Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna  

3latek nie chce mowic!!

> 
daga1107
czw, 01 sie 2013 - 23:47
Witam Was drodzy rodzice. Jestem mama dziewczynki, ktora pod koniec listopada skonczy 3 lata.
Moj problem polega na tym, ze corka nie mowi praktycznie nic. Jak dotad zauwazylam, ze zna tylko 14 slow i to takich latwych typu: baba, ja, bam, brum, miau( kotek).
Kiedy sie urodzila miala podejrzenie niedosluchu, ale kiedy miala ok 6 miesiecy zostalo u niej wykonane komputerowe badanie sluchu(bodajze BERA) i wszystko wyszlo dobrze. Poza tym ja wiem, ze corka slyszy- reaguje nawet na bardzo cichy szept, wykonuje polecenia, rozumie WSZYSTKO. Potrafi pokazac nam co chce, co jej sie podoba, a co nie.
Od wrzesnia idzie do przedszkola. Niektorzy znajomi mowia mi, ze jak bedzie przebywac w towarzystwie dzieci, to zacznie mowic raz- dwa.
Ale ja juz nie wiem co robic... Poczekac jeszcze czy zglosic sie z nia do pediatry/logopedy/neurologa? Czy ktos z Was mial podobna sytuacje z dzieckiem? Poradzcie mi prosze, bo powoli wariuje....
Pozdrawiam serdecznie.
daga1107


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: czw, 01 sie 13 - 23:35
Nr użytkownika: 42,622




post czw, 01 sie 2013 - 23:47
Post #1

Witam Was drodzy rodzice. Jestem mama dziewczynki, ktora pod koniec listopada skonczy 3 lata.
Moj problem polega na tym, ze corka nie mowi praktycznie nic. Jak dotad zauwazylam, ze zna tylko 14 slow i to takich latwych typu: baba, ja, bam, brum, miau( kotek).
Kiedy sie urodzila miala podejrzenie niedosluchu, ale kiedy miala ok 6 miesiecy zostalo u niej wykonane komputerowe badanie sluchu(bodajze BERA) i wszystko wyszlo dobrze. Poza tym ja wiem, ze corka slyszy- reaguje nawet na bardzo cichy szept, wykonuje polecenia, rozumie WSZYSTKO. Potrafi pokazac nam co chce, co jej sie podoba, a co nie.
Od wrzesnia idzie do przedszkola. Niektorzy znajomi mowia mi, ze jak bedzie przebywac w towarzystwie dzieci, to zacznie mowic raz- dwa.
Ale ja juz nie wiem co robic... Poczekac jeszcze czy zglosic sie z nia do pediatry/logopedy/neurologa? Czy ktos z Was mial podobna sytuacje z dzieckiem? Poradzcie mi prosze, bo powoli wariuje....
Pozdrawiam serdecznie.
xxyy
czw, 01 sie 2013 - 23:49
Jutro Ci napisze.
xxyy


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,788
Dołączył: pon, 30 kwi 07 - 20:21
Nr użytkownika: 13,535




post czw, 01 sie 2013 - 23:49
Post #2

Jutro Ci napisze.
bumbum
piÄ…, 02 sie 2013 - 08:28
Moja córka 03.10 skończy 3 lata,do tej pory nie mówiła praktycznie nic,dosłownie używała pojedynczych i potrzebnych jej wyrazów typu mama,tata,pić czy am a wszystko inne było yyyyyy,nie chciała niczego powtarzać-jej reakcja na to była jednoznaczna-skrępowanie które przejawiało się tarciem oczu i znieruchomieniem.
Dopiero na wczasach od tak sobie zaczęła wydobywać słowa,sama nie wierząc w to, że mówi bo jej reakcja była "ooo,mama,ja ptak"(czyli że powiedziała ptak) i cieszyła się przy tym ogromnie.Fakt że nie jest to mowa pełnymi zdaniami tylko "kali jeść,kali pić" ale jakiś postęp widać i chętnie choć jeszcze z pewną dozą nieśmiałości powtarza krótkie wyrazy.
Ja nie naciskałam bo gdziś tam zawsze co 2,3 msc pojawiał się nowy wyraz,nie do końca wypowiadany poprawnie ale był
bumbum


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,724
Dołączył: pią, 23 lut 07 - 10:40
Skąd: dołączyła 6 list.2006
Nr użytkownika: 11,360




post piÄ…, 02 sie 2013 - 08:28
Post #3

Moja córka 03.10 skończy 3 lata,do tej pory nie mówiła praktycznie nic,dosłownie używała pojedynczych i potrzebnych jej wyrazów typu mama,tata,pić czy am a wszystko inne było yyyyyy,nie chciała niczego powtarzać-jej reakcja na to była jednoznaczna-skrępowanie które przejawiało się tarciem oczu i znieruchomieniem.
Dopiero na wczasach od tak sobie zaczęła wydobywać słowa,sama nie wierząc w to, że mówi bo jej reakcja była "ooo,mama,ja ptak"(czyli że powiedziała ptak) i cieszyła się przy tym ogromnie.Fakt że nie jest to mowa pełnymi zdaniami tylko "kali jeść,kali pić" ale jakiś postęp widać i chętnie choć jeszcze z pewną dozą nieśmiałości powtarza krótkie wyrazy.
Ja nie naciskałam bo gdziś tam zawsze co 2,3 msc pojawiał się nowy wyraz,nie do końca wypowiadany poprawnie ale był

--------------------
Z - 20.12.2007
I - 03.10.2010
mamuśka81
piÄ…, 02 sie 2013 - 08:38
Synek mojej przyjaciółki skończył kilka dni temu 3 latka i mowi 2 słowa- mama i tata (i to ok miesiąc temu zaczął mówić te dwa słowa 37.gif ). Lekarz nie widzi problemu , powiedział, że do 4 r.ż. dziecko powinno zacząć mówić.
mamuśka81


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,154
Dołączył: czw, 21 gru 06 - 08:55
SkÄ…d: warszawa
Nr użytkownika: 9,257




post piÄ…, 02 sie 2013 - 08:38
Post #4

Synek mojej przyjaciółki skończył kilka dni temu 3 latka i mowi 2 słowa- mama i tata (i to ok miesiąc temu zaczął mówić te dwa słowa 37.gif ). Lekarz nie widzi problemu , powiedział, że do 4 r.ż. dziecko powinno zacząć mówić.
Tuni
piÄ…, 02 sie 2013 - 09:42
Jak już dziewczyny wyżej napisały, dzieci zaczynają mówić w różnym wieku, niekoniecznie zgodnie z wytycznymi z książki.
Znajomi mają syna, który zaczął mówić w wieku prawie czterech lat -kiedy poszedł do przedszkola i musiał się porozumieć z innymi dziećmi.

Nie ma co panikować, ale dla własnego spokoju poszłabym do dobrego logopedy.

Powodzenia
Tuni


Grupa: Moderatorzy
Postów: 6,764
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:27
SkÄ…d: ÅšlÄ…sk
Nr użytkownika: 248




post piÄ…, 02 sie 2013 - 09:42
Post #5

Jak już dziewczyny wyżej napisały, dzieci zaczynają mówić w różnym wieku, niekoniecznie zgodnie z wytycznymi z książki.
Znajomi mają syna, który zaczął mówić w wieku prawie czterech lat -kiedy poszedł do przedszkola i musiał się porozumieć z innymi dziećmi.

Nie ma co panikować, ale dla własnego spokoju poszłabym do dobrego logopedy.

Powodzenia
Anilka
piÄ…, 02 sie 2013 - 10:02
Myślę, że powinnaś jeszcze zaczekać. Dzieci są różne. Ja z moim bratem mamy dzieci w bardzo podobnym wieku a różnice w niektórych etapach rozwoju ogromne. Jest wiele różnych czynników, które mogą wpływać na to, że dziecko mało mówi. Dla własnego spokoju możesz wybrać się do logopedy. Jeśli nie zauważy nic niepokojącego to Ty się uspokoisz i nie będziesz wywierać jakiejś presji na dziecko. Bo zdarza się, że rodzice niechcący sami blokują dziecko. Podobnie jest kiedy mama za szybko odgaduje potrzeby dziecka i nie daje mu szans na wysłowienie tej potrzeby i dziecku przestaje być potrzebna mowa, bo mama bez tego wie co potrzebuje. Za mało trochę wiemy o was, żeby dawać konkretne rady i szukać przyczyny. Ale ja wierzę, że wszystko jest ok skoro jednak mówi i będzie taki moment, że tak się rozkręci, że nie będziesz wstanie opanować potoku słów icon_wink.gif Ja mam taką trzylatkę w domu, która jak zaczęła gadać to nie może przestać. 37.gif Nawet jak jest sama to do siebie nawija.
Anilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,073
Dołączył: czw, 14 cze 07 - 12:46
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 14,907




post piÄ…, 02 sie 2013 - 10:02
Post #6

Myślę, że powinnaś jeszcze zaczekać. Dzieci są różne. Ja z moim bratem mamy dzieci w bardzo podobnym wieku a różnice w niektórych etapach rozwoju ogromne. Jest wiele różnych czynników, które mogą wpływać na to, że dziecko mało mówi. Dla własnego spokoju możesz wybrać się do logopedy. Jeśli nie zauważy nic niepokojącego to Ty się uspokoisz i nie będziesz wywierać jakiejś presji na dziecko. Bo zdarza się, że rodzice niechcący sami blokują dziecko. Podobnie jest kiedy mama za szybko odgaduje potrzeby dziecka i nie daje mu szans na wysłowienie tej potrzeby i dziecku przestaje być potrzebna mowa, bo mama bez tego wie co potrzebuje. Za mało trochę wiemy o was, żeby dawać konkretne rady i szukać przyczyny. Ale ja wierzę, że wszystko jest ok skoro jednak mówi i będzie taki moment, że tak się rozkręci, że nie będziesz wstanie opanować potoku słów icon_wink.gif Ja mam taką trzylatkę w domu, która jak zaczęła gadać to nie może przestać. 37.gif Nawet jak jest sama to do siebie nawija.

--------------------





xxyy
piÄ…, 02 sie 2013 - 10:41
CYTAT(daga1107 @ Fri, 02 Aug 2013 - 00:47) *
Poza tym ja wiem, ze corka slyszy- reaguje nawet na bardzo cichy szept, wykonuje polecenia, rozumie WSZYSTKO. Potrafi pokazac nam co chce, co jej sie podoba, a co nie.


To najwazniejsze. Walkuje temat mowy od dawna i moge z pewnoscia powiedziec, ze dziecku w tym wieku "bardziej zalezy" na komunikacji werbalnej z rowiesnikami niz z doroslymi. Bo dorosli sie nim i tak opiekuja i zaspokajaja jego podstawowe potrzeby.

Jesli nie maz zadnych zastrezen dotyczacych ogolnego rozwoju poczekalabym. Daj jej czas powiedzmy do konca roku kalendarzowego, bedac jednoczesnie w kontakcie z przedszkolem zwracajac uwage szczegolnie na rozwoj mowy.
Jesli postep za wolny to koniecznie nie zwlekac z wizyta u dobrego logopedy.

Jeli chce to Ci zalinkuje stare watki, tam sa wskazowki jak pracowac z dzieckiem.

Ten post edytował Leni pią, 02 sie 2013 - 10:42
xxyy


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,788
Dołączył: pon, 30 kwi 07 - 20:21
Nr użytkownika: 13,535




post piÄ…, 02 sie 2013 - 10:41
Post #7

CYTAT(daga1107 @ Fri, 02 Aug 2013 - 00:47) *
Poza tym ja wiem, ze corka slyszy- reaguje nawet na bardzo cichy szept, wykonuje polecenia, rozumie WSZYSTKO. Potrafi pokazac nam co chce, co jej sie podoba, a co nie.


To najwazniejsze. Walkuje temat mowy od dawna i moge z pewnoscia powiedziec, ze dziecku w tym wieku "bardziej zalezy" na komunikacji werbalnej z rowiesnikami niz z doroslymi. Bo dorosli sie nim i tak opiekuja i zaspokajaja jego podstawowe potrzeby.

Jesli nie maz zadnych zastrezen dotyczacych ogolnego rozwoju poczekalabym. Daj jej czas powiedzmy do konca roku kalendarzowego, bedac jednoczesnie w kontakcie z przedszkolem zwracajac uwage szczegolnie na rozwoj mowy.
Jesli postep za wolny to koniecznie nie zwlekac z wizyta u dobrego logopedy.

Jeli chce to Ci zalinkuje stare watki, tam sa wskazowki jak pracowac z dzieckiem.
daga1107
piÄ…, 02 sie 2013 - 11:02
Leni, bardzo poprosilabym o te watki, o ktorych wspomnialas.

panikuje, to fakt, bo martwie sie, kiedy widze dzieci mlodsze od mojej coreczki, ktore mowia juz WSZYSTKO. Ale macie racje, musze uzbroic sie w cierpliwosc...

Przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze z telefonu, ktory ich nie obsluguje. Pozdrawiam!
daga1107


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: czw, 01 sie 13 - 23:35
Nr użytkownika: 42,622




post piÄ…, 02 sie 2013 - 11:02
Post #8

Leni, bardzo poprosilabym o te watki, o ktorych wspomnialas.

panikuje, to fakt, bo martwie sie, kiedy widze dzieci mlodsze od mojej coreczki, ktore mowia juz WSZYSTKO. Ale macie racje, musze uzbroic sie w cierpliwosc...

Przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze z telefonu, ktory ich nie obsluguje. Pozdrawiam!
moko.
piÄ…, 02 sie 2013 - 13:06
daga1107,

Mój syn zaczął mówić zdaniami dopiero kilka miesięcy temu a ma prawie 3,5 roku.
Wcześniej ograniczał się do pokazywania i mówienia skrótami.

W ogóle zaczął mówić wyrazami dopiero mając 2,5 roku np. pić, spać... wcześniej mówił pijupiju, am, aaaa.

Zaczęłam od mówienia do niego, oraz prowokowania go do powiedzenia wyrazu prawidłowo a nie skrótami.
I w zasadzie ja nie czekałam, ale ja, to ja.... zbadałam dziecko u logopedy, ocena słuchu okay, więc nauka, nauka, przez pokazywanie, głuchy telefon itp.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post piÄ…, 02 sie 2013 - 13:06
Post #9

daga1107,

Mój syn zaczął mówić zdaniami dopiero kilka miesięcy temu a ma prawie 3,5 roku.
Wcześniej ograniczał się do pokazywania i mówienia skrótami.

W ogóle zaczął mówić wyrazami dopiero mając 2,5 roku np. pić, spać... wcześniej mówił pijupiju, am, aaaa.

Zaczęłam od mówienia do niego, oraz prowokowania go do powiedzenia wyrazu prawidłowo a nie skrótami.
I w zasadzie ja nie czekałam, ale ja, to ja.... zbadałam dziecko u logopedy, ocena słuchu okay, więc nauka, nauka, przez pokazywanie, głuchy telefon itp.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
jaAga*
piÄ…, 02 sie 2013 - 15:09
A ja bym jednak przebadała dziecko, może jestem przeczulona, ale mojej córki syn do 3 roku życia nie mówił, zrobili mu wszystkie badania (neurolog, laryngolog, psycholog), logopeda nawet sugerowała autyzm, w końcu trafiła do terapeutki metodą Cieszyńskiej , sama od pół roku pracuje z synem i są ogromne efekty.
Ja powtarzam tylko jej słowa, bo mnie problem nie dotyczył, ale późna mowa może mieć jednak wpływ na ogólny rozwój dziecka i lepiej sprawdzić wszystko za wczasu.

Dopiszę jeszcze, może komus się przyda, metoda nazywa się "symultaniczno-sekwencyjna" i mimo, że służy głównie do nauki czytania, to tą metodą koleżanka "nauczyła" syna mówić.

Ten post edytował jaAga* pią, 02 sie 2013 - 15:14
jaAga*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,551
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 12:54
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 10,058




post piÄ…, 02 sie 2013 - 15:09
Post #10

A ja bym jednak przebadała dziecko, może jestem przeczulona, ale mojej córki syn do 3 roku życia nie mówił, zrobili mu wszystkie badania (neurolog, laryngolog, psycholog), logopeda nawet sugerowała autyzm, w końcu trafiła do terapeutki metodą Cieszyńskiej , sama od pół roku pracuje z synem i są ogromne efekty.
Ja powtarzam tylko jej słowa, bo mnie problem nie dotyczył, ale późna mowa może mieć jednak wpływ na ogólny rozwój dziecka i lepiej sprawdzić wszystko za wczasu.

Dopiszę jeszcze, może komus się przyda, metoda nazywa się "symultaniczno-sekwencyjna" i mimo, że służy głównie do nauki czytania, to tą metodą koleżanka "nauczyła" syna mówić.

--------------------
Mama Julii (2003) i Kariny (2007)
daga1107
piÄ…, 02 sie 2013 - 16:37
Dziekuje wszystkim. Postanowilam, ze poczekam jeszcze z miesiac, gora dwa i jesli nie bedzie postepow wybiore sie z corka do logopedy.
Jesli chodzi o autyzm, to jestem pewna, ze jej to nie dotyczy. Nie wykazuje zadnych objawow tej choroby, jest dzieckiem zywym, uwielbia kontakt zarowno z doroslymi jak i z dziecmi. Jest po prpstu leniwa- nauczyla sie, ze latwiej jest jej pokazac co chce, niz powiedziec...niestety to juz w wiekszosci nasza wina icon_sad.gif
daga1107


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: czw, 01 sie 13 - 23:35
Nr użytkownika: 42,622




post piÄ…, 02 sie 2013 - 16:37
Post #11

Dziekuje wszystkim. Postanowilam, ze poczekam jeszcze z miesiac, gora dwa i jesli nie bedzie postepow wybiore sie z corka do logopedy.
Jesli chodzi o autyzm, to jestem pewna, ze jej to nie dotyczy. Nie wykazuje zadnych objawow tej choroby, jest dzieckiem zywym, uwielbia kontakt zarowno z doroslymi jak i z dziecmi. Jest po prpstu leniwa- nauczyla sie, ze latwiej jest jej pokazac co chce, niz powiedziec...niestety to juz w wiekszosci nasza wina icon_sad.gif
xxyy


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,788
Dołączył: pon, 30 kwi 07 - 20:21
Nr użytkownika: 13,535




kalarepa78
nie, 04 sie 2013 - 17:22
Podobnie jak Jaga uważam, że nie ma co czekać i że zamiast się martwić warto ten kwadrans dziennie poświęcić na pracę z dzieckiem. A jak z motoryką mała u córy? Sama sprawnie je, ubiera się, rysuje?
kalarepa78


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,706
Dołączył: pią, 28 sty 05 - 15:38
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 2,598




post nie, 04 sie 2013 - 17:22
Post #13

Podobnie jak Jaga uważam, że nie ma co czekać i że zamiast się martwić warto ten kwadrans dziennie poświęcić na pracę z dzieckiem. A jak z motoryką mała u córy? Sama sprawnie je, ubiera się, rysuje?

--------------------




Jestka
piÄ…, 09 sie 2013 - 09:52
Mój znajomy zaczął mówić dopiero gdy skończył 4 lata. Przed tym czasem potrafił powiedzieć 3-4 słowa. W pewnym momencie się odblokował i od razu nawijał jak najęty. Podobno u chłopców często się to zdarza.
Jestka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2
Dołączył: pią, 09 sie 13 - 09:17
Nr użytkownika: 42,648




post piÄ…, 09 sie 2013 - 09:52
Post #14

Mój znajomy zaczął mówić dopiero gdy skończył 4 lata. Przed tym czasem potrafił powiedzieć 3-4 słowa. W pewnym momencie się odblokował i od razu nawijał jak najęty. Podobno u chłopców często się to zdarza.
ducka
piÄ…, 09 sie 2013 - 11:02
Dziecko jak będzie chciało mówić to samo zacznie
ducka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7
Dołączył: pią, 09 sie 13 - 10:57
Nr użytkownika: 42,652




post piÄ…, 09 sie 2013 - 11:02
Post #15

Dziecko jak będzie chciało mówić to samo zacznie
m4rusia
sob, 10 sie 2013 - 15:15
CYTAT(ducka @ Fri, 09 Aug 2013 - 11:02) *
Dziecko jak będzie chciało mówić to samo zacznie

a jak nie zechce, to nie zacznie 29.gif
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post sob, 10 sie 2013 - 15:15
Post #16

CYTAT(ducka @ Fri, 09 Aug 2013 - 11:02) *
Dziecko jak będzie chciało mówić to samo zacznie

a jak nie zechce, to nie zacznie 29.gif

--------------------
grzałka
sob, 10 sie 2013 - 17:13
znam takie, co nie zechciały...
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post sob, 10 sie 2013 - 17:13
Post #17

znam takie, co nie zechciały...

--------------------
silwia2000
sob, 10 sie 2013 - 19:04
"znam takie, co nie zechciały..."

Grzalka - ja tez takiego znam - mam autyste w domu - coprawda teraz mowi w dwoch jezykach....ale wlasnie brak mowy do 3 roku zycia byl wlasnie jakby jednym z pierwszych zauwazalnych oznakow aa.
silwia2000


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 238
Dołączył: nie, 28 mar 04 - 17:46
SkÄ…d: Essen
Nr użytkownika: 1,607

GG:


post sob, 10 sie 2013 - 19:04
Post #18

"znam takie, co nie zechciały..."

Grzalka - ja tez takiego znam - mam autyste w domu - coprawda teraz mowi w dwoch jezykach....ale wlasnie brak mowy do 3 roku zycia byl wlasnie jakby jednym z pierwszych zauwazalnych oznakow aa.
gravida
nie, 11 sie 2013 - 06:05
icon_sad.gif

Smutna buzia, bo az mi się wierzyć nie chce, że jest ktokolwiek, kto uważa, że w wieku 32 miesięcy (dobrze policzyłam? mój syn z początku listopada) należy jeszcze czekać. Normy wskazują, że zdrowe, dobrze rozwijające się dziecko powinno mieć około 50 słów w wieku 18 miesięcy. Normy są w tym wieku dość szerokie, więc powiedzmy te 50 słów to minimum dla dwulatka, który już powinien łączyć wyrazy. Zalicza się wtedy jako "słowa" wszystkie wyrazy dźwiękonaśladowcze, jak "brrum", czy "pijupiju", ale już nie po drugim roku życia.

Brak rozwoju mowy bardzo często jest tylko wierzchołkiem góry lodowej, coś gdzieś w rozwoju "nie idzie" prawidłowo. Człowiek to całość, motoryka nie rozwija się np. osobno od mowy, umiejętności zabawy nie są w oderwaniu od komunikacji itd.

Wiem, że to jest stres zauważać, że dziecko rozwija się inaczej. Serio wiem, z autopsji. Mój syn mówi prostymi zdaniami, a i tak według mnie jest o pół roku do tyłu z mową, bo... poród nie poszedł tam, gdzie powinien i motoryka u nas zaburzona i integracji sensorycznej brak.

Zabierz córkę do logopedy, proszę. Albo zaufanego, dobrego pediatry. Sama jestem logopedą, naprawdę w ciągu 11 lat czynnej pracy zawodowej spotkałam dosłownie jeden przypadek (na te parę tysięcy dzieci, z którymi miałam do czynienia), gdzie mowa faktycznie była opóźniona tylko "z urody" dziecka.
gravida


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,536
Dołączył: pon, 16 lis 09 - 06:28
Nr użytkownika: 30,154




post nie, 11 sie 2013 - 06:05
Post #19

icon_sad.gif

Smutna buzia, bo az mi się wierzyć nie chce, że jest ktokolwiek, kto uważa, że w wieku 32 miesięcy (dobrze policzyłam? mój syn z początku listopada) należy jeszcze czekać. Normy wskazują, że zdrowe, dobrze rozwijające się dziecko powinno mieć około 50 słów w wieku 18 miesięcy. Normy są w tym wieku dość szerokie, więc powiedzmy te 50 słów to minimum dla dwulatka, który już powinien łączyć wyrazy. Zalicza się wtedy jako "słowa" wszystkie wyrazy dźwiękonaśladowcze, jak "brrum", czy "pijupiju", ale już nie po drugim roku życia.

Brak rozwoju mowy bardzo często jest tylko wierzchołkiem góry lodowej, coś gdzieś w rozwoju "nie idzie" prawidłowo. Człowiek to całość, motoryka nie rozwija się np. osobno od mowy, umiejętności zabawy nie są w oderwaniu od komunikacji itd.

Wiem, że to jest stres zauważać, że dziecko rozwija się inaczej. Serio wiem, z autopsji. Mój syn mówi prostymi zdaniami, a i tak według mnie jest o pół roku do tyłu z mową, bo... poród nie poszedł tam, gdzie powinien i motoryka u nas zaburzona i integracji sensorycznej brak.

Zabierz córkę do logopedy, proszę. Albo zaufanego, dobrego pediatry. Sama jestem logopedą, naprawdę w ciągu 11 lat czynnej pracy zawodowej spotkałam dosłownie jeden przypadek (na te parę tysięcy dzieci, z którymi miałam do czynienia), gdzie mowa faktycznie była opóźniona tylko "z urody" dziecka.

--------------------
m4rusia
nie, 11 sie 2013 - 12:21
a co z "leniwÄ…" mowÄ…?
Lena łączy i buduje zdania, pytania stosuje głównie przez intonację, potrafi wypowiedzieć się w sposób złożony ale ....jakby sepleni, czasami uproszcza i myli zaimki dzierżawcze. Potrafi powiedzieć "daj mi ciebie telefon". Twój odnosi do ciebie, mój do mnie itd ...
i zauważyłam, że młoda nie mówi o sobie "ja", "mnie" , tylko "Lenka"
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post nie, 11 sie 2013 - 12:21
Post #20

a co z "leniwÄ…" mowÄ…?
Lena łączy i buduje zdania, pytania stosuje głównie przez intonację, potrafi wypowiedzieć się w sposób złożony ale ....jakby sepleni, czasami uproszcza i myli zaimki dzierżawcze. Potrafi powiedzieć "daj mi ciebie telefon". Twój odnosi do ciebie, mój do mnie itd ...
i zauważyłam, że młoda nie mówi o sobie "ja", "mnie" , tylko "Lenka"

--------------------
> 3latek nie chce mowic!!
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 16:47
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama