłożyłam ja do łózeczka. Trochę się pokręciła. Próbowałm sposobu Moko na przyciśnięcie kołderką, ale tak jak sie spodziewałam ten sposób nie jest ani trochę brutaklny jeśli chodzi o moje dziecko. Mysała bym ją nakryc chyba ołowianym kocem żeby się nie podniosła. Trzy fiknięcia noga i kołdra była ywciągnęta spod materaca 32.gif no ale położyłam ją może ze 3 razy i wyszłam z pokoju. Młoda pokręciła się, pomruczała trochę, ale zasnęła sama!!!!!!!!!! 06.gif jesuuuuu oby tak zawsze!!!!!!!!

No więc Kasiula teoria brzmi tak! żadnego usypiania w Waszym łóżku nienie.gif
06.gif fajnie ??? łatwo mówić co??
generalnie chodzi o to że PODOBNO dziecko przeniesione do swojego łóżeczka po zaśnięciu, budzi się w nocy i nie wie co się stalo.
Porównanie- to tak jak byś Ty zasnęła w sypialni, a w środku nocy obudziła się na kanapie w innym pokoju. Zdziwiona wtedy zamiast przekręcić się na drugi bok i spać dalej rozbudzisz się.
Teoria mówi że trzeba stworzyć rytuał zasypiania np:
-kąpiel
- mleko,
-przytulanie do mamy/taty,
- kołysanka/bajeczka/książeczka
- smoczek, miso (zawsze ten sam)
- buzi na dobranoc + słowa "to już pora na spanie", "dobranoc kochanie...."
- położenie do łóżeczka
- może być włączona mała lampka, cicha muzyczka spokojna....
----i wychodzimy!!!


dziecko musi mieć zawsze to samo miejsce do zasypiania i te same gadżety, nie wolno dawać/zapewniać niczego czego w nocy może nagle zabraknąć
np. ręka mamy, kołysanie, wożenie w wózku... itp
chodzi o to żeby nauczyło się samo zasypiać wieczorem, ale i wtedy jak się obudzi w nocy również.
Obudzi się, jest ciemno ale wie że pod ręką jest ten sam smoczek, misiak, poduszka, kocyk, pieluszka z którą zasypiało- czyli gadżety kojarzace się ze snem.
trzeba dać też dziecku szansę. Nie wstawać dl niego zaraz jak się obudzi i pomruczy. niech wstanie sobie nawet, jak trochę zapłacze też nic się nie stanie. Niech sprubuje samo zasnąć. Nie zapalac świtła nie wyciągać z łózeczka. Jak płacze podejść, połozyć, pogłaskać (niech wie że jesteś) i odejść. tak raz, drugi.... dziesiąty 43.gif
jeśli płacze mocno to przytulić, uspokoić i znowu do łóżeczka..... i tak 100 razy 29.gif
za 101 się nauczy że noc jest do spania 43.gif


aha teoria mówi że trzeba być pwnym swego, nie podawać się za pierwszym razem bo może być trudno (na pewno bedzie bo dziecko nie rozumie czemu jest inaczej niż kiedyś). Rodzice muszą być zgodni, działać w jednej drużynie a ich pewnośc siebie i konsekwencja w postępowaniu sprawi że dziecko bedzie czuło że TAK MA BYĆ i się podporządkuje 03.gif

No i w czasie nauki zasypiania nie powinno się zmieniać dziecku niczego (czyli nie planować tego np. wtedy gdy cos ma się wydarzyć, wyjazd itp.)
Jak już się nauczy to podobno będzie zasypiać wszędzie.

Ja mam zamiar teraz się do tego stosować, jestem zdeterminowana i mam nadzieję że się nie złamię.
wszystkie te rewelacje pochodzą z książki "uśnij wreszcie" - już kiedyś o tym pisałam.





--------------------


moje Aniołki [*] 24.08.2009 i 12.10.2009 (Tosia)


szydełkowy BLOG
vabien23
nie, 02 paź 2011 - 11:27
\4 Kasiula - to co napisała Angielk wydaje się kluczem do sukcesu.
U nas w szpitalu była masakra, bo pory karmienia inne niż w domu, wszystko pokręcone, pozmieniane, w nocy jak już udało się Kamilce zasnąć to nagle oświecone światło przez pielęgniarki wybijało ją ze snu...bałam się, że w domu będzie uczenie dziecka od nowa wszystkiego, ale wystarczyły 2 dni i 2 noce, wróciłam do stałych pór karmienia, miedzy 18stą a 19stą kąpiel, później od razu mleko i już mi przy mleku zasypiała, dalej to kładę ją od razu do swojego łóżeczka, puszczem pozytywkę (wtedy Kamilką się uśmiecha sama do siebie hehe) i SPI. ale pewnie jak byłoby to takie proste to już byś miała problem z głowy bo przecież każde dziecko inne.
A może ona za dużo śpi w ciągu dnia? spróbuj ją wymęczyć bardziej albo skrócić spanie, Kamila śpi bardzo mało w ciągu dnia, zazwyczaj koło 12stej śpi jakies 40 min do godziny, a potem to albo wcale albo gora 30 minut koło16stej.
vabien23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,940
Dołączył: pon, 11 sty 10 - 18:45
Nr użytkownika: 31,034

GG:


post nie, 02 paź 2011 - 11:27
Post #40

\4 Kasiula - to co napisała Angielk wydaje się kluczem do sukcesu.
U nas w szpitalu była masakra, bo pory karmienia inne niż w domu, wszystko pokręcone, pozmieniane, w nocy jak już udało się Kamilce zasnąć to nagle oświecone światło przez pielęgniarki wybijało ją ze snu...bałam się, że w domu będzie uczenie dziecka od nowa wszystkiego, ale wystarczyły 2 dni i 2 noce, wróciłam do stałych pór karmienia, miedzy 18stą a 19stą kąpiel, później od razu mleko i już mi przy mleku zasypiała, dalej to kładę ją od razu do swojego łóżeczka, puszczem pozytywkę (wtedy Kamilką się uśmiecha sama do siebie hehe) i SPI. ale pewnie jak byłoby to takie proste to już byś miała problem z głowy bo przecież każde dziecko inne.
A może ona za dużo śpi w ciągu dnia? spróbuj ją wymęczyć bardziej albo skrócić spanie, Kamila śpi bardzo mało w ciągu dnia, zazwyczaj koło 12stej śpi jakies 40 min do godziny, a potem to albo wcale albo gora 30 minut koło16stej.

--------------------





<li>
> ---'-,--@ Grudzień vol.5 @--,-'---, Urodzinowo :) zaczynamy chodzić i strasznie broimy :D
Start new topic
Reply to this topic
100 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: śro, 24 kwi 2024 - 08:38
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama