Ja podpatrzyłam Classic XL u mojej teściowej i też sobie taki termometr kupiłam. Prosty analogowy nie trzeba pamiętać o wymianie baterii, bo tutaj po prostu nie ma baterii.
Nie ma też trującej rtęci także nawet jakby doszło do jakiegoś wypadku i szkło by pękło to nic toksycznego się nie wyleje ze środka.