To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Styczeń 2002r

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3
zeta
Super , a sÄ… tu jeszcze jakieÅ› mamusie styczniowe ?
anonimowy
CYTAT(Agnieszka)
Styczniowe maluchy jak sie macie??
[color=orange][/color] icon_razz.gif Witamy, jesteśmy i my icon_surprised.gif Kacperek urodził się 17 stycznia 2001
pozdrawiamy
ola[/i][/b]
zeta
No nareszcie sÄ… jakieÅ› styczniaki . Serdecznie pozdrawiamy Renata i KubuÅ› (23.01.2002) .
Skąd jesteście ?
olaju
CYTAT(Agnieszka)
Styczniowe maluchy jak sie macie??
[color=blue][/color]My z W-wy:)Jeszcze troszkę i może jakiś zlocik? icon_rolleyes.gif Pozdrawiamy
ola z chłopcami
zeta
Maluszki styczniowe i ich mamusie gdzie jesteście ? icon_sad.gif
Dajcie znać icon_exclaim.gif
Smutno tu bez Was.
anuÅ›
Hej, hej, witam icon_smile.gif i pozdrawiam serdecznie wszystkie tutejsze styczniowe maluszki icon_smile.gif
zeta
Czy to ty AnuÅ› edzieckowy ?
dorcia
No hej, ja tez tu jestem i bedÄ™.
Tylko dopisałam sie chyba do innego watku, bo styczniowych jest chyba ze 3 i myslałam ze nikt tu nie zaglada...
Ale jejstem , jestem
zeta
Miło Was widzieć !
dorcia
[size=12]Mało nas ...mało nas ..do pieczenia chleba...icon_smile.gif
Ale jakos może się rozkręcimy.
Napisze troche o małej:

Nata ostatnio zrobiła sie straszna Zosia Samosia, wszystko sama, siedzi soebie cichutko sama i sie bawi, zawsze sobie cos tam znajdzie , najlepiej w szufladachw kuchni, powyjmuje mi wszytko...i jakies ma zajęcie . Ja wtedy moge cos zrobić, np teraz siedze cały czas przy komputerze a ona wyjeła sobie cały woreczek rodzynek i je po kolei wyjmuje...(tak jakby liczyła) i przekłada na inne miesjce.

Ostatnio jak jej cos nie wychodzi, lub jej na cos nie pozwałam strasznie złośći..rzuca wtedy wszytkim co jej po rekę podejdzie i robi podkówkę, lubi sobie także do mnie podejść i mnie a to za włosy pociągnąć albo po twarzy swoimi pazurkami pociagnąć..Wasze tez tak się złoszczą...Co robic wtedy. Niw iem jak sie zachowac..Czy dac po tych pazurkach lekko i powiedzieć nie wolno?? Narazie nic nieskutkuje i samo mówienie, i udawanie ze mnie boli, i jak udaje ze płaczę...nic.

No swietny mi bałagan zrobiła ide posprzatać....icon_smile.gif
AlinaD
No i trafiłam za Dorcią tutaj! Dziekuję! Będę pisać o Piotrusiu. OOOO i ikonki są jak na edziecku, fajnie! Bardzo mi miło!
AlinaD edzieckowa
zeta
Witam,witam coraz nas więcej icon_biggrin.gif
U nas w zasadzie bez zmian Kuba w chodzeniu doszedł do perfekcji, wszędzie go pełno. Jego ulubione miejsca to w dalszym ciągu łazienka, parepet w swoim pokoju, wyglądanie przez okno no i oczywiście odkurzacz ciągle bezkonkurencyjny.
Mówić mówi po swojemu ale coraz łatwiej się z nim porozumieć.
ZaczynajÄ… siÄ™ problemy podobne do poruszanych przez DorciÄ™.
Napady złości obrażanie się no i bicie . U nas działa nie zwracanie uwagi ( przynajmnej na małego złośnika) co do bicia to stanowczym głosem mówimy NIE WOLNO icon_sad.gif a to czasami pomaga czasami nie.
Dziecko to taki mały poligon doświadczalny więc próbujemy jakie metody skutkują.
Kuba je w zasadzie wszystko ( wyłączając potrawy smażone i ciężko strawne) a przepada za parówkami (morlinkami).
U nas tyle czekamy na relacje innych styczniaków .
Buziaczki dla wszyskich .
Ana
Witam gorąco wszystkich styczniaków i Ich mamusie. chcielibyśmy się przyłączyć Ja i moja córeczka Amelia Karolina urodzona 31.01.02
Jeszcze raz gorÄ…co pozdrawiamy!
dorcia
witaj Ana...zapraszamy...zagladaj jak najczęściej...
No i witaj Alinko...ciesze sie ze i tutaj trafilas..pa pa

Jade teraz na zakupki, ostatnio mam bardzo mało czasu bo wróciłąm do pracy, ale postaram się zaglądać tutaj. jak najczęściej..pa pa
pozrawiam wszystkie styczniaki
Małgoś.dz
Witajcie!

I ja tutaj przywędrowałam z eDziecka już jakiś czas temu, ale dopiero teraz wypatrzyłam wątek o "styczniakach".

Kubuś urodził się 14.01.2002. Tę stronę brzucha przywitał prosto ...w wodzie, bo mamusia miała taki kaprys rodzić w wannie.

Sztukę samodzielnego chodzenia (tzn. bez żadnego podparcia) opanował dokładnie 6 miesięcy temu, bo przy meblach to jeszcze dawniej.
Od jakichś 3 miesięcy tańczy w rytm swoich ulubionych melodii. Ostatnio nawet nuci, co prawda bez żadnych słów, ale melodia się nawet zgadza.
Forsuje wszystkie meble: sofa, komoda, nawet taka stara skrzyniasta maszyna na pedał - nie mają przed nim tajemnic...

Z mową nie jest obecnie tak rewelacyjnie. Miewał lepsze okresy. Na razie trochę zamilkł. A jeśli już coś tam sobie gaworzy, to tylko w sobie zrozumiałym języku.

Uwielbia telefony wszelkiej maści. Trzyma słuchawkę przy uchu i mruczy, mocno przy tym zmieniając intonację głosu, zupełnie jakby naśladował "dorosłą" rozmowę, hi,hi...

Złośnik z niego, że ho,ho! Niech no tylko rodzice pogrożą palcem - to już buzia w podkówkę i awantura gotowa!

No, pisać mogłabym jeszcze dużo, ale to już kolejnym razem.

Pozdrawiam wszystkie mamusie.
Buziaki.
pyza81
Witam wszystkie mamy i stycznoiwe dzieciaczki icon_biggrin.gif

My jesteśmy na tym forum od kilku minut (przeniosłyśmy się z edziecka, ponieważ tam już prawie się nic nie dzieje).
Zuzanka urodzila się 6.01 w Święto Trzech Króli, ale rozrabia jak rozbujnik.


Pozdrawiam i do zobaczenia
Basia i Zuzanka
AlinaD
Wreszcie ciepło: rekawiczki i czapki pochowamy do szafki....
Słuchacie Misia, Margolci i Agnieszki? Mój starszy uwielbiał, ale może 15 miesięczniak jest za mały... W każdym razie polecam serdecznie płytki, zwłaszcza te pierwsze - piosenki proste, skoczne, radosne.
Piotruś aktualnie ma katarek, ale dajemy kulki (homeopatyczne icon_rolleyes.gif ) i już przechodzi. W gębie zęby, nosi ubranka na 92 cm. Czy to dużo? Napiszcie, jakie ubranka noszą Wasze dzieci, bo mnie sie wydaje, że 92cm to dużo jak na 15 miesięcy
Alinka
zeta
Cześć Alinka !

Nie jest tak źle z twoim synkiem, mój Kuba z 23.01 nosi rozmiar 86 ale i 92 czasami już kupuje,waży 12,5 kg.
No ale cóż tata to kawał chłopa więc nie daleko spada jabłko od jabłoni .
W ogóle mam wrażenie że dzieci rodzą się większe niż kiedyś.
Małgoś.dz
CYTAT(AlinaD)
W gębie zęby, nosi ubranka na 92 cm. Czy to dużo? Napiszcie, jakie ubranka noszą Wasze dzieci, bo mnie sie wydaje, że 92cm to dużo jak na 15 miesięcy
Alinka


Dla mnie duuużo, bo mój Kubuś nosi ubranka w rozmiarze 80, a niektóre 86cm, a przy tym waży 10,5kg.
Ale też i mój malec z innej "bajki" pochodzi, bo malutki się urodził (2500g i 49cm), więc goni, goni swoich rówieśników, a i tak ciągle o głowę mniejszy... icon_rolleyes.gif

A jak u Was jest z ząbkami? U nas jest 9 sztuk, z czego jeden z tyłu (trzonowy?). Czy przy mleczakach można mówić o trzonowych?
To chyba nie jest zbyt wiele?
dorcia
To Natalka jest chyba najmniejsza....waży 9 300, nosi ubranka na 80. Ma 8 zebów po 4 na dole i na gorze, z czego pierwsze 7 urosło do 10 miesiac ..a teraz czekaliśmy na 8-go az 5 miesiecy!!...

Własnie odstawia mi koncert - chyba idziemy się juz usypiać. Ostatnio jest bardzo marudna.
pa
pyza81
Cześć!

Moja Zuzanka waży 9,900 i nosi rozniar 92. Ma tylko 3 ząbki na które musieliśmy długo czekać, ale za to myje je dzielnie 2 razy i jak nie damy jej szczoteczki to strasznie się awanturuje. icon_biggrin.gif

Wczoraj dostała swój pierwszy Strój Kąpielowy icon_smile.gif Nosiła go dumnie przez kilka minut, co chwila zaglądając do lustra. Rośnie nam nowa gwiazda "Słonecznego patrolu". icon_lol.gif

Pozdrowienia Basia i Zuzanka
zeta
Witam w ten piekny słoneczny poranek, aż chce się żyć.
icon_biggrin.gif Mój synek ma 10 ząbków jedynki, dwójki góra dół i dolne czwórki.
Ostatnio znowu zaczął jęczeć w nocy i ślinić się więc myślę że za chwilę będą górne czwórki.
wink.gif
A przy okazji proszę o pomoc . Kuba ma niedługo imieniny chcieliśmy coś fajnego kupić a ja nie mam pomysłu.
Małgoś.dz
CYTAT(zeta)
A przy okazji proszę o pomoc . Kuba ma niedługo imieniny chcieliśmy coś fajnego kupić a ja nie mam pomysłu.


Zeto!
Trochę trudno jest radzić, bo:
icon_arrow.gif primo icon_arrow.gif nie wiem jakie zabawki Twoje dziecko już posiada (a może chodzi Tobie nie o zabawki, a coś innego?)
icon_arrow.gif secundo icon_arrow.gif jaką kwotę pieniążków chcecie czy możecie na prezent poświęcić?

Tak czy inaczej, my właśnie zakupiliśmy dla naszego Kubusia -jako prezent na zbliżające się święta- takiego fajnego "grajka" firmy Lego. Nazywa się to "Music Builder Twister" i jest to nic innego jak mały sprzęt do komponowania melodii (dźwięki różnych instrumentów i zwierząt). Świetnie wykonany (ale to zaleta wszystkich zabawek czy klocków tej firmy), kolorowy. Ta konkretnie zabawka występuje w czterech różnych wersjach,a różnią się one wielkością zabawki, możliwościami w komponowaniu melodii, kolorystyką, no i oczywiście ceną. Najdroższa wersja kosztuje chyba ok. 160 zł, więc sporo. My wybraliśmy werjsję pośrednią (ok. 80 zł).
Aha, no i jest możliwość do tej zabawki podstawowej dokupienie dodatkowych modułów z nowymi dźwiękami, żeby dziecko miało większą możliwość zabawy.
Co prawda Music Builder przeznaczony jest dla dzieci powyżej 2 lat (a największa wersja powyżej 3 lat), ale chyba trochę przesadzili z tym wiekiem. My przed zakupem, w sklepie podstawiliśmy synkowi to cudo pod nos, żeby zobaczyć jaka będzie reakcja i on doskonale wiedział jak to obsługiwać.
Inna sprawa, że nasze dziecko (hi,hi) jakieś takie muzykalne strasznie i ciągle tańczy, nuci, i gra na innych dziecięcych instrumentach. Więc stąd ten zakup. Ale myślę, że każdemu dziecku zabawka spodobałaby się. icon_biggrin.gif
zeta
Dzięki za odpowiedź icon_lol.gif
Czy jest możliwość obejrzenia gdzieś tej zabawki Lego , chodzi mi o stronę internetową .
Kuba uwielbia zabawki wydające dzwięki i niestety ma ich sporo. Piszę niestety bo właśnie dlatego trudno mi coś fajnego wybrać. (Babcie dogadzają wnuczkowi)
Na prezent przeznaczyliśmy 100-150 zł w tych granicach.
Małgoś.dz
CYTAT(zeta)
DziÄ™ki za odpowiedź  :lol:  
Czy jest możliwość obejrzenia gdzieś tej zabawki Lego , chodzi mi o stronę internetową .
Kuba uwielbia zabawki wydające dzwięki i niestety ma ich sporo. Piszę niestety bo właśnie dlatego trudno mi coś fajnego wybrać. (Babcie dogadzają wnuczkowi)
Na prezent przeznaczyliśmy 100-150 zł w tych granicach.


Najlepiej jednak obejrzeć w sklepie, bo "dotkniesz", ale jeśli chodzi o stronę internetową, to spróbuj www.LEGO.com/service a jeśliby to nie działało, to po prostu wrzuć w wyszukiwarkę Lego i na pewno coś znajdziesz.

Ha,ha, a może wszystkie Kubusie takie muzykalne są...?
Mój bardzo, bardzo... Ciekawe jak długo?

Pozdrawiam. icon_lol.gif
aischa
my tez jestesmy zer stycznia (11 stycznia)
Nikola ma juz 14 zabkow wazy ok 12 kg i mierzy ok 82 cm
potrafi juz duzo
anuÅ›
Ojej, pokasowało mi się.
No to jeszcze raz.

Tak tak, to ja edzieckowa anuś (chwilowo pumba) z edzieckowym małym Krzysiaczkiem i przedszkolaczkiem Zosieńką.
Krzyś ma około 80cm i waży około 11250. Ubranka nosi na 92cm, czasem nawet 98. Jest slodki, żyje miłością i cycem. Nie jada prawie nic. Ale jest przeuroczy, zgrabniasty, zwinny jak małpka. Ech, można by się dłuuuugo zachwycać..... icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
Pozdrawiam styczniowe maluszki i mamusie. Ups, już nie maluszki... icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif anuś

PS a fajnum prezentem może być np znikopis - mój Krzys uwielbia rysować, a inną fajną zabawką może być grające i świecące pianinko. Krzyś ma takie chicco i je uwielbia. A cha. Mój wielcerozwinięty icon_rolleyes.gif icon_lol.gif Krzyś bardzo lubi jeżdzić na trójkołowym rowerku. Fajny może być też samochodzik do odpychania sie nóżkami. Uff, wystarczy? Jak by co, mam więcej pomysłów icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
Małgoś.dz
CYTAT(anuÅ›)
Tak tak, to ja edzieckowa anuś (chwilowo pumba) z edzieckowym małym Krzysiaczkiem i przedszkolaczkiem Zosieńką.


AnuÅ›!
Zdaje się, że ja do Ciebie właśnie (czyli pumby) wczoraj na eDziecko (na rówieśnikach) wystosowałam słówko, że mój Kubuś też z 14 stycznia2002... Ty czy nie Ty?

Pozdrówka. icon_smile.gif
anuÅ›
[AnuÅ›!
Zdaje się, że ja do Ciebie właśnie (czyli pumby) wczoraj na eDziecko (na rówieśnikach) wystosowałam słówko, że mój Kubuś też z 14 stycznia2002... Ty czy nie Ty?

Tak, tak, to ja icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
na edziecku też Ci odpisałam icon_biggrin.gif

Pozdrawiam serdecznie anuś (vel pumba - z konieczności bo wolę nicka anuś!!!)
gugusiaczek
Czesc wszystkim,dołączam do styczniaków
Moja Zuzia urodziła się 9 stycznia 2002 icon_biggrin.gif [/b]
Pozdarwiam Gosia
anuÅ›
Witam.
KrzyÅ› (14.01.2002)... ojej icon_lol.gif , jest po prostu fantastyczny icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif . Alem skromna icon_redface.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
Uwielbiam tego naszego szkraba a jest ostatnio bardzo pocieszny. Chodzi po calym domu i tylko pyta: mama a cio toooo?????????????? a to??? mama a toooo??? Czasem to już nie mam siły odpowiadać icon_rolleyes.gif a On przybiega, ciągnie mnie za spodnie lub bierze za rękę i dalej : cio tooo???
Wszystko go interesuje. Uwielbia książki o zwierzątkach. Ostatnio zrobił się bardzo 'czytaty'. Czyta wszystko, co tylko wpadnie w jego łapki.
Teraz biega jak szalony, chodzi po schodach - to jego pasja (woli te schody nawet od zjeżdżalni i piaskownicy icon_lol.gif icon_rolleyes.gif icon_lol.gif ).
Oj, może już starczy tego chwalenia hihi icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif idę spać, bo mój skarbek wstaje raniutko .
Pozdrawiam bardzo serdecznie anuÅ›
Małgoś.dz
CYTAT(anuÅ›)
Chodzi po calym domu i tylko pyta: mama a cio toooo?????????????? a to??? mama a toooo???  Czasem to już nie mam siÅ‚y odpowiadać  :roll:  a On przybiega, ciÄ…gnie mnie za spodnie lub bierze za rÄ™kÄ™ i dalej :  cio tooo???


Niech mama nie narzeka na brak sił icon_lol.gif bo taki "mądralka" to chyba skarb. icon_lol.gif
Ja z utęsknieniem czekam na jakiekolwiek słowo wypowiedziane ze zrozumieniem i ciągle nic... icon_confused.gif Nawet "mama" i "tata" - nasz Kubanek mówi żadko i od niechcenia, jakby zupełnie nie kojarzył znaczenia tych słów... icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif

Ech, te dzieciaczki, każde inne... icon_wink.gif
anuÅ›
Uuuuups, ale skwasiłam. Coś mi się pomieszało w komputerze, przeczytałm tylko pierwszą stronę naszych postów i odpisałam... Sorki, nachwaliłam się nieprzyzwoicie, choć z drugiej strony Krzyś przy starszej siostrze nieprzyzwoicie szybko sie rozwija icon_eek.gif . Dwuipół letnia różnica wieku w niczym mu nie przeszkadza. Chce i robi wszystko to co Zosia. No.. czasem cos nie wychodzi ale kochana Zosia pomoże icon_rolleyes.gif icon_lol.gif . Zwłaszcza wejść na szafę, zejść z parapetu icon_cry.gif .

A to 'cio to???' jest rzeczywiście przesłodkie - uwielbiam to icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

Pozdrawiam serdecznie anuÅ›
dorcia
Ale zamarłyscie.....icon_smile.gif
ja wróciłam do pracy..tez nie mam czasu pisać.
Nata ma opiekunke od poniedzialku - bardzio fajnie sie dogadujÄ…..icon_smile.gif
Troche bałam sie jak to bedzie...ale oki jest.
nata szaleje w piaskownicy, na slizgawce, rowerku...nawija po swojemu ze łeb pęka..icon_smile.gif, woła mamo..mamoooo..mamooooooooooooo...jak cos chce.
Wczoraj zobaczyłam ze wyszły jej naraz 4 czwórki!!!! Okropnie to pezszła,sliniła sie okropnie, piasteczka w buzi cała..troche dziwne bo nie ma jescze żadnej trójki..a tu te czwórki.tez ktos tak ma??

papa
Małgoś.dz
CYTAT(dorcia)
Wczoraj zobaczyłam ze wyszły jej naraz 4 czwórki!!!! Okropnie to pezszła,sliniła sie okropnie, piasteczka w buzi cała..troche dziwne bo nie ma jescze żadnej trójki..a tu te czwórki.tez ktos tak ma??


Ano ma, ma...
U mojego Kubusia to samo zjawisko nastąpiło.
Wszystkie jedynki i dwójki, trójek - niet, a potem wszystkie czwórki na raz idące.
Takie samotne zajÄ…ce wystajÄ…ce...
He,he, nawet do rymu...

Moje dziecię "mama" znowu mówić nie chce! Prawdę mówiąc to nigdy za bardzo te słowo mu nie leżało icon_cry.gif i jeśli już coś tam pleplał pod nosem, to "mama" była mocno niewyraźna. Za to ostatnio ciągle się na głos awanturuje, czego i tak zrozumieć nie możemy.
Natomiast bardzo wyraźnie mówi "tata jaja"(????????)
Że co? że tata ma jaja, czy co? No ma, ma. A może chodzi o to, że tata je jaja? No fakt, tata bardzo lubi. Może kiedyś się wyjaśni ta zagadka... icon_rolleyes.gif
zeta
Czwórki wychodzą przed trójkami. U nas już są od paru tygodni i właśnie zaczeły się trójki .
Koszmar.
Byliśmy nawet u lekarza bo Kuba strasznie jęczy i płacze po nocach.
Niestety trójki czyli kiełki to zęby oczne i najbardziej bolesne przy "wykluwaniu". Na szczęście Viburcol jak zawsze niezawodny.
Pozdrawiam Renata i Kubuś ( 14 ząbków + następne cztery w drodze)
anuÅ›
Witam.
Z tymi ząbkami to taka śmieszna kolejność jest właaściwa. 1,2,4,3....5 Mojemu Krzysiowi właśnie wychodzą kły i momentami jest baaardzo marudny i zły icon_evil.gif .
Poza tym ziemię z kwiatków nadal uwielbia ponad wszystko... icon_rolleyes.gif

A dziś wzruszył mnie totalnie- staną przede mną i tak ślicznie powiedział 'mamusiu' i zaraz się przytulił icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif . Ech... strasznie kochany ten człowieczek.

Pozdrawiam anuÅ›
Małgoś.dz
"Mamusiu"????
O matko jedyna! Mój to nawet wyraźnie "mama" nie chce powiedzieć...
Za to "tata" chętnie i "jaja" tyż...

Czy ja się kiedykolwiek doczekam tego najpiękniejszego dla mnie słowa? icon_cry.gif
anuÅ›
Oj doczekasz się, doczekasz.......... Jeszcze będziesz miała dosyć ciągłego 'mamoooooooooooo' icon_biggrin.gif albo 'a cio tooooooooo' icon_biggrin.gif a w późniejszym wieku 'a dlaczego' icon_confused.gif icon_confused.gif icon_eek.gif brrrr
Pozdrawiam serdecznie anuÅ›
Krzyś Wam macha łapką... a co do machania - to gdy jadę z nim samochodem to zaczepia wszystkich kierowców naokoło, wszystkim robi papa a mi głupio, bo odmachują głównie faceci icon_redface.gif icon_redface.gif icon_eek.gif icon_biggrin.gif
Małgoś.dz
He,he, u nas machanie łapką też nieźle wychodzi. icon_lol.gif icon_lol.gif wink.gif
Zabawne są sytuacje, gdy ktoś "obcy" przychodzi do domu i nagle w trakcie wizyty Kubuś zaczyna robić "pa,pa", zupełnie jakby chciał powiedzieć: "No to koniec wizyty.Mam już dosyć. Pa,pa!". wink.gif icon_mad.gif

Za to rozczulająco codziennie rano żegna się z tatusiem, gdy ten wychodzi do pracy. Najpierw nadstawia czółko, w które dostaje słodkiego buziaka, a zaraz potem macha rączką na dowidzenia.
Tata oczywiście rozpływa się ze szczęścia...
agacia
wreszcie was znalazlam icon_smile.gif
na edziecku juz sie bardzo pusto zrobilo a tu same znajome nicki icon_smile.gif
moja julenka tez zaczela mowic cioto icon_smile.gif i robi to mniej wiecej co 3 minuty icon_smile.gif ma sliczne krecone loczki i jest taka slodka dziewuszka..uwielbiam jak obejmuje mnei ze wszystkich sil i mowi mama mama...

dorcia, czemu zadnych zmian nie ma na twojej stronie:)????czekamy z julcia, czekamy i nic!
pozdrawiamy wszystkich goraco.chyba bede tu do was czesciej zagladac:)
pikpok
[color=blue][/color] icon_cool.gif icon_cool.gif icon_cool.gif Jestem mamusia Aleksandra, który urodził się 11.01.2002, chetnie porozmawiam (popiszę) z mamusiami chłopców w podobnym wieku icon_smile.gif icon_smile.gif

Zapraszam do odwiedzin naszej stronki tam jest sporo o Olutku:)icon_smile.gif
https://strony.wp.pl/wp/wieland/
Małgoś.dz
Pikpok, porozmawiajmy... wink.gif
Mój Kubuś jest z 14 stycznia. I strasznie kochana z niego "pierdołka" (uwaga! to pieszczotliwe okreśnie wink.gif )
m.a.
No i jak tu się nie pogubić. Piszę o swojej Małej w temacie Styczeń 2002 i narzekam, że nie cieszy się powodzeniem, aż tu znajduję Styczeń 2002r. i okazuje się, że dyskusja na temat styczniaczków jest niczego sobie.
A zatem dołączę się do Was. Mała urodziła się 2 stycznia o 10.35 - czy ktoś mnie przebije? Chyba jest tu najstarsza icon_biggrin.gif
A ja coraz częściej mam łzy w oczach, gdy przychodzi do mnie przytulić się do nóg, kładzie główkę na moich kolanach, kiedy siedzę na kanapie, ściska mnie mocno za szyję gdy ją odbieram ze żłobka i tylko mnie woła gdy jest głodna, przewróci się, chce pobawić się piłką, pojeździć samochodzikiem, pobiegać po przedpokoju itp. Chyba naprawdę mnie kocha icon_razz.gif
pikpok
CYTAT(zeta)
Super , a sÄ… tu jeszcze jakieÅ› mamusie styczniowe ?


Ups icon_redface.gif Powtarzam siÄ™ icon_redface.gif Eeeee... to nic icon_cool.gif

Jestem mamą Aleksandra (11.01.2002), który jest wyrośniętym facetem o czarującym uśmiechu. Olo jeszcze mało mówi ale wszystko bardzo dobrze rozumie, wymawia tylko kilkanaście łatwych słówek. Kiedyś było to powodem moich zmartwień, teraz jednak wiem, że nie ma się czym przejmować.
Olo jest nadal amatorem cycuszków, zamierzam go karmić do dwudziestego czwartego miesiąca.
Mój synek był najmilszym i najspokojniejszym niemowlaczkiem na świecie (zmarnował nam tylko jedną jedyna nockę).
Cóż można z pewnością o nim powiedzieć, że jest wielbicielem płci pięknej, żadnej ładnej dziewczynce nie przepuści, z każdą musi się przynajmniej przywitać wink.gif icon_lol.gif


_________________
IzaI
Pozdrawiam wszystkie styczniowe maluchy. Moj synek urodzil sie 1 stycznia. Jejku jak to dawno bylo. Rosnie jak na drozdzach, biega, skacze z tapczanu (najlepsza frajda) i smieje sie do rozpuku. Chodzi do zlobka i musze przyznac, ze bardzo wielu rzeczy sie nauczyl. Nawet picia ze szklanki czy z butelki (bez smoczka - takiej zwyklej). Uwielbia samoloty (to po tacie) i Bolka i Lolka. A ja uwielbiam jego !!
anuÅ›
Jak miło, że znalazł sie jakiś cycaty styczniaczek. Mi wszyscy robią uwagi, że tak długo karmię aż mi sie głupio zrobiło i własnie odzwyczajam Krzysia od karmienia nocnego (choć to głównie z tego powodu, że 2 mce temu porzucił pieluchy no i w nocy jak się naje mleczka to mu się czasem zdarza popuścić). Najpierwchciałam oduczyć też od karmienia w dzień (zostawić tylko poranne i wieczorne cycowanko) ale Krzyś jest uczulony na mleko i jego przetwory no i nie miałabym co mu dać. A poza tym 19 mcy to jeszcze nie tragedia i do 2 lat lekarze z IMiD i CZD zalecają mi karmić piersią mojego szkraba. Fajnie, że jest ktoś kto podziela te opinie. Pozdrawiam anuś


A poza tym... Krzyś nadal fantastyczny ech, cudny, kochany chłopiec. Przytulasek i pieszczoszek choć ostatnio łobuziak, że hoho:) icon_lol.gif
m.a.
A my ostatnio przechodzimy przez etap histerii na widok wanny. Nie chce się nasze małe kąpać i już. O myciu głowy nie wspomnę. Bo jeszcze raz dwa obmyć, to jakoś idzie mimo wielkich oporów, ale już kwestia włosów. Ech, gdzie te czasy, gdy mała chlapała wodą po całej łazience z wyrazem zachwytu na twarzy, popiskując jednocześnie z zadowolenia. Pewnego dnia wszystko obróciło się o 180 stopni. Powodów niestety nie mogę się doszukać.
Może któraś z Was ma / miała podobny problem?
m.a.
A Wy co? Śpicie? Inne miesiące donoszą o nowych osiągnięciach i porażkach, a u nas cisza jak makiem zasiał.
Wstręt do kąpieli u nas ciągle na tapecie icon_evil.gif - nie doczekałam się rad na ten temat. Nie męczę małej codziennym moczeniem, poszłyśmy na kompromis i co trzeci dzień na szybko, przy dźwiękach ogólnej histerii myję co się da w tempie, jakiego by się nie powstydził niejeden sprinter.

Mała dostała niedawno książeczki z serii o zwierzątkach. Wczoraj nie mogłam wyjść z podziwu, gdy pokazywała łosia, kunę, jenota i borsuka, w dodatku prawidłowo nazywając owe stworki. icon_eek.gif
O krówkach, koniach, świnkach i tego typu łatwych egzemplarzach z bogatego dorobku naszej fauny nie wspominam, bo te znane już są chyba roczniakom.
anuÅ›
Synek kocha i zawsze kochał kąpiele ale z córą miałam podobny problem - pewnego dnia histeria i ... Ona nie chce do wanny i koniec. Umyłam ja na szybko myśląc, że to może jednodniowy wybryk. Niestety nie. Następnego dnia więc olałam sprawę i dałam jej spokój. Przez tydzień myłam ją na sucho (kładłam na ręczniku i myłam gąbeczką. Za to sama kąpałam się wcześnie i Zosia mi się przyglądała. Pewnego dnia się rozebrała i weszła do mnie do wanny. Potem już było z górki. Kąpała się ze mną około 2-3 tygodni aż jej zupełnie przeszło no i znów wróciła miłość do kąpieli. Spróbuj - może i Tobie sie uda. Tylko jak Zosia zaczęła się ze mną kąpać to bardzo musiałam uważać by nie chlapać ani za bardzo się nie kręcić. To Ona musiala się myć i mnie myła, Ona chlapała. Ja tylko uważałam by nie chlapnęła sobie do oczu. Pozdrawiam i życzę wytrwałości
anuÅ›
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.