Krem przeciwzmarszczkowy?

No własnie, 30 lat skończone i pojawiają sie pierwsze zmarszczki. Co robic? Tzn. jakiego kremu uzywać? Bedę wdzięczna za podpowiedź.

Pomarszczona Marghe

Kremow jest masa. Ja na takie 'male' uwywalam Nivea serii Q10.Z racji problemow z powiekami raz na jakis czas musialam siegnac po revitalift loreala, dziala super, ale moze byc za mocny.
Teraz niedawno znalazlam tani krem (ok. 16 zl)z q1o flavon lift i jest naprawde bardzo dobry.
Kreska

Marguś, krem dla cery po 30-stce powinien być nie tylko przeciwzmarszczkowy ale i dobrze nawilżający, poniważ im starsza skóra tym szybciej traci wodę.
Po za nawilżeniem taki krem powinien zawierać w sobie koenzym Q10.
To bardzo ważne ponieważ koenzym Q10 odpowiada za odpowiednie napięcie skóry, a niestety po 24 roku życia ten fantastyczny składnik poprostu ulatnia się z naszej skóry bezpowrotnie i trzeba go jakoś odbudować, a więc weż to pod uwagę...
Koenzym Q10 uelastycznia skórę i zmniejsza zmarszczki......więc sama widzisz, ze jest nieodzowny, żeby ładnie i młodo wyglądać
Nie chcę Ci nic sugerować, ale postaraj się wygospodarować troszkę pieniążków i kup krem z wyższej półki, ponieważ z własnego doświadczenia wiem (niestety), że kremy tanie nie zawsze mają w swoim składzie to co jest napisane na ich opakowaniach......
ale tak jak mówię....to tylko moja sugestia.

Marghe ja kupiłam sobie kremy przeciwzmarszczkowe z AA (takie granatowoi-białe opakowania)i jestem bardzo zadowolona, a cena tez nie zwaliła mnie z nóg. Kupiłam sobie na dzień i na noc (każdy około 20 zł ) - zawieraja i koenzym Q10 i retinol i wit, C, a najważniejsze, że nie podrażniają mojej delikatnej (hehehehhe ) skłonnej do podrażnień skóry. I mam nadzieję, że pomimo, że nie są z najwyższej półki to zawierają to co jest napisane na opakowaniu .

Aderko...jeśli mają w sobie, że tak powiem retinol to uważaj na słońce...
A wracając do tej wyższej półki to chodziło mi o to, ze widziałam ostatnio w drogerii krem do cery dojżałej za UWAGA !! 7,50 !!!
Cóş to za krem......
Być moze faktycznie nie powoduje on uczuleń i skóra po nim ładnie pachnie.....ale to chyba jednak za mało dla cery dojżałej.
Aderko, nie chcę twierdzić uparcie, że tanie kremy są słabe....ale niestety wielokrotnie się z tym spotkałam
Czasami warto zainwestować.....naprawdę warto.....dla efektów

Ja dostałam taki fajny krem od mamy z koenzymem Q10 ,przeciwzmarszczkowy z Kolastyny ,kosztuje 12 złotych a jest naprawdę dobry

Polecam
IWo

Kasiu doczytałam ulotkę . Ten krem zwiera koenzym Q10 i R i witaminę C. Pomieszał mi się koenzym R z retinolem. Taki własnie ze mnie byle jaki fachowiec A tak w ogóle to mogłabyś mi napisać coś o tym koenzymie R ?????
Pozdrawiam przeciwzmarszczkowo

A ja dałam się namówić koleżance - konsultantce Avonu - na krem tej właśnie firmy. I już w łazience zalega cała półka kosmetyków Avonu . Przekonałam się do nich w 100%. Cenowo - super promocje, działanie - rewelacyjne. Mam tak gładką twarz po miesiącu stosowania, o jakiej nawet nie marzyłam.

Co do kremĂłw, ktĂłre uĹźywam:
- Avon Solutions - Hydrofirming Day Cream /seria z niebieską naktętką/ - w promocji zapłaciłam 19.99zł /obawiam się, że teraz to kwota ok.30zł/, krem na dzień głęboko nawilżający;
- Avon Solutions - Hydrofirming Night Cream - 19.99zł /teraz pewnie też ok. 30zł/ - krem na noc głęboko nawilżający;
- Avon Solutions - Multi-Boost Daily Vitamin Moisturising Cream - 15.99zł /teraz nie mam pojęcia ile kosztuje/ - kompleks witaminowy w kremie SPF 15 /seria z pomarańczową nakrętką/;

Z czystym sumieniem polecam!!!

Magenta

Kochana Adderko
Koenzym R to poprostu witamina H, inaczej zwana biotyną.
Witamina H :
Wpływa na właściwe funkcjonowanie skóry oraz włosów
Uczestniczy w syntezie kwasów tłuszczowych.
Współdziała w przemianie aminokwasów i cukrów.
Wpływa na układ immunologiczny.
Uczestniczy z witaminą K w syntezie protrombiny (odpowiedzialna za krzepliwość krwi).
NiedobĂłr witaminy H powoduje :
Łuszczycowe zmiany skóry na dłoniach, nogach i ramionach, wysuszenie i przebarwienia skóry oraz błon śluzowych.
Podwyższenie poziomu cholesterolu i barwników żółciowych we krwi.
Bóle mięśniowe, osłabienie i apatia.
Witamina H czy jak kto woli koenzym R w kosmetykach :
kontroluje gospodarkę tłuszczową skóry
zapobiega nadmiernemu złuszczaniu naskórka
zapewnia skĂłrze zdrowy koloryt
Pozdrawiam Kaśka.

Wow Kasiu, jestem pod wraĹźeniem.
Dzięki serdeczne

Kasiu, podłamałaś mnie tym stwierdzeniem ,że krem na 16 zł to tani i bylejaki. Dla mnie krem za 16 zł jest bardzo drogi i na pewno sobie na niego nie pozwolę. Czy to oznacza , że te kremy których używam są nic nie warte i dawować je sobie generalnie?

Skończyłam podwójną 18-tkę, żywam obecnie na zmianę kremów:

Mirraculum - krem przeciwzmarszczkowy z Retinolem w cenie około 6zł

Soraya - krem nawilżająco - pielęgnaczyjny kolagen i elastyna w cenie około 7zł

oraz pod oczy krem:
Ziaja z witamina E w cenie około 4zł


Dodam , że moja mama, która ma obecnie 65 lat NIGDY nie używała żadnych kosmetyków, dopiero od niedawna stosuje bursztynowy krem pod oczy i to wszystko ,a cerę ma bardzo dobrą i generalnie nie wygląda na swój wiek- myśle , że dałabyś jej jakieś 10-15 lat mniej. Moja babcia podobnie- więc w genach chyba mam młody wygląd. No i teraz nie wiem: robić jak moja mama , czyli dać sobie spokój z kosmetykami wogóle, kontynuować stosowanie tanich kremów czy raz na rok szarpać się na te drogaśne a resztę roku nie stosować niczego?

I kolejne pytanie ogólne o kosmetyki "Ziaja" - są bardzo tanie w porównaniu do innych na rynku, czy to oznacza, że są byle jakie? W jakimś poradniku dla kobiet ostatnio czytałam porównanie jakichś kosmetyków i ten taniusi Ziaji uzyskał taką samą ocenę jak 10-krotnie droższy firmy zachodniej.

Wiesiu ja jestem zwolenniczką Ziaji Krem do rąk Aretina Q - rewelacja za 5 zł, Żel na cellulitis z gorzką pomarańczą - super za 10 zł, no i seria na bazie koziego mleka...... polecam

Wiesiu ni załamuj się, bo ja na kosmetyki powyżej 30 zł to juz w ogóle nie patrzę Pozdrawiam

Kochana Wiesiu, nie napisałam, że tanie kremy są bylejakie , napisałam tylko, że często tak jest, że nie ma spodziewanych efektów po ich używaniu.
Wiesia posłuchaj, na wszystkich szkoleniach jakich byłam podkreślane było to, że prawdziwie dobry krem poprostu musi mieć dosyć wysoką cenę, ponieważ do jego produkcji potrzeba wielu cennych składników, badań, testów na jego efektywność, a to wszystko kosztuje.
W takich firmach jak Loreal, Vichy czy Artistry zatrudniony jest sztab fachowców, którzy szukają najlepszych rozwiązań,badania nad jakąś serią trwają czasami wiele lat i jeśli coś się nie sprawdza nie trafia na rynek.
Szczerze Ci powiem, że ja wolę zaufać fachowcom zanim położę coś na swoją twarz.
Dlatego obstaję za opcją : kupić jeden na rok, ale naprawdę dobry.
Będą efekty 100 %.
Wiesiu jeśli chodzi o porównania gazetowe to powiem Ci, że moim zdaniem....zaznaczam...moim zdaniem...nie ma porównania pomiędzy Ziaja a np. Vichy.....poprostu nie ma co porównywać.
Pozdrówka Kaśka.

Dlaczego przy Retinolu trzeba uważać na słońce? I na czym to uważanie ma polegać?

Wiesiu proszę poczytaj sobie troszki o Retinolu
A jeśli chodzi o słońce, to podczas stosowania kremów z dodatkiem retinolu zwieksza sie wrażliwość skóry na słońce, trzeba wówczas stosować również filtry, najlepiej wysokie

Retinol - ten popularny w kosmetyce termin oznacza - witaminę A - w czystej postaci. Niezwykle cenny składnik preparatów przeciw starzeniu się skóry, ze względu na efekt stymulujący proces odnawiania komórek.
Normalnie organizm sam wytwarza witaminę A z beta-karotenu zawartego w pożywieniu. jednak z upływem lat oraz pod wpływem promieniowania UV proces ten słabnie. Zewnętrzna warstwa skóry staje się cieńsza, jej zdolność magazynowania wody maleje, a włókna tkanki łącznej tracą elastyczność. Skóra staje się bardziej sucha, łuszczy się, powstają zmarszczki.

Retinol - stymuluje odnowe komórek. Skóra dojrzała lub skóra postarzała w wyniku działania światła odnawia się dużo wolniej, a jej naskórek stopniowo staje się coraz cieńszy. Retinol sprzyja pogrunieniu naskórka poprzez rozwój komórek - naskórek ponownie staje się grubszy. Retinol działa wolniej niż liczne aktywne czynniki działające na powierzchni skóry, jednakże oddziałuje on głęboko i skutecznie przeciwdziała starzeniu się skóry. Zmarszczki od wewnatrz wypełniają się i są mniej widoczne na powierzchni skóry.

Retinol warunkuje prawidłowy wzrost i różnicowanie się komórek nabłonkowych, normalizuje proces dojrzewania komórek naskórka i przyspiesza proces rogowacenia. W naskórku dochodzi do spłycenia warstwy zrogowaciałej i pogrubienia warstw żywych. Ze względu na obserwowane zjawisko zmniejszania się odsetek komórek nieprawidłowych w naskórku, w wyniku stosowania kremów zawierających kwas witaminy A lub retinolu, - kremy te poleca się w terapii przeciwzmarszczkowej, osobom starszym, ze skórą z zaznaczonymi cechami photoagig`u i z podwyższonym ryzykiem skórnej kancerogenezy (rozwoju nowotworów).

Retinoidy rozjaśniają plamy hiperpigmentacyjne, w związku, z czym nadają się do pielęgnacji skóry z przebarwieniami słonecznymi i hormonalnymi. Mechanizm ich działania rozjaśniającego polega zarówno na przyspieszaniu złuszczania jak i bezpośrednim wpływie na nieprawidłowe, pobudzenie melanosomy, które pod wpływem retinolu zmniejszają się i zawierają mniej barwnika.
Najbardziej korzystne zmiany związane z przeciwzmarszczkowym działaniem retinoidów polega na zjawiskach zachodzących w skórze właściwej. Dochodzi do nowotworzenia kolagenu, zarówno włókien typu VII wzmacniających strefę przylegania skórno-naskórkowego, jak i kolagenu I stanowiącego główne włókno podporowe skóry (reakcje te są widoczne po około 10 miesiącach stosowania).

Retinoidywpływają także na odnowienie włókien elastycznych, co w przypadku skóry starzejącej się jest bardzo istotne - przyczyniają się do powstawania nowych naczyń krwionośnych w skórze, decydujących o prawidłowym odżywianiu i dotlenianiu tkanki łącznej i naskórka.

Po stosowaniu retinolu następuje:

pogrubienie naskórka w całości
scieńczenie warstwy rogowej - przywrócenie proporcji w budowie naskórka
odbudowa warstwy ziarnistej
zmniejsza się ilość komórek nieprawidłowych
zostaje pobudzona aktywność i wzrasta liczba fibroblastów
zwieksza się produkcja nowych włókien kolagenowych
tworzy się nowy prawidłowy kolagen typu VII - budujący włókna kotwiczące, umożliwiające łączność między naskórkiem a skórą właściwą
zdegenerowane włókna elastyczne przesuwają się niżej w głąb skóry właściwej
wzrasta liczba nowych naczyń
Retinol stosowany w kosmetykach a właściwie w kosmeceutykach występuje w różnych formach:
retinol - witamina A,
aldehyd - retinal
kwas - kwas retinowy
estry - octan retinolu, propian retinylu, polimitynian retinylu.
Czynnikami determinującymi skuteczność kosmetyków z retinolem poza formą, jest również jego odpowiednie stężenie. Producenci najczęściej nie podają składu kosmetyku, nie mówiąc już o stężeniu retinolu, które nierzadko oscyluje wokół dawek homeopatycznych. w takim przypadku nie można marzyć, by kuracja skóry była skuteczna.

Pozdrawiam Kaśka.

Kasiu, a gdzie kupuje się kosmetyki Artistry?

kasiu- a czy to prawda, że w czasie ciąży należy dosyć ostrożenie stosować kosmetyki zawierające właśnie wit. A?
joanna

Moja mama uzywa złotego kremu z Avonu i jest bardzo zadowolona z tym ze ona ma 48lat uzywała tez serii Soray i ziaji Aretina i tez sobie chwaliła choć mówiła ze raczej zmarszczek nie likwiduja sprawiaja tylko ze cera jest bradziej napieta.

jesli chodzi o kremy vichy to jest to raczej srednia polka i mimo, ze hypoalergiczne, to niestety mnie te kosmetyki uczulaja- woda termalna tez...
co do stwierdzenia, ze lepiej kupic 1 krem na rok to uwazam je za bledne, bo nawet jesli efekt bedzie to trzeba go podtrzymywac- inaczej na nic kupowanie drogiego kremu.
ja jestem zwolenniczka stalego uzywania kremu nawet gorszej jakosci, poza tym nasze polskie nie tak drogie jak vivhy kremy sa naprawde rownie dobre a kremy erisa czy dermiki czesto sa po prostu lepsze.

A ja uważam tak jak Kasia, że lepiej wydać od razu więcej kasy i mieć pewność, niż eksperymentować. A poza tym kremy kupuje się bardzo żadko, bo na długo starczają...


Kasiu a jaki krem polecasz do cery mieszanej, trądzikowej (nie polskie)?
UĹźywam rano kremu LA ROCHE POSAY EFIDRATE TEINTE a wieczorem VIchy NORMADERM, bo mam problemy z pryszczami.


Jednak chciałabym też kupić jakiś krem, któryby pomógł naprężyć skórę, bo zauważyłam, że moje piloki nie są już takie jędrne jak kiedyś Nie mam co prawda zmarszczek (tylko wokół oczu) i mam 27 lat, ale co powinnam kupić? I kiedy go stosować? Bo mam też te inne kremy p/trądzikowe...

Weronisiu:

KREM ANANASOWY firmy: "SCHELLER"


Lekki, owocowy krem zawiera ekstrakt ananasa, który działa harmonizująco na zanieczyszczoną, tłustą cerę mieszaną. W kombinacji z antybakteryjnymi, identycznymi z naturalnymi, substancjami czynnymi i ekstraktem z kory wierzby zanieczyszczenia skóry są łagodnie zwalczane. Naturalne roślinne olejki ze śródziemnomorskiej oliwki, awokado i jojoba w połączeniu z naturalną witaminą E, uspokajającą skórę alantoiną i bisabolem pielęgnują i nawilżają jednocześnie cerę. Ekstrakt kory wierzby jest naturalnym regulatorem skóry dla zanieczyszczonej i tłustej cery mieszanej.

Składniki naturalne, z certyfikatem; Kontrolowany na pozostałości produkt końcowy; Bez sztucznych substancji zapachowych; Bez środków konserwujących; Nie powoduje podrażnień skóry - przetestowany dermatologicznie.


AKTYWNY KREM MARCHEWKOWY NA DZIEŃ firmy: "SCHELLER"

z zawartością identycznego z naturalnym filtra ochronnego (LSF 10) i roślinnym kompleksem karotenoidowym, ochronny i aktywujący komórki

Ten ochronny krem na dzień zawiera wyjątkową kombinację wartościowych olejków roślinnych z ekstraktem marchewki, treściwym sokiem z australijskiego aloesu i naturalną witaminą E. W ten sposób daje cerze delikatną pielęgnację na cały dzień i, dzięki identycznemu z naturalnym filtrowi ochronnemu z kwasu cynamonowego, chroni przed promieniami UV. Naturalne karotenoidy z owoców palmy i marchewki oraz olejek z miąższu owocowego jagód rokitnika regenerują komórki i wzmacniają skórę. Tym samym ten aktywny krem oferuje wyczerpującą pielęgnację cery poprzez jej nawilżenie, odbudowę i całodzienną ochronę


KREM Z KWIATÓW POMARAŃCZY NA NOC firmy:"SCHELLER"

z naturalną witaminą E i kwasami owocowymi dla odnowy komórkowej, wygładzający i regenerujący

Delikatny krem na noc z harmonizującym olejkiem aromatycznym kwiatów pomarańczy i nawilżającym sokiem australijskiego aloesu wspiera niezbędną regenerację komórek skóry przez noc. Wyjątkowo łagodne kwasy owocowe przyspieszają odnowę komórkową i wspomagają ponowne wytworzenie właściwego cerze balansu. Esencjonalne kwasy owocowe śródziemnomorskich oliwek, olejki awokado, soi i jojoba, wzbogacone naturalną witaminą E, umożliwiają wyrównany balans wodno-lipidowy skóry i zapobiegają tym samym tworzeniu się zmarszczek. W ten sposób cera wygląda rano na wyraźnie wypoczętą, uspokojoną i jest sprężyście delikatna.


MASECZKA POD OCZY Z AWOKADO firmy "SCHELLER"

z kompleksem fitoochronnym przeciwko przedwczesnemu starzeniu się skóry. Intensywna kuracja dla elastycznych partii skóry wokół oczu, łagodzi opuchliznę i rewitalizuje

Wyjątkowo bogata, pielęgnująca maseczka pod oczy z naturalnym olejkiem awokado. Nawilżające i uspokajające cerę wyciągi roślinne z ziaren pigwy i australijskiego aloesu uspokajają i odprężają wrażliwe partie skóry wokół oczu oraz wyraźnie redukują opuchliznę. Dodatkowo, delikatne partie skóry wokół oczu są wyjątkowo intensywnie pielęgnowane esencjonalnymi kwasami tłuszczowymi z wartościowych olejków roślinnych oliwek, mango, soi, afrykańskiego masła shea i jojoba. Komponenty te nadają cerze promienny i świeży wygląd.


Wszystkie te kremy kosztują w Polsce ok 50 zł.


Jest jeszcze jeden fajny kremi, a raczej cała seria, wypróbowany i skuteczny
Znalazłam jego superancki opis w necie:





Nie sugeruj się Weronisiu tym, ze kremik jest do cery dojrzałej. Z tego co piszesz, masz problemy ze skórą więc ten kremik, stosowany konsekwentnie napewno pomoze, a jeszcze lepiej byłoby gdybyś miała oba kremy z tej serii


Jest jeszcze jeden rewelacyjny wynalazek Loreal-a
Revitalift Slim

L'Oreal Paris Plenitude






Życzę dobrego wyboru
Pozdrawiam KR.

Kasiu jeśli zdecyduję się na te kremy L'oreala, to mam stosować tylko te kremy? Mam zrezygnować z tych, które używam obecnie?
Czy przy mojej cerze trądzikowej mogę stosować kremy do cery dojrzałej?

Weronisiu, moim zdaniem tak:
Mozesz spokojnie zrezygnować z kremu LA ROCHE POSAY EFIDRATE TEINTE, zostaw sobie Vichy na noc....to bardzo dobry krem.


Weronika, jest tak, że dopóki nie widzę Twojej buzi, nic nie jestem w stanie powiedziec tak na 100 %, moim zdaniem spokojnie mozesz.
Jeśli nie jesteś pewna przejdz się z ulotką, lub tym co tutaj przeczytałaś do swojego lekarza...tak będzie najbezpieczniej:)

Dziękuję Ci Kasieńko tak Cię wypytuję, bo boję się, żeby te kremy nie natłuściły mi skóry... bo skoro są do wiotkiej, starej skóry, cienkiej itp...
Boję się, że wydam kasę, a potem się okaże, że będzie bardzije tłusta...

Według Ciebie powinnam więc smarować się tym kremem Revitalift Slim rano, przed posmarowaniem buzi pudrem? A można go pod oczy nakładać? Bo pod oczami to mam już sporo zmarszczki i nie wiem czy też kupić dodatkowo jakiś kremik ...

Weronisiu, niedawno pojawiły się polskie kosmetyki dla osób z "problemami" skórnymi, mają dobre opinie wśród kosmetyczek i dermatologów.
Poczytaj tutaj:

https://esentia.pl/servlet/SNFSearch?sessio...&p_brand_id=175

Jest tam też krem pod oczy i emulska przeciwzmarszczkowa, może Cię zainteresują.

pozdrowienia.

Weronika
Revitalift Slim, nakładaj rano, przed nałożeniem podkładu lub pudru.
Możesz stosować go spokojnie pod oczy....tylko nie na powieki.



Nie bój się
Skóra będzie lepiej nawilżona Ten kremik rewelacyjnie zatrzymuje wodę, działa na wolne rodniki, zmniejsza zmarszczki

Olaart niestety nie skorzystam, bo nie mam dostępu do polskich kosmetyków dlatego tak wybrzydzam

Kasiu właśnie takiej konkretnej odpowiedzi potrzebowałam
A więc kupię ten Revitalift SLIM (kosztuje 12 euro), a z kremu pod oczy na razie zrezygnuję, skoro tym też mogę smarować się pod oczkami.

Dzięki raz jeszcze

Kasieńko!!! HELP! Ja właśnie przerabiam ten temat!!! Doradź mi, BłAGAM krem po trzydziestce. Ogólnie mój dziób nie wygląda źle, tylko te kurze łapki pod oczami Kupiłam Nivea VISAGE Q10 na dzień... Jest fajny, dość tłusty, co mi akurat odpowiada. Kosztuje jakieś 35 zł. Jeśli miałabym zainwestować w swoje zmarchy, jakoś bym na to uciułała. Tylko chciałabym coś fajnego, sprawdzonego. Kasiu... pomóż... Co polecasz?
Avon mnie uczula strasznie...

Wracając do tematu droższy=lepszy.
W moim przypadku działa to w 90%. Mam cerę alergiczną, bardzo suchą i do tego naczynkową, więc muszę bardzo uważać.

Ziaja - nie uczula za to nie widzę żadnych efektów jej działania poza tym, że nie podrażnia skóry i likwiduje poczucie suchości/napięcia skóry. Krem na cienie pod oczami niestety 0 efektu

L'oreal - uczula

VICHY - używałam prawie rok, potem przerwa rok, potem kupiłam krem odżywczy i uczulił mnie po pierwszym użyciu. Robiłam jeszcze kilka podejść do VICHY, niestety nadal mnie podrażniał

Dermika - na początku ok. Tańsze linie, tak jak w przypadku Ziai, droższe kosmetyki na początku były ok, ale się zraziłam po tym jak uczulił mnie tonik do cery wrażliwej.

Skierowałąm się więc na kosmetyki apteczne.

Najpierw AVENE - na początku byłąm zachwycona, ale zrobiłam chyba błąd że nie zdywersyfikowałam kosmetyków i używałam wszystkiego tej samej firmy. Po toniku zaczęła mnie szczypać twarz

Następnie SVR - nadaje się dla skrajnie wrażliwej, alergicznej skóry, ale moja skóra nie wyglądała młodziej, tam chyba w ogóle nie ma kosmetyków odmładzających

La roche-possay - ogólnie polecam, choć ceny są już cięzkie dla mojej kieszeni. Mają super kosmetyki do makijażu. podkład, puder w kamieniu, tusz, błyszczyk do ust - dla alergików idealne (poza ceną)

No a ostatnio zaszalałam zażyczyłam sobie na urodziny coś super działającego na zmarchy. I wybrałam LIERAC. Cena powalająca. Ale raz na 30 lat można chyba sobie pozwolić
Mam uczucie, że moja twarz wygląda jak 5 lat temu. Czuję się dużo lepiej, ale za taką kasę to chyba normale, że efekty powinny być widoczne.

Przeraża mnie tylko że potrzebuję coraz droższych kosmetyków, czasem kontrolnie kupię sobie coś tańszego i niestety mam uczucie, że to nie to samo. Droższe kosmetyki robione są chyba na dużo lepszej bazie. Mam wrażenie że lepiej nawilżają i odżywiają głębsze warstwy skóry.
Ciekawe co będzie dalej, bo nie stać mnie na regularne używanie lieraca, a jak stwierdzę , że lierac też już mi nie odpowiada... może wrócę do super tanich kosmetyków żeby odzwyczaić skórę od takich luksusów

Na razie pojawiło się światełko w tunelu w postaci Garniera. Kupiłam sobie tonik i jestem z niego bardzo zadowolona. Polecam

Temat dla mnie jak znalazł .
Dosłownie od wakacji, przez 2 miesiące zrobił mi się na czole Rów Mariański. To się chyba nazywa "lwia zmarszczka". Podwójna jest, ale po jednej stronie delikatna, a po drugiej to jest dosłownie rów - najgłebszy między oczami, i nieco zwężający sie ku górze.
Zaczęłam obsesyjnie obserwować czoła ludzi wokół i jestem przerażona. Nikt przed 60-tką nie ma czegoś takiego na twarzy!!! NAWET MOJA MAMA!!! . W gazecie zobaczyłam zdjęcie Hanki Bielickiej z ostatnich lat życia (91 lat). Ona MIAŁA.
Nigdy nie myślałam o sobie jako o osobie próżnej, ale dosłownie załamałam się. Jak ja wyglądam? Co ja mam robić? Na botoks mnie nie stać.
To wygląda nie dość że staro, to jeszcze tak "groźnie". Ohyda
No, kupiłam sobie przedwczoraj krem przeciwzmarszczowy za... 12 złotych (na taki mnie w tej chwili stać). Botoskin efekt się nazywa, firmy Bielenda. I na razie smaruję i czekam .

[użytkownik x]...powiem Ci tak, ja stosuję krem za 100zł. i szczerze Ci powiem, że gdyby było trzeba zapłaciłabym jeszcze więcej, bo jest wydajny i skuteczny, tak samo z kremem nawilżającym, ale kazdy ma inne priorytety
Możesz spróbować GARNIERA, tego czerwonego, w okrągłym pudełeczku, jest całkiem, całkiem, a cena zadowalająca.

No to raz na tym forum będę się chwalić.
Mam 47 lat i poza delikatnymi kurzymi łapkami nie mam zmarszczek praktycznie wcale. Od lat jestem wierna dwóm firmom Eris i Soraya . Kupuję kremy też nie z ich najwyższej półki. Od 20 roku życia stosuję rózniste maseczki i gotowe i takie co samemu można zrobić, minimum 2-3 razy w tygodniu. Peeling raz w tygodniu obowiązkowo. Myślę ,że ta regularność w pielęgnacji zrobiła swoje. Trochę predyspozycji rodzinnych też - moja mama długo miała gładka i bez zmarszczek cere.

Irmina

Garnier mnie uczula Kasiu
Kupiłam serię Nivea Q10.
Jakiego kremu uĹźywasz?

[użytkownik x], pokażę Ci jak do mnie przyjedziesz ok ?

Pogadamy sobie spokojnie

Katarzyno... nie mogę czekać, aż zmienię się w suchotnika. POMOCY!

Kaśka, ja wiem, że4 się reklamować nie chcesza ale może na priwa wrzuć tę nazwę, co?

Ale czy to musi być na priv?

No właśnie!

KAśka, ja Ci ufam!

Coś tajemnicza ta Kasieńka... a mnie ciekawość zżera

No widocznie dla każdego dobre co innego. Ja byłam zadziwiona że Garnier mnie nie uczulił, ale to może dlatego, że mało go do tej pory używałam.

Niektórzy mają szczęście i dostają piękną cerę w prezencie. A takie sieroty jak ja albo się wyżyłują na drogie kosmetyki bo te tańsze podrażniają lub nie dają oczekiwanych efektów, albo łażą z twarzą w czerwonych plamach i obłażącą ze skóry

O kremie się nie wypowiem, bo nie znam. Tej firmy z tej samej serii jest peeling termiczny - działa rewelacyjnie. Cena podobna do kremu.
kamami

Ja od 2 miesiecy uzywam kremĂłw na dzien i na noc przeciwzmarszczkowych firmy IWOSTIN ( do kupienia tylko w aptekach )i jestem bardzo zadowolona. Wczesniej uzywalam kremow La Rocha z wit C i tez byly super tylko ze cena nieco wyzsza Aha mam 32 lata

Ogólnie to nie lubię używać zbytnio kosmetyków, bo mam wrażenie że skóra nie oddycha pod kremami, dlatego nie codziennie używam.

W wątku polecany jest loreal i chyba spróbuję, tylko jak mają się do wieku kremy do cery dojrzałej.
Mam 25 lat i pod oczami mam bardzo dojrzałą, na bieżąco wpływają na to nocne pobudki do dzieci (tak mi się wydaje).
Do tego mam bardzo suchą cerę i moje podkrążone oczy 'czuję'...
Moje pytanie czy nie za wcześnie na kremy dla cery dojrzałej, bierze się stąd, że nie wiem czy silniejsze kremy nie zaszkodzą?

Bolka, lepiej zacznij używać dobrego kremu nawilżającego (np. z Avene dla skóry odwodnionej) a pod oczy kremu przeciwzmarszczkowego - regularnie. Są takie +25.

podnoszę temat bo właśnie stuknęła 30 i się zastanawiam nad zmianą kremu - ba potrzebuję czegoś mocniejszego
do tej pory używałam iwostinu nawilżającego z filtrem (muszę uważać zwłaszcza latem bo plamy wychodzą ) i vichy normadern a teraz się zastanawiam nad Vichy Liftactiv Pro i nie wiem czym po pierwsze nie za młoda ??? i czy brać od razu na dzień i na noc.
Kasiarybka Całkiem fajny jest opis tego Loreala ale może vichy lepszy w końcu na wodzie termalnej - wiem że to de facto ta sama firma.
Co do drogi = dobry. Ja też byłam na kilku szkoleniach bo się otarłam o tą działakę jeszcze na studiach - pracowałam jako szkoleniowiec dla jednej z firm kosmetycznych i powiem wam że nie da się za 10 zł wyprodukować kremu z Q10, jeśli taki jest to ma tego tak min ilość że nie ma prawa działać. Technologia jest tak skomplikowana że to jest po prostu niemożliwe. Lepiej dołożyć a jak sianka nie ma to ja myślę że lepiej kupić dobry krem po prostu nawilżający czy natłuszczający + maseczka a nie wyrzucać kasę na krem który ma na pudełku napisane że ma wszystko a w efekcie nie ma niczego.

a nie lepszy od kremu bedzie zabieg u jakiegos specjalisty? np u Widerkiewicza, mowie o botoxie

Dla mnie najlepszy na zmarszczki jest Koenzym Q10 Gal, zapobiega tworzeniu się zmarszczek i spłyca zmarszczki już istniejące. Ponadto pobudza komórki skóry do właściwego funkcjonowania i uodparnia je na działanie temperatury i promieni UV. Świetnie nadaje się pod makijaż, daje efekty rozjaśnienia, a także łagodzi mikrourazy i zaczerwienienia.

Miałam ten krem. Uczulił mnie do tego stopnia, że nie mogłam przez kilka dni patrzeć na siebie w lustrze.
Totalna poraĹźka.

Ostatnio mój ulubiony to krem Dr. I. Eris Clinic Way. Cała seria. Mam już 38, więc albo 1 albo 2 z tej serii.

Ostatnio mój ulubiony to krem Dr. I. Eris Clinic Way. Cała seria. Mam już 38, więc albo 1 albo 2 z tej serii.