Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna  

Astma oskrzelowa - vademecum.

> 
Mika
wto, 11 mar 2008 - 11:38
KM -u Jaśka było podobnie jak u Styki -chorował non stop,aż zaczęły wychodzić świsty (mogące doprowadzić do astmy)
to charakterystyczne dla alergików wziewnych,że zaczynają chorować zimą -wbrez pozorom to właśnie wtedy zaczyna się okres pylenia (Jasiek zaczął w grudniu i skończył na początku marca -dopiero jak podali wziewy-te same dyski co u Styki)
Alergolog powiedziała,że zrobienie testów i podanie leków może owe świsty cofnąć,nie leczona alergia może spowodować astmę
Co do spirometrii to tak ale w starszym wieku,ew. jesli sześciolatek będzie umiał współpracować to i jemu zrobią ale młodszym raczej nie

zrobienie testów też nie gwarantuje,że jeśli nie jest teraz na coś uczulony to w przyszłości nie będzie
jedne alergeny mogą odpuścić,inne "wejść"

tak więc astma jest konsekwencją nie leczonej alergii (tak w skrócie)

weźcie skierowanie i idździe do alergologa
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post wto, 11 mar 2008 - 11:38
Post #21

KM -u Jaśka było podobnie jak u Styki -chorował non stop,aż zaczęły wychodzić świsty (mogące doprowadzić do astmy)
to charakterystyczne dla alergików wziewnych,że zaczynają chorować zimą -wbrez pozorom to właśnie wtedy zaczyna się okres pylenia (Jasiek zaczął w grudniu i skończył na początku marca -dopiero jak podali wziewy-te same dyski co u Styki)
Alergolog powiedziała,że zrobienie testów i podanie leków może owe świsty cofnąć,nie leczona alergia może spowodować astmę
Co do spirometrii to tak ale w starszym wieku,ew. jesli sześciolatek będzie umiał współpracować to i jemu zrobią ale młodszym raczej nie

zrobienie testów też nie gwarantuje,że jeśli nie jest teraz na coś uczulony to w przyszłości nie będzie
jedne alergeny mogą odpuścić,inne "wejść"

tak więc astma jest konsekwencją nie leczonej alergii (tak w skrócie)

weźcie skierowanie i idździe do alergologa

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
Madalenka
sob, 15 mar 2008 - 21:37
szczera prawda znam to niestety z autopsji:(

a tu ciekawe informacje :


Pomimo, że wheezing zwiększa ryzyko rozwoju astmy, uważa się że nie wszystko co świszcze jest astmą! (25).

Przyczyny kaszlu czy świstu wydechowego u małych dzieci mogą być różne, głównie ze względu na odrębności anatomiczne i fizjologiczne dróg oddechowych. Zastanawiano się, w jaki sposób z wszystkich dzieci wyodrębnić te, które rozwiną astmę oskrzelową.

Przyczyny świstu wydechowego (0-3 r.ż):

* anomalie i wady wrodzone układu oddechowego
* wady wrodzone serca i dużych naczyń
* rozedma wrodzona
* dysplazja oskrzelowo-płucna
* bronchiolitis
* obturacyjne zapalenia oskrzeli

Przyczyny świstu wydechowego (niezależnie od wieku):

* astma oskrzelowa
* infekcje wirusowe (26)
* rozstrzenie oskrzeli
* zespół aspiracyjny
* mukowiscydoza
* zespół nieruchomych rzęsek
* niedobory odpornościowe
* guzy śródpiersia

Dzieci ze świstem wydechowym (wheezing) można podzielić na 3 grupy (24):

1. Ze świstem przejściowym:
* w przebiegu infekcji wirusowych
* zwykle bez cech atopii
* czasami stwierdza się niedobory immunologiczne
* objawy zazwyczaj ustępują do 6 r.ż.
2. Ze świstem jako objawem innych schorzeń
3. Ze świstem nawracającym lub przetrwałym:
* w przebiegu infekcji
* przy ekspozycji na alergeny
* z cechami atopii
* z obciążającym wywiadem rodzinnym

Dlatego, zanim postawimy rozpoznanie astmy oskrzelowej należy przeprowadzić szczegółowe badania diagnostyczne, aby wykluczyć inne przyczyny świstu wydechowego (tab. 1).
Tabela 1. Diagnostyka świstu wydechowego

* rtg klatki piersiowej
* tomografia płuc
* pH-metria i rtg przełyku
* odczyn tuberkulinowy
* chlorki w pocie
* badania immunologiczne
* badania bakteriologiczne
* badanie laryngologiczne
* badanie czynności płuc
* bronchoskopia/BAL
* badanie ruchomości rzęsek
* badania naczyniowe
* poziom a-1-antytrypsyny
* test prowokacyjny i/lub ocena odpowiedzi na lek rozszerzający oskrzela
* EKG

Istnieje silna zależność pomiędzy utrzymującym się świstem wydechowym a wiekiem, w którym powinno się rozpoznać astmę. Spośród dzieci do 3 r.ż, u których stwierdza się wheezing w przebiegu infekcji wirusowych, u ok. 40% utrzymuje się on do 6 r.ż. U dzieci tych często rozwija się astma o podłożu atopowym (8,24). Mogłoby to oznaczać, że dzieci ze świstem wydechowym w przebiegu tzw wheezy bronchitis bez podłoża atopowego mają lepsze rokowanie co do rozwoju astmy. Istnieje jednocześnie ryzyko, że niemowlęta bez atopii ale ze świstem wydechowym mają mniejszą szansę na rozpoznanie astmy i wdrożenie właściwego leczenia.

Kiedy zatem możemy rozpoznać astmę oskrzelową u małych dzieci? Nie ma żadnego prostego sposobu identyfikacji czynników ryzyka rozwoju astmy. Takim czynnikiem nie jest wheezing, podwyższony całkowity poziom IgE, podwyższony poziom ECP ani obecność swoistych IgE. Nie można również oczekiwać zbyt wiele po badaniach genetycznych.

Trudności z rozpoznaniem astmy oskrzelowej wczesno-dziecięcej

* niemożność przeprowadzenia oceny drożności dróg oddechowych
* duża zmienność objawów (znacznie szybciej dochodzi u małych dzieci do rozdęcia płuc i niewydolności oddechowej)
* około 2/3 dzieci ma tylko jeden z objawów astmy oskrzelowej (wheezing, kaszel, skrócony oddech lub objawy powysiłkowe). Puolijoki H. i wsp. obserwowali 150 dzieci z kaszlem przewlekłym, trwającym ponad 2 miesiące. Po roku obserwacji około 34% rozwinęło objawy astmy oskrzelowej (27)
* im młodsze dziecko, tym częściej przyczyna kaszlu czy świstu wydechowego jest inna niż astma oskrzelowa.
* panuje przekonanie, że większość małych dzieci z astmy oskrzelowej wyrasta. Pomimo błędów metodologicznych określono, że u 30 do 50% dzieci astma zanika w okresie dojrzewania. Czasami pojawia się ponownie w wieku dojrzałym. U większości pacjentów nawet, gdy objawy astmy ustąpią, to utrzymują się zaburzenia czynnościowe układu oddechowego lub BHR (17).

Wydaje się, że podejrzenie astmy oskrzelowej wczesnodziecięcej możne istnieć w sytuacjach przedstawionych w tabeli 2.
Tabela 2. Podejrzenie astmy oskrzelowej wczesnodziecięcej

* zapalenie oskrzelików w wywiadzie
* kaszel nocny, powysiłkowy
* napadowy skurcz oskrzeli bez cech infekcji
* napadowy skurcz oskrzeli po wysiłku, przy zmianie pogody
* ustąpienie kaszlu lub skurczu oskrzeli po lekach rozszerzających oskrzela
* sezonowy charakter zaostrzeń
* obciążający wywiad rodzinny (astma oskrzelowa u matki dziecka)
* atopowe zapalenie skóry w wywiadzie
* obecność sIgE, dodatnie testy skórne
* wzrost IgE w przebiegu infekcji wirusowej

Martinez do oceny ryzyka rozwoju astmy wczesnodziecięcej proponuje algorytm przedstawiony w tabeli 3. Jeśli jednocześnie są spełnione dwa pierwsze duże kryteria lub jedno z dwóch pierwszych kryteriów dużych oraz jedno z pozostałych dwóch dużych, lub jedno z dwóch pierwszych dużych kryteriów i dwa kryteria małe, to ryzyko rozwoju astmy oskrzelowej jest duże.
Tabela 3. Algorytm oceny ryzyka rozwoju astmy (wg Martinez F.D.) (10)

więcej na stronie https://www.alergen.info.pl/calosc.htm

Ten post edytował Madalenka sob, 15 mar 2008 - 21:58
Madalenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 43
Dołączył: sob, 15 mar 08 - 12:56
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 18,787




post sob, 15 mar 2008 - 21:37
Post #22

szczera prawda znam to niestety z autopsji:(

a tu ciekawe informacje :


Pomimo, że wheezing zwiększa ryzyko rozwoju astmy, uważa się że nie wszystko co świszcze jest astmą! (25).

Przyczyny kaszlu czy świstu wydechowego u małych dzieci mogą być różne, głównie ze względu na odrębności anatomiczne i fizjologiczne dróg oddechowych. Zastanawiano się, w jaki sposób z wszystkich dzieci wyodrębnić te, które rozwiną astmę oskrzelową.

Przyczyny świstu wydechowego (0-3 r.ż):

* anomalie i wady wrodzone układu oddechowego
* wady wrodzone serca i dużych naczyń
* rozedma wrodzona
* dysplazja oskrzelowo-płucna
* bronchiolitis
* obturacyjne zapalenia oskrzeli

Przyczyny świstu wydechowego (niezależnie od wieku):

* astma oskrzelowa
* infekcje wirusowe (26)
* rozstrzenie oskrzeli
* zespół aspiracyjny
* mukowiscydoza
* zespół nieruchomych rzęsek
* niedobory odpornościowe
* guzy śródpiersia

Dzieci ze świstem wydechowym (wheezing) można podzielić na 3 grupy (24):

1. Ze świstem przejściowym:
* w przebiegu infekcji wirusowych
* zwykle bez cech atopii
* czasami stwierdza się niedobory immunologiczne
* objawy zazwyczaj ustępują do 6 r.ż.
2. Ze świstem jako objawem innych schorzeń
3. Ze świstem nawracającym lub przetrwałym:
* w przebiegu infekcji
* przy ekspozycji na alergeny
* z cechami atopii
* z obciążającym wywiadem rodzinnym

Dlatego, zanim postawimy rozpoznanie astmy oskrzelowej należy przeprowadzić szczegółowe badania diagnostyczne, aby wykluczyć inne przyczyny świstu wydechowego (tab. 1).
Tabela 1. Diagnostyka świstu wydechowego

* rtg klatki piersiowej
* tomografia płuc
* pH-metria i rtg przełyku
* odczyn tuberkulinowy
* chlorki w pocie
* badania immunologiczne
* badania bakteriologiczne
* badanie laryngologiczne
* badanie czynności płuc
* bronchoskopia/BAL
* badanie ruchomości rzęsek
* badania naczyniowe
* poziom a-1-antytrypsyny
* test prowokacyjny i/lub ocena odpowiedzi na lek rozszerzający oskrzela
* EKG

Istnieje silna zależność pomiędzy utrzymującym się świstem wydechowym a wiekiem, w którym powinno się rozpoznać astmę. Spośród dzieci do 3 r.ż, u których stwierdza się wheezing w przebiegu infekcji wirusowych, u ok. 40% utrzymuje się on do 6 r.ż. U dzieci tych często rozwija się astma o podłożu atopowym (8,24). Mogłoby to oznaczać, że dzieci ze świstem wydechowym w przebiegu tzw wheezy bronchitis bez podłoża atopowego mają lepsze rokowanie co do rozwoju astmy. Istnieje jednocześnie ryzyko, że niemowlęta bez atopii ale ze świstem wydechowym mają mniejszą szansę na rozpoznanie astmy i wdrożenie właściwego leczenia.

Kiedy zatem możemy rozpoznać astmę oskrzelową u małych dzieci? Nie ma żadnego prostego sposobu identyfikacji czynników ryzyka rozwoju astmy. Takim czynnikiem nie jest wheezing, podwyższony całkowity poziom IgE, podwyższony poziom ECP ani obecność swoistych IgE. Nie można również oczekiwać zbyt wiele po badaniach genetycznych.

Trudności z rozpoznaniem astmy oskrzelowej wczesno-dziecięcej

* niemożność przeprowadzenia oceny drożności dróg oddechowych
* duża zmienność objawów (znacznie szybciej dochodzi u małych dzieci do rozdęcia płuc i niewydolności oddechowej)
* około 2/3 dzieci ma tylko jeden z objawów astmy oskrzelowej (wheezing, kaszel, skrócony oddech lub objawy powysiłkowe). Puolijoki H. i wsp. obserwowali 150 dzieci z kaszlem przewlekłym, trwającym ponad 2 miesiące. Po roku obserwacji około 34% rozwinęło objawy astmy oskrzelowej (27)
* im młodsze dziecko, tym częściej przyczyna kaszlu czy świstu wydechowego jest inna niż astma oskrzelowa.
* panuje przekonanie, że większość małych dzieci z astmy oskrzelowej wyrasta. Pomimo błędów metodologicznych określono, że u 30 do 50% dzieci astma zanika w okresie dojrzewania. Czasami pojawia się ponownie w wieku dojrzałym. U większości pacjentów nawet, gdy objawy astmy ustąpią, to utrzymują się zaburzenia czynnościowe układu oddechowego lub BHR (17).

Wydaje się, że podejrzenie astmy oskrzelowej wczesnodziecięcej możne istnieć w sytuacjach przedstawionych w tabeli 2.
Tabela 2. Podejrzenie astmy oskrzelowej wczesnodziecięcej

* zapalenie oskrzelików w wywiadzie
* kaszel nocny, powysiłkowy
* napadowy skurcz oskrzeli bez cech infekcji
* napadowy skurcz oskrzeli po wysiłku, przy zmianie pogody
* ustąpienie kaszlu lub skurczu oskrzeli po lekach rozszerzających oskrzela
* sezonowy charakter zaostrzeń
* obciążający wywiad rodzinny (astma oskrzelowa u matki dziecka)
* atopowe zapalenie skóry w wywiadzie
* obecność sIgE, dodatnie testy skórne
* wzrost IgE w przebiegu infekcji wirusowej

Martinez do oceny ryzyka rozwoju astmy wczesnodziecięcej proponuje algorytm przedstawiony w tabeli 3. Jeśli jednocześnie są spełnione dwa pierwsze duże kryteria lub jedno z dwóch pierwszych kryteriów dużych oraz jedno z pozostałych dwóch dużych, lub jedno z dwóch pierwszych dużych kryteriów i dwa kryteria małe, to ryzyko rozwoju astmy oskrzelowej jest duże.
Tabela 3. Algorytm oceny ryzyka rozwoju astmy (wg Martinez F.D.) (10)

więcej na stronie https://www.alergen.info.pl/calosc.htm

--------------------






"To smutne, ?e g?upcy s? tacy pewni siebie, a ludzie rozs?dni tacy pe?ni w?tpliwo?ci."
Madalenka
sob, 15 mar 2008 - 22:03
Postępowanie błędne i prawidłowe w leczeniu farmakologicznym astmy oskrzelowej u dzieci (30)
Postępowanie błędne
antybiotyki
leki wykrztuśne
leki przeciwkaszlowe
ketotyfen
leki przeciwhistaminowe

Postępowanie prawidłowe
steroidy wziewne
kromony
teofilina
b-mimetyki
leki antycholinergiczne?
antagoniści leukotrienów
Madalenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 43
Dołączył: sob, 15 mar 08 - 12:56
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 18,787




post sob, 15 mar 2008 - 22:03
Post #23

Postępowanie błędne i prawidłowe w leczeniu farmakologicznym astmy oskrzelowej u dzieci (30)
Postępowanie błędne
antybiotyki
leki wykrztuśne
leki przeciwkaszlowe
ketotyfen
leki przeciwhistaminowe

Postępowanie prawidłowe
steroidy wziewne
kromony
teofilina
b-mimetyki
leki antycholinergiczne?
antagoniści leukotrienów

--------------------






"To smutne, ?e g?upcy s? tacy pewni siebie, a ludzie rozs?dni tacy pe?ni w?tpliwo?ci."
wieczorynka79
sob, 22 mar 2008 - 17:50
Witam wszystkie mamusie icon_smile.gif

Dolacze sie do waszego grona,bo mam ten sam problem z dzieckiem co Wy.
U mojego 20 miesiecznego synka podejrzewaja astme.
Pierwszy sygnal swiszczacego oddechu mial pol roku temu ,drugi zas silniejszy
wczoraj.Przezylismy chwile grozy.
Z godziny na godzine stan jego zdrowia pogorszal sie diametralnie.
Zaczelo sie katarkiem,lzawieniem oczu,kaszel mokry po podaniu syropu
atak suchego kaszlu.Kaszel nasilal sie coraz bardziej i bardziej srednio co 5 sek
kaszlal.Brak apetytu,nie chcial nic jesc ani pic.
Kaszel doprowadzal do wymiotow gestej wydzieliny (flegmy)
Maz pojechal z nim do szpitala,zbadano go przepisano antybiotyk i inhalator.
W szpitalu dostal goraczki i z godziny na godzine nie mogl prawie oddychac.
Mial bardzo krotki oddech.Wiec kolejna podroz do szpitala.
Teraz jest troche lepiej,ale w szoku jestem ze tak szybko max 12h i ze zdrowego dziecka
zrobil sie strasznie chory. icon_sad.gif
Ja jestem alergikiem i czasami mam tez ataki dusznosci,ale w kierunku astmy jeszcze sie nie leczylam.
(Chyba czas zaczac).
Zobaczymy co dalej bedzie,narazie odpukac jest mala poprawa,inhalator duzo daje.
Antybiotyk dziala oby bylo coraz lepiej,bo za 9 dni lecimy do Polski w odwiedziny.
Martwie sie czy nie powinni go skierowac na jakies badania.
Jestem kompletnie zielona na temat astmy.
Alergie mam od dziecinstwa na trawy,zboza,zyto,kwiaty odczulalam sie 5 lat ale nie bylo poprawy
wiec zaprzestalam odczulanie.Pozniej przeprowadzka do innego kraju i tak zostawilam.
Ja sobie jakos dam rade ,ale martwie sie o synka icon_sad.gif

Pozdrawiam
wieczorynka79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5
Dołączył: sob, 22 mar 08 - 17:18
Skąd: UK
Nr użytkownika: 18,917

GG:


post sob, 22 mar 2008 - 17:50
Post #24

Witam wszystkie mamusie icon_smile.gif

Dolacze sie do waszego grona,bo mam ten sam problem z dzieckiem co Wy.
U mojego 20 miesiecznego synka podejrzewaja astme.
Pierwszy sygnal swiszczacego oddechu mial pol roku temu ,drugi zas silniejszy
wczoraj.Przezylismy chwile grozy.
Z godziny na godzine stan jego zdrowia pogorszal sie diametralnie.
Zaczelo sie katarkiem,lzawieniem oczu,kaszel mokry po podaniu syropu
atak suchego kaszlu.Kaszel nasilal sie coraz bardziej i bardziej srednio co 5 sek
kaszlal.Brak apetytu,nie chcial nic jesc ani pic.
Kaszel doprowadzal do wymiotow gestej wydzieliny (flegmy)
Maz pojechal z nim do szpitala,zbadano go przepisano antybiotyk i inhalator.
W szpitalu dostal goraczki i z godziny na godzine nie mogl prawie oddychac.
Mial bardzo krotki oddech.Wiec kolejna podroz do szpitala.
Teraz jest troche lepiej,ale w szoku jestem ze tak szybko max 12h i ze zdrowego dziecka
zrobil sie strasznie chory. icon_sad.gif
Ja jestem alergikiem i czasami mam tez ataki dusznosci,ale w kierunku astmy jeszcze sie nie leczylam.
(Chyba czas zaczac).
Zobaczymy co dalej bedzie,narazie odpukac jest mala poprawa,inhalator duzo daje.
Antybiotyk dziala oby bylo coraz lepiej,bo za 9 dni lecimy do Polski w odwiedziny.
Martwie sie czy nie powinni go skierowac na jakies badania.
Jestem kompletnie zielona na temat astmy.
Alergie mam od dziecinstwa na trawy,zboza,zyto,kwiaty odczulalam sie 5 lat ale nie bylo poprawy
wiec zaprzestalam odczulanie.Pozniej przeprowadzka do innego kraju i tak zostawilam.
Ja sobie jakos dam rade ,ale martwie sie o synka icon_sad.gif

Pozdrawiam
Madalenka
wto, 01 kwi 2008 - 15:08
Myślę, że powinnaś być w stałym kontakcie z pediatrą, alergologiem i pulmonologiem. Moja Pani doktor ma te 3 specjalizacje i jest bardzo pomocna;)
Życzę powodzenia i jak najmniej chorób. Buziaki dla malca:*
Madalenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 43
Dołączył: sob, 15 mar 08 - 12:56
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 18,787




post wto, 01 kwi 2008 - 15:08
Post #25

Myślę, że powinnaś być w stałym kontakcie z pediatrą, alergologiem i pulmonologiem. Moja Pani doktor ma te 3 specjalizacje i jest bardzo pomocna;)
Życzę powodzenia i jak najmniej chorób. Buziaki dla malca:*

--------------------






"To smutne, ?e g?upcy s? tacy pewni siebie, a ludzie rozs?dni tacy pe?ni w?tpliwo?ci."
nodi i nana
wto, 15 kwi 2008 - 14:44
czesc dziewczyny moj synek 3,5 r od 2 tyg zycia choruje(zap pluc i szpital)ciagle katar kaszel zap spojowek.jak mial rok zap krtani(szpital)zaraz potem alergolog i testy skorne ma alergie pokarm (mleko cytrusy czekolada pomidory marchew jablko jajko) i wziewna(roztocza plesnie siersc pylki )od malego dostal tyle antybiot ze az glowa boli.bardzo czesto ma obturacyjne zap oskrzeli.od 1,5 mies znowu kaszel i zapchany nos. jest na lekach(aerius pulmicort atrovent singulair4)nasza pediatra twierdzi ze to poczatki astmy.starsza corka tez ma alerg na roztocza i azs(syn azs tez ma)nie moge juz patrzec jak sie meczy. 32.gif
nodi i nana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 15
Dołączył: wto, 15 kwi 08 - 13:30
Skąd: okolice elblaga
Nr użytkownika: 19,349




post wto, 15 kwi 2008 - 14:44
Post #26

czesc dziewczyny moj synek 3,5 r od 2 tyg zycia choruje(zap pluc i szpital)ciagle katar kaszel zap spojowek.jak mial rok zap krtani(szpital)zaraz potem alergolog i testy skorne ma alergie pokarm (mleko cytrusy czekolada pomidory marchew jablko jajko) i wziewna(roztocza plesnie siersc pylki )od malego dostal tyle antybiot ze az glowa boli.bardzo czesto ma obturacyjne zap oskrzeli.od 1,5 mies znowu kaszel i zapchany nos. jest na lekach(aerius pulmicort atrovent singulair4)nasza pediatra twierdzi ze to poczatki astmy.starsza corka tez ma alerg na roztocza i azs(syn azs tez ma)nie moge juz patrzec jak sie meczy. 32.gif
joaba
sob, 19 kwi 2008 - 21:51
Km my używamy inhalatorów-jeden doraźnie drugi codziennie i claritine w razie utraty tchu,wymiotów.

Badania to testy alergiczne i rtg klatki,spirometria.
joaba


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,326
Dołączył: wto, 20 gru 05 - 22:06
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 4,346




post sob, 19 kwi 2008 - 21:51
Post #27

Km my używamy inhalatorów-jeden doraźnie drugi codziennie i claritine w razie utraty tchu,wymiotów.

Badania to testy alergiczne i rtg klatki,spirometria.

--------------------




Mika
pon, 05 maj 2008 - 23:29
Bluśka-a propo gila i łez to ostatnio lekarz się wypowiadał,że te objawy trzeba leczyć oddzielnie - krople do oczu,psikacze do nosa (niestety plus dyski,wziewy czy co tam mamy)
Antona też mogę dopisać do grona smarkająco-płaczącego
na bank dąb i brzozy -o zgrozo mieszkam w brzozowym zagłębiu,badyle ze szystkich stron
a plac zabaw w dębowym parku
załamka
do lekarza idziemy ... w lipcu icon_neutral.gif
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post pon, 05 maj 2008 - 23:29
Post #28

Bluśka-a propo gila i łez to ostatnio lekarz się wypowiadał,że te objawy trzeba leczyć oddzielnie - krople do oczu,psikacze do nosa (niestety plus dyski,wziewy czy co tam mamy)
Antona też mogę dopisać do grona smarkająco-płaczącego
na bank dąb i brzozy -o zgrozo mieszkam w brzozowym zagłębiu,badyle ze szystkich stron
a plac zabaw w dębowym parku
załamka
do lekarza idziemy ... w lipcu icon_neutral.gif


--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
Katarzyna_1979
nie, 11 maj 2008 - 11:40
No to jeszcze ja się zamelduję - mama 5 letniego alergika
W listopadzie ubiegłego roku lekarz alergolog postawił diagnozę - Astma Oskrzelowa, alergia na roztocza.
Leki: Miflonide, Flonidan i Oxodil, Buderhin, przewinął sie też Singulair4

Przez pół roku leki te niewiele dawały. Na pewno nie był to kaszel taki jak przed braniem leków, ale jednak cały czas był. W kwietniu tego roku wybrałam się do lekarza homeopaty, który namówił nas na badania biorezonansowe. Wyszło, że Kamil jest uczulony na wiele pokarmów. W gabinecie przesiedziałam jakieś 4 godziny słuchając jaka jest lista, co i jak. Ostatnim zdaniem p. doktor było: "Ja do niczego państwa nie zmuszam, zrobicie co będziecie chcieli". Wróciliśmy do domu trochę... trochę bardzo załamani. Decyzja - odstawiamy wszystko co szkodzi dziecku. Trudno -
zero cukru i wszystko co ma w sobie cukier (powoduje rozrost grzybów w organizmie),
zero kurczaka, cielęciny, wołowiny, wieprzowiny i pochodnych;
zero mleka i jajek (żółtko i białko) i pochodne: sery, jogurty, kefiry, panierka do kotletów, ciasta, naleśniki, pierogi itp. bez jaj;
zero owoców cytrusowych
i jeszcze parę rzeczy.

Minęły 2 tygodnie od kiedy dziecko jest na diecie i CUD - kaszlu nie ma. Zredukowałam mu jego leki "astmatyczne" do minimum, tzn. raz na 3 dni.
W przedszkolu dogadałam się, że kuchnia będzie mu specjalnie gotować. Porobiłam listy co może a czego nie może jeść w paru egzemplarzach - dla różnych pań. Kupujemy z gospodarstw różne mięsa: króliki, kaczki, znalazłam myśliwego na dziczyznę, weterynarza na baraninę. No i dajemy radę.

15 maja idziemy do naszej p. alergolog, która bardzo sceptycznie podeszła do naszej chęci zrobienia Kamilowi badań biorezonansowych. Zobaczymy co powie icon_wink.gif

Dodam jeszcze tylko tyle, że dziecko może już biegać, skakać bez duszenia się, skończył się też poranny kaszel.
Katarzyna_1979


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 111
Dołączył: śro, 12 gru 07 - 18:56
Skąd: opolszczyzna
Nr użytkownika: 17,193

GG:


post nie, 11 maj 2008 - 11:40
Post #29

No to jeszcze ja się zamelduję - mama 5 letniego alergika
W listopadzie ubiegłego roku lekarz alergolog postawił diagnozę - Astma Oskrzelowa, alergia na roztocza.
Leki: Miflonide, Flonidan i Oxodil, Buderhin, przewinął sie też Singulair4

Przez pół roku leki te niewiele dawały. Na pewno nie był to kaszel taki jak przed braniem leków, ale jednak cały czas był. W kwietniu tego roku wybrałam się do lekarza homeopaty, który namówił nas na badania biorezonansowe. Wyszło, że Kamil jest uczulony na wiele pokarmów. W gabinecie przesiedziałam jakieś 4 godziny słuchając jaka jest lista, co i jak. Ostatnim zdaniem p. doktor było: "Ja do niczego państwa nie zmuszam, zrobicie co będziecie chcieli". Wróciliśmy do domu trochę... trochę bardzo załamani. Decyzja - odstawiamy wszystko co szkodzi dziecku. Trudno -
zero cukru i wszystko co ma w sobie cukier (powoduje rozrost grzybów w organizmie),
zero kurczaka, cielęciny, wołowiny, wieprzowiny i pochodnych;
zero mleka i jajek (żółtko i białko) i pochodne: sery, jogurty, kefiry, panierka do kotletów, ciasta, naleśniki, pierogi itp. bez jaj;
zero owoców cytrusowych
i jeszcze parę rzeczy.

Minęły 2 tygodnie od kiedy dziecko jest na diecie i CUD - kaszlu nie ma. Zredukowałam mu jego leki "astmatyczne" do minimum, tzn. raz na 3 dni.
W przedszkolu dogadałam się, że kuchnia będzie mu specjalnie gotować. Porobiłam listy co może a czego nie może jeść w paru egzemplarzach - dla różnych pań. Kupujemy z gospodarstw różne mięsa: króliki, kaczki, znalazłam myśliwego na dziczyznę, weterynarza na baraninę. No i dajemy radę.

15 maja idziemy do naszej p. alergolog, która bardzo sceptycznie podeszła do naszej chęci zrobienia Kamilowi badań biorezonansowych. Zobaczymy co powie icon_wink.gif

Dodam jeszcze tylko tyle, że dziecko może już biegać, skakać bez duszenia się, skończył się też poranny kaszel.

--------------------



Mika
nie, 11 maj 2008 - 11:51
Kasia - toż to alergia krzyżowa jak nic
i nie o to chodzi żeby odstawiać wszystko na zawsze
tylko w czasie kiedy dany alergen najłatwiej krzyżuje się z innym
jak np. w czasie pylenia drzew nie należy jeść jabłek
gdyby Wasz alergolog na podstawie pierwszych testów zrobiła pokarmowe krzyżujące się -też by zapewne wyszło
wyjaławianie ogranizmu z podstawowych pokarmów też zdrowe nie jest
ja bym zrobiła listę co w jakim czasie z czym się krzyżuje -i tylko wtedy nie dawała tych pokarmów
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post nie, 11 maj 2008 - 11:51
Post #30

Kasia - toż to alergia krzyżowa jak nic
i nie o to chodzi żeby odstawiać wszystko na zawsze
tylko w czasie kiedy dany alergen najłatwiej krzyżuje się z innym
jak np. w czasie pylenia drzew nie należy jeść jabłek
gdyby Wasz alergolog na podstawie pierwszych testów zrobiła pokarmowe krzyżujące się -też by zapewne wyszło
wyjaławianie ogranizmu z podstawowych pokarmów też zdrowe nie jest
ja bym zrobiła listę co w jakim czasie z czym się krzyżuje -i tylko wtedy nie dawała tych pokarmów


--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
zelmerka
nie, 18 maj 2008 - 22:34
Witajcie dziewczyny!
Ja w tym aamym temacie ale mam kilka watpliwości może któraś z was tak tez ma lub miała i trochę mnie uspokoi. Moj syn w sierpniu 4 lata od października dostaje wziewy flixotide, ventolin , singular 4 i zyrtec. podaję regularnie bo ma podejrzenie astmy oskrzelowej. Zaczęło się od dusznosci i zapalenia oskrzeli potem płuc i tak w kółko. Ale zastanawia mnie jedno skoro od listopada i tak non stop choruje mimo podawania sterydów, ma dokładane antybiotyki na zapalenia płuc, 3 x szpital, teraz po 9 dniach od odstawienia antyb. znowyu płuca i antybiotyk to co w tym wszystki jest nie tak. Odrobaczony był, lamblie wyleczone, wziewy regularnie a lekarze rozkładają ręce i mówią musi wyrosnąć. Czy naprawdę nic nie można zrobić????Moze macie jakiś pomysł bo mi ręce opadają to po co mu te sterydy skoro i tak w kólko antybiotyk???
zelmerka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5
Dołączył: nie, 18 maj 08 - 22:04
Nr użytkownika: 19,896




post nie, 18 maj 2008 - 22:34
Post #31

Witajcie dziewczyny!
Ja w tym aamym temacie ale mam kilka watpliwości może któraś z was tak tez ma lub miała i trochę mnie uspokoi. Moj syn w sierpniu 4 lata od października dostaje wziewy flixotide, ventolin , singular 4 i zyrtec. podaję regularnie bo ma podejrzenie astmy oskrzelowej. Zaczęło się od dusznosci i zapalenia oskrzeli potem płuc i tak w kółko. Ale zastanawia mnie jedno skoro od listopada i tak non stop choruje mimo podawania sterydów, ma dokładane antybiotyki na zapalenia płuc, 3 x szpital, teraz po 9 dniach od odstawienia antyb. znowyu płuca i antybiotyk to co w tym wszystki jest nie tak. Odrobaczony był, lamblie wyleczone, wziewy regularnie a lekarze rozkładają ręce i mówią musi wyrosnąć. Czy naprawdę nic nie można zrobić????Moze macie jakiś pomysł bo mi ręce opadają to po co mu te sterydy skoro i tak w kólko antybiotyk???
Mika
pon, 19 maj 2008 - 08:13
zelmerka,a próbowaliście jakiś szczepionek uodparniajacych?
pomoże,nie pomoże ale chyba spróbować warto
ja traktowałam je z przymróżeniem oka,ale mój wziął rybomunyl w czasie brania leków
fakt-najpierw go osłabił i po kilku dawkach dostał antybiotyk,ale później dobrał do końca
teraz nie wiem czy to ta "szczepionka" czy leki które nadal przyjmuje icon_wink.gif
mieliście robione testy?
co lekarz na to,że leki nie pomagają?
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post pon, 19 maj 2008 - 08:13
Post #32

zelmerka,a próbowaliście jakiś szczepionek uodparniajacych?
pomoże,nie pomoże ale chyba spróbować warto
ja traktowałam je z przymróżeniem oka,ale mój wziął rybomunyl w czasie brania leków
fakt-najpierw go osłabił i po kilku dawkach dostał antybiotyk,ale później dobrał do końca
teraz nie wiem czy to ta "szczepionka" czy leki które nadal przyjmuje icon_wink.gif
mieliście robione testy?
co lekarz na to,że leki nie pomagają?

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
zelmerka
pon, 19 maj 2008 - 14:29
mamy teraz zacząc 1 czerwca podawać broncho vaxon 10 dni przez 3 miesiące . Mam nadzieję że to pomoże, wypisałam też narazie z przedszkola, puszczę od września.(i tak chodzi tam gora 5 dni potem choruje) Testy mieliśmy skórne wziewne wyszły roztocza i sierść psa i kota wiec dośc duże allergeny i cięzkie do wyeliminowania a poza tym napewno jest coś i pokarmowego ale dopiero przymierzam sie do testów znowu prywatnie bo państwowo niestety nie mogę wydębic mimo tak częstych chorób, ale czekam aż mały przestanie brać tyle leków aby to badanie było jak najbardziej miarodajne. a lekarze rozkładają ręce mówiąc że jak bedzie brał regularnie leki to wyrośnie, a moja pediatra rozkłada ręce i szkoduje skierowań więc dziś się od niej wypisuję i przepiszę się do pediatry allergologa, a czy ta coś zaradzi to się okaże.
zelmerka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5
Dołączył: nie, 18 maj 08 - 22:04
Nr użytkownika: 19,896




post pon, 19 maj 2008 - 14:29
Post #33

mamy teraz zacząc 1 czerwca podawać broncho vaxon 10 dni przez 3 miesiące . Mam nadzieję że to pomoże, wypisałam też narazie z przedszkola, puszczę od września.(i tak chodzi tam gora 5 dni potem choruje) Testy mieliśmy skórne wziewne wyszły roztocza i sierść psa i kota wiec dośc duże allergeny i cięzkie do wyeliminowania a poza tym napewno jest coś i pokarmowego ale dopiero przymierzam sie do testów znowu prywatnie bo państwowo niestety nie mogę wydębic mimo tak częstych chorób, ale czekam aż mały przestanie brać tyle leków aby to badanie było jak najbardziej miarodajne. a lekarze rozkładają ręce mówiąc że jak bedzie brał regularnie leki to wyrośnie, a moja pediatra rozkłada ręce i szkoduje skierowań więc dziś się od niej wypisuję i przepiszę się do pediatry allergologa, a czy ta coś zaradzi to się okaże.
Mika
pon, 19 maj 2008 - 14:37
aaa właśnie ,zapomniałam
dobrze by było żebyś obserwowała i pisała kiedy następują infekcje i co w tym czasie dziecko jadło
bo może się okazać,że chodzi o alergie krzyżowe
i tak np. w czasie pylenia drzew nie należy jeść .. jabłek np.
więc może tu jest pies pogrzebany?
mój syn też jest uczulony na cały panel drzew,psa,kota,świnkę(oba ostatnie zwierzaki mamy w domu) trawy,zboża,bylicę
też okresowo coś go łapie,ale ograniczam pokarmy alergizujące i jakoś z tego wychodzi
z przedszkola go nie zabrałam icon_wink.gif

CYTAT
Ból napięciowy
U prawie połowy osób uczulonych na pyłki roślin wzrasta wrażliwość także na niektóre alergeny pokarmowe. Dzieje się tak, ponieważ cząstki np. pyłków i niektórych dań mają podobny skład chemiczny. Skutek? Nasz układ odpornościowy intensywnie reaguje nie tylko na alergen (uczulającą substancję), ale i na jego odpowiednik.

Tylko w sezonie
Aby uchronić się przed żołądkową rewolucją, poznaj niektóre alergizujące kombinacje:
- jeśli jesteś uczulona na pyłki brzozy, w okresie kwitnienia zrezygnuj z jedzenia orzechów, migdałów, brzoskwiń, bananów, kiwi, pomidorów, marchwi, jabłek, gruszek, czereśni, selera, curry. Uważaj również na śliwki, mango, pomarańcze, soję, paprykę, pieprz, kminek i kolendrę.

Inne często spotykane warianty krzyżówki to np.:
- uczulenie na pyłki traw oraz mąkę żytnią i pszenną, fasolę, soczewicę i zielony groszek;
- na pyłki leszczyny i orzechy;
- pyłki bylicy + pietruszka, seler, szczypiorek, banany i melony, a także na anyż i curry.
Uwaga! U osób z alergią na pyłki traw i bylicę może pojawić się też przejściowe uczulenie na lateks.

Przez cały rok
O wiele rzadziej, ale zdarza się, że alergiczną krzyżówkę tworzą alergeny, które ciągle występują w naszym otoczeniu. Podejrzane zestawienia to np.:
- sierść kota i mięso wieprzowe;
- białko jaja kurzego i pierze;
- lateks oraz banan, kiwi, awokado;
- roztocza i owoce morza.


wrzuć w google hasło "alergia krzyżowa"

Ten post edytował Mika pon, 19 maj 2008 - 14:42
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post pon, 19 maj 2008 - 14:37
Post #34

aaa właśnie ,zapomniałam
dobrze by było żebyś obserwowała i pisała kiedy następują infekcje i co w tym czasie dziecko jadło
bo może się okazać,że chodzi o alergie krzyżowe
i tak np. w czasie pylenia drzew nie należy jeść .. jabłek np.
więc może tu jest pies pogrzebany?
mój syn też jest uczulony na cały panel drzew,psa,kota,świnkę(oba ostatnie zwierzaki mamy w domu) trawy,zboża,bylicę
też okresowo coś go łapie,ale ograniczam pokarmy alergizujące i jakoś z tego wychodzi
z przedszkola go nie zabrałam icon_wink.gif

CYTAT
Ból napięciowy
U prawie połowy osób uczulonych na pyłki roślin wzrasta wrażliwość także na niektóre alergeny pokarmowe. Dzieje się tak, ponieważ cząstki np. pyłków i niektórych dań mają podobny skład chemiczny. Skutek? Nasz układ odpornościowy intensywnie reaguje nie tylko na alergen (uczulającą substancję), ale i na jego odpowiednik.

Tylko w sezonie
Aby uchronić się przed żołądkową rewolucją, poznaj niektóre alergizujące kombinacje:
- jeśli jesteś uczulona na pyłki brzozy, w okresie kwitnienia zrezygnuj z jedzenia orzechów, migdałów, brzoskwiń, bananów, kiwi, pomidorów, marchwi, jabłek, gruszek, czereśni, selera, curry. Uważaj również na śliwki, mango, pomarańcze, soję, paprykę, pieprz, kminek i kolendrę.

Inne często spotykane warianty krzyżówki to np.:
- uczulenie na pyłki traw oraz mąkę żytnią i pszenną, fasolę, soczewicę i zielony groszek;
- na pyłki leszczyny i orzechy;
- pyłki bylicy + pietruszka, seler, szczypiorek, banany i melony, a także na anyż i curry.
Uwaga! U osób z alergią na pyłki traw i bylicę może pojawić się też przejściowe uczulenie na lateks.

Przez cały rok
O wiele rzadziej, ale zdarza się, że alergiczną krzyżówkę tworzą alergeny, które ciągle występują w naszym otoczeniu. Podejrzane zestawienia to np.:
- sierść kota i mięso wieprzowe;
- białko jaja kurzego i pierze;
- lateks oraz banan, kiwi, awokado;
- roztocza i owoce morza.


wrzuć w google hasło "alergia krzyżowa"

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
parasolka
pon, 07 lip 2008 - 23:43
Tymon urodził się 24 grudnia 2007, w maju br miał dwa razy obturacyjne zaplenie oskrzeli - z tygodniowa przerwą, trafiliśmy do pulmunolga
diagnoza - tylko na podstawie wywiadu /dziecko tylko na piersi wtedy/
albo astma wczesnodziecięca, albo alergia wziewna, albo niedojrzałość układu,
od tego czasu Tymon jest na pulmicorcie i w razie świstów berodualu
prawie cały czas jest chory - chociaz chory to może złe słowo, nie ma gorączki, nie sprawia wrażenia chorego, on po prostu kaszle - bardziej lub mnie cały czas kaszle,
przecztałam tu, że przy astmie błędem jest podawanie antybiotyku ale aktualnie po 2 tyg. ostrego kaszlu, który go wybudzał w nocy lekarka zaleciła antybiotyk i leki wkrztusne, jest lepiej, kaszel przestał go męczyć, oczywiście kaszle ale mniej i nie tak ostro, cały czas ma inhalacje, pulmicort już mocniejszy niż na początku, prawie nie świszcze
od czasu pierwszego "zapalenia oskrzeli Tymonowi wszystko "gra" zwłaszcza jak nie odkaszlnie, po piciu itd, nie wiem czy to normalne
każda infekacja, a przy przedszkolaku straszym to nieuniknione, kończy się zaostrzeniem stanu
chciałam go posłąć do żłobka ale dr mówi że nie nadaje się
żal mi go, a on taki pogodny
nie wiem co mysleć o takiej diagnozie i czy można coś jeszcze zrobić z takim maluchem 41.gif
parasolka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,020
Dołączył: śro, 04 sie 04 - 11:12
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 1,982




post pon, 07 lip 2008 - 23:43
Post #35

Tymon urodził się 24 grudnia 2007, w maju br miał dwa razy obturacyjne zaplenie oskrzeli - z tygodniowa przerwą, trafiliśmy do pulmunolga
diagnoza - tylko na podstawie wywiadu /dziecko tylko na piersi wtedy/
albo astma wczesnodziecięca, albo alergia wziewna, albo niedojrzałość układu,
od tego czasu Tymon jest na pulmicorcie i w razie świstów berodualu
prawie cały czas jest chory - chociaz chory to może złe słowo, nie ma gorączki, nie sprawia wrażenia chorego, on po prostu kaszle - bardziej lub mnie cały czas kaszle,
przecztałam tu, że przy astmie błędem jest podawanie antybiotyku ale aktualnie po 2 tyg. ostrego kaszlu, który go wybudzał w nocy lekarka zaleciła antybiotyk i leki wkrztusne, jest lepiej, kaszel przestał go męczyć, oczywiście kaszle ale mniej i nie tak ostro, cały czas ma inhalacje, pulmicort już mocniejszy niż na początku, prawie nie świszcze
od czasu pierwszego "zapalenia oskrzeli Tymonowi wszystko "gra" zwłaszcza jak nie odkaszlnie, po piciu itd, nie wiem czy to normalne
każda infekacja, a przy przedszkolaku straszym to nieuniknione, kończy się zaostrzeniem stanu
chciałam go posłąć do żłobka ale dr mówi że nie nadaje się
żal mi go, a on taki pogodny
nie wiem co mysleć o takiej diagnozie i czy można coś jeszcze zrobić z takim maluchem 41.gif

--------------------
Parasolka





Nic dwa razy się nie zdarza
nodi i nana
nie, 31 sie 2008 - 09:05
czesc dziewczyny. moze wasze dzieci maja podobnie norbi od rana do wieczora biega po podworku meczy sie bardziej niz inne dzieci ale idac na spacer zaraz boli go brzuch gardlo ma ciezki oddech musze podawac mu lek rozszerzajacy oskrzela(poczatki astmy)JAK PISALAM MA ALERGIE POKARMOWA I WZIEWNA.synek ma 4 lata myslalam nad zakupem pikflometru czy wasze dzieci go uzywaja wizyte u alergologa mamy 3 wrzesnia(leczymy sie 3 rok)z gory dziekuje za odpowiedzi
nodi i nana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 15
Dołączył: wto, 15 kwi 08 - 13:30
Skąd: okolice elblaga
Nr użytkownika: 19,349




post nie, 31 sie 2008 - 09:05
Post #36

czesc dziewczyny. moze wasze dzieci maja podobnie norbi od rana do wieczora biega po podworku meczy sie bardziej niz inne dzieci ale idac na spacer zaraz boli go brzuch gardlo ma ciezki oddech musze podawac mu lek rozszerzajacy oskrzela(poczatki astmy)JAK PISALAM MA ALERGIE POKARMOWA I WZIEWNA.synek ma 4 lata myslalam nad zakupem pikflometru czy wasze dzieci go uzywaja wizyte u alergologa mamy 3 wrzesnia(leczymy sie 3 rok)z gory dziekuje za odpowiedzi
Madalenka
śro, 26 lis 2008 - 19:17
CYTAT(Katarzyna_1979 @ Sun, 11 May 2008 - 11:40) *
Decyzja - odstawiamy wszystko co szkodzi dziecku. Trudno -
zero cukru i wszystko co ma w sobie cukier (powoduje rozrost grzybów w organizmie),
zero kurczaka, cielęciny, wołowiny, wieprzowiny i pochodnych;
zero mleka i jajek (żółtko i białko) i pochodne: sery, jogurty, kefiry, panierka do kotletów, ciasta, naleśniki, pierogi itp. bez jaj;
zero owoców cytrusowych
i jeszcze parę rzeczy.

To co to dziecko je????????????????
Madalenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 43
Dołączył: sob, 15 mar 08 - 12:56
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 18,787




post śro, 26 lis 2008 - 19:17
Post #37

CYTAT(Katarzyna_1979 @ Sun, 11 May 2008 - 11:40) *
Decyzja - odstawiamy wszystko co szkodzi dziecku. Trudno -
zero cukru i wszystko co ma w sobie cukier (powoduje rozrost grzybów w organizmie),
zero kurczaka, cielęciny, wołowiny, wieprzowiny i pochodnych;
zero mleka i jajek (żółtko i białko) i pochodne: sery, jogurty, kefiry, panierka do kotletów, ciasta, naleśniki, pierogi itp. bez jaj;
zero owoców cytrusowych
i jeszcze parę rzeczy.

To co to dziecko je????????????????

--------------------






"To smutne, ?e g?upcy s? tacy pewni siebie, a ludzie rozs?dni tacy pe?ni w?tpliwo?ci."
Pedagog
pon, 02 lut 2009 - 18:40
Witam!
Jestem Studentką III roku Pedagogiki Specjalnej na Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. Obecnie piszę pracę dyplomową na temat wpływy astmy na uczestnictwo dzieci w wieku wczesnoszkolnym w zajęciach wychowania fizycznego.
Szukam mam i opiekunów dzieci z astma, które chciałyby wypełnić ankietę na ten temat. Ankieta posłuży za materiał badawczy do mojej pracy.
Osoby (będące opiekunami dzieci astmatycznych), które chciałyby poświecić mi 5 minut i wypełnić ankietę proszę o odezwanie się drogą mailową magda.wiktorowicz@op.pl. W odpowiedzi wyśle ankietę.
Za pomoc będę bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam, Magda:)
Pedagog


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4
Dołączył: pon, 02 lut 09 - 17:48
Nr użytkownika: 25,192




post pon, 02 lut 2009 - 18:40
Post #38

Witam!
Jestem Studentką III roku Pedagogiki Specjalnej na Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. Obecnie piszę pracę dyplomową na temat wpływy astmy na uczestnictwo dzieci w wieku wczesnoszkolnym w zajęciach wychowania fizycznego.
Szukam mam i opiekunów dzieci z astma, które chciałyby wypełnić ankietę na ten temat. Ankieta posłuży za materiał badawczy do mojej pracy.
Osoby (będące opiekunami dzieci astmatycznych), które chciałyby poświecić mi 5 minut i wypełnić ankietę proszę o odezwanie się drogą mailową magda.wiktorowicz@op.pl. W odpowiedzi wyśle ankietę.
Za pomoc będę bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam, Magda:)
Pestka23
czw, 02 kwi 2009 - 18:16
czesc dziewczyny jestem tu nowa... icon_smile.gif
Jestem mamą 2 letniego Miłosza i 7 miesiecznego WOjtka..
U Wojtka w styczniu zdiagnozowano w szpitalu wczesnodzieciecą astme oskrzelową... trafil do szpital z zapaleniem pluc wskotek zle leczonej astmy...
Odkad wyszedl jest na lekach wziewnych... (flixotide)
W marcu mial nastepny napad kaszlu i glosnego ciezkiego oddechu lekarz przepisal mu berodual.. na rozszerzenie oskrzeli.. pomaglo
po tygodni spokoju dostal napadu i zapalenia oskrzeli z obturtacja..
do tej pory ma napadowy kaszel...
Niestety co mnie mnie diabelnie wkurza... lekarze zmojego okregu twierdza ze nie mozna leczyc tak malego dziecka... a Ja co mam robic.... Jest tylko jeden lekarz (moj wybawca) ordynator pediatrii gdzie lezal WOjtus..
Nie wiem co bedzie dalej... boje sie nastepnych atakow a co gorsza nastepnego zapalenia pluc..
Jak spierac tak malutkie dziecko.. by mialo mniej napadow..
pozbylam sie zdomu wszytkiego co by alergizowalo.. ale robotem niestety nie jestem... i opadam z sil. gdy sprzatam... jedna tylko mnie mysl nakreca byle Wojtke nie zachorowal..
Pestka23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 40
Dołączył: czw, 02 kwi 09 - 17:55
Skąd: Gora Sw Małgorzaty (Łódzkie)
Nr użytkownika: 26,499




post czw, 02 kwi 2009 - 18:16
Post #39

czesc dziewczyny jestem tu nowa... icon_smile.gif
Jestem mamą 2 letniego Miłosza i 7 miesiecznego WOjtka..
U Wojtka w styczniu zdiagnozowano w szpitalu wczesnodzieciecą astme oskrzelową... trafil do szpital z zapaleniem pluc wskotek zle leczonej astmy...
Odkad wyszedl jest na lekach wziewnych... (flixotide)
W marcu mial nastepny napad kaszlu i glosnego ciezkiego oddechu lekarz przepisal mu berodual.. na rozszerzenie oskrzeli.. pomaglo
po tygodni spokoju dostal napadu i zapalenia oskrzeli z obturtacja..
do tej pory ma napadowy kaszel...
Niestety co mnie mnie diabelnie wkurza... lekarze zmojego okregu twierdza ze nie mozna leczyc tak malego dziecka... a Ja co mam robic.... Jest tylko jeden lekarz (moj wybawca) ordynator pediatrii gdzie lezal WOjtus..
Nie wiem co bedzie dalej... boje sie nastepnych atakow a co gorsza nastepnego zapalenia pluc..
Jak spierac tak malutkie dziecko.. by mialo mniej napadow..
pozbylam sie zdomu wszytkiego co by alergizowalo.. ale robotem niestety nie jestem... i opadam z sil. gdy sprzatam... jedna tylko mnie mysl nakreca byle Wojtke nie zachorowal..

--------------------


Co nie zabije to mnie w zmocni...
agusia123
wto, 02 cze 2009 - 22:48
cześć dziewczyny ja także jestem tu nowa.Mam 6-cio latka chorego na astmę i leczymy się od dobrych trzech lat.Non stop na wziewach.Wczasie zaostrzeń mamy inchalacje z berodualu pulmicortu,mucosolwanu singular 5 i xyzal.Jest tego sporo ale pomaga.W zeszłym roku zapisałam małego do przedszkola i od tego czasu nie mogłam sobie poradzić z infekcjami .Przy każdej infekcji następowały zaostrzenia bez względu na to czy to był katar,ból gardła,angina czy przeziębienie.Po ostatniej anginie wylądowaliśmy w szpitalu bo zeszło mu na oskrzela i płuca.Miał robione testy ale mu nic nie wyszło.Zastanawia mnie wyjazd do sanatorium.Czy może któraś z was była tam ze swoją pociechą?Czy to coś pomaga?
agusia123


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: wto, 02 cze 09 - 08:48
Nr użytkownika: 27,543




post wto, 02 cze 2009 - 22:48
Post #40

cześć dziewczyny ja także jestem tu nowa.Mam 6-cio latka chorego na astmę i leczymy się od dobrych trzech lat.Non stop na wziewach.Wczasie zaostrzeń mamy inchalacje z berodualu pulmicortu,mucosolwanu singular 5 i xyzal.Jest tego sporo ale pomaga.W zeszłym roku zapisałam małego do przedszkola i od tego czasu nie mogłam sobie poradzić z infekcjami .Przy każdej infekcji następowały zaostrzenia bez względu na to czy to był katar,ból gardła,angina czy przeziębienie.Po ostatniej anginie wylądowaliśmy w szpitalu bo zeszło mu na oskrzela i płuca.Miał robione testy ale mu nic nie wyszło.Zastanawia mnie wyjazd do sanatorium.Czy może któraś z was była tam ze swoją pociechą?Czy to coś pomaga?
> Astma oskrzelowa - vademecum.
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 16:01
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama