peeling kawowy stosowany regularnie co 2-3 dni podobno dziala cuda
Ja zaczelam od wczoraj
2 lyzki kawy mielone, 2 lyzeczki cukru, 1 lyzeczka cynamonu + zel pod prysznic tyle aby byla papka dosyc gesta. Powiem Wam, ze nie wierzylam, ze tylko tak gadaja o tych fusach i sie zachwycaja. Ale mowie sobie, co mi szkodzi sprobowac
Nawet poswiecilam swoja lavazze na szczytny cel
I powiem Wam, ze spod prysznica wyszlam inna. Skora byla gladka, super w dotyku, taka prawie jak u niemowlaka
O efektach napisze jak bede dluzej stosowac, np tak za 2 tygodnie
Mozna tez nasmarowac sie takim peelingiem i owinac folia i 30 min pod kocyk. Dla mnie osobiscie mniej zachodu jest mycie sie peelingiem pod prysznicem
https://www.tipy.pl/artykul_7403,jak-zrobic...ing-kawowy.html