Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna  

Czy już odpieluchowane??

> 
Jasiucha
czw, 16 sie 2007 - 11:15
Nasze Maluchy kończą w tym roku 2latka lub już skończyły 06.gif

Mam do Was pytanie jak w temacie 03.gif

My bez pieluch funkcjonujemy od dwóch tyg w dzień a od kilku dni i w nocy icon_wink.gif i musze przyznać iż poszło sprawnie.. po prostu przyszedł ten czas gdy Alcia sama zaczęła wołać a zanim zaczęła wołać to przestała w nocy w pieluszke siusiać - budziła się z suchą 04.gif
Ale kilka mies wstecz nasłuchałam się od swojej mamy i tzw ludzi "życzliwych", że już dawno powinnam uczyć na nocnik.. że ich dzieci niemalże od urodzenia na nocnik wołały.. że nam wygodniej pampera założyć i stąd właśnie moje pytanko czy naprawdę nocnikowanie Ali odbyło się późno??


POzdrawiam
Jasiucha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,601
Dołączył: nie, 12 lut 06 - 09:32
SkÄ…d: pomorze
Nr użytkownika: 4,900




post czw, 16 sie 2007 - 11:15
Post #1

Nasze Maluchy kończą w tym roku 2latka lub już skończyły 06.gif

Mam do Was pytanie jak w temacie 03.gif

My bez pieluch funkcjonujemy od dwóch tyg w dzień a od kilku dni i w nocy icon_wink.gif i musze przyznać iż poszło sprawnie.. po prostu przyszedł ten czas gdy Alcia sama zaczęła wołać a zanim zaczęła wołać to przestała w nocy w pieluszke siusiać - budziła się z suchą 04.gif
Ale kilka mies wstecz nasłuchałam się od swojej mamy i tzw ludzi "życzliwych", że już dawno powinnam uczyć na nocnik.. że ich dzieci niemalże od urodzenia na nocnik wołały.. że nam wygodniej pampera założyć i stąd właśnie moje pytanko czy naprawdę nocnikowanie Ali odbyło się późno??


POzdrawiam

--------------------
mama_do_kwadratu
czw, 16 sie 2007 - 11:20
CYTAT(Jasiucha @ czw, 16 sie 2007 - 13:15) *
czy naprawdę nocnikowanie Ali odbyło się późno??
POzdrawiam


he he- późno? Przekaż życzliwym, że niektóre dzieci w wieku trzech lat rezygnują z pampków, ba- nawet później.

Co za chory wyścig- kto już nie sika, kto raczkuje, kto mówi "r" - nie mogę, no...

Gratulacje dla Alicji- poradziła sobie super. Podejrzewam, że gdybyś naciskała wcześniej, mała po kilku tygodniach wróciłaby do pampersów.
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post czw, 16 sie 2007 - 11:20
Post #2

CYTAT(Jasiucha @ czw, 16 sie 2007 - 13:15) *
czy naprawdę nocnikowanie Ali odbyło się późno??
POzdrawiam


he he- późno? Przekaż życzliwym, że niektóre dzieci w wieku trzech lat rezygnują z pampków, ba- nawet później.

Co za chory wyścig- kto już nie sika, kto raczkuje, kto mówi "r" - nie mogę, no...

Gratulacje dla Alicji- poradziła sobie super. Podejrzewam, że gdybyś naciskała wcześniej, mała po kilku tygodniach wróciłaby do pampersów.


--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
Maciejka
czw, 16 sie 2007 - 13:53
Wojtek w pieluchach i nic nie wskazuje na to, żeby szybko to poszło. Od kilku dni daje się namwóić do robienia siku na nocnik, ale kupę robi zawsze w pieluchę i grzecznie odmawia, kiedy mu proponuję, żeby zrobił na nocnik. icon_wink.gif. Bardzo bym chciała, żeby przez wakacje się udało, ale nie mam mocy, zeby się za to wziąć. I tak ledwo daję radę z ogarnięciem mieszkania. Ale u Wojtusia wszystko przychodzi nagle. Nagle nam się uadło odstawić od piersi, nagle pozbył się smoczka, z któym się nie rozstawał i mam nadzieje na taki nagły zwrot w sprawie pieluch.
Maciejka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,889
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 19:32
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 358

GG:


post czw, 16 sie 2007 - 13:53
Post #3

Wojtek w pieluchach i nic nie wskazuje na to, żeby szybko to poszło. Od kilku dni daje się namwóić do robienia siku na nocnik, ale kupę robi zawsze w pieluchę i grzecznie odmawia, kiedy mu proponuję, żeby zrobił na nocnik. icon_wink.gif. Bardzo bym chciała, żeby przez wakacje się udało, ale nie mam mocy, zeby się za to wziąć. I tak ledwo daję radę z ogarnięciem mieszkania. Ale u Wojtusia wszystko przychodzi nagle. Nagle nam się uadło odstawić od piersi, nagle pozbył się smoczka, z któym się nie rozstawał i mam nadzieje na taki nagły zwrot w sprawie pieluch.

--------------------
Maciejka


Jania
czw, 16 sie 2007 - 14:05
Czy Twoja Ala wcześniej siadała już na nocnik i zdarzało sie, że sie załatwiła? Bo moja córcia za nic w świecie nie usiedzi dłuzej niz poł minuty, po czym wstaje i woła już. Oczywiście nocnik jest pusty ;>
Jania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,401
Dołączył: śro, 08 sie 07 - 13:52
Skąd: pewien Gród
Nr użytkownika: 15,718

GG:


post czw, 16 sie 2007 - 14:05
Post #4

Czy Twoja Ala wcześniej siadała już na nocnik i zdarzało sie, że sie załatwiła? Bo moja córcia za nic w świecie nie usiedzi dłuzej niz poł minuty, po czym wstaje i woła już. Oczywiście nocnik jest pusty ;>

--------------------
z nami Julia (26.09.2005r) i od 14.03.2012 Gwiazdka :) (19.10.2010r)
w niebie Wiktorek (28.07.2009r+06.08.2009r) znicz dla W.

Jasiucha
czw, 16 sie 2007 - 14:59
No własnie nie siadała

Moja mama wręcz sama kupiła wnusi nocnik, bo leniwi rodzice twierdzili że ma jeszcze czas.. kupiła go gdy Mała 12mies skończyła.. ale za nic Mała nei chciała na niego usiąść - wpadała dupką do środka

A więc schowałam cudo..

Za jakiś czas wyciagnęłam znowu - już nie wpadala tak bardzo, ale nie usiedziała dłużej niż 5sek! żadne bajki, opowiadania, zagadywania nie pomagały. Nawet moja "wszechwiedząca" mama nie umiała jej zatrzymać dlużej a na siłe trzymać to głupota

więc nie nalegalam, nocnik stał w koncie, czasem służył za kapelusz kowbojski, ew. misiu robil tam sisiu icon_wink.gif

a któregoś dnia przyszła z przedszkola i po prostu powiedziała iż chce sisi ciagnąc się za pieluchę.. usiadła zrobiła - to był pierwszy raz na nocniku i tak się zaczęło 03.gif Na kilka tyg wczesniej zaobserwowałam iż ona potrafi długo nie sikac - po zalożeniu pampers był suchy 2-3godz 03.gif
Jasiucha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,601
Dołączył: nie, 12 lut 06 - 09:32
SkÄ…d: pomorze
Nr użytkownika: 4,900




post czw, 16 sie 2007 - 14:59
Post #5

No własnie nie siadała

Moja mama wręcz sama kupiła wnusi nocnik, bo leniwi rodzice twierdzili że ma jeszcze czas.. kupiła go gdy Mała 12mies skończyła.. ale za nic Mała nei chciała na niego usiąść - wpadała dupką do środka

A więc schowałam cudo..

Za jakiś czas wyciagnęłam znowu - już nie wpadala tak bardzo, ale nie usiedziała dłużej niż 5sek! żadne bajki, opowiadania, zagadywania nie pomagały. Nawet moja "wszechwiedząca" mama nie umiała jej zatrzymać dlużej a na siłe trzymać to głupota

więc nie nalegalam, nocnik stał w koncie, czasem służył za kapelusz kowbojski, ew. misiu robil tam sisiu icon_wink.gif

a któregoś dnia przyszła z przedszkola i po prostu powiedziała iż chce sisi ciagnąc się za pieluchę.. usiadła zrobiła - to był pierwszy raz na nocniku i tak się zaczęło 03.gif Na kilka tyg wczesniej zaobserwowałam iż ona potrafi długo nie sikac - po zalożeniu pampers był suchy 2-3godz 03.gif

--------------------
Jania
czw, 16 sie 2007 - 16:40
ano to jest nadzieja i dla nas 06.gif
nocnik stoi cały czas na wierzchu, w razie gdyby coś ją naszło... no nic to poczekamy zobaczymy, spróbuje co najwyzej puścić Julke w samych majteczkach i zobaczymy. Miałam zamiar zrobić to jeszcze w urlopie ale zimno było a teraz kiedy zrobiło się ciepło Jula złapała jakąś infekcje, na szczeście już jest lepiej, więc spróbujemy icon_lol.gif
Jania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,401
Dołączył: śro, 08 sie 07 - 13:52
Skąd: pewien Gród
Nr użytkownika: 15,718

GG:


post czw, 16 sie 2007 - 16:40
Post #6

ano to jest nadzieja i dla nas 06.gif
nocnik stoi cały czas na wierzchu, w razie gdyby coś ją naszło... no nic to poczekamy zobaczymy, spróbuje co najwyzej puścić Julke w samych majteczkach i zobaczymy. Miałam zamiar zrobić to jeszcze w urlopie ale zimno było a teraz kiedy zrobiło się ciepło Jula złapała jakąś infekcje, na szczeście już jest lepiej, więc spróbujemy icon_lol.gif

--------------------
z nami Julia (26.09.2005r) i od 14.03.2012 Gwiazdka :) (19.10.2010r)
w niebie Wiktorek (28.07.2009r+06.08.2009r) znicz dla W.

Maciejka
czw, 16 sie 2007 - 16:51
U nas dzis nocnik z konieczności, bo zostały mi ze dwie pieluchy, a nie mam jak iść kupić. I kasy mam mało, więc oszczędzam icon_smile.gif. Efekt? Dwie pary zmoczonych majtek, kilka udanych łapanek sikowych. Ciepło jest, więc moze popróbuję. Może załapie to moje dziecię o co chodzi. A jak nie, to trudno.
Maciejka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,889
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 19:32
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 358

GG:


post czw, 16 sie 2007 - 16:51
Post #7

U nas dzis nocnik z konieczności, bo zostały mi ze dwie pieluchy, a nie mam jak iść kupić. I kasy mam mało, więc oszczędzam icon_smile.gif. Efekt? Dwie pary zmoczonych majtek, kilka udanych łapanek sikowych. Ciepło jest, więc moze popróbuję. Może załapie to moje dziecię o co chodzi. A jak nie, to trudno.

--------------------
Maciejka


Jania
czw, 16 sie 2007 - 16:59
Życzymy powodzenia Maciejko, czasem takie experymenty z konieczności przynoszą dobre efekty. icon_razz.gif
My za chwilke zmykamy na ostatnia inhalacje, a jutro przychodzi Pani doktor na kontrole. Julka jeszcze pokasłuje od czasu do czasu, ale jeśli diagnoza bedzie brzmiała - zdrowa- to nie bedzie litosci 08.gif , same majtki na tyłek i bede gnębic swoje dziecko nocnikiem 06.gif . Biorąc pod uwagę jej odpowiedzi na topie w stylu: teraz nie, albo mama nie przeszkadzaj, może być ciężko hihi. Jeśli próba zakończy sie niepowodzeniem, spróbujemy za jakis czas z nakładką na sedes.
Jania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,401
Dołączył: śro, 08 sie 07 - 13:52
Skąd: pewien Gród
Nr użytkownika: 15,718

GG:


post czw, 16 sie 2007 - 16:59
Post #8

Życzymy powodzenia Maciejko, czasem takie experymenty z konieczności przynoszą dobre efekty. icon_razz.gif
My za chwilke zmykamy na ostatnia inhalacje, a jutro przychodzi Pani doktor na kontrole. Julka jeszcze pokasłuje od czasu do czasu, ale jeśli diagnoza bedzie brzmiała - zdrowa- to nie bedzie litosci 08.gif , same majtki na tyłek i bede gnębic swoje dziecko nocnikiem 06.gif . Biorąc pod uwagę jej odpowiedzi na topie w stylu: teraz nie, albo mama nie przeszkadzaj, może być ciężko hihi. Jeśli próba zakończy sie niepowodzeniem, spróbujemy za jakis czas z nakładką na sedes.

--------------------
z nami Julia (26.09.2005r) i od 14.03.2012 Gwiazdka :) (19.10.2010r)
w niebie Wiktorek (28.07.2009r+06.08.2009r) znicz dla W.

Naz
wto, 21 sie 2007 - 17:34
u nas jo ani myśli ładować do nocnika. Kupa w pieluszce wcale mu nie przeszkadza. Poza tym uwielbia oglądać swojego @$&# w czasie siusiania.
Z gołym tyłkime puszczam go od czasu do czasu, bo sika dosłownie co 5 minut. Poza tym raz zostawił mi prezent w kuchni w kącie, innym razem na środku pokoju. I bardzo był z tego dumny:)
Naz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,539
Dołączył: sob, 20 sty 07 - 18:39
Nr użytkownika: 10,178




post wto, 21 sie 2007 - 17:34
Post #9

u nas jo ani myśli ładować do nocnika. Kupa w pieluszce wcale mu nie przeszkadza. Poza tym uwielbia oglądać swojego @$&# w czasie siusiania.
Z gołym tyłkime puszczam go od czasu do czasu, bo sika dosłownie co 5 minut. Poza tym raz zostawił mi prezent w kuchni w kącie, innym razem na środku pokoju. I bardzo był z tego dumny:)

--------------------
s IX.2005, s VI.2007, s I.2009, s III.2012, s X.2014, c V.2016

Gniewek (17tc) 19.VII.2013 ['] Emilka (10tc) 3.I.2014 [']
ewela
śro, 22 sie 2007 - 08:23
Hejka

Moja Milka siada na nocniczek od 9 miesiąca życia-tzn lubiła sobie posiedzieć na "tronie" i czytać książeczki:-)

W wieku 12 miesięcy, zaczęła wołać "ee"=czyli kupa. Natychmiast ją sadzałam na nocniczek i dzidzia "załapała",co się tu zostawia się 08.gif
W żłobku, oduczono mi dziecko wołać.Wiadomo dużo dzieci, Panie nie nadążają za każdym sikająco-kupkającymi dziećmi.

Jako,ze moja córcia nie nadała sie do żłobka=choróbska- po powrocie do domciu zaczęłyśmy na nowo naukę nocniczkowania.

Aktualnie Milka ma 2 lata i 3 miesiące i regularnie robi kupkę do nocniczka, siusiu również:-) icon_smile.gif icon_smile.gif

Pieluszkę zakładam jej tylko na noc- a i tu krzyczy,ze nie chce bo ją boli (bardzo nie lubi chodzić w pieluszcze).
Gdy jedziemy gdzies daleko,to też zakładam-ale mówię,ze jak bedziesz chciała siusiu,to powiedz mamie.

Powodzenia w nocniczkowaniu
Pozdrawiam
Ewelka
ewela


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,315
Dołączył: czw, 30 gru 04 - 22:53
SkÄ…d: tutejszy raj
Nr użytkownika: 2,475

GG:


post śro, 22 sie 2007 - 08:23
Post #10

Hejka

Moja Milka siada na nocniczek od 9 miesiąca życia-tzn lubiła sobie posiedzieć na "tronie" i czytać książeczki:-)

W wieku 12 miesięcy, zaczęła wołać "ee"=czyli kupa. Natychmiast ją sadzałam na nocniczek i dzidzia "załapała",co się tu zostawia się 08.gif
W żłobku, oduczono mi dziecko wołać.Wiadomo dużo dzieci, Panie nie nadążają za każdym sikająco-kupkającymi dziećmi.

Jako,ze moja córcia nie nadała sie do żłobka=choróbska- po powrocie do domciu zaczęłyśmy na nowo naukę nocniczkowania.

Aktualnie Milka ma 2 lata i 3 miesiące i regularnie robi kupkę do nocniczka, siusiu również:-) icon_smile.gif icon_smile.gif

Pieluszkę zakładam jej tylko na noc- a i tu krzyczy,ze nie chce bo ją boli (bardzo nie lubi chodzić w pieluszcze).
Gdy jedziemy gdzies daleko,to też zakładam-ale mówię,ze jak bedziesz chciała siusiu,to powiedz mamie.

Powodzenia w nocniczkowaniu
Pozdrawiam
Ewelka
AdusiaR
śro, 22 sie 2007 - 08:49
moja Amelka niegdys wogóle nie chciała usiąść na nocnik nawet, aby sobie posiedzieć
w lipcu br. usiadła i zaczłea robic siusiu na nocnik i szybko udało jej sie kontrolowac ta potrzebę, ale qpki jakos nie chce robic na nocnik - wtedy woła pampka, oczywiscie najpierw proponuje nocnik, ale nie chce to nie zmuszam
a więc dzien bez pampka, raczej bez wpadek, ale na noc zakładam, ale często budzi się z suchym icon_biggrin.gif
trzeba poprostu cierpliwie czekać, nie zmuszać ale zachęcać
AdusiaR


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,729
Dołączył: pią, 23 maj 03 - 08:18
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 758

GG:


post śro, 22 sie 2007 - 08:49
Post #11

moja Amelka niegdys wogóle nie chciała usiąść na nocnik nawet, aby sobie posiedzieć
w lipcu br. usiadła i zaczłea robic siusiu na nocnik i szybko udało jej sie kontrolowac ta potrzebę, ale qpki jakos nie chce robic na nocnik - wtedy woła pampka, oczywiscie najpierw proponuje nocnik, ale nie chce to nie zmuszam
a więc dzien bez pampka, raczej bez wpadek, ale na noc zakładam, ale często budzi się z suchym icon_biggrin.gif
trzeba poprostu cierpliwie czekać, nie zmuszać ale zachęcać

--------------------
moje córeczki:

Letycja Anna ur. 21.09.2000 r.
Amelia Marta ur. 21.05.2005 r.
amania
śro, 22 sie 2007 - 09:25
Matylda bez pampersa od kwietnia - czekałam aż się zrobi choć trochę cieplej. Miała wtedy 2 lata i 1,5 miesiąca.
W zasadzie w tym samym czasie zaczęła spać bez pieluchy.
amania


Grupa: Moderatorzy
Postów: 10,650
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 23:38
Skąd: podPoznań
Nr użytkownika: 131




post śro, 22 sie 2007 - 09:25
Post #12

Matylda bez pampersa od kwietnia - czekałam aż się zrobi choć trochę cieplej. Miała wtedy 2 lata i 1,5 miesiąca.
W zasadzie w tym samym czasie zaczęła spać bez pieluchy.

--------------------
Jedyne, czego zazdroszczę mojemu mężowi, to żona.
Jasiucha
śro, 22 sie 2007 - 09:29
ewela, odkąd moja córcia doceniła wygodę na nocniku i wolnośc dupki w majtusiach też nie chce pieluchy bo "boli" 06.gif
Jak pisałam wczesniej, początkowo też zakładaliśmy pieluszkę na noc.. no ale ciągle się budziła że boli.. więc juz od pona tyg śpi bez i musze przyznać iż śpi bardziej spokojnie - być może ma większy komfort w samej piżamce 06.gif jak do tej pory były tylko jedna wpadka, normalnie wytrzymuje od godz 19 do 6rano icon_wink.gif

W przedszkolu, w grupie żłobkowej tez od poniedziałku poprosiłam aby nie zakładały jej pampka. Jest o tyle dobrze, że tam większość dzieci chodzi jeszcze w pieluchach, takie bez pieluchy to zdecydowana mniejszość i aktualnie Alcia jest jedynym dzieciem które uczy się na nocnik icon_wink.gif więc Panie mają ułatwione zadanie i chwilowo zwracają na Alcie większą uwagę - jak dlużej nie woła to ją "nagadują" 08.gif zatem pelna współpraca.. mam nadzieje, że do jesiennych chłodów nasz dzieć popadnie w rutyne i nie trzeba będzie przypominać icon_wink.gif

Wczoraj byłam w szoku, bo będąc u babci w ogródku Alcia zawowala siusiu i dała się wysadzić pod krzaczkiem bez nocnika.. bez żadnych protestów 06.gif

Powodzonka życze wszystkim icon_wink.gif
Jasiucha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,601
Dołączył: nie, 12 lut 06 - 09:32
SkÄ…d: pomorze
Nr użytkownika: 4,900




post śro, 22 sie 2007 - 09:29
Post #13

ewela, odkąd moja córcia doceniła wygodę na nocniku i wolnośc dupki w majtusiach też nie chce pieluchy bo "boli" 06.gif
Jak pisałam wczesniej, początkowo też zakładaliśmy pieluszkę na noc.. no ale ciągle się budziła że boli.. więc juz od pona tyg śpi bez i musze przyznać iż śpi bardziej spokojnie - być może ma większy komfort w samej piżamce 06.gif jak do tej pory były tylko jedna wpadka, normalnie wytrzymuje od godz 19 do 6rano icon_wink.gif

W przedszkolu, w grupie żłobkowej tez od poniedziałku poprosiłam aby nie zakładały jej pampka. Jest o tyle dobrze, że tam większość dzieci chodzi jeszcze w pieluchach, takie bez pieluchy to zdecydowana mniejszość i aktualnie Alcia jest jedynym dzieciem które uczy się na nocnik icon_wink.gif więc Panie mają ułatwione zadanie i chwilowo zwracają na Alcie większą uwagę - jak dlużej nie woła to ją "nagadują" 08.gif zatem pelna współpraca.. mam nadzieje, że do jesiennych chłodów nasz dzieć popadnie w rutyne i nie trzeba będzie przypominać icon_wink.gif

Wczoraj byłam w szoku, bo będąc u babci w ogródku Alcia zawowala siusiu i dała się wysadzić pod krzaczkiem bez nocnika.. bez żadnych protestów 06.gif

Powodzonka życze wszystkim icon_wink.gif

--------------------
blaire
śro, 22 sie 2007 - 12:46
My nadal w pieluchach i w dzień i w nocy. Ale nie przejmujęs ię tym zbytnio, wkońcu nic na siłę. A zrazić napewno go nie chcę. Oczywiście słyszę już komentarze życzliwych, że już powinien.
Ale właściwie dlaczego powinien?
Widzę, że mały wie kiedy sika, wię kiedy idzie coś twardszego, ale propozycja podania nocnika spotyka się z grzecznym "Nie, dziękuję".
Ostatnio sam przyniósł nocnik usiadł na nim, wstał po 5 sekundach. Namówiłam go by jeszcze chwilkę posiedział. Zrobił siku, ale ponownej próby póki co nie podjął.
Pogoda się psuje, więc nie wiem czy uda nam sie tego lata bieganie bez pieluchy. Ostatnie upały to kolejne zapalenie płuc, więc teraz nie będę ryzykować przeziębienia.
Zwłaszcza, że od września powrót do żłobka. I to do drugiej grupy. Chyba dziecię mi dorośleje...
blaire


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,199
Dołączył: sob, 10 maj 03 - 22:59
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 703

GG:


post śro, 22 sie 2007 - 12:46
Post #14

My nadal w pieluchach i w dzień i w nocy. Ale nie przejmujęs ię tym zbytnio, wkońcu nic na siłę. A zrazić napewno go nie chcę. Oczywiście słyszę już komentarze życzliwych, że już powinien.
Ale właściwie dlaczego powinien?
Widzę, że mały wie kiedy sika, wię kiedy idzie coś twardszego, ale propozycja podania nocnika spotyka się z grzecznym "Nie, dziękuję".
Ostatnio sam przyniósł nocnik usiadł na nim, wstał po 5 sekundach. Namówiłam go by jeszcze chwilkę posiedział. Zrobił siku, ale ponownej próby póki co nie podjął.
Pogoda się psuje, więc nie wiem czy uda nam sie tego lata bieganie bez pieluchy. Ostatnie upały to kolejne zapalenie płuc, więc teraz nie będę ryzykować przeziębienia.
Zwłaszcza, że od września powrót do żłobka. I to do drugiej grupy. Chyba dziecię mi dorośleje...

--------------------
Jakub 09.2001
Korneliusz 10.2005
i




Ten świat jest komedią dla tych, którzy myślą, i tragedią dla tych, którzy czują

Horacy
Maciejka
czw, 23 sie 2007 - 21:51
No a u nas pielucha tylko do spania. W dzień gacie i dziś nareszcie chyba Wojtek zaczął łapać o co chodzi, bo woła siku zanim zrobi. Na dwór nie chce chodzić w pieluszce, to go nie zmuszam. Upał taki, że nie ma co. Może się nauczy. W sumie to tak z głupia frant zaczęłam i może jednak się uda. Może dlatego, ze jakoś szcególnie mi na tym nie zalezało i nie naciskam go wcale. Nasika na dywan, to nasika, zasika piątą parę majtek - mam jeszce dziesięć. Luzik totalny. To chyba podstawa przy odpieluchowainiu. A może on po prostu dorósł...
Maciejka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,889
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 19:32
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 358

GG:


post czw, 23 sie 2007 - 21:51
Post #15

No a u nas pielucha tylko do spania. W dzień gacie i dziś nareszcie chyba Wojtek zaczął łapać o co chodzi, bo woła siku zanim zrobi. Na dwór nie chce chodzić w pieluszce, to go nie zmuszam. Upał taki, że nie ma co. Może się nauczy. W sumie to tak z głupia frant zaczęłam i może jednak się uda. Może dlatego, ze jakoś szcególnie mi na tym nie zalezało i nie naciskam go wcale. Nasika na dywan, to nasika, zasika piątą parę majtek - mam jeszce dziesięć. Luzik totalny. To chyba podstawa przy odpieluchowainiu. A może on po prostu dorósł...

--------------------
Maciejka


Jasiucha
piÄ…, 24 sie 2007 - 09:46
Dwa dni temu mieliśmy kryzys nocnikowy - córcia chyba chandre miala - isiu nie wołała a na moje propozycje "isiu na nocnik" reagowała wręcz wrzaskiem i piskiem.. przeczyła że nie chce isiu a po nogach leciało 03.gif odpuściłam sobie do wieczora - tylko mokre majty przebierałam..

Za to wczoraj dzień wzorowy - w przedszkolu wołała, u dziadków z chęcią przystała na moją propozycję "isiu na nocnik", na spacerze sama zawołała i dala się wysadzić pod krzaczek, w domu leżąc juz w łóżku do spania tez zawołała.. no i rano sucho w łóżeczku było 03.gif

Wczoraj po tym, jak zrobiła isiu pod krzaczkiem zabiła mnie tekstem "teraz Ty" - wskazując na mnie i na owy krzaczek 04.gif

Jasiucha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,601
Dołączył: nie, 12 lut 06 - 09:32
SkÄ…d: pomorze
Nr użytkownika: 4,900




post piÄ…, 24 sie 2007 - 09:46
Post #16

Dwa dni temu mieliśmy kryzys nocnikowy - córcia chyba chandre miala - isiu nie wołała a na moje propozycje "isiu na nocnik" reagowała wręcz wrzaskiem i piskiem.. przeczyła że nie chce isiu a po nogach leciało 03.gif odpuściłam sobie do wieczora - tylko mokre majty przebierałam..

Za to wczoraj dzień wzorowy - w przedszkolu wołała, u dziadków z chęcią przystała na moją propozycję "isiu na nocnik", na spacerze sama zawołała i dala się wysadzić pod krzaczek, w domu leżąc juz w łóżku do spania tez zawołała.. no i rano sucho w łóżeczku było 03.gif

Wczoraj po tym, jak zrobiła isiu pod krzaczkiem zabiła mnie tekstem "teraz Ty" - wskazując na mnie i na owy krzaczek 04.gif



--------------------
AdusiaR
piÄ…, 24 sie 2007 - 13:22
moja Amelka wczoraj prawie zrobiła qpe na nocnik (zaczynała w pampku, a skończyła na nocniku) namawiałm i chyba troszkę podziałało
Ona jakby bała się to zrobić na nocnik
ale jak zrobi w pampka to zaraz go zdejmuje bo to jest "be"
siusianie nadal wzorowo na nocnik icon_mrgreen.gif
AdusiaR


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,729
Dołączył: pią, 23 maj 03 - 08:18
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 758

GG:


post piÄ…, 24 sie 2007 - 13:22
Post #17

moja Amelka wczoraj prawie zrobiła qpe na nocnik (zaczynała w pampku, a skończyła na nocniku) namawiałm i chyba troszkę podziałało
Ona jakby bała się to zrobić na nocnik
ale jak zrobi w pampka to zaraz go zdejmuje bo to jest "be"
siusianie nadal wzorowo na nocnik icon_mrgreen.gif

--------------------
moje córeczki:

Letycja Anna ur. 21.09.2000 r.
Amelia Marta ur. 21.05.2005 r.
Jania
piÄ…, 24 sie 2007 - 18:14
No to mamy pierwszy mały sukces. Dziś Julka posiedziała na nocniku i zrobiła siusiu i kupke. Troche to moje namawianie jednak sie przydało, a może bardziej wizja przyklejania woreczka. Musimy zebrac mocz Julki do badania, przyklejałam jej juz 3 woreczki, ale niestety siusiu leciało zawsze gdzies obok ;>. Mała ssstrasznie tego nie lubiła, wiec pokazałam jej nocnik i powiedziałam, że jak zrobi do nocnika to nie trzeba bedzie woreczków przyklejać. Myśle, że to ja wlasnie przekonało żeby w ogole usiac:) No i jak juz usiadła to posiedziała z 15 min chyba. Podałam jej zaraz herbatke i siusiu poleciało, niestety z badania poki co nici, bo dzielna Julka zrobiła tez kupke:) No ale jest nadzieja, teraz trzeba tylko pilnowac. Nie zakładałam jej pieluchy no i 3 x co 20 min było jeszcze siusiu ale do majtek... I tak sie ciesze bo przynajmniej zechciała siedzieć na nocniku. Mam nadzieje, że już jej tak z tym siedzeniem na nocniku zostanie:)
Jania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,401
Dołączył: śro, 08 sie 07 - 13:52
Skąd: pewien Gród
Nr użytkownika: 15,718

GG:


post piÄ…, 24 sie 2007 - 18:14
Post #18

No to mamy pierwszy mały sukces. Dziś Julka posiedziała na nocniku i zrobiła siusiu i kupke. Troche to moje namawianie jednak sie przydało, a może bardziej wizja przyklejania woreczka. Musimy zebrac mocz Julki do badania, przyklejałam jej juz 3 woreczki, ale niestety siusiu leciało zawsze gdzies obok ;>. Mała ssstrasznie tego nie lubiła, wiec pokazałam jej nocnik i powiedziałam, że jak zrobi do nocnika to nie trzeba bedzie woreczków przyklejać. Myśle, że to ja wlasnie przekonało żeby w ogole usiac:) No i jak juz usiadła to posiedziała z 15 min chyba. Podałam jej zaraz herbatke i siusiu poleciało, niestety z badania poki co nici, bo dzielna Julka zrobiła tez kupke:) No ale jest nadzieja, teraz trzeba tylko pilnowac. Nie zakładałam jej pieluchy no i 3 x co 20 min było jeszcze siusiu ale do majtek... I tak sie ciesze bo przynajmniej zechciała siedzieć na nocniku. Mam nadzieje, że już jej tak z tym siedzeniem na nocniku zostanie:)

--------------------
z nami Julia (26.09.2005r) i od 14.03.2012 Gwiazdka :) (19.10.2010r)
w niebie Wiktorek (28.07.2009r+06.08.2009r) znicz dla W.

truska
nie, 07 paź 2007 - 22:37
A my jeszcze w pieluszce,
zabiore się za mała moze po porodzie
teraz nie mam głowy
truska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,679
Dołączył: pią, 05 sie 05 - 10:17
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 3,468

GG:


post nie, 07 paź 2007 - 22:37
Post #19

A my jeszcze w pieluszce,
zabiore się za mała moze po porodzie
teraz nie mam głowy

--------------------
"Nie bój sie du?ych kroków - nie pokonasz przepa?ci dwoma ma?ymi" David Lloyd George

Swietokrzyskie na weekend

13.10.2005- Weroniczka

16.10.2007 Wiktorek

21.07.2013 Nikodem
AdusiaR
pon, 08 paź 2007 - 08:15
u nas pełen sukces juz od ponad miesiąca, nawet noce suche icon_mrgreen.gif
nawet nie spodziewałam sie, że tak szybko uda się Amelkę całkowicie odpieluszyć icon_biggrin.gif
AdusiaR


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,729
Dołączył: pią, 23 maj 03 - 08:18
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 758

GG:


post pon, 08 paź 2007 - 08:15
Post #20

u nas pełen sukces juz od ponad miesiąca, nawet noce suche icon_mrgreen.gif
nawet nie spodziewałam sie, że tak szybko uda się Amelkę całkowicie odpieluszyć icon_biggrin.gif

--------------------
moje córeczki:

Letycja Anna ur. 21.09.2000 r.
Amelia Marta ur. 21.05.2005 r.
> Czy już odpieluchowane??
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 19 kwi 2024 - 21:47
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama