Szukam przyzwoitej szkoły dla moich dzieci. Na południowych obrzeżach Warszawy (Piaseczno, Konstancin, Zalesie...) lub w samej Warszawie.
I nie wiem jak się do tego zabrać - najlepiej byłoby wejść na lekcję i popatrzeć jak nauczyciele prowadzą zajęcia, co się dzieje na przerwach i w świetlicy oraz jakie są obiady. Ale zdaje się, że jest to nierealne.
Dlatego proszę, jeśli ktoś z Was wie, słyszał, widział coś o jakiejś szkole w w/w okolicach to dajcie mi znać