CYTAT(viki112 @ wto, 27 lis 2007 - 12:01)
Ja to tego szczepienia się podwójnie boję, bo na lipcóweczkach
Maadzik niedawno pisała jak to po szczepieniu gorączka jak nie wiem, okazało się że to 3 dniówka była i pani doktor powiedziała ze szczepienie przyspieszyło....
A ja teraz parę dni sama, bo mężuś do UStki wybył....
Agatko
przecież doktorka zbada Tosię zobaczy czy choróbsko się nie szykuje,spokój Matka spokój,
tylko guciowa ma monopol na panikowanie
ale już też wyrastam powoli
Adam mi to mądrze powiedział jak Paula była chora to mówił i po co Kochanie płaczesz jest chora i się wyleczy płakaniem jej nie pomożesz i ma w tym racji teraz to już tak luzuję i nie panikuję
Ten post edytował guciowa wto, 27 lis 2007 - 12:14