, Zapraszam Opcje

Wszystkiego najlepszego dla Amelki!
Mówisz AmiLa że ostra jazda z trójką... zapewne, ja czasem ciężko daję radę z dwójką, ale nie zmienia to mojego marzenia o trzecim dziecku.

Baśka daje czadu. Ma taki bunt 2 latka, że szok. Raz za razem leży na ziemi i wyje waląc rękami i nogami. Jak jej nie dam tego co chce tylko podaje coś bezpiecznego dla niej to.... latające obiekty się pojawiają.... MASAKRA!
Niczego się nie boi, idzie gdzie chce. Nie ma, że idziemy w prawo jak ona chce w lewo, w prawo albo leży... i tak sobie leży, pokrzyczy a później leży i świat ogląda... a na mnie patrzą jak bym kosmitą była.
Jedzenie wygląda podobnie jak jest dobre to ok, jak nie pasuje to wszystko fruwa. Jak Basia skończyła jeść to talerz odlatuje... Jak panienka chce jakąś zabawkę a ma ją brat to... wrzask aż brat da to co dama chce...

Dawno mnie tu nie było więc spóźnione podziękowania od Alutki za życzenia

Fiefiora super,że dziurka się zarasta!!!
A z tego co piszesz to Basia nieźle rozwija swój charakter

Dziewczyny jak chcecie koolejne dzieciątka to poczekajcie z kilka lat bo takie późniejsze macierzyństwo jest super (przynajmniej jak do tej pory bo co będzie za 10 lat to nie wiem jak za babcię będę robiła wiekowo np. w szkole )
Wszystko spokojnie przeżywamy i podziwiamy jakim fenomenem jest rozwój takiej małej istotki a z każdym dniem coś nowego umie.

Wyczytałam dzisiaj ,że powinnam zacząć oduczać już od picia z butelki ale jakoś nie ogarniam jak niby miałabym tego dokonać skoro dzięki butelce Ala zasypia w nocy i w miarę śpi


Mam pytanie jeszcze - czy dajecie swoim maluchom dodatkowe witaminy,kwasy omega czy fluor ??

Lila u nas Adaś też wieczorem dostaje butelkę mleka, w w nocy już na szczęście nie pije, ale przed snem zostało nam to jeszcze jedno mleczko. Raczej nie mam zamiaru mu teraz tego likwodować, bo i tak u nas dużo zmian. Dostał nowe łóżeczko i nywy pokój, przyzwyczaja się więc do spania z dala od rodziców i robi miejsce braciszkowi któru już niedługo przyjdzie na świat

witamin żadnych syntetycznych nie podaje, tylko dbam o dobrą dietę. Nad omega3, DHA się zastanawiałm, ale z lenistwa jeszcze nie kupiłam. W ramach wzmacniania odporności jezdzimy na basen

hej

Ale cisza !


Nikola przechodzi bunt ! Czasami jest tak okropna, że nie mam już na nią siły !
W ciągu ostatniego miesiąca przechodziła 2 razy zapalenie krtani.... Dostawała sterydy do inhalatora :/ Jeden plus tego, że po tych lekach zaczeła jeść tz. jak dostawała, jak się skończyły leki to zaczynała wybrzydzać Ale po tej drugim zachorowaniu jak by się po prawiło

A tak to gada, gada i gada co prawda w swoim języku, ale już zaczyna jakieś normalne słowa mówić. Pewnie jeszcze 2-4 miesiące i za gada nas

Chciałam się Was zapytać, czy podawacie normalne mleko ? Jak tak to ile % I kiedy myślicie o odstawieniu MM ?


Lila Ja teraz daje małej Bioaron Baby. Podobno można podawać tran takim maluchom.
Wpinka Jak się czujesz ?

Zdrówka dla Was i maluszków

U nas weeekend goraczkowy i prawdopodobnie 3dniówka, choć Pani doktor twierdzi że wysypka za mało zbita jak na trzydniówke, jutro kontrola okaże się.

U nas Maja jeszcze na cycu więc modyfikowanego nie jada, a na normalnym mleku myślę zacząc robić jej kaszę jaglaną i manne, bo drobna jest taka może się coś wtedy poprawi mój nie jadek. Z resztą idzie jej 16-ty ząb mam nadzieję że jak już wyjdzie to zacznie jeść

Pozdrawiamy

wisienka normalnie balsam na mą duszę wylewasz bo myślałam,że tylko u mnie dzikie bunty się zaczęły

2 dni temu odkryłam,że Ala nie znosi slowa "nie wolno!" powtórzonego 2 i więcej razy - normalnie takie coś złe w nią wstępuje i zaczyna atakować próbuje uderzyć ręką a jak nie daje rady to próbuje gryźć zwłaszcza siostrę więc teraz stosujemy metodę ignorowania i odwracania uwagi po jednorazowym "nie wolno "
Ala bardzo dobrze wie,że źle robi i chyba mi panna idealna rośnie,której uwagi nie można zwracać

Gaduła też się z niej zrobiła, podstawowe słowe mówi już ładnie i po swojemu też nawija i wszystko pokaże co chce a czego nie chce
Ze spaniem prawie tak jak było - 2-3 razy nadal się budzi -chyba tylko ona jedyna tak ma z wszystkich rówieśników

Sapejka jestem pod wrażeniem ilości ząbków bo u nas tylko 7 jest


Na mleko raczej szybko nie przejdziemy bo Ala ma jednak uczulenia na białko - przez kilka dni jadła jogurciki i buzia zrobiła się czerwona a z czasem szorstka więc nie próbuję więcej z białkiem.
No i kaszki nas uczuliły z dodatkiem malin,truskawek i bananów

sapejka już 16 ząbek ?! U nas dopiero 9 wyszedł i to czwórka ! A trójki dopiero co mają się na wyjście ;/
Mam nadzieję, że kontrola pójdzie pomyślnie ! Zdrówka dla małej !

Lila Nikola też nie lubi "nie", "nie wolno" jak się powie raz i zrozumie, że nie to jest ok, ale jak czego PRAGNIE i mówie kilka razy to jest ryk w najlepszym wypadku, najgorszy - leżenie na brzuchu i walenie raczkami, nozami i przeraźliwy ryk....
Mogę Cie pocieszyć, że Nikola budzi się w najlepszym wypadku 1-2, niestety ostatnio najszybciej uspokaja się w naszym łóżku... Pozwalam jej tylko mocniej przysnąć i odkładam ją, chyba że jest 6 rano to śpi ze mną do 7 max 8.

Co do jedzenia, Nikola zaczęła gryść zębami Wcześniej zupka z kluskami bądź ryżem kończyła się zakrztuszeniem i nie chęcią, a teraz je aż miło, choć czasami zje zupe, a czesem ryż czy też makaron Ostatnio zauważyłam, że wybiera co chce jeść i chce jeść sama rączkami Jak nie pasuje to nie zje i ucieka dalej się bawić. Niestety ona chce jeść co to my, a przecież smażonego jej nie dam....

witamy się, Sebastian skończył roczek 8 września
ma 16 zębów, niecałe 11 kg i nie wiem ile wzrostu, ale gdzieś chyba 80 cm, może cos ponad.
biega, wszędzie włazi i pyskuje


pozdrawiamy wszystkie maluchy


Ten post edytował zalbi czw, 12 gru 2013 - 14:08

Zalbi witamy:) choć ostatnio wątek podupada...

U ns 16 zębów jest od miesiąca, mam nadzieje teraz na przerwę w ząbkowaniu.

My mleko krowie podajemy w kaszce mannie, budyniu. Marcycha uwielbia wszlekiego rodzaju nabiał: serki topione, żółte sery, twarogi, jogurty; tak więc nabiału ma sporo w diecie.

do tego ubita babka się zrobiła, waży prawie 12 kg, a bunt dwulatka też przechodzimy od około miesiaca; starsza odczuwa to dość boleśnie, bo Marcela Ją gryzie niemiłosiernie

PS. Bardzo obawiam się o tegoroczne ozdoby choinkowe... zwłaszcza te szklane

zalbi -witaj!

Basi wyszedł tydzień temu 8 ząb.
Mleko krowie je np w owsiance, którą uwielbia. Wiem że powinno się poczekać do 2 roku z tym mlekiem ale jestem zbyt leniwa
Zmieniłam jej mleko z bebilonu pepti na zwykły bebilon i ten okazał się tak pyszny, że jeszcze miesiąc temu jadła 5 flaszek po 210. Na szczęście nasza pediatra mi uprzytomniła że na tym etapie 2 flaszki to max.

Ser żółty jest wstrętny, ale już oscypek jest pycha.
Jogurt jest dobry tylko wtedy kiedy mama go je ten sam podany w innym czasie jest niejadalny.

Basia ma dziwne smaki lubi jak coś jest doprawione, konkretnie smakuje, nic obojętnego, mdłego, delikatnego nie zje.

Bunt 2 latak...
Matko jedyna trafił mi się nadzwyczaj zbuntowany egzemplarz, który robi tylko to co chce i kiedy chce.
Np na spacer nie chce w wózku tylko na nogach, ale za rękę też nie idzie więc jeden wielki wrzask, wygibasy...
Idzie tam gdzie jej sie podoba, odwraca się robi papa i ma w nosie czy idę za nią czy nie.
Jak jakiegos jedzenia nie chce to odkłada talerzyk dalej, ale jak by kto odważył się jeszcze raz podać to dziecku to... jedzenie lata
Panienka nie ma czasu, żeby spać w dzień, bo ma tyle roboty... więc jak ją kładę to są dzikie wrzaski, ale nim minie minuta ona już śpi, ale nie wolno patrzeć na jej wybryki trzeba wyjść albo zostać w pokoju i nie patrzeć na całe przedstawienie, bo się panna tylko nakręca.
Pewnie wyszli byśmy już wcześniej z tego, ale babcia a najbardziej brat poddają się jak moje śliczne maleństwo dziko wrzeszczy jak by ją obdzierali ze skóry.

Zaliczyliśmy ostatnio szpital. Basi ręka się podwinęła i uderzyła w róg stołu na szczęście osłonięty zabezpieczniem i skończyło się na szerokim rozcięciu łuku brwiowego. Co dziwne więcej płakał mój Olek, bo tak się przestraszył, że coś się jego siostrzyczce stało. Powiedział że jest jej rycerzem i przed wszystkim ją obroni.

Baśka mnie przeraża, bo jest nieustraszona wszędzie wejdzie. Nawet łóżko piętrowe brata nie jest trudną przeszkodą. Wszelkie półki szafki to drabina by dostać się do celu.

ojej jak tu się nagle rozkręciło na wątku...

Wisienko, dziękuję, czuje się dobrze, teraz na końcówce troche dokucza kręgosłup, bo przy Adaśku nie mam tyle czasu na odpoczynek co w pierwszej ciąży

16 zębów??!! jestem w szoku, Adasiowi idzie 11

U nas A. je krowie mleka już długo. Gotyję mu na nim kaszę manne, jaglaną czy owsiankę. Modyfikowane mije wieczorem przed snem. Też lubi konkretne smaki i silne wrażenia w jedzeniu. Uwielbia oliwki, cytrynę i lekko pikantne rzeczy

Hehe te nasze dzieciaki to wszystkie widze takie charakterne i uparte. U nas Adaś też umie postawić na swoim, próbuje wymuszać krzykiem. Chce się bawić tylko tym co nie wolno, kabelki, komputer, namiętnie odkręca wszystkie kremy jakie znajdzie w zasięgu ręki i nie ma dla niego opakowania, z którym by sobie nie poradził. Wrowadziliśmy mu kary typu siedzenie w koncie i troche pomaga. Jak zrobi coś czego nie wolno, to sam idzie do konta ze spuszczoną głową, a potem przytula i przeprasza
Z gadką też się bardzo rozkręcił, więc idzie się dogadać. Zaczął wołać siusiu, zaczął czyli raz, dwa razy dziennie sam zawoła, a tak to go muszę pytać czy pójdzi zrobić siku, jak mu się chce to zrobi na kibelek ładnie, bo na nocnik już nie chce siadać
Bardzo lubi rysować i idzie mu to na prawdę świetnie, długopis trzyma jak stary

Zazdrośnik jest z niego straszny, jak mąż się do mnie przytula, to od razu krzyk i go odpycha, że jego mam. Martwie się jak zareaguje na młodszego brata..

Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt, dużo ciepła rodzinnego, spełnienia marzeń i zdrówka dla Was i waszych bliskich

Wszystkiego Najlepszego na te Święta dla Was i Waszych rodzin - samych przyjemności i radości

Alutka przesyła buziaczki

to my śpieszymy z życzeniami Noworocznymi: oby Nowy Rok okazał się o niebo lepszy od mijającego 2013 roku, zdrówka, radości i samych pogodnych dni

Ten post edytował Tośka pon, 30 gru 2013 - 10:18

Wspinka gratulacje ! Duzo zdrowka dla Piotrusia

My tez po szpitalu... Mala nam wymiotowala i miala straszna biegunke.... Ehhh masakra :/ ale juz lepiej. Najgorsza bieda ze mleka jesc nie moze

Dzięki dziewczyny za gratulacje. Adaś super przyjął brata, jest bardzo opiekuńczy a my staramy się jakoś zorganizować

Meldujcie Dziewczyny jak tam bunty dwulatka Waszych pociech
u nas w pełni

Ten post edytował Tośka wto, 06 maj 2014 - 08:25