Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 nastÄ™pna  

szczepienia p. nowotworowi szyjki macicy

, problematyczne
> , problematyczne
Roberta
wto, 31 mar 2009 - 14:35
A teraz inny, świeżutki, artykuł na temat szczepionki p. nowotworowi szyjki macicy.
I jak tu sobie wyrobić własna opinię i komu wierzyć?
Jak to rozumiecie tak sprzecze informacje?

https://www.esculap.pl/ONK/news.html?news=22441

Wirusy i nowotworyZe świata nauki; 2009-03-30 [PAP]
Szczepionka przeciw wirusowi HPV mogłaby chronić nie tylko przed rakiem szyjki macicy, ale wieloma innymi rodzajami nowotworów, powodowanych przez ten wirus - mówili lekarze z całego świata, uczestniczący w sobotniej konferencji naukowej w Warszawie.

Jak przypomniała prof. Margaret Stanley, wirusolog z Uniwersytetu w Cambridge w Wielkiej Brytanii, zakażenia wirusami są przyczyną ok. 15 proc. wszystkich nowotworów. Jednym z najważniejszych tzw. onkogennych, czyli rakotwórczych, wirusów jest wirus brodawczaka ludzkiego (HPV), który odpowiada łącznie za ok. 4 proc. nowotworów.

Z zestawienia opublikowanego w listopadzie 2008 r. przez Centrum Prewencji i Kontroli Chorób w Atlancie wynika, że ze zdiagnozowanych w USA 25 tys. nowotworów związanych z różnymi typami wirusa HPV, niecałe 11 tys. stanowiły raki szyjki.

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że zakażenia HPV odpowiadają za niemal 100 proc. nowotworów szyjki macicy, ale też za 85-90 proc. nowotworów odbytnicy, 40 proc. nowotworów prącia, 40 proc. nowotworów sromu i pochwy, za 12 proc. nowotworów krtani i gardła oraz ok. 3 proc. nowotworów jamy ustnej.

Jak powiedziała prof. Stanley, najbardziej rakotwórcze typy HPV to takie, które biorą udział w rozwoju łącznie 70 proc. przypadków raka szyjki. Również w przypadku pozostałych nowotworów wywołanych tym wirusem to one są głównymi winowajcami.

Jak przypomniał prof. Sławomir Majewski, prezes Polskiego Towarzystwa Profilaktyki Zakażeń HPV, szczepionka przeciw wirusowi HPV jest zarejestrowana w Unii Europejskiej nie tylko dla dziewcząt i młodych kobiet (od 9 do 26 roku życia), ale też dla chłopców w wieku 9-15 lat. "Szczepienie chłopców ma sens, bo to mężczyźni przenoszą tego wirusa na swoje partnerki. Zaszczepieni chłopcy nie będą zakażać partnerek po wejściu w życie dorosłe i rozpoczęciu aktywności seksualnej. W ten sposób można będzie przerwać transmisję wirusa w społeczeństwie" - podkreślił.

Jak ocenił prof. Majewski, wskazania do stosowania szczepionki przeciw HPV można będzie w przyszłości rozszerzyć również na inne nowotwory, a w przypadku raka szyjki macicy - na grupę starszych kobiet, ale najpierw muszą się ukazać wyniki badań na ten temat.

Dotychczasowe testy wykazały, że szczepienie przeciw HPV niemal w 100 proc. zapobiega rozwojowi zmian przedrakowych oraz rakowi szyjki - podkreśliła prof. Stanley. Ochrona ta utrzymuje się na pewno przez kilka lat, a dalsze obserwacje pozwolą ocenić, jak długo.

Ze względu na tę wysoką skuteczność, już teraz 26 krajów na świecie zdecydowało się finansować szczepienia przeciw rakowi szyjki u młodych dziewcząt przed inicjacją seksualną. "Niestety, Polska do nich nie należy. Ministerstwo Zdrowia uznało bowiem, że szczepienia te nie są aż tak ważne i zdecydowało się skoncentrować na namawianiu kobiet do wykonywania cytologii w ramach programu badań przesiewowych" - powiedział prof. Majewski. Obecnie cena trzech dawek szczepionki wynosi ok. 1.500 złotych i jest zbyt wysoka dla wielu polskich rodzin.(PAP)

Roberta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 763
Dołączył: pon, 22 mar 04 - 11:08
SkÄ…d: ze Wsi, Starej
Nr użytkownika: 1,566




post wto, 31 mar 2009 - 14:35
Post #21

A teraz inny, świeżutki, artykuł na temat szczepionki p. nowotworowi szyjki macicy.
I jak tu sobie wyrobić własna opinię i komu wierzyć?
Jak to rozumiecie tak sprzecze informacje?

https://www.esculap.pl/ONK/news.html?news=22441

Wirusy i nowotworyZe świata nauki; 2009-03-30 [PAP]
Szczepionka przeciw wirusowi HPV mogłaby chronić nie tylko przed rakiem szyjki macicy, ale wieloma innymi rodzajami nowotworów, powodowanych przez ten wirus - mówili lekarze z całego świata, uczestniczący w sobotniej konferencji naukowej w Warszawie.

Jak przypomniała prof. Margaret Stanley, wirusolog z Uniwersytetu w Cambridge w Wielkiej Brytanii, zakażenia wirusami są przyczyną ok. 15 proc. wszystkich nowotworów. Jednym z najważniejszych tzw. onkogennych, czyli rakotwórczych, wirusów jest wirus brodawczaka ludzkiego (HPV), który odpowiada łącznie za ok. 4 proc. nowotworów.

Z zestawienia opublikowanego w listopadzie 2008 r. przez Centrum Prewencji i Kontroli Chorób w Atlancie wynika, że ze zdiagnozowanych w USA 25 tys. nowotworów związanych z różnymi typami wirusa HPV, niecałe 11 tys. stanowiły raki szyjki.

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że zakażenia HPV odpowiadają za niemal 100 proc. nowotworów szyjki macicy, ale też za 85-90 proc. nowotworów odbytnicy, 40 proc. nowotworów prącia, 40 proc. nowotworów sromu i pochwy, za 12 proc. nowotworów krtani i gardła oraz ok. 3 proc. nowotworów jamy ustnej.

Jak powiedziała prof. Stanley, najbardziej rakotwórcze typy HPV to takie, które biorą udział w rozwoju łącznie 70 proc. przypadków raka szyjki. Również w przypadku pozostałych nowotworów wywołanych tym wirusem to one są głównymi winowajcami.

Jak przypomniał prof. Sławomir Majewski, prezes Polskiego Towarzystwa Profilaktyki Zakażeń HPV, szczepionka przeciw wirusowi HPV jest zarejestrowana w Unii Europejskiej nie tylko dla dziewcząt i młodych kobiet (od 9 do 26 roku życia), ale też dla chłopców w wieku 9-15 lat. "Szczepienie chłopców ma sens, bo to mężczyźni przenoszą tego wirusa na swoje partnerki. Zaszczepieni chłopcy nie będą zakażać partnerek po wejściu w życie dorosłe i rozpoczęciu aktywności seksualnej. W ten sposób można będzie przerwać transmisję wirusa w społeczeństwie" - podkreślił.

Jak ocenił prof. Majewski, wskazania do stosowania szczepionki przeciw HPV można będzie w przyszłości rozszerzyć również na inne nowotwory, a w przypadku raka szyjki macicy - na grupę starszych kobiet, ale najpierw muszą się ukazać wyniki badań na ten temat.

Dotychczasowe testy wykazały, że szczepienie przeciw HPV niemal w 100 proc. zapobiega rozwojowi zmian przedrakowych oraz rakowi szyjki - podkreśliła prof. Stanley. Ochrona ta utrzymuje się na pewno przez kilka lat, a dalsze obserwacje pozwolą ocenić, jak długo.

Ze względu na tę wysoką skuteczność, już teraz 26 krajów na świecie zdecydowało się finansować szczepienia przeciw rakowi szyjki u młodych dziewcząt przed inicjacją seksualną. "Niestety, Polska do nich nie należy. Ministerstwo Zdrowia uznało bowiem, że szczepienia te nie są aż tak ważne i zdecydowało się skoncentrować na namawianiu kobiet do wykonywania cytologii w ramach programu badań przesiewowych" - powiedział prof. Majewski. Obecnie cena trzech dawek szczepionki wynosi ok. 1.500 złotych i jest zbyt wysoka dla wielu polskich rodzin.(PAP)



--------------------
Mama Kacperka (24.12.2001), Igorka (14.07.2004), Hubercika (24.10.2006) i aniołka (10 t.c. ['] 5.12.2008)
Klient FCJPNFM
Roberta
wto, 31 mar 2009 - 14:41
Bogusiu, ładnie napisałaś: włącznie własnego myślenia. Ale człowiek z natury jest leniwy i nie zawsze chce mu się myśleć. Dlatego dajemy sobie wmówić wiele rzeczy. Chociażby to, że krem za 300 zł lepiej działa niż masło.
Roberta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 763
Dołączył: pon, 22 mar 04 - 11:08
SkÄ…d: ze Wsi, Starej
Nr użytkownika: 1,566




post wto, 31 mar 2009 - 14:41
Post #22

Bogusiu, ładnie napisałaś: włącznie własnego myślenia. Ale człowiek z natury jest leniwy i nie zawsze chce mu się myśleć. Dlatego dajemy sobie wmówić wiele rzeczy. Chociażby to, że krem za 300 zł lepiej działa niż masło.

--------------------
Mama Kacperka (24.12.2001), Igorka (14.07.2004), Hubercika (24.10.2006) i aniołka (10 t.c. ['] 5.12.2008)
Klient FCJPNFM
Silije
wto, 31 mar 2009 - 16:38
Piękny wykład Bogusiu. Do prasy się nadaje. A z tymi sponsorowanymi lekarzami wprost z ust mi wyjęłaś. Niestety pediatra moich dzieci (szukam lepszej, kto mi da?) zapewnia że teraz to prawie każda odra kończy się zapaleniem mózgu nawet jeśli kiedyś tak nie było. I że jak mam legalne odroczenie od alergologa to i tak lepiej żebym pojechała zaszczepić do szpitala niż wcale diabel.gif Szczyci się tym że jeździ na wszystkie sympozja dot. szczepień (sponsorowane przez np. Mercka) i że nigdy nie zagląda do internetu. Więc nie podejmuję z nią dyskusji tylko kiwam głową beznamiętnie i robię po swojemu.
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
SkÄ…d: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post wto, 31 mar 2009 - 16:38
Post #23

Piękny wykład Bogusiu. Do prasy się nadaje. A z tymi sponsorowanymi lekarzami wprost z ust mi wyjęłaś. Niestety pediatra moich dzieci (szukam lepszej, kto mi da?) zapewnia że teraz to prawie każda odra kończy się zapaleniem mózgu nawet jeśli kiedyś tak nie było. I że jak mam legalne odroczenie od alergologa to i tak lepiej żebym pojechała zaszczepić do szpitala niż wcale diabel.gif Szczyci się tym że jeździ na wszystkie sympozja dot. szczepień (sponsorowane przez np. Mercka) i że nigdy nie zagląda do internetu. Więc nie podejmuję z nią dyskusji tylko kiwam głową beznamiętnie i robię po swojemu.


--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
agabr
wto, 31 mar 2009 - 18:14
Bedzie Off -Roso w przeciwienstwie do Ciebie w Zofii rodzilam dwa razy dwa razy z wlasna polozna , i nie z powodu pastelowych scian rodzilam ale z powodu wlasnego komfortu , dzieki temu nie posiadam ani jednego pekniecia ani jednego szwu , po porodzie dochodze do siebie w 48 godzin bez uczucia ciagniecia icon_smile.gif.Jednoczesnie rodze bez oksytocyny jak rowniez bez lewatywy , golenia krocza i czego tam jeszcze .ZZo oczywiscie za kazdym razem icon_smile.gif .Do pakietu fanaberii dodaj sale vip poporodowa -akurat ja nie lubie towarzystwa innych poloznic.
b.
agabr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 11,480
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:03
Skąd: z żoliborza
Nr użytkownika: 280

GG:


post wto, 31 mar 2009 - 18:14
Post #24

Bedzie Off -Roso w przeciwienstwie do Ciebie w Zofii rodzilam dwa razy dwa razy z wlasna polozna , i nie z powodu pastelowych scian rodzilam ale z powodu wlasnego komfortu , dzieki temu nie posiadam ani jednego pekniecia ani jednego szwu , po porodzie dochodze do siebie w 48 godzin bez uczucia ciagniecia icon_smile.gif.Jednoczesnie rodze bez oksytocyny jak rowniez bez lewatywy , golenia krocza i czego tam jeszcze .ZZo oczywiscie za kazdym razem icon_smile.gif .Do pakietu fanaberii dodaj sale vip poporodowa -akurat ja nie lubie towarzystwa innych poloznic.
b.

--------------------
Mama Andrzeja 2002 i Zośki 2009

"Panuje na ogół opinia, że geniusze są niesympatyczni, lecz jeśli o mnie
chodzi, to jakoś nigdy tego nie zauważyłem."
TatuÅ› Muminka
Silije
wto, 31 mar 2009 - 18:25
Agabr gratulacje. Polasia z forum też dwa razy rodziła w Zofii, za drugim razem na stojąco przy drabinkach i bardzo sobie chwali. Także dobrze macie Warszawianki że w ogóle taki wybór jest: pomiędzy domem, może z powrotem Domem Narodzin, ludzkim szpitalem z nawróconymi położnymi albo szpitalem-rzeźnią. U nas wyłącznie własny dom lub szpital-taśmociąg.
Znam też dziewczyny, które w Zofii miały porody ambulatoryjne bez żadnych ceregieli. Nie wiem czy w Poznaniu gdzieś przeszłoby to bez straszenia śmiercią, sądem, psychiatrą, policją itp.
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
SkÄ…d: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post wto, 31 mar 2009 - 18:25
Post #25

Agabr gratulacje. Polasia z forum też dwa razy rodziła w Zofii, za drugim razem na stojąco przy drabinkach i bardzo sobie chwali. Także dobrze macie Warszawianki że w ogóle taki wybór jest: pomiędzy domem, może z powrotem Domem Narodzin, ludzkim szpitalem z nawróconymi położnymi albo szpitalem-rzeźnią. U nas wyłącznie własny dom lub szpital-taśmociąg.
Znam też dziewczyny, które w Zofii miały porody ambulatoryjne bez żadnych ceregieli. Nie wiem czy w Poznaniu gdzieś przeszłoby to bez straszenia śmiercią, sądem, psychiatrą, policją itp.

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
ulla
wto, 31 mar 2009 - 21:54
CYTAT(agabr @ Tue, 31 Mar 2009 - 19:14) *
Bedzie Off -Roso w przeciwienstwie do Ciebie w Zofii rodzilam dwa razy dwa razy z wlasna polozna , i nie z powodu pastelowych scian rodzilam ale z powodu wlasnego komfortu , dzieki temu nie posiadam ani jednego pekniecia ani jednego szwu , po porodzie dochodze do siebie w 48 godzin bez uczucia ciagniecia icon_smile.gif.Jednoczesnie rodze bez oksytocyny jak rowniez bez lewatywy , golenia krocza i czego tam jeszcze .ZZo oczywiscie za kazdym razem icon_smile.gif .Do pakietu fanaberii dodaj sale vip poporodowa -akurat ja nie lubie towarzystwa innych poloznic.
b.



A wiesz, bo Ty siÄ™ zwyczajnie nie Å‚apiesz pod te Rosowe uwagi icon_smile.gif

Postrzegam Cię jako kogoś mocno "świadomego", a to oznacza, że dokonując wyborów nie kierujesz się tym co wmawiają media, lekarze, koleżanki, czy kto tam bądź...po prostu pod tym względem mózg masz nie "przeprany", wybierasz i decydujesz, wiedząc co możesz otrzymać.

ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
SkÄ…d: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post wto, 31 mar 2009 - 21:54
Post #26

CYTAT(agabr @ Tue, 31 Mar 2009 - 19:14) *
Bedzie Off -Roso w przeciwienstwie do Ciebie w Zofii rodzilam dwa razy dwa razy z wlasna polozna , i nie z powodu pastelowych scian rodzilam ale z powodu wlasnego komfortu , dzieki temu nie posiadam ani jednego pekniecia ani jednego szwu , po porodzie dochodze do siebie w 48 godzin bez uczucia ciagniecia icon_smile.gif.Jednoczesnie rodze bez oksytocyny jak rowniez bez lewatywy , golenia krocza i czego tam jeszcze .ZZo oczywiscie za kazdym razem icon_smile.gif .Do pakietu fanaberii dodaj sale vip poporodowa -akurat ja nie lubie towarzystwa innych poloznic.
b.



A wiesz, bo Ty siÄ™ zwyczajnie nie Å‚apiesz pod te Rosowe uwagi icon_smile.gif

Postrzegam Cię jako kogoś mocno "świadomego", a to oznacza, że dokonując wyborów nie kierujesz się tym co wmawiają media, lekarze, koleżanki, czy kto tam bądź...po prostu pod tym względem mózg masz nie "przeprany", wybierasz i decydujesz, wiedząc co możesz otrzymać.



--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
użytkownik usunięty

Go??







post wto, 31 mar 2009 - 22:58
Post #27

[post usunięty]
agabr
śro, 01 kwi 2009 - 08:37
Zaznaczylam bo o ile pamietam rodzilas na Karowej .Rosa mnie nie interesuje sprawidliwosc spoleczna ani system w kontekscie porodu intreuje nie moje krocze i moj oraz dziecka komfort dlatego dwa razy rodzilam z Zofii .b
agabr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 11,480
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:03
Skąd: z żoliborza
Nr użytkownika: 280

GG:


post śro, 01 kwi 2009 - 08:37
Post #28

Zaznaczylam bo o ile pamietam rodzilas na Karowej .Rosa mnie nie interesuje sprawidliwosc spoleczna ani system w kontekscie porodu intreuje nie moje krocze i moj oraz dziecka komfort dlatego dwa razy rodzilam z Zofii .b

--------------------
Mama Andrzeja 2002 i Zośki 2009

"Panuje na ogół opinia, że geniusze są niesympatyczni, lecz jeśli o mnie
chodzi, to jakoś nigdy tego nie zauważyłem."
TatuÅ› Muminka
pirania
śro, 01 kwi 2009 - 10:05
Ja mialam brak lewatywy i oksy bezplatnie- no ale sciany jednak byly normalne icon_smile.gif

Z drugiej strony- jesli polozna w przecietnym szpitalu pomaga wylacznie przy porodach z oksy, masazem i cieciem, to nagle umiejetnosc wspierania poloznicy bez ww staje sie po prostu usluga ponad standardowa- umiejetnosc lagoidzenia bolu przez x godzin, zwyklej rozmowy, wsparcia itd staje sie specjalizacja za ktora niestety trzeba zaplacic.
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
SkÄ…d: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post śro, 01 kwi 2009 - 10:05
Post #29

Ja mialam brak lewatywy i oksy bezplatnie- no ale sciany jednak byly normalne icon_smile.gif

Z drugiej strony- jesli polozna w przecietnym szpitalu pomaga wylacznie przy porodach z oksy, masazem i cieciem, to nagle umiejetnosc wspierania poloznicy bez ww staje sie po prostu usluga ponad standardowa- umiejetnosc lagoidzenia bolu przez x godzin, zwyklej rozmowy, wsparcia itd staje sie specjalizacja za ktora niestety trzeba zaplacic.

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

użytkownik usunięty

Go??







post śro, 01 kwi 2009 - 11:04
Post #30

[post usunięty]
agabr
śro, 01 kwi 2009 - 11:41
Roso wywolalalas przyklad konkretnego szpitala , stawiajac znak rownosci pomiedzy pacjentkami tego szpitala a ofiarami marketingu okraszajac swoimi szwami icon_smile.gif oraz kosztownioscia rodzenia po ludzku.Tak porod w Zofii jest kosztowny , tak powinno byc ogolnie dostepne rodzenie w godziwych warunkach -ale nie jesti co z tego wynika? co chcialas udowodnic?ze nie jest?no nie jest.Na temat sprawiedliwosci spolecznej sie nie wypowiadam z natury.b
agabr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 11,480
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:03
Skąd: z żoliborza
Nr użytkownika: 280

GG:


post śro, 01 kwi 2009 - 11:41
Post #31

Roso wywolalalas przyklad konkretnego szpitala , stawiajac znak rownosci pomiedzy pacjentkami tego szpitala a ofiarami marketingu okraszajac swoimi szwami icon_smile.gif oraz kosztownioscia rodzenia po ludzku.Tak porod w Zofii jest kosztowny , tak powinno byc ogolnie dostepne rodzenie w godziwych warunkach -ale nie jesti co z tego wynika? co chcialas udowodnic?ze nie jest?no nie jest.Na temat sprawiedliwosci spolecznej sie nie wypowiadam z natury.b

--------------------
Mama Andrzeja 2002 i Zośki 2009

"Panuje na ogół opinia, że geniusze są niesympatyczni, lecz jeśli o mnie
chodzi, to jakoś nigdy tego nie zauważyłem."
TatuÅ› Muminka
użytkownik usunięty

Go??







post śro, 01 kwi 2009 - 14:44
Post #32

[post usunięty]
Carrie
śro, 01 kwi 2009 - 21:55
CYTAT(Mika @ Tue, 31 Mar 2009 - 00:18) *
zastanawia mnie cały czas czemu u nas nagłaśniają szczepienia jeśli gdzie indziej wycofują te szczepionki?


No jak to dlaczego? Bo w kraju, w którym refundowana cytologia jest dostępna co 3 lata - jest to bardzo korzystne i wygodne z perspektywy NFZ,ginekologa z przychodni i statystyk.Jak pacjentka poważnie zachoruje to problem niewykonanych badań profilaktycznych zostanie skutecznie zagłuszony wyrzutem : "Pani jest sama sobie winna.Trzeba było się zaszczepić"....

Ten post edytował carrie śro, 01 kwi 2009 - 21:59
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post śro, 01 kwi 2009 - 21:55
Post #33

CYTAT(Mika @ Tue, 31 Mar 2009 - 00:18) *
zastanawia mnie cały czas czemu u nas nagłaśniają szczepienia jeśli gdzie indziej wycofują te szczepionki?


No jak to dlaczego? Bo w kraju, w którym refundowana cytologia jest dostępna co 3 lata - jest to bardzo korzystne i wygodne z perspektywy NFZ,ginekologa z przychodni i statystyk.Jak pacjentka poważnie zachoruje to problem niewykonanych badań profilaktycznych zostanie skutecznie zagłuszony wyrzutem : "Pani jest sama sobie winna.Trzeba było się zaszczepić"....

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
monte
śro, 01 kwi 2009 - 23:55
Carrie, z tego co mi wiadomo, szczepionka także nie jest refundowana. A przy jej kosztach można sobie zapewnić cytologie przez ładnych parę lat.
Poza tym szczepionkę wykonuje się w takim wieku, że trudno "samej się zaszczepić", to raczej decyzja rodziców dziewczynki.

Dlatego mało logiczna wydaje mi się przedstawiona przez Ciebie "strategia" NFZ-tu, czy ginekologa, choć zakładam, że to raczej Twoja interpretacja faktów, a nie ich oficjalne stanowisko. icon_wink.gif
monte


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,789
Dołączył: wto, 13 cze 06 - 19:09
Nr użytkownika: 6,254




post śro, 01 kwi 2009 - 23:55
Post #34

Carrie, z tego co mi wiadomo, szczepionka także nie jest refundowana. A przy jej kosztach można sobie zapewnić cytologie przez ładnych parę lat.
Poza tym szczepionkę wykonuje się w takim wieku, że trudno "samej się zaszczepić", to raczej decyzja rodziców dziewczynki.

Dlatego mało logiczna wydaje mi się przedstawiona przez Ciebie "strategia" NFZ-tu, czy ginekologa, choć zakładam, że to raczej Twoja interpretacja faktów, a nie ich oficjalne stanowisko. icon_wink.gif

--------------------
Abotak
czw, 02 kwi 2009 - 01:06
CYTAT(carrie @ Wed, 01 Apr 2009 - 21:55) *
No jak to dlaczego? Bo w kraju, w którym refundowana cytologia jest dostępna co 3 lata - jest to bardzo korzystne i wygodne z perspektywy NFZ,ginekologa z przychodni i statystyk.Jak pacjentka poważnie zachoruje to problem niewykonanych badań profilaktycznych zostanie skutecznie zagłuszony wyrzutem : "Pani jest sama sobie winna.Trzeba było się zaszczepić"....


Poza tym o czym monte juz napisala... po szczepieniu cytologia tez jest jak najbardziej wskazana.
Po drugie, cytologia rutynowo raz na 3 lata w przypadku kobiet poza grupa ryzyka jest jak najbardziej zgodna z wytycznymi WHO i idzie w zgodzie z EBM ( tu dosc wyjatkowo w Pl akurat bo nieustajaco sie zastanawiam kiedy i czy kiedykolwiek EBM zostanie w koncu na dobre do NFZ wprowadzona 41.gif )
Akurat ten rodzaj nowotworu rozwija sie tak powoli ze 3 lata przerwy mdzy badaniami to zdecydowanie bezpieczny okres.
Problem w tym natomiast ze kobiety nie robia tego badania raz na te 3 lata i ze nikt im o tym nie przypomina ( ja systematycznie co 3 lata dostaje zaproszenie i sie umawiam, ide, dopiero sie odczepiaja)
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post czw, 02 kwi 2009 - 01:06
Post #35

CYTAT(carrie @ Wed, 01 Apr 2009 - 21:55) *
No jak to dlaczego? Bo w kraju, w którym refundowana cytologia jest dostępna co 3 lata - jest to bardzo korzystne i wygodne z perspektywy NFZ,ginekologa z przychodni i statystyk.Jak pacjentka poważnie zachoruje to problem niewykonanych badań profilaktycznych zostanie skutecznie zagłuszony wyrzutem : "Pani jest sama sobie winna.Trzeba było się zaszczepić"....


Poza tym o czym monte juz napisala... po szczepieniu cytologia tez jest jak najbardziej wskazana.
Po drugie, cytologia rutynowo raz na 3 lata w przypadku kobiet poza grupa ryzyka jest jak najbardziej zgodna z wytycznymi WHO i idzie w zgodzie z EBM ( tu dosc wyjatkowo w Pl akurat bo nieustajaco sie zastanawiam kiedy i czy kiedykolwiek EBM zostanie w koncu na dobre do NFZ wprowadzona 41.gif )
Akurat ten rodzaj nowotworu rozwija sie tak powoli ze 3 lata przerwy mdzy badaniami to zdecydowanie bezpieczny okres.
Problem w tym natomiast ze kobiety nie robia tego badania raz na te 3 lata i ze nikt im o tym nie przypomina ( ja systematycznie co 3 lata dostaje zaproszenie i sie umawiam, ide, dopiero sie odczepiaja)
Ida.dorota
czw, 02 kwi 2009 - 09:22
CYTAT(monte @ Tue, 31 Mar 2009 - 00:42) *
Ale... zaczynanie tego typu publikacji ckliwym "już nigdy nie przytulę mojej córeczki" jest takim samym tandetnym chwytem, jak te przytaczane przez Was, a stosowane przez lobby na rzecz szczepionek. I wolałabym, żeby całość powyższego artykułu była merytoryczna bo akurat mnie smutna historia przypadku nie zatrwoży, ani mną nie wstrząśnie, jako, że nie jestem czytelniczką SE.
Naprawdę mam gdzieś, czy ludzi straszą zwolennicy czy przeciwnicy szczepień - po prostu nie odpowiada mi ten styl. icon_evil.gif


Dokładnie tak. Czym różni się widok pustego łóżeczka w reklamie od tego zdania? Obie strony tego sporu posługują się tanimi chwytami odwołującymi się do emocji matek, bazują na ich poczuciu winy, manipulują danymi (poprzez na przykład podawanie niepotwierdzonych naukowo, a bardzo lękotwórczych informacji, jak te o związku szczepionek z autyzmem czy też robienie z rotawirusa zagrażającej życiu choroby), argumenty po obu stronach są nierzetelne i mało wiarygodne. A wszystko to bazuje pięknie na naszym schemacie bycia dobrą matką. Stwierdzenie, że produkcja i sprzedaż szczepionek to biznes również do mnie nie przemawia, bo choć jest to fakt niepodważalny, to w ten sam sposób można skreślić cały przemysł farmaceutyczny i wszystkie leki, których produkcja jest i pozostanie niezwykle dochodowa, co nie sprawi, że owe leki przestaną ratować ludziom życie. Dochodowa może być także uprawa ekologicznej marchewki, a nie zmieni to faktu, że spożycie takich warzyw służy naszemu zdrowiu.
Myślę, że wcale nie wystarczy być obecnie myślącym człowiekiem, który nie chce, żeby mu wciskano przysłowiowy kit i uchronimy się od razu przed popełnieniem tutaj błędu. Nie sądzę, by przeciętny człowiek był w stanie przeniknąć mechanizmy, z jakimi mamy tu do czynienia, bo brak nam danych i odpowiedniej wiedzy. Ta kwestia pozostanie zawsze w obszarze zaufania i wiary jednej lub drugiej stronie, wraz z nieodłączną w takich sytuacjach niepewnością.
Ida.dorota


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,187
Dołączył: pon, 01 mar 04 - 13:12
SkÄ…d: Piaseczno
Nr użytkownika: 1,508




post czw, 02 kwi 2009 - 09:22
Post #36

CYTAT(monte @ Tue, 31 Mar 2009 - 00:42) *
Ale... zaczynanie tego typu publikacji ckliwym "już nigdy nie przytulę mojej córeczki" jest takim samym tandetnym chwytem, jak te przytaczane przez Was, a stosowane przez lobby na rzecz szczepionek. I wolałabym, żeby całość powyższego artykułu była merytoryczna bo akurat mnie smutna historia przypadku nie zatrwoży, ani mną nie wstrząśnie, jako, że nie jestem czytelniczką SE.
Naprawdę mam gdzieś, czy ludzi straszą zwolennicy czy przeciwnicy szczepień - po prostu nie odpowiada mi ten styl. icon_evil.gif


Dokładnie tak. Czym różni się widok pustego łóżeczka w reklamie od tego zdania? Obie strony tego sporu posługują się tanimi chwytami odwołującymi się do emocji matek, bazują na ich poczuciu winy, manipulują danymi (poprzez na przykład podawanie niepotwierdzonych naukowo, a bardzo lękotwórczych informacji, jak te o związku szczepionek z autyzmem czy też robienie z rotawirusa zagrażającej życiu choroby), argumenty po obu stronach są nierzetelne i mało wiarygodne. A wszystko to bazuje pięknie na naszym schemacie bycia dobrą matką. Stwierdzenie, że produkcja i sprzedaż szczepionek to biznes również do mnie nie przemawia, bo choć jest to fakt niepodważalny, to w ten sam sposób można skreślić cały przemysł farmaceutyczny i wszystkie leki, których produkcja jest i pozostanie niezwykle dochodowa, co nie sprawi, że owe leki przestaną ratować ludziom życie. Dochodowa może być także uprawa ekologicznej marchewki, a nie zmieni to faktu, że spożycie takich warzyw służy naszemu zdrowiu.
Myślę, że wcale nie wystarczy być obecnie myślącym człowiekiem, który nie chce, żeby mu wciskano przysłowiowy kit i uchronimy się od razu przed popełnieniem tutaj błędu. Nie sądzę, by przeciętny człowiek był w stanie przeniknąć mechanizmy, z jakimi mamy tu do czynienia, bo brak nam danych i odpowiedniej wiedzy. Ta kwestia pozostanie zawsze w obszarze zaufania i wiary jednej lub drugiej stronie, wraz z nieodłączną w takich sytuacjach niepewnością.

--------------------
Ola, 1998r.

Tomek:
użytkownik usunięty

Go??







post czw, 02 kwi 2009 - 09:39
Post #37

[post usunięty]
Ida.dorota
czw, 02 kwi 2009 - 10:13
Rosa, zgadzam się ze wszystkim. Tylko, że dla mnie decydującym argumentem przeciw podaniu dziecku szczepionki będzie zawsze nie to, że ona mogłaby być tańsza (z czasem wszystko tanieje, wszak konkurencja nie śpi), że może osłabić czujność (to zależy od pacjentki), że jeśli będzie się robić systematycznie cytologię, to da się z nowotworu wyleczyć (nie chciałabym jednak, żeby moje dziecko musiało przez to leczenie z wszystkimi jego konsekwencjami przechodzić), tylko udowodniona szkodliwość szczepień dla zdrowia. A ta jest nadal dyskusyjna i to o niej przede wszytskim powinno się dyskutować. Myślę, że gdyby istniał rzetelny i niepodważalny argument przeciwko szczepieniom, niepotrzebne byłoby wciąganie w to ludzkich emocji i stosowanie chwytów retorycznych, które mnie drażnią i podważają zaufanie do ludzi je stosujących.
Ida.dorota


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,187
Dołączył: pon, 01 mar 04 - 13:12
SkÄ…d: Piaseczno
Nr użytkownika: 1,508




post czw, 02 kwi 2009 - 10:13
Post #38

Rosa, zgadzam się ze wszystkim. Tylko, że dla mnie decydującym argumentem przeciw podaniu dziecku szczepionki będzie zawsze nie to, że ona mogłaby być tańsza (z czasem wszystko tanieje, wszak konkurencja nie śpi), że może osłabić czujność (to zależy od pacjentki), że jeśli będzie się robić systematycznie cytologię, to da się z nowotworu wyleczyć (nie chciałabym jednak, żeby moje dziecko musiało przez to leczenie z wszystkimi jego konsekwencjami przechodzić), tylko udowodniona szkodliwość szczepień dla zdrowia. A ta jest nadal dyskusyjna i to o niej przede wszytskim powinno się dyskutować. Myślę, że gdyby istniał rzetelny i niepodważalny argument przeciwko szczepieniom, niepotrzebne byłoby wciąganie w to ludzkich emocji i stosowanie chwytów retorycznych, które mnie drażnią i podważają zaufanie do ludzi je stosujących.

--------------------
Ola, 1998r.

Tomek:
aluc

Go??







post czw, 02 kwi 2009 - 10:21
Post #39

CYTAT(Ida.dorota @ Thu, 02 Apr 2009 - 11:13) *
Rosa, zgadzam się ze wszystkim. Tylko, że dla mnie decydującym argumentem przeciw podaniu dziecku szczepionki będzie zawsze nie to, że ona mogłaby być tańsza (z czasem wszystko tanieje, wszak konkurencja nie śpi), że może osłabić czujność (to zależy od pacjentki), że jeśli będzie się robić systematycznie cytologię, to da się z nowotworu wyleczyć (nie chciałabym jednak, żeby moje dziecko musiało przez to leczenie z wszystkimi jego konsekwencjami przechodzić), tylko udowodniona szkodliwość szczepień dla zdrowia. A ta jest nadal dyskusyjna i to o niej przede wszytskim powinno się dyskutować. Myślę, że gdyby istniał rzetelny i niepodważalny argument przeciwko szczepieniom, niepotrzebne byłoby wciąganie w to ludzkich emocji i stosowanie chwytów retorycznych, które mnie drażnią i podważają zaufanie do ludzi je stosujących.


howgh

poza tym mam wrażenie, że kwestionując jedno myślenie magiczne "zaszczepię i będę miała spokój" wprowadza się drugie myślenie magiczne "będę się badać i będę miała spokój"

otóż nie, **** blada - są przypadki nowotworu szyjki, które pięknie się rozwiną pomiędzy jednym badaniem a drugim, i dojdą do stanu bardzo niskiej wyleczalności w ciagu paru miesięcy

tego też warto mieć swiadomość
Carrie
czw, 02 kwi 2009 - 11:01
CYTAT(monte @ Thu, 02 Apr 2009 - 00:55) *
Carrie, z tego co mi wiadomo, szczepionka także nie jest refundowana. A przy jej kosztach można sobie zapewnić cytologie przez ładnych parę lat.
Poza tym szczepionkę wykonuje się w takim wieku, że trudno "samej się zaszczepić", to raczej decyzja rodziców dziewczynki.

Dlatego mało logiczna wydaje mi się przedstawiona przez Ciebie "strategia" NFZ-tu, czy ginekologa, choć zakładam, że to raczej Twoja interpretacja faktów, a nie ich oficjalne stanowisko. icon_wink.gif


No bardzo złośliwa interpretacja.
Doskonale zdaję sobie sprawę z tego,że nie jest refundowana.Tak samo jak każda moja coroczna cytologia.Bo o brak badania co rok - moge mieć w sumie pretensje tylko do siebie.

Jest logiczna - bo skoro cytologia u danej pacjentki będzie wykonywana wg prawideł NFZ - co trzy lata, a szczepionka jest polecana jako fantastyczne panaceum-pacjentka zapadająca na nowotwór nie może mieć pretensji do NFZ o profilaktykę.Za to łatwo będzie jej wmówić,że to jej wina.Miała takie doskonałe narzędzie (szczepienie) a nie skorzystała.Ot, takie umywanie rąk.
Dla mnie to bardzo realna sytuacja - nawet nie wyobrażacie sobie ile kobiet nie chodzi nawet na te refundowane badania.O prywatnej cytologii ne spominając.I to nie ze względy na koszty.One po prostu się nie badają.Więc argument o możliwości wielorazowego przebadania się w zamian za koszty poniesione na szczepionkę - to trochę idealizowanie.Są kobiety, które widzą się z ginekologiem w okolicach porodów tylko.I to wcale nie taki margines.
Jestem też skłonna teoretyzować,że taką szczepionką mogą one zrobić sobie krzywdę.No bo skoro szczepienie chroni mnie przez hmmm ...10 lat, to teraz to ja już WOGÓLE nie muszę się badać 37.gif

Wiem również,że zaleca soęszczepić dziewczynki około 12-13 letnie.Ale szczepienie zalecane jest przed rozpoczęciem współżycia.Można więc zrobić to znacznie później.
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post czw, 02 kwi 2009 - 11:01
Post #40

CYTAT(monte @ Thu, 02 Apr 2009 - 00:55) *
Carrie, z tego co mi wiadomo, szczepionka także nie jest refundowana. A przy jej kosztach można sobie zapewnić cytologie przez ładnych parę lat.
Poza tym szczepionkę wykonuje się w takim wieku, że trudno "samej się zaszczepić", to raczej decyzja rodziców dziewczynki.

Dlatego mało logiczna wydaje mi się przedstawiona przez Ciebie "strategia" NFZ-tu, czy ginekologa, choć zakładam, że to raczej Twoja interpretacja faktów, a nie ich oficjalne stanowisko. icon_wink.gif


No bardzo złośliwa interpretacja.
Doskonale zdaję sobie sprawę z tego,że nie jest refundowana.Tak samo jak każda moja coroczna cytologia.Bo o brak badania co rok - moge mieć w sumie pretensje tylko do siebie.

Jest logiczna - bo skoro cytologia u danej pacjentki będzie wykonywana wg prawideł NFZ - co trzy lata, a szczepionka jest polecana jako fantastyczne panaceum-pacjentka zapadająca na nowotwór nie może mieć pretensji do NFZ o profilaktykę.Za to łatwo będzie jej wmówić,że to jej wina.Miała takie doskonałe narzędzie (szczepienie) a nie skorzystała.Ot, takie umywanie rąk.
Dla mnie to bardzo realna sytuacja - nawet nie wyobrażacie sobie ile kobiet nie chodzi nawet na te refundowane badania.O prywatnej cytologii ne spominając.I to nie ze względy na koszty.One po prostu się nie badają.Więc argument o możliwości wielorazowego przebadania się w zamian za koszty poniesione na szczepionkę - to trochę idealizowanie.Są kobiety, które widzą się z ginekologiem w okolicach porodów tylko.I to wcale nie taki margines.
Jestem też skłonna teoretyzować,że taką szczepionką mogą one zrobić sobie krzywdę.No bo skoro szczepienie chroni mnie przez hmmm ...10 lat, to teraz to ja już WOGÓLE nie muszę się badać 37.gif

Wiem również,że zaleca soęszczepić dziewczynki około 12-13 letnie.Ale szczepienie zalecane jest przed rozpoczęciem współżycia.Można więc zrobić to znacznie później.

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
> szczepienia p. nowotworowi szyjki macicy, problematyczne
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 23 kwi 2024 - 16:25
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama