Agroturystyka-fajna rzecz :-)

Szczególnie że niedroga , ciekawa dla dzieci-mieszczuchów i tych małych i tych starszych-zwierzęta, swoboda, taplanie się w błocie-a co wakacje są , woda w wannie robiła się czarna po kąpieli mojego dziecka (innych dzieci też ).
Już byłam prawie 1,5 tygodnia pod Ciechanowem w sierpniu jedziemy jeszcze w Kieleckie i to za $ za które nie udałoby nam się wyjechać na zwykłe wczasy.
No i nie trzeba zabierać super-extra ciuchów-wystarczą te starsze-szczególnie dzieciom.
A czystsze powietrze rewelayjnie wpłynęło na Kingi alergię-na wsi jadła prawie wszystko (no czekolady jej nie dałam-wyrodna matka ) i.. NIC jej nie było. Za to następnego dnia po powrocie ją wysypało
Słowem-POLECAM

również polecam.zeszłym roku byliśmy z mężem, rocznym Arturkiem i dwoma psami.(owczarkiem niemieckim i Moskiewskim Stróżujacym). Tylko w ten sposób udało nam sie wybrać nad morze wszystkim.Psy miały do dyspozycji ogromny taras,my dwa jezoira,miejsce na grila,boisko do siatkówki,nogi,nasze dziecko plac zabaw i piaskowinicę.mogliśmy też korzystać z kuchni,ale wykupiliśmy domowe obiadki.porcje były takkie,że mój mąż nie byl w stanie ich przejeść.bylo super

to napisalam ja,jak zwykle w ferworze walki zapomnialam się zalogować

A ja polecam mieszkańcom centralnej Polski www.agro-gajowka.prv.pl. Sprawdzone!!!

Ale pisze mi, że nie ma takiej strony Czy nie pomyliłaś sie w adresie? Bo może byłabym zainteresowana.

W tym roku i w zeszłym też bylam pod Ciechanowem na wsi, gdzie...hmmmm, jakby tu elegancko to ująć...o, już wiem: gdzie psy ogonami szczekają. Cały dom 100 m2 + teren dookoła do dyspozycji. W domu 3 pokoje + łazienka + kuchnia. Najbliższe gospodarstwo ok. 400 m dalej, za to mleczko kupić można ( w tym roku po 1 zł/litr ), pooglądać krowy, świnie i drób. Do sklepu prawie 3 km., ale 3 x w tygodniu absolutny hit - sklep obwoźny ( stary robur bodajże ). Odpada problem naciągania przez dzieci i ulegania ich zachciankom!
Na dworzu dziatwa była od rana do nocy. Posiłki też jedliśmy na powietrzu ( jest wiata ze stołem i ławami ). Jedynie rzęsisty deszcz skłanial nas do udania się do domu. Do dyspozycji jest ogródek z owocami ( truskawki jedlismy prosto z krzaka! ) i warzywami do dyspozycji letników, plac zabaw dla dzieci ( huśtawka, karuzela, drabinki, piaskownica ) i sprzęt sportowo - rekreacyjny: rowery wszelkich rozmiarów ( od trójkołowego zaczynając ), stół do ping - ponga, piłki, stół z piłkarzykami, batut do skakania, rakietki do badmintona i tenisa i inne tego typu rzeczy.
No a cena taka, że można sobie pozwolić: niezależnie od ilości osób przebywających w domu 70 zł/dobę/całość + za prąd wg wskazania licznika ( przy 7 osobach to ok. 5-6 zł/dzień ).
Naprawdę polecam!

Ach, z tą stroną bywają problemy.
Chodzi o gospodarstwo w Łęgu Ręczyńskim nad brzegiem Pilicy; ok. 20 km od Piotrkowa Trybunalskiego na południowy wschód. Wspaniałe warunki lokalowe, pełne wyposażenie, salon z kominkiem, tarasy zadaszone, plac zabaw, przyjazne konie, malowniczo urządzone otoczenie, rzeka, odcięte od świata (w pozytywnym tego słowa znaczeniu), mili gospodarze.
Sama nie byłam (oglądałam tylko przez godzinkę, gdy jeździłam w poszukiwaniu miejsca, gdzie moja mama miałaby spędzić 10 dni z moją córką).
Wybrałam to spośród wielu gospodarstw, a relacja mamy utwierdziła mnie w przekonaniu, że był to strzał w 10. Już wybieramy się tam na Sylwestra, jest to bardzo dobre miejsce na weekend z rodziną i przyjaciółmi!
Tel. 0694408885 Pan Robert Kalicki.

Ja też mogę polecić Wam kilka takich gospodarstw na pomorzu. Tak się składa że włśnie piszę pracę licencjacką na temat agroturystyki i zrobiłam małe rozeznanie. To doskonały sposób dla ludzi zapracowanych z dużych miast no i oczywiście nie tylko. Wasze dzieciaki wyszaleją się tam do woli i poznają wiele ciekawych rzecz, a Wy odpocznieci w ciszy i spokoju, a przede wszystkim świeżości. Polecam takrze doskonałą kuchnię regionalną co jest atutem takich gospodarstw, bo czy jadłyście kiedyś pyszny obiadek na snopku siana na łące POLACAM

Ulinka, no to poproszę namiary

Brdzo ciekawe jest gospodarstwo w Polanowie, to województwo zachodniopomorski. Mają tam domek do wynajęcia i także pokoje, cały teren ogrodzony (10) ha,1,5 ha lasów do dyspozycji i dużo ciekawych atrakcji. O wszystkim możesz poczytać na www.agroturystyka.pl/kosa/gronostaj. Dodam że czynne mają cały rok

Rozmawiałam już z mężem że może w tym roku też pojedziemy w to samo miejsce (czyli pod Kielce) tyle że na 2 tygodnie. Tęsknię już do wakacji

pisze, ze nie znaleziono kwatery jeśli masz jakieś namiary, poprosiłabym, bo szukam czegoś dla odmiany

Za późno... jednak jadę w to samo miejsce i w sumie dobrze mi z tym, bo tęsknię. Tam ładuję akumulatory na cały rok

I ja uważam że agroturystyka to fajna rzecz W zeszłym roku byliśmy w małym gospodarstwie agroturystycznym, było przepięknie. Jeziorko, cisza spokój i jazda konna Po prostu wymarzony wypoczynek dla całej rodziny

my byliśmy w tym roku w takim gospodarstwie nad solina rewelacja polecam taki wypoczyne

Nie muszę szukać daleko ponieważ mam ranczo pod Międzyrzecem a właściwie wyjeżdżam do rodziny. Lubię wyjeżdżać właśnie w takie miejsca ponieważ pozwala mi to odpocząć od ciągłego zgiełku i hałasu. No i mogę tam pojechać ze swoim psem.