Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
5 Stron V   1 2 3 następna ostatnia   

NAJ... prezenty

> 
malflu
pią, 26 gru 2008 - 12:49
Skoro był wątek przed świętami dotyczący wyboru prezentów, a nawet listy życzeń .... podzielcie sie teraz spostrzeżeniami po...rozpakowaniu podarunków. Prezent naj... najbardziej udany, najtrafniejszy, najbardziej zaskakujący...
W zeszłym roku, kiedy pod choinkę od Małża dostałam nowiuteńki, lśniący, nieśmigany akumulator samochodowy (do mojego Golfa, w którego mieliśmy już nie inwestować tylko oczekiwać na koniec jego żywota 37.gif ) myślałam, że nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Po za tym w tym roku umówiliśmy się, że prezenty pod choinką będą tylko dla dzieciaków. A tu moja kochana Babcia zaskoczyła mnie podarkiem. Wzruszyłam się nie ukrywam, bo jest to ręcznie wykonane (wszystkie elementy toczone osobiście) przez mojego Dziadka - radełko. W tym roku w grudniu mija 3 rocznica jego śmierci, a ja jako jedyna i pierwsza wnuczka byłam Jego "oczkiem w głowie". To chyba najpiękniejszy prezent jaki dostałam.


Ten post edytował malflu pią, 26 gru 2008 - 12:52
malflu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,248
Dołączył: sob, 12 lip 03 - 16:09
Skąd: Z prowincji choć wolałabym Prowansji
Nr użytkownika: 900

GG:


post pią, 26 gru 2008 - 12:49
Post #1

Skoro był wątek przed świętami dotyczący wyboru prezentów, a nawet listy życzeń .... podzielcie sie teraz spostrzeżeniami po...rozpakowaniu podarunków. Prezent naj... najbardziej udany, najtrafniejszy, najbardziej zaskakujący...
W zeszłym roku, kiedy pod choinkę od Małża dostałam nowiuteńki, lśniący, nieśmigany akumulator samochodowy (do mojego Golfa, w którego mieliśmy już nie inwestować tylko oczekiwać na koniec jego żywota 37.gif ) myślałam, że nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Po za tym w tym roku umówiliśmy się, że prezenty pod choinką będą tylko dla dzieciaków. A tu moja kochana Babcia zaskoczyła mnie podarkiem. Wzruszyłam się nie ukrywam, bo jest to ręcznie wykonane (wszystkie elementy toczone osobiście) przez mojego Dziadka - radełko. W tym roku w grudniu mija 3 rocznica jego śmierci, a ja jako jedyna i pierwsza wnuczka byłam Jego "oczkiem w głowie". To chyba najpiękniejszy prezent jaki dostałam.


--------------------


"Dzisiaj było jutrem wczoraj"
~Luna~
pią, 26 gru 2008 - 14:30
A ja po raz pierwszy od pięciu lat małżeństwa dostałam od męża coś innego niż zestaw kosmetyków z hipermarketu - dostałam piękną , srebrną bransoletkę icon_biggrin.gif
Mojego zaskoczenia (i radości) nie sposób było nie zauważyć.
To był jedyny miły akcent tych świąt.
~Luna~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,096
Dołączył: pią, 24 paź 08 - 14:27
Nr użytkownika: 22,986




post pią, 26 gru 2008 - 14:30
Post #2

A ja po raz pierwszy od pięciu lat małżeństwa dostałam od męża coś innego niż zestaw kosmetyków z hipermarketu - dostałam piękną , srebrną bransoletkę icon_biggrin.gif
Mojego zaskoczenia (i radości) nie sposób było nie zauważyć.
To był jedyny miły akcent tych świąt.

--------------------
Mama od sierpnia 2005r.
asia_b
pią, 26 gru 2008 - 14:57
Ja też wzruszyłam się prezentem od męża... Dostałam śliczne zaproszenie na profesjonalną sesję fotograficzną mojego ciążowego brzuszka! I to do tego samego studio, w którym miała miejsce nasza sesja ślubna....
Poza tym mniej więcej standardowo: krośnieńskie szkło, kosmetyki, bielizna, książka kucharska icon_smile.gif, torebka.
asia_b


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,779
Dołączył: sob, 10 mar 07 - 22:38
Skąd: SZCZECIN
Nr użytkownika: 11,837




post pią, 26 gru 2008 - 14:57
Post #3

Ja też wzruszyłam się prezentem od męża... Dostałam śliczne zaproszenie na profesjonalną sesję fotograficzną mojego ciążowego brzuszka! I to do tego samego studio, w którym miała miejsce nasza sesja ślubna....
Poza tym mniej więcej standardowo: krośnieńskie szkło, kosmetyki, bielizna, książka kucharska icon_smile.gif, torebka.

--------------------
skanna
pią, 26 gru 2008 - 16:02
Ja dostałam grę, którą bardzo chciałam mieć. Ponoć tak bardzo chciałam, że "Gwiazdor" nie śmiał sprezentować mi nic innego icon_smile.gif Hmm, a wydawało mi się, że sugerowałam bardzo delikatnie icon_twisted.gif
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
Skąd: ...
Nr użytkownika: 970




post pią, 26 gru 2008 - 16:02
Post #4

Ja dostałam grę, którą bardzo chciałam mieć. Ponoć tak bardzo chciałam, że "Gwiazdor" nie śmiał sprezentować mi nic innego icon_smile.gif Hmm, a wydawało mi się, że sugerowałam bardzo delikatnie icon_twisted.gif

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
AJA
pią, 26 gru 2008 - 16:31
Ja prezent dla siebie kupiłam jak co roku sama, nawet go sobie musiałam zapakować.

Natomiast urosły mi skrzydła i przez tą chwile byłam szczęśliwa gdy moje dziecko rozpakowało prezent ode mnie. Kupiłam jej zdalnie sterowany samochód dla lalek, oczywiście różowy. Traf chciał, że rozpakowała go jako pierwszy, reszta prezentów była nieważna, musieliśmy ją namawiać do rozpakowania ich. Samochód był najważniejszy, nic tak mi nie sprawiło radości jak jej entuzjazm. 02.gif
AJA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,507
Dołączył: sob, 16 kwi 05 - 11:18
Skąd: SKIERNIEWICE
Nr użytkownika: 3,009




post pią, 26 gru 2008 - 16:31
Post #5

Ja prezent dla siebie kupiłam jak co roku sama, nawet go sobie musiałam zapakować.

Natomiast urosły mi skrzydła i przez tą chwile byłam szczęśliwa gdy moje dziecko rozpakowało prezent ode mnie. Kupiłam jej zdalnie sterowany samochód dla lalek, oczywiście różowy. Traf chciał, że rozpakowała go jako pierwszy, reszta prezentów była nieważna, musieliśmy ją namawiać do rozpakowania ich. Samochód był najważniejszy, nic tak mi nie sprawiło radości jak jej entuzjazm. 02.gif

--------------------



sdw
pią, 26 gru 2008 - 19:52
Mopa, a właściwie nasza, tegoroczna Gwiazdka okazała się bardzo, bardzo, bardzo domyślna. Trafiła w gusta każdemu i praktycznie nie było niewypałów. W szok, w którym trwam do dzisiaj, wprawił mnie ogrom paczek pod choinką. Dzieci skrupulatnie przeliczyły - 39 paczek na 11 sztuk ludzi icon_eek.gif To pod naszą domową, pod "teściowatą" było nieco skromniej, bo i podzielona a dwa różne razy, ale też dostojnie icon_wink.gif

Dostałam wymarzony, wypłakany, wybłagany APARAT. Micha cieszy mi się nadal i pewnie prędko nie przestanie. Ostatnio wypatrzone perfumy też mi się trafiły, choć nikomu nawet słowem nie wspomniałam, ze perfumy oraz, że TE. Zdziwiłam się tylko brakiem jakiejkolwiek ksiązki opatrzonej moim imieniem. Gwiazdki jednak chórem orzekły, ze dopiero co icon_wink.gif się obkupilam literaturą i na razie mi starczy.

Dzieci oszalaly z radości a za ich przyczyna i rodzice i dziadkowie i osoby zaproszone.

Największą radość jednak sprawiły nam prezenty od Filipa - własnoręcznie wyrysowane i wypisane laurki, w tym po angielsku icon_eek.gif Mój syn, który jeszcze rok temu nie potrafił trzymac długopisu, dziś nie tylko pieknie rysuje ale i pisze. Właściwie przepisuje, bo poskładać do kupy liter jeszcze nie potrafi ale to olbrzymi sukces icon_smile.gif

Reasumując - było Super!!!
sdw


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,326
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 19:04
Skąd: ze wschodu
Nr użytkownika: 188

GG:


post pią, 26 gru 2008 - 19:52
Post #6

Mopa, a właściwie nasza, tegoroczna Gwiazdka okazała się bardzo, bardzo, bardzo domyślna. Trafiła w gusta każdemu i praktycznie nie było niewypałów. W szok, w którym trwam do dzisiaj, wprawił mnie ogrom paczek pod choinką. Dzieci skrupulatnie przeliczyły - 39 paczek na 11 sztuk ludzi icon_eek.gif To pod naszą domową, pod "teściowatą" było nieco skromniej, bo i podzielona a dwa różne razy, ale też dostojnie icon_wink.gif

Dostałam wymarzony, wypłakany, wybłagany APARAT. Micha cieszy mi się nadal i pewnie prędko nie przestanie. Ostatnio wypatrzone perfumy też mi się trafiły, choć nikomu nawet słowem nie wspomniałam, ze perfumy oraz, że TE. Zdziwiłam się tylko brakiem jakiejkolwiek ksiązki opatrzonej moim imieniem. Gwiazdki jednak chórem orzekły, ze dopiero co icon_wink.gif się obkupilam literaturą i na razie mi starczy.

Dzieci oszalaly z radości a za ich przyczyna i rodzice i dziadkowie i osoby zaproszone.

Największą radość jednak sprawiły nam prezenty od Filipa - własnoręcznie wyrysowane i wypisane laurki, w tym po angielsku icon_eek.gif Mój syn, który jeszcze rok temu nie potrafił trzymac długopisu, dziś nie tylko pieknie rysuje ale i pisze. Właściwie przepisuje, bo poskładać do kupy liter jeszcze nie potrafi ale to olbrzymi sukces icon_smile.gif

Reasumując - było Super!!!

--------------------
K'98 K'01 F'04

- Teraz w lewo, moja hrabino.
- Dlaczegóż, drogi hrabio?
- Kończy mi się gwint w protezie.
Adasia
pią, 26 gru 2008 - 21:37
Ja sugerowałam mojej mamie coś nowego literackiego (chyba nawet jakimś nowym Rózewiczem rzuciłam), żeby znów nie musiała patelni albo garnków pakować (niewygodne wszak).
No i dostałam książkę.
Kucharską.
Adasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,210
Dołączył: śro, 23 kwi 03 - 12:42
Skąd: z Łodzi
Nr użytkownika: 621

GG:


post pią, 26 gru 2008 - 21:37
Post #7

Ja sugerowałam mojej mamie coś nowego literackiego (chyba nawet jakimś nowym Rózewiczem rzuciłam), żeby znów nie musiała patelni albo garnków pakować (niewygodne wszak).
No i dostałam książkę.
Kucharską.

--------------------
Jakub1998, Julia2000, Zofia2007, Bogumiła2009, Gabrysia2012, Całkiem Nowy Ktoś 05.2017
Ewcia!
pią, 26 gru 2008 - 23:03
CYTAT(skanna @ Fri, 26 Dec 2008 - 16:02) *
Ja dostałam grę, którą bardzo chciałam mieć. Ponoć tak bardzo chciałam, że "Gwiazdor" nie śmiał sprezentować mi nic innego icon_smile.gif Hmm, a wydawało mi się, że sugerowałam bardzo delikatnie icon_twisted.gif


A zdradzisz, jaką?

Ja dostałam chyba pierwszy raz dokładnie te perfumy, które sobie sama wybrałam . Zazwyczaj "mikołaj" próbował być oryginalny i kombinował coś obok.
Oraz cudny owieczkowy futerał na telefon (niedawno zgubiłam stary) , w dodatku nie wiem do tej pory, od którego z moich (jak widać nieprzewidywalnych) dzieci.
Ewcia!


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,694
Dołączył: sob, 05 kwi 03 - 21:27
Skąd: raz z dołka, a raz z górki
Nr użytkownika: 423

GG:


post pią, 26 gru 2008 - 23:03
Post #8

CYTAT(skanna @ Fri, 26 Dec 2008 - 16:02) *
Ja dostałam grę, którą bardzo chciałam mieć. Ponoć tak bardzo chciałam, że "Gwiazdor" nie śmiał sprezentować mi nic innego icon_smile.gif Hmm, a wydawało mi się, że sugerowałam bardzo delikatnie icon_twisted.gif


A zdradzisz, jaką?

Ja dostałam chyba pierwszy raz dokładnie te perfumy, które sobie sama wybrałam . Zazwyczaj "mikołaj" próbował być oryginalny i kombinował coś obok.
Oraz cudny owieczkowy futerał na telefon (niedawno zgubiłam stary) , w dodatku nie wiem do tej pory, od którego z moich (jak widać nieprzewidywalnych) dzieci.

--------------------
1234
szantrapa
sob, 27 gru 2008 - 11:50
A ja dostałam książki, gruuuubachne (nie mam na nie miejsca, nie mam pojęcia co z nimi zrobić) jedną od siostry i trzy! od A. icon_biggrin.gif i jestem przeszczęśliwa, a od mamy za mały komplet eleganckiej bielizny ( no bo nie karmię to z pewnością mniejszy mi potrzebny) i całą resztę rewelacyjnych już rzeczy. Dzieci dostały całe stosy zabawek i już sama nie wiem co z nimi robić. Popełniłam też błąd kupując jedno łóżeczko dla lalek, jednak jest wojna icon_sad.gif. Ale ogólnie wyszło dobrze icon_smile.gif

Ten post edytował magdainpoland sob, 27 gru 2008 - 13:56
szantrapa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 10,493
Dołączył: wto, 15 sie 06 - 17:40
Nr użytkownika: 7,010

GG:


post sob, 27 gru 2008 - 11:50
Post #9

A ja dostałam książki, gruuuubachne (nie mam na nie miejsca, nie mam pojęcia co z nimi zrobić) jedną od siostry i trzy! od A. icon_biggrin.gif i jestem przeszczęśliwa, a od mamy za mały komplet eleganckiej bielizny ( no bo nie karmię to z pewnością mniejszy mi potrzebny) i całą resztę rewelacyjnych już rzeczy. Dzieci dostały całe stosy zabawek i już sama nie wiem co z nimi robić. Popełniłam też błąd kupując jedno łóżeczko dla lalek, jednak jest wojna icon_sad.gif. Ale ogólnie wyszło dobrze icon_smile.gif

--------------------
Powyższy post wyraża jedynie opinię autorki w dniu dzisiejszym. Autorka zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Oliwia Irena 13.04.06
Laura Kazimiera 23.10.07
Abotak
sob, 27 gru 2008 - 13:24
Absolutnym hitem prezentowym w naszym domu byl ten oto podarek prezentowany dumnie przez samego obdarowanego 03.gif


Jako ze junior przechodzi obecnie faze mega fascynacji muszkieterami, siostry kochajace w tajemnicy postanowily uszyc mu stroj powyzszy icon_biggrin.gif
Kogut podarowal pioro a brat starszy naprawil z pomoca niezawodnej duck tape (czarnej tasmy???)nadwyrezony mocno miecz plastikowy robiacy tu za szable. I tak wlasnym sumptem stworzyli arcydzielo ktore wprawilo juniora w absolutnie dzika radosc 06.gif


Brat rzeczony za tegoroczny hit prezentowy uznaje napedzana energia sloneczna ladowarke do baterii i zestaw tychze baterii. A to dlatego ze dziecie ma kompletnego fizia na punkcie baterii wlasnie i urzadzen nimi napedzanych wiec biega ciagle z jakimis, przeklada z jednego do drugiego, chcialby ladowarke podlaczac a ja z kolei mam nieco schize elektryczna wiec jak go widze grzebiacego przy gniazdkach to mam pozniej koszmary nocne i na taki pomysl-kompromis wpadlismy 03.gif


Moim zdecydowanym faworytem prezentowym byl prezent od meza ktory w czasie robienia chutney podsluchal ze cierpie na brak cheese cloth czyli pospolitej gazy 08.gif do spowicia w niej przypraw na czas warzenia sie ww.
W Wigilie po drodze z pracy pobiegl do sklepu i nabyl wypasiony mocno rzeczony cheese cloth czyli spora plachte gazy uzywana rowniez do odcedzania sera i warzenia galaretek. icon_mrgreen.gif

A hitem prezentowym ogolnorodzinnym acz calkiem przypadkowym bylo.... 7 zestawow lego oraz 4 kartony ksiazek odkopane przez znajomych na ich strychu podczas przedswiatecznych porzadkow i sprezentowane nam jako ochotnikom z pierwszej reki icon_wink.gif
Na poczatku pomstowalam bo to mialo miejsce tuz po przetrzasnieciu tzw `bawialni czyli pokoju zabawkowo-ksiazkowego i wyniesieniu z niej 2 czarnych workow zabawek i 3 kartonow ksiazek dla ktorych znalezlismy nowych wlascicieli... Miejsce natychmiast zostalo wykorzystane wiec lego jak lego bo w porecznych pojemnikach ale ksiazki!!! I tak nie ma juz gdzie upchnac w zw z tym korzystamy intensywnie z biblioteki lokalnej... ale poniewaz zarowno jedno jak i drugie okazalo sie byc hitem nad hitami to i miejsce sie znalazlo choc juz sie obawialam ze `otworzymy` sobie biblioteke w przyczepie kempingowej 08.gif
I dzieki powyzszym nikt z rodziny przez chwile nawet nie mial nawet szans by narzekac na swiateczna nuda icon_mrgreen.gif
Kazdy albo z ksiazka, albo z pudlem lego rozlozony.
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post sob, 27 gru 2008 - 13:24
Post #10

Absolutnym hitem prezentowym w naszym domu byl ten oto podarek prezentowany dumnie przez samego obdarowanego 03.gif


Jako ze junior przechodzi obecnie faze mega fascynacji muszkieterami, siostry kochajace w tajemnicy postanowily uszyc mu stroj powyzszy icon_biggrin.gif
Kogut podarowal pioro a brat starszy naprawil z pomoca niezawodnej duck tape (czarnej tasmy???)nadwyrezony mocno miecz plastikowy robiacy tu za szable. I tak wlasnym sumptem stworzyli arcydzielo ktore wprawilo juniora w absolutnie dzika radosc 06.gif


Brat rzeczony za tegoroczny hit prezentowy uznaje napedzana energia sloneczna ladowarke do baterii i zestaw tychze baterii. A to dlatego ze dziecie ma kompletnego fizia na punkcie baterii wlasnie i urzadzen nimi napedzanych wiec biega ciagle z jakimis, przeklada z jednego do drugiego, chcialby ladowarke podlaczac a ja z kolei mam nieco schize elektryczna wiec jak go widze grzebiacego przy gniazdkach to mam pozniej koszmary nocne i na taki pomysl-kompromis wpadlismy 03.gif


Moim zdecydowanym faworytem prezentowym byl prezent od meza ktory w czasie robienia chutney podsluchal ze cierpie na brak cheese cloth czyli pospolitej gazy 08.gif do spowicia w niej przypraw na czas warzenia sie ww.
W Wigilie po drodze z pracy pobiegl do sklepu i nabyl wypasiony mocno rzeczony cheese cloth czyli spora plachte gazy uzywana rowniez do odcedzania sera i warzenia galaretek. icon_mrgreen.gif

A hitem prezentowym ogolnorodzinnym acz calkiem przypadkowym bylo.... 7 zestawow lego oraz 4 kartony ksiazek odkopane przez znajomych na ich strychu podczas przedswiatecznych porzadkow i sprezentowane nam jako ochotnikom z pierwszej reki icon_wink.gif
Na poczatku pomstowalam bo to mialo miejsce tuz po przetrzasnieciu tzw `bawialni czyli pokoju zabawkowo-ksiazkowego i wyniesieniu z niej 2 czarnych workow zabawek i 3 kartonow ksiazek dla ktorych znalezlismy nowych wlascicieli... Miejsce natychmiast zostalo wykorzystane wiec lego jak lego bo w porecznych pojemnikach ale ksiazki!!! I tak nie ma juz gdzie upchnac w zw z tym korzystamy intensywnie z biblioteki lokalnej... ale poniewaz zarowno jedno jak i drugie okazalo sie byc hitem nad hitami to i miejsce sie znalazlo choc juz sie obawialam ze `otworzymy` sobie biblioteke w przyczepie kempingowej 08.gif
I dzieki powyzszym nikt z rodziny przez chwile nawet nie mial nawet szans by narzekac na swiateczna nuda icon_mrgreen.gif
Kazdy albo z ksiazka, albo z pudlem lego rozlozony.
aluc

Go??







post sob, 27 gru 2008 - 13:32
Post #11

książki w prezencie kupiłam sobie sama icon_smile.gif Mikołaj dorzucił dwa bardzo dobre albumy fotograficzne, w tym jeden, wokół którego łaziłam na amazonie przez ostatnie kilka tygodni icon_smile.gif

natomiast moje dzieci rozliczyły Mikołaja według listy icon_wink.gif na szczęście, wszystko się zgadzało icon_lol.gif
użytkownik usunięty

Go??







post nie, 28 gru 2008 - 20:29
Post #12

A ja dostałam prześliczną, czarną, jedwabną sukienkę od męża, książki, kosmetyki. Wspólnie dostaliśmy obraz.


madziatl
nie, 28 gru 2008 - 21:12
Ja dostalam torebke i do kompletu portfel, wybralam to sobie sama juz kilka tygodni temu a bardzo sie ciesze, bo szukalam fajnej torebki chyba ze 3 lata 37.gif
madziatl


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,672
Dołączył: pią, 15 cze 07 - 11:33
Nr użytkownika: 14,929

GG:


post nie, 28 gru 2008 - 21:12
Post #13

Ja dostalam torebke i do kompletu portfel, wybralam to sobie sama juz kilka tygodni temu a bardzo sie ciesze, bo szukalam fajnej torebki chyba ze 3 lata 37.gif

--------------------
Mama Oskara od pazdziernika 2007 Albumy Oskara
Tusiol
nie, 28 gru 2008 - 21:15
Mikołaj zgodnie z moją małą sugestią 29.gif zakupił książkę a właściwie ksiązki. Takie do pracy dwa duże tomiska. Do tego płyta z treścią owych książek.
Wiem, że może lekko banalnie, ale taaak mi na nich zależało a nigdy nie było mi do nich po drodze.

Teraz wielkie tomisko opieram często o własny równie wielki brzuch i miło spędzam czas 06.gif .
Tusiol


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12,966
Dołączył: nie, 25 lip 04 - 21:19
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 1,956




post nie, 28 gru 2008 - 21:15
Post #14

Mikołaj zgodnie z moją małą sugestią 29.gif zakupił książkę a właściwie ksiązki. Takie do pracy dwa duże tomiska. Do tego płyta z treścią owych książek.
Wiem, że może lekko banalnie, ale taaak mi na nich zależało a nigdy nie było mi do nich po drodze.

Teraz wielkie tomisko opieram często o własny równie wielki brzuch i miło spędzam czas 06.gif .

--------------------
Tusiol
Bartosz (2004) i Jan (2007)
Potwora
nie, 28 gru 2008 - 21:23
Mądry, dobry Mikołaj icon_wink.gif przyniósł mi aparat.gif do zdjęć podwodnych. Love Mikołaj wub.gif . Nie moge się doczekac kolejnego nurkowania icon_wink.gif
Potwora


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,934
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 19:47
Skąd: .......
Nr użytkownika: 569




post nie, 28 gru 2008 - 21:23
Post #15

Mądry, dobry Mikołaj icon_wink.gif przyniósł mi aparat.gif do zdjęć podwodnych. Love Mikołaj wub.gif . Nie moge się doczekac kolejnego nurkowania icon_wink.gif
amania
nie, 28 gru 2008 - 21:36
My nieczęsto robiliśmy sobie niespodzianki pod choinkę, bo zawsze uważałam, że ja sobie potrafię prezent najlepiej wybrać sama icon_wink.gif
W tym roku zrobiliśmy i obydwa były absolutnymi niespodziankami, w dodatku bardzo trafionymi. Ja kupiłam mężowi kołdrę, a właściwie pierzynę, pod którą jest mu wreszcie ciepło (swoją drogą to nie wyobrażam sobie spania pod czymś co tak grzeje). W każdym razie jest wniebowzięty 06.gif
Ja dostałam lampę błyskową do aparatu, na którą sama pewnie nigdy bym się nie zdecydowała. Szkoda tylko, że nie rozumiem połowy instrukcji, ale co tam, w końcu w aparacie też nie umiem korzystać z połowy funkcji icon_lol.gif
Dziewczyny zachwycone wszystkim co dostały, ale im na szczęście nietrudno dogodzić. Za to mnie z ich prezentów najbardziej zauroczyły laleczki z serii Ann Geddes. Nawet starsza, która lalek nie cierpi była zachwycona.
amania


Grupa: Moderatorzy
Postów: 10,650
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 23:38
Skąd: podPoznań
Nr użytkownika: 131




post nie, 28 gru 2008 - 21:36
Post #16

My nieczęsto robiliśmy sobie niespodzianki pod choinkę, bo zawsze uważałam, że ja sobie potrafię prezent najlepiej wybrać sama icon_wink.gif
W tym roku zrobiliśmy i obydwa były absolutnymi niespodziankami, w dodatku bardzo trafionymi. Ja kupiłam mężowi kołdrę, a właściwie pierzynę, pod którą jest mu wreszcie ciepło (swoją drogą to nie wyobrażam sobie spania pod czymś co tak grzeje). W każdym razie jest wniebowzięty 06.gif
Ja dostałam lampę błyskową do aparatu, na którą sama pewnie nigdy bym się nie zdecydowała. Szkoda tylko, że nie rozumiem połowy instrukcji, ale co tam, w końcu w aparacie też nie umiem korzystać z połowy funkcji icon_lol.gif
Dziewczyny zachwycone wszystkim co dostały, ale im na szczęście nietrudno dogodzić. Za to mnie z ich prezentów najbardziej zauroczyły laleczki z serii Ann Geddes. Nawet starsza, która lalek nie cierpi była zachwycona.

--------------------
Jedyne, czego zazdroszczę mojemu mężowi, to żona.
malgog
nie, 28 gru 2008 - 22:05
CYTAT(amania @ Sun, 28 Dec 2008 - 23:36) *
Ja kupiłam mężowi kołdrę, a właściwie pierzynę, pod którą jest mu wreszcie ciepło (swoją drogą to nie wyobrażam sobie spania pod czymś co tak grzeje). W każdym razie jest wniebowzięty 06.gif


a to bardzo oryginalny prezent 06.gif

ja dostałam srebrną bransoletkę z ciemnymi bursztynami...mogłam się spodziewać, na jesieni mama opowiadała o wrażeniach z wystawy jubilerskiej ....
no i kolejne filiżanki z talerzykami z petersburskiej porcelany...co roku dostaję kilka sztuk...podobno mam uzbierać całą zastawę...ale kiedy 29.gif
w przyszłym roku dostanę cukierniczkę
książki...dużo książek
pół laptopa i pół drukarki ze skanerem (na spółkę z mężem)...stary przeszedł na dzieci, które ponieważ dostały za dużo gier od razu zaanektowały naszego starego
malgog


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,852
Dołączył: pią, 25 sie 06 - 18:44
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 7,202




post nie, 28 gru 2008 - 22:05
Post #17

CYTAT(amania @ Sun, 28 Dec 2008 - 23:36) *
Ja kupiłam mężowi kołdrę, a właściwie pierzynę, pod którą jest mu wreszcie ciepło (swoją drogą to nie wyobrażam sobie spania pod czymś co tak grzeje). W każdym razie jest wniebowzięty 06.gif


a to bardzo oryginalny prezent 06.gif

ja dostałam srebrną bransoletkę z ciemnymi bursztynami...mogłam się spodziewać, na jesieni mama opowiadała o wrażeniach z wystawy jubilerskiej ....
no i kolejne filiżanki z talerzykami z petersburskiej porcelany...co roku dostaję kilka sztuk...podobno mam uzbierać całą zastawę...ale kiedy 29.gif
w przyszłym roku dostanę cukierniczkę
książki...dużo książek
pół laptopa i pół drukarki ze skanerem (na spółkę z mężem)...stary przeszedł na dzieci, które ponieważ dostały za dużo gier od razu zaanektowały naszego starego


--------------------
user posted image
user posted image
Mika
pon, 29 gru 2008 - 15:53
to byly pierwsze swięta kiedy nie kupiłam sobie nic "od kogoś",nie miałam pojęcia kto co dostanie
ale przyznam,ze kontrwywiad Mikołaj miał wyśmienity,bo dostałam laptopa (nie od męża icon_lol.gif )
o którego nawet nie zdążyłam poprosić-o laptusia,nie o chłopa icon_lol.gif
wiedziałam,że te pierwsze "inne" świeta będą zakręcone icon_wink.gif

Ten post edytował Mika pon, 29 gru 2008 - 15:54
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post pon, 29 gru 2008 - 15:53
Post #18

to byly pierwsze swięta kiedy nie kupiłam sobie nic "od kogoś",nie miałam pojęcia kto co dostanie
ale przyznam,ze kontrwywiad Mikołaj miał wyśmienity,bo dostałam laptopa (nie od męża icon_lol.gif )
o którego nawet nie zdążyłam poprosić-o laptusia,nie o chłopa icon_lol.gif
wiedziałam,że te pierwsze "inne" świeta będą zakręcone icon_wink.gif

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
krolewienka
pon, 29 gru 2008 - 20:28
mnie się dostał flash. miał być pojemny i ładny 06.gif i Mikołaj się sprawił. ma 8 GB i jest czarniuśki, taki sexiiii 03.gif 03.gif 03.gif

a do tego monsz zakupił perfumy inne niż zwykle. przyznaję, iż otwierałam z przerażeniem, ale na szczęście nosa ma, poszedł po linii zapachowej i mam coś, co podobne, a inne icon_wink.gif zakochałam się... szkoda tylko, że nazywają się tak, że nie umiem wymawiać... ale co tam, mają pachnieć, a nie się nazywać icon_wink.gif
krolewienka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,907
Dołączył: śro, 18 cze 08 - 10:12
Skąd: wielkopolska
Nr użytkownika: 20,350




post pon, 29 gru 2008 - 20:28
Post #19

mnie się dostał flash. miał być pojemny i ładny 06.gif i Mikołaj się sprawił. ma 8 GB i jest czarniuśki, taki sexiiii 03.gif 03.gif 03.gif

a do tego monsz zakupił perfumy inne niż zwykle. przyznaję, iż otwierałam z przerażeniem, ale na szczęście nosa ma, poszedł po linii zapachowej i mam coś, co podobne, a inne icon_wink.gif zakochałam się... szkoda tylko, że nazywają się tak, że nie umiem wymawiać... ale co tam, mają pachnieć, a nie się nazywać icon_wink.gif

--------------------




Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post czw, 30 lis 2017 - 19:59
Post #20

Chyba najbardziej dany był portfel dla mojego narzeczonego https://www.brytyjka.pl/jaki-portfel-meski-...ik-cid-194.html Do dziś go posiada. Jest bardzo zadowolony z jego użytkowania.
> NAJ... prezenty
Start new topic
Reply to this topic
5 Stron V   1 2 3 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: śro, 17 kwi 2024 - 01:52
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama