Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
No to siup w nowy wątek . Pierwszy post będzie modyfikowany wraz z nadejściem nowych fotek .
Czekam dziewczyny na zdjęcia.
Agusia córeczka Simson 07.09.2004 3370 g 53 cm Oliwer synek Lorien 09.09.2004 4260 g 59 cm Bartuch synek Tusiolka i Dziada 12.09.2004 2900 g 51 cm Honia córeczka Menady 13.09.2004 3350 g 52 cm Bartuś synek Annaldy 16.09.2004 3020 g 57 cm Sonya Vanessa córeczka Gwendoline 20.09.2004 3070 g 50 cm Michałek synek Katti 23.09.2004 4300 g 61 cm Nataszka córeczka Diabełka i Tatulka 24.09.2004 2950 g 52 cm Natalka córeczka Mamynatalki 24.09.2004 3250 g 56 cm
Tusiol
Thu, 07 Jul 2005 - 22:31
Jeszcze raz dla Jędrusia Parasolki zdrówka
Z okazji umiesinek dla Simsonkowej Agulki wszystkiego najlepszego
Annaldo, płytkę też sprodukuję zaraz i wyślę. Adres na priv, plisss Ja zaraz podeślę swój.
Tusiol
Thu, 07 Jul 2005 - 22:36
Ja muszę jeszcze raz to w nowym wątku napisać.
Dziś Bartuch przeszedł 5 kroków sam . Ale mi się buzia
Tusiol
Thu, 07 Jul 2005 - 22:53
Dziewczyny to, że zmieniłam układ strony wynika nie z tego, że Bartuch ma być na początku prawie . Ułożyłam nasze dzieci w kolejności umiesinek. Mam nadzieję, że Wam pasuje
Tusiol
Thu, 07 Jul 2005 - 22:54
Shibaa, Larien dawać foty, albo chociaż dane dzieci to dopiszę.
Diabełek
Fri, 08 Jul 2005 - 20:34
czy mi się komputer popsuł, czy tu taka nieprzyzwoita cisza?!
MamoNatalki! baaaardzo sie ciezę, że jesteście juz w domku! buziaczki dla Was obu!
Parasolko! zdrówka dla Jędrusia. Mam nadzieję, że już przeszło! a jak nie, to może to trzydniówka?
Tusiolku! zdjęcia poszły mailem! A jak dzisiejsze postępy w samodzielnym chodzeniu?
Ja sie też pochwalę, choć zdarzyło sie to raz i byc może sie przesłyszałam.... ale wyraźnie słyszałam jak nasza lalunia, zabierając mi z ręki swojego smoka powiedziała "daj"... nie śmiejcie się! dobrze wiecie, że umysł matki płata różne figle!
Koncercik był wielce udany! tak sie rozochociłam, że w poniedziałek skoczę jeszcze na M.Zębatego....
na razie!
Tusiol
Fri, 08 Jul 2005 - 22:01
Mam zdjęcia podwodniackie.
Bartuch z mamą.
Z mamą i tatą.
Z tatą.
Tusiol
Fri, 08 Jul 2005 - 22:04
Ja Diabełku wierzę, że słyszłaś "daj" .
Fajowo, że koncert udany. Ale proszę, proszę już następny w planach .
Bartuch dziś też dał parę kroków. Tzn 3 razy po około 5 kroków.
Diabełek
Fri, 08 Jul 2005 - 22:11
boskie Tusiolku!!!!
teraz tym bardziej nie mogę się doczekać naszego basenu!
całuski dla chodzącego Bartusia!
zmykam spać, spokojnej nocki!
Tusiol
Fri, 08 Jul 2005 - 23:03
Tatulku,
Trzeba było zaraz zrobić
Już się poprawiłam .
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 10:07
Ale u nas spokój . Chyba naprawdę sezon wakacyjny pełną parą .
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 10:30
witam!
no rzeczywiście.... prawie wszyscy odpoczywają....
moje ludki śpia, a ja maluję paznokcie- dzisiaj w południe nasza firma organizuje spotkanie dla klientow na Starym Rynku. Szczerze mówiąc wcale nie mam ochoty iść... no ale pocieszam się, że potem przyjedzie po mnie Tatulek z Małą i pewnikiem zasiądziemy gdzieś na małe "co nie co"
Tusiolku, to jak masz czas, to powstawiaj jakieś nowe zdjęcia- nigdy dość oglądania !
te na czołgu były boskie!
na razie!
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 10:36
Takich nowych nie mam . Ostatnie to te ze zlotu. No i basenik.
Diabełek, Ty teraz w domku bedziesz. Ja za to wyjeżdżam na 3 tygodnie. Co ja zrobie przez tyle czasu bez forum.
Dziś idę z Bartuchem na basen. Przyjechały małe wujki Bartucha i idziemy do Aquaparku. Marcin i Mark o niczym innym nie mówią tylko o tym, że będą z Bartkiem nurkować .
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 10:52
trzy tygodnie Cię nie będzie??? ojej....
no to może jakieś foty w Aquaparku?
bawcie się dobrze!
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 10:53
Jeszcze jedno z basenu. Nie chciałam wklejać, bo mama nieładnie wyszła, ale co tam . Zresztą Bartuch też nie jak Bartuch jakiś taki napuszony.
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 10:56
No całe 3 tygodnie . Uschnę na bank. Chociaż może 13 pojawię się na moment. Muszę przyjechać do Gdańska odebrać decyzję o statusie bezrobotnego. Może na moment wpadnę do domku. Zobaczę jeszcze.
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 15:23
o Matylko.... u nas burza z piorunami... a ja te moje robaczki wysłałam na spacer okrężną drogą do domku...a po drodze nie ma gdzie się schować...i grzmi okropnie... mam nadzieję, że Naszka nie dostała zawału... toz to jej pierwsza burza!
Tusiolku! ale dzisiaj jeszcze będziesz? jak będziesz mogła to zaglądaj!
no rzeczywiście Barti jakiś napuszony- te nasze szkraby potrafią robić niezłe minki!
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 16:13
Dzisiaj jeszcze będę. A zaglądać nie będę miała jak. Buuu .
Wróciłam z Aquaparku. Umordowałam się okrutnie. Pierw musiałm dojść tam (Sławek w pracy) a potem szaleństwo basenowe no i powrót (w takich chwilach marzę o drugim autku takim tylko dla mnie ). Bartuch po basenie jak zwykle padł i zasnął.
Tatulek panny N
Sat, 09 Jul 2005 - 16:21
Halo, halo! Tu Tatul, tu Tatul! Odbiór.
To trzeba było przeżyć i zobaczyć.
Nataszka (po krótkim kurcgalopku Tatula na ukos przez skrzyżowanie) wyladowała w bezpiecznym miejscu - spore podcienia domu. Wyszczerzyła się radośnie, zdziwiła po raz kolejny, kiedy błysnęło, zrobiło BUM! - i poszła spać. Tak - po prostu zasnęła. Ze dwa razy, kiedy walnęło blisko, otworzyła oczy, popatrzyła na Tatula i zamknęła znowu.
Ludzie - nasze dziecko jest przygotowane na wojnę, kataklizmy i chyba każdy inny terroryzm... Teraz Dyjaboł ją karmi obiadkiem, jest kolejna burza z piorunami - i
Panna N od czasu do czasu pokazuje, że za oknem błysnęło, BUMnęło - i MAMA, DAWAJ ŁYŻKĘ!!!
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 16:25
Czyżby Bartuch odnalazł swoją Marusię i razem będą na zloty jeździć . Diablątko to twardzielka. ZBartuchem na pewno dogadają się .
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 16:26
I razem posilają się, wirtualnie oczywiście. Bartucha właśnie tatuś karmi .
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 16:31
a ja wybiegłam z parasolem ratować rodzinę... miałam wizję ryczącego ze strachu dziecka i zalanego (deszczem oczywiście) Tatulka pod jakimś rachitycznym drzewkiem!
no proszę!
No to kompletujemy załogę! na razie mamy Jednego Pancernego i Marusię!
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 16:31
Sławek właśnie powiedział mi coś fajnego. Jak przyjedzie do nas na wieś to weźmie "laptoka". On ma już wbudowany modemik. I to znaczy, że podłączymy się u kogoś z rodzinki do telefoniku i może sobie "ponetuję". Mam nadzieję, że nie zapomni i weźmie . Jej, żeby tylko nie zapomniał.
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 16:37
nie zapomni! już się o to postarasz !
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 16:42
Ale upał. Kto się dołączy do nas na wirtualne piwko Ja zamawiam zimnego Gingersa lub Redss'a.
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 16:54
na piwko to ja zawsze chętnie! poproszę hmmm..... jak szaleć to szaleć ! niech będzie "ginesik", a dla Tatulka Dymbowe Mocno schłodzone!
a u nas ciągle leje! na zdrowie kwiatkom!
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 16:57
Sławek na Heinekena się szykuje .
Jak już każdy ma co zamawiał no to usiasiusia...
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 17:06
no ciągle ktoś mi sie czepia nogawki i chce tu siedzieć!
o, powędrowało do Tatulka- teraz ściąga mu kapcie i ... usiłuje założyć sobie...
znowu mam na nodze...
o matko, skąd taki maluch czerpie energie?!
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 17:11
CYTAT(Diabełek)
o matko, skąd taki maluch czerpie energie?!
Też się zastanwaim. Ja wymiękam a on cały czas gotowy do zabawy i łobuziakowania .Istne szaleństwo.
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 17:18
na razie zmykam, czas szykować obiadek dla Tatulka. Tym bardziej, że energia naszej małęj wędrowniczki cosik spadła i teraz najlepiej jak Tatulek nosi...
miluczek
Sat, 09 Jul 2005 - 19:23
Czy ja tu coś słyszałam o piwku
Nie mogłam się oprzeć i zrobiłam sobie zdjęcie.
To ja tu i teraz pije z Wami piwetrzko:
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 19:28
No no no. Miluczek. I to to, które lubi mój Sławek. Ja mam na boku Freeq'a - to nowe. Nie smakuje mi. Zresztą Redds malinowy też mi nie podchodzi. Teraz raczę się Redds'em jabłkowym. Jakoś tak ochota na smakowe wzięła mnie. Mniam mniam. Ale coś czuję, że zaraz Reddsik skończy się a mnie suszy na następne .
miluczek
Sat, 09 Jul 2005 - 19:58
Ja mam jeszcze 2 w lodówie
Freek też mi nie smakuje.
ewulka73
Sat, 09 Jul 2005 - 20:03
to tutaj się schowałyście a ja tam sama
Ja niestety ze względu na dietę nie piję piwa.Ale na wakacjach sobie wypiję i nie tylko karmi mam nadzieję.
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 20:30
o! a mój dostawca właśnie przekroczył progi mieszkania no to piwko, paluszki i ...forum! a, co! w końcu sobota!
siedzi kto tam jeszcze?
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 20:31
My tu Ewulka trochę alkoholowo sobie poczyniamy.
No fakt te napitki nijak do diety się mają , ale taki upał dziś, że nie mogę się powstrzymać.
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 20:32
Ja chyba mojego zaraz wyślę po więcej .
Bartuch śpi to myszy harcują (czy charcują ) .
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 20:33
Tusiolku! ale widzę na paseczku juz poważny ubytek!
a co tam jedno piweczko...
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 20:36
dobra myśl! w końcu nie prędko wpadniesz na piwko i pogawędki!
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 20:39
E Diabełek, proszę mi tu smutnych rzeczy nie przypominać, kiedy ja w radosny nastrój się wpędzam . I bynajmniej nie piszę o wadze, ale o mojej forumowej przerwie .
Reddsik się skończył. Suchość mnie ogarnia .
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 20:48
ups... a chciałam dobrze... na pocieszke mam wolego, zimnego Żywczyka w lodówie, polać?
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 20:51
czy ktoraś z Was widziała może "Autostopem przez Galaktykę", bo nie mogę się jakoś zabrac do oglądania...do wyboru mam jeszcze "Królestwo Niebieskie", ale to może w totalnym kryzysie filmowym...
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 21:07
Diabełek, polać polać. Co sobie żałować będziemy .
Ja mam dostawę Reddsika. W razie co służę.
Filmów nie widziałąm. Nie pomogę.
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 21:18
no to ZDRÓWKO Tusiolku! niech nam sie dzieci zdrowo chowają! imprezka Właśnie skończyłam oglądac zdjęcia jednej z forumowiczek z wycieczki do Tajlandii-super przygoda! a jakoś nigdy mnie nie ciągnęło w "takie" miejsce... jak wszystko pójdzie ok, to w przyszłym roku pobędziemy na Sardynii. Mam nadzieję...mój szef pewnie mniejszą, bo wtedy wezmę calutki urlop za jednym razem jejku... jak tam jest pięknie... jejku... jak ja tęsknie za moja Siostrą!
Tusiol
Sat, 09 Jul 2005 - 21:23
Zdrówko
Za rok my też planujemy jakiś porządny urlop. Mam nadzieję, że tak się ułoży, że będziemy mogli .
Muszę lecieć, bo nie spakuję się na jutro. Rano wyjazd. A ja jeszcze w proszku.
Postaram się jeszcze jutro zajrzeć. Może się uda. A może jeszcze dziś wieczorem .
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 21:26
no to Tusiolku odpocznij sobie dobrze!
Matko... trzy tygodnie... ciekawe czym nas Barti zaskoczy jak wrócicie!
miluczek
Sat, 09 Jul 2005 - 21:29
Diabełku, ja tez oglądałam te fotki z Tajlandii. Super. Ale chyba na razie bym się bała tam jechać, ze względu, na różne zanieczyszczenia po Tsunami. Choroba wie czy w ziemi jakieś paskudztwo nie siedzi. Ale przygodę miłam Patison świetną. Ten słoń, małpy.... Czad.
Ja piję kolejne piwko. Żeby nie pić jak alkoholik sama, pije przed kompem z Wami
miluczek
Sat, 09 Jul 2005 - 21:31
Tusiol, daj znaka życia czasami, żebyśmy wiedziały co u Ciebie i Bartucha.
Diabełek
Sat, 09 Jul 2005 - 21:41
Miluczku! od razu alkoholik... mi sie też już kończy... a w nowych włoskach wyglądasz cudnie! zresztą co tu dużo gadać, jak mawia moja koleżanka "ładnemu we wszystkim ładnie"
miluczek
Sat, 09 Jul 2005 - 23:00
Jakiemu
Dyjaboł oślepł , albo już taka pijana jest
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.